Siatkówka Plażowa 2012

[parodia]

Polecam grać na Bet365 na live na Wojtasika/Szternela. Przed meczem był na nich kurs 3.0 jednak nie zdążyłem się z wami nim podzielić. Za jakies 30 minut do usunięcia.
Teraz w meczu z Gotzem też polecam grać na Polaków. Nie wiem skąd te kursy u buków. Obecnie live na bet365.

 

[edi8]

Niech któs poda rozpiske gdzie i kiedy pokazuja siatkowke plazowa kobiet

Tu masz rozkład jazdy i nim się dalej kieruj:

http://www.nbcolympics.com/online-listings/sport=beach-volleyball/index.html
http://www.london2012.com/beach-volleyball/
Tu zaś będą relacje video live:
http://www.eurovisionsports.tv/london2012/index.html
.

 

[parodia]

#2 (Bwin)

Bonnerova/Hermannova - Stiekema/Braakman @7.75
Stawka: 150zł

Nie kumam tego zakładu!? Błąd bukmachera to nie może być, bo jakby były odwrotne kurst to grałbym na Bonnerovą/Hermannovą. Są to porównywalne pary, które spotkały się ze sobą rok temu i tam wygrały Stiekema/Braakman do 21 i 17. Jeśli to nie żadna pomyłka i nie będzie żadnego zwrotu to traktuje to jako mega prezent od bukmacherów. Wchodźcie ostro bo jest możliwość bardzo dużego zysku.
Bet365 daje na to zdarzenie 8.5!? Chyba o czymś nie wiem. Jednak zaryzykuje. Wam też polecam ????
Polecam także dubel Banck/Walkenhorst + Sinnema/Wesselink AKO:1.62 na Bwinie.

 

[parodia]

Dubovcova/Nestarcova - Bekier/Pregowska @1.115 (Pinnacle)
Stawka: 331zł (bo taki limit jednorazowy)

Zakład daje nam trzydzieści parę złotych zysku ale tutaj innego wyniku być nie może. Nie wiem na jakiej zasadzie Pręgowska dostała tutaj dziką kartę. Może z uwagi na to, że jest wielką Amerykanką teraz, a może dlatego, że nie jest wcale taka brzydka i nawet ma duże cycki i wiedziała do kogo ma się uśmiechnąć.. Tutaj niespodzianki nie będzie. Słowaczki grają o trzecie miejsce i na pewno je wywalczą, a właściwie można powiedzieć, ze zajmą bo wielkiej walki tutaj nie przewiduje, a te trzy dyszki zawsze na piwo będzie.
Plavins/Smedins - Samoilovs/Sorokins @2.95
Stawka: 200zł

To trochę Bwin zaszalał. Dla mnie typowy mecz 50/50. Pary grały ze sobą dwa razy w tym roku i mamy wynik 1:1. Co więcej Plavins/Smedins niecały tydzień temu zdobyli brązowy medal w Pekinie, a formy chyba tak szybko nie zgubili!? Ale wiadomo mogli trochę zapić i nie wiadomo jak z motywacją ale po takim kursi warto zagrać. Mecz o 13 i do tej pory kurs ten na pewno spadnie.

 

[m0nki]

Sidorenko/Dyachenko - Barsouk/Bogatov 2 @2,50 Bet365 <---???? 0:2, 2 razy pod koniec seta zabrakło zimnych głów...
Widzę tutaj value w parze rosyjskiej. Jest to para, która robi systematyczne postępy raz po raz przechodząc kwalifikacje do turniejów głównych, w których udaje im się walczyć z najlepszymi, m.in. wygrana z Gibbem/Rosenthalem. W przyszłym sezonie naprawdę stać ich na jeszcze więcej. Natomiast jeśli chodzi o Kazachów, to typowi średniacy, którzy zazwyczaj odpadają na poziomie 1-2 rundy. Kazachowie są zdecydowanie w zasięgu Rosjan, a jeśli są w zasięgu to po kursie 2,50 trzeba spróbować.

Łosiak/Kantor - Müllner/Wutzl 1 @1,80 Bet365 łatwe 2:0
Pojedynek dwóch par, która zazwyczaj grają w turniejach niższej rangi organizowanych przez CEV, bądź też próbują swych sił w kwalifikacjach to turniejów Grand Slam, w których zazwyczaj odpadają. Tutaj Austriakom udało się je przejść, natomiast Polacy dostali od organizatorów dziką kartę. Pary te nigdy ze sobą nie grały. Przeglądając wyniki zdecydowanie lepiej radzą sobie w tym roku Polacy. Przemawia za nimi również fakt, że grają u siebie w Polsce, więc na pewno będą chcieli pokazać się dobrze przed własną publicznością.
Samoilovs/Sorokins - Plavins/Smedins 2 2,00 Bet365 też łatwe 2:0
Tutaj zdecydowanie zgadzam się z użytkownikiem wyżej i aż żałuję, że nie zagrałem tego wcześniej. Typowy mecz 50/50. Jednak na obecną chwilę wydaje się, że w lepszej formie są Plavins oraz Smedins, o czym świadczy chociażby 3 miejsce na niedawno zakończonych Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Jeżeli tylko będą grali tak jak na nich to o zwycięstwo jestem spokojny, więc wszystko zależy od tego czy nie za bardzo rozluźnili się po Igrzyskach.
i na koniec jeszcze propozycja AKO:
a) Kubala/Benes - Fijałek/Prudel 2 @1,35
b) Kądzioła/Szalankiewicz - Horrem/Eithun 1 @1,22
c) Ricardo/Vitor Felipe - Semenov/Prokopiev 1 @1,28
d) Alison/Emanuel - Matysik/Walkenhorst 1 @1,22
Razem daje to AKO: 2,57. Wszystkie wyżej wymienione pary są faworytami i każdy inny wynik niż ich wygrana będzie wielką niespodzianką.
Kolejna porcja typów przed drugim meczami grupowymi, które rozgrywane będą o 16:00/17:00/18:00.

 

[m0nki]

Fuerbringer/Lucena - Semenov/Prokopiev 2 @3,50 bądź +1,5 seta (kurs wrzucę jak pojawi się przed spotkaniem na live, o ile z boiska nr 5 wystawią to do gry na live) Bet365 0:2 nie spodziewałem się, że aż tak gładko (-14, -16) przegrają po bardzo dobrym meczu z Brazylijczykami.
W tym roku grali ze sobą raz, gdzie górą byli Rosjanie 2:1. Ich pojedynki zawsze trwały 3 sety. W pierwszy meczu Rosjanie przy odrobinie szczęści mogli wygrać z Brazylijczykami 2:0, jednak kto nie wygrywa 2:0, przegrywa 1:2. Prowadzili już kilkoma punktami w pierwszym secie. Rosjanie w tym roku zdecydowanie słabsza forma niż w zeszłym sezonie, jednak ciągle stać ich na przebłyski. Szwajcarzy rozgrywają obecnie jeden ze swoich najlepszych sezonów. W pierwszym meczu wygrali tutaj z przeciętną szwedzką parą (meczu nie oglądałem, lecz wynik mnie nie przekonuje). Jeżeli Rosjanie zagrają tak jak z Brazylijczykami to mogą pokusić się tutaj o zwycięstwo, a przynajmniej o wygranie jednego seta.

Samoilovs/Sorokins - Łosiak/Kantor (+1,5 seta) 2 @2,10 Bet365 0:2 ;-)
Polska para bardzo dobrze i pewnie zagrała w swoim pierwszym pojedynku o czym nie można powiedzieć o Łotyszach, którzy gładko przegrali z brązowymi medalistami z Londynu. Polacy rozgrywają naprawdę dobry sezon i już za rok w moim odczuciu mogą dużo namieszać na turnieju rangi Grand Slam, jeżeli nadal będą robili tak systematyczne postępy. Jeżeli Polacy zagrają tak jak w pierwszym spotkaniu to są w stanie urwać faworyzowanym przez bukmacherów Łotyszom przynajmniej jednego seta. Gra przed własną publicznością dodatkowo działa na nich mobilizująco
na razie tyle z meczów o 16:00, być może jeszcze zagram under w meczu Brazylijczyków (Ricardo/Felipe) ze Szwedami, jednak zobaczę jaką linię wystawi Bet365
E: No i linia 74,5 za niska, więc nie ma co ryzykować, bo teoretycznie Szwedzi są w stanie ugrać 17 punktów w secie
Kursy uzupełnię krótko przed 16:00
Przed 17:00 i 18:00 podam kolejne przemyślenia.

 

[m0nki]

propozycja AKO (oczywiście jak ktoś chce możemy to dowolnie rozbić):
a) Kądzioła/Szalankiewicz - Mesa/Lario 1 @1,45
b) Dollinger/Windscheif - Horrem/Eithun 1 @1,22 ???? znów wygrany mecz 2:1 przegrywają, a człowiek był pewny, że kontra nie będzie potrzebna... siatkarskie pusiaki dnia... a jutro jak się postawi przeciwko nim na Kądziołę/Szalankiewicza to pewnie gładko wygrają :???:
c) Fijałek/Prudel - Doppler/Horst 1 @1,12
d) Kubala/Benes - Huber/Seidl 1 @1,16
Razem daje to AKO: 2,30

Krótko o każdym pojedynku
a) Hiszpańska przeciętna para, która zwykle starty kończy w kwalifikacjach, bądź gra w turniejach niższej rangi kontra gospodarze, którzy bardzo dobrze zagrali pierwsze spotkanie i bez problemu gładko wygrali z norweską parą. Hiszpanie dość niespodziewanie pokonali wyżej notowanych Niemców Dollingera/Windscheifa 2:1 na przewagi. Polacy nigdy nie wygrali z Hiszpanami, ale ostatni raz (jak i większość bezpośrednich pojedynków) grali w 2009 roku. Gdzie wygrać jak nie u siebie? W obecnym sezonie Polacy są zdecydowanie lepszą parą.
b) Niemcy na drugą porażkę z rzędu nie mogą sobie pozwolić i wierzę, że udowodnią, że przegrana z Hiszpanami to był tylko i wyłącznie wypadek przy pracy. Okazja do tego znakomita, po drugiem stronie siatki bardzo przeciętna para norweska. Nie powinni stanowić dla Niemców żadnego zagrożenia, nawet odważyłbym się tutaj zagrać DW: 2:0.
c) Różnica klas jest widoczna gołym okiem, Polacy na własnym terenie nie powinni mieć żadnego problemu z wygraniem, nawet odważyłbym się, że 2:0 z parą austriacką.
d) Bardzo dobrze w tym sezonie grająca para czeska również nie powinna mieć problemów ze słabiutką parą austriacką. Co prawda oba duety przegrały swoje pierwsze pojedynki, jednak Czesi mieli trudniejszych przeciwników (Fijałka i Prudla). Natomiast Austriacy gładko przegrali ze swoimi krajanami.

 

[parodia]

c) Różnica klas jest widoczna gołym okiem, Polacy na własnym terenie nie powinni mieć żadnego problemu z wygraniem, nawet odważyłbym się, że 2:0 z parą niemiecką.

Hm.. po takim kursie nie ruszałbym tego zakładu. Doppler/Horst zagrali bardzo dobry turniej na IO, co prawda nie wyszli z grupy, ale to tylko i wyłącznie przez fakt, że rozegrali jeden słabszy mecz. Nie mówię, że Polacy tego meczu nie wygrają jednak 1.12 kurs nie jest w mojej opinii warty ryzyka. Poza tym Polacy jak pokazują poprzednie WT lubią mieć słabszy mecz w grupie, co jeśli będzie to akurat ten mecz? Lepiej chyba za drobne zagrać na Dopplera i Horsta, a już w ogóle o wiele bardziej polecam Kolocovą/Slukovą wrzucić do AKO @1.25 (Bet365). W mojej opinii nie powinny one mieć żadnych problemów z parą Kołosińską/Brzostek.W tym roku odprawiły już je do 13 i 10. Poza tym Doppler/Horst to para z Austrii ale to nie ma żadnego wpływu na bet ????

 

[m0nki]

Hm.. po takim kursie nie ruszałbym tego zakładu. Doppler/Horst zagrali bardzo dobry turniej na IO, co prawda nie wyszli z grupy, ale to tylko i wyłącznie przez fakt, że rozegrali jeden słabszy mecz. Nie mówię, że Polacy tego meczu nie wygrają jednak 1.12 kurs nie jest w mojej opinii warty ryzyka. Poza tym Polacy jak pokazują poprzednie WT lubią mieć słabszy mecz w grupie, co jeśli będzie to akurat ten mecz? Lepiej chyba za drobne zagrać na Dopplera i Horsta, a już w ogóle o wiele bardziej polecam Kolocovą/Slukovą wrzucić do AKO @1.25 (Bet365). W mojej opinii nie powinny one mieć żadnych problemów z parą Kołosińską/Brzostek.W tym roku odprawiły już je do 13 i 10. Poza tym Doppler/Horst to para z Austrii ale to nie ma żadnego wpływu na bet ????

z rozpędu napisałem niemiecka, bo myślałem ciągle o Dollingerze/Windscheifie
Fijałek i Prudel w niejednym wywiadzie mówili, że po za Igrzyskami Olimpijskimi ten turniej jest dla nich najważniejszy w tym sezonie, więc wątpię, żeby na własnym piasku przegrali z Austriakami. ;-)
Ale każdy ma prawo do swojego zdania i opinii i szanuję je. ;-)
Kobiecej siatkówki dzisiaj nie ruszam.

 

[m0nki]

Horrem/Eithun - Mesa/Lario 2 @2,00 Bet365
Oglądałem wczoraj zarówno jeden, jak i drugi duet jak grali z Kądziołą i Szalankiewiczem i lepiej wyglądała gra pary hiszpańskiej. Ich wyników z Niemcami nie ma co komentować, bo para niemiecka gra tutaj katastrofalnie. Na papierze nie powinni przegrać ani z Norwegami, ani Hiszpanami. Ten pojedynek to jest typowe 50/50, a skoro tak to @2,00 biorę od razu. I jeżeli para hiszpańska zagra tak jak w meczu z Polakami to o zwycięstwo jestem spokojny.
Dollinger/Windscheif - Kądzioła/Szalankiewicz 2 @1,60 Bet365
Polska para na razie kapitalnie gra na własnym piasku. Grają bardzo pewnie, unikają prostych, głupich błędów i co najważniejsze przestojów w grze i to powinno wystarczyć na bardzo słabo dysponowanych w tym turnieju Niemców. Jeżeli oba duety zagrają na takim samym poziomie jak wczoraj to powinno się to zakończyć szybkim 2:0. Mam nadzieję, że para niemiecka nagle nie będzie przeżywała tutaj gwałtownego odrodzenia.
Walkenhorst/Matysik - Zharykau/Kavalenka 1 @1,32 Bet365
Białoruska para z ledwością przebrnęła kwalifikacje. Ze statystyk wynika, że wczoraj zagrali dość dobry mecz z Alisonem i Emanuelem urywając im seta, jednak doświadczenie, inteligencją w grze i przede wszystkim umiejętnościami przewyższa ich para niemiecka. Jeżeli Niemcy zagrają tak jak wczoraj ze Szwajcarami to o zwycięstwo jestem spokojny.

 

[m0nki]

Gibb/Rosenthal - Fuchs/Koreng over 76,5 @1,85 Bet365
Faworyzowana para amerykańska 2 razy w tym turnieju traciła już po secie i to z niżej notowanymi, niż Niemcy, parami. Fuchs i Koreng są w stanie te 18 punktów w każdym z setów przynajmniej zrobić. Amerykanie też spinać zbytnio się nie muszą, tylko jeden mecz dzisiaj, następny dopiero jutro. Ciężko porównywać ich dotychczasowe pojedynki, bo zarówno Fuchs jak i Koreng często rotują partnerami, jednak ze statystyk wynika, że pojedynki Gibba i Rosenthala z parami niemieckimi bardzo często kończyły się w trzech setach.

Kubala/Benes - Doppler/Horst 1 @2,50 Bet365 no i cały turniej dali jednak ciała
Spróbuję jeszcze raz zagrać na Czechów, którzy mimo wszystko iż ewidentnie są pod formą to pod względem umiejętności są lepszą parą niż Austriacy, którzy również tutaj niczego specjalnego nie prezentują. Jeżeli Czesi zagrają na swoim przyzwoitym poziomie to są w stanie pokonać duet Doppler/Horst.
Jak ktoś jeszcze do czegoś potrzebuje to Fijałek/Prudel @1,14 również jak najbardziej pewni.

 

[parodia]

Gibb/Rosenthal - Fuchs/Koreng over 76,5 @1,85 Bet365 Faworyzowana para amerykańska 2 razy w tym turnieju traciła już po secie i to z niżej notowanymi, niż Niemcy, parami. Fuchs i Koreng są w stanie te 18 punktów w każdym z setów przynajmniej zrobić. Amerykanie też spinać zbytnio się nie muszą, tylko jeden mecz dzisiaj, następny dopiero jutro. Ciężko porównywać ich dotychczasowe pojedynki, bo zarówno Fuchs jak i Koreng często rotują partnerami, jednak ze statystyk wynika, że pojedynki Gibba i Rosenthala z parami niemieckimi bardzo często kończyły się w trzech setach.

Na jakiej podstawie sądzisz, że dzisiaj tylko jeden mecz Amerykanie rozegrają? Owszem jeden mecz rozegrają, jeśli wygrają. Porażka 2:0 powoduje, że jeszcze dzisiaj będę grać w pierwszej rundzie Play-Off, a porażka 2:1 powoduje, że albo będziemy liczyć małe punkty (przy zwycięstwie 2:0 Samoday/Popov) albo będą mieć gorszy bezpośredni mecz z Fuchsem i Korengiem i zajmą drugie miejsce. W mojej opinii linia bardzo dobrze wystawiona. Fuchs i Koreng grają pierwszy turniej ze sobą i myślę, że bliżej tu undera, niż overa ale życzę wszystkiego dobrego. Dla mnie no bet ????

 

[m0nki]

Na jakiej podstawie sądzisz, że dzisiaj tylko jeden mecz Amerykanie rozegrają? Owszem jeden mecz rozegrają, jeśli wygrają. Porażka 2:0 powoduje, że jeszcze dzisiaj będę grać w pierwszej rundzie Play-Off, a porażka 2:1 powoduje, że albo będziemy liczyć małe punkty (przy zwycięstwie 2:0 Samoday/Popov) albo będą mieć gorszy bezpośredni mecz z Fuchsem i Korengiem i zajmą drugie miejsce. W mojej opinii linia bardzo dobrze wystawiona. Fuchs i Koreng grają pierwszy turniej ze sobą i myślę, że bliżej tu undera, niż overa ale życzę wszystkiego dobrego. Dla mnie no bet ????

to teraz sam sobie zaprzeczyłeś, bo jeżeli under to chyba tylko pokryty przez Gibba/Rosenthala ;> małe punkty na korzyść Amerykanów (+14), Niemcy (+1). Nie wierzę w to, żeby Niemcy tutaj mieli wygrać.
Cieszy dyskusja! ;-)

 

[parodia]

to teraz sam sobie zaprzeczyłeś, bo jeżeli under to chyba tylko pokryty przez Gibba/Rosenthala ;> małe punkty na korzyść Amerykanów (+14), Niemcy (+1). Nie wierzę w to, żeby Niemcy tutaj mieli wygrać. Cieszy dyskusja!

Chodzi o to, że to TY sam sobie zaprzeczyłeś właśnie. Najpierw pisałeś, że Amerykanie rozegrają dzisiaj jeden mecz czyli wychodziłoby, że nie masz wątpliwości, że wygrają, a potem grasz over punktowy z dosyć wysoką linią, bo jednak 36 pkt to już dosyć sporo. Ja starałem się to Tobie wytłumaczyć ale nie zrozumiałeś. Moje pytanie dotyczące skąd ta pewność, że Amerykanie już dzisiaj więcej nie zagrają wzięło się właśnie z tego, iż skoro to ich jedyny mecz i w dodatku o 1 miejsce w grupie dlaczego mieliby go odpuszczać i grać na pół gwizdka? To sobie zaprzecza. A poza tym tak jak pisałem gdyby Niemcy wygrali z nimi 2:1, a Ukraińcy Sam/Pop przegrali swój ostatni mecz, a to jak wiemy miało miejsce to:
In case of a tie in the Pools (match points), during the Round Robin, the following rules will apply:
Between two teams:
- If teams have played against each other, the winner of the head to head match is ranked higher.
- If teams concerned have not played against each other, their ranking is determined by the points ratio between all teams in the pool.
If a tie still exists by points ratio then the teams have the same position in ranking.
Between three teams:
- If three teams have a tie in the main points, then the top ranked team is determined by the points ratios in the matches between the three tied teams.
- If a tie still exists then the teams have the same position in the ranking.
W skrócie jeśli dwie drużyny mają tyle samo punktów w grupie to najpierw nie liczymy punktów tylko liczy się bezpośredni mecz, natomiast jeśli są to trzy drużyny to liczymy ratio ze spotkań tylko trzech zainteresowanych drużyn, nie wliczając wyników z ostatnią drużyną w grupie, a to zmienia chyba trochę Twoje rozumowanie z małymi punktami.

 

[telich]

Chodzi o to, że to TY sam sobie zaprzeczyłeś właśnie. Najpierw pisałeś, że Amerykanie rozegrają dzisiaj jeden mecz czyli wychodziłoby, że nie masz wątpliwości, że wygrają, a potem grasz over punktowy z dosyć wysoką linią, bo jednak 36 pkt to już dosyć sporo. Ja starałem się to Tobie wytłumaczyć ale nie zrozumiałeś. Moje pytanie dotyczące skąd ta pewność, że Amerykanie już dzisiaj więcej nie zagrają wzięło się właśnie z tego, iż skoro to ich jedyny mecz i w dodatku o 1 miejsce w grupie dlaczego mieliby go odpuszczać i grać na pół gwizdka? To sobie zaprzecza. A poza tym tak jak pisałem gdyby Niemcy wygrali z nimi 2:1, a Ukraińcy Sam/Pop przegrali swój ostatni mecz, a to jak wiemy miało miejsce to:
In case of a tie in the Pools (match points), during the Round Robin, the following rules will apply:
Between two teams:
- If teams have played against each other, the winner of the head to head match is ranked higher.
- If teams concerned have not played against each other, their ranking is determined by the points ratio between all teams in the pool.
If a tie still exists by points ratio then the teams have the same position in ranking.
Between three teams:
- If three teams have a tie in the main points, then the top ranked team is determined by the points ratios in the matches between the three tied teams.
- If a tie still exists then the teams have the same position in the ranking.
W skrócie jeśli dwie drużyny mają tyle samo punktów w grupie to najpierw nie liczymy punktów tylko liczy się bezpośredni mecz, natomiast jeśli są to trzy drużyny to liczymy ratio ze spotkań tylko trzech zainteresowanych drużyn, nie wliczając wyników z ostatnią drużyną w grupie, a to zmienia chyba trochę Twoje rozumowanie z małymi punktami.

hehe, w pelni zgadzam sie z wypowiedzia parodii, to tak m0nki jakbys pisal to preview nie znajac w ogole zasad jakimi rzadza sie te rozgrywki i potem chcesz udowodnic swoja racje ????

 

[m0nki]

hehe, w pelni zgadzam sie z wypowiedzia parodii, to tak m0nki jakbys pisal to preview nie znajac w ogole zasad jakimi rzadza sie te rozgrywki i potem chcesz udowodnic swoja racje ????

akurat zasad rządzącymi turniejami siatkówki plażowej nie musisz mnie uczyć.
odnośnie tego Gibba/Rosenthala to zasady zasadami, a zdrowy rozsądek zdrowym rozsądkiem, przecież nikt tak czy tak nie widział sobie innej ewentualności niż ich wygrana -> Skrót myślowy: jeden mecz dzisiejszego dnia.

 

[telich]

akurat zasad rządzącymi turniejami siatkówki plażowej nie musisz mnie uczyć.
odnośnie tego Gibba/Rosenthala to zasady zasadami, a zdrowy rozsądek zdrowym rozsądkiem, przecież nikt tak czy tak nie widział sobie innej ewentualności niż ich wygrana -> Skrót myślowy: jeden mecz dzisiejszego dnia.

lol, nie napisalem ze nie znasz, ale tak jakbys nie znal piszac swoja analize, to ze mecz zakonczyl sie ich latwym zwyciestem nie znaczy ze 'nikt sobie nie wyobrazal innej ewentualnosci niz ich wygrana' bo zawsze zdarzaja sie niespodzianki ????

 

[parodia]

Emanuel/Alison - Vitor Felipe/Ricardo @1.224 (Pinnacle)
Stawka: 328zł

Szczerze mówiąc to nie mogę się już doczekać tego meczu. Ricardo próbuje cały czas dorównać Emanuelowi - szkoda tylko, że nie dostrzega największego problemu - swojego charakteru. W przeciwieństwie do Emanuela (który pomimo słabszych wyników osiąganych na początku współpracy z Alisonem) cierpliwie czekał, aż złapią właściwy rytm, tak Ricardo zmienia partnerów jak rękawiczki. Najpierw był Marcio Araujo, potem Pedro Cunha, a teraz Vitor Felpie. Każdego ze swoich partnerów Ricardo potrafi tak zdemotywować psychicznie, aż niemiło się na to patrzy. Machanie rękami, opuszczanie głowy i inne liczne okazywanie swojego wielkiego niezadowolenia na pewno nie pomagają jego partnerom w lepszej grze. Jutro jego chęć zwycięstwa na Emanuelem będzie tak wielka, że zapewne po jednym, czy dwóch nieudanych zagraniach Felpie zacznie mieć pretensje do całego świata. Nie widzę najmniejszych szans na jutro, aby para Ricardo/Felpie miała wygrać. Już pomijając fakt nerwowości Ricardo to aktualnie ma najmniej doświadczonego partnera i mimo wszystko póki co z najmniejszymi umiejętnościami.

Swoją drogą to nie wiem czy Ricardo, który zbytnio żyje przeszłością nie jest już zawodnikiem co najmniej średnim i np bardzo chętnie zobczył bym w niedalekiej przyszłości duet Pedro/Pedro Cunha. Wchodźcie w to śmiało. Tu niespodzianki nie będzie :smile:

Gibb/Rosenthal - Horrem/Eithun @1.065
Lucena/Fuerbringer - Kantor/Łosiak @1.25
AKO: 1.33
Stawka: 200zł
Bet365
Zacznę od meczu młodych Polaków z parą z USA. Polacy już tutaj swoje osiągnęli i zarobili. Na pewno są bardzo ambitni i będą chcieli dzisiaj wygrać, jednak jedyną szansą na ich zwycięstwo byłby dzień konia na zagrywce, czego nie przewiduje ???? Umiejętnościami są jeszcze o klasę, a może nawet dwie. Ogromna przewaga w bloku u pary Amerykańskiej. Myślę, że będzie w miarę szybkie 2:0.
Drugi mecz to spotkanie Dawida z Goliatem. Gibb/Rosenthal na pewno chcą sobie powetować niepowodzenie na Igrzyskach. Co prawda Norwegowie grają tutaj całkiem sympatycznie jednak nie widzę argumentów po ich stronie. Kurs nie powala ale wydaje się bardzo pewny.
Sidorenko/Dyachenko - Thiago/Bruno @4.0
Stawka: 30zł
UNibet
Thiago/Bruno grają tutaj pierwszy turniej ze sobą. Zgranie na pewno jeszcze nie jest jeszcze najlepsze, a Bruno, który nie jest najwyższym zawodnikiem przy lekko źle wystawionej piłce ma problemy z atakiem, co na pewno mogą wykorzystać Kazachowie. Kazachów oglądałem w meczu z Rogersem/Dalhausserem i byłem w szoku z jaką lekkością omijają Dalhaussera. W mojej opinii w ataku jest to aktualnie jedna z najlepszych par świata, gorzej jednak z innymi elementami. Jednak grzechem byłoby nie spróbować po takim kursie zagrać na nich. Skoro z Amerykanami walczyli jak równy z równym to dlaczego nie mieli by tego zrobić z nowym składakiem z Brazylii?

 

[tyler]

Czytałem gdzieś, że Ricardo nie gra z Pedro Cunhą, bo ten ma jakieś problemy zdrowotne po Igrzyskach i chce sie wyleczyc przed nowym sezonem, dlatego zmiana na młodszego partnera. Jeśli chodzi o zachowanie na boisku to cała prawda, ale po części to brazylijski temperament, Ricardo wyładowuje sie na koledze, a Pedro Solgado na sędziach. Troche inny jest Emanuel, który przez pierwszy sezon z Alisonem nie wygrał żadnego WT, ale był cierpliwy i dzisiaj są efekty.
Co do typów to bardzo dobrze wystawione kursy i nie ma gdzie szukać niespodzianek, chodz widze małe value w Dopplerze i Horscie, którzy na IO grali fajną siatkówke, głównie gdzięki potężnej zagrywce, która w ostatnim meczu grupowym ze Szwajcarami nie wchodziła i dlatego nie przeszli dalej, Polacy fajna para, grają tu dobrze, przed własną publiczności i to chyba stawia ich w roli faworyta.
Bardzo dobrze prezentuje się też druga polska para, Kantor/Łosiak, lecz we wczorajszym meczu grali ze słabymi Rosjanami, chodź oni sami zagrali bardzo dobrze. Z Amerykanami coś tam urwac mogą, ale o wygrana będzie bardzo ciężko, zresztą ta faza to dla nich i tak sukces.
Ciekawie zapowiada sie także walka o zwycięstwo tegorocznego WT, Gibb i Rosenthal mają tylko 80 punktów przewagi i bardzo łatwą drabinke, można powiedzieć, że już są w finale, a Alison z Emanuelem mają trudniej. Po wygraniu ze swoimi rodakami trafią na Łotyszy, którzy mówią, że nie są gotowi na dwa mecze dziennie po olimpijskim wysiłku więc i ich powinni przejść. Potem półfinał z parami Fijałek/Prudel lub Dolhausser/Rogers. Tutaj naprawde wszystko może sie zdarzyć i jeśli zagrają tam gorszy mecz to nici z tytułu, lecz jeśli wygrają to trafią do finału i tutaj jest bardzo ciekawa sytuacja. Jeśli wygraja z Amrykaninami to dostnął 800 punktów, a Jankesi za drugie miejsce 720 i wtedy mamy remis w klasyfikacji końcowej, chyba jeszcze sie tak nigdy nie sie zdażyło i ciekawy jestem co wtedy będzie decydować, chyba ilość wygranych WT, nie wiem, ale do tego jeszcze bardzo długa droga.

 

[parodia]

Rogers/Dalhausser - Fijałek/Prudel @1.69
Stawka: 300zł
1.69 na Amerykanów to bardzo rzadko spotykany kurs. Praktycznie takie kursy spotykamy jak grają z Alisonem i Emanuelem albo Gibb/Rosenthal, a tutaj Pinek daje 1.69 w starciu z Polakami. Co tu dużo mowić Polacy nigdy nie ukrywali, że Amerykanie to ich idole, a dzisiaj spotykają się z nimi w meczu o wejście do TOP4. Co prawda zarówno Rogers jak i Dalhausser tutaj nie zachwycają, jednak jakby spojrzeć to tak naprawdę Fijałek z Prudlem nie grali tutaj z żadną wymagającą parą. Myślę, że Dalhausser szybko złapie dwa trzy razy Fijałka czym zarówno spowoduje utratę wiary zarówno wśród zawodników jak i kibiców... chciałbym się mylić ????