Scottish Open 2018 (10-16.12.2018)

[psotnick]

Scottish Open 2018
10-16 grudnia 2018

Czas na kolejną edycję cyklu Home Nations Series. Scottish Open 2018 to trzeci w kolei turniej z cyklu 4 turniejów rankingowych na terenie Wysp Brytyjskich, czyli English Open (15-21 Października), Northern Ireland Open (12-18 Listopada), Scottish Open (10-16 Grudnia) i Welsh Open (26 Lutego-4 Marca 2019). W każdym z tych turniejów reguły takie same: 128 graczy w płaskiej drabince którzy walczyć będą o pulę nagród rzędu 366,000 funtów, w tym 70,000 dla zwycięzcy. Ale największą nowością cyklu i łakomym kąskiem dla zawodników jest bonus finansowy, czyli okrągły milion funtów dla gracza któremu uda się wygrać wszystkie 4 turnieje z cyklu.

Tegoroczną edycję Scottish Open zaplanowano w dniach 10-16 grudnia 2018, a wszystkie mecze odbędą się w Emirates Arena w Glasgow. Format turnieju identyczny jak w całym cyklu: od 1 do 4 rundy włącznie mecze do 4 frejmów (Best of 7), ćwierćfinały to już gra do 5 frejmów (Best of 9), półfinały - do 6 frejmów (Best of 11) i wreszcie w finale zwycięzcą zostanie ten zawodnik który jak pierwszy wygra 9 frejmów (Best of 17). Tytułu sprzed roku będzie bronił Neil Robertson, który w finale pokonał Chińczyka Cao Yupenga w decydującej partii (9-8).
Format turnieju
Drabinka turnieju
Livescore

Promocja w Forbet
Mistrzowski Start - Bonus 1200 zł

Zapraszam do dyskusji
i podawania swoich typów z analizami ​

 

[stefan-siara]

Uważam że warto poszukać niespodzianek w kilku meczach.
Neil Robertson czy Barry Hawkins po ostatnim turnieju mogą troszeczkę spuścić z tonu.
N.Robertson- P.Lines (+2,5) 2 1,70
Forbet
Były szanse dla Linesa
Lines grać umie co potwierdza podczas swoich wizyt przy stole. Licząc że Robertson może trochę grać na mniejszym skupieniu i być lekko zmęczonym idę w stronę Linesa. Nie mówię że wygra ale powalczyć jak równy z równym to już jestem w stanie sobie to wyobrazić.
B.Hawkins - Z.Yuelong (+1,5) 2 1,80 Forbet
Tutaj idę w stronę chińczyka. Ma potencjał, ogrywal już najlepszych. W ostatnim czasie formę ma wysoka. Hawkins w tych mniejszych turniejach często mniej się mobilizuje i często meczy się w tych początkowych fazach a zdarza się że i odpada z niżej notowanymi rywalami. A dzisiaj mocny przeciwnik.
S.Carrington - G.Wilson 2 1,80 Forbet
Prowadził 3-1 I przegrał ...
Wilson wysoka forma. Dobre wyniki w ostatnim czasie i co ważne sporo wysokich brejkow. S.Carrington zjazd z formą. Typowy średniej jeśli.jest w formie a na chwilę obecną wydaje sie ze musi szukac tej formy.
Do tego :
R.Hull (-1,5) 1,45
N.Zhoung (+3,5) 1,25
= 9,98 Forbet

 

[psotnick]

Scottish Open nie ma szczęścia do dobrego terminu. Przez to jest to dość niewdzięczny turniej do typowania, ale też dla samych zawodników. Raz że rozpoczyna się dosłownie dzień po zakończeniu UK Championship na który się wszyscy nastawiali, przynajmniej czołówka, a dwa że tuż przed przerwą świąteczną co też sprawi że wielu graczy, zwłaszcza z topu, nie będzie traktowało go zbyt poważnie. Ronnie w ogóle zrezygnował, pewnie paru innych też, a wielu którzy grali dobrze w ubiegłym tygodniu i zaszli daleko w UKC może teraz nie być w takiej formie.
Po tym co pokazał wczoraj Higgins można śmiało grać przeciwko niemu. Ponoć Szkot gra ze złąmanym żebrem, więc z automatu ubywa mu sporo uderzeń przy których musi się położyć na stole, i gra dużo częściej z przedłużek a to zawsze trudniejsze. Dwa, z takim urazem to się nawet nie chce trenować i to było widać wczoraj, rywal bida z nędzą a tu mecz wyglądał na wyrównany i dopiero decider uratował faworyta. Zresztą w UKC też się męczył niemiłosiernie w 2 deciderach z dużo niżej notowanymi rywalami, z Dechawatem jeszcze wygrał, z McManusem już poległ. Ciekaw jestem kursów jakie będą na Higginsa w następnej rundzie. Moim zdaniem jeśli w następnej rundzie trafi na Greene'a to przegra, jeśli Totten to się jeszcze prześliźnie, ale dalej już nie ma szans z taką grą.

 

[nieznany11]

Higgins trafił na Greene, w poprzedniej rundzie odniósł 1000 wygraną w karierze i ma złamane żebro myślisz, że warto grubiej postawić na Greene?

 

[morenowe]

Higgins trafił na Greene, w poprzedniej rundzie odniósł 1000 wygraną w karierze i ma złamane żebro myślisz, że warto grubiej postawić na Greene?

Tak jak psotnick napisał wyżej, info o żebrach jest prawdziwe, Nie będzie to jakiś spacerek dla Greena. W tej sytuacji na pewno warto zagrać na Greena - Higgins od kilku meczy wygląda słabo, ale po męczocych meczach wygrywał, brejkami sie nie popisywa, tera nie będę szukał dokładnych cyfr, ale były to ledwo 50pkt. Na pewno warto spróbować, wszystko zależy od Greena, bo mecz sam sie nie wygra. A wyglądał duzo lepiej w 1meczu jak higgins. Setka i dwa brejki powyzej 60pkt. Wszystkich oszczędności bym nie stawiał, ale warto zagrać. Kursy juz od wczoraj spadaja. Teraz w okolicy 3.70
Do tego jeszcze chodzi mi po głowie mecz Marco Fu z Burdenem. Bez większej analizy, ale widzę tam wygraną Burdena.

 

[vertigo]

Bo zaraz się widzę rozpęta lawina postów z lawiną żali, że Higgins wygrał. psotnick dodał ciekawostkę na temat tego meczu ale na chwilę na nią nie patrzmy:
Higgins i w normalnych okolicznościach mógłby taki mecz przegrać - krótki format zawsze sprzyja niespodziankom, do tego Higgins gra w tym sezonie najsłabiej od trzech, może czterech sezonów, Scottish Open nie jest w dobrym momencie snookerowego kalendarza. Greene i w normalnych okolicznościach mógłby taki mecz przegrać - nijak jego karierę porównywać do 1000 wygranych w karierze Jaśka.
Czy np. zakład suma wygranych frejmów gracza G. Greene powyżej 1.5 @ 1.616 (1xbet) byłby i w normalnych okolicznościach do zrobienia? Jasne.
Biorąc pod uwagę jednak to co tu padło o problemach zdrowotnych Higginsa taki zakład po prostu wygląda dużo lepiej. Żaden to kurs na podwojenie nawet, ale też dość bezpieczny. Czy Greene wygra? Warto spróbować, jak piszę morenowe , ale mieć na uwadze trzeba wszystkie inne okoliczności sprzyjające (zaczynając od formy dnia).

 

[psotnick]

Podpisuje się pod powyższymi wypowiedziami. Typ na win Greene'a ryzykowny i na pewno nie warto go grac za dużą stawkę, choć kurs kusi, ale już Greene +2.5 @1.6 czy nawet +1.5 chyba wart gry. Greene to nie ogórek, na pewno nie taki ogóras jak Duffy z którym męczył się Higgins w poprzedniej rundzie. Plus 2.5 lub over to ciekawe typy, za umiarkowaną stawkę spróbowałbym też win Greene'a @3.8 albo jego wyższy brejk @2.62
John Higgins - Gerard Greene
Handicap: Gerard Greene +2.5 @ 1.53 4-0 value było ale się zmyło.. i jeszcze maksa wbił... nieźle ????
Handicap: Gerard Greene +1.5 @ 2.35
Match Winner: Gerard Greene @ 3.7
Highest Scoring Break: Gerard Greene @ 2.62
Do tego grałbym też coś przeciwko Dingowi. Nieco podobna sytuacja do Higginsa, wprawdzie w pełni zdrów, ale bez swojej normalnej formy wygląda bardzo przeciętnie, nawet na tle dużo słabszych zawodników niż Milkins. Pierwsza runda dla obu to był spacerek, szybkie wygrane do zera, z tym że Milkins miał zdecydowanie bardziej niewygodnego rywala w osobie O'Briena. Za to Ding wszystkie frejmy wygrane wysokimi podejściami (105, 66, 93, 134). To może być ciekawy mecz, w którym dog nie jest bez szans.
Ding Junhui - Robert Milkins
Handicap: Robert Milkins (+2.5) @ 1.445 4-1
Handicap: Robert Milkins (+1.5) @ 2.05
Match Winner: Robert Milkins @ 3.145
Kursy z 1xbet
EDIT: ja sobie chyba odpuszczę ten turniej

 

[jatyper]

Oj z tym Dingiem był uważał. Akurat oglądałem jego mecz i wyglądał bardzo świeżo i pewnie.
Natomiast podpisuje się pod zagraniem coś przeciwko Marco Fu, który w pierwszej rundzie męczył się niemiłosiernie.
btw. jakie są Wasze opinie odnośnie Adama Stefanowa ? Myślicie, że w najbliższych latach ma realne szanse by zaistnieć na dobre w top 50-80 ??? Oglądałem jego mecze z Dingiem i wczorajszy z Lisowskim, to wyglądał strasznie słabo. Na dobrą sprawę to według mnie mógł wygrać obydwa te mecze ze względu na słabość rywali. Jakoś w niego nie wierzę, lecz mam nadzieję, że się mylę.

Żeby nie było, że post bez typu to polecam na dzisiaj grać na Brecela. Wczoraj co prawda go nie oglądałem, lecz tam raczej bez podjazdu ze strony rywala. Natomiast McManus tragedia w 1 rundzie. Nie dało się oglądać jego gry, więc dzisiaj stawiam na Luce po kursie 1.55

edit: Luka Brecel wygrywa 4:2 Higgins z maxem ????

EDIT: Mam dokładnie takie same zdanie vertigo Też się zdziwiłem jak przed deciderem zobaczyłem jak Lisowski przeskakuje gdzieś tam w tle przez bande ???? Sama ich rozmowa i "żółwik" po meczu też "ciekawie" wyglądało.

 

[vertigo]

btw. jakie są Wasze opinie odnośnie Adama Stefanowa ? Myślicie, że w najbliższych latach ma realne szanse by zaistnieć na dobre w top 50-80 ??? Oglądałem jego mecze z Dingiem i wczorajszy z Lisowskim, to wyglądał strasznie słabo. Na dobrą sprawę to według mnie mógł wygrać obydwa te mecze ze względu na słabość rywali. Jakoś w niego nie wierzę, lecz mam nadzieję, że się mylę.

Ogladałem wczoraj pełne dwa frejmy (nr 5 i nr 6), wcześniejsze jednym okiem (przez LM).
Chyba rozumiem co chciał przekazać ostatnio Barry Hearn, że nie będzie promowania najsłabszych, że trzeba wygrać chociaż jeden mecz by dostać kasę dla udział w turnieju, bo w innym wypadku kara się ich samych, może wtedy zobaczą zawodnicy, że ten sport nie jest dla nich.
Stefanow w piątym frejmie popełnił mega błąd obliczając kąt natarcia na czerwoną by schować ją za niebieską, ten błąd nie był minimalny, był katastrofalny... Wystawił bilę Lisowskiemu wzdłuż bandy, Anglik poprawił dwoma kolorowymi i właściwie można było tylko szukać snookerów (też bez szału). Lisowski miał pełną świadomość, że gra z 'cienkim' rywalem, który po jednej czerwonej często szuka odstawnej i nie prowadzi dobrze białej, dlatego we frejmie szóstym od początku bił wszystko, co się nadawało do zaatakowania na półdystansie. Spudłował, Adam wbił kilka punktów. Sfaulował, znów mu Adaś trochę odjechał. Ale jak w końcu Lisowskiemu siadła bila z półdystansu i wyszedł idealnie na niebieską, ten odetchnął, bo układ miał życzeniowy, trafił dwie trzy kolejne bile i spudłował łatwą czarną z punktu. Przy każdym pudle chciał wyjść z sali (potem gdzieś przeskoczył bandy przed deciderem, zamiast dookoła je obejść jak robił to Adam, nawet sędzia zdziwiony zerkał co on robi). Jest coś w tym, że Adam gra tak niedokładnie, że aż męcząco.
Nie widze go w nawet top80, przykre to pisać. Myślę, że jak skończy się jego przepustka do snookera (dzika karta na 2 lata) to odejdzie, ponownie. Broni Polaka jedynie to, że jest jeszcze bardzo młody.

 

[andre-agassi]

blondynowaty kangurek robi absolutnie wszystko, żeby już dziś wyjechać ze Szkocji

 

[aress155]

Myślę że warto zastanowić się nad jutrzejszym meczem Graeme Dott -Luca Brecel. Moim zdaniem faworytem tego pojedynku jest Brecel, który w 2 pierwszych meczach zaprezentował się dość solidnie, w dodatku do grania na niego zachęcają wystawione kursy przez bukmacherów.
Na 1xbet kurs na Luca spadł już z 2,17 na 2,01 i myślę że kurs jeszcze spadnie.
Brecel 2,10 bwin

 

[drif]

Scottish Open.
Panowie co mysliscie o tym zeby postawic na to ze Judd Trump zgarnie tytul. Bet365 daje @3.5
Patrzac na drabinke to do polfinalu powinien miec z gorki potem prawdopodobnie Willson moze Murphy.
Z dolnej czesci drabinki to chyba Final z Allenem, Higginsem lub Ding...? To tak niby na papierku wyglada
Ale to co dzieje sie przy stolach to juz sam nie wiem.
Trump wygral NIO no i w sumie od UK mial troche odpoczynku moze nastawiony na kolejne trofeum...?
Jakies przemyslenia.
Dzieki i Pozdrawiam

 

[psotnick]

Scottish Open.
Panowie co mysliscie o tym zeby postawic na to ze Judd Trump zgarnie tytul. Bet365 daje @3.5
Patrzac na drabinke to do polfinalu powinien miec z gorki potem prawdopodobnie Willson moze Murphy.
Z dolnej czesci drabinki to chyba Final z Allenem, Higginsem lub Ding...? To tak niby na papierku wyglada
Ale to co dzieje sie przy stolach to juz sam nie wiem.
Trump wygral NIO no i w sumie od UK mial troche odpoczynku moze nastawiony na kolejne trofeum...?
Jakies przemyslenia.
Dzieki i Pozdrawiam

Typ wygląda rozsądnie, z tym że sam to napisałeś, to co się dzieje przy stołach jest bardzo zaskakujące. Można powiedzieć, że to może byc taki turniej pocieszenia dla tych faworytów którym nie szło w tym sezonie jak Higgins, Ding, Murphy, Brecel itd Trump tez w sumie po wtopie w UKC więc też ma coś do udowodnienia, ale to inny przypadek bo przecież pare dni wczesniej wświetnym stylu ograł Ronniego w finale NIO. Allena z tego grona do wygranej bym chyba wyłączył, nie wydaje mi się żeby wytrzymał grą dzien w dzień przez 20 dni, a przeciez ledwo co skończył finał UKC, a demonem przygotowania fizycznego jak wiemy nie jest.
No nie wiem, może jednak Higgins @10? Skoro ze złamanym żebrem sobie wbija maksa to co mu może przeszkodzić? Jak widać albo ten uraz nie jest taki groźny, albo się przyzwyczaił. Mecze krótkie aż do finału, więc niezbyt się zmęczy i jakieś środki przeciwbólowe powinny wytrzymać te parę godzin. Nasepny mecz to Bingtao i łatwo nie będzie, choć Chińczyk obniżka formy w stosunku do poprzedniego sezonu, ale potem już dużo łatwiej bo rywalem ktoś z Burden/Yong. I ewentaulnie po tym zacząć się mogą schodzy z Allenem albo Dottem/Brecelem, ale to już będzie półfinał. Kluczowe pytanie jak Higgins wytrzyma dzisiejszy dzień z dwoma meczami? W pierwszym powinno być ok, ale rywal trudny, w drugim może być mniej świeższy ale rywal łatwy. Jak dzisiaj przejdzie ten dzień suchą stopą to ten aktualny kurs @10 będzie duuużo niższy.
Scottish Open. 2018
Winner: Higgins, John - Yes @ 10.00
Marathon

 

[drif]

No wlasnie z tym Higginsem to czasem taka niewiadoma... Bo on potrafi przejsc obok meczu. Z drugiej strony to jest na "swoim podworku" i moze zalezy mu by tutaj w Szkocji wypasc jak najlepiej. Co jednak pierwszy mecz nie potwierdzil tej teorii.
Madre slowa jak juz dojedzie do polfinalu to wiadomo, ze wtedy szkoda zaprzepascic szanse na final. I zapewne grac bedzie jak piszesz na tabletkach z plastrami, bandazami etc byle wytrwac.
Trump jak narazie sie nie patyczkuje szybkie 4-0
Ja zaryzykuje taki typ, ze postawie moja mysl na Trumpa. Oraz lekko sie asekurje gdyby jednak Jasiek postanowil zrobic sobie prezent gwiazdkowy
Scottish Open
Winner Judd Trump @ 3.5 3/10
Winner John Higgins @ 8.2 1/10
Betfair
Ps. Kursy marne ale co zrobic brak obrotu na tym rynku.

 

[jatyper]

Ja może z innej beczki. Ma ktoś z Was Eurosport Player ? Można to wypróbować za darmo przez 7 dni ?

 

[psotnick]

Ja może z innej beczki. Ma ktoś z Was Eurosport Player ? Można to wypróbować za darmo przez 7 dni ?

Niestety nie, takie rzeczy tylko w Netflixie. Ale minimalny okres 1 miesiąc, więc samemu można sobie zrobić okres próbny, tyle że płatny.

 

[miluus]

cos na mecze o 20 widzicie ?

 

[stefan-siara]

Niesamowite.
Burden ogrywa Higginsa który wyglądał dobrze w tym turnieju. Mimo kontuzji wbity maks. A tu się wyłożył na Burdenie który fuksem przeszedł poprzednia rundę. Prędzej bym się spodziewał meczarni w meczu z Bingtao niż Burdenem.
Niezłe jaja.

 

[waclaw-65884]

Baird - Murphy. 2. 1.35 sts
Pisane z telefonu wiec sorki za bledy. Ogladalem wczoraj mecz z Wilsonem i wywiad po meczu z Murphym. Typ zdecydowanie nie przeciw Bairda tylko za Murphym. Jest mega zmotywowany i glodny zwyciestw. Forma dobra tylko ma problemy z prowadzeniem bialej. Bardzo pozytywna postawa w studiu gdzie bardzo chlodno i analitycznie podchodzi do gry swojej. Mysle ze bardzo bedzie chcial zajsc tutaj bardzo daleko bo potrzebuje tego jak tlenu.

 

[psotnick]

S.Baird vs S.Murphy
To Win With Handicap by Frames: Baird, Sam (+2.5) @ 1.69 0-5
To Win With Handicap by Frames: Baird, Sam (+1.5) @ 2.38
Marathon
A ja bym tu spróbował właśnie przeciwko Murphyemu, i to nie ze względu na jego formę, która wyraźnie się poprawiła, ale też już pogorszyć się nie mogła, choć tak jak piszesz są problemy z kontrolą białej. Bardziej mi chodzi o to co się dzieje w tym turnieju dogów, faworyci padają jak muchy, przykład mieliśmy wczoraj ale właściwie od pierwszego dnia turnieju. A tak się składa że Baird ma bardzo dobre wspomnienia z ostatnich spotkań z Murphym i to w obrębie ostatnich kilku tygodni. Najpierw rozbił go 6-0 z International Open, by potem ponownie ograć Murphyego w Northern Ireland Open (4-2). Więc może jest tak, że po prostu Murphy ze swoim stylem i nie do końca wyszlifowaną jeszcze formą leży Bairdowi? A ten nie ma nic do stracenia, zero presji, wczoraj osiągnął swój życiowy sukces, pierwszy ćwierćfinał w karierze, więc turniej już na dużym plusie, a co będzie dalej to tylko bonus. W takich okolicznościach kursy na Bairda mocno przesadzone.