Fenerbahce - Eskisehirspor
Inauguracja rozgrywek w Turcji. Fener po słabym dwumeczu w Lidze Mistrzów ze Szachtarem, w pierwszym meczu sezonu musi pokazać, że wpompowane w zespół pieniądze nie były wyrzucone w błoto. Van Persie, klasa dla siebie, Fernandao strzelec 22 bramek w poprzednim sezonie, Kjaer, Souza, Nani, Ozbayrakli, Fabiano, Tufan + reszta z poprzedniego sezonu z Sow, Topalem, Diego czy Meirelesem jest według mnie skazana na sukces, tylko kwestią czasu jest kiedy całkowicie odpalą. Myślę, że od samego początku będzie widać ich moc, którą z przodu mają potężną. Strzelenie dwóch bramek w tym spotkaniu nie powinno być dla nich problemem, bo myślę, że start chcą mieć taki jak się należy, tym bardziej że grają u siebie.
Eskisehirspor to niewygodny dla nich rywal. W poprzednim sezonie dwa razy stracili punkty w meczach z nimi. Ale zespół IMO się osłabił, odeszło bodaj dwóch podstawowych obrońców, nie ma już dwóch armat - Funesa, który strzela już w Meksyku i Sismanoglu, którzy pod koniec poprzedniego sezonu dali sporo punktów drużynie. Doszedł w ich miejsce stary Gekas + paru grajków, którzy raczej zakryją dziury, ale nic poza tym. Myślę, że w tym spotkaniu nie mają zbyt wielu szans na dobry wynik, bo Fener obecnie jest chyba poza ich wszelkim zasięgiem.
Jest ciśnienie na dobre wyniki gospodarzy i ten mecz powinien być pod ich całkowitą kontrolą. Wygrana to priorytet, ale siła rażenia jest tak ogromną jak na tą ligę, że wydaje mi się że na jednej bramce nie poprzestaną.
Fenerbahce - Eskisehirspor @ Fener over 1,5 bramki - 1,51 Betsson 2-0