Ostatnie minuty? Szkoda że znowu do tego doszło ale ja nic na to nie mogę poradzić. Trzeba jednak przyznać że pomimo niskiego wzrostu i wątłej budowy większości zawodników Barcelony, w przepychankach i bójkach nie mają sobie chyba równych.
Żałuję tylko ze Pepe nie załapał się w końcówce na czerwona kartkę gdyż miałem to zagrane na mini taśmie i poprawiło by to dość znacznie mój budżet.
Zachowanie Mourinho? Na pewno niepotrzebne, zwłaszcza że wszyscy i tak od lat krzywo na niego patrzą. Ale żeby od razu kibice mieli odejść przez to od klubu, trochę przesada. Dla mnie, trochę głupia prowokacja i tyle, osobiście się przy tym uśmiałem.
Na duży plus, pomeczowa wypowiedz Guardioli. Z reszta przed pierwszym meczem również wypowiadał się moim zdaniem bardzo poprawnie. Zmienił styl wypowiedzi w porównaniu do ostatniego sezonu, nie mówił tylko o tym jak to są świetni i jak pokonają przeciwnik. Może miał świadomość że jednak są źle przygotowani i trzeba wykazać trochę pokory żeby nie było potem głupio.
Na minus wypowiedz Xaviego, mógł by trzymać język za zębami i próbować załagodzić sytuację (jak robiła to większość zawodników) a nie, powiem wprost, obrażać.
Nie podobały mi się również dwa zachowania Messiego.
Jedno odkopnięcie po raz kolejny piłki po odgwizdaniu faulu, którego chyba nie było, ale to nie istotne. Przypomnę że za coś takiego Van Persie dostał 2 żółtą kartkę w 1/4LM. I można tu oceniać czy Messi po raz kolejny został potraktowany ulgowo, czy może Van Persie został niesłusznie wyrzucony z boiska.
Drugie, (choć w tym wypadku może i nie był to Messi, nie jestem przekonany) gdy Real przeprowadzał akcję ofensywną ktoś, zapewne z ławki rezerwowych FCB albo ich kibić, wrzucił na boisko 2 piłkę. Ta potoczyła się pod nogi, przypuszczalnie Messiego, a ten zamiast wykopać ją za boisko kopnął ją w stronę sedziego i toczącej się akcji. Oczywiście gwizdek sędziego, akcja przerwana i wywalczone to na czym mu zależało.
Chyba tyle. Powtórkę meczu radze oglądać tylko do 93min żeby w głowie został obraz widowiska piłkarskiego. ????
Pozdrawiam.
Gwiazda2010, używaj trochę interpunkcji bo ciężko się czyta te zdania.
Marcelo 3 mecze zawieszenia? Niby za co? Człowieku to była po prostu zwykła czerwona kartka wywołana boiskową frustracją. Nie zgodzę się również z komentatorem Trzeciakiem że mogło to się zakończyć jakąś kontuzją. Nie było w ogóle szybkości w tym zagraniu, Marcelo rzucił się praktycznie z miejsca w nogi Fabregasa, podcinając mu kolana od tyłu. czerwona kartka jak najbardziej słuszna ale żeby jakieś dodatkowe kary za coś takiego? Śmieszne. Z resztą karki z superpucharu pewnie nie liczą się w innych rozgrywkach. Co innego to co się działo w tym tłumie, trzeba poczekać na lepsze ujęcia bo podobno ktoś przyłożył Ozilowi a z tych materiałów nic nie widać.