lukkaz
Użytkownik
Dyscyplina: Skoki Narciarskie – PŚ w Kuopio HS 127
Spotkanie: Kamil Stoch – Severin Freund
Typ: Kamil Stoch
Kurs: 1,85
Buk: NordicBet
Data i godzina: 04.02.14 15:30
Stawka: 5/10
We wtorkowe popołudnie zostanie rozegrany jeden z najważniejszych konkursów w kalendarzu Pucharu Świata 2013/2014 – zawody w fińskim Kuopio na skoczni Puijo. Rozmiar tego obiektu to 127 metrów, a rekordzistą skoczni jest legendarny japoński skoczek Masahiko Harada. Mistrz olimpijski z Nagano w olimpijskim sezonie oddał na tym obiekcie skok na odległość 135,5 metra. Zawody są o tyle ważne, że są ostatnimi przed kończącymi nordycki cykl konkursami w Norwegii oraz jednym z pięciu ostatnich indywidualnych konkursów Pucharu Świata. Jak wszyscy wiemy na czele peletonu światowych skoków jest reprezentant Polski Kamil Stoch, który ma tylko 53 punkty przewagi nad Słoweńcem Peterem Prevcem. Dlatego też konkurs w Finlandii będzie bardzo ważny dla Kamila oraz całych polskich skoków.
Kamil został wystawiony do pary z Severinem Freundem. Niemiec nie oddał żadnego oficjalnego skoku w Kuopio. W niedzielnych zawodach w Lahti Freund zajął drugie miejsce, przegrywając z Polakiem o 3,6 punktu, a o 4,5 metra nie licząc punktów sędziowskich i za wiatr.
Kamil nie dość że wygrał w ostatnim pojedynku z Niemcem w Lahti to jeszcze wygrał jedyny w całości przeprowadzony trening przed konkursem. Polak pofrunął na odległość 128,5 metra, deklasując całą stawkę. W wywiadzie jakiego udzielił Eurosportowi Kamil powiedział, iż z kolanem nie ma żadnych problemów. Ból tłumaczył „chwilowym przeciążeniem”, co potwierdza fizjoterapeuta polskiej kadry. Skok treningowy ocenia jako dobry, natomiast o skoczni w Kuopio Kamil wypowiada się w samych superlatywach. "Skocznię w Kuopio bardzo lubię, generalnie odpowiadają mi takie starsze obiekty, gdzie trzeba dużo nadrabiać w locie. Czasem nieważne jest jak się wyjdzie z progu, ważne co się robi później w powietrzu. Generalnie lubię tu skakać i cieszę się, że mogłem oddać ten skok treningowy" – powiedział dwukrotny Mistrz Olimpijski z Soczi.
W skokach nie liczy się jednorazowy odpał, przebłysk, a stabilizacja formy na wysokim poziomie oraz nieustanne udowadnianie swojej wartości i klasy. Kamil udowodnił w tym sezonie że jest skoczkiem kompletnym – jego wysoka dyspozycja uzyskuje potwierdzenie w każdej sekundzie lotu. Talent Kamila Stocha jest tak wielki, że zasługuje na osobny pokój w hotelu. Dlatego też stawiam na zwycięstwo Polaka w parze z Niemcem.
Rok temu w Kuopio wygrał Kamil Stoch, drugi był Ito, trzeci Freund ze stratą aż 12,9 do Polaka. Jestem przekonany, że w Stoch jest w stanie po raz kolejny wygrać zawody rozgrywane w stolicy Błękitnej Perły Pojezierza Fińskiego. Kto wie, może puchar wręczać mu będzie urodzony w Kuopio Mika Kojonkowski, który jest radnym tego miasta.
Jak powiedział Włodzimierz Szaranowicz w czasie olimpijskiego konkursu w Whistler – „Ludzie, który nie wierzą, nie wygrywają”. Dlatego też wystawiam Kamila do boju z Niemcem i jestem przekonany o tym, iż będzie to dobry wybór. Leć Kamil, po zwycięstwo w Kuopio! Po triumf w Pucharze Świata!
Spotkanie: Kamil Stoch – Severin Freund
Typ: Kamil Stoch
Kurs: 1,85
Buk: NordicBet
Data i godzina: 04.02.14 15:30
Stawka: 5/10
We wtorkowe popołudnie zostanie rozegrany jeden z najważniejszych konkursów w kalendarzu Pucharu Świata 2013/2014 – zawody w fińskim Kuopio na skoczni Puijo. Rozmiar tego obiektu to 127 metrów, a rekordzistą skoczni jest legendarny japoński skoczek Masahiko Harada. Mistrz olimpijski z Nagano w olimpijskim sezonie oddał na tym obiekcie skok na odległość 135,5 metra. Zawody są o tyle ważne, że są ostatnimi przed kończącymi nordycki cykl konkursami w Norwegii oraz jednym z pięciu ostatnich indywidualnych konkursów Pucharu Świata. Jak wszyscy wiemy na czele peletonu światowych skoków jest reprezentant Polski Kamil Stoch, który ma tylko 53 punkty przewagi nad Słoweńcem Peterem Prevcem. Dlatego też konkurs w Finlandii będzie bardzo ważny dla Kamila oraz całych polskich skoków.
Kamil został wystawiony do pary z Severinem Freundem. Niemiec nie oddał żadnego oficjalnego skoku w Kuopio. W niedzielnych zawodach w Lahti Freund zajął drugie miejsce, przegrywając z Polakiem o 3,6 punktu, a o 4,5 metra nie licząc punktów sędziowskich i za wiatr.
Kamil nie dość że wygrał w ostatnim pojedynku z Niemcem w Lahti to jeszcze wygrał jedyny w całości przeprowadzony trening przed konkursem. Polak pofrunął na odległość 128,5 metra, deklasując całą stawkę. W wywiadzie jakiego udzielił Eurosportowi Kamil powiedział, iż z kolanem nie ma żadnych problemów. Ból tłumaczył „chwilowym przeciążeniem”, co potwierdza fizjoterapeuta polskiej kadry. Skok treningowy ocenia jako dobry, natomiast o skoczni w Kuopio Kamil wypowiada się w samych superlatywach. "Skocznię w Kuopio bardzo lubię, generalnie odpowiadają mi takie starsze obiekty, gdzie trzeba dużo nadrabiać w locie. Czasem nieważne jest jak się wyjdzie z progu, ważne co się robi później w powietrzu. Generalnie lubię tu skakać i cieszę się, że mogłem oddać ten skok treningowy" – powiedział dwukrotny Mistrz Olimpijski z Soczi.
W skokach nie liczy się jednorazowy odpał, przebłysk, a stabilizacja formy na wysokim poziomie oraz nieustanne udowadnianie swojej wartości i klasy. Kamil udowodnił w tym sezonie że jest skoczkiem kompletnym – jego wysoka dyspozycja uzyskuje potwierdzenie w każdej sekundzie lotu. Talent Kamila Stocha jest tak wielki, że zasługuje na osobny pokój w hotelu. Dlatego też stawiam na zwycięstwo Polaka w parze z Niemcem.
Rok temu w Kuopio wygrał Kamil Stoch, drugi był Ito, trzeci Freund ze stratą aż 12,9 do Polaka. Jestem przekonany, że w Stoch jest w stanie po raz kolejny wygrać zawody rozgrywane w stolicy Błękitnej Perły Pojezierza Fińskiego. Kto wie, może puchar wręczać mu będzie urodzony w Kuopio Mika Kojonkowski, który jest radnym tego miasta.
Jak powiedział Włodzimierz Szaranowicz w czasie olimpijskiego konkursu w Whistler – „Ludzie, który nie wierzą, nie wygrywają”. Dlatego też wystawiam Kamila do boju z Niemcem i jestem przekonany o tym, iż będzie to dobry wybór. Leć Kamil, po zwycięstwo w Kuopio! Po triumf w Pucharze Świata!