Premier League 21 Kolejka 01.01-02.01.2011

[doberman]

Paul Konchesky dostanie żółtą kartkę @@ 3,75 Tobet ZWROT
Analizowałem sobie trzy ostatnie spotkania i powiem szczerze ze najwyższy czas aby ''łysy'' otrzymał żółtą kartkę. Gra często na pograniczu faulu dziś będzie musiał sobie radzić z Elmanderem który lubi jego stroną wchodzić do akcji. Spodziewam się dwóch trzech głupich fauli i niestety żółtej kartki dla gracza.

 

[kanonier0392]

Sunderland - Blackburn Rovers / Stadium of Light
Przed paroma dniami kibice zgromadzeni na Stadium of Light mogli przecierać oczy ze zdumienia, oglądając swoich ulubieńców marnujących kolejne bramkowe okazje. Proszę sobie wyobrazić, że oddali oni ponad 30 strzałów! z czego połowę w światło bramki. Tymczasem ich rywale błysnęli skutecznością i dwukrotnie umieścili piłkę w siatce Gordona. Porażka z Blackpool była pierwszą Sunderlandu, biorąc pod uwagę tylko mecze rozgrywane u siebie. Nie chce mi się wierzyć, że Blackburn powtórzy osiągnięcie beniaminka, podrażnieni gospodarze zrobią wszystko żeby zamazać plamę. Mają wprawdzie problemy kadrowe, bowiem niepewny jest występ Gyana czy Onuohy. Wszak, ma je również Blackburn, zawieszeni są: Kalinic i Salgado. Steve Kean i jego podopieczni mają za sobą wyjazdowe zwycięstwo z West Bromwich Albion 3:1, wcześniej ulegli przed własną publicznością Stoke City 0:2. Myślę, że w przeciągu trzech dni nie powtórzy się spotkanie, w którym Sunderland razić będzie nieskutecznością, zwłaszcza, że biorąc pod uwagę przebieg dotychczasowych meczów na Stadionie Światła są zdecydowanym faworytem. Stracili punkty z nieprzewidywalnym Evertonem, Arsenalem, Manchesterem United i w pierwszej kolejce z Birmingham. Pozostałe rozstrzygnęli na swoją korzyść, nie mówiąc o wspomnianej wyżej porażce z Blackpool. W poprzednim sezonie Sunderland zgarnął kosztem Blackburn 4 punkty, grając w roli gospodarzy zwyciężyli 2:1. Arbitrem spotkania będzie Pan Martin Atkinson, który prowadził już dwa mecze z udziałem Sunderlandu w tym sezonie, oba okazały się dla "Czarnych Kotów" wygrane. Nie oznacza to, że im sprzyja, ale wspominają go z pewnością mile. W tym meczu upatruję zwycięstwa gospodarzy.
Moja propozycja: Sunderland - 1,90 Expekt

 

[kuba86]

vs

Liverpool FC - Bolton Wanderers​

1 stycznia również swój mecz rozegrają The Reds. Zmierzą się oni z Kłusakami na Anfield Road. L'pool to nie ta sama drużyna co kilka lat temu. Śmiało można ją wypisać z Big Four. Ostatni mecz tylko udowodnił, że Liverpool jest raczej pod formą. Porażka z Wilkami u siebie. Wszystko bym zrozumiał, ale Wolverhampton w tym sezonie przed meczem z Czerwonymi zdobyli tylko jedno oczko w meczach wyjazdowych. Kibice The Reds mają już dość trenera swoich pupili, Roya Hodgsona. Liverpool ma już 16 punktów starty do lidera Premier League, United. Ciekawostką jest, że The Reds w Nowy Rok wejdą z najmniejszą ilością punktów od sezonu 1953/54, który zakończyli zresztą na ostatnim miejscu. Prasa na Wyspach donosi, że Roy Hodgson ma dwa tygodnie na przekonanie zarządu, że warto z nim dalej współpracować. W pierwszym meczu obu ekip w tym sezonie, Bolton uległ na Reebok Stadium z Liverpoolem 0:1. Ostatnie trzy mecze Kłusaków na wyjeździe kończyły się porażką 0:1. Szkoleniowiec Boltonu, Owen Coyle, ma do dyspozycji bardzo wąską kadrę. Bardzo prawdopodobne jest, że około 17 zawodników uda się na Anfield. Od poprzedniego meczu Boltonu przeciwko Chelsea, drużyna Kłusaków zwęziła się o obrońcę Paula Robinsona zawieszonego za żółte kartki i pomocnika Stuarta Holdena, który odniósł kontuzję. Kluczowy piłkarz ze środka pola, który ma ogromny wpływ na grę gości dzisiejszego spotkania - Lee Chung-Yong wyjeżdża na zgrupowanie reprezentacji, która będzie walczyła w Pucharze Azji. Tamir Cohen wciąż przebywa poza klubem i opłakuje śmierć ojca - Aviego, który był piłkarzem LFC. Gretar Steinsson pozostaje poza grą ze względu na uraz kolana, a wśród nieobecnych są także nazwiska Joey'a O'Briena, Seana Daviesa, Rocardo Gardnera oraz Jlloyda Samuela. Jeśli chodzi o The Reds to pod znakiem zapytania stoi występ Joe Colea, który zmaga się z kontuzją kostki. W poprzednim sezonie Liverpool wygrał oba spotkania tych ekip. Jeśli chodzi o typowanie na zwycięstwo którejkolwiek drużyn to ja sobie to odpuszczę, bo ciężko przewidzieć jak będzie wyglądał dzisiejszy mecz. Bolton ma duży problem w postaci małej ilości piłkarzy gotowych do gry, a Liverpool od miesięcy nie potrafi grać na poziomie, do którego wszyscy przywykliśmy. Jednak patrząc na wyniki obu ekip jestem skłonny do zagrania underu.

Prawdopodobne składy:
Liverpool (probable, 4-4-2): Reina; Johnson, Kyrgiakos, Skrtel, Konchesky, Meireles, Lucas, Gerrard, Kuyt; Ngog, Torres.
Bolton Wanderers (probable, 4-4-2): Jaaskelainen; Steinsson, Cahill, Knight, Ricketts; Moreno, Holden, Muamba, Taylor; K Davies, Elmander.

Moje propozycje:
Poniżej 2.5 goli @ 1.72 Bet365
Bolton lub remis @ 2.10 Bet365

The Reds kompletnie zawodzą swoich fanów...​

-----------------------------------------------------------------​

vs

Tottenham Hotspur - Fulham Londyn​

Derbowy Londynu na White Hart Line. Koguty zwyciężając we wtorek ze Srokami przedłużyli swoja passę spotkań bez porażki. Ostatni ich przegrany mecz miał miejsce 6 listopada, kiedy to ulegli Kłusakom. Podopieczni Redknappa zajmują wysoką piątą lokatę w obecnym sezonie. Natomiast finaliści Ligi Europy z poprzedniego sezonu są raczej pod formą i w niczym nie przypominają zespołu z poprzednich dwóch sezonów. Obecnie plasują się na 18 miejsce ze stratą czternastu oczek do Kogutów. W ubiegłej kolejce nastąpił w szeregach Cottagers istny cud. Londyńczycy wygrali na Britannia Stadium ze Stoke City (2:0) po raz pierwszy od 26 pojedynków. Jeżeli piłkarze Marka Hughesa zwyciężą również na obiekcie Kogutów, przełamią kolejną fatalną. passę. Jedyne zwycięstwo, jakie goście zanotowali na White Hart Line od 1948 roku miało miejsce w 2003 roku. W pozostałych 25 starciach odnieśli 18 porażek i wywalczyli 7 remisów. Koguty na WHL w tym sezonie polegli tylko raz, a Cottagers wygrali na wyjeździe też tylko jeden raz, właśnie ze Stoke. Z powodu trzymeczowego zawieszenia, w zespole Tottenhamu nie wystąpi Younes Kaboul. Bliski powrotu jest Mousa Dembele. Uważam, że rozpędzone Koguty bez problemu poradzą sobie z piłkarzami Hughesa i trzy oczka zostaną na White Hart Line.

Prawdopodobne składy:
Tottenham Hotspur (probable, 4-4-1-1): Gomes; Hutton, Dawson, Gallas, Assou-Ekotto; Lennon, Jenas, Modric, Bale; Van der Vaart; Pavlyuchenko.
Fulham (probable, 4-4-2): Schwarzer; Pantsil, Hughes, Hangeland, Baird; Davies, Murphy, Etuhu, Duff; Dempsey, A Johnson.

Moje propozycje:
Tottenham wygra @ 1.53 Bet365
Tottenham (-1) @ 2.00 Bet365
Powyżej 2.5 goli @ 1.85 Bet365

Koguty są przed ogromna szansą wskoczenia do Big Four...​

-----------------------------------------------------------------​

vs

Sunderland AFC - Blackburn Rovers​

Na Stadium of Light Czarne Koty zmierzą się z Rovers. Podopieczni Steve'a Bruce'a ostatnich dwóch meczy nie zaliczą do udanych. Porażka 0:2 na Old Trafford z liderem Premier League oraz wtorkowa przegrana z Mandarynkami u siebie 0:2. Jednak ten wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Czarne Koty gdyby mieli lepsza skuteczność i wykorzystywali sytuacje 100% to bez problemu rozprawiliby się z Blackpool. Zarówno Darren Bent, jak i Asamoah Gyan zmarnowali kilka stuprocentowych okazji, a napastnik z Ghany trafił nawet w poprzeczkę. Nie zmienia to faktu, że Sunderland ma za sobą udaną część sezonu. Zajmują wysoką siódmą lokatę. Porażka Czarnych Kotów z Mandarynkami był pierwszą domową przegraną Sunderlandu w tym sezonie. Uważam, że Blackburn nie stać na to, by wziąć przykład z beniaminka. Gospodarze mają drobne problemy kadrowe, bowiem niepewny jest występ Gyana czy Onuohy. Jednak mają je również goście, zawieszeni są Kalinic i Salgado. Na Ewood Stadium w tym sezonie nie zobaczyliśmy bramek, Uważam, że Czarne Koty zrehabilitują się za ostatnią porażkę z Mandarynkami i poradzą sobie z Rovers.

Prawdopodobne składy:
Sunderland (probable, 4-4-2): Gordon; Elmohamady, Mensah, Ferdinand, Bardsley; Henderson, Cattermole, Meyler, Zenden; Welbeck, Bent.
Blackburn Rovers (probable, 4-5-1): Bunn; Samba, Hanley, Nelsen, Givet; Emerton, Hoilett, Dunn, Pedersen, E Diouf; M Diouf.

Moje propozycje:
Sunderland wygra @ 1.83 Bet365
Poniżej 2.5 goli @ 1.80 Bet365

Sunderland musi się zrehabilitować za ostatnie mecze...​

-----------------------------------------------------------------​

vs

Manchester City - Blackpool​

The Citizens po ostatnich dobrych meczach zajmują wysoką drugą lokatę w Premier League. Dzisiaj zmierzą się z nieprzewidywalnym beniaminkiem, Blackpool. Mandarynki w poprzednim spotkaniu pokonali na Stadium Od Light Czarne Koty 2:0. Kapitan Citizens, Carlos Tevez ma rozpocząć spotkanie z Blackpool od pierwszej minuty. Po jednym meczu zawieszenia wraca Charlie Adam. Zwycięstwo z Sunderlandem kontuzją okupił z kolei Elliot Grandin. Blackpool mimo czterech wyjazdowych porażek wygrało również pięć spotkań i dwa zremisowało. Przed szóstym zespołem ubiegłego sezonu The Championship jednak prawdziwy sprawdzian. Obywatele rozpoczęli maraton od wygranej z Newcastle i Aston Villą. Wtorkowy bój z The Villans był dla Citizens jak trening. Wynik ani przez chwilę nie był zagrożony, a przyjezdni z Birmingham mogą mówić o dużym szczęściu, że nie wrócili do domu z bagażem siedmiu lub ośmiu goli. Uważam, że The Citiznes nie przestraszą się Mandarynek i bez problemu rozprawią się z fantastycznym na wyjazdach beniaminkiem.

Prawdopodobne składy:
Manchester City (probable, 4-2-3-1): Hart; Richards, Kompany, K Toure, Zabaleta; De Jong Vieira; A Johnson, Y Toure, Silva; Balotelli.
Blackpool (probable, 4-3-3): Kingson; Eardley, Cathcart, Evatt, Crainey; Grandin, Adam, Vaughan; Taylor-Fletcher, Campbell, Varney.

Moje propozycje:
Manchester (-1) @ 1.75 Bet365
Balotelli strzeli @ 1.80 Bet365
Tevez 2 gole lub więcej @ 3.50 Bet365
Powyżej 3.5 goli @ 2.10 Bet365

Tevez wraca do formy strzeleckiej...​

PS. Sorki, że dzisiaj tak krótko, bo późno wstałem i trochę jeszcze nie ogarniam...

 

[bukqueen]

Mój typ :
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia
Spotkanie: Birmingham-Arsenal
Typ: 1
Kurs: 5.7
Bukmacher: Expect
Analiza:Ostatnie dzisiejsze spotkanie w ramach 21 kolejki angielskiej Premier League.Tym razem moim zdaniem na St Andrew's Stadium Birmingham pokona Arsenal Londyn.Birmingham w obecnym sezonie spisuje się bardzo przeciętnie jednak na swoim stadionie gra dobrze.Arsenal Londyn co ciekawe lepiej gra na wyjazdach ale moim zdaniem dzisiaj gracze francuskiego szkoleniowca Arsene Wengera zejdą z boiska pokonani .Na pewno na graczach Arsene Wengera ciąży olbrzymia presja i moim zdaniem młodzi zawodnicy tego zespołu sobie z nią nie poradzą .Kurs moim zdnaiem zdecydowanie za wysoki i można spokojnie go zagrać jako singla na wieczór.St Andrew's Stadium zawsze kojarzy mi się z ciężką do zdobycia twierdza i myślę, że dzisiaj się to może potwierdzić.Statystyki wskazują na pewne zwycięstwo Arsenalu Londyn.Ja gram zdecydowanie na wygraną Birmingham.Zagrajcie a nie pożałujecie !!!

 

[konrad140]

Ostatnie spotkanie dziś na St Andrews. Birmingham Arsenal. Ciężkie zadanie czeka dziś podopiecznych Wengera. Przyjdzie im grać na trudnym terenie z trudnym rywalem. Tonący można powiedzieć brzytwy się trzyma , a tym tonącym bez wątpienia jest ekipa Birmingham. Strefa spadkowa póki co , ostatnio udało im się urwać pkt Manchesterowi , fakt , że bramka nieprawidłowa ale zdobyli pkt który na pewno ma podwójne znacznie. Bo mimo niepowodzeń w całym sezonie są w stanie ciułać te punkciki nawet z najlepszymi. W meczu z United mieli bardzo długie okresy dobrej gry gdzie grali z MU jak równy z równym. Tego samego spodziewam się i dziś i sądzę , że są w stanie powalczyć z Kanonierami. Z Kanonierami którzy grają bardzo nie równo. Dwie ostatnie wizyty Arsenalu na St Andrews i dwa remisy. Gospodarze mają bardzo mocną defensywę , ciężko im strzelić więcej jak dwie bramki. Potrafią się umiejętnie bronić i groźnie kontratakować , zresztą pokazali to ostatnio z Manchesterem. Jak do tej pory tylko Everton wywiózł z Birmingham 3 pkt. Świadczy to tylko o tym jak trudny i ciężki to jest teren. Ani Chelsea ani Manchester ani Tottenham nie wywieźli z St Andrews 3pkt. Ba Chelsea nawet punktu nie wywiozła. Birmingham dziś w najsilniejszym składzie. Co prawda brakuje McFaddena ale on i tak nie grał w tym sezonie za dużo. Więcej ale to tych standardowych kłopotów ma Wenger , po za tym po ostatnim meczu dziś nie może zagrać Diaby. Spodziewam się dziś bardzo ciężkiego meczu dla obydwu ekip. Obie mają jasno postawione cele i od początku będą do nich dążyć. Gospodarzy w pełni zadowoli 1 pkt a Arsenal musi grać o wszystko bo i Manchester i Chelsea dziś wygrały swoje mecze i aby nie tracić dystansu muszą zagrać bardziej odważnie. Sądzę że mecze na typowy remis ale ja zagram bardziej bezpiecznie bo nie zdziwię się jak gospodarze by ograli Kanonierów.
Birmingham - Arsenal 1X 2.15 Expekt
A i jeszcze składy
Birmingham: Foster, Carr, Johnson, Dann, Ridgewell, Larsson, Gardner, Bowyer, Ferguson, Beausejour, Jerome
Ławka rezerwowych: Taylor, Jiranek, Hleb, Fahey, Derbyshire, Phillips, Zigic
Arsenal: Fabiański - Sagna, Djourou, Koscielny, Clichy - Fabregas, Wilshere, Song - Nasri Walcott, van Persie
Ławka rezerwowych: Szczęsny, Eboue, Squillaci, Arszawin, Denilson, Rosicky, Bendtner

 

[grubas]

Wigan - Newcastle

2 stycznia dojdzie do pojedynku Wigan z Newcastle. Gospodarze mają za sobą udany miesiąc. Zanotowali 3 remisy i 1 zwycięstwo w czterech ostatnich meczach co dało im w końcu pozycję poza strefą spadkową. Najpierw zremisowali u siebie ze Stoke 2:2, potem zremisowali z Evertonem na wyjeździe 0:0, następnie wygrali na wyjeździe z Wolves 2:1 i na koniec roku zremisowali z Arsenalem u siebie 2:2. W maratonie świątecznym zdobyli 4 na 6 możliwych punktów. Szczególnie przykuwa uwagę mecz z Arsenalem, w którym podopieczni Martineza zagrali dobrze i urwali punkt jednemu z faworytów do mistrzostwa. Grali szybko w ofensywie co sprawiało problemy Kanonierom. Niestety w tym meczu czerwoną kartkę otrzymał N'Zogbia, którego akcja dała karnego w tym meczu, i który stanowi o sile ataku Wigan. Zawodnicy The Latics będą za wszelką cenę chcieli podtrzymać korzystną passę, żeby mieć bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. W meczu z Newcastle nie wystąpi Moses.


Goście niedzielnego spotkania po zmianie menedżera rozegrali 3 mecze z czego 1 wygrali (11 grudnia 3:1 u siebie z Liverpoolem) oraz dwa przegrali (26 grudnia 3:1 u siebie z City; 28 grudnia 2:0 na wyjeździe z Tottenhamem). Zmiana szkoleniowca źle wpłynęła na piłkarzy ponieważ zarząd zwolnił Hughtona, z którym drużyna awansowała do Premiership oraz zajmowała po 17 kolejkach dobre 8 miejsce. W związku z tym nowy menedżer Srok Alan Pardew ma trudne zadanie przekonać do siebie piłkarzy. Narazie tego nie robi. W maratonie świątecznym podopieczni Pardewa nie zdobyli żadnego punktu.
W ostatnim meczu z Tottenhamem nawet mając przewagę zawodnika nie umieli stworzyć dogodnych sytuacji strzeleckich, co więcej stracili gola. Obrona Newcastle miała duże problemy z szybkimi atakami Spurs. Biorąc pod uwagę, ze Wigan preferuje szybkie rozgrywanie piłki w ataku możemy się spodziewać kłopotów dla Srok. Pod wodzą Pardewa piłkarze Newcastle popełniają dużo fauli. W ostatnim meczu tylko dzięki pobłażliwości sędziego zanotowali ledwie 4 kartki. W meczu z Wigan nie wystąpią: A. Carrol, Nolan, Ben Arfa, R. Taylor i Gosling. Szczególnym osłabieniem będzie brak bramkostrzelnego duetu Carrol - Nolan.


Wszystkie mecze pomiędzy tymi drużynami na stadionie Wigan kończyły się zwycięstwami The Latics:

26/12/2008 Premier League Wigan vs. Newcastle 2:1
26/12/2007 Premier League Wigan vs. Newcastle 1:0
25/02/2007 Premier League Wigan vs. Newcastle 1:0
30/11/2005 Carling Cup Wigan vs. Newcastle 1:0
15/10/2005 Premier League Wigan vs. Newcastle 1:0



Przewidywany skład Wigan:

26 Ali Al Habsi Goalkeeper
23 Ronnie Stam Defender
5 Gary Caldwell Defender
3 Antolín Alcaraz Defender
31 Maynor Figueroa Defender
35 Tom Cleverley Midfielder
8 Ben Watson Midfielder
6 Hendry Thomas Midfielder
27 Mohamed Diame Midfielder
16 James McArthur Midfielder
20 Hugo Rodallega Striker


Przewidywany skład Newcastle:

26 Tim Krul Goalkeeper
12 Danny Simpson Defender
2 Fabricio Coloccini Defender
27 Steven Taylor Defender
14 James Perch Defender
10 Wayne Routledge Midfielder
7 Joey Barton Midfielder
17 Alan Smith Midfielder
18 Cheikh Tiote Midfielder
18 Jonás Gutiérrez Midfielder
23 Shola Ameobi Striker

Uwagi:
- James Perch nie wystąpi na swojej nominalnej pozycji. Zagra na lewej obronie.


Moje typy:

Wigan 0 - kurs: 1,775; ocena 8,5/10
Wigan zwycięzy - kurs: 2,50; ocena 7/10
Wigan strzeli powyżej 1,5 gola - kurs: 2,50; ocena 7/10
Powyżej 2,5 gola - kurs: 2,07; ocena 6/10
Handicap kartki - Newcastle 0 - kurs: 1,90; ocena 5/10
Wigan wygra 1 golem - kurs: 4,00; ocena 1/10

 

[legionista87]

Bardzo ładny dzień w Premiership.Bez żadnych niespodzianek.Pierwszy dzień roku i oby tak było przez cały rok.Spodobała mi się dzisiaj postawa piłkarzy FC Liverpool.Jutro spotkanie druzyn które ostatnio obnizyły loty i które punktów potrzebuja jak złota.
Chelsea - Aston Villa.Myślę że również obędzie się bez niespodzianki.Drugi jutrzejszy mecz Wigan - Newcastle to dla mnie remis.Nie zaglądam w żadne statystyki nie analizuje postawię remis tylko i wyłącznie dla tego że takiego rozstrzygnięcia w tej kolejce jeszcze ni było i nie spodziewam sie tego w meczu Chelsea-Aston Villa

 

[konrad140]

Bez żadnych niespodzianek

padło na Chelsea , że będzie niespodzianka ????
A tak na poważnie ciekawa kolejka , dość szczęśliwa wygrana Manchesteru , skromna wygrana tego drugiego Manchesteru i skromna wygrana Kogutów. Ogólnie łatwa do przewidzenia była to kolejka bo tak jak pisałem na pierwszej stronie swoje mecze powinny wygrać Koty i Młoty i wygrały. Oby tak dalej było W środę kolejny hity ????

 

[totyp]

Konrad140 dalem ci plusa poniewaz dobrze wyjasniles sytuacje. Przekonales mnie do paru meczy. Tylko mysle ze twoj brak wiary w chelsea jest hanbiacy.
Moim zdaniem chlopaki musza w koncu cos wygrac no bez przesady a z kim innym jak nie z Aston Villa
Druzyny graly na przeciw siebie 16/10/2010 wtedy by remis. Sytuacja chelsea przedstawia sie tak
Chelsea - Bolton 1:0 29/12/2010
Arsenal - Chelsea 3:1
Tottenham - Chelsea 1:1
Ol. Marseille - Chelsea 1:0
Chelsea - Everton 1:1
innymi slowy jest do bani ale i tak postawie na chelsea

 

[konrad140]

Bardziej mi chodziło o to , że zespoły obydwa są kompletnie bez formy i nie wiadomo czego się spodziewać. Bolton też był bliski sukcesu na Stamford. Mówisz chłopaki muszą się przełamać ... chłopaki z Aston też kiedyś muszą się przełamać. Więc błędne koło. Stawianie na CFC po takim kursie moim zdaniem nie opłacalne jest.
A co do mojego braku wiary w Chelsea ... tamten post był trochę ironiczny , że ktoś musi wtopić. Zaraz planuje przyjrzeć się temu meczu bliżej ale wiem jedno. 1x2 w tym meczu nie podejmę się typowania. Jak już coś to typy poboczne.

 

[gumbi82]

Spotkanie: Wigan Athletic – Newcastle United
Typ: 2
Kurs: 3.16
Bukmacher: PinnacleSports

Analiza:


Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek po między 17 obecnie Wigan a 12 Newcastle. Spojrzałem na kurs i większe spadki są na wygraną gospodarzy niż na ekipę przyjezdnych ale czy faktycznie gospodarze są faworytami? myślę, że nie do końca. Goście rozegrali do tej pory 9 ligowych spotkań na wyjeździe w których to zdołali 3x zwyciężyć 1x zremisowali a 5x doznali porażki strzelając przy tym 8 bramek a stracili 17. Można śmiało by powiedzieć, że goście tracą sporo bramek co jest faktem lecz aż 7 bramek stracili oni w pojedynkach przeciwko zespołom z czołówki tabeli czyli Boltonem z którego chyba uszło powietrze w dzisiejszym spotkaniu oraz Tottenhamem. Gospodarze natomiast dali z siebie wszystko aby nie przegrać w prestiżowym spotkaniu przeciwko Arsenalowi które rozegrane zostało w środę i cel ten się udał a mecz zakończył się porażką dla kanonierów a zwycięskim remisem 2:2 dla gospodarzy bo nic więcej raczej osiągnąć w tamtejszym pojedynku nie mogli. Wracając jednak do tego pojedynku to wydaje mi się, że szerszą i bardziej doświadczoną kadrę ma do dyspozycji Alan Pardew niż zbierający dopiero sukcesy Roberto Martines stąd mój typ to wygrana przyjezdnych po dobrym kursie 3.16 który znaleźć możemy w PinnacleSports.
0:1

 

[kafi87]

Dyscyplina : Piłka Nożna - Premiership
Spotkanie : Wigan - Newcastle
Typ : Handicap na wynik Newcastle +1 , Wygrana Newcastle
Kurs : 1,5
Buk : Bet365

Dzisiaj o godzinie 17.00 odbędzie się spotkanie Wigan - Newcastle. Wigan jeszcze nie przegrało z srokami ani nie zremisowało na 5 spotkań 5 wygranych. To w takim razie dlaczego gram Newcastle, ponieważ w poprzednich sezonach był to całkiem inne zespoły. Wigan w 4 ostatnich meczach zdobył 6 oczek czyli jak na outsidera całkiem przyzwoicie biorąc pod uwagę remis z Arsenalem i Stoke w domu i wygrana na wyjeździe z Wolverhampton i podział punktów z Evertonem. Pasa 4 meczy bez porażki całkiem nieźle, szkoda że dzisiaj akurat się skończy. Newcastle ma poważne problemy w tym sezonie grają dobrze i ambitnie ale brakuje im szczęścia. Sądzę że dzisiaj wyjdą na boisko bardzo podrażnieni brakiem jakichkolwiek punktów w 2 meczach i coś będą chcieli ugrać.Jak zawsze będą walczyć i może nawet wygrają ale biorą pod uwagę skłonność do remisów drużyny Wigan najpewniejszym typem byłoby zagranie Newcastle +1

 

[kuba86]

vs

Chelsea Londyn - Aston Villa​

Po środowym zwycięstwie nad Kłusakami, The Blues będą chcieli udowodnić, że wychodzą na prostą i znów powinni być zaliczani do grona faworytów do końcowego tytułu w Anglii. Okazja będzie do tego wyśmienita, bo na Stamford Bridge przyjedzie ekipa Gerarda Houlliera. Ekipa The Villans spisuje się w tym sezonie fatalnie. W ostatnich sześciu meczach zanotowała aż pięć porażek. Na wyjeździe wygląda to najgorzej. Ich bilans prezentuje się następująco: 1-1-7. Wygrali tylko ze słabymi Wilkami a zremisowali z Cottagers. Natomiast piłkarze Carlo Ancelottiego w środę zakończyli fatalną serię sześciu meczów bez wygranej w lidze. Jednak ich gra przyprawiała znowu o ból głowy. Niebiescy po gwizdku kończącym pierwszą część gry zostali przez swoich fanów wygwizdani. Dzisiejsze starcie będzie odpowiedzią, czy Chelsea wyszła już z kryzysu, czy też popadła w nim na dobre razem z The Villans i wygrana z Boltonem była szczęśliwa. W ostatnich czterech meczach obu ekip na Stamford Bridge, The Blues wpakowali Aston Villi 14 bramek. Jednak duża w tym zasługa meczu z ubiegłego sezonu, gdzie Chelsea wygrała aż 7:1. Tego rezultatu The Villans na pewno nie chcą powtórzyć. Przy obecnej formie strzeleckiej londyńczyków wydaje się to wręcz niemożliwe. Carlo Ancelotti będzie miał trudny orzech do zgryzienia, jeśli chodzi o zestawienie formacji defensywnej. Mianowicie za kartki pauzować będzie Branislav Ivanovic. Włoch raczej nie popełni takiego błędu jak w meczu z Sunderlandem i nie wystawi jako partnera Johna Terry'ego Portugalczyka Paulo Ferreiry. Ancelotti zadeklarował ostatnio, że w środku bloku defensywnego zobaczymy po raz czwarty w Premier League Holendra Jeffrey'a Brumę. Analizując to spotkanie zagłębiłem się w ciekawe statystyki. znalazłem między innymi informację o tym, że Villa straciła w tym sezonie aż 9 bramek po uderzeniach głową. Więcej w najwyższej klasie rozgrywkowej stracił tylko West Ham. Jak wiemy, Chelsea ma w swoim składzie takich graczy jak Terry, Drogba i Anelka, którzy spisują się dobrze w pojedynkach główkowych. Co ciekawe, Chelsea nie zdobyła więcej niż jednej bramki w ostatnich 9 ligowych potyczkach. Ostatnia taka seria miała miejsce w marcu/kwietniu 1995 roku. Będzie miało to ogromny wpływ na rozwój wydarzeń w dzisiejszym meczu. Chelsea straciła do tej pory w tym sezonie 5 punktów na własnym terenie - tyle ile w całym poprzednim sezonie. Przypomnę, że to dopiero połowa sezonu. Ciekawostką również jest, że arbitrem głównym spotkania będzie pan Lee Mason. Jego jedynym spotkaniem z udziałem którejś z drużyn było... spotkanie Aston Villa v Chelsea z października poprzedniego roku, kiedy to na Villa Park padł bezbramkowy wynik. Masonowi na liniach pomagali będą Peter Bankes i Peter Kirkup. Arbitrem technicznym będzie pan Stuart Attwell. Uważam, że Chelsea będzie miała spore problemy z pokonaniem The Villans. Do składu goście powracają John Carew, Ashley Young oraz Emile Heskey. Liczę na wyrównane spotkanie, jakie to oglądaliśmy w tym sezonie na Villa Park pomiędzy tymi ekipami. W meczu z Kłusakami Chelsea nie wyglądała najlepiej i wygrała dość szczęśliwie. Aston Villa na pewno tanio skóry nie sprzeda i pomimo tego, że również znajdują się w kryzysie powalczą o co najmniej jedno oczko.
Prawdopodobne składy:
Chelsea (probable, 4-3-3): Cech; Bosingwa, Bruma, Terry, Cole; Ramires, Essien, Lampard; Malouda, Anelka, Drogba.
Aston Villa (probable, 4-5-1): Friedel; Lichaj, Cuellar, Collins, Warnock; Delph, Albrighton, Downing, Bannan; Agbonlahor.
Moje propozycje:
Aston Villa (+3) @ 1.38 Bet365
Aston Villa (+2) @ 2.08 Bet365
Poniżej 3.5 goli @ 1.44 Bet365
Poniżej 3 goli(azjan) @ 1.80 Bet365
HT/FT: Remis/Chelsea @ 4.00 Bet365 było blisko

Czy powrót Younga wpłynie pozytywnie na graczy The Villans?...​

 

[robson-united]

VS

CHELSEA LONYDN - ASTON VILLA
Typ : AV over0,5gola @ 2,100 Pinnacle 3:3​

Cfc w kryzysie to wie każdy. AV w sumei nie wiele lepiej. Skąd więc typ na to, że chociaż raz pokonają Petra Cecha? Z kilku względów :
-Na srodku para Terry - Bruma
- do gry wracają Heskey, Agbonlahor i Ashley Young
- Cfc owszem mało traci goli,ale wynik ten wyśrubowała sobie udanym początkiem, ostatnio tracą już hurtowo i niemal w kazdym meczu b ramki. Wyjątek ostatnie starcie z Boltonem.
Ponadto kurs zdecydowanie zachęca wg mnie, a lepsze to niż stawianie na Chelsea po marnym 1,25... Owszem z Boltonem już zagrali nieco lepiej bo stworzyli z 3-4 sytuacje kiedy w 1poł było dramatycznie z grą. Lampard kompletnie poza grą po powrocie po kontuzji. I zagadką jest jak spisze się dzisiaj Bruma, ostatnio jak brakowało Alexa i Ivanovica w meczu z Sunderlandem to na środku grał Paulo Ferreira i przypominam sobie jaki rajd wtedy zrobił środkowy obrońca Czarnych Kotów Onuoha
Chelsea: Cech- Bosingwa, Terry, Bruma, Cole- Lampard, Ramires, Essien- Malouda, Anelka, Drogba

AV : Friede- Lichaj, Collins, Cuellar, Warnoc- Albrighton, Petrov, Reo-Coker, Downing- Ashley Young, Agbonlahor.

VS
WIGAN - NEWCASTLE ​

Szedłbym w kierunku Srok w tym spotkaniu nawet mimo iż zabraknie Andy Carrolla. Jakieś DNB NEwcastle @ 2,04 Pinnacle mozna chyba spróbowac. Również w związku z brakiem Carrolla, którego występ jednak stoi pod znakiem zapytania i możę go zobaczymy(?) widze tutaj mało bramek. Wigan: Al Habsi- Caldwell, Gohouri, Stam , Alcaraz- Watson, Diame, McArthur, Cleverley- Thomas, Rodallega

Newcastle: Krul- Taylor, Enrique, Simpson, Coloccini- Routledge, Barton, Gutierrez, Tiote-Smith, Ameobi

Propozcje :
Newcastle DNB @ 2,040 Pinnacle 0:1
Under2,5gola @ 1,704 Pinnacle

 

[konrad140]

Początkowo mecz na Stamford widział mi się underowo ale jednak Robson złapał bardzo dobry kurs i również to samo proponuję.
Chelsea - Aston Villa Goście over 0.5 gola TAK 2.1 Pinnacle
Chelsa u siebie jest mocne , czy w formie czy bez zawsze są groźni. Ostatnio podbudowali trochę morale wygrywając z Boltonem lecz po ciężkim meczu. Dziś mimo iż nic tego nie wskazuje moim zdaniem też czeka ich ciężka przeprawa. Ale zacznę może od gospodarzy. Fatalna forma do meczu z Boltonem - ale czy jedne mecz wszystko załatwia ? Moim zdaniem nie. Chelsea na pewno nadal jest w kryzysie i muszą zagrać kilka meczów , dobrych meczów aby pokazać , ze kryzys to przeszłość. Dziś po za tym dochodzą problemy kadrowe. Zawieszony jest Ivanovic , Mikel od meczu z Arsenalem też jest nei zdolny do gry i dłuższe kontuzje leczą Alex , Benayoun i Zhirkov. Problemy dość spore a prawie wszyscy zawodnicy odpowiedzialni za defensywę. Jeżeli się sprawdzi to co pisze Robson czyli że parę stoperów ma zagrać Bruma z Terrym , to jest to raczej kolejny powód do zmartwień.Bruma za dużo nie grał ostatnio. Więc może brakować ogrania i zrozumienia co tylko podwyższa szansę na gola dla gości. Jest też możliwość taka , że zagra Paulo Ferreira , ale wystarczy wejść na stronę kibiców Chelsea i poczytać komentarze na temat tego pana. Z góry modlą się aby nie wchodził na boisko. Idąc do gości. również ostatnio zbierają baty jak leci. Mimo to prawie w każdym meczu stać ich jest na chociaż jednego gola. W meczach na Stamford Bridge , mimo iż ciężko im zawsze było o punkty , to często potrafili gola strzelić. Robson pisał kto wraca do składu więc dziś Houlier będzie miał praktycznie najmocniejszą jedenastkę do dyspozycji. Aston musi zacząć działać, bo strefa spadkowa tuż pod nimi. Sądzę , że nie pogardzili by jednym punktem wywiezionym ze SB. Sądzę , że są w stanie powalczyć. Obydwa zespoły pod formą więc typowanie 1x2 trochę jest ciężkie , a granie na CFC po 1.20 bez sensu. Sądzę , że Aston dziś się zaprezentuje dużo lepiej niż w ostatnich spotkaniach i co najmniej jedną bramkę w Londynie zdobędą a kurs bardzo zachęcający do gry.
------------------------------------------------------------------------------------
Co do meczu Wigan - Newcastle , wstrzymam się jeszcze. Nie wiadomo jak to z tym Carollem będzie. Chodzi mi po głowie pewien typ. Bo jeżeli występ Andego stoi pod znakiem zapytania to być może , nie będzie gotowy na mecz na 90 minut i zasiądzie na ławce żeby wejść w drugiej połowie aby pomóc drużynie. Dlatego też pomyślałem o typie na to iż gola zdobędzie rezerwowy ale trzeba poczekać na konkrety.

 

[dino3k]

Dyscyplina: Piłka Nożna Premier League
Spotkanie: Chelsea Londyn - Aston Villa
Typ: Gospodarze posiadanie piłki; poniżej 55,49%
Kurs: 2,00
Bukmacher: Expekt
Analiza:
Postanowiłem naskrobać małą analizę. Znalazłem bardzo Ciekawy typ na posiadanie piłki. Chelsea jest dziś faworytem tego spotkania pomimo formy w ostatnich kilku spotkaniach.Próbują wydostać się z kryzysu zresztą podobnie jak gracze The Villians. Obie ekipy w nie najlepszej formie. Do gry wraca Ashley Young natomiast w The Blues nie wystąpią środkowy obrońca Alex i boczny Koralov jest zapewne wielkie osłabienie. Uważam że The Blues będą prowadzić grę w tym spotkaniu ale nie jest to drużyna jak FC Barcelona czy Bayern Monachium które miażdżą posiadaniem piłki. Chelsea prowadzi typowy angielski twardy styl gry, Aston Villa będzie również starała się wygrać to spotkanie i wyprowadzi kilka groźnych kontrataków. Uważam że typ jest godny zainwestowania średniej stawki. Polecam

 

[legionista87]

Spotkanie : Wigan - Newcastle
Typ : remis
Kurs : 3,20
Buk : Bet365
W spotkaniu kończącym 21 kolejkę Premiership Wigan na własnym stadionie podejmie Newcastle United.Zespół Wigan ma tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową ale ma tylko o dwa mniej niż ich jutrzejszy przeciwnik który plasuje się na pozycji 12.Wigan na własnym stadionie radzi sobie przeciętnie.Zdobyli do tej pory 11 pkt na własnych śmieciach co wzięło się z 2meczy wygranych 5 remisów i 3 porażek.Newcastle na wyjazdach gra średnio 3x wygrali 1x zremisowali i 5x przegrali. Newcastle nie zdobyło punktów w dwóch kolejnych meczach ale grali z zespołami zdecydowanie silniejszymi niż Wigan.Wigan natomiast jest niepokonane od 27 listopada kiedy to przegrali z West Ham.Oba zespoły spotkały się już w tym sezonie na St. James’ Park. Mecz, który rozegrano w październiku zakończył się remisem 2:2. Ja uważam że jutrzejsze spotkanie również zakończy się podziałem punktów.Dodam do tego fakt że w tej kolejce żadne spotkanie nie skończyło sie podziałem punktów.Myślę że w tym spotkaniu remis jest wielce prawdopodobny​

 

[patrol22]

WIgan - Newcastel
Gospodarze notują fajną passe meczy bez porażki. 4 mecze bez przegranej to ich najdłuższa seria w tym sezonie. Trzeba jednak uczciwie przyznac, że ten ostatni mecz z Arsenalem to przypadek i szczęście Wigan, że udało im się wywalczyć jeden punkt. Z kolei Newcastel po dobrym początku sezonu notuje obecnie spadek formy. W 8 meczach tylko 1 raz wywalczyli 3 punkty. Przeglądając statystyki przyjezdnych zwróciłem uwgaę, że goście bardzo czesto w 1 połowie traca lub zdobywają bramkę. Na 19 spotkań aż 17 razy mieli over 0,5 gola w pierwszej połowie. Dzisiaj będzie taki mecz, w którym po raz kolejny kibice mogą zobaczyć bramkę już w pierwszych 45 minutach gry.
Powyżej 0,5 gola w 1 połowie
1,44
Bet365

 

[buzka89]

Wigan Athletic - Newcastle United
Typ: BTS - Tak:minus 1,83 Bet365​

Wigan wyrwało się ze strefy spadkowej dzięki grudniowej serii 4 spotkań bez porażki. Dzielili się punktami 3 krotnie w tym dosyć niespodziewanie z Arsenalem. Zwycięzko wyszli z ważnego wyjazdowego spotkania z Wilkami - 1:2.
W nowym roku The Latics zmierzą się z grającymi w kratke Srokami.

Za piłkarzami z Newcastle ciężkie mecze z Kogutami, Manchesterem City, Liverpool'em. Obylo się bez niespodzianek po za zrywem z The Reds, gdzie padł zaskakujący wynik. 3:1 dla srok.

Mecz z daleka cuchnie Remisem. Ja jednak troche wyrwałem się przed szereg i przeciwnie do niektórych typerów z forum uważam, że prawdopodobnie w tym meczu troche bramek zobaczymy. Dlaczego? Spójrzmy na 3 ostatnie spotkania miedzy analizowanymi zespołami:

Newcastle United - Wigan Athletic 2:2
Wigan Athletic - Newcastle United 2:1
Newcastle United - Wigan Athletic 2:2

Jak widać obie strzelały w każdym spotkaniu i to niejednokrotknie.

The Latics w 6 ostatnich domowych konfrontacjach zdobywali conajmniej 1 bramke. Skoro zaalikowali 2 bramki Stoke, oraz 1 Arsenalowi (nie licze bramki samobójczej) to spokojnie powinno to się udać w spotkaniu z Srokami.

Prawdopodobieństwo BTS troche zaniżają przyjezdni. W meczach wyjazdowych trafiali do siatki przeciwnika tylko 8 razy. Udało się jednak to z takimi przeciwnikami jak Arsenal, Man City, Everton oraz Bolton. Nie mały problem stanowi brak A. Carroll'a. Mam nadzieje, że Nolan bez partnera da rade.

Dodatkowo trzeba zwrócić uwagę na sytuacje zespołów w tabeli. Drużyny dzieli 5 pozycji, ale tylko 2 pkt. Newcastle jeśli przegra ten mecz to zrobi całkiem duży krok ku strefy spadkowej. The Latics wygrywając znacznie polepszą swoją pozycje.
Obie drużyny dzisiaj mają realne szanse na komplet punktów i oto bedą walczyć. Spodziewam się otwartego spotkania z conajmniej 2 bramkami po 1 z obu stron.

Polecam Typy[Bet365]:

Remis 3,2
Strzelec gola: Kevin Nolan 3,5

 

[kylu88]

Wigan - Newcastle


Seria Wigan trwa w najlepsze - ostatnie 4 spotkania to 3 remisy i 1 wygrana. Trzeba jednak spojrzec na sprawe obiektywnie - o ile wygrana przeciwko Wilkom byla sprawiedliwa ( gospodarze nie postawili wygorowanych warunkow, Wigan mialo pomysl na ten mecz i go zrealizowalo ) o tyle do tych 3 remisow mozna sie przyczepic w kazdym z nich. Pierwszy byl remis na DW Stadium ze Stoke (2-2). Obie bramki dla podopiecznych Martineza zdobyte po rykoszetach w ktorych bramkarz nie mial nic do powiedzenia. Nastepnie przyszedl wyjazd do Evertonu i remis 0-0 (to co podopieczni Moyesa wyprawiali wola o pomste do nieba - masa sytuacji pod bramka Wigan). Ostatni remis na wlasnym obiekcie przeciwko Arsenalowi to juz popis szczescia do kwadratu (pomijam fakt, ze Wenger dokonal az 8 zmian jesli chodzi o sklad w porownaniu z meczem z CFC ! ). Najpierw bramka strzelona z karnego, pozniej prowadzenie AFC, czerwien dla Nzogbi i szczesliwy "swojak" Squillaciego - tak po krotce wygladal kolejny szczesliwy mecz The Latics.

Dlatego odrazu odrzucam wygrana gospodarzy w dzisiejszym pojedynku - szczescie musi zaczac opuszczac podopiecznych Martineza. Wiemy, ze gospodarze wystapia bez Nzogbi (czerwien z AFC). Z obozu gosci dochodza do nas wiesci, ze superstrzelec Srok - Andy Carroll - moze nie wystapic w dzisiejszym spotkaniu. Na do miar zlego Ameobi dalej zmaga sie z kontuzja i tak naprawde pozostaje Lovenkrands (ale wystapil tylko 2 razy od pierwszych minut) oraz Nile Ranger i osobiscie postawilbym na tego drugiego (ostatnio pokazal sie z bardzo dobrej strony, szczegolnie w meczu z Poolem zapadl mi w pamiec). Zreszta w ostatnich 3 spotkaniach rozgrywal ostatnie 25-30min wiec nie wskoczy do 1 skladu z trybu "siedzacego" tylko "rozegranego".

Jesli naprawde zabraknie Carrolla w skladzie na ten mecz, to sila razenia Srok cierpi. Nie od dzis wiadomo, ze masa pilek kierowana jest w jego kierunku. Teraz moze nie byc innego wyjscia, tylko trzeba bedzie grac to, czego Sroki do konca nie lubia i nie umieja - pilke pozycyjna. Wigan to bedzie napewