Tomasz Adamek vs Wiaczesław Głazkow 15.03.2014

[konrad140]

Koledzy troche powagi, Wlodarczyk nie bedzie chcial walczyc z Adamkiem, bo i po co? To jest mistrz swiata WBC najcenniejszej federacji i to On stawia warunki.

Włodarczyk akurat nie ma nic do gadania. Jest tym mistrzem ale włóczy się po świecie jak jakiś włóczęga. Dlaczego? A no po to, żeby zarobić trochę więcej kasy. Sądzę, że jak na stole pojawiłaby się odpowiednia oferta to Włodarczyk zwakowałby pas i poszedł walczyć z Adamkiem w kolejnej Polskiej walce stulecia. Polecam poszukać sobie materiału video z Włodarczykiem (po tej niby próbie samobójczej) jak opowiada o zarobkach i o tym że wcale kokosów na tym nie ma. Nie wiem na ile to chwyt marketingowy, na ile to prawda ale wyglądało dość rzetelnie.
Prawda jest taka, że boks to się zrobił jeden wielki biznes. I względy finansowe dawno wzięły górę nad względami sportowymi. 9/10 że Adamek mając do wyboru walkę z Włodarczykiem za 2mln €, czy walkę o pas z Władkiem za 1mln €, będzie walczył z Polakiem. Tak jak pisałem, boks to się zrobił biznes, stąd też coraz częściej wynik walki może być znany jeszcze przed jej rozpoczęciem.

 

[majin33]

Majin33 rozumiem po Twoich dwóch postach, że jesteś kibicem Adamka ale trochę powagi i obiektywizmu...
Co On takiego osiągnął w wadze ciężkiej? Raz walczył o pas mistrzowski z Kliczko i powinien być zniszczony w 2 rundzie. Ale Ukrainiec to biznesmen pełną gębą i pozwolił sobie na zabawę z Adamkiem przez 12 rund żeby reklamy były i hajs się zgadzał.
Adamek był pompowany tak samo jak Szpilka. Jeden i drugi to co najwyższej przeciętni bokserzy. Balonik Adamka pękł już w 2 rundzie w walce z Kliczko, Tomek nie miał żadnych szans na wygraną i poszedł walczyć z Kliczko dla hajsu. Teraz też marudził, że chce walczyć z Kliczko - po co? Dla hajsu bo to ostanie był moment na jeszcze jedną mega kasową walkę. Adamek nie miał nigdy startu do Kliczków.
Po co Adamek chciał walki z Gołotą? Ta walka poza sporą kasą jak na polskie warunki nic mu nie dała. Andrzej niestety powinien już dać sobie dawno spokój z boksem ale kasa go kusiła. Adamek wykorzystał Gołotę i tyle.
Main Events teraz go wykorzystało i spływający Adamek ustępuje miejsca napywającemu Głaskowowi.
A Szpilka to nawet nie ma sensu komentować, gbur jakich mało i przeciętny bokser napompowany przez media typu Polsat, które cały czas potrzebuje "gwiazd" żeby karmić ciemny naród super wydarzeniami sportowymi.
Posypał się Szpilka, Adamek to teraz Polsat będzie pompował innych, np. takich Wawrzyk co obija emeryta Bothe.
Trochę powagi ludzie...
Takie zdania już w ogóle mnie rozbrajają. Od Adamka już lepszymi osiągnięciami może legitymować się Darek Michalczewski.
A wszyscy mogą pucować buty Gołocie - temu sprzed kilku ładnych lat, w czasie jego prime time. Andrzej dostał szansę cztery razy na walkę o poważne pasy mistrzowskie (nie jakieś paski od spodni federacji co mają siedzibę w piwinicy w bloku - jakby to powiedział Kostyra).
Wyniki tych walk przynajmniej dwóch były wyrównane. Dostać 4 razy szansę na walkę o mistrzostwo w tamtych czasach to było coś. Taki Adamek dostał ledwo jedną szansę i poza sercem do walki z Kliczko nic nie pokazał.
Przyciśnie go kryzys, tj. brak hajsu na utrzymanie odpowiedniego poziomu życia do którego się przyzwyczaił to i za 10 lat będzie brał takie walki jak Gołota z Adamkiem, oby nie brał takich walk jak Botha z Wawrzykiem.
Polski zawodowy boks w wadze ciężkiej skończył się wraz z Andrzejem Gołotą, zanim Adamek zaczął boksować w HW, Szpilka wyszedł z pierdla itd.

Owszem, jestem wielkim fanem Adamka, mozna powiedziec ze byl moim wielkim idolem i wczoraj bylo mi cholernie smutno... nie dlatego, ze przegralem pieniadze bo taka jest bukmacherka ale dlatego, ze odchodzi wielki bokser i konczy sie pewna epoka, ktora docenisz dopiero za pare lat jak przyjdzie ci ogladac sportowych imbecyli pokroju wlasnie Szpilki i Wawrzyka. Jak wogole mozna porownywac Adamka do Szpilki ????:-| ? to tak jakby gowno porownywac ze zlotem. A stwierdzenie, ze Adamek, dwukrotny mistrz swiata w dwoch kategoriach wagowych i przy tym najbardziej utytulowany bokser w historii naszego kraju jest przecietny... odechciewa mi sie z toba dyskutowac kolego bo ponizasz sie teraz strasznie. Zapewne obejrzales kilka walk w HW i zamazal ci sie obraz wielkiego polskiego wojownika. CHlopie czy ty widziales walki z Briggsem? Czy widziales walke z Urlichem, pierwsze z Cunninghamem, Bellem, Arreola? twoj guru Golota uciekl by z ringu albo odpadl w 1 rundzie. Owszem, ekcytuj sie Golota, bokserem bez zadnych sukcesow i serca do walki ktory przegral wszystko co bylo do przegrania... ale nie rzucaj tekstami, ze Goral jest przecietny bo po prostu sie osmieszasz. Przesledz cala kariere i walki Gorala i dopiero tutaj wroc, bo jego najwiekszych walk chyba nie widziales. I wogole smieszy mnie tekst "dlaczego Adamek zawalczyl z Golota" chlopie czy ty wiesz jak bylo w rzeczywistosci? Przeciez to nie Adamek a Golota chcial tej walki!!!! Kontrakt jako pierwszy nie wyslal Adamek ale Golota i to Golota caly czas w mediach pierdzial, ze zleje Adamka bo ten cos pierdnal w mediach, ze jakis koles Golocie przed walkami prostytutki zamawial. Poszukal troche w cioci google i przestan przeinaczac fakty. To nie Adamek a Golota w pierwszej kolejnosci chcial tej walki wiec Goral skorzystal i ogolil frajera. Koniec kropka. A z Michalczewskim to wogole cyrk, gosc walczyl pod niemiecka flaga, nigdy nie wynuzyl nosa poza Niemcy i uciekal przed Royem cala kariere, byl mistrzem w 1 kategorii a ty piszesz, ze legitymowal sie lepszymi osiagnieciami. Jestes w bledzie. Adamek byl mistrzem swiata w 2 kategoriach wagowych lejac faworytow na ich terenie a Tiger? Tylko odpuscil niemiecka flage i odrazu porazka. Powinno byc ich z reszta wiecej chociazby 1 walka z Graciano Rocchigianim. Ale zapewne tego nie pamietasz. Mozesz dalej naginac rzeczywistosc, dyskredytowac osiagniecia Adamka ale historia i wielkie rzeczy same sie obronia. A tutaj jest wszystko jasne, Adamek byl wielkim bokserem i ja beda z duma opowiadal za kilka lat synowi jak fenomenalnego boksera mielismy i jak wiele nocek dla niego zarwalem. Nie bylo i dlugo nie bedzie tak utytulowanego bokera w Polsce jak Adamek i czy to akceptujesz czy nie Adamek w chwili obecnej ejst najbardziej utytulowanym bokserem w historii naszego kraju. Jest Adamek a dopiero pozniej Michalczewski, Kulej a o Golocie nie wspominam bo ten czlowiek nie osiagnal nic. Przegral wszystko co bylo do przegrania nie liczac Byrda bo tam faktycznie go przekrecili. A Golota nie byl pompowany? Tez wybil sie na skonczonym juz Riddicku Bowe. Tego juz nie napiszesz nie? Dostal pozniej szybka weryfikacje od Lewisa. A walka z Grantem to juz klasyk braku serca i charyzmy. No ale to temat na inna dyskusje, ty masz swoj swiat ja mam swoj swiat. Nie wiem co zrobi Adamek, ja mam ogromna nadzieje, ze odpusci i odejdzie jako wielki mistrz. Ewentualnie pozegnalna walka w Polsce i emerytura. A o jego hajs sie nie martw, Rozalski juz zapewne o to zadbal. No i wypominanie hajsu jest smieszne, Adamek jeszcze zanim poszedl na HW jawnie i wprost mowil, ze to inwestycja i skok na hajs a jak przy okazji uda sie zdobyc pas to bedzie pieknie. ALe taki jest dzisiaj boks.

 

[coolmen7]

Zamiast się kłócić to według mnie niektórzy powinni się cieszyć, że przeżyli kapitalne czasy Andrzeja Gołoty gdzie emocji z nim było niesamowicie dużo i to pod każdym względem, a później jak Andrew odszedł ( o powrotach nie wspominam, bo to były błędy ) to był ktoś taki jak Tomasz Adamek, który również dostarczył wiele emocji. Vader Tobie by się przydało trochę obiektywizmu bo nawiązujesz właśnie Adamka tylko do HW, podobnie może o Gołocie wspominać tylko o jego żałosnych występach... Ale po co ?
Odszedł Gołota, odchodzi prawdopodobnie Adamek, chociaż ja osobiście mam nadzieję, że na kolejną jakąś walkę stulecia w Polsce, niech chłop jeszcze zarobi kasy na emeryturę, bo co jak co ale dla mnie jeden z najbardziej poukładanych ludzi poza boksem.
A co do walki Wawrzyka z Bothą ? Niestety nasz rodak według mnie się kompromituje przyjmując takie walki, a to już druga pod rząd... Ogólnie w HW zostają nam same pionki...

 

[gregor07]

Koledzy troche powagi, Wlodarczyk nie bedzie chcial walczyc z Adamkiem, bo i po co? To jest mistrz swiata WBC najcenniejszej federacji i to On stawia warunki.

Włodarczyk wielokrotnie potwierdzał chęć walki z Adamkiem, także nie wiem o czym ty piszesz. Pasek to może i Diablo ma, ale jakie on może stawiać warunki? Sam pasek pieniędzy nie daje, co właśnie najlepiej widać na przykładzie Włodarczyka, który musi jeździć z nim za granicę, bo u siebie specjalnej kasy za obrony nie zgarnia.

Walka z Adamkiem nic mu nie da, a kase zarobi w Stanach znacznie wieksza.

Kto ma zarobić w Stanach większą kasę, Włodarczyk czy Adamek, bo z tego zdania wynika, że Diablo, tak?

 

[kurekq]

Włodarczyk marzy o walce z Adamkiem, bo w Polsce wygeneruje ona mnóstwo kasy, który bardzo trudno będzie zarobić gdzieś indziej.

 

[majin33]

Dokladnie, Wasilewski go kosi na bardzo duzy procent. Stany tez mu odpadaja bo jest tam anonimowy jak wiekszosc cruiserow, jedynie Haye potrafil sie tam bardzo dobrze wypromowac ale to tez juz po przejsciu do HW. No i nie oszukujmy sie, jak z kims ma Adamek walczyc w Polsce to ja widze wlasnie tylko Wlodarczyka. Jak nie on to ktos z zagranicy. Ale licze, ze Goral odpusci i odejdzie jako wielki mistrz.

