Wyniki ostatnio prezentowanych w mediach badań wykazały, że 92% polskich gospodarstw ma już dostęp do Internetu.
Tak więc w niedalekiej przyszłości ( na skutek nieuchronnego a powodowanego biologią powolnego odchodzenia tych starszych graczy , którzy nie posługują się komputerami i robiących kupony/spisujących typy z tablicy i z wydrukowanej oferty w kolekturze ) nastąpi zamykanie wielu stacjonarnych punktów , gdyż wciąż malejące obroty z zakładów tam zawieranych nie pozwolą na ich utrzymywanie , czyli dopłacanie do ich bezcelowego z biznesowego punktu widzenia funkcjonowania.
Tak więc struktura obrotów z czasem silnie przesunie się na te zakłady , które będą zawierane w Internecie a z naziemnych kolektur pozostaną na rynku tylko te usytuowane przy głównych ulicach , gdyż czynnik bezpłatnej reklamy firmy na szyldach i wystawach kolektur może mieć tu decydujące znaczenie , nawet przy balansowaniu na granicy opłacalności z samych bezpośrednich wpływów od graczy.