>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Bukmacher Totolotek - opinie

edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Najwyższa dopuszczalna stawka za jedną kombinację w Totolotku to 10zł, tak więc wobec tego że 7z10=120 kombinacji , to nie więcej niż za 1200zł...
Z kolei najniższa stawka przy systemie 7z10 to 0.05zł, więc nie mniej niż 120*0.05zł=6zł
 
F 0

filemon123

Użytkownik
Lata temu w toto była taka opcja, że stawiasz minimum za 8 zł i może ci 1 mecz nie wejść. Orientuje się ktoś czy czy nadal to jest i jak się ta opcja nazywa ? ???? Z góry dzięki za odp.
 
R 23

rutra

Użytkownik
Ojej totomix chyba będzie teraz na skraju bankructwa. Właśnie dziś byłem i przede mną jeden typujący puścił 5 taśm po 3zł, na każdej do wygrania kilkadziesiąt tysięcy zł ???? Przynajmniej będą mieli z czego wypłacać (mi) wygrane ????
 
kunciapek 896

kunciapek

Użytkownik
Ciekawy artykuł widnieje na wp.pl: Totolotek nie zgadza się jednak z tym stanowiskiem. Łukasz Seweryniak uważa, że wobec złożenia przez spółkę odwołania &quot;nie zapadły jeszcze ostateczne i wykonalne decyzje&quot;.
Jak dowiedziała się PAP, jedno z zezwoleń minister Rostowski odebrał Totolotkowi już pod koniec 2011 roku. Ta decyzja wycofała zezwolenie na prowadzenie zakładów bukmacherskich &quot;Totomix&quot;. W tym przypadku Totolotek również odwołał się najpierw do resortu i wnioskował o wstrzymanie wykonania tej decyzji.
W czerwcu tego roku minister ten wniosek odrzucił i podtrzymał decyzję cofającą zezwolenie. W takiej sytuacji Totolotek zaskarżył decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Rzeczniczka WSA w Warszawie sędzia Joanna Kube w rozmowie z PAP poinformowała, że wniosek wpłynął 7 sierpnia. Jak powiedziała, najpierw sąd będzie rozstrzygał wniosek o wstrzymanie wykonalności tej zaskarżonej decyzji cofającej zezwolenie, a następnie wyznaczona zostanie rozprawa dotycząca samej decyzji o cofnięciu zezwolenia.
Totolotek SA jest organizatorem zakładów wzajemnych w Polsce od 1992 roku. Działalność prowadzona jest w oparciu o &quot;Ustawę o grach hazardowych&quot; na podstawie koncesji i regulaminów gry przyznawanych przez Ministerstwo Finansów.
Zgodnie z informacją podaną na stronie internetowej spółki, Totolotek SA dysponuje największą siecią przyjmowania zakładów wzajemnych w Polsce, liczącą blisko 450 punktów.
Większościowym udziałowcem Totolotka jest Intralot, grecki potentat branży hazardowej.
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Ponoć zakłady piłkarskie ( Toto-Liga i Toto-Gol ) mają powrócić do państwowego Totalizatora Sportowego - co może trochę tłumaczyć akcję wobec Totolotka ( Totomixa ) ze strony ministra finansów...
............
Może być i tak, że np. E-Toto dokona fuzji z zamykanym Totolotkiem i będą dalej działać pod nowym szyldem.

.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
roman1978 0

roman1978

Użytkownik
Ponoć zakłady piłkarskie ( Toto-Liga i Toto-Gol ) mają powrócić do państwowego Totalizatora Sportowego - co może trochę tłumaczyć akcję wobec Totolotka ( Totomixa ) ze strony ministra finansów...
............
Może być i tak, że np. E-Toto dokona fuzji z zamykanym Totolotkiem i będą dalej działać pod nowym szyldem.

.
Edi8 a skąd masz takie informacje? to jest potwierdzone czy &quot;zasłyszane&quot;?
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
http://totolotek.pl/totomix/aktualnosci/6571/
.....................

