sumada90
Forum VIP
<!--[if gte mso 9]><xml> <o:OfficeDocumentSettings> <o:AllowPNG/> </o:OfficeDocumentSettings> </xml><![endif]--> Przyjeżdżając na reprezentacje, nie tylko podczas meczu ale już na samym zgrupowaniu, każdy z piłkarzy reprezentuje swój kraj. Nawałka dawał im pewien luz i można było usiąść przy piwku, pośmiać się, porozmawiać we własnym gronie. Niektórzy zawodnicy jednak sądzili, że mogą urwać więcej z tych przywilejów by się odprężyć. Żaden nie zaryzykowałby takiego zachowania w klubie, na przykład podczas wyjazdu, ponieważ mógłby wylecieć. Ciężko by Nawałka pisał regulamin każdego zgrupowania albo każdemu podczas przyjazdu tłumaczył co można, a czego zabrania się. To są dorosłe chłopy (przynajmniej tak ich widzi trener), a powołanie wiąże się z pewnymi standardami zachowania a nie imprezami, piciem czy lataniem za laskami. Potem przekłada się to na postawę na boisku.Przepraszam o co tutaj w ogóle chodzi? Któryś z piłkarzy kogoś zabił? Bo nie rozumiem zbytnio tej afery? Był jakiś kategoryczny zakaz od trenera? Nic o tym nie wiadomo. Mieli wolną rękę, więc wypili. Nie złamali zasad trenera. Gdyby to było dzień przed meczem, ale tak nie było. Media szybko rozdmuchały *****burzę.
Jeśli Milik dalej się będzie rozwijał jak do tej pory to sądzę, że może spokojnie stanąć na podobnym piedestale co Robert. Dziś jeszcze nabiera doświadczenia podobnie jak Lewy w Borussii. Mało kto pamięta jego pierwsze czy drugi sezon, albo grę w reprezentacji gdzie narzekano na jego brak skuteczności. W grze Arka można znaleźć podobieństwa do tego co przechodził Lewandowski.Ale nie spodziewajcie sie dlugo nastepcy Lewandowskiego, Lewy to po prostu wyjatek. Reszta tego narodu to sie nadaje jedynie na zmywak do Londynu.