Shanghai Masters 2013 (16-22.09.2013)

[sober219]

W 2 rundzie powinno być lepiej bo wiadomo już kto jak mniej więcej gra, no to zaczynamy:
Wilson Kyren - Fu Marco @1,44 Marathonbet 5;3
Tutaj w 100% zgadzam się z Grycu. Fu złapał bardzo dobrą formę. Udowodnił to w 1 rundzie. W 2 rundzie zmierzy się z młodym utalentowanym Wilsonem ale mimo wszystko to jeszcze nie ten "level". Dla Wilsona dotarcie do 2 rundy tak prestiżowego turnieju to już spory sukces, bo nigdy nie grał w fazie telewizyjnej ważnego turnieju. A tu nie dość że zagrał to jeszcze wygrał. No ale cóż Bingham w dołku, grał słabiutko. Tutaj i doświadczenie i aktualna forma przemawia za Fu.
Higgins John - Davis Mark @1,52 Betsafe
Tutaj Betsafe nieźle pojechał z takim kursem. John w 1 rundzie zaprezentował sie solidnie pokonując Dunna 5-1. Davis niby w mega formie. Ale taki obraz głównie się tworzy dzięki obronie tytułu na 6 czerwonych. A to jest zawodnik idealny do tego formatu, potrafi zrobić breaki 40-50 ale jak już coś więcej zaczynają się kłopoty. I potwierdził to z Carterem. Hmm chociaż teraz jak patrze to zrobił 2 setki, no ale to głównie dzięki słabej grze Alistera. Pod koniec Carter się zagotował a Davis i tak miał problemy z dobiciem rywala. John broni tu tytułu i spodziewam się porażki w 2r, szczególnie po tym jak się zaprezentował z Dunnem. Higgins ma serie 4 porażek z rzędu Davisem i jutro się to skończy!!
Lines Peter - Guodong Xiao @1,73 Unibet
Konsekwentnie w stronę Guodonga. Potwierdza swoją wysoką formę i dzisiaj pokonał Stephena Maguirea 5:2. Na dobrą sprawę powinno być 5-0 a Xiao złapał chwilowy przestój. Szczerze mówiąc Peter Lines to dla mnie kompletnie nieznany zawodnik, nigdy go nie widziałem więc nic o nim nie powiem. Jedynie to że w 1 rundzie pokonał Stevensa 5-4, który jest w fatalnej formie.
Shaun Murphy - Ding Jun-hui @1,8 Marathonbet 5:4
Dziwi mnie aż taki kurs na Dinga. Murphy w beznadziejnej formie, przyszedł ważny turniej, mogło się wydawać że będzie lepiej ale to co pokazali z Yu Delu to aż oczy bolały. Co chwile błędy, zwroty sytuacji, aż w końcu bardziej doświadczony Murphy wygrał w decydującej partii. Ding dzisiaj zaprezentował się solidnie i pokonał będącego ostatnio w wysokiej formie Gilberta. Był to bardzo ciekawy pojedynek w którym max. break był chyba atakowany ze 3x. Biorąc pod uwagę obecną formę obu zawodników bez żadnych wątpliwości gram na Dinga po bardzo atrakcyjnym kursie.

 

[psotnick]

Fu, Marco vs Wilson, Kyren
Match Winner: Fu, Marco @ 1.444 3-5 :;/: zdecydowanie turniej dogów.. trzeba będzie chyba wziąć na to poprawkę.

Moim zdaniem w ogóle nie ma nad czym się rozwodzić. Fu świetna gra w tym sezonie, zdecydowanie najrówniejszy gracz ze ścisłej czołówki. Na koncie triumf w Australii (w finale z Robbo), potem minimalna porażka w finale Bluebell Wood Open (3-4 z Waldenem). Żadnych zawstydzających wtop, bo trudno za takie uznać przegrane po deciderach mecze z będącymi w życiowej formie Davisem i Linesem. W drugiej rundzie los mu zesłał debiutanta na tym poziomie rozgrywek, w którym talent drzemie spory, ale mam wrażenie, że to jeszcze za wcześnie na duży wynik. Zagrał bardzo nieregularnie w meczu z Binghamem, w którym obaj obdarowywali się prezentami po kilka razy na frejm, a młody Anglik awansował w dużej mierze dzięki beznadziejnej formie rywala. W meczu z dominatorem tego sezonu nie może liczyć na takie fory i może to być dla niego bolesne doświadczenie. Dla mnie pewny awans Fu.

Junhui, Ding vs Murphy, Shaun
Match Winner: Junhui, Ding @ 1.80 5-4

Wyrównane kursy w tym meczu to jakieś nieporozumienie, więc t rzeba tylko korzystać z takiego kursu, bo pewnie szybko spadnie. Murphy zmaga się ze zniżką formy od paru miesięcy i na razie nie widać symptomów poprawy. W 1 rundzie z Delu pary wystarczyło mu tylko na 2 pierwsze frejmy, które wygrał dwoma wysokimi podejściami (116, 77). Ale potem coś się zacięło w jego grze i do końca meczu musieliśmy oglądać jakąś amatorską podróbkę mistrza świata z 2005 roku. Masa pudeł i niewymuszonych błędów w pozycjonowaniu pozwoliło Chińczykowi wrócić do meczu sprawiło, że kwestia awansu była niewiadomą do ostatnich bil decidera. Z kolei Ding, który w żadnym razie nie błyszczał w tym sezonie, pokazał dzisiaj dobrą formę dość pewnie ogrywając Gilberta (5-2) pokazując rodzimej publice trochę fajerwerków. Zrobił to co potrafi najlepiej, czyli przejął kontrolę nad mecze wbijając dwie świetne setki z rzędu (129, 106), a potem nawet atakował maksymalny brejk. Najlepszy chiński snookerzysta zwykle w Chinach nie spełniał ogromnych oczekiwań rodaków, ale wobec rzezi faworytów jaka dokonała się w 1 rundzie otwiera się przed nim szansa na dobry wynik. Trzeba po prostu uporać się z niedomagającym Murphym i szykować się na starcie z Robbo w ćwierćfinale.
Oba typy z Marathonu , na razie tyle, ale może później coś jeszcze dołożę.

 

[ozborn86]

Na wstępie przeniosę typ z meczu Higgins - Davis do posta z analizami z meczów tego samego dnia:
Higgins - M. Davis
Ten mecz zaplanowany jest dopiero na czwartek ale już dzisiaj postanowiłem mu się przyjrzeć bliżej. To co mnie skłoniło do wzięcia go pod lupę to fakt, że Bet365 (przynajmniej na razie) tylko na ten mecz wystawiło alternatywną linię handicapową. Co tu dużo mówić nie doceniłem Davisa w starciu z Carterem spodziewając się rozluźnienia po obronie Mistrzostwa na sześciu czerwonych tym czasem Mark idzie jak burza i widać, że również w normalnym formacie czuje się obecnie świetnie. Higgins również jest w formie, może nie optymalnej ale poziom trzyma. To co wydaje mi się być istotne to h2h obu panów i tu ewidentnie widać, że chociaż to Higgins jest o niebo bardziej utytułowanym zawodnikiem to Mark potrafi z nim grać. Cztery ostatnie spotkania obu Panów (wliczając 6-0 z sześciu czerwonych) zakończyło się zwycięstwami Davisa więc coś jest na rzeczy. Ja nie będę tu szalał i typował zwycięstwa Davisa, ponieważ uważam za jeden z lepszych typów póki co do gry na tym turnieju takie coś:
Handicap w meczu: M. Davis +2,5 kurs 1,5 Bet365
Lines - Guodong
Może i Guodong jest w formie chociaż jak Maguire się raczył obudzić dzisiaj na dwie partie to Chińczyka za bardzo nie było. Oczywiście ja się zgodzę z tym, że Xiao powinien być tu w roli faworyta ale proponowany przez bet365 kurs 1,57 to lekka przesada. Linesowi pomimo tego, że Stevens pewnie stanął i nie umiał postawić kropki nad "i" to i tak należy się szacunek za wydarcie zwycięstwa i jak zagra tak jak czasami w tym sezonie już potrafił to proponowaną przeze mnie ultra bezpieczną linię powinien pokryć bez problemu.
Handicap w meczu: Lines +2,5 kurs 1,36 bet365
Wilson - Fu
Taka lekka masóweczka na Fu nam się robi ale w poprzedniej rundzie też tak było i nie było blamażu. Spotkanie uważam, że zostało opisane przez kolegów w sposób wyczerpujący więc szkoda się powtarzać. Przychylam się do typu na Azjatę, Fu w formie a Wilson w formie to nieporównywalne na chwilę obecną sprawy i Marco powinien potwierdzić swoją dominację.
Zwycięstwo w meczu: Fu kurs 1,4 bet365

Murphy - Ding
To ja będę pierwszy, który skłoni się w stronę Szona. Tak jak przy wyrównanych kursach jeszcze wygląda ten Ding nieźle tak w becie jest na niego tylko 1,66 i to uważam jest za mało. Panowie od zawsze toczyli wyrównane boje i ich bilans jest dość wyrównany do tego Ding w Chinach to u mnie zapala się czerwone światełko. Murphy pod formą ale po nim można się spodziewać wiele, a Ding chociaż wygrał przekonująco z Gilbertem (kolejny słaby występ) też nie grał tak jak potrafi najlepiej. Nie będę na siłę dodawał jakiś argumentów za Szonem, wierzę, że powalczy i będzie długie i zacięte spotkanie.
Handicap w meczu: +1,5 Murphy kurs 1,61 bet365
King - Robertson
Też krótko: nie ma przesłanek do tego, żeby nie grać na Robertsona. Utrzymuje wysoką dyspozycję i jest ona zdecydowanie poza możliwości Kinga, który nawet gra tu nieźle. Argument jeden: różnica poziomów gry przy dobrej dyspozycji obu zawodników.
Zwycięstwo w meczu: Robertson kurs 1,22 bet365
Handicap w meczu: Robertson -1,5 kurs 1,44 bet365

 

[assitalia]

Marco Fu - Kyren Wilson
Marco Fu @ 1,40
Wszystko napisali już poprzednicy więc po co się rozwodzić. Handicapy minusowe gram rzadko, a kurs 1,40 mi wystarcza więc stawiam tylko na zwycięstwo Azjaty, bez żadnych dodatków. Fu w super formie, mój wielki faworyt do wygrania ćwiartki, a nawet całego turnieju. Wilson ma ogromny talent, to świetny gracz, ale też nie na tyle, żeby pokonać Fu będącego w takiej formie. Poza tym dziś Anglik zagrał co najwyżej średnio, a to, że Bingham był tragiczny to już inny temat.
Neil Robertson - Mark King
Neil Robertson @ 1,22
King ostatnio minimalnie lepiej, ale tylko minimalnie. Wygrana z Dottem większego wrażenia na mnie nie robi bo Szkot jest okropnie słaby. Robertson to Robertson, każdy tego zawodnika zna i wie na co go stać. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić przegranej Australijczyka z Markiem. Nie spodziewam się też łatwego meczu, wygranego do zera czy do jednego, ale dużo zależy od Kinga. Jak się spali, zdenerwuje, wścieknie, a to u niego normalka to może być pogrom, jeżeli dobrze wejdzie w spotkanie to pewnie trochę się Neil pomęczy. No ale wygra, bez przesady.
Ryan Day - Barry Hawkins
Ryan Day (+2,5) @ 1,36
A tu dziwi mnie trochę takie faworyzowanie Hawkinsa, który w ostatnim czasie jest w słabej formie. Day niby też nic wielkiego nie gra, ale tak jak już wspominałem wcześniej to zawodnik o sporym potencjale i jeżeli złapię swój rytm, a chyba w Szanghaju złapał bo 5-1 i 5-1 to naprawdę super wyniki jest groźny dla każdego. Szczególnie dla Anglika grającego ostatnio kiepsko. Poza tym, gramy bezpiecznie, z wysokim dodatnim handicapem, wystarczą trzy frejmy.
Mark Selby - Robert Milkins
Over 6,5 @ 1,30
Obaj grają ostatnio dość kiepsko, jak na siebie oczywiście, bo ogólnie nie wyglada to tak źle. Dziś Rob uratował się fartem odrabiając straty od stanu 2-4, Selby za to męczył się z amatorem z Chin. Łatwej wygranej żadnego z nich się nie spodziewam. Joyce to niewygodny rywal więc dziś Milkins nie powbijał wysokich brejków, bo z takim przeciwnikiem ciężko o taki wyczyn. Z Selbym powinno być łatwiej, bo mimo, że Mark też często spowalnia grę to jednak trochę inny poziom. Ogólnie spodziewam się dość wyrównanego pojedynku. Poza tym w tym wypadku nawet 5-2/2-5 nas zadowala.
Peter Lines - Xiao Guodong
Xiao Guodong (+1,5) @ 1,33
Over 6,5 @ 1,25
Zastanawiałem się czy pograć w tym meczu over 6,5 czy właśnie dodatni handicap na Chińczyka i zdecydowałem się wybrać obie opcje. Xiao zagrał naprawdę dobry zawody z Maguirem - trzy wygrywające brejki i pewne zwycięstwo robią wrażenie. Lines męczył się natomiast ze Stevensem, niby odrobienie strat od 1-4 to niezły rezultat, ale tylko jeden brejk powyżej 50 punktów i to w pierwszym frejmie, a potem męczarnie już niekoniecznie. Mam nadzieję, że Azjata swoją szansę wykorzysta. Łatwiejszego rywala w drugiej rundzie turnieju rankingowego dostać już nie mógł. Pewnie jednak nie po łatwym meczu, bo Anglik zamęczyć potrafi każdego.
Shaun Murphy - Ding Junhui
Over 0,5 "setek" @ 1,50
Murphy w 1 meczu setka, Ding w 1 meczu dwie setki. Obaj są świetni w tym elemencie i w takim starciu chociaż jedna paczka powinna być. Po tym co widziałem w pierwszej rundzie chętnie zagrałbym dodatni handicap na Dinga po niezłym kursie bo faktycznie sprawia lepsze wrażenie niż Anglik, ale zgodnie z moim typem długoterminowym nie będę stawiał przeciwko zawodnikowi, którego podałem jako finalistę całych zawodów. Dlatego c'mon Szon, po dobrym widowisku z przynajmniej jednym brejkiem 100+.
Holt z Gouldem nie do gry, kto wie co tam się stanie. Kciuki za Martinem.

 

[kubarks]

1 runda za nami. Mniej więcej widać na czym stoimy, jak grają zawodnicy, zaangażowanie i wolę walki. Na jutro 3 typy. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Największa niepewność w meczu Dinga. Chińczyk gra pod straszną presją w każdym turnieju w ojczyźnie, oby nie pogubił się w meczu z Murphym, który pograł dobrze dwie partie z Yu Delu.
Ryan Day pokazał że wysokie kursy nie są mu obce. Walijczyk rozkręca nam się pomału z turnieju na turniej, a to dobrze świadczy bo jest jednym z moich ulubionych zawodników w tourze. Wyniki ma dobre, martwi jedynie bilans bezpośredni. Hawkinsa nie lubię, jakiś taki powolny przy stole. Awans Ryan'a nie będzie sensacją. Wyeliminowanie Allena a Grace'a to zupełnie dwa odmienne światy.
Fu gra swoje, idzie jak burza, prędzej czy później przyjdzie mecz zawahania. Mam nadzieję, że nie nastąpi to w meczu z Wilsonem :smile:

8:30 Kyren Wilson (ENG) vs Marco Fu (HKG) dla Mecz. ( 1.417 ) [5:3]
13:30 Shaun Murphy (ENG) vs Ding Jun-hui (CHN) dla Mecz. ( 1.763 ) [4:5]
13:30 Ryan Day (WAL) vs Barry Hawkins (ENG) dla Mecz. ( 2.470 ) [2:5]
Wszystko Pinnacle.

 

[tome]

Mecze rundy dzikich kart całkowicie mnie zaskoczyły, ale za to pierwsza runda potoczyła się jak należy. Na dziś tylko jeden mecz, moim zdaniem godny uwagi - Lines kontra Guodong.
Kursy raczej nie są wystawione proporcjonalnie do możliwości obu zawodników. Podejrzewam, że w normalnych okolicznościach byłoby coś w stylu 1.8 - 1.8. Dlaczego więc niektóre buki oferują tak zaniżone kursy na Xiao? Ano pewnie dlatego, że w ładnym stylu rozprawił się z Maguire'em. Dla mnie jednak to nie jest zbyt przekonujący argument, aby stawiać w stronę Chińczyka w tym meczu. To gracz nieprzewidywalny, jego forma jest bardzo niestabilna, podobnie jak u prawie wszystkich czołowych reprezentantów tego kraju na czele z Dingiem i Cao. Z drugiej strony Lines. Bardzo doświadczony snookerzysta, preferujący grę bardzo rozważną, taktyczną. To może być klucz do pokonania Xiao, którego nie widzę w starciu z zawodnikiem o takim stylu gry, a to dlatego, że defensywa nie jest jego mocną stroną. Istnieje prawdopodobieństwo, że Anglik go po prostu wypunktuje. Dlatego stawiam na triumf Linesa.
Peter Lines @ 2.32

 

[vuvuvu]

Gould - Holt 2 2,20 Betsson

Na dzisiejszy poranek proponuję wygraną Holta z Gouldem. Obaj snookerzyści awansowali do drugiej rundy po pewnych , aczkolwiek nie spodziewanych wygranych. Stawiam na Holta ponieważ całkowicie zdominował w pierwszej rundzie Trumpa , wygrywając 5-1 . Wiem, że Trump nie jest w najwyższej formie , ale takie zwycięstwo powinno podbudować Holta i pchnąć go do kolejnej wygranej.

się zamotałem i postawiłem na Davisa z Higginsem. Coś niebywałego , mam nadzeije zę to też wejdzie.

 

[katalizator]

Ten turniej to jakiś koszmar. Co mecz to niespodzianka i zaskakujące wyniki. Fu za burtą, a to był pewniak dnia, Higgins też fatalnie. Może więc warto poszukać kolejnych niespodzianek:
R. Day 2.37 WilliamHill
Kurs na Daya chyba przesadzony, bo Ryan gra tutaj bardzo dobrze. Dwa wysokie zwycięstwa z Lu i Allenem po 5-1. Pewna gra, wysokie punktowanie. Hawkins od dłuższego czasu bez wyrazu, a pokonanie słabiutkiego Grace'a nie robi wielkiego wrażenia. Patrząc na te cyrki, które tutaj się dzieją to chyba warto zagrać na Daya po takim kursie.

 

[danielsan]

Robertson -2,5 vs King 1 @ 2.06

Nie lubię grać tych podwyższonych HC, ale w tym wypadku po 2.06 nie przejdę obojętnie. Kangur wiadomo klasa sama w sobie, King coś tu niby gra, ale mnie nie przekonuje. Nie tak dawno, też w Azji, było 5:0.
Murphy vs Ding over 7,5 @ 1.80

Znają się jak łyse konie, grali razem 17 meczów. 7 dla Dinga, 9 Murphy'ego, jeden remis. We frejmach 82:78 dla Dinga. Ding w Chinach gra średnio, Murphy niby pod formą, ale tak czy siak snookerowy klasyk i przynajmniej w 8 frejmów powinno to pójść.

 

[vuvuvu]

Murphy- Ding over 7,5 1,8 Betsson

Również polecam typ j.w. Mecz o najlepszą ósemkę turnieju. Ding stosunkowo łatwo w pierwszej rundzie pokonał Gilberta z brekiem 129. Murphy z kolei po mękach pokonał Yu Delu. Zapowieda się ciekawy mecz . Lekkim faworytem w/g buków jest Chińczyk, ja bym tu widział jednak przewagę Anglika dla tego typ overowy uważam za jak najbardzeij do grania .

 

[ozborn86]

Dzisiaj w końcu trochę lepiej, a gdyby nie niemiła niespodzianka rodem z Hong Kongu to by było miodzio. Nie ma co narzekać tylko jechać dalej tym bardziej, że wkraczamy w decydujące rozstrzygnięcia. Wszystkie mecze rozgrywane będą na stołach telewizyjnych co mnie niezmiernie cieszy Dzięki vuvuvu za olśnienie.
M. Davis - Guodong
Xiao radzi sobie bardzo fajnie, myślałem, że dzisiaj polegnie bo przegrywał z Linesem wyraźnie ale jednak jak się ogarnął to Peter nie miał nic do powiedzenia. Nie może to mimo wszystko rzutować na niego nie wiadomo jak mocno w starciu z Davisem, który rozniósł słabo bo słabo dysponowanego ale jednak Higginsa. Forma cały czas się utrzymuje no i umiejętności też po stronie Anglika. To co uważam za istotne to fakt, że Xiao wygrał z zawodnikami, który mieli w swojej grze wyraźny i bardzo długi przestój (Maguire ruszył dopiero od stanu 0-4 wcześniej nie grając nic, a dzisiaj Lines od sytuacji bodajże 3-1 przegrał 4 kolejne partie) na co nie liczyłbym w starciu z solidnym Davisem.
Zwycięstwo w meczu: Davis kurs 1,53 bet365
Można i tak;]
Wilson - Holt
No cóż tak to się układa, że w jednym ćwierćfinale muszą się eliminować Ding z Robertsonem, a w drugim grają sobie zawodnicy tacy se. Nie będę się nad tym meczem jakoś bardzo rozwodził i napiszę tak: za dużo się naoglądałem już meczów gdzie zawodnik pokroju Wilsona wygrywa z wielkim faworytem, a potem przegrywa z zawodnikiem słabszym (od poprzedniego faworyta) ale którego forma również jest całkiem niezła. Holt jest dużo bardziej doświadczonym zawodnikiem, który widać, że walczy na tym turnieju, nie przestraszył się Trumpa i pyknął go jak amatora, a z Gouldem (swoją drogą też zwyszkującym) wydarł zwycięstwo po może mało efektownym ale dramatycznym meczu. Do Wilsona nie można mieć zastrzeżeń ale przy dość wyrównanych kursach widzę lekkie value po stronie Holta.
Zwycięstwo w meczu: Holt kurs 1,8 bet365
w becie pojawiły się alternatywne handicapy, które są bardzo ciekawe dlatego ludziom grającym niższe kursy albo taśmy polecam takie coś co wydaje mi się mega pewne, a kurs na tzw. podbitkę jest ok:
Handicap w meczu: Holt +2,5 kurs 1,2 bet365
Nie ma nic ważniejszego niż wchodzące lokaty.

Ding - Robertson
No i mamy pojedynek gigantów już w ćwierćfinale. Według mnie ten pojedynek będzie się toczył swoim własnym rytmem i żadne statystyki nie będą tu grały. Jedyne co można powiedzieć to, że Panowie toczą od zawsze wyrównane boje i ich bilans jest bardzo zbliżony. Ding może w końcu zrobi jakiś konkretny wynik, dzisiaj Murphy postawił trudne warunki mimo to Chińczyk wytrzymał, a Robertson dzisiaj jakby trochę słabiej. Kursy dość wyraźnie wskazują Robertsona jako faworyta dlatego upatruję dobrego typu w czymś dodatnim na Dinga:
Handicap w meczu: Ding +1,5 kurs 1,77 Marathon
oraz za równie atrakcyjny uważam over:
Suma framów w meczu: powyżej 7,5 kurs 1,93 Marathon
pojawiła się w końcu alternatywna linia także dodaję typ na który czekałem:
Handicap w meczu: Ding +2,5 kurs 1,33 bet365

Selby - Hawkins
Tutaj nie faworyzowałbym tak bardzo Selbiego, który zrobił dzisiaj ładny come back z Milkinsem ale nie gra tu nadzwyczajnie. Niestety nie było okazji zobaczyć Barrego w akcji ani razu na tym turnieju więc trudno coś powiedzieć poza tym, że cyferki z wynikami wyglądają bardzo dobrze, dzisiaj przekonujące zwycięstwo z dobrze tu poczynającym sobie Dayem, wcześniej rozjechanie Grace`a 5-0 to mimo wszystko powinno dać do myślenia. Spodziewam się dobrego pojedynku taktycznego i myślę, że Barry nie stoi na straconej pozycji. Niestety oferta znowu jest okrojona, bo proponowałbym wyższy niż +1,5 handicap na Hawkinsa. Mając jednak na uwadze, że Selby również nie powinien wysoko przegrać postawię na over.
Suma framów w meczu: powyżej 7,5 kurs 1,96 Marathon
tutaj również doczekałem się interesującej mnie linii:
Handicap w meczu: Hawkins +2,5 kurs 1,4 bet365

 

[sober219]

M. Davis - Guodong @1,57 marathonbet 4-2 --> 4-5 ????

Do tej pory grałem na Xiao a przeciwko Davisowi. Jutro jednak gram zupełnie odwrotnie. Chińczyk już osiągnął bardzo wiele ale uważam że jutro jego przygoda się skończy. Do tej pory nie doceniałem Davisa ale on naprawdę jest w gazie i gra bardzo solidnie. Jeśli jutro odpadnie będzie to dla mnie spora niespodzianka.

Selby M. - Hawkins B. @2,72 marathonbet 2-4 -->5:4 ????

Tutaj typ bardziej przeciwko Selbiemu, którego powinno już nie być. Milkman miał 4-2 ale jednak wypuścił zwycięstwo. Selby w 1 meczu nie pokazał nic wielkiego i nadal nie może odnaleźć swojej formy. Inaczej sprawa wygląda u Hawkinsa który pewnie pokonuje swoich rywali. Najpierw 5-0 z Grace a teraz 5-2 z Dayem który znowu coś tam zaczął grać. Podsumowując obecną formę obu zwodników faworytem jest dla mnie Hawkins, a kurs jaki nam proponują warty ryzyka.

 

[assitalia]

Overy 6,5 u Allena i Higginsa oraz jedyna jak do tej pory większa niespodzianka w turnieju - porażka Fu spowodowały, że trudno zaliczyć ten turniej do udanych, ale spodziewałem się tego od samego początku, o czym zresztą tu pisałem. Jutro raczej ostatnia szansa na zarobek bo półfinały mogą być już za trudne do obstawiania.
Mark Davis - Xiao Guodong
Mark Davis @ 1,53
Anglik jest w świetnej formie i gra naprawdę dobre zawody. Wyeliminował już dwóch bardzo trudnych rywali - Cartera i Higginsa. Teraz teoretycznie powinno być znacznie łatwiej, bo na przeciwko stanie niżej notowany Xiao, który jednak również radzi sobie nieźle. Na pewno jednak nie będzie to łatwy mecz dla faworyta, ale po prostu nie wyobrażam sobie, że Mark, mający po prostu genialną okazję na pierwszy rankingowy finał w karierze ją zmarnuje. Na Xiao będzie ciążyć ogromna presja związana z życiowym sukcesem i grą na własnym terenie. W tym elemencie Davis ma zdecydowanie większą przewagę, bo psychicznie jest od Azjaty dużo silniejszy. No jeżeli tu dojdzie do wygranej Chińczyka to będę bardzo zaskoczony.
Kyren Wilson - Michael Holt
Kyren Wilson (+1,5) @ 1,57
O ile Holt zagrał dobrze z Trumpem, o tyle dziś, z Gouldem zaprezentował się fatalnie. Wygrał, bo Gould to taki typ, że ZAWSZE przegrywa wygrane mecze. Wbijając dwie setki i odrabiając od 1-3 na 4-3, przegrać, gdy rywal jest już na kolanach - tak, to właśnie Martin Gould. Holt w całym meczu nie zrobił żadnego brejka 50+! To przecież fatalnie świadczy o jego dyspozycji. Oglądałem końcowkę tego pojedynku i w deciderze obaj popełniali katastrofalne błędy. Wygrał Holt, bo Gould, jak już wspomniałem, zawsze przegrywa wygrane mecze. Z Wilsonem Hitman zagra trudniejsze spotkanie i wcale nie wydaje się być faworytem, jak uważają bukmacherzy. To młodszy z Anglików gra tutaj na świeżości i po prostu prezentuje wyborną dyspozycję. O ile pokonanie Binghama to pryszcz, o tyle wygrana ze świetnie dysponowanym Fu - ho, ho, to już jest wyczyn. Kyren nie zmarnuje takiej okazji, przegra dopiero w półfinale z Davisem, choć lepiej się zabezpieczyć na wypadek wyrównanego meczu.
Ding Junhui - Neil Robertson
Ding Junhui (+2,5) @ 1,36
Murphy zagrał fantastyczny pojedynek, a i tak musiał uznać wyższość Dinga. Chińczyk obecnie chyba prezentuje się najlepiej. Masa wysokich podejść punktowych, mało błędów, świeżość. Oczywiście z Robertsonem może przegrać, bo z kim jak nie właśnie z Australijczykiem, ale wysoko? No raczej nie, szczególnie, że sam Robbo nie wygląda tak dobrze jak na początku sezonu. Moim zdaniem mocno przesadzony kurs na Dinga, który czuje się w Szanghaju bardzo dobrze. Skoro King był w stanie ugrać trzy partie z Neilem, to tym bardziej może to zrobić Ding.
Mark Selby - Barry Hawkins
Over 6,5 @ 1,25
Tutaj będzie dużo frejmów. Selby dziś powinien odpaść z Milkinsem, ale się uratował. Hawkins za to od początku turnieju imponuje i jak na razie stracił tylko dwie partię. Kto wygra nie jestem w stanie przewidzieć, bo to po prostu niemożliwe, ale nie sądzę, aby skończyło się już po pięciu czy sześciu frejmach. Warto też pamiętać, że obaj panowie mają rachunki do wyrównania. Jester będzie chciał pokarać Hawkinsa za dwie ostatnie edycje MŚ, a Hawk udowodnić, że ma patent na młodszego rodaka.
Dwa pierwsze typy z B365, dwa kolejne z WH bo Bet nie dał oferty, choć pewnie do rana będzie.

 

[psotnick]

Po rzezi faworytów jaka dokonała się w tym turnieju postanowiłem trochę uniezależnić się od wyniku końcowego i skierować swoje pieniądze w stronę overów (z jednym małym wyjątkiem), jako najpewniejsze według mnie bety na te ćwierćfinały.

Davis, Mark vs Guodong, Xiao
Match Winner: Davis, Mark @ 1.571 Marathon 4 -5

Naprawdę trudno w ostatnim czasie grać przeciwko Davisowi, który złapał wyborną formę i jeśli uda mu się ją utrzymać to jego premierowy tytuł rankingowy będzie kwestią czasu, kto wie, może nawet w ten weekend. Jego przeciwnikiem będzie Xiao, który jak na razie radzi sobie nadspodziewanie dobrze, zwłaszcza na długich wbiciach. Niemniej jednak mimo odwrócenia meczu z Linesem jego punktowanie nie wyglądało dobrze, pewnie ze względu na trudny styl rywala, ale jeśli chodzi o punktowanie to Anglik wygląda zdecydowanie lepiej w tym tygodniu. Nie chodzi tylko o jego 2 świetne setki, ale o pewność siebie jaka z niego bije w każdym podejściu. Jeśli dodamy do tego zdecydowanie większe doświadczenie na tym poziomie i momentum wynikające z dobrej passy, to faworyt nie powinien mieć problemów.

Michael Holt v Kyren Wilson
Typ: Powyżej 7.5 @ 1.95 bet365 5 - 1

Dla obu Anglików może to być przełomowy dzień w snookerowym życiu. Chociaż Wilson już osiągnął swój najlepszy wynik w karirze, to po wyeliminowaniu jednego z faworytów i wbiciu najwyższego brejka jego apetyt rośnie w miarę jedzenia. Z kolei Holt może po raz pierwszy przedrzeć się do półfinału turnieju rankingowego, bo w 6 poprzednich okazjach mu się to nie udawało. Dla obu to wielka okazja, żaden nie zostawi pola rywalowi i spodziewam się, że w tym meczu może pójść na noże, dlatego nawet nie podejmuję się wytypować zwycięzcy i wybieram over jako najpewniejszy typ na ten mecz.

Selby, Mark vs Hawkins, Barry
Total Frames: Over 7.5 @ 1.96 Marathon 4 - 5

Mecz w którym Selby ma coś do udowodnienia Hawkinsowi, który ogrywał go w dwóch ostatnich mistrzostwach świata. Selby bez swojej największej formy, ale jak zawsze walczy do upadłego, co udowodnił dzisiaj w meczu z Milkinsem, który powinien przegrać ze 3 razy, a mimo to potrafił odwrócić mecz z 2-4 mimo, że w każdym następnym frejmie był w ciężkich opałach. Wydaje się, że Mark ze swoimi wolicjonalnymi atrybutami i grą taktyczną najwyższej próby, to w tej chwili najtrudniejszy rywal do pokonania kiedy przychodzi do najważniejszych rozstrzygnięć w meczu. Oczywiście Hawkins wygląda w tym tygodniu bardzo solidnie, grubo punktuje w podejściu, a to najlepsza broń przeciw takiemu rywalowi jak Selby. Dlatego wątpię, żeby pozwolił Selby’emu odskoczyć i mecz może się przerodzić w batalię frejm za frejm, a w takim scenariuszu znowu najrozsądniejszym wyborem będzie over frejmowy.

Robertson, Neil vs Junhui, Ding
Total Frames: Over 7.5 @ 1.93 Marathon 2 - 5

Na koniec zostało starcie gigantów, w którym over wydaje się oczywistym typem. Mam nadzieję, że jutro obaj wyczarują swój najlepszy snooker, a w takim przypadku o końcowym wyniku będą decydować pojedyncze bile w decydującym frejmie, bo poziom obu graczy jest do bólu wyrównany. W tym tygodniu większe wrażenie zrobił Ding, a zwłaszcza jego perfekcyjna selekcja uderzeń i ich egzekucja, która dała mu dzisiaj wygraną w trudnym meczu z Murphym. Z kolei Robbo niespodziewanie męczył się z Kingiem, zwłaszcza w pierwszej części meczu wyglądał niewyraźnie I niewiele brakowało, żeby przegrywał przed przerwą. Wiadomo jednak, że Kangur gra najlepiej w najważniejszych meczach, dlatego jutro liczę na prawdziwą ucztę snookerową, której wynik końcowy jest zagadką, za to bardzo prawdopodobny jest scenariusz zaciętego overowego meczu.
e: jak po grudzie ten Szanghaj ..

 

[vuvuvu]

Ja na dzień dzisiejszy proponuję dwa dubelki

Wilson- Holt over 7,5
Selby -Hawkins over 7,5 3,33 Betsson

W pierwszym meczu stawiam na over. Obaj gracze w dobrej formie. maja wq tym turnieju na rozkładzie zawodników z czołówki snookerowejtabeli. W pokonanym polu zostawili Binghama, Fu , Trumpha. Wilson gra bardzo dobrze , Holt gra do końca, wkłada w grę mnustwo serca i walki. Spodziewam się ,że w tym meczu nikt nieodpuści i wzwiązku z tym over jest całkiem pewny. Co do mevczu Selbz - Hawkins to koledzy opisali już wyżej overa. Spodziewam się gry frame , za frame. Wynik 5-3 54. Faworyta w tym meczu trudno wskazać .

Davis- Guodong 1
Robertson- Ding 1 2.31 Betsson

Co do meczu Davisa to napisano już chyba wszystko. Anglik w fenomenalnym gazie spokojnie powini9en pokonać Chińczyka. Jeśli chodzi o mecz Robertsona z Dingiem to spodziewam się wygranej Australijczyka. Robertson cały sezon dobra równa forma , Chińczyk w Szanghaju gra z kolei jak nigdy . Wielki faworyt gospodarzy doszedł do ćwierćfinału , ale myśle że w dzisiejszym meczu pęknie i niewytrzyma presji. Spodziewam się spokojnego zwtcięstwa Robertsona 5-2 lub 5-3

 

[rivaldinho]

Ding Junhui - Neil Robertson

Podoba mi sie zaklad z bet365 - czy ktorys z graczy wygra 3 frame'y z kolei? - NIE @ 3.50
Licze na wyrownane spotkanie.. kurs bajka a szanse mysle niemale : )

 

[ozborn86]

Ding Junhui - Neil Robertson Podoba mi sie zaklad z Bet365 - czy ktorys z graczy wygra 3 frame'y z kolei? - NIE @ 3.50 Licze na wyrownane spotkanie.. kurs bajka a szanse mysle niemale : )

Psotnick dopuszcza dyskusję w dziale a nie tylko analizy więc się wypowiem. Typu oczywiście nie neguję ale jakiś czas temu przyglądaliśmy się bliżej tego typu zakładom i okazało się, że statystycznie wszystko tu się zgadza i wcale nie wygląda to jak super okazja i w kursie nie ma value. Piszę, żeby przestrzec Cię przed nadmiernym optymizmem związanym z tym typem. Mecz zapowiada się na wyrównany i może akurat Ci się poszczęści. Powodzenia ????
e: dopuszcza, ale też bez przesady
Reszta postów poszła do kosza, bo to do niczego nie prowadziło.
/psotnick

 

[danielsan]

Mark Selby vs Barry Hawkins over 7,5 @ 1.93
Mark Selby vs Barry Hawkins 2 @ 2.75
Pojedynek dwóch Anglików, w którym naturalnie faworyzowanym jest wyżej rozstawiony Selby. Jester z Leicester jest w średniej formie od jakiegoś czasu, ale mimo to robi przyzwoite wyniki. W tym turnieju znowu nie błyszczy, z Milikinsem wczoraj wrócił z dalekiej podróży od 2:4. Barry przeciwnie, niezły snooker, i imponujące wyniki tutaj. Do tego Hawkins ma patent na Selbiego, ma z nim dodatni bilans 6:5, przy czym należy zaznaczyć, iż te bardziej prestiżowe pojedynki wygrywał w większości starszy z Anglików. Z powyższych względów widzi mi się zacięty mecz, zatem over po atrakcyjnym kursie jest obowiązkowy dla mnie. Ponadto kurs na Hawkinsa sprawia, że lekko warto próbować.
Ding Junhui vs Neil Robertson over 7,5 @ 1.96
Ding Junhui vs Neil Robertson 2 @ 1.73
Tutaj szlagierowo zapowiadający się pojedynek, będącego obecnie chyba najlepszym snookerzystą świata - Kangura - z reprezentantem gospodarzy Dingiem. Ding wczoraj imponował z dobrze dysponowanym Murphym, ale nie wystrzegał się też błędów. Aussie ma nieco lepszy bilans bezpośredni od Dinga, ale mecze bywały zazwyczaj zacięte. Idę tutaj w kierunku minimum 8 frejmów, oraz końcowego tryufmu Robertsona, wszak Ding w Chinach i w ogóle w Azji nigdy nie robił wielkich wyników. Do tego jeden z tutejszych 'znawców' poleca plusowe HC na Azjatę, co mnie jeszcze bardziej przekonuje do grania w kierunku Robertsona

 

[grycu]

Jeśli Davis - który od 4:2 - nagle zaczął grać jakby pierwszy raz w życiu trzymał kij do snookera, przegrał czysto sportowo, to ja jestem święty Walenty...

Bez przesady. Powroty od 2-4 to nie jest nic niewiarygodnego w snookerze i zdarzają się całkiem często. Ja sam Davisa nie zagrałem, bo po porażce Fu zrezygnowałem z obstawiana tego turnieju (który kompletnie mi nie wyszedł). W jakimś stopniu rozumiem rozgoryczenie, ale nie posądzajmy od razu zawodnika o sprzedanie meczu. Po prostu Anglik zagrał słabe spotkanie. Tak to już w snookerze jest, że jest tylko niewielka liczba graczy, która potrafi utrzymać wysoką dyspozycję przez cały czas. Patrząc tylko pod kątem formy to turniej powinien wygrać Ding, bo prezentuje się tutaj najpewniej, ale wcześniej to samo można było mówić o Fu. Zresztą cały ten chiński turniej jest cudaczny (łącznie z eliminacjami). Wystarczy spojrzeć na to co dzisiaj stało się z Wilsonem, który wcześniej grał znakomicie. Półfinał Xiao - Holt - kto by się tego spodziewał ????
@ Ding Junhui - Neil Robertson over 7.5 1.93 Marathonbet 5-2

Żeby nie było całkiem OT to mój ostatni typ na Shanghai i jeśli wejdzie to skończę turniej na zero. Miałem już nie grać, ale jednak obstawianie snookera kusi . Do rzeczy: patrząc tylko pod kątem formy w tym turnieju to lepiej gra Ding. Oglądałem Chińczyka w meczu z Murphym i fragmentami z Gilbertem i Azjata prezentował się bardzo dobrze. Sporo wysokich brejków, dobrych wbić. Robertson jakoś tak nieprzekonująco. Najpierw spacerek z chińskim amatorem, potem okrutne męczarnie z Kingiem i gdyby Łysy nie przegrał we frajerski sposób dwóch frejmów na czarnej to mógł gładko ograć Kangura. To wszystko niby skłania do grania na Dinga, ale... ile to już widziałem takich spotkań gdzie w dalszej fazie turnieju spotykało się dwóch mocnych zawodników. Jeden z tych mocnych wcześniej grał świetnie i klepał wszystkich, a drugi wymęczał zwycięstwa i okazywało się, że ten niby w słabszej formie ostatecznie wygrywał. Przy takim poziomie obu rywali i ich klasie sportowej wszystko jest możliwe, a ja spodziewam się kolejnego wyrównanego meczu z udziałem Dinga. Over to jedyne co przychodzi mi do głowy i powinna być zacięta walka frejm za frejm być może zakończona w deciderze, a 5-3 to już absolutne minimum. Po prostu nie wyobrażam sobie tutaj łatwego spotkania dla któregoś z graczy.

 

[ozborn86]

Ćwierćfinały za nami i gdyby nie kolejna pechowa masówka tym razem na Davisa było by wybornie a tak jest po prostu ok.
Ważna informacja: pamiętamy, że półfinały toczą się do 6 wygranych framów.
Holt - Guodong
Powiem szczerze, że w tej części drabinki zabrnąłem w kozi róg i nie mam pojęcia, który z tej dwójki zagra w finale. Holt dzisiaj zagrał bardzo fajnie i w końcu dojrzale tak jak powinien grać zawodnik z jego doświadczeniem i pokazał nieopierzonemu Wilsonowi, że hola najpierw w półfinale dużego turnieju zagram ja Guodong natomiast sprawił niemiłą niespodziankę chyba wszystkim typującym mecz z Davisem wydzierając wygraną chociaż przegrywał już 2-4. Nie wiem kto wygra chociaż kibicuję Holtowi bo w końcu nie pajacuje i wtedy okazuje się, że naprawdę umie grać tu jednak postawię na dość bezpieczny over, ponieważ nie sądzę, że przy tak wyrównanych zawodnikach padł rezultat 6-2 w którąś ze stron, a kurs jest bardzo przyjemny:
Suma framów w meczu: powyżej 8,5 kurs 1,4 bet365
Ding - Hawkins
Z Barrym podobna historia dzisiaj jak z Xiao, również powrócił do meczu chociaż wyraźnie przegrywał. Ding natomiast wytrzymał napór Robertsona i od stanu 2-2 wygrał 3 kolejne partie grając bardzo pewnie. Można powiedzieć, że Ding ma już z górki, żeby w końcu wygrać w Szanghaju a widać, że przygotowany jest świetnie i powinien znieść presję patrząc, że teoretycznie najtrudniejszych przeciwników ma za sobą. Hawkins oczywiście jest mega wymagającym rywalem ale chyba każdy się zgodzi, że trudniej powinno być z Selbym. Ding gra bajecznie, wbija nieprawdopodobne bile, super cięcia, również gra taktyczna i jakość odstawnych najwyższej próby. Spodziewam się, że jeśli nic w tej Chińskiej maszynie do budowania wysokich podejść się nie zatnie to może być dość jednostronnie. Zaproponuję bezpieczniej czyste zwycięstwo Dinga. W Marathonie kurs pewnie będzie wyższy jak zwykle ale skoro analizę piszę już teraz to podam kurs z bet365.
Zwycięstwo w meczu: Ding kurs 1,57 bet365