Manchester United z pewnością jest faworytem tego spotkania , ale to nie stawia od razu Interu na straconej pozycji . Coś w tym też jest , skoro jest się fanem jakiegoś klubu , to nie dziwne , że się na niego stawia . Ja też stawiam na Manchester , nie dlatego , że jest moim ulubionym klubem , bo tak nie jest , ale dlatego , że przede wszystkim wolę angielski styl gry od włoskiego , jest dużo żywszy , szybszy i ostrzejszy , a przede wszystkim nie ma takiego udawania (poza C Ronaldo rzecz jasna...). A co do tego , że bukmacherzy się nie mylą ... przykładem może być mecz Panathinaikos - Villareal , na gospodarzy był kurs 2,20 na gości 2,80 , a to jest spora różnica , powinny być kursy po 2,50 na każdego , bo każdy wynik tutaj był możliwy , mi na szczęście udało się wytypować zwycięzcę , ale przyznam , że miałem sporo szczęścia , bo Panata też mogła spokojnie strzelić drugą bramkę i byłoby nieciekawie dla mnie.