Tu nie chodzi o to, że skoro się u kogoś gra to się akceptuje regulamin. Ich regulamin przeczy sam sobie i jest po prostu śmieszny. Przytoczony punkt, czyli 3.17 to kabaret w biały dzień. Najważniejszym paragrafem powinno byc to, że kupon jest rozliczany na podstawie OFICJALNYCH wyników z OFICJALNYCH stron danych związków/dyscyplin. Sami robią sobie pod górę przepisami, które nawzajem się krzyżują. Dobrze opisał to kukla na poprzedniej stronie i znalazł poniekąd rozwiązanie tej patowej sytuacji:
"Wyniki, które uznajemy za oficjalne, to te 2/6/12/24 godziny po wydarzeniu" i wtedy byłoby wszystko jasne i nikt nie miałby do nikogo pretensji, tym bardziej, że z tego co wiem rezultat tego spotkania wskutek dyskwalifikacji jednego z zawodników został zmieniony kilkanaście minut po spotkaniu, więc Tobet powinien rozliczyc ten kupon jako wygrany i jako OFICJALNY wynik meczu uznac za 46-38, bo taki był wynik spotkania!