>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

The Masters 2016 (10-17.01.2016)

Status
Zamknięty.
psotnick 873,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
EDIT: Ok już chyba wiem o co chodzi, żeby było 1 century to musi być wbite na raz a w tym framie co Trump miał 105 to zrobił to w dwóch breakach 50 i 55. Dobrze prawie czy źle? ????
Sprawa już wyjaśniona, ale gdybyś chciał jeszcze pogłębić wiedzę, to tutaj masz więcej na ten temat: https://pl.wikipedia.org/wiki/Break_snookerowy#Breaki_stupunktowe
B.Hawkins vs J.Perry
Łącznie frejmów: Powyżej 8.5 @ 1.40 ✅ 6-3
Łącznie frejmów: Powyżej 9.5 @ 2.04 ⛔

Aż dziwne, że dla obu będzie to dopiero pierwszy bezpośredni mecz na dłuższym dystansie. Do tej pory grali głównie w CLS i PTC, ale były to zacięte mecze, w każdym obaj przynajmniej po jednym frejmie na liczniku, co na krótkim dystansie właściwie jak over, a połowa to decidery, włącznie z ostatnim sprzed paru dni, który Hawk wygrał dopiero w decydującej partii (3-2). I generalnie tego samego spodziewam się również dzisiaj, forma obu faluje w tym sezonie, nie grają swojego najlepszego snookera, a to też sprzyjające warunki do overowego meczu. Nie spodziewam się wielkiego poziomu, ale za to brak fajerwerków powinny wynagrodzić emocje przy ciasnym wyniku. Minimalnie lepsze wrażenie sprawia w tym sezonie Hawkins i jeśli już miałbym wskazywać faworyta do awansu, to postawiłbym na niego, ale zupełnie nie widzi mi się tutaj jakaś łatwa wygrana, 8-9 frejmów powinni pograć, a kolejny decider również nie wykluczony.

Kursy z Marathonu
 
zielak14 411

zielak14

Użytkownik
Na jutro (12.01) zostało z zagranych: OtoBet
Ronnie O&#39;Sullivan - Mark Williams 1 1,25
Ronnie O&#39;Sullivan (-1,5) 1,50
Ronnie O&#39;Sullivan (-2,5) 1,90

dokładam:
Lider po pierwszych czterech fraemach: Ronnie O&#39;Sullivan 1,90 bet365
Ten mecz opisywałem wcześniej. Po prostu spodziewam się mocnego powrotu Rakiety do poważnego grania. Jeśli ma chłodną głowę i chęci to jest w stanie zrobić wszystko.
EDIT: Totalna porażka...
Dubel na jutro:
Ronnie O&#39;Sullivan (-1,5) - Mark Williams 1 1,50
Mark Selby (-1,5) - Ricky Walden 1 1,61
Ako: 2,42
bet365
Ronnie opisany. Selby nie zachwyca od czasu zdobycia Mistrzostwa Świata, ale przy Waldenie wygląda dobrze. Ricky od dłuższego czasu raczej w cieniu czołówki. Nie widzę tutaj możliwości postawienia przez niego wysokiej poprzeczki Mareczkowi. W Trzech Króli grali w CLS - 3-0 dla Selbyego.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Widział ktoś kursy na over 1.5 setki samego Osy?
Ja ze swojej strony polecam: Osa over 3.5 50+ 1,53 w paddy ✅ wielka forma, wielka ;p
Jak wielu, nie wyobrażam sobie porażki Rona w 1 rundzie, tym bardziej z Borsukiem. Sądzę, że ujrzymy go w finale Mastersa i będzie to powrót w wielkim stylu.
Zamulania nie powinno być, a stół na tegorocznym Mastersie sprzyja wysokiemu punktowaniu. 50 ładowane są praktycznie w każdym frejmie.
Na 6 frejmów Ronald powinien te 4 frejmy wygrać wygrywającymi. Ze 2 setki bym tu widział ze strony Anglika.
A do tego dochodzą jeszcze sytuacje 50+czyszczenie rywala, albo 50+50 w 1 frejmie. Zawodnik tej klasy nie powinien mieć większych problemów z pokryciem tej linii.
Nie lubię grać takich kursów, ale Osa+Selby to dobry dubel. Najpewniejsze pary z 1 rundy. ✅
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
R.O&#39;Sullivan (-1,5) - M.Williams 1 1,50⛔
M.Selby - R.Walden 1 1,33✅