OSTRZEŻENIE
FORTUNA ZAKŁADY BUKMACHERSKIE W TROSCE O KLIENTÓW ZAWIADAMIA, ŻE ZGODNIE Z INFORMACJĄ OTRZYMANĄ Z MINISTERSTWA FINANSÓW, TOTOLOTEK S.A. UTRACIŁ ZEZWOLENIE NA URZĄDZANIE ZAKŁADÓW BUKMACHERSKICH.
OSTRZEGAMY, ŻE GRAJĄC W SPÓŁCE NIEPOSIADAJĄCEJ ZEZWOLENIA NA ZAKŁADY BUKMACHERSKIE, RYZYKUJESZ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ KARNO SKARBOWĄ, ZA CO ZGODNIE Z ARTYKUŁEM 109 KKS GROZI KARA GRZYWNY DO 2 400 000,00 ZŁ ORAZ PRZEPADEK UZYSKANEJ WYGRANEJ.
Wykaz z Ministerstwa Finansów podmiotów, którym cofnięto zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie gier hazardowych – aktualny na dzień 24.08.2012 r.
1. Betako Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (wszystkie dotychczas posiadane zezwolenia),
2. Win Sport Bar Poland Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (wszystkie dotychczas posiadane zezwolenia),
3. TOTOLOTEK S.A. z siedzibą w Warszawie (wszystkie dotychczas posiadane zezwolenia).
.
 
wincent 150

wincent

Użytkownik
Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich (w organizacji) zostało utworzone w 2009 przez pięciu z sześciu operatorów działających w segmencie zakładów wzajemnych w Polsce: Star-Typ Sport - Zakłady Wzajemne, Fortuna zakłady bukmacherskie, WZB Milenium, Tipsport PL, Betako, zatrudniających łącznie około 4.500 pracowników.


znaczy: konkurencja jest oburzona :grin:

kurde, mam nadzieję że to wszystko rozejdzie się po kościach, bo Totolotek robi często ogromne błędy że żal z nich nie korzystać ...
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
kurde, mam nadzieję że to wszystko rozejdzie się po kościach, bo Totolotek robi często ogromne błędy że żal z nich nie korzystać ...
Coś o tym wiem... ????
................
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Bukmacher-bez-licencji-Gracze-zaplaca-kary-2623539.html
Graczom, którzy obstawiają wyniki meczów piłkarskich w Totomixie nie grożą żadne kary - uspokajają prawnicy Totolotka. Ministerstwo finansów stoi zaś na stanowisku, że kary nie grożą tym klientom, którzy robiąc zakłady bukmacherskie, nie mieli świadomości, że Totolotek nie ma - jak twierdzą urzędnicy - wymaganych zezwoleń.
Z usług spółki korzystają tacy ludzie jak pan Jerzy. Dla niego cotygodniowa wizyta u bukmachera to już tradycja. Pan Jerzy dodaje, że piłkarskie mecze obstawia od kilkudziesięciu lat. Dla niego typowanie wyników meczów to wyłącznie zabawa.
Takich graczy uspokaja Ministerstwo Finansów. Sylwia Stelmachowska z resortu zaznacza, że spokojni mogą być ci, którzy nie zdają sobie sprawy z wycofania zezwoleń firmie. W ich wypadku, jak wyjaśnia Stelmachowska nie ma mowy o grzywnach.
Rozmówczyni IAR dodaje, że Totolotek nie może prowadzić działalności polegającej na oferowaniu ludziom zakładów wzajemnych, odkąd Minister Finansów w marcu tego roku cofnął spółce zezwolenia.
Klientów Totomixa uspokaja zaś Elżbieta Buczek, prawnik spółki. Jej zdaniem gracze wciąż mogą odwiedzać bukmachera, ponieważ ten może prowadzić swoją działalność. Buczek przekonuje, że ostateczną i wykonalną decyzją może być tylko ta z drugiej instancji. Jej zdaniem, w obecnym stanie prawnym, nie ma powodów, dla których spółka miałaby zaprzestać swojej działalności.
Totolotek w całym kraju ma około 450 punktów, w których przyjmuje zakłady wzajemne. Spółka działa od 1992 roku.
.
 