 

[dawczan]

i odejdzie jako wielki mistrz.

Wielki mistrz ? Z całym szacunkiem dla jego wyników, ale wielkim mistrzem nigdy nie był i już nie będzie. A na pewno nie w wadze ciężkiej.

 

[dawid1892]

Ale jedziecie po tym Adamku... Może z Kliczkami nie miał szans ale w pewnym momencie był tuż za nimi, był lepszy niż Powietkin czy jakiś Fury. Kiedy to było? Kiedy trenował go Gmitruk i to właśnie zmiana trenera go zniszczyła. Chyba każdy pamięta jego walkę z Arreolą, podczas tej walki jego trenerem już był z tego co pamiętam Bloodworth ale jeszcze nie było widać jego "super" zmian. To była już walka w HW i tutaj pokazał że ma mega potencjał. Później Bloodworth zaczął rozpiepszać to co Gmitruk wypracował z Adamkiem przez lata. W ogóle Adamek to przez ostatni czas zachowywał się jak... "ćpun". Uzależniony był od tego Bloodworth'a i tylko powtarzał że jest co raz lepszy mimo że wszyscy wiedzieli że się stacza. Przecież już z Cunninghamem przegrał ale los dał mu drugą szanse której nie wykorzystał bo jedynie zmiana trenera mogłaby mu coś pomóc. Co do jego dalszej kariery, będzie jeszcze walka z Włodarczykiem, po wygranej zacznie się gadka o Kliczkach, dostanie może jeszcze jakiegoś Pulewa czy innego Chisore, dostanie łomot i już mu tylko zostanie modlitwa o zbawienie bo chłopak przecież bardzo religijny.

 

[crossmen]

Tomek Adamek to zakończył się jako pięściarz i szedł po równi pochyłej od momentu przerwania współpracy z Andrzejem Gmitrukiem,a sygnałem ostrzegawczym powinna byc dla niego walka z Dawsonem,Ziggy i Roger żle poprowadzili Gołotę(czytaj za szybka zdecydowanie walka z Lewisem) oraz przestawili całkowicie Tomka stylowo.
Waga ciężka od samego początku dla każdego kto trochę się zna na boksie było wiadomo ,że to nie jest miejsce dla Tomka a dlaczego? Z prostej przyczyny ciosu nokautującego nigdy nie miał a zatracił przy tym szybkość,po za tym musiał przyjmować już ciosy ,które więcej ważą,noi przy tym jak Kliczko ruszył ręką to mało mu nóg nie wyrwało,z szybkości nici i rewanż z Cunnighamem już wyglądał żałośnie.Tak więc trafił na młodego wilka z Ukrainy ,solidnego noi się stało.Trudno każdy bokser nie da sobie powiedzieć ,że czas na koniec tylko dopiero jak wtopi to kończy,a la Tiger.
Natomiast przy całym dorobku Tomka i porównywanie go do Gołoty a nawet Michalczewskiego to jednak nieporozumienie,nawet Andrzej choć tytułu nie zdobył choć uważam ,że po walkach z Ruizem i Byrdem powinien, lał się z całą czołówką HW,a takiej szansy nie dostanie żaden Polak w najbliższych 25 latach z prostej przyczyny bo nie mamy tak dobrego gościa,który może i nie miał mocnej psychiki,ale każdy na niego zarywał noc i po prostu stawał jak równy z równym.Pojedyncze walki innych rodaków w HW będą się trafiać,ale tylko na zasadzie epizodów.
Tomkowi dziękujemy za karierę w wadze półciężkiej i junior ciężkiej tu dawał radę a HW lepiej przemilczmy chociażby za te fajne walki z niższych wag

 

[enriquess]

Goral skorzystal i ogolil frajera.

Wstydziłbyś się pisać takie rzeczy o Gołocie, bo to on tak naprawdę rozpoczął pewną erę w HW, którą Adamek próbował kontyuować, ale na próbach się skończyło.

A z Michalczewskim to wogole cyrk, gosc walczyl pod niemiecka flaga

Zawsze szanowałem i lubiłem Adamka, ale przegiął gdy wyszedł do ringu z Kliczką z polską i amerykańską flagą. Więc patrz obiektywnie - jeśli widzisz błędy Tigera, spójrz też na te Górala, bo dla mnie to się zhańbił.

 

[majin33]

Kolego enriquess po pierwsze polecam pocwiczyc czytanie ze zrozumieniem, masz z tym z tego co widze duzy problem. To w kontekscie mojego rzekomego obrazania Goloty. Przeczytaj na spokojnie kilka razy moj post - moze w koncu zalapiesz sens i zrozumiesz o co mi chodzilo.
Co do wypowiedzi o fladze to mnie po prostu znokautowales :grin::grin: a nie pamietasz, jak przed walkami Goloty Don King latal z polska i amerykanska flaga? Idac twoim tokiem myslenia Golota rowniez sie ponizyl Nie wiem czy wiesz, ale piesciarze podpisuja z promotorami kontrakty w ktorych zawarte sa rozne wytyczne, min o flagach. Adamek nie jest tutaj zadnym wyjatkiem, to w dzisiejszym boksie normalna sytuacja. Takze nie spinaj sie kolego bo nie orientujesz sie w realiach i troche walnales babola probujac sie na sile przyczepic. Michalczewski cala kariere walczyl pod niemiecka flaga i pod niemieckim hymnem i nie bede przytaczal okreslen jakie teraz mi przychodza w odniesieniu do tej sytuacji. Adamek zawsze walczyl pod polska flaga i z polskim hymnem. Czasami nie warto na sile udawac madrego
I daj spokoj z ta era Goloty, w boksie jest nikim, jego era to era glownie dramatycznych porazek nie liczac walki z Byrdem. Nawet w USA zachodza w glowe co kieruje Polakami, ze szanuja bardziej przegranego na kazdym froncie Golote od Adamka. Ja tez tego nie rozumiem,

 

[enriquess]

Co do wypowiedzi o fladze to mnie po prostu znokautowales a nie pamietasz, jak przed walkami Goloty Don King latal z polska i amerykanska flaga? Idac twoim tokiem myslenia Golota rowniez sie ponizyl Nie wiem czy wiesz, ale piesciarze podpisuja z promotorami kontrakty w ktorych zawarte sa rozne wytyczne, min o flagach. Adamek nie jest tutaj zadnym wyjatkiem, to w dzisiejszym boksie normalna sytuacja. Takze nie spinaj sie kolego bo nie orientujesz sie w realiach i troche walnales babola probujac sie na sile przyczepic. Michalczewski cala kariere walczyl pod niemiecka flaga i pod niemieckim hymnem i nie bede przytaczal okreslen jakie teraz mi przychodza w odniesieniu do tej sytuacji. Adamek zawsze walczyl pod polska flaga i z polskim hymnem. Czasami nie warto na sile udawac madrego

Primo o Michalczewskim nie rozmawiamy, ale też nie ma o nim dobrego zdania jako patriota.
Po drugie primo co mnie obchodzi dziadek King? Mógł sobie latać jak dla mnie nawet z flagą Mozmbiku czy Ugandy. On latał, ale Gołota wychodził tylko z flagą Polski. Adamek się sprzedał. Umiesz być obiektywny? Nie odpowiadaj mi na to. Sam sobie odpowiedz.

I daj spokoj z ta era Goloty, w boksie jest nikim, jego era to era glownie dramatycznych porazek nie liczac walki z Byrdem. Nawet w USA zachodza w glowe co kieruje Polakami, ze szanuja bardziej przegranego na kazdym froncie Golote od Adamka. Ja tez tego nie rozumiem,

A po trzecie to poprostu nie mam słów.

Wiesz, szanuję Cię bardzo za wiedzę o boksie, bo wiem, że masz ją większą niż ja tylko, że mógłbyś czasami używać jej bardziej obiektywnie.
Jestem zawsze za Polakami mimo, że niektórzy się zgermanizowali i zamerykanizowali to kibicowałem im. Ale na najwyższym stopniu piedestału zawsze będzie stał Andrzej i musisz się z tym pogodzić mimo, że tego nie rozumiesz lub nie chcesz

 

[chapi]

Porównywanie Gołoty i Adamka jednak jest trochę nie na miejscu. Dla mnie to dwa zupełne światy. Andrzej walczył w czasach kiedy HW była jeszcze bardzo silnie obsadzona, mimo to zaliczał się do czołówki za co wielki szacunek. Kibice wstawali w nocy, byli głodni pierwszego polskiego mistrza w boksie zawodowym, urósł w pewnym sensie do miana sportowego ambasadora za oceanem. Adamek to jednak zupełnie inna para kaloszy, on nigdy nie był prawdziwym ciężkim, ale ten jego romans z królewską kategorią (trochę komercyjny, choć moim zdaniem udany mimo wszystko) nie powinien przekreślać jego dorobku. Mistrzostwo w dwóch kategoriach to nie byle co, tym bardziej w zawsze silnej i prestiżowej wadze półciężkiej. Fakt, Tomek nie przyciągał aż tak bardzo przed telewizory jak Andrew ale to nie umniejsza jego dokonań. Nie bez powodu od momentu debiutu w HW aż do soboty utrzymywał się w pierwszej 4 rankingu boxrec. Takich nazwisk na rozkładzie jeszcze niejeden będzie mu zazdrościł a sposób w jaki rozprawił się z Arreolą i sama walka do końca życia zostanie mi w pamięci
W tym sporcie docenia się charakter wojownika dlatego trochę dziwi mnie jak wielką estymą cieszy się gość, który nie miał za grosz serca do walki.

 

[majin33]

Ale na najwyższym stopniu piedestału zawsze będzie stał Andrzej i musisz się z tym pogodzić mimo, że tego nie rozumiesz lub nie chcesz

Nie bede juz poruszal tematu flag, ty nie przekonasz mnie, ja nie przekonam Ciebie. Jalowa dyskusja, szkoda klawiatury Wytlumacz mi tylko na jakiej zasadzie i w oparciu o co niby Andrzej jest najwyzej w hierarchi boksu? Poprosze o fakty, liczy i najlepiej zdobyte pasy (tylko prawdziwe-nie paski od spodni) :razz: Zrozum, byles mlody, Polska byla wowczas zasciankiem Europy i dopiero raczkujacym w Europie tworem, granice byly dla Polakow wlasciwie pozamykane i dla przecietnego Kowalskiego sukces Goloty wtedy to bylo cos. Gdyby Golota zrobil identyczna kariere dzisiaj... zostal by tylko posmiewiskiem. Jarasz sie jego kariera bo byles mlodym chlopcem a zacofana polska i jej obywatele z wypiekami na twarzy obserwowali jak Polak probuje (z fatalnym jak sie okazalo skutkiem) podbijac Ameryke. Nigdy nie zrozumiem tej euforii na punkcie czlowieka, ktory w boksie jest nikim, nic nigdy nie wygral i nie mial za grosz serca do walki. Adamek dla niego to prawdziwy gladiator. Sam Przemek Gancarczyk, ktory razem z Pindera jest najblizej boksu od kuchni stwierdzil, ze Amerykanie sa w glebokim szoku, ze dyskredytuje sie w Polsce takiego wojownika jak Adamek a wznosi na piedestal nieudacznika Golote.

 

[crossmen]

Nigdy nie zrozumiem tej euforii na punkcie czlowieka, ktory w boksie jest nikim, nic nigdy nie wygral i nie mial za grosz serca do walki. Adamek dla niego to prawdziwy gladiator. Sam Przemek Gancarczyk, ktory razem z Pindera jest najblizej boksu od kuchni stwierdzil, ze Amerykanie sa w glebokim szoku, ze dyskredytuje sie w Polsce takiego wojownika jak Adamek a wznosi na piedestal nieudacznika Golote.
Ręce opadają jak się coś takiego czyta.........

 

[majin33]

Kolego moga ci opadac nie tylko rece, fakty sa jasne i oczywiste.
1. Adamek na chwile obecna jest najbardziej utytulowanym bokserem w historii naszego kraju. Nie wyszlo mu w HW, ale wczesniej powymiatal 2 kategorie wagowe.
2. Golota w boksie jest nikim, przekrecili go z Byrdem, ale poza ta jedna jedyna walka przegral wszystkie pozostale (mowie o tych najwazniejszych)
Nie warto dyskutowac z faktami, jestes skazany na porazke. I na tym koncze temat Adamka, walki z Glazkovem i Goloty.

 

[crossmen]

Kolego moga ci opadac nie tylko rece, fakty sa jasne i oczywiste.

1. Adamek na chwile obecna jest najbardziej utytulowanym bokserem w historii naszego kraju. Nie wyszlo mu w HW, ale wczesniej powymiatal 2 kategorie wagowe.
2. Golota w boksie jest nikim, przekrecili go z Byrdem, ale poza ta jedna jedyna walka przegral wszystkie pozostale (mowie o tych najwazniejszych)

Nie warto dyskutowac z faktami, jestes skazany na porazke. I na tym koncze temat Adamka, walki z Glazkovem i Goloty.

ŻENADA,WYPOCINY ZAWIEDZONEGO POSTAWĄ IDOLA,ŻAL.....

 

[dawczan]

ale poza ta jedna jedyna walka przegral wszystkie pozostale (mowie o tych najwazniejszych)

Z Bowem gdyby nie cios w jajka to by wygrał. Gdzies kiedys w jakims newsweeku wpadłem na artykuł, że sa podejrzenia, że to było celowo ustawione - w końcu kontakty z mafią miał, ale pewnie to bajki.

 

[edi8]

Z Bowem gdyby nie cios w jajka to by wygrał. Gdzies kiedys w jakims newsweeku wpadłem na artykuł, że sa podejrzenia, że to było celowo ustawione - w końcu kontakty z mafią miał, ale pewnie to bajki.

Czytałem kiedyś wywiad z Gmitrukiem, w którym opowiadał jak w jakiś czas po tej drugiej walce z Bowem rozmawiał z Gołotą w towarzystwie kilku osób wyłącznie z Polski i zadał mu pytanie:
Andrzej, powiedz wyłącznie dla naszej wiadomości - bo wiemy jakie są pozaringowe układy w zawodowym boksie - czy ty musiałeś tę walkę przegrać? I jeśli tak było, to bez wchodzenia w szczegóły powiedz nam o tym i nikt nie będzie miał do ciebie żadnych pretensji dlaczego waliłeś go poniżej pasa, bo rozumiemy że czasem w życiu na układy nie ma rady...
Gołota mu odpowiedział bez zastanawiania: wkurwił mnie i dlatego mu przyjebałem w jaja.
To dość jasno tłumaczy jakim pod względem psychiki typem jest i był Gołota.

 

[baboon]

1. Adamek na chwile obecna jest najbardziej utytulowanym bokserem w historii naszego kraju.

Co przez to rozumiesz? Przypominam, że liczba udanych obron pasów mistrzowskich wygląda tak:
Adamek - 4
Włodarczyk - 6
Michalczewski - 23