=2,00 bet365⛔

Roonie zaczyna tak naprawdę dopiero sezon. W ostatnich meczach w CLS wyglądał naprawdę dobrze. Nie wbijał wszystkiego jak leci potrafił pograc taktycznie mimo,że to nie był poważny turniej. Williams to gracz solidny jednak z tymi najlepszymi zazwyczaj przegrywa. Mecz na dość długim dystansie więc jest gdzie &#39;&#39;uciec&#39;&#39;. 3 frejmy ugrane przez Marka to dla mnie maks co może ugrać.
Selby nie jest w swojej najwyższej formie ale całe szczęscie dla niego dostaje Waldena który jeszcze słabiej sie prezentuje. Ostatnio Selby ograł 3-0 Waldena. Nie gram handi bo jednak Mark nie jest w najwyższej formie ale i tak pewnie ogarnie najniższa linie.
 
psotnick 873,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Ronnie O&#39;Sullivan v Mark Williams
Typ: Powyżej 1.5 Centuries w meczu @ 2.50 ✅ 2 (O&#39;Sullivan 104, 117)

Kurs na setkę Rakiety za niski ciut, ale już minimum 2 setki w meczu fajnie wycenione i moim zdaniem warte uwagi. Po pierwsze, setka grozi z obu stron, O’Sullivan wiadomo, nie potrzebuje treningowego układu żeby grubo punktować. Williams wprawdzie jest mistrzem świata seniorów, ale gra jak przystało na top16. W poprzednim tygodniu dobra forma w CLS, w 1 grupie półfinał (po drodze 1 setka), w 2 grupie jeszcze lepiej, bo zatrzymał się dopiero w finale, po drodze 4 setki w tym najwyższy brejk rozgrywek (144). O dokonaniach Ronniego w CLS pisałem już przy długoterminówkach: wygrał wszystkie mecze, wbił 7 setek, forma więcej niż obiecująca. Na Mastersie o dziwo stoły bardzo tolerancyjne jeśli chodzi o wbijanie, prawie jak te półtreningowe w CLSie, więc warunki do punktowania dobre, a forma obu graczy również nie przeszkadza. Powinni też pograć 8-9 frejmów, wprawdzie h2h zdecydowanie na korzyść Rakiety, ale już w samym Mastersie na remis po dwóch meczach na pełnym dystansie (2010 O&#39;Sullivan 6-5, 2014 Williams 6-5), dlatego nie zdziwi mnie dzisiaj dłuższy mecz niż wszyscy się spodziewają, a to tylko lepiej dla typu, bo oznaczałoby to więcej szans na punktowanie.

Typ: Mark Williams - Powyżej 0.5 Centuries @ 3.75 ⛔ chyba za dużo miał szans..

No chyba lekka przesada z tym kursem na setkę Williamsa, pewnie obliczony na wysoką wygraną O’Sullivana i automatycznie mniejszą ilość szans dla rywala, ale przecież nie ogra go do zera. Moim zdaniem 2-3 frejmy Walijczyk spokojnie powinien zgarnąć, obaj preferują ofensywny styl gry, z założenia nie zamykają układów, wręcz przeciwnie, szybko dążą do ich otwierania. Mark też nie z tych co trzęsą portkami przed Rakietą i zawsze gra na swoją grę, a nie przeciw rywalowi, jak robi wielu innych graczy w meczach z O’Sullivanem. Dlatego liczę, że sam sobie coś wykreuje, a przecież i rywal może pomóc jakimś pudłem przy otwartych czerwonych, więc również dogowi powinny się trafić 1-2 dobre okazje na wysokiego brejka.

Kursy z Betu365

Mark Selby - Ricky Walden
Typ: Ricky Walden najwyższy break @ 2.50 ⛔ 113-52 Walden dramat, zaczął od brejka 52 w pierwszym frejmie, dał sobie go wyrwać i potem już chłopa nie było..

Ja tu nie widzę aż takiej dysproporcji w grze punktowej. Walden nawet jak jest pod formą, to zawsze grozi grubą setką. Z drugiej strony Selby jakby trochę przygaszony. W poprzednim tygodniu w CLSie obaj niemal bliźniacze występy: w 1 grupie Walden zatrzymał się w półfinale na O’Sullivanie (0-3), w 2 grupie Selby na tym samym etapie musiał nie dał rady Trumpowi (0-3). W setkach również równo, a nawet minimalnie na korzyść Waldena, obaj po 2 grube setki na koncie (Walden 133, 138, Selby 129, 135), więc ja tu nie widzę powodów, żeby aż tak faworyzować Mareczka do wyższego brejka.

Kurs z Unibetu
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
R. O&#39;Sullivan over 0,5 centuries 1,53 @ Bet365 ✅ 104
Nie wyłamie się z tłumu tym typem. Ronnie pokazał w CLS, że nie zardzewiał i załadował łącznie 7 setek. Obaj są ofensywnie usposobienie i potrafią dobrze budować breaki. Ronnie potrafił w garażu u Binghama pograć taktycznie. Zobaczymy jak wyjdzie mu to przy pełnej sali kibiców. Borsuk powinien dawać szansę i zostawiać w miarę otwarte układy, bo mistrzem taktyki nie jest i to na pewno nie jest jego styl. Dłuższy dystans, więc trochę pograją. Jedna setka Rakiety to jak dla mnie minimum w tym meczu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
tymexx 159

tymexx

Użytkownik
Dziś kolejny dzień Mastersa i na początek od razu punkt dnia - powrót króla...
Nie sposób sie nie zgodzić z przedmowcami,
Osa zdecydowanym faworytem i do wygranej i do grubych brejkow. I jak lubie Borsuka tak coraz bardziej czuje ze dzisiaj moze przeżyć traume... Rakieta moze na dobre odpalić - glowny atut to świeżość, do tego widownia, blask swiatel, adrenalina - Ronnie w tym turnieju moze przejść jak czołg. W cls moim zdaniem zagral na rozgrzewke i 70% mocy, na mastersie w blasku kamer powinien po raz kolejny pokazać kto jest krolem tej gry...
Zaproponuje: R.Osullivan -3,5 @ 2,75 b365

Wieczorem Selby vs Walden
Rzeczywiście jeden jak i drugi daleko od swojego optimum, ale zdolni w kazdej chwili do przeblysku geniuszu. Wg mnie mecz ze sporą liczbą framow i wskazaniem na Selbaja.
Zaproponuje : over 9,5 frame&#39;a @ 2,20 bet365
 
rodzyn7 5,7K

rodzyn7

Użytkownik
Mecz parodia. Powinno być 3:0 i szybkie zwycięstwo, dobrze że główny typ siadł. Warto wchodzić w Selby&#39;ego?
 
tymexx 159

tymexx

Użytkownik
Brawo Borsuk,ale szkoda ze kupony wysadziles.. :-| Walka piekna jakby sie umowili... Osa teraz ma z gorki jak sądzę.
Selbaj powinien, ale za 1,30 nie wiem czy warto..
 
S 40

sheiq

Użytkownik
Mecz parodia. Powinno być 3:0 i szybkie zwycięstwo, dobrze że główny typ siadł. Warto wchodzić w Selby&#39;ego?
Osobiście nie nazwał bym tego meczu parodią bo panowie naprawde zaprezentowali sie świetne, mecz bardzo miły dla oka no ale też stresujący dla wszystkich tych którzy pograli grubo po takim kursie na Ose. Niektóre zagrania słabe ale niektórymi naprawde zmiażdżyli np. zagranie przed ostanią czerwoną w 11 frame. OGIEŃ ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +32
rodzyn7 5,7K

rodzyn7

Użytkownik
Osobiście nie nazwał bym tego meczu parodią bo panowie naprawde zaprezentowali sie świetne, mecz bardzo miły dla oka no ale też stresujący dla wszystkich tych którzy pograli grubo po takim kursie na Ose. Niektóre zagrania słabe ale niektórymi naprawde zmiażdżyli np. zagranie przed ostanią czerwoną w 11 frame. OGIEŃ ????
Jasne, kilka zagrań z kosmosu, ale równie wiele prostych błędów (czarna Osy na 3:0, czerwona przy łuzie Williamsa bodajże w 10. frejmie, odstawne Osy). Tacy zawodnicy IMO takich błędów nie powinni popełniać.
Mały OT: OtoBet anulował mi zakład o 14:14, kiedy właściwie było już prawie 1:0. Mam jakieś szanse na otrzymanie pieniędzy za wygrany zakład (O&#39;Sullivan -0,5).
 
psotnick 873,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Mały OT: OtoBet anulował mi zakład o 14:14, kiedy właściwie było już prawie 1:0. Mam jakieś szanse na otrzymanie pieniędzy za wygrany zakład (O&#39;Sullivan -0,5).
Raczej żadnych. Przypuszczam, że w Regulaminie jak kazdy buk, mają zapis, że w przypadku błędnie wystawionych kursów (a tak pewnie to będą tłumaczyć) mogą w każdej chwili cofnąć złozony zakład i zrobić zwrot stawki.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Selby +1.5 1.72 paddy ⛔ Ronny zagrał swoje, Selby dużo gorszy
Wahałem się między overkiem a tym handi, ale ostatecznie idę w stronę Mareczka.
1 mini sesja w jego wykonaniu była po prostu zabójcza, niesamowite wbicia. W takiej formie nie musi obawiać się Osy. Sądzę jednak, że w tak ważnym meczu wrócą jego mindtricki i będzie wybijał Ronalda z rytmu, potrafi to jak nikt inny.
Nie widziałem 1 sesji, ale Osa w 2 rundzie to w 70% zasługa Borsuka, który nie wykończył roboty, a w deciderze połakomił się na trudny wózek. Niezbyt siedziały mu longpoty i Borsuk dostawał prezenty. Jeśli znów dozna takiego zamrożenia, Selby nie da się już dogonić.
Powyżej 1,5 setki tradycyjnie zagram.
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
Higgins - Wenbo powyżej 8,5 1,50✅
Robertson - Fu powyżej 8,5 1,44

=2,16 bet365

Dzisiaj wydaje mi się,że oba mecze będą bardziej wyrównane niż wskazuja na to kursy. Higgins w CLS zagrał słabiutko. Dzisiaj napewno będzie inne podejście itd ale mimo wszystko nie widzę tu dla niego łatwej przeprawy. Ostatnimi czasy sporo zostawia otwartych układów a z takich Wenbo napewno będzie korzystał.
Robertson tego sezonu nie może zaliczyć do jakiś mega mocnych póki co. Sporo obniżył loty. W swojej najwyższej formie nie wiem czy by ograł Marco Fu w 8 frejmach a w aktualnej dyspozycji tego kompletnie nie widzę. Fu to niewygodny rywal. Gdy gra z mocnymi rywalami prezentuje zazwyczaj solidny poziom. Niby Higgins i Robertson sa faworytami ale wcale mnie nie zdziwi wygraną ich przeciwników.
 
tymexx 159

tymexx

Użytkownik
Marco Fu - ponad 0,5 century breaks@2,25 (b365)

W tamtym roku o tej porze Marek na mastersie wbijal maxa...
Aktualnie myślę ze jest w lepszej formie jak rok temu , świetna rowna gra w UK (polfinal 5:6 z Wenbo), wygrana w 5 serii european tour; dla mnie najmocniejsza para z Robertsonem w 1 rundzie, nie wiem czy wygra z Robem, na pewno ma na to szanse i będąc w tym sezonie jednym z mocniejszych graczy pokusi sie o co najmniej jednego grubego breaka
 
psotnick 873,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Trudno się nie zgodzić z RADULĄ, overy dzisiaj chyba najbardziej prawdopodobne, zwłaszcza po niższej linii.
John Higgins v Liang Wenbo
Typ: Over (8.5) @ 1.53 ✅ 6-4

Wprawdzie na przestrzeni lat Higgins zdominował kompletnie bilans bezpośredni, wygrał wszystkie mecze z Wenbo, ale dzisiaj może już tak łatwo nie być, może nawet szansa dla Chińczyka na przerwanie tej serii. Po pierwsze, to już nie jest ten Higgins z początku sezonu gdy wygrywał AGO i IC, ostatnie tygodnie już bez błysku, za to wkradło się sporo nieregularności. Z kolei Wenbo zwyżka formy, czego najlepszym przykładem życiowy sukces i finał UKC, potem pociągnął temat w Gibraltar Open zatrzymując się dopiero w półfinale. Moim zdaniem poziomy obu graczy się wyrównały, a na pewno dużo bardziej niż widzą to buki.

Neil Robertson v Marco Fu
Typ: Over (8.5) @ 1.53 ⛔ 6-0 myliłem się, jednak Fu jest jak Walden..

Mało jest graczy w tourze, którzy z Robbo mają dodatni bilans, a Fu jest właśnie jednym z nich. Widać pasuje mu Kangur i potrafi spacyfikować jego atuty. Do tego większość z tych meczów to overowe thrillery, a i deciderów sporo, zwłaszcza w ostatnim czasie. Choćby tylko to wskazuje, że pogrom tutaj jest mało prawdopodobny, tym bardziej, że faworyt, mimo wygranych w CoC i UKC, nie jest w swojej topowej formie, po prostu Robertson raczej korzystał z obniżki formy w czołówce.

AKO: 2.35 ⛔
Total 50+ Breaks Betting
Typ: Over (6.5) 50+ Breaks @ 1.90 ⛔ 4
Typ: Marco Fu-Over (2.5) 50+ Breaks @ 1.66 ⛔ 0
Dodatkowo interesujące są również typy na brejki +50, jakoś bardziej je czuję niż setki. Obaj nigdy nie mieli problemów z budowanie brejków, frejmy wygrywają raczej w jednym, dwóch podejściach, co sprawia, że w każdym sporo +50ek. Ten mecz zapowiada się na bardziej wyrównany niż wskazują kursy, 9-10 frejmów bardzo prawdopodobne, więc 7 brejków +50 w sumie nie jest zbyt wygrywanym zadaniem, a jeśli zdarzą się jakieś skradzione frejmy to tylko pomoże, bo mogą się trafić nawet 2 50tki w jednej partii. To samo z brejkami Fu, Robbo go nie stłamsi, to nie Walden, który po jednym przegranym frejmie już się poddał, powinien się postawić, 3-4 frejmy powinien zgarnąć, a jeśli tak to nie zrobi tego bez 3 brejków +50.

Kursy z Paddy Power
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
C 581

czajnol

Użytkownik
Neil Robertson vs Marco Fu
Typ - Marco Fu 3.2 bet365
Pewnie wielu mnie wysmieje ale ja kolo takiego kursu na azjate przejsc nie moge , wiadomo Robertson wygral ostatnio wazne turnieje forma itp ale Marco w ostatnich tygodniach tez gral swietnie nie ukrywajac imponowal mi bardzo wysokimi podejsciami jest spokojny przy stole mysli I naprawde popelnia malo bledow, do tego uwazam ze jego wolny styl gry Robertsonowi raczej pasowal nie bedzie, wiadomo Neil to maszyna jak ma dzien ale Ja widze value w kursie na Fu I delikatnie na niego zagram.
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
John Higgins - Liang Wenbo (+3,5) @ 2 1.40 Otobet ✅
Publika leci w stronę Higginsa i nic dziwnego, bo to na papierze faworyt tej pary. Pamiętajmy, że to jest ciągle Masters w którym grają najlepsi gracze świata i poziom pomiędzy tymi panami jest naprawdę wyrównany. To nie są pojedynki dobrego gracza ze słabym grajkiem, albo innym ogórkiem który w przeciągu 1 frejma w razie czego 5-krotnie odda stół, tylko goście którzy prawdopodobnie jeśli dostaną szansę to układ skończą. Jeszcze nie dawno był czas kiedy Higgins grał chyba najlepiej ze wszystkich, ale wydaje mi się, że to apogeum już minęło i obniży loty. Wenbo to naprawdę bardzo groźny zawodnik, często niedoceniany przez bukmacherów, a potrafi sporo. Finał UK Championship w którym trzymał się z Neilem równiutko przez pierwszą sesje, potem półfinał ET5 - to nie są przypadkowe wyniki. Nie wspominam specjalnie o finale na 6 czerwonych, bo to patolka. Reasumując nie uważam, żeby Higgins mógł tutaj zrobić jakąś masakrę czyli (6:0, 6:1, 6:2). Dla mnie 3 frejmy ugrane przez Wenbo w takim formacie to nie zbyt wielka sprawa dla takiego gracza. Jeśli miałbym upatrywać wygranej underdoga w którymś z dzisiejszych spotkań to będzie to właśnie to spotkanie i myślę, że taki zakład jest jak najbardziej opłacalny, a ma kurs lepszy niż wygrana Higginsa, która wymaga 2x więcej wygranych frejmów.
 
