Pisz krócej bo tego nawet nie czytam gdyż się nie chce, tym bardziej znając poziom Twoich wypowiedzi z poprzednich meczów itp.amen.
Świetnie że tak piszesz. Musze przyznać że w wielu rzeczach które opisałeś się z Tobą zgadzam, ale to właśnie ten cytowany fragment nakłonił mnie do napisania tej odpowiedzi. Skoro już przyznałeś że Barcelona nie jest taka święta, jaką większość tu obecnych kibiców FCB sobie wyobraża. To z niecierpliwością czekam na kolejny tak długi post w którym tym razem wytkniesz błędy i grzechy swojego klubu, mile widziane będą również materiały wideo. Mam nadzieję że kiedyś doczekam się właśnie jakiegoś postu kibica Blaugrany w którym będzie można przeczytać że to mi się nie podobało, to zrobili źle a tu się zbłaźnili. Ja w swoich wcześniejszych postach przyznawałem rację do głupich fauli czy zachowania trenera, niestety trzeba przyznać że żadnego z obecnych tu kibiców Dumy Katalonii nie stać na takie posunięcie. Jak na razie po meczu napisane zostało kilkadziesiąt postów i we wszystkich jest real przedstawiony jako ten zły.RickyFCB
Barcelona również ma swoje za uszami.
Owszem nazywam to błazenada. Nie popieram symulacji bo uderza to w dobre imię klubu. Napisałem we wcześniejszej wiadomości że w tym dwumeczu było już tego na szczeście mniej chociaż wczoraj Pedro trochę wariował. Szkoda że Ty nie umiesz przyznać prostactwa swoich graczy i trenera.A jak nazwiesz aktorstwo ? Błazenada, użył bym coś gorszego...
Ale co tu tłumaczyć, było bardzo nie fair i to było widać co wszyscy wiedzą. Jednak nie wszyscy potrafią zauważyć to co wyprawia też Barcelona... i dlatego jeżeli ktoś winny jest to zawsze Real Madryt, oczywiście, że z wczorajszego meczu bardziej są winni, ale po stronie Barcelony też jest wiele grzeszków, o których jednak Ci neutralni kibice typu Baqu nie potrafią opisać... Ale cóż tak już było, jest i będzie.RickyFCB;2368997 [I napisał:Szkoda że Ty nie umiesz przyznać prostactwa swoich graczy i trenera.
[/I]
Nie udaję, ja tego doświadczyłem, i jak pisałem mnie mogą bardziej ciekawić ostre mecze gdzie jest walka nawet brutalna, niż głaskanie się, a później może jeszcze wspólnego prysznicu piłkarzy życzyłbyś sobie i zdjęć... szczerze: zabrakło, zdecydowanie zabrakło krwi ???? Jak pisałem zasady Fair Play to jedna wielka bajka, a widzieliśmy to również na przykładzie Sergio B... i walki z rasizmem.
Tylko udajesz że na tym polega dobry mecz. Idąc tą teorią brakło wczoraj na boisku jednego - karetki, złamanej nogi i długiej przerwy z futbolem np. Fabregasa. Ależ wtedy by były emocje. ????
Leże ????film http://www.youtube.com/watch?v=L-3kk8voCC0 (zamieszczony już wcześniej) wyjaśnia wszystko...
no ale to barcelona jest cacy a real zły. nigdzie nie przeczytałem o ohydnym ataku na M. , ale o tym że wytargał za ucho już wszyscy wiedzą (choć nie wiedzą że zrobił to po dostaniu liścia od "grzecznego i niewinnego" członka barcelony) . trochę żałosne , nie?
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=35484
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=35486
Nie mówię, że wszystko jest prawdą, ale na pewno w takim tekście wiele jest prawdy.
Także jeżeli jedni nazywają graczy Realu Madryt chamami itp. to ja sobie pozwolę użyć słowa: Barcelona = prostacy...
Ostatnio oglądaliśmy kapitalne spotkanie pomiędzy: Prostacy vs Chamy :grin:
Cóż oby takich więcej...
Jak widać Barcelona nie jest święta.Pierwsze analizy szarpaniny
Po meczu z Barceloną pisaliśmy, że należy poczekać na więcej materiałów z kłótni i samego meczu. Pierwsze dni po spotkaniu przyniosły od razu wiele odpowiedzi. Oto one:
#1 Pełna analiza szarpaniny
Poniżej możecie obejrzeć prawie 10-minutowy filmik ze zdjęciami telewizji Cuatro, w którym dziennikarze dokładnie przeanalizowali pomeczowe starcie.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KbySM8c3jO4
#2 Mourinho vs Vilanova
Palec do oka kontra odepchnięcie? W czwartek z rana telewizja publiczna w żenujący sposób twierdziła, że Tito Vilanova zaatakował od tyłu Mourinho jako pierwszy. To nieprawda.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Wy9IDkHN1Ks
Mimo wszystko to wciąż nie było całe starcie. Jako że staramy się być przynajmniej w miarę obiektywni, musimy pokazać także to wideo:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=DL563I3Vwio
Trudno stwierdzić czy Mourinho dotknął głowy Cesca, ale na pewno nie wzbudziło to aprobaty ludzi Barcelony. Z drugiej strony sam zawodnik ani nie zareagował na możliwy cios Mou, ani nie skarżył się na to po meczu. Jednak warto dodać, że Hiszpan, który grał kilka lat w Anglii, zakwalifikował po spotkaniu wejście Marcelo jedynie jako "ostrą rywalizację".
#3 Nieskazitelny Messi?
Dla wielu nie jest tajemnicą, że Leo Messi niekoniecznie zachowuje się zawsze na podobnym poziomie do tego, jak gra w piłkę. Często nie wytrzymuje psychicznych starć z rywalami i albo się odgryza, albo udowadnia w nadmierny sposób swoją wyższość. Po golu na 3:2 znowu nie pokazał się z najlepszej strony.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ua7PoRt6keE
Warto dodać, że wielu piłkarzy nie brało aktywnie udziału w szamotaninie, wielu rozdzielało obie strony. Jednak w czasie spotkania takie rozdzielanie nie zawsze było tym, czym powinno być. Dani Alves niewątpliwie szukał drugiej kartki dla Marcelo, ale Brazylijczyk tym razem się opanował:
Jak widać na filmach i można przeczytać w prasie, niekoniecznie jedynym winnym starć jest Real. Owszem, Królewscy i w środę szczególnie Mourinho nie popisali się poza samą grą, ale jeśli Real nie potrafi godnie przegrać z Barceloną, to Blaugrana nie potrafi godnie wygrać z Realem.
W najbliższej przyszłości pojawią się kolejne filmiki ze środowych Gran Derbi. Poza kolejnymi analizami szarpaniny możecie spodziewać się ciekawych obrazków z meczu - jak Mourinho kiwający głową w rytm hymnu Barcelony - oraz analizę samej gry Realu i pokazanie, że Królewscy są dosłownie coraz bliżej Barcelony.
Nie widzisz napisów? Naciśnij przycisk "CC" na playerze. Jeśli to nie rozwiązuje problemu, spróbuj odpalić filmik na stronie Youtube'a. W ostateczności skontaktuj się adminem YT lub po prostu obejrzyj wideo bez napisów.
www.realmadryt.pl