ej, jeśli już bierzecie się za ocenę któregoś ziemniaka, spróbujcie to zrobić holistycznie, a nie na wyrywki. bo wygląda to ciut na personalne wylewanie ścieków, a takie posty mogłyby posłużyć jako rzetelne recenzje dla ludzi szukających swojej przystani.
(jako gracz operujący wyłącznie na liniach punktowych w koszykówce i szczypiorniaku) co mogę powiedzieć o sts-ie? ano, sytuacja nie jest czarno-biała.
- co mi się podoba/co mi nie przeszkadza?
oferta
live, ta jest porównywalna do nieodżałowanego b365 (zarówno
kosz jak i ręczna)
sposób liczenia linii, również bardzo zbliżony do 365 (i to akurat wbrew pozorom potężna zaleta, np. taka
fortuna stosuje przedziwny system linii
live, i w mojej opinii skrajnie przeciwko graczom)
- co mi się nie podoba/co mi przeszkadza?
żenująca oferta pre, nawet szkoda mi o tym pisać (o ile w przypadku b365 90% meczów które wisiały
live, miałeś w ofercie pre, tak polskie ziemniaki są totalnie w lesie pod tym względem)
niedziałający, albo działający jak chce cashout
tutaj rzecz, powiedzmy insajderska - o ile w przypadku b365 ostatnim momentem na łapanie overu w meczu koszykówki była 4 minuta 4 kwarty (okolice 34 minuty meczu jak dobrze pamiętam, kiedy wchodziła 5 minuta 4 kwarty na tapetę znikały linie punktowe), tak u polskich buków, w tym sts-ie linie punktowe wiszą do 36 minuty, co pozwala nam na minimalizowanie ryzyka typów, bo i czasu mniej do końca meczu. Prawdę mówiąc dziwię się bukom dlaczego uparcie trzymają się tego schematu, bo jak powiedziałem zwiększa to nasze szanse na zarobek (oczywiście jeśli masz trochę oleju w głowie mordeczko)
nie zawsze buk rozlicza mi linie zaraz po zakończonej kwarcie/połowie/meczu, choćby taka fortunka rozlicza natychmiast, a sts to często zagadka
nieporęczna zakładka z meczami po lewej stronie, długi temat, ale wystarczy pobawić się tym parę dni by zobaczyć jak bardzo jest to poroniona konstrukcja dla grających
live.
miłego!