psotnick 873,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Selby +1.5 1.72 paddy
Wahałem się między overkiem a tym handi, ale ostatecznie idę w stronę Mareczka.
1 mini sesja w jego wykonaniu była po prostu zabójcza, niesamowite wbicia. W takiej formie nie musi obawiać się Osy. Sądzę jednak, że w tak ważnym meczu wrócą jego mindtricki i będzie wybijał Ronalda z rytmu, potrafi to jak nikt inny.
Nie widziałem 1 sesji, ale Osa w 2 rundzie to w 70% zasługa Borsuka, który nie wykończył roboty, a w deciderze połakomił się na trudny wózek. Niezbyt siedziały mu longpoty i Borsuk dostawał prezenty. Jeśli znów dozna takiego zamrożenia, Selby nie da się już dogonić.
Powyżej 1,5 setki tradycyjnie zagram.
Pierwsza minisesja może i zabójcza, wbijał wszystko co chciał, najtrudniejsze wbicia, nawet kiedy tego nie potrzebował. Tylko, że trzeba patrzeć z kim grał. Waldene poddał się już po pierwszym frejmie, który dał sobie ukraść i potem to już było tylko wsteczne odliczanie. Ryzyka nie było żadnego, bo szybko wyczuł, że nawet jak spudłuje to za chwilę wróci do stołu. Natomiast po przerwie dostosował się do poziomu rywala, na ile razy zamykał 2 ostatnie frejmy? Na 6-7 razy? No bez przesady, oznaką wielkiej formy to nie było na pewno, Walden leżał i kwiczał i przez te niezrozumiałe pudła tylko niepotrzebnie przedłużył koniec meczu.
M.Selby vs R.O&#39;Sullivan
Łącznie frejmów: Powyżej 8.5 @ 1.40 ✅ 3-6
Pierwsze spotkanie Mareczka z Ronaldem po pamiętnym finale MŚ 2014, w którym Selby zdobył swój premierowy tytuł. Kto awansuje nie zamierzam typować, bo w grze już długoterminówka Ronnie wygra kwartę @ 2. 0 5. Wtedy pisałem, że pierwszy mecz O’Sullivana może być najtrudniejszym w całym turnieju i dalej to podtrzymuję. Trzeba pamiętać, że mecz z Williamsem był dla niego właściwie debiutem przed wielką publiką, rywal też nie w kij dmuchał i skończyło się deciderem. Selby odwrotnie, 1 runda to właściwie transmitowany trening, bo Walden spalił się już po pierwszym frejmie i potem już była równia pochyła i milion szans dla Mareczka. Z Ronaldem już sobie nie będzie tak bezkarnie wbijał co chce, bo będzie wiedział, że każdy błąd to czyszczenie i frejm dla rywala. Zapowiada się bitwa taktyczna i to pewnie Mark będzie do niej dążył, obaj na odstawnych ścisła czołówka, punktować jak wiadomo też potrafią, więc będzie jak u saperów: do pierwszego błędu. Co najmniej po 3 frejmy na liczniku każdego prawie gwarantowane, do dubla jak znalazł.
J.Higgins vs S.Bingham
Zwycięzca meczu: Higgins, John @ 1.67 ⛔ 3-6 zadziwiająca zapaść Szkota, wyraźnie nie był sobą, Bingham grał słabiutko a i tak pewnie wygrał..
„Z czym do gości, Stuart?”, można by zapytać po dzisiejszym meczu Higginsa z Wenbo (6-4). Zdecydowanie najlepszy jak na razie w turnieju, wysoki poziom w każdym elemencie gry, dosłowne pare niewymuszonych błędów, godny finału największych turniejów. Wenbo zagrał świetnie, widać, że forma którą czarował w grudniu nie uleciała, a mimo to to Higgins go przyćmił. Wystarczy spojrzeć na zapiś jego podejść 119, 104, 75, 133, 85, po drodze pechowo nie skończony maksymalny brejk, 85% na długich wbiciach, podobna skuteczność na odstawnych i to u obu graczy. A co u aktualnego mistrza świata? Bez zmian, nadal boryka się ze formą, w 1 rundzie z Dingiem, kolejnym dołującym mistrzem, dali pokaz mizerii z jednym błyskiem dawnej formy przy nieudanym ataku na maksa (Bingham 120). Otóż na niewielu wystarczą tylko błyski formy, na pewno nie w Mastersie gdzie mamy tylko czołówkę rankingu, już nie mówiąc o fruwającym dzisiaj przy stole Higginsie. Jeśli dodamy do tego beznadziejny bilans Binghama w Mastersie (wygrana z Dingiem była dopiero pierwszym wygranym meczem po 6 porażkach w 1 rundzie), to faworyt może być tylko jeden i aż dziwne, że po takim wysokim kursie. Myślę, że nawet Wenbo odprawiłby Binghama po krótkim meczu, a co dopiero Szkot. Mecz dopiero w piątek, ale nie ma na co czekać.
AKO: 2.338
Marathon
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom