1) Worcester Warriors v Dragons 2 2,60 betsafe 2/3 Standardowo czerwona kartka już w 18 minucie i pozamiatane.
Na tą chwilę nie ma bogatej oferty na ten mecz. Wolałbym zagrać ujemny handicap na Dragons po wyższym kursie.
Dlaczego? Ponieważ Warriors są ogólnie lepszym zespołem i grają u siebie. Będzie ciężki mecz ale sądzę, że Walijczycy mogą wygrać. Swoją nadzieję pokładam w tym, iż grają podstawowym składem, natomiast gospodarze dość mocno rezerwowym.
Składy:
Worcester Warriors: 15 Noah Heward, 14 Chris Pennell, 13 Ollie Lawrence, 12 Ryan Mills, 11 Nick David, 10 Jamie Shillcock, 9 Michael Heaney, 8 GJ van Velze (c), 7 Matt Cox, 6 Tom Dodd, 5 Justin Clegg, 4 Andrew Kitchener, 3 Conor Carey, 2 Matt Moulds, 1 Ryan Bower
Dragons: 15 Will Talbot-Davies, 14 Owen Jenkins, 13 Tyler Morgan, 12 Tom Griffiths, 11 Ashton Hewitt, 10 Sam Davies, 9 Rhodri Williams (c), 8 Taine Basham, 7 Ollie Griffiths, 6 Aaron Wainwright, 5 Matthew Screech, 4 Joe Davies, 3 Leon Brown, 2 Richard Hibbard, 1 Brok Harris
Jeden zawodnik gospodarzy wyszedł w podstawowym składzie w ostatnim meczu ligowym. Jest to mocno rezerwowe zestawienie i w takiej sytuacji faworyzowałbym gości, choć wolałby zagrać ich na niewielkim handicapie po wyższym kursie.
2) Cardiff Blues v Pau Cardiff - 15,5 1,83 betsafe 3/3 Gładko
Krótko: Do składu Cardiff wracają Tomos Williams i Josh Adams, czyli dwaj świetni zawodnicy reprezentacji Walii. Do tego m. in. Hallam Amos na ławce. Skład dość mocny. Francuzi wystawią mocno rezerwowy skład, raczej odpuszczają ten mecz. W tym śmiesznym pucharze często szczególnie francuskie ekipy odpuszczają niektóre mecze (lub czasem całe rozrywki) i tutaj widzę teo przykład. Natomiast Walijczycy będą chcieli zagrać dla kibiców i uzyskać minimum podobny wynik jaki osiągnęli w meczu z Pau zawodnicy Leicester Tigers (41:20).