>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Puchar Króla (Copa del Rey) 2011/12

Status
Zamknięty.
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Mirandes - Athletic Bilbao 1,83 1:2 ✅
Chyba najwyższy czas zakończyć podboje 3 ligowca w pucharze króla i tak zaszli bardzo daleko. Półfinał na pewno jest wielkim sukcesem, ale to Baskowie są w tym meczu faworytem.
Zacznijmy od tego, że Baskowie prezentują ostatnio kapitalną formę, a Llorente strzela bramkę prawie co mecz, w ostatnich 5 meczach strzelił 6 bramek.
Widać, że Bilbao nie odpuszcza na CdR wystawiając mocny skład w tych rozgrywkach, ale chyba to nic dziwnego bo to jedyne trofeum w których mają największe szanse zdobyć drużyny z ligi hiszpańskiej (prócz Barcelony i Realu). Jeden gorszy dzień Barcelony czy Realu i można przejść do kolejnej rundy. Tu Baskowie akurat mieli łatwiejszą drogę do półfinału i wątpię by nie awansowali do wielkiego finału.
Mirandes... niespodzianka tego sezonu, ale na Basków moim zdaniem to będzie za mało.
Wyeliminowali Villarreal. W tym sezonie to żadna potęga, dziś martwią się jak się wydostać ze strefy spadkowej, a nie jakiś Puchar Króla im w głowie. Przed przerwą świąteczną Villarreal grał bardzo słabo. Ograć ich to żadna niespodzianka, nawet przez 3 ligowca.
Później przyszło im grać kolejny mecz z czerwoną latarnią ligi czyli Racingiem Santander. Również rywal z niższej półki który martwił się bardziej o utrzymanie niż grą w CdR. Mirandes wygrał u siebie 2:0. W Santander było już 2:0, ale gospodarze dostali w 56 minucie czerwoną, a później w 72 minucie gości dostali karnego i tak oto w takich okolicznościach Mirandes przeszedł do kolejnej rundy.
Espanyol... też odpadł właśnie z tym 3 ligowcem. Ale styczeń to był trudny okres dla graczy z Barcelony. Derby Barcelony, mecz z Sevillą, do tego ogromny natłok meczy ligowych i tych z CdR, a na dodatek pojawiły się kontuzje kluczowych graczy. Ze składu wypadł nawet podstawowy bramkarz (co prawda jakoś sobie radzą bez niego) i Alvaro Vazques. Myślę, że Espanyol bardziej skupił się na lidze niż grze w pucharze.
Miranes w meczu z Espanyloem też awansował &quot;ledwo co&quot;. U siebie strzelili zwycięską bramkę dopiero w 92 minucie! Tak by było 1:1.
W Barcelonie było co prawda do 84 minucie 0:2 dla 3 ligowca, ale Espanyol w przeciągu 4 minut strzelił 3 bramki i wygrał ostatecznie spotkanie 3:2. W dwumeczu było 4:4, ale bramki strzelone na wyjeździe pozwoliły awansować Mirandesowi.
Bilbao gra ostatnio dobry i skuteczny futbol. Limit szczęścia Mirandes już solidnie wyczerpał, nie wierze w kolejne zwycięstwo 3 ligowca z czołówką La Liga. Moim zdaniem Baskowie już na wyjeździe będą chcieli ugrać korzystny rezultat.
 
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
Kompletnie się z Tobą nie zgodzę. Mirandes bazowało na szczęściu ? Grali bardzo dobre zawody, byli nieustępliwi, a ich stadion okazał się twierdzą. Co z tego, że grają w 3 lidze ? Grają prostą piłkę i szalenie skuteczną. Espanyol w rewanżowym spotkaniu grał jak grał, ale to gospodarze byli wyraźnie lepsi. Walczyli do końca i zdołali wygrać. Atakowali, momentami nie schodzili z połowy przeciwnika. Jednym z głównych mankamentów Mirandes to słaba postawa przy stałych fragmentach. Piłkarze Espanyolu potrafili z rzutów rożnych stwarzać bardzo składne akcje. W tym elemencie Baskowie z pewnością powinni być lepsi. Trzeba pamiętać, że jakby nie było to jest dwumecz. Drużyna Mirandes gra u siebie, gdzie w tej edycji Pucharu Króla jest niepokonana. To nie jest przypadek, że zaszli tak daleko. W Hiszpanii budzą podziw. Wielu kibiców klubów z PD mówi otwarcie, że mało który z zawodników ich ukochanego klubu daje tyle serca podczas meczu, ile dają zawodnicy Mirandes. Boisko nie sprzyja kombinacyjnej grze. 3 ligowiec dobrze zagęszcza pole gry, przez co ciężko gra się na tym boisku. Prosta piłka jest chyba kluczem do sukcesu. Bilbao na pewno będzie liczyć na stałe fragmenty gry, gdzie są mocni. Generalnie szukałbym jakiegoś handicapu na gospodarzy, ale chyba zdecyduję się na popularny już dość zakład &quot;wczesny gol&quot;. Uważam, że gol tak szybko nie padnie. Bilbao musi przez pewien czas wyczuć rywala, grają z nim pierwszy raz, a do tego od razu w samej króliczej norze.
Mirandes - Athletic Bilbao | Brak gola przed 32:00 [1,83] Bet365 ⛔
 
gks-katowice 13

gks-katowice

Użytkownik
Mirandes-Bilbao -2
Dla mnie Bilbao jest pewniakiem (mimo iz pewniakow nie ma)
1.Limit szczescia w swojej &quot;twierdzy&quot; wyczerpany przez Mirandes
2.Jak by byli tacy dobrze nie grali by w III lidze
3.Przed Bilbao tylko Mirandes i....juz finał
4.Bilbao jest w super formie.
5.Nie zlekcewazy rywala Bilbao bo wie ze ten zespoł grał juz z mocnymi zespołami i ich odprawił czyli wiedza czego sie spodziewac.
6.Jak Bilbao nie wygra 4:0 to wogole nie wygra
Ładny kurs mozna postawic grubo.
Pozdrawiam expertow
 
bo86bo 17K

bo86bo

Użytkownik
Mecz Mirandes-Bilbao to no bet, chciałbym zauważyć,że Mirandes może a Bilbao musi, presja jest na Baskach. A kurs na Basków to dla mnie popucha, już wolałbym zagrać skromniej na Mirandes jak na siłe grać ostro na Basków, którzy w tym sezonie na wyjazdach zremisowali 4 razy i polegli aż 3 razy. Mirandes u siebie w lidze skolei tylko raz przegrało i raz zremisowało, ostatni mecz odpuścili bo dla nich Puchar Króla to prawdzie wyzwanie i szansa na pokazanie się na arenie hiszpańskiej ... ja im kibicuje dziś.
Mój typ:
Mirandes 1 4.30
Mirandes 1DNB kursu nie znam bo pisze z telefonu.
 
B 71

bartus

Użytkownik
Mirandes-Bilbao
Typ: 2
Kurs: 1.73
Bukmacher: Bet365

Baskowie są w świetnej formie, potwierdzają to również ostatnie wyniki: w 6 meczach 5 zwycięstw, jedyna porażka to mecz na Bernabeu z Realem, ale nawet tamto spotkanie mogło potoczyć się inaczej gdyby piłkarze Atlhetic byli bardziej skuteczni. Poprzednia porażka tej drużynie przytrafiła się jeszcze w zeszłym roku w meczu wyjazdowym LE z PSG, w którym to zagrali rezerwami gdyż mieli zapewniony awans z 1 miejsca (swoją drogą powinni wygrać tamten mecz). Co prawda Mirandes wyeliminował już w tym sezonie kilku pierwszoligowców, ale Athletic w obecnej dyspozycji to zdecydowanie za wysokie progi dla tego zespołu i nie sądzę aby doszło do kolejnej niespodzianki.
Kadra Bilbao na ten mecz: Iraizoz, Toquero, Aurtenetxe, Amorebieta, San José, David López, Iturraspe, Llorente, De Marcos, Raúl, Susaeta, Iraola, Iñigo Pérez, Muniain, Ander Herrera, Ekiza, Martínez.
Wraca więc do gry Javi Martinez po drobnym urazie, zabraknie jedynie Gabilondo i Gurpiegiego, który jest kontuzjowany od ponad 3 miesięcy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
pawelek78 1,7K

pawelek78

Użytkownik
31.01.2012 22:00
Mirandes - Athletic Bilbao
Typ: Athletic
Kurs: 1,75
bwin
Dzisiaj pierwszy półfinałowy pojedynek o Puchar króla. Trzecioligowa Ekipa CD Mirandes podejmie na swoim obiekcie Athletic Bilbao. Gospodarze zapewne liczą na sprawienie niespodzianki ale ja myślę inaczej. Mirandes w drodze do półfinały wyeliminowało już trzy drużyny grające na co dzień w Primera Division. Pokonane zostały Villareal, Racing Santander i Espanyol Barcelona. Bez wątpienia największą gwiazdą zespołu jest pomocnik Pablo Infante, który z siedmioma trafieniami na koncie, jest także najlepszym strzelcem rozgrywek. czy dzisiaj coś ustrzeli ? Myślę że nie. Goście zajmują obecnie szóste miejsce w tabeli i maja w zespole rewelacyjnego Fernando Llorente. w ostatnim ich meczu snajper ten skompletował hattricka. Zadziwiają także forma w ostatnich sześciu meczach pięciokrotnie ugrywali komplet punktów i strzelili rywalom trzynaście punktów. jedyna porażka w tej serii z Realem Madryt. Zatem nic nie stoi na przeszkodzie aby kontynuować te passe.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
cien-27585 209

cien-27585

Użytkownik
Valencia - Barcelona
Mecz dwóch zespołów , które na początku roku zagubiły gdzieś wysoką formę z 2011. Owszem Valencia w CdR 2 zwycięstwa z Levante , 1 z Sevillą ale w lidze na razie bez wygranej w 2012. Zespół generalnie ma ten problem co Barca - poza własnym stadionem grają po prostu piach. Przykładowo Soldado na 12 strzelonych goli tylko 2 strzelił w meczach wyjazdowych. W meczach wyjazdowych Valencia gra słabo w obronie, atak jakis też niemarawy. Umiejętności są , wykonawcy też nieźli ale gra nijaka. Dość powiedzieć, że zwycięstwo z Levante było pierwszym wyjazdowym od listopada. Co innego mecze u siebie. Grają ofensywnie, z polotem , stwarzają masę sytuacji, z Barceloną grali we wrześniu i byli lepsi ale skonczyło się tylko 2-2. Świetny mecz zagrali wtedy Soldado i Mathieu, który niemiłosiernie ogrywał Abidala. Jutro może być podobnie. Barcelona katastrofalna na wyjazdach, poza tym dają o sobie znać gra na 3 frontach i wąska kadra w dodatku przetrzebiona kontuzjami i innymi okolicznościami( Keita gra w PNA). Doszło do tego, ze jutro szansę od pierwszych minut może dostać Tello, który w normalnych okolicznościach maiłby co najwyżej szansę na ławke i wejście na ostatnie 10 -15 minut. Szanse na mistrza są raczej mizerne przy takiej przewadze i formie Realu, więc całe siły raczej zostaną rzucone na CdR i Ligę Mistrzów. Pytanie tylko na co forma pozwoli? Kurs na tak słabą ostatnio Barcę na wyjazdach śmiesznie niski. Bardziej prawdopodobnie wyglądają inne typy a mianowicie ---

obie strzelą @ 1,76 Betsafe ✅
Valencia strzeli @ 1,67 Betsafe ✅
 
genfranco 25

genfranco

Użytkownik
Valencia - Barcelona
Kurs na tak słabą ostatnio Barcę na wyjazdach śmiesznie niski.
To prawda, ja dlatego stawiam na Valencię, ale z podpórką typu R=Z. Barcelona bez Iniesty, który według mnie jest najważniejszym zawodnikiem w składzie. Barca wydaje mi się być też już trochę przemęczona. Valencia ostatnio gra bardzo dobrze, remis z Racingiem w ostatniej kolejce co prawda wymęczony. Wydaję mi się, że Barcelona nie wygra na Mestalla o zwycięstwie zdecyduje 1 bramka.
Valencia R=Z 4,30 ZWROT
Valencia 1X 2,15 ✅
Barcelona nie strzeli - 5,50 ⛔
Valencia - Barcelona DW 1:0 9,80 ⛔
 
ice29 251

ice29

Użytkownik
@genfranco nie neguje typów, ale:
ostatnio Valencia raczej w słabej formie. W lidze w tym roku jeszcze nie wygrali: 3 remisy - Racing, Osasuna, Villarreal i przegrana - Sociedad. W CdR odprawili co prawda bez większych problemów Levante, które notuje jednak znaczny spadek formy (a w rewanżu grały chyba rezerwy). Także nie uwarzam, że Valencia prezentuje się dobrze.
Jednak nie zmienia to faktu, że jutro gospodarze powinni coś strzelić i BTS po @1.8 wydaje się chyba jedynym rozsądnym typem na jutrzejszy mecz. ✅Chociaż ja odradzam typowanie, bo będzie to bardzo wyrównane widowisko. Wydaje mi się, że zobaczymy kilka bramek. Granie Barcelona nie strzeli to wg mnie strata pieniędzy ;) Przynajmniej ja bym tego nie zaryzykował.

Przewidywany skład Barcy: Pinto-Alves,Puyol,Pique (lub Mascherano),Abidal-Busquets,Xavi,Thiago-Messi,Cesc,Cuenca(Tello/Adriano)
Valencii: Alves - Alba, Ruiz, Rami, Miguel - Albelda, Banega - Mathieu, Jonas, Feghouli - Soldado.
 
nolito 1,2K

nolito

Użytkownik
Spotkanie: Valencia - Barcelona
Typ: Valencia nie strzeli w 1. połowie
Kurs: 1,55
Bukmacher:


W Barcelonie zawrzało po ostatniej stracie punktów w lidze w meczu z Villarreal, a remis na El Madrigal to najlepsza motywacja dla podopiecznych Pepa Guardioli przed pierwszym półfinałowym pojedynkiem z Valencią w Pucharze Króla. Katalończycy, choć na wyjazdach nie błyszczą tak, jak na Camp Nou, są mocno zmobilizowani przed wizytą na Mestalla i zrobią wszystko, by wypracować sobie jak najlepszy wynik przed rewanżem u siebie. Głównym celem będzie zachowanie czystego konta. Barcelona w Pucharze Króla traci średnio 0,66 gola na mecz, natomiast w lidze wygląda to jeszcze lepiej – zaledwie 0,6 straconej bramki na spotkanie. Warto przytoczyć inną ciekawą statystykę. Barcelona w tym sezonie pierwszą bramkę traci przeciętnie w 48&#39;, a więc już po przerwie. Valencia natomiast po raz pierwszy trafia do siatki średnio w 41&#39;, jednak biorąc pod uwagę klasę środowego rywala, z pokonaniem bramkarza w pierwszej połowie z całą pewnością będą ogromne problemy, dlatego też sugeruję postawienie na czyste konto gości w pierwszej odsłonie meczu.
 
pawelek78 1,7K

pawelek78

Użytkownik
01.01.2012 21:00
Valencia - FC Barcelona
Typ: FC Barcelona
Kurs: 1,55
bwin
Po wczorajszym półfinale czas na drugi. Dzisiaj o dwudziestej pierwszej na Estadio Mestalla Valencia CF podejmie słynną Barcelonę. Ja widzę w tym pojedynku tylko jednego faworyta w ekipie gości. Katalończycy po ostatniej wpadce w lidze maja już mniejsze szanse na zdobycia mistrzostwa Hiszpanii i zapewne ich celem będzie Puchar Króla. Napewno dzisiaj będą chcieli pokonać gospodarzy. Obydwie ekipy spisują się ostatnio znakomicie. Barcelona z ostatnich sześciu wyhazdowych spotkań wygrała cztery w tym z realem Madryt. Valencia gra też niczego sobie. Trener gospodarzy ma problemy ze składem. Trener Valencii Unai Emery w środowym spotkaniu nie będzie mógł skorzystać z usług Mehmet Topala i Evera Banegi, którzy nabawili się urazów w ostatnim ligowym meczu z Racingiem Santander. Z problemami zdrowotnymi zmagają się także Miguel i Adil Rami, choć drugi z nich powinien wybiec w podstawowym składzie. Ja zatem stawiam na ekipę gości.
 
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
Barca ewidentnie przeżywa kryzys. To jest już norma w tym okresie rozgrywek. Tym razem ten kryzys wydaje się mieć dużo większe rozmiary niż kiedykolwiek od czasu kiedy trenerem jest Guardiola. Kilka kontuzji i Barcelona całkowicie sobie nie radzi. Zdecydowanie największym problemem jest absencja Iniesty. Jest to zawodnik, który zdecydowanie nadaje tempa tej drużynie. Do tego dochodzi brak formy u kluczowych zawodników ofensywnych. Fabregas od kilku meczów przechodzi obok spotkania. Dużo biega, ale tak na prawdę nic z tego nie wynika. Do tego w ostatnim meczu mógł zmienić oblicze meczu i w końcówce wpisać się na listę strzelców, ale Hiszpan fatalnie przestrzelił. Xavi też zdecydowanie nie potrafi się odnaleźć na boisku, moim zdaniem trochę zbyt pewnie pcha się do przodu zamiast robić to co potrafi robić najlepiej, czyli rozgrywać piłkę. Niestety ostatnio dużo lepiej wypada młokos Thiago, niemal pod każdym względem. Sanchez podobnie jak Cesc, dużo biega, ale nic z tego nie wynika. Moja opinia na temat tego zawodnika jest jednak taka, że nie za bardzo Chilijczyk nadaje się do tego zespołu, jego styl po prostu się nie nadaję i uważam, że bliżej mu do stylu gry Realu, aniżeli Barcelony. Na koniec zostaje Messi. Największa gwiazda zespołu z Katalonii. To właśnie on powinien brać ciężar gry na siebie w momentach trudnych. Owy ciężar przyjmować próbował, ale z mizernym skutkiem. Masa strat, niewykorzystanych sytuacji. Często nonszalancja tego zawodnika aż irytuje. Zamiast strzelić i zdobyć bramkę, to on buduje jakąś otoczkę wokół własnej postaci zamiast zagrać dla drużyny i strzelić tą bramkę.
Jakieś pozytywy zawsze są, a i o tych trzeba pisać. W Barcelonie na pewno wyróżniała się formacja defensywna (no może poza Puyolem). Jeśli Villarreal chciał wyprowadzić jakąś kontrę to defensorzy starali się skutecznie rozbijać te ataki w samym zalążku. Najlepiej spisującym się defensorem Barcy był jednak Mascherano. Facet pokazuje, że utrzymuje bardzo wysoką formę. Dobry w odbiorze, ale także potrafiący wyprowadzić jakiś konkretny atak. Kilka dobrych crossów to najwidoczniej pozostałości z poprzedniego klubu, które fajnie wykorzystuje w Barcelonie.
Valencia swój kryzys również przeżywa. Jednak gdy przychodzi taki mecz jak pojedynek z Realem, czy Barceloną to obecna forma nie jest znaczącym wykładnikiem. Villarreal również nie grał wielkich meczów w tym sezonie, a mimo to zatrzymali Barcelonę. Saragossa jedzie na SB i dostają tylko trzy bramki, bo przecież nie ukrywajmy, ale ten zespół jest bardzo słabiutki w tym sezonie. Mimo wszystko jest to dwumecz, Barca wie, że w meczach wyjazdowych nie porywa i należy zoptymalizować zdobycz bramkową rywala w dzisiejszym meczu. Dla Valencii też dobrze by było gdyby Barca bramek strzeliła jak najmniej. Drużyna z Mestalla jednak nie jest drużyną broniącą się. Wyjdą pewnie wysokim pressingiem i w tym będą szukać swojego sposobu na ten mecz. Mimo wszystko uważam, że wielu bramek nie zobaczymy i stawiam under bramkowy.
Valencia - Barcelona | Poniżej 2,5 gola [2,10] Tobet ✅ 1:1
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Obydwie ekipy spisują się ostatnio znakomicie.
Trener gospodarzy ma problemy ze składem
Pierwsza sprawa, to obie ekipy nie spisują się ostatnio znakomicie, a w drugim przypadku bardzo sobie poszedłeś na skróty. Poza tym Valencia dzisiaj najprawdopodobniej w najmocniejszym zestawieniu więc trochę pomyliłeś faktów ale cóż Twoja sprawa, ale typu ja nie neguję, bo to już absolutnie Twój wybór.
Odnośnie meczu to sam jestem ciekaw jak to się potoczy ale spodziewam się wyrównanego meczu i liczę, że gospodarze tutaj postarają się wygrać, co na pewno dodałoby smaczku w rewanżu, gdyż Barca musiałaby zagrać na maksa u siebie i wtedy ten rewanż wyglądałby dużo ciekawiej. Dzisiaj liczę przede wszystkim na duet Alba i Mathieu, który na tej lewej stronie powinien zrobić mnóstwo w ofensywie. Na ich stronie ma grać D.Alves a w mojej ocenie jego umiejętności defensywne nie są aż tak wysokie, jak te ofensywne więc tutaj mogą go we dwóch ładnie ogrywać. Ciekawe jak się spiszę Jonas, który tutaj ma trudne zadanie, gdyż to w dużej mierze od jego postawy będzie zależało ile piłek dostanie Soldado. Jeśli Soldado dostanie ze 2,3 dobre piłki, to myślę, że spokojnie właduję co najmniej jednego gola. Ktoś typował powyżej bts albo samego gola dla Valencii i ja się pod tym podpisuję obiema rękami.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Na koniec zostaje Messi. Największa gwiazda zespołu z Katalonii. To właśnie on powinien brać ciężar gry na siebie w momentach trudnych. Owy ciężar przyjmować próbował, ale z mizernym skutkiem. Masa strat, niewykorzystanych sytuacji. Często nonszalancja tego zawodnika aż irytuje. Zamiast strzelić i zdobyć bramkę, to on buduje jakąś otoczkę wokół własnej postaci zamiast zagrać dla drużyny i strzelić tą bramkę.
Tu się w 100% zgodzę. Messi zaczyna grać jakoś bardzo egoistycznie, cały czas próbuje tych rajdów, a że są one coraz bardziej nieskuteczne to oglądanie tych szarży robi się irytujące. Ciągle pcha się w 3-4 obrońców, aż w końcu któryś go zatrzyma i straci piłkę.
Dziś w około 40 minucie Barcelona wyszła z kontrą jakoś było 3 na 3 i oczywiście Leo nie podał do nikogo chociaż byli w lepszym położeniu.
Mecz Katalończycy mogli wygrać, karny, słupek. Zabrakło szczęścia, z drugiej strony pomimo tych akcji jakoś nie wiele mieli okazji bramkowych.
Sanchez sam na sam z bramkarzem nie strzela bramki, a miał dużo czasu by z większą rozwagą trafić chociaż w bramkę.

Najlepszym zawodnikiem w moim mniemaniu był Puyol który to zawsze wie kiedy i gdzie znaleźć się w polu karnym przeciwnika. Ile to on już takich kluczowych bramek strzelił?
Na Camp Nou większych szans nie daję Valencii, a w finale raczej na 95% zobaczymy pojedynek Katalonii z Baskami.
 
michal1881 5

michal1881

Użytkownik
A ja osobiście wierzę że Valencia jest w stanie przejśc dalej Real u siebie tez duzo nie pokazal a w Barcelonie zagrał świetnie, Messi jest bez formy wczoraj tylko piłkę tracił i karnego nie trafił i ja znów postawie jak ostatnio czyli Valencia lub remis.
 
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
Kolejny już pojedynek Dawida z Goliatem. Zdaje się, że Dawid tym razem ma zbyt małą procę, by móc awansować do finału. Dotarcie tak daleko było i tak ogromnym sukcesem. Bilbao marzy o Pucharze Króla i po latach posuchy znowu sięgnąć po ten tytuł. Wyobrażacie sobie pojedynek Mirandes z Barceloną w finale ? - Ja nie. Bilbao awansując do finału ma zdecydowanie duże szanse powalczyć z Katalończykami, bo ci są do ogrania w tym sezonie. Mirandes traci swój największy atut - własne boisko. Kraina Basków to niezbyt przyjazny teren. Co tu dużo pisać. Sądzę, że pora zwijać tornistry i trzecioligowiec bogaty w doświadczenie powinien walczyć o awans, a nie o Puchar Króla. Pompa w szeregach Basków jest, więc powinni wygrać ten mecz. Grają przyjemnie dla oka, ale czasami zapominają o tym, by zastawić tyły. Mecz z Espanyolem był fantastyczny, ale pewne mankamenty były. Jutrzejszy mecz z pewnością obejrzę i stawiam na gospodarzy, którzy powinni ogarnąć handicap.
Athletic Bilbao - Mirandes | Bilbao (-1,5) [2,00] Bet365 ✅ 6:2
 
pawelek78 1,7K

pawelek78

Użytkownik
Puchar Króla
Athletic Bilbao - Mirandes
(handicap 0-1)
Typ: Athletic Bilbao
Kurs: 1,80
bwin
Dzisiaj poznamy pierwszego finalistę hiszpańskiego Pucharu Króla. Pierwszy półfinałowy pojedynek pomiędzy Athletic Bilbao a Mirandes odbędzie się o godzinie dwudziestej drugiej. Rywal Basków w dzisiejszym pojedynku jest tegoroczną sensacją pucharu ale moim zdaniem to już koniec jego progresji. Athletic w pierwszym spotkaniu po dwóch bramkach Loriente w pierwszych trzydziestu minutach gry kontrolował spotkanie ale przed samym końcem dał se strzelić gola za sprawą Lambarri. Gospodarze na swoim obiekcie San Mames grają w tym sezonie dosyć dobrze. Przegrali tylko dwa z jedenastu spotkań i strzelili rywalom dwadzieścia jeden bramek. Nie licząc ostatniego meczu z Espanyolem Barcelona wygrali pięć kolejnych spotkań w roli gospodarza. Wygrana z czwartym w tabeli Levante trzy do zera i strzelenie Espanyolowi trzech bramek coś musi znaczyć. Ja myślę że dzisiaj &quot;Baskowie&quot; też strzelą więcej niż jedna bramkę rywalom i rozprawią się z nimi bez problemu.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Co do powyższych typów na Bilbao jak najbardziej się zgadzam, choć może nie z handi bo ostatni mecz z Espanyolem potwierdził, że obrona nie należy do najmocniejszej strony tego zespołu. Ale zwyciężyć powinni, z drugiej strony mają dość dobry wyjazdowy wynik więc nawet remis daje im awans.
Co do jutra to kursy na Barceloną znowu są śmieszne, choć nie wykluczam zwycięstwa gospodarzy na Camp Nou. Oba zespoły są w podobnej formie, czyli nie najwyższych lotów, do tego u Katalończyków pojawiły się kontuzje jak np. Iniesta, Villa itd.
Z drugiej strony Iniesta już był na treningu, a Xavi jutro ma podobno zagrać. Ale to nie zmienia faktu, że formacja strzelecka wygląda kiepsko. Messi gra zbyt indywidualnie, a Sanchez dość często karci setki. Bramki ostatnio strzelali tacy zawodnicy jak Dani Alves z Realem, Puyol z Valencią i młody Tello z Sociedad czyli 2 obrońców i jeden młodzik.
Valencia nie jest takim zespołem która by przegrywała dość wysoko. Ostatnio ugrali bardzo korzystny remis 0:0 ze świetnie spisującym się Atletico Madryt.
Na jutrzejszy mecz polecam, wszystko w bet365:
Valencia +3 HA 1,21 7/10 ✅
Valencia +2,5 HA 1,425 5/10 ✅
Valencia +2 HA 1,675 3/10 ▶
Valencia +1,5 HA 2,10 2/10 ⛔
Wynik: 2:0
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Athletic-Mirandes
Co prawda do tej pory nie widziałem ani jednego meczu Mirandes, to jednak na podstawie tego co ostatnio widziałem w wykonaniu Athletiku nasuwa mi się jeden, aczkolwiek w mojej ocenie bardzo ciekawy typ. Otóż Athletic w ostatnich spotkaniach gra bardzo ciekawą piłkę dla oka, gdyż strzela sporo goli, jednak żeby nie było tak dobrze, to też ekipa Bielsy traci trochę tych goli. Z Espanyolem wpadły 3 piękne bramki, jednak przy pierwszej któryś z obrońców idealnie &quot;dograł&quot; piłkę do Romarica, przy drugiej Iraizoz dał sobie wsadzić piłkę za kołnierz, chociaż trzeba przyznać, że uderzenie Weissa było piękne i przy trzeciej Javi Martinez swoim potknięciem zrobił tyle roboty przy bramce co Wawrzyniak w meczu Polska-Niemcy... W poprzednim meczu z Rayo, z kolei Iraizoz robił wszystko by gospodarze strzelili jak najwięcej goli ale Michu chyba nie chciał zabierać gościom 3pkt... W mojej ocenie obrona Athleticu, chociaż złożona z ciekawych graczy, to jednak popełnia ostatnimi czasy mnóstwo błędów, które potem rywale zamieniają w bramki. Z kolei Mirandes jak patrzyłem w drabinkę, to do tej pory we wszystkich 10 spotkaniach strzelał co najmniej 1 gola. A warto przypomnieć, że gole na własnych stadionach traciło Villarreal, Racing czy Espanyol czyli ekipy głównie swojego podwórka i ekipy z Primera Division. Dzisiaj gospodarze mają o tyle dobrze, że nawet jeden stracony gol, to nie jest nic złego, gdyż dalej daje im awans. Jednak czy ktoś wierzy, że Baskowie nie zaatakują na serio w tym meczu? Myślę, że nikt i dlatego ja tutaj bym zaatakował opcję, że obie ekipy strzelą bramkę, gdyż kursy na takie &quot;cudo&quot; mamy w mojej ocenie naprawdę wysokie.
Moje typy:
Mirandes strzeli @ 1,95 SB✅6:2
BTS @ 2,15✅
 
ramzesa 13,8K

ramzesa

Forum VIP
Błyskotliwy nie będę, ale value po stronie gości jest duże. Barcelona ma problem ze zdobywaniem bramek. Niby ciągle grają swoje, ale tej piłki trochę szczędzą i trochę wstydliwie strzelają te bramki. Valencia na pewno nie przegra tego wysoko. Jedna lub dwie bramki przewagi to maksimum. Poszukałem więc odpowiedniego azjana i jak ktoś szuka do jakiegoś kuponu to ciekawie to wygląda. Ostatni mecz z Atletico mnie rozczarował poziomem. Na pewno drużyna z Walencji zagra inaczej z Barcą. Wyjdą wysokim pressingiem jak to mają w zwyczaju i to powinno przynieść oczekiwany efekt. Nie wiem jeszcze jak Barca personalnie, ale Iniesta i Pedro podobno już trenowali z drużyną, ale mimo wszystko w kadrze się nie znaleźli. Być może szansę od pierwszych minut znowu dostanie Tello. Fajnie wpasował się w drużynę i widać, że chce mu się grać. Ja jednak typowania składu się nie podejmę, może być różnie więc szkoda spekulować. Barca swój kryzys i tak ma, bo mimo, że od rywali są zdecydowanie lepsi, to jednak nie potrafią tego udokumentować wynikiem. Biorę dodatni handicap na Valencię.
Barcelona - Valencia | Valencia +2,5 [1,45] Bet365 ✅ 2:0
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom