Hejka.
Stęskniliście się za hokejem ? Ja bardziej niż bardzo. Koniec sezonu ogórkowego. Jeszcze chwila i się zacznie. Emocji na pewno nam nie zabraknie. Jak wiecie najbliżej mi do lig Skandynawskich. Zresztą
Skandynawia zawsze działała na mnie jak magnes. Nie chodzi tu tylko o
hokej, ale o historie, kulturę….klimat….kino, muzykę…Sam
hokej to pasja i oczywiście nie ograniczam się do lig północy. Często zaglądam do Czech, Szwajcarii, Rosji, czy za ocean.
Co roku przygotowuje wstęp do sezonu
SHL i Liiga. W ostatnim czasie cierpię na chroniczny brak czasu i tym razem nie opiszę obu lig. Wybrałem Finlandie, a jak o Szwecje chodzi, to podczas pisania typów postaram się przemycać informację.
Poniżej dla Was wstęp do sezonu 2021/2022 Liiga
Nie wypada zacząć inaczej, niż od mistrza
Lukko Rauma
Żółto/niebiescy w poprzednim sezonie wywinęli numer. Chociaż trzeba przyznać, że drużyna miała papiery na sukces, ale czy aż taki (?). Jeden z naszych forumowych kolegów mocno w to wierzył i chyba przegrałem z nim zakład. Lukko w ostatnich kilku sezonach notowało progres i mistrzostwo w poprzednim sezonie było zwieńczeniem ….tak naprawdę kilkuletniej pracy. Tego co przyniesie ten sezon nie wie nikt, ale drużyna z Rauma na pewno będzie liczyła się w walce o najwyższe cele. Head Coach Marko Virtanen stanął przed sporym wyzwaniem. Możemy spodziewać się młodej krwi w drużynie. Virtanen prowadził jeszcze nie tak dawno drużynę U20 i na pewno paru zawodników z teamu U20 zobaczymy na taflach Liiga. Od samej bramki drużyna wygląda bardzo dobrze. Lehtinen w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych bramkarzy całej Finlandii, a pamiętajcie, że facet ma 22 lata i nadal się rozwija. W poprzednim sezonie bardzo aktywni byli obrońcy Gregoire i Saarijarvi. Zwłaszcza ten drugi umie znaleźć podaniem kolegów. Swoje szanse na pewno otrzymają młodzi gniewni z U20: Nyman, Ervasti, czy Korkka. Generalnie w obronie jest ciekawa mieszanka młodości i doświadczenia plus Kanadyjczycy
. Jak o przednie formacje chodzi, to warto zanotować, że karierę zakończył Toni Koivisto. To było piękne 8 lat kariery w Lukko. Z drużyną pożegnał się też Audette, który sezon temu zapracował na 50 punktów dla drużyny z Rauma. Kolejny z mocnych punktów Lukko - Koivistoinen wybrał ekipę z Helsinek. Trzeba było dołożyć mocy z przodu. Atak powinien wzmocnić Kainulainen, który dołączył do Lukko z HPK. Jest również stary/nowy Arttu Ilomaki, Skalicky, Hakulinen, Nyman, czy Pospisil. Lukko ma naprawdę porządny arsenał. Być może formę w Rauma odzyska Michael Haga. In minus odejście Pressa i Saareli, ale te braki powinno udać się przykryć. Top 3 RT to obowiązek, ale pare kwestii sztab musi poukładać na nowo.
IFK Helsinki
Sezon temu po raz któryś z rzędu doszli do strefy medalowej…….i….i znowu się nie udało powalczyć o tytuł. Był moment, kiedy grali taki
hokej, że wszyscy przecierali oczy ze zdumienia. Już dokładnie nie pamiętam, ale tam była „seria”, gdzie ( chyba ) w 15 spotkaniach przegrali tylko raz. Drużyna ma ogromne ambicje, które mogła zrealizować sezon temu, ale niestety się nie udało. Przed nami nowy sezon, nowe szanse i nadzieje. Zmian w Helsinkach, jak zwykle sporo. Zarówno w roosterze, jak i w sztabie. Michael Garteig, który przyszedł z DEL powalczy o miejsce między słupkami. Po dwóch naprawdę dobrych sezonach z Asów przyszedł Roni Hirvonen, który powinien dać drużynie wartość dodatnią. Jednym z lepszych ruchów było pozyskanie z HPK szybkiego skrzydłowego - Jere Innali. Osobiście bardzo mnie interesuje, jak się rozwinie 20 latek ( wychowanek TPS ) - Leevi Teissala. Gdy do całej listy plusów dopiszemy Koivistoinena, czy reżysera Otto Paajanena, to wydaje się, że mamy mega pakę, ale na pewno IFK jest drużyną chimeryczną, która nie do końca potrafiła w ostatnich latach wykorzystać swój potencjał. Pamiętajmy, że w ich barwach już nie zobaczymy między innymi: Antona Lundella, który wyleciał za ocean, czy Jere Sallinena, który wzmocnił Biel.
TPS Turku
Marzy mi się ich tytuł. Zresztą im też na pewno się marzy. Zeszły sezon ( przed którym doszło do licznych zmian ) dał sporo nadziei. Myślę, że w tym sezonie TPS też namiesza. Bardzo cieszy powrót do drużyny doświadczonego obrońcy - Elmeri Eronenena. Ciekawym ruchem jest pozyskanie z Ocelari Kanadyjczyka - Jacka Rodewalda, czy Filipa Sandberga z HV ( tradycyjnie ruch pomiędzy
SHL, a Liiga, czy na odwrót - jest spory ). Jonne Tammela jest kolejnym dobrym nabytkiem ekipy z Turku. W bramce numerem jeden pewnie będzie Kareyev, który sezon temu trochę mnie rozczarował chociaż miał momenty. Dobry bramkarz, który dobrze radzi sobie z presją. Mam nadzieje, że znajdzie formę, którą prezentował w
KHL, bo patrząc na defensywę TPS wydaje mi się, że rosyjski goalie może mieć w nadchodzącym sezonie sporo roboty. Z przodu drużyna z Turku ma duże możliwości rotacji co na przestrzeni długiego sezonu jest rzeczą niezwykle ważną. Niestety już bez Pajuniemi….i tej dziury nie da się załatać. Do Mannheim odszedł Iskhakov. Brak Kestnera również będzie bardzo odczuwalny. Ciężar ataku będzie spoczywał na Korpikoskim, Nurmim, Jasu, Happanenie i młodych grajkach jak Parssinen ( o ile nie zostanie wypożyczony ), czy Pyythia. Trzeba poskładać te puzzle, ale brakujących elementów jest co najmniej kilka….
Tappara Tampere
Topory będą toczyć niesamowite boje z Rysiami, to na pewno. A co do reszty…Oczekiwania będą ogromne, jak co roku. Kiedy drużynę rozłoży się na czynniki pierwsze, to można powiedzieć, że te oczekiwania są uzasadnione. Jak chodzi o bramkarzy to wszystko się zgadza, a przede wszystkim to, że jest Heljanko. W obronie sporo się zadziało. Na plus mamy takich graczy, jak Seppälä, Vittasmäk ( come back ), Jürgens i przede wszystkim Brady Austin z Torpedo NN… Obrona wydaje się być ciekawie zbalansowana. Z przodu mamy trochę fajerwerków, jak to w przypadku Toporów. Zabraknie co prawda Matushkina, Moravcika, czy Smejkala. Mimo wszystko jest w kim wybierać: Virta, Bertrand, Tanus….plus posiłki w postaci Mereli, Platzera, czy Morleya. Siła ognia ogromna. Defensywa poprawiona. Ciekawe jak to się przełoży na wyniki, ale ten skład bardzo mi się podoba.
Karpat Oulu.
Kolejny kandydat do tytułu. Wzór organizacyjny dla całej Europy. Żadna inna drużyna w Liiga nie funkcjonuje tak perfekcyjnie, jak Łasice….ale to wiecie, bo gadam o tym co sezon
. Po względem typowania Łasice jest nieco łatwiej czytać, niż inne ekipy, ale o tym już podczas podawania typów w sezonie. W okienku działo się naprawdę sporo. Długo można by pisać….In minus – Kristof do Brna, Shaun Heshka do Sportu, Aatu Räty, Samu Tuomaala –
NHL, Libor Sulak ( trochę rozpaczam po jego odejściu ) Admirał Wł. i Cody Kunyk. Mówi się, że skauting Łasic robi najlepszą robotę w lidze i mimo tych strat można być spokojnym, bo nabytki są konkretne. In plus – do bramki Stanislav Galimov, który na razie leczy uraz. Do obrony Atte Ohtamaa, który z niejednego pieca jadł chleb. Do ataku: Troy Bourke z DEL, Ville Leskinen z HIFK, czy Otso Rantakari z Niżniekamska. Ważna sprawą było zatrzymanie w drużynie kreatywnych obrońców: Byströma i Niemeli – udało się. W Oulu został też Pyörälä, który jest postacią ważną, jeśli chodzi o konstruowanie ataku. Do tego dojdzie nam paru młodych graczy i bez wątpliwości będzie lepiej, niż było sezon temu.
Ilves Tampere
Poprzedni sezon to istny roller coaster dla młodszej z drużyn z Tampere. Wydawało się, że po stratach jakie ponieśli nastąpi totalny zjazd. Faktycznie przez pewien czas drużyna wyglądała na zagubioną, ale udało się w miarę wyjść na prostą. Młoda, ambitna ekipa, która gra naprawdę widowiskowy
hokej. Podoba mi się ruch na pozycji bramkarza. Wiemy ile znaczył dla drużyny Lukas Dostal. Wiemy też co wyprawiał w bramce. Po jego odejściu nastąpiła żałoba, ale teraz przychodzi solidny fachowiec, co na pewno poprawiło nastroje - Marek Langhamer. W ogóle zrobił nam się mocny duet bramkarzy, bo przyszedł jeszcze Zherenko. Egzotycznym nabytkiem jest Węgier Balázs Sebök. Z kolei najlepszym nabytkiem jest mocno doświadczony center Petri Kontiola. Mimo 36 lat pewnym jest, że sporo wniesie do drużyny. Poza tym dla młodych, to ktoś jak idol
. Joonas Oden ma szanse pograć więcej minut, niż to było w KooKoo. Bilans zysków i strat wychodzi mniej więcej na równo. Drużyna ciągle się kształtuje. Poza zmianami kadrowymi postawiono też na edycje przygotowania fizycznego, bo pod tym względem drużyna trochę odbiegała od konkurentów.
KooKoo Kouvola
Potrafią namieszać. Potrafią napsuć krwi najlepszym. Fajna, zbilansowana drużyna, która może zanotować kolejny postęp. Spokój obrońcom ma dać doświadczony Oskari Setänen. KooKoo zakontraktowali też młody bramkarski talent - Nicka Malíka i niewiele starszego obrońcę Kalle Laponena. To mogą być ciekawe inwestycje na przyszłość. Z Zurichu przyszedł Teemu Rautiainen, a z Ilves Joose Antonen co jest dobrą informacją dla kibiców KooKoo.
Po stronie start na pewno widoczny będzie brak takich graczy, jak: Christian Thomas, Ahti Oksanen, Joonas Oden, Kyle Platzer, czy Vilmos Galló. Jest też polski akcent bowiem 26 letni Fin – Kinnunen w nadchodzącym sezonie zagra w Cracovii. KooKoo zostało trochę ograbione co nie jest prostą sytuacją, ale nadal jest kim grać i myślę, że awans do PO nie będzie stanowił wielkiego wyzwania.
Pelicans Lahti
Ciekawa to drużyna. W poprzedniej kampanii zaczęli grać dobry
hokej po dwóch, czy trzech miesiącach od rozpoczęcia sezonu. Teraz trzeba będzie się szybciej zebrać, co by uniknąć niepotrzebnych nerwów. Zbawcą miał być Lasch, ale wiemy, że szybko przeniósł się do Szwajcarii, gdzie też długo miejsca nie zagrał ( obecnie Frolunda ). Przed nadchodzącą kampanią nie do końca wiadomo co powiedzieć. Zespół trochę stracił: Tanus, Gymer, Cerveny, Merela, Bartosak….Co prawda Smejkal, Jasek, czy Eronen którzy przyszli na pewno pomogą, ale zespół chyba nie odegra dużej roli w sezonie 21/22. Już sezon temu Pelikany miały problemy w obronie, ale zdarzały się też przestoje w ataku, a siła ognia była znacznie większa. Niewiele z tego zostało, a Kangasniemi i Tyrväinen to dużo, ale mimo wszystko nieco za mało.
HPK Hameenlinna
Sezon temu zrobili dość krótki obóz „startowy” i wygląda mi na to, że ten sam błąd robią teraz. W sezonie 18/19 zdobyli tytuł, a potem pojechali autostradą w dół do tego stopnia, że w poprzednim sezonie zabrakło ich w szerokim PO. Tych których chwaliło się za grę osłabionego mistrza jeszcze sezon temu ( Puustinen, Innala, Kantiola…… ) już nie ma. Czy gracze którzy przyszli ( Cornet, Toivola, Pelli, Grman ) mogą pociągnąć ten wóz ? Trudno powiedzieć, ale chyba HPK nie odegra dużej roli. Zobaczymy też jak w drużynę wkomponuje się ograny na taflach
KHL Kanadyjczyk Collins. Dla Eetu Laurikainena nie widać godnego zmiennika, a sama obrona wydaje się być trochę bez ładu i składu. Podsumowując – niestety przed sezonem jest więcej średnich lub złych wiadomości z obozu HPK, niż tych dobrych.
Assat Pori
W drużynie został bramkarz Linus Soderstrom co jest jakimś tam plusem. Poza tym z graczy, którzy wyróżniali się na tle pozostałych nie został praktycznie nikt. Tu w zasadzie można by skończyć notkę, ale pojawił się coach Timo Turunen i tak sobie myślę, że coś ciekawego będzie się tu działo. Facet zna się na swojej robocie. Przez wiele lat był asystentem head coacha w HPK, a wcześniej w Jukurit. Zgodnie ze swoją filozofią dołożył solidnych graczy do obrony. Przyszedł ograny głownie na niższych szczeblach lig Szwedzkich - Jacob Andersson, a także Roni Sevänen ( Lukko ). Z Linkoping pozyskano doświadczonego centra z dobrym uderzeniem - Jarno Kärki oraz Alexandra Ruuttu z Kalpy. Jeśli skrzydła rozwinie wychowanek Asów – Virtanen, to robi się przyzwoicie. Powiedziałbym, że skład został nie tyle wzmocniony, co przewietrzony, a to czasem wychodzi na zdrowie.
JYP Jyväskylä
To trochę taka drużyna, którą większość bije, a nagle nie wiadomo skąd odpalają i są w stanie ograć np. Tappare. Ostatni sezon był dramatem. Ostatnie miejsce w tabeli, fatalny styl i ….te pojedyncze „przebłyski”. Młodzi bramkarze, których testują gwiazdy Liiga. Jeszcze młodsza obrona ( z jednym dinozaurem ) gdzie średnia wieku kręci się coś koło 22 lat. Do tego dość szeroka kadra jak chodzi o przednie formacje. Prochu tu nikt nie wymyśli. Co prawda można wyróżnić paru graczy, ale jako drużyna wypadają bardzo średnio. Strata takich graczy jak Rooba jest czymś znaczącym. Dodatkowo karierę zakończył Louhivaara. Co prawda tacy gracze jak Ottavainen, czy Malinen reprezentują wschodzące talenty młodego pokolenia, ale awans do PO będzie dużym osiągnięciem. Zobaczymy, jak sobie poradzi drużyna z najniższą średnią wieku w Liiga.
SaiPa Lappeenranta
Saipa wchodzi w nowy sezon z nowymi nadziejami, zawodnikami i trenerem. Zrobili mocny obóz przygotowawczy. W sierpniu przegrali tylko raz. Sezon to inna bajka, ale delikatnie powiało optymizmem. Resztę zweryfikuje sezon. Zaborsky już w czeskich Tygrysach. Nie ma też Markusa Kojo na którym w dużej mierze opierała się obrona. Joni Nikko wrócił do Sportu, a Eemil Erholtz do Asów. Trzeci sezon z rzędu między słupkami zacznie Niclas Westerholm. Bramkarz ten ma podpisany kontakt z Nashville, ale za ocean jeszcze nie wyleciał. Braki w defensywie ma łatać Kalle Maalahti z Ilves, ale patrząc na preseason można przypuszczać, że mocnym punktem będzie Czech Filip Pyrochta. Z przodu niespodzianka. Do Saipy wrócił weteran David McIntyre. Obstawiam jak nic środek pierwszego linku. Kolejnym doświadczonym graczem, który ma dać wartość dodatnią drużynie, jest Jarno Koskiranta. Kąsać powinien Dominik Lakatos, który jeszcze sezon temu był snajperem Vitkovic. Całość jako drużyna wygląda lepiej i progres powinien być widoczny. Pekka Virta to trener, który wie co robi i Saipa mocniej niż sezon temu zaznaczy swoją obecność w Liiga.
Jukurit Mikkeli
Jukurit się przebudowuje od zeszłego sezonu. Jak to ładnie ktoś określił – „krajobraz” zmieniło 15 graczy. Ostatni sezon do kosza. Na wyjazdach nikt nie grał słabiej i ten element będzie do poprawy. Wśród wspomnianych 15 ubytków odeszło: 2 bramkarzy, 7 obrońców i 6 napastników. Trudno będzie wypełnić luki po: Jarvinenie, Rajaniemi, Galvasie, Netterbergu, czy Nikkanenie. Zbudowanie teamu na nowo też nie potrwa jeden sezon, ale są ambicje walki o PO i są też wzmocnienia, które mają zbliżyć zespół do tego osiągnięcia. W obronie fajną pare obrońców może stworzyć Zaborsky z perspektywicznym Rindellem. W ataku mogą się pochwalić najstarszym w lidze atakującym 41-letnim Tuppurainenem i niewiele młodszym Immonenem. Fajnym ruchem jest pozyskanie Jormakki. To gracz z przeszłością w
KHL ( Jokerit, Vityaz, Sibir ) a ostatnio DEL ( Wolsburg ). Właśnie on z Rohdinem i Stranskym mają napędzać ataki Jukuritu.
Sport Vassa
Towarzystwo, które regularnie punktowało dla Sportu opuściło szeregi drużyny. W dodatku ostoja ich defensywy Stuart Percy też nie będzie kontynuował gry w Vassa. Mimo wszystko straty udało się odrobić. Z Karpat przyszedł Heshka, który może być nowym liderem defensywy. On i Viljanen mają zapewnić spokój bramkarzowi. Z kolei punkty w ataku powinni dokładać Holmstrom, Asplund, czy Paukku. Sport ma dość wiekową drużynę. Doświadczenie jest ważne, ale zobaczymy, jak gracze wytrzymają trudy sezonu. Sporo tu zawodników grubo po 30-stce.
Kalpa Kuopio
KalPa nam się trochę rozegrała w ostatnich czasach. Z drużyny jednak odszedł Ruuttu, który teraz będzie strzelał dla Asów. Szeregi Komety zasilił bramkarz Matej. Z kolei Węgier Balazs Sebok zagra dla Rysiów. To na pewno in minus. Z widocznych plusów trzeba wspomnieć o Mattim Jarvinenie. Czy Risanenie, który przyszedł z Linkoping. Z
SHL doszedł też Kiiskinen. Gracze Ci mieli inne opcje, ale wybrali Kalpe i mam nadzieje, że rozgoszczą się w Kuopio na dobre.