wincent 150

wincent

Użytkownik
http://media.wp.pl/kat,1022947,wid,14904527,wiadomosc.html?ticaid=1f253&amp;amp;_ticrsn=3
Bez zezwoleń i koncesji bukmacherski biznes kręci się w najlepsze.
Ostatni numer
Nauka jazdy z przeszkodami
wszystkie z numeru »
archiwum »
Wieczorem 19 października 2011 r. funkcjonariusze CBŚ i celnicy zatrzymali w jednej ze szczecińskich restauracji ponad 100 osób uczestniczących w turnieju pokerowym. Na nic się nie zdały tłumaczenia, że to zamknięta impreza urodzinowa. Przedstawiciele kompetentnych organów spisali uczestników i oznajmili im, że grając w pokera, złamali prawo, co jest zagrożone stosowną karą.
Informacja o szczecińskim sukcesie CBŚ i celników w walce z patologiami została odpowiednio nagłośniona w mediach. Było to tym łatwiejsze, że za plecami interweniujących funkcjonariuszy kotłowała się ekipa telewizyjna rejestrująca całe zdarzenie.
Dziewięć dni wcześniej podobny nalot celników – tym razem bez asysty ekipy telewizyjnej – miał miejsce w lokalu Pyra w Gostyniu. Organizatorom i uczestnikom turnieju pokera postawiono zarzuty wynikające z ustawy hazardowej.
Totolotek gra na nosie
O ile ochoczość funkcjonariuszy Służby Celnej i CBŚ w zwalczaniu patologii jest dobrze znana miłośnikom gier karcianych, a przede wszystkim właścicielom spółek działających w obszarze niskiego hazardu, o tyle właściciele firm bukmacherskich mogli dotychczas spać spokojnie.
I pewnie spaliby nadal, gdyby nie przypadek spółki Totolotek SA – nie mylić z Totalizatorem Sportowym – która jesienią zeszłego roku wpadła w tarapaty.
10 października 2011 r. minister finansów cofnął spółce zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie przyjmowania zakładów wzajemnych w niektórych prowadzonych przez nią punktach. Totolotek, rzecz jasna, wykorzystał procedurę odwoławczą i nie zaprzestał świadczenia usług, co w obliczu dziarskości celników było aktem niezwykłej odwagi.
Resort zareagował 26 marca 2012 r. Minister finansów cofnął spółce wszystkie posiadane przez nią dotychczas zezwolenia. Oczywiście zarząd Totolotka SA odwołał się i od tej decyzji. Żadnego z ponad 400 punktów przyjmowania zakładów nie zamknął i kontynuował działalność, szykując się do batalii prawnej przed sądami administracyjnymi.
Mało kto zwrócił wówczas uwagę na fakt, że za stanowiskiem resortu finansów nie poszły bardziej zdecydowane działania – np. wjazdy funkcjonariuszy CBŚ i Służby Celnej do siedziby Totolotka przy ul. Tanecznej 18B w Warszawie w celu zabezpieczenia materiału dowodowego albo ostentacyjne zamykanie kolejnych placówek. Wszystko to dobrze świadczy o talentach i profesjonalizmie mec. Jacka Dubois reprezentującego rzeczoną spółkę. Doszło do niespotykanej dotychczas sytuacji. Co prawda, Totolotek utracił koncesję na prowadzenie działalności bukmacherskiej, ale nie przejął się tym, działał w najlepsze i płacił podatki. A sprawujący nadzór nad rynkiem hazardu w Polsce minister finansów i podlegli mu funkcjonariusze Służby Celnej albo nie wiedzieli o hardej postawie Totolotka, albo udawali, że nie wiedzą.
Na stronie internetowej ministerstwa znalazłem jedynie informację o trzech spółkach, które utraciły koncesję na przyjmowanie zakładów wzajemnych, przy czym dwie z nich znajdowały się w likwidacji, a wymieniony Totolotek SA funkcjonował jak gdyby nigdy nic. Wokół spółki panowała głucha cisza. Do czasu, bo w sierpniu br. sprawą zainteresowały się media, które zaczęły opisywać, jak Totolotek mimo odebrania zezwoleń nadal przyjmuje zakłady i łamie prawo.
Zaczęto się doszukiwać analogii do przypadku spółki Amber Gold, wobec której organy państwowe wykazały się zadziwiającą bezczynnością. Czyżby i w sprawie Totolotka minister finansów dopuścił się grzechu zaniechania? Tego nie wiemy.
Jest przestępstwo czy go nie ma?
Sprawa Totolotka ma dwa aspekty – pierwszy dotyczy powodów cofnięcia mu koncesji. Na ten temat Ministerstwo Finansów milczy, wolno więc jedynie się domyślać, że sytuacja jest poważna, bo Służba Celna wszczęła dotychczas 16 postępowań karnych skarbowych oraz jedno postępowanie administracyjne.
Resort zapowiada też, że postępowań będzie więcej, gdyż na razie gromadzone są dowody. Oczywiście to okoliczność, która nie ułatwia zadania zarządowi Totolotka odwołującemu się od kolejnych decyzji ministra.
Drugi aspekt dotyczy fundamentalnej kwestii – czy wspomniana decyzja ministra finansów z 26 marca 2012 r. o odebraniu koncesji powinna być wykonana natychmiast czy nie? Jeśli resort stoi na stanowisku, że należy ją wykonać natychmiast – tak jak ma to miejsce w przypadku spółek działających w obszarze niskiego hazardu albo wobec uczestników turniejów pokerowych – to dlaczego przez pół roku ministerialni urzędnicy zachowywali daleko idącą wstrzemięźliwość w tej sprawie?
Zapytałem o to ministerstwo i otrzymałem kuriozalną odpowiedź, że „nieostateczna decyzja o cofnięciu zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie gier hazardowych, w tym zakładów wzajemnych, podlega wykonaniu”. Ekwilibrystyka słowna godna podziwu. Niby decyzja podlega wykonaniu, ale nie jest ostateczna. Nadal do końca nie wiemy, czy w ocenie ministra Totolotek powinien przerwać działalność natychmiast czy dopiero po rozstrzygnięciu sporu przez stosowny sąd administracyjny.
Być może należałoby zapytać resort, czy po 26 marca spółka Totolotek SA działała legalnie. Jeśli nie, to dlaczego dziarscy funkcjonariusze Służby Celnej nie wzięli sprawy w swoje spracowane dłonie i dlaczego w prokuraturze nie ma zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby zajmujące kierownicze stanowiska w Totolotku? Pół roku to aż nadto, by się zorientować w sytuacji. Jak ustaliłem, na razie nic takiego nie miało miejsca. Zapytałem też Ministerstwo Finansów, czy Totolotek SA płaci podatki – odpowiedziano mi, że „podmioty gospodarcze, w tym Totolotek SA, uiszczają do urzędów skarbowych należności z różnych tytułów”, a poza tym wszystko jest objęte tajemnicą skarbową. Znów więc wiemy, że nic nie wiemy.
Nieoficjalnie jeden z pracowników ministerstwa powiedział mi, że po odebraniu Totolotkowi zezwoleń spółka „zniknęła” z obszaru zainteresowania resortu i np. nie była kontrolowana. Nikt też nie zabezpieczył jej dokumentów ani nie zamknął żadnego punktu, w którym przyjmowano zakłady. Dopiero gdy o sprawie zaczęły pisać media, celnicy zabrali się do badania, co się dzieje, czy nadal przyjmowane są zakłady i wypłacane wygrane. Zaczęli również dokumentować owe przypadki.
Podobno urzędnicy nie byli pewni, co robić. Obawiano się, że jeśli wjadą na Taneczną 18B, zajmą sprzęt i dokumenty i tym sposobem uniemożliwią Totolotkowi przyjmowanie zakładów, sprawa zakończy się olbrzymimi roszczeniami ze strony właściciela spółki – greckiej firmy Intralot. Uznano, że należy czekać.
Głos w tej sprawie zabrało także Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich. Na stronie internetowej http://www.bukmacherzyrazem.pl możemy przeczytać, że firma Totolotek ani jej przedstawiciele nie są jego członkami. Prezes zarządu stowarzyszenia Marta Kostka oświadczyła również: „Stanowczo sprzeciwiamy się i odcinamy od niezgodnych z prawem działań podmiotów przyjmujących zakłady bez ważnej koncesji Ministra Finansów”.
Z kolei zarząd Totolotka, poza krokami prawnymi, podjął działania biznesowe. Dogadał się z Totalizatorem Sportowym i w swoich punktach zainstalował lottomaty. Na stronie internetowej Totalizatora znajdziemy informację, że spółka została partnerem naszego monopolisty na polu gier liczbowych, a „Totolotek SA jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek w tej dziedzinie w Polsce posiadającą rozbudowaną sieć przyjmowania zakładów liczącą blisko 400 punktów”.
To partnerstwo i rozpoznawalność marki działają teraz przeciw Totalizatorowi Sportowemu, ponieważ bardzo wielu graczy sądzi, że min. Rostowski właśnie tej spółce odebrał koncesję. Na razie narodowy monopolista zwrócił się do Totolotka z prośbą o „stosowne wyjaśnienia”, a na stronie internetowej zamieścił informację, że są to „dwa odrębne i niezależne podmioty gospodarcze”.
Na kłopoty przekładka
Może w tej sprawie jest drugie dno? Spółka Totolotek SA została powołana w roku 1992, a jednym z jej akcjonariuszy był obecny członek zarządu Totalizatora Sportowego Grzegorz Sołtysiński.
Kilka lat temu władze Totolotka zwracały się do zarządu Totalizatora z propozycją umieszczenia w ich punktach lottomatów, lecz spotkały się z odmową. Dlaczego tym razem stało się inaczej? Powód może być prosty, choć wszystko pozostaje w sferze domysłów. Zarząd Totolotka wie, że w październiku br. wygasają przyznane spółce zezwolenia na prowadzenie zakładów wzajemnych. Spór, który obecnie toczy się między resortem finansów a spółką, nie ma znaczenia. Wystarczy, że minister finansów nic nie będzie robił przez najbliższe dwa miesiące, a sytuacja wyjaśni się sama.
Oczywiście Totolotek może wystąpić o nowe zezwolenia, jednak w obecnej sytuacji szanse ma minimalne. Na początku listopada, gdy od strony prawnej wszystko stanie się jasne, jedynym wartościowym elementem spółki będzie ponad 400 punktów, w których dziś przyjmowane są zakłady. Jeśli w owych punktach zostaną zainstalowane lottomaty Totalizatora Sportowego, pojawi się nadzieja, że nowa spółka, pod nową nazwą i z nowym zarządem, której właścicielem będzie obecny właściciel Totolotka, uzyska zgodę ministra finansów na prowadzenie działalności bukmacherskiej i będzie mogła kontynuować proceder. W biznesowym slangu coś takiego nazywa się przekładką.
Ciekawe, jak zareaguje minister skarbu państwa, gdy się dowie, że podległy mu narodowy monopolista w dziedzinie gier liczbowych wziął za partnera spółkę, której jego rządowy kolega pół roku temu odebrał zezwolenia na prowadzenie zakładów wzajemnych. W Totalizatorze Sportowym po odwołaniu prezesa Dudzińskiego i nierozstrzygniętym konkursie na jego następcę panuje bezkrólewie. Ktoś jednak decyzję o partnerstwie z Totolotkiem podjął. Nie zdziwię się, jeśli w listopadzie, gdy spółce wygasną koncesje na prowadzenie działalności bukmacherskiej, jej zarząd postawi ją w stan likwidacji, a nazwę, która nadal ma dużą wartość rynkową, sprzeda Totalizatorowi.
Wszystko to nie zwalnia obecnych członków zarządu i rady nadzorczej Totolotka z odpowiedzialności za działania, które podjęli po 10 października 2011 r. Jeśli sprawy trafią do prokuratury, być może przyjdzie im się zmierzyć z zarzutami i aktem oskarżenia. Nie możemy też wykluczyć, że to resort finansów dopuścił się uchybień i nieprawidłowości, a wtedy Grecy, którzy od lat w innej sprawie toczą spór prawny ze stroną polską, wystąpią z bardzo wysokim roszczeniem.
I tak btw: ktoś się orientuje czy faktycznie mają licencję(mniejsza z tym czy ważną ;))) tylko do października? Bo coś mi się obiło o uszy że na 2-3 lata do przodu...
 
gian 0

gian

Użytkownik
Strona - bukmacherzyrazem . pl
Sądzę że ta strona ma się nijak do tego co robia owe Buki.
Ciekawe czy STS jest taki dobry, uczciwy itd.
Jak mi wiadomo to proszą ludzi o karty TOTOLOTKA (LIga Mixu) i przecinają je na pół i jeszcze w zamian dają 10 zl na swoją kartę na grę (czy jakoś tak) I o ile mi wiadomo karty TOTOLOTKA mają napisy z tyłu że jest to własność spółki itd . Więc wątpię żeby zarząd TOTOLOTKA zostawił to w spokoju.
Bo jakby nie patrząc jest to niszczenie cudzego mienia i działanie na szkodę konkurencji.
Sadzę osobiście że to się może skończyć pozwem
 
wincent 150

wincent

Użytkownik
A zauważyłeś że &quot;bukmacherzy razem&quot; to naziemni bukmacherzy BEZ największego czyli totolotka. kolaicja konkurencji i tyle ;)
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Totolotek daje dziś ciała, gdyż jako jedyny buk, w ofercie nie mają meczu w czeskim hokeju Kladno - Litvinov

EDIT:

Po moim zapytaniu na czacie w tej sprawie i konsultacją z bukmacherem - dostałem odpowiedź , że ten mecz pojawi się około godziny 12.00


.
 
Do góry Bottom