>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Superpuchar Hiszpanii 2011 - 14.08.2011 - REAL MADRID - FC BARCELONA

Status
Zamknięty.
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
to co napisałeś to już było kiedy Pepe dotknął nogi (piłki) &quot;okropnie cierpiącego zniesionego na noszach Alvesa&quot; w półfinale LM.
Pepe moim zdaniem powinna zająć się UEFA za jego brutalne zachowania i po prostu głupotę. Wczoraj solidnie pracował na indywidualną karę. A jeśli nie widzisz różnicy w intencjach zachowania Valdesa z wczorajszego meczu, a wspomnianej przez Ciebie sytuacji to gratuluje obiektywizmu:razz:
 
9adrian2 37

9adrian2

Użytkownik
Wczorajszy mecz to wielka klęska Realu oraz samego Mourinho. Piłkarze z Madrytu, którzy są podobno w świetnej formie nie potrafili ograc na wlasnym stadionie nieprzygotowanej jeszcze do sezonu, bez kilku kluczowych zawodników i grającej jeden z najgorszych spotkań pod wodzą Guardioli Barcelony. Według mnie Mourinho ma poważny problem, ponieważ wątpie aby Katalończycy dali sobie wydrzec zwycięstwo na Camp Nou. Od pierwszych minut pewnie zagrają Xavi, Pique, może Bousquets. Kto wie, może na kilka ostatnich minut wejdzie Fabregas. Oczywiście Real nie doszedł jeszcze do optymalnej formy, stac ich na jeszcze lepszą gre, ale z tego wyniku napewno nie mogą byc zadowoleni.
Posiadanie piłki 52% do 48% na korzysc Barcelony
 
mmatizz 4,9K

mmatizz

Użytkownik
Pepe moim zdaniem powinna zająć się UEFA za jego brutalne zachowania i po prostu głupotę. Wczoraj solidnie pracował na indywidualną karę. A jeśli nie widzisz różnicy w intencjach zachowania Valdesa z wczorajszego meczu, a wspomnianej przez Ciebie sytuacji to gratuluje obiektywizmu:razz:
no to patrz:
półfinał LM - Pepe dotyka piłki, Alves upada na ziemie, symulacja roku, jest znoszony na noszach (po czym szybko wraca w 100% sprawny)
Sędzia nie wie co sie dzieje, pyta się liniowego, wyciąga pochopnie czerwoną kartke pogrzebując szanse drużyny na dobry wynik a triumfuje symulanctwo i nieporadność sędziów z UEFA na czele.

Superpuchar (wczoraj):
Valdes chcąc złapać dośrodkowanie wypuszcza piłke, dobiec chce do niej Ronaldo jednak Valdes sprytnie wyciąga łokieć i wywala Ronaldo w polu karnym. Ronaldo nie symuluje tylko protestuje bo cały świat widział jak cwaniacko zachował sie Valdes ale co zrobić skoro sędzia opiera się tylko na swoich oczach...
Ani karnego, ani kartki.

Oczywiscie w calym meczu należal się też karny dla Barcelony za faul Marcelo ale skolei ręka Abidala to kolejne wapno dla RM...
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Co do sędziowania to bardzo dziwne, lekko ujmując, decyzje sędziego. Widocznie przestraszył się Mourinho i nie chciał stawiać kartek piłkarzom Realu bojąc się, że w konsekwencji prędzej czy później będzie zmuszony do pokazania czerwieni i show by się zaczęło. Co do karnego to moim zdaniem podobnie jak przy faulu Pepe na Alvesu - reputacja zawodnika lubiącego teatr na boisku miała wpływ na taką, a nie inną decyzję.

Bardzo dziwne to bardzo lekko powiedziane. Sędzia chyba czekał aż kogoś połamią na tym boisku.

Khedira za kopnięcie w twarz nie dostaje kartki:?: Śmiech na sali.
Alonso za wjazd wyprostowaną nogą w kostki jak piłka jest już 2 metry dalej nie dostaje kartki:?: Śmiech na sali.
Pepe za kolejny pokaz głupoty w swojej karierze nie dostaje kartki:?: To sędzia powinien odpocząć od sędziowania.

A co do wpływu reputacji na decyzję sędziego to między sytuacją Ronaldo, a Alvesa jest zasadnicza różnica, bo w przypadku pokazu głupoty Pepe sędzia widział faul, tylko nie wiadomo dlaczego jakoś kartki nie wyjął.

