Strefa rozrywki - luźne gatki

[Cabron]

Wydaje mi się że gdyby wsadziś Verstapena do drugiego bolidu i gdyby on go sobie ustawił po swojemu to miałby podobne wyniki jeśli nie identyczne co w pierwszym bolidzie.Poprostu jest nieprzeciętnie dobrym kierowcą,A same bolidy Red Bulla nie są już takie dobre jak w ostatnich sezonach , podobno ma to związek z odejściem pewnego inżybiera z Red Bulla do zespołu ( o ile dobrze pamiętam Aston Martin ) o ile dobrze pamietam to ten pan nazywa sie Adrian Newey.
A tak wogule to też mi się obiło o uszy o jakiejś wojnie na górze w firmie Red Bull , związanej ze śmiercią twórcy firmy i tego napoju .
Nie drążyłem tematu ale takie wojny na góże zawyczaj skutkują cieńciami wydatków , być może na promocję w tym na zespół F1.
Co by się potwierdzało z faktem że McLareny odjeżdzają reszcie stawki ostatnio.
Coś jeszcze słyszałem o jakimś nowym przednim skrzydle w bolidach wszystkich zespołów ale nie przysłuchiwałem się bardzo i nic z tego nie zrozumiałem.

Nie no drugi bolid RB to jest złom.
Max nie zrobiłby już takich wyników w tym badziewiu. Na pewno miałby znacznie lepsze miejsca, niż osiąga Tsunoda, czy wcześniej Lawson, ale nie walczył by o podium na pewno.

 

[RBR1one]

W zeszłym sezonie wszyscy śmiali się z Pereza, że w najmocniejszym zespole tak fatalnie jeździ. Na początku tego sezonu jego miejsce w Red Bull Racing zajął Lawson, ale też szło mu źle i szybko został zmieniony na Tsunodę, po czym Lawson znowu zaczął dobrze jeździć w Racing Bulls. Tsunoda nieźle sobie radził w Racing Bulls, a po przejściu do Red Bull Racing idzie mu fatalnie. Wszyscy trzej kierowcy w drugim bolidzie Red Bull Racing radzili sobie kiepsko i dotyczy to zarówno wyścigów jak i kwalifikacji czy treningów. Czy waszym zdaniem można stwierdzić, że drugi bolid Red Bull Racing z jakiegoś powodu jest po prostu do niczego i gdyby wsadzić do niego Verstappena, to miałby znacznie gorsze wyniki niż obecnie?

Gdyby wsadzic do drugiego bolidu Verstappena to mialby w nim dokladnie takie same wyniki jak w swoim. Samochod Red Bulla ma bardzo waskie okno pracy ktore potrafi wykorzystac tylko VER. Wszystkie poprawki do bolidu ida w strone preferencji Maxa tak samo jak ustawienia samochodu. Drugi kierowca albo sie dostosuje do takiej specyfikacji samochodu albo nie. Nie wiem czy w obecnej stawce ktos w drugim samochodzie dalby rade dociagnac do tego co robi VER. Podsumowujac samochod RBR jest bardzo szybki ale tez mega specyficzny i trudny w prowadzeniu w 100% podporzadkowany do preferencji Maxa. Mozliwe, ze w przyszlym roku na poczatku sezonu drugi kierowca bedzie mial latwiej ale pozniej Max zacznie ogarniac bolid pod siebie a co za tym idzie wszystkie poprawki beda w ta strone szly i po jakims czasie drugi kierowca znowu bedzie odstawal bo samochod znowu zrobi sie trudny w porowadzeniu.

 

[louisarmstrong]

Ja w temacie F1 jak i motoryzacyjnym jestem raczej laikiem coś tak sobie czasem zagram ale głownie radzę się swojego starszego brata , który pracował w rajdach samochodowych a z wykształcenia jest inżynierem maszyn rolniczych
Ale słyszałemn też że obecnie 2 bolidy Ferrari to całkiem różne samochody .Ten którym jeździ Leclerck rózni się sporo podobno od tego którym jeździ Hamilton i róznie sobie go Ci kierowcy ustawiają.

 

[louisarmstrong]

Z ciekawych rzeczy które mi się obiły o uszy to słyszałem też że w zespole Ferrari bolid Hamiltona jest poloigonem doświadczalnym a rózne innowacje idą do samochodu Leclerca dopiero po tym jak się sprawdzą u Hamiltona ale to bardziej plotka i cięzko mi ją zweryfikować.Może ktoś ma jakieś informacje na ten temat?

 

[Parkinson]

Z ciekawych rzeczy które mi się obiły o uszy to słyszałem też że w zespole Ferrari bolid Hamiltona jest poloigonem doświadczalnym a rózne innowacje idą do samochodu Leclerca dopiero po tym jak się sprawdzą u Hamiltona ale to bardziej plotka i cięzko mi ją zweryfikować.Może ktoś ma jakieś informacje na ten temat?

to nie plotki tylko informacje ktorych raczej nikt nie potwierdzi ale tez im nie zaprzeczy. Wszystkie zespoly szukaja czegos by wstrzelic sie w ideał - do konca sezonu jeszcze sporo czasu i jesli np. takie Ferrari znajdzie cos przed innymi to ma jeszcze szanse namieszac w tym sezonie

 

[Baxton]

Z ciekawych rzeczy które mi się obiły o uszy to słyszałem też że w zespole Ferrari bolid Hamiltona jest poloigonem doświadczalnym a rózne innowacje idą do samochodu Leclerca dopiero po tym jak się sprawdzą u Hamiltona ale to bardziej plotka i cięzko mi ją zweryfikować.Może ktoś ma jakieś informacje na ten temat?

Proszę nie słuchać Hamiltoniarzy, zawsze będą go bronić!
Oczywiście, któryś z bolidów musi być tym "doświadczalnym" i jeśli jest to bolid Lewisa, jak większość się domyśla, to nie ma czemu się dziwić. Charles już kilka ładnych lat w tym cyrku zwanym Ferrari jest, 12 lat młodszy od Hamiltona, to on wciąż jest perspektywiczny niż 40-letni czempion, który opuścił Titanica i dopiero będzie się uczyć nowego teamu, być może się mylę ale chyba sam Lewis nie spodziewał się gdzie do końca trafia, gdyż w Mercedesie mimo ostatnio gorszej formy wszystko było ustalone pod niego a tutaj na stare lata nie ma statusu nr 1.