Taa, winic nalezy chlopaka na ktorego wszyscy sie rzucili z nozem w zebach.
"Obraniak był wówczas mocno krytykowany, również
przez prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, który przed marcowymi meczami z Ukrainą i San Marino zarzucił mu brak zaangażowania w grę i słabą znajomość języka polskiego.
Wiceprezes Roman Kosecki nawał go "panienką". Gdy wcześniej, w meczu z Czarnogórą, Obraniak za czerwoną kartkę wyleciał z boiska,
kapitan reprezentacji Jakub Błaszczykowski zarzucił mu "nieodpowiedzialność".
Część dziennikarzy przed meczem z Ukrainą wręcz domagała się, by zaczął mecz w rezerwie. "
Zrobili sobie nagonke na chlopaka, i na dodatek oczekiwali, ze on zacznie lepiej grac. Bardzo dobrze, ze chlopka sie wypial na tych frajerow.
Tutaj kolejny przyklad tego, ze sztab szkoleniowy wraz z Fornalikiem go po prostu zaszczul.
"Ostatnio atmosfera wokół mnie stała się ciężka do zniesienia. Padło wiele słów, które mnie zabolały i zszokowały. W takiej sytuacji nie wyobrażam sobie, jak mógłbym reprezentować mój kraj. To ponad moje siły. Chciałbym przy okazji przekazać moje najlepsze życzenia kolegom z drużyny, jak również
części sztabu szkoleniowego - dodał. piłkarz.
"
Obraniak powiedzial, ze za Fornalika nie bedzie w tej druzynie gral i osobiscie chlopaka za to szanuje, bo chociaz jeden mial jaja pokazac, ze w tej druzynie cos jest nie tak. Reszta przez dwa lata daje pieprzyla ciemnej masie ludzkiej przed
TV dokladnie to samo - potrzebujemy czasu, mamy nadzieje, ze kibice beda cierpliwi, wspolpraca z selekcjonerem uklada sie wysmienicie, itd itp pierdoly ktore slychac co mecz od Blaszczykowskiego, Szczesnego i reszty. Tylko Obraniak mial jaja i nie chcia w tej szopce uczestniczyc to go zaszczuli prezes, viceprezes kapitan reprezentacji no i dziennikarze.
Teraz sie dziwic, ze Obraniak doskonale wie, ze nic sie nie zmienilo bo PZPN zamienil Fornalika na innego Nawalke ...
Obraniak to swietny pilkarz, moze z ciezkim charakterem ale pamietam jak Leo (o ile dobrze pamietam) wypowiadal sie o Ibrahimoviciu za czasow gry w Ajaxie Amsterdam. Powiedzial, ze wiedzial, ze Ibra ma chu***wy charakter ale gdyby mial 11 takich zawodnikow to by ich wszystkich wzial w ciemno bo w pilce licza sie sukcesy a nie to czy ktos kogos lubi czy nie.
A i jeszcze jedno, jakby Nawalka na serio bral swoja prace to by wzial dupe pojechal do Obraniaka i pogadal z nim w cztery oczy. Esemesami sprawy rozwiazuja miedzy soba 13to latki z gimnazjum a nie selekcjoner ktory zarabia wielkie pieniadze. Jak widac, tej "checi" do zakonczenia konfliktu na lini repa - Obraniak nie ma rowniez ze strony Nawalki ktory juz teraz oglosil - no bo dostal esemesa - ze temat Obraniaka w repie jest zamkniety.
Obraniak odmówił Nawałce i pokazał, że należy do pokolenia sportowców, dla których gra z orłem na piersi nie ma większego znaczenia. Dziś sportowiec bardziej jest produktem, o nazwie Obraniak lub Lewandowski niż reprezentantem, a gra jest budowaniem marki i promocją.
Odpowiedz sobie na pytanie, jakby ciebie tak potraktowali twoi zwierzchnicy, sztab szkoleniowy, prezes zwiazku, viceprezes, dziennikarze oraz kapitan twojej druzyny - (jeszcze jakby mial czym swoje slowa poprzec, bo Blaszczykowski i reszta graja na takim samym marnym poziomie co gral Obraniak) - to napewno bys sie z usmiechem na twarzy pchal do repy by grac dla ludzi ktorzy co mecz na ciebie psiocza?