Jeszcze kartka dla Sancheza za dotknięcie ręką to też komedia. Ronaldo stał 2 metry od niego i kopnął bardzo mocną piłkę, czas na reakcję jest tak krótki w takim wypadku, że Sanchez nawet nie bardzo miał jak zabrać rękę.
A jak Di Maria prawie łapie piłkę w rękę, żeby ją opanować bo mu ucieka to nic.
Ale tak to jest jak sędzia się boi tego pajaca co siedzi na ławce Realu.
 
los.blancos 61

los.blancos

Użytkownik
Baqu, to była wypowiedz w stylu Jarosława Kaczyńskiego albo jakiegoś innego członka PiS. Bo oni niby mówią na temat ale ogólnie chodzi tylko o to żeby pognębić przeciwnika. W ich przypadku jest to PO, w Twoim Real.
Kto oglądał mecz wie jaka jest prawda. Real może nie niszczył Barcelony ale na pewno bardzo mocno cisnął. Wynik jaki jest taki jest, zawodnicy Realu powinni mieć pretensję przede wszystkim do siebie że nie wygrali tego &quot;trofeum&quot; już w tym meczu.
Jagr, to że Barcelonę stać na więcej nie ulega wątpliwości, wrócą nieobecni, trochę potrenują i będzie dużo lepiej. Ale nie można brać wczorajszego występu Realu jako to Maximum na jakie ich stać. Bo do poprawy jest choć by skuteczność. Mecz się ułożył jak się ułożył, dominacja gospodarzy i szczęście FCB, bo niewątpliwie szczęściem trzeba nazwać strzelenie 2 bramek przy wyprowadzeniu tak naprawdę 3 groźnych ataków. Nawet Barcelona nie gra normalnie na takiej skuteczności. Doliczyć do tego trzeba 2-3 świetne interwencję Valdesa i mamy obraz wczorajszego pojedynku. Tak jak pisałem wyżej, Real powinien mieć pretensję tylko do siebie bo były okazję aby wygrać (i to może i wysoko). Niektórzy mówią też że jak się nie ma szczęścia to nic nie pomoże, a tego szczęścia trochę wczoraj zabrakło.
Nie do końca przypadł mi do gustu wczorajszy sędzia. Tak gwizdał trochę wybiórczo, ale trzeba sobie zdać sprawę że jest to najtrudniejszy mecz na świecie do gwizdania. (finał Mistrzostw Świata to przy tym rozgrzewka) I to bez znaczenia czy jest to finał LM, mecz o najmniej ważne z trofeów czy po prostu mecz towarzyski. I wydaję mi się że nigdy po takim meczu nikt nie powie że &quot;sędzia był najlepszy na boisku&quot;. Wczoraj gwizdał trochę za mało, w tamtym sezonie gwizdali za dużo... ble ble ble Ile ludzi tyle opinii, wszystkim nie dogodzi. ????
Karny ... Był?! Nie było?!
Kiedyś ktoś gadał że w siatkówce szczęście siedzi okrakiem na siatce i pomaga raz tym raz tamtym. Fajnie by było gdyby to szczęście rozkładało się po równo. Wczoraj moim zdaniem powinny być 3 karne.
1. trafienie Abidala przy wybiciu we własną rękę
2. &quot;naturalny&quot; odruch Valdesa w stronę Ronaldo
3. wejście Marcelo od tyłu w Pedro.
Biorąc pod uwagę to szczęście o którym wyżej wspomniałem, aby zawsze rozkładał się po równo, to wczoraj szczęścia mieli więcej Katalończycy.
Szkoda też że w końcówce zaczęło dochodzić znowu do brzydkich starć. Rozumiem że Real to pretendent, i tak jak w boksie pretendenci zawsze mają trudniej zwyciężyć. Ale te pretensję do sędziego w końcówce mogli sobie darować. Wiadomo frustracja bo czasu coraz mniej a tu 2:2 i wymyka się taka okazja na zwycięstwo. Ale powtórzę to po raz trzeci, pretensję powinni mieć przede wszystkim do siebie.
Dziękuję za uwagę.
Do środy. :]
 
jagr 5,7K

jagr

Użytkownik
Mourinho jest wielkim szkoleniowcem ale nawet za czasów gdy prowadził Chelsi czy Inter nie potrafił wygrać z Barceloną na ich stadionie,prawie zawsze przegrywał lub remisował jesli wrócą nie obecni w meczu na Bernabeu to napewno Realowi nie będzie tak łatwo wygrać spotkania żeby zdobyć puchar,królewscy muszą wygrac .Myśle ze Real po raz kolejny zawalił sobie pierwszy mecz z Barceloną.Do tego na własnym stadionie,jesli w rewanzu zagrają tak jak pierwsze El Classico w tam tym sezonie to naprawde może być z nimi zle,widac potęcjał w zespole z Madrytu jesli uda się to wszystko Jose fajnie poukładać to może być naprawde ciekawie w lidze Hiszpanskiej ,przy dobrych wiatrach możemy doczekać sie 8 spotkan tej rangi (2xSuperpuchar,2x LM,2x Liga,2x Puchar Krola)
 
lukasz80 88

lukasz80

Użytkownik
gratuluje obiektywizmu
Ty za to jesteś obiektywny,nawet Trzeciak w trakcie komentowania meczu,który jest wielkim fanem Barcy stwierdził,że karny powinien być.
Można wiedzieć skąd wziąłeś cytat Ronaldo o tym dotknięciu,bo ja czytałem całkiem inne słowa,gdzie słowem nie wspomniał o dotknięciu,tylko o sfaulowaniu.
 
los.blancos 61

los.blancos

Użytkownik
sumada90 czepiłeś się tego &quot;dotknięcia&quot;. Nie wiem do końca w jakim kontekście szydzisz z tej wypowiedzi. Czy chodzi Ci o to że za każde dotknięcie przeciwnika nawet w środku pola powinni wyrzucać? Jak pokazał zeszłosezonowy mecz i starcie Pepe z Alvesem, nawet brak dotknięcia może skutkować czerwoną kartką. W większości przypadków ważniejszy jest sam zamiar.
A może chodzi Ci o to że Ronaldo uważa że został dotknięty, a jego dotykać przecież nie wolno! (co nie? ;)) No to zwróć uwagę że jak pewnie się domyślasz Ronaldo po meczu nie udzielił wywiadu w języku polskim tylko ktoś musiał to przetłumaczyć. A czasami jeden wyraz z obcego języka można tłumaczyć 3-4 słowami w innym języku (wiedziałeś o tym?) Więc weź poprawkę że może być kilka tłumaczeń jednej wypowiedzi, i nie można brać wszystkiego tak dosłownie.
 
R 0

r0xor

Użytkownik
Myślę, że Barca miała sporo szczęścia w tym spotkaniu. Real zagroził jeszcze kilkukrotnie bramce Barcy i mogło być równie dobrze 4:2 gdyby nie pech, i nie szczeście Barcelony.
Barca grała spokojnie, widać, że głównie defensywnie. Nie chcieli ryzykować.
W rewanzowym spotkaniu wystąpi silniejszy skład, za barce płacą 1.8. hmmmmmm
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Widzę, że zostałem wywołany do odpowiedzi przez Lukasz80 i Los.Blancos. Z chęcią odpowiem ????
Po pierwsze to nigdzie nie napisałem o tym, iż karnego być nie powinno, więc nie wiem za bardzo o co chodzi Lukaszowi80. Zwróciłem tylko uwagę na to, że wczorajszego incydentu nijak nie można porównywać z &quot;grą&quot; Pepe w zeszłym roku i dalej myślę, iż zestawianie tych dwóch zdarzeń jest po prostu błędne. Wczoraj Valdes zachował się dość cwaniacko próbując przeszkodzić Portugalczykowi, podobnie jak chwilę potem sprowokowany tym Ronaldo wyłożył się. Natomiast to co miał zamiar zrobić z Alvesem Pepe w zeszłym sezonie to zwykłe chamstwo i agresja. Trzeba rozróżniać ferwor walki od prostactwa.
Można wiedzieć skąd wziąłeś cytat Ronaldo o tym dotknięciu,bo ja czytałem całkiem inne słowa,gdzie słowem nie wspomniał o dotknięciu,tylko o sfaulowaniu.
http://www.sport.pl/pilka/1,65082,10115838,Ronaldo__To_byl_karny__Nalezalo_sie_nam_zwyciestwo.html

O tym dotknięciu to moje zdanie jest takie, że tak nie powinien wypowiadać się piłkarz, który jest uznawany za jednego z najlepszych na świecie, gdyż naraża się jedynie na śmieszność. Wynika z tego, że oczekuje on gwizdania przy każdym dotknięciu. Takie miałem pierwsze wrażenie, kiedy to przeczytałem.
W większości przypadków ważniejszy jest sam zamiar.
A co do zamiaru to chyba jednak zgodzisz się, że za to karnych raczej się nie daje.

A może chodzi Ci o to że Ronaldo uważa że został dotknięty, a jego dotykać przecież nie wolno! (co nie? ) No to zwróć uwagę że jak pewnie się domyślasz Ronaldo po meczu nie udzielił wywiadu w języku polskim tylko ktoś musiał to przetłumaczyć. A czasami jeden wyraz z obcego języka można tłumaczyć 3-4 słowami w innym języku (wiedziałeś o tym?) Więc weź poprawkę że może być kilka tłumaczeń jednej wypowiedzi, i nie można brać wszystkiego tak dosłownie.
Poszukałem i znalazłem na stronie madryckiej (żeby nie było że katalońska ???? ) gazety AS wypowiedź: Valdés me tocó, era penalti claro. Kluczem do zrozumienia jest słowo &quot;tocó&quot;. Sprawdziłem w dwóch translatorach (niestety nie znam hiszpańskiego) i słowo to znaczy &quot;dotknąć&quot;. A więc Twoja druga część wypowiedzi jest chybiona:razz:
 
rickyfcb 159

rickyfcb

Użytkownik
Piłka Nożna, Superpuchar Hiszpanii (17 Sierpnia, Godzina: 23:00)
FC Barcelona vs. Real Madryt
Typ: Pepe dostanie Żółta Kartke.
Kurs: 2.20 / Bukmacher: Expekt.
Z szerokiej oferty zakładów na środowy rewanżowy mecz Superpucharu Hiszpanii wybrałem typ który wygląda bardzo obiecująco (przynajmniej na papierze). Typ który chciałbym zaproponować państwu do zagrania jest zakład dotyczący żółtej kartki dla zawodnika Realu Madryt, mowa tutaj o Pepe który zagra jutro prawdopodobnie na środku obrony obok Ricardo Carvalho. Nie od dziś wiemy iż nominalny obrońca &#39;Królewskich&#39; to boiskowy brutal, niejednokrotnie zdarzyło mu się ostro poturbować swojego rywala na boisku. Do historii za pewne przejdzie jego brutalne zagranie bez piłki kiedy to kopał leżącego na murawie zawodnika Getafe za które jeśli pamięć mnie nie myli otrzymał aż osiem spotkań pauzy. W poprzednim sezonie zawodnik &#39;Galacticos&#39; otrzymał aż 12 żółtych kartek co pokazuje jak twardo gra Pepe. Według mnie oraz wielu neutralnych obserwatorów niedzielnego spotkania Pepe powinien otrzymać żółtą kartkę już ostatnio choćby za bezpardonowe wejście przy linii bocznej w Alvesa. Nie wiedząc czemu sędzia tego spotkania nie obdarował Pepe za wielokrotne faule, oraz dyskusje z sędzia. Reasumując, Pepe jest to klasowy twardo grający obrońca który nie przebiera w środkach i niejednokrotnie fauluje swojego rywala w celach odebrania piłki tudzież przerwania akcji. Środek obrony jest taką formacją gdzie gracz musi grać twardo zwłaszcza jeśli po drugiej stronie będą zawodnicy tak dynamiczni jak Messi, Villa, Xavi, Iniesta, Sanchez czy Fabregas. Żółta kartka jak najbardziej możliwa, kursy nie zostały jeszcze podane na to spotkanie jednak podaje kurs z ostatniego spotkania który właśnie tyle wynosił na żółtą kartkę.
 
los.blancos 61

los.blancos

Użytkownik
Jeśli moderatorzy pozwolą to już ostatni post, nie do końca na temat. ????
sumada90 niestety z bólem serca trzeba powiedzieć że dzisiejszy futbol taki jest. &quot;Kiedyś to była gra dla prawdziwych mężczyzn&quot;, a dzisiaj czasami można odnieść wrażenie że po boisku biegają plastikowe gwiazdeczki albo ludzie którzy tylko patrzą jak tu oszukać sędziego. I nie mam zamiaru tu bronić Ronaldo, Di Marii czy innego zawodnika Realu, ale na szczycie tej góry absurdów znajdują się również zawodnicy Barcelony. Nie będę już tutaj przytaczał tych historii z poprzedniego sezonu czy też poprzednich lat (ale swoją drogą nie widziałem jeszcze żeby jakiś kibic FCB krytykował te zachowania).
Podzielam zdanie Ferdinanda:
&quot;Pedro? To chyba jakiś żart. Gdy gość zobaczy na powtórkach, co wyrabia, to sam siebie będzie pytał, o co chodzi. W takich chwilach zawodnicy rugby śmieją się z futbolu&quot;
czy też Harrego Redknappa:
&quot;To nie był futbol. To był amerykański wrestling, gdzie wszystko jest sztuczne. Dobry teatr. Alves tarzający się po ziemi, jakby umierał&quot;
Swoją drogą ciekawe co sobie myślą zawodnicy rugby czy też piłki ręcznej oglądający jak po lekkim dotknięciu czy też pchnięciu zawodnik nie może podnieść się przez 2min z murawy. ;) Wracając na chwileczkę do zeszłosezonowego wejście Pepe w Alvesa. OK, czerwona kartka jak najbardziej mogla się pojawić, za sam zamiar takiego ostrego wejście. (Bo jak pokazały powtórki kontaktu nie było) Ale Alves powinien się od razu poderwać, podbiec do Pepe i powiedzieć &quot;Ej, kolego powaliło Cię??&quot; (czy coś w tym stylu ???? ) A nie on wije się po boisku gorzej niż Wasilewski z nogą złamaną na pół.
Z drugiej strony widać też czasami jak twardzi są zawodnicy, grając z rozbitymi głowami czy też dając się szyć w przerwie bez znieczulenia.
Niby nad tym wszystkim powinien panować sędzia, ale moim zdaniem w dzisiejszych czasach to on ma najtrudniej. Z jednej strony wyrzucać z boiska w każdym meczu po 2 zawodników czy może dać im zrobić sobie krzywdę. Wiele razy słychać wypowiedzi że sędzia nie dbał o zdrowie zawodników. Trzeba znaleźć złoty środek i przyjąć sobie jakieś kryteria, i dobrze by było jak by dla obu klubów kryteria były te same. Czyli, nie gwiżdże faulu na Ronaldo to i nie gwiżdże faulu na Pedro bo moim zdaniem trzeba czegoś więcej na karnego. ????
Wiadomo że przy zaangażowaniu i walce zdarzają się chamskie i brutalne faule, i te jak najbardziej trzeba potępiać.
Dobra kończę bo się rozpisałem.
PS.
Wracając do tego nieszczęśliwego dotknięcia. Jeśli mowa o dotknięciu przez rzucającego się na piłę bramkarza nóg napastnika bez dotykania futbolówki to jest to karny. I co weekend w całej europie jest pewnie gwizdanych kilkadziesiąt takich karnych. ????
A i jeszcze jedno, to nie to że się uparłem na tą Barcelonę. To jest przykład a całość tyczy się ogólnie futbolu.
 
pawel1908 10,9K

pawel1908

Użytkownik
Spotkanie: Barcelona - Real
Typ: obie drużyny strzelą -1
Kurs: 1,59
Buk: Expekt

Analiza: Środowe spotkanie rewanżowe Barcelony z Realem o superpuchar przyciągnie z pewnością tłumy kibiców przed telewizory.Po pierwszym meczu,w którym padł remis 2:2,ciężko wskazać faworyta do zdobycia trofeum,jednak fakt,że Barca będzie gospodarzem tego spotkania stawia tą drużynę w roli minimalnego faworyta.

Podopieczni Pepa Guardioli w pierwszym starciu udowodnili,że nawet będąc nieprzygotowani w 100% do sezonu potrafią wywieźć z ciężkiego terenu korzystny rezultat.Niewidoczni Villa,czy Leo Messi potrzebowali przebłysku swoich umiejętności,by wpisać się na listę strzelców i pozbawić Królewskich 3 oczek.To pokazuje jak wielki potencjał drzemie w tej drużynie i jak ciężko ją rozpracować nawet jeśli zabiera się za to geniusz taktyki Jose Mourinho.

The Special One,jak nazywany jest portugalski szkoleniowiec będzie miał nad czym myśleć przed dzisiejszym meczem,żeby odpowiednio natchnąć Galacticos do pokonania rywali na ich obiekcie - No Camp,który będzie wypełniony po brzegi fanatycznymi Katalończykami.W składzie Realu zabraknie najprawdopodobniej leczącego kontuzję Nuriego Şahina,z którym Madryccy kibice wiążą ogromne nadzieje.Szanse na rehabilitacje po niewykorzystanych sytuacjach z pierwszego meczu dostanie Karim Benzena,który za wszelką cenę będzie chciał zapisać się w protokole meczowym jako strzelec bramki.Swoją 100 bramkę w Realu pragnie ustrzelić Christiano Ronaldo,któremu ten wyczyn nie udał się w pierwszym meczu i teraz Portugalczyk stanie przed następną szansą.Czy ją wykorzysta dowiemy się w nocy ze środy na czwartek kiedy to będzie rozgrywany ten mecz.

Biorąc pod uwagę pierwszy mecz,w którym padły 4 bramki,ofensywne nastawienie drużyn i obecność na boisku tylu wirtuozów futbolu pozwala sądzić,że spotkanie będzie obfitowało w bramki,a czy będą je zdobywać obydwie ekipy? Dla atrakcyjności widowiska mam nadzieje,że tak.Kurs do grania na to zdarzenie nie jest wysoki jednak jak dla mnie bardzo pewny.


Barcelona -Real,środa godzina 23:00​
 
S 18

szymek1547

Użytkownik
Piłka Nożna
Spotkanie:Real-Barcelona
Typ:Over 2,5
Kurs:1,75
Buk:pinnacle
Stawka:5/10[/b]

Dziś na stadionie Barcelony Comp Nou odbędzie się rewanżowe spotkanie Superpucharu Hiszpani.Jest to trofeum otwierające nowe rozgrywki w Hiszpańskiej Lidze.W pierwszym spotkaniu na Santiago Berbabeu padł wynik 2:2.Gospodarze mogą sobie jednak pluć w brodę.Nie wykorzystali wielu dogodnych sytuacjii.To Real był drużyną lepszą.Sprawniejszą,lepszą technicznie.Od początku Królewscy narzucli tęmpo.Barcelona oddała dwa strzały w meczu.Po których padły dwie bramki.Piłkarze Guardioli zpewnością zagrali poniżej oczekiwań.Nie ma co się dziwić,ponieważ Barcelona nie przepracowałą okresu przygotowawczego tak jak Real.Z powodu Copa America.Dlatego wciąz Real ma duże szanse na zwycięstwo.W składzie Barcy można spodziewąc się małych korek.Napewno Pique zastąpi na środku defensywy Aabidala,który nie radził sobię najlepiej.Francuz zostałby wówczas przesunięty na lewą stronę, gdzie zastąpił Brazylijczyk Adriano. Bardzo możliwy jest także debiut w drużynie Cesca Fabregasa, którego transfer z Arsenalu Londyn został oficjalnie sfinalizowany w poniedziałek.
Trener Realu Jose Mourinho być może zdecyduje się postawić od pierwszej minuty na Fabio Coentrao. Sprowadzony latem zawodnik w podstawowym składzie mógłby zastąpić Angela Di Marię.A większych zmian w teamie nie powinno być.Obie drużyny są znane z gry defensywnej.Więc typ na Over jest jak najbardziej słuszny.Już pierwszy mecz to pokazał.
 
radzio_xp 311

radzio_xp

Użytkownik
Co do Waszych wypowiedzi po pierwszym meczu:
- powinny być dwa karne, po jednym dla każdej ze stron; Valdes zachował się w sytuacji w Ronaldo jak dureń, bo zanim podstawił rękę wyraźnie popatrzył gdzie jest Ronaldo (czyt. wiedział co robi), problem w tym że już nikt nie wierzy ani Ronaldo, ani DiMarii - sami sobie na to zapracowali; ręka Abidala... bez jaj, co miał z nią wtedy zrobić?
- sędziowanie na beznadziejnym poziomie, arbiter zastraszony przez pól Hiszpanii &quot;bo znowu będzie czerwona&quot; dla Galacti... o pardon, Galacticos to byli kilka lat temu, dla Realu rzecz jasna; Khedira to imbecyl - 5 cm z drugą stronę i urwałby głowę Abidalowi, ale po co dawać kartkę, nie ma sensu (w tamtym momencie przypomniał mi się sędzia z reklamy Rexony), lepiej zaczekać aż dwie minuty później &quot;poprawi&quot; innego zawodnika Dumy Katalonii; o Pepe nie mówię - chyba każdy fan futbolu zdaje sobie sprawę, że ten typ nie powinien brać udziału w meczach o dużą stawkę
- Messi i Villa totalnie anonimowi, środek defensywy Blaugrany tragiczny, ogólnie szkoda gadać; dziwię się, że Real na SB nie potrafił wykorzystać szansy jaką dała im Barca; Królewscy grali zdecydowanie lepiej i nie ulega to wątpliwości, szkoda że musieli dorzucić do tego garść chamstwa
- ja dla odmiany nie będę się rozpływał nad Sanchezem, mnie się jego gra nie podobała... za dużo sam, za dużo na przebój, zero klepy i tego co wpajają młodzieży w LaMasia, ale jeszcze się zdąży przyzwyczaić
- w całej beczce dziegdziu znalazła się też łyżka miodu, czyli postawa FCB po wejściu na plac Xaviego
I teraz już czas na przemyślenie spotkania dzisiejszego.
Real zdobędzie puchar - 3,5? :-| Sporo, tym bardziej po analizie stylu gry w pierwszym spotkaniu.
Kartka dla Pepe wydaje się najlepszą inwestycją na dzisiejszy wieczór, podobnie jak kartka dla Xabiego Alonso - szkoda, że kursy drastycznie spadły. Zastanawiam się czy nie zagrać dwóch zakładów po odpowiednio procentowo dobranych stawkach stawkach - Barcelona wygra i over 2,5 (2,67) i analogicznie Real z podpórką (1,85). Nie widzę dziś czystego konta Valdesa na Camp Nou, a remisu 1-1 nie będzie.
 
sumada90 18K

sumada90

Forum VIP
Dziś rewanżowe spotkanie o Superpuchar Hiszpanii. Po remisie 2-2 na Santiago Bernabeu faworytem bukmacherów jest FC Barcelona i szczerze mówiąc całkowicie się z tym zgadzam. Wynik z Madrytu jest dobrym punktem wyjściowym przed rewanżem jeśli weźmiemy pod uwagę jak oba zespoły zaprezentowały się w niedzielę. Do tego dochodzi powrót do pełni zdrowia Xaviego, Pique oraz Busquetsa, którzy nie wyszli w pierwszym składzie na Bernabeu. Powinni oni dość wzmocnić kulawą obronę z pierwszego meczu oraz środek pola, gdzie roli Xaviego nie sposób przecenić. Co do typowania kto wygra to odpuszczam sobie z tego względu, iż Barcy może wystarczyć nawet remis 1-1 i przy dobrym dla nich przebiegu meczu nie koniecznie będą forsować tempo, szczególnie, kiedy nie są optymalnie przygotowani do sezonu.

W ostatnich latach najpewniejszym źródłem zarobku w El Clasico okazuje się gra na kartki. W niedzielę co prawda sędzia trochę przysnął z ich wstawianiem ale dziś powinno już wszystko wrócić do normy. Dziś gwizdać będzie Fernandez Borbalan. Poszukałem trochę i znalazłem jego statystyki z zeszłego sezonu. Otóż w 18 spotkaniach pokazał 105 żółtych kartek, 5 czerwonych za dwie żółte i 4 czerwone bezpośrednio.
Samych żółtych kartek wychodzi prawie 6 na mecz. Jest to sporo, tak więc nie powinniśmy mieć powtórki z niedzieli i przewinienia powinny być karane. Dlatego niezłym typem wydaje się Pepe dostanie żółtą kartkę ✅(ok 1.80). Do tego wartymi przymyślenia są typy na kartki dla Ramosa ✅(ok.1.90) oraz Busquetsa ⛔(2.80) . Ramosa pamiętamy z zeszłorocznych Gran Derbi, kiedy skopał leżącego Messiego. Nie jest to zawodnik najwyższej kultury i dość często jest karany za niezbyt przemyślane zagrania. Z zawodników Barcy największym &quot;pewniakiem&quot; do upomnienia jest moim zdaniem Busquets, który nie zawsze potrafi zachować zimną głowę i zdarza mu się dosć głupio faulować.
 
los.blancos 61

los.blancos

Użytkownik
Ile można poprawić w 2 dni ??
Pytanie które jest kluczem do dzisiejszego meczu. Barcelona pewnie wróciła do domu koło 2 w nocy po niedzielnym meczu. W poniedziałek pewnie lekki trening dla zawodników którzy zagrali dzień wcześniej. We wtorek pewnie już trenowali normalnie i próbowali coś tam poprawić. A dzisiaj w dniu meczu treningów już nie ma, tylko jakaś rozgrzewka i odprawa.
Na ile to poprawi ich grę?? Nie mam pojęcia!! ????
W jakiej dyspozycji będą wracający do składu Busquets, Piqué i Xavi Hernández? Wejścia Fabregasa się nie spodziewam bo nie wiele jeszcze może on wnieść do drużyny. Chyba że Blaugrana będzie prowadziła i Pep da mu ostatnie 5-10min by przywitał się z publicznością.
Ja jakoś nie wierzę że można było wiele poprawić w te 2 dni. Wspomniana wyżej trójka pewnie samą obecnością na boisku podniesie poziom gry ale na ile starczy im sił? 45min? może godzinę?
Mimo tego nawet taka Barcelona grająca na Camp Nou jest bardzo groźna.
Po przeczytaniu informacji podanych przez kolegę wyżej mam jeszcze większe wątpliwości. Z tego co jest tam napisane to sędzi jest dość ostry i jeśli tylko gra nie będzie się układała po myśli królewskich ktoś może szybko zejść do szatni.
Serce podpowiada że szansa jest i to dość spora ale nie mam na razie jakiegoś mocnego przekonania. Po podaniu składów rozważę czy nie postawić na Awans Realu 3,70.
Ale jest oprócz tego jeszcze kilka ciekawych opcji:
Corners Real Madrid - Over 3,5 - 1 .6 (Betsafe)
W niedzielny meczu mieli 9 rożnych, w rewańżowym meczu LM na Camp Nou były tylko 3 rożne ale dzisiaj Królewscy mają być ofensywnie nastawieni a w takim wypadku linia niska.
Zdobywca Gola - Karim Benzema - 3.75 (Betsson) na betfair można było złapać kurs ponad 4

W pierwszym meczu powinien trafić, i to nie raz. Dzisiaj również powinien mieć swoje okazję i oby którąś wykorzystał

Żółta kartka - Pepe - 1.72 (Unibet)
To już opisane było wyżej.
Czerwona kartka - Pepe - 12 (Unibet)
Będzie walka, będzie krew. ;) (ten zakład przy założeniu że mecz układa się pod dyktando FCB)
Posiadanie piłki Barcelony - Under 64,49% - 1.85 (Expekt)
Wydaje mi się że mimo wszystko Barcelonie nie starczy sił na cały mecz a żeby pokryć tą linię trzeba harować przez 90min.
Więcej popełnionych fauli - Real (-8) - 1.85 (Expekt)
Dogrywka wliczana jeżeli zostanie rozegrana
1 mecz LM: Real 21, FCB 25.
Rewanż: Real 31, FCB 10.
Niedzielny mecz: Real 26, FCB 13.
To dość ryzykowne ale znowu przy założeniu że Barcelona dzisiaj zagra dobrze powinno wejść.

Bramki - Over 3,5 - 3.05 (Betfair)
Czuję sporo bramek. ????
I w końcu:

Superpuchar - Real Madrid
- 3.7 (Betsson)
Tak jak wspomniałem wyżej, to rozważę po podaniu składów.

Tak więc, jest z czego moim zdaniem dzisiaj wybierać. :] Sam nie wiem na co się zdecydować. ????

 
W 49

wojti1830

Użytkownik
Polecam tym Barcelona poniżej 65% posiadania piłki kurs 1,85 w expekt
W pierwszym meczu to Real częściej był przy piłce i nie sądzę żeby dzisiaj Barcelona była powyżej 55% czasu przy piłce.
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
Polecam tym Barcelona poniżej 65% posiadania piłki kurs 1,85 w expekt
W pierwszym meczu to Real częściej był przy piłce i nie sądzę żeby dzisiaj Barcelona była powyżej 55% czasu przy piłce.
Tu są spore rozbieżności z tym kto był częściej przy piłce, bo oficjalnie podają jednak 52-48% na korzyść Barcelony. Ale nie wątpliwie dobry typ chociaż jednak u siebie oni grają inaczej...
 
nolito 1,2K

nolito

Użytkownik
Polecam tym Barcelona poniżej 65% posiadania piłki kurs 1,85 w expekt
W pierwszym meczu to Real częściej był przy piłce i nie sądzę żeby dzisiaj Barcelona była powyżej 55% czasu przy piłce.
To był mecz na wyjeździe i Real zaskoczył Barcelonę ofensywnym stylem gry. Na Camp Nou będzie miazga w tej statystyce, ale linia moim zdaniem niewygodna do grania na Barcelonę.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom