Kurs na to, że selekcjonerem reprezentacji Polski zostanie obecny szkoleniowiec Górnika Zabrze Adam Nawałka, wynosi w STS 2.00. Za nim są Jerzy Engel, były trener reprezentacji (kurs 3.50) i Maciej Skorża, który ostatnio pracował w saudyjskim Ettifaq FC - kurs 6.00. Można także zawrzeć zakład, że przyszłym selekcjonerem będzie Henryk Kasperczak (kurs 6.75), obecnie bezrobotny, który zresztą nie ukrywa, że chętnie podjąłby się tego zadania.
-
Praca z reprezentacją Polski to moje niespełnione marzenie i gdybym otrzymał propozycję, to przyjąłbym ją z radością. Pracowałem z selekcjonerem Kazimierzem Górskim i wiem, że jest to wielki zaszczyt - stwierdził Kasperczak w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Wśród nazwisk proponowanych przez analityków STS są też Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni Szczecin, i Michał Probierz, szkoleniowiec Lechii Gdańsk - na obu kurs wynosi 12.00 oraz pracujący z Legią Warszawa Jan Urban - kurs 15.00.
Bukmacherzy z STS są przekonani, że przyszły selekcjoner będzie Polakiem - za złotówkę postawioną na to można zarobić zaledwie 1,30 zł. Szanse obcokrajowca wyceniane są na 2.90. Można też obstawić konkretnego zagranicznego szkoleniowca - kurs na Avrama Granta, ostatnio zatrudnionego w Partizanie Belgrad, to 25.00, zaś na Guusa Hiddinka - który niedawno zrezygnował z pracy w Anżi Machaczkała - 30.00.
Jeśli ktoś uważa, że selekcjonerem będzie ktoś spoza tej listy, kurs na "innego trenera" wynosi 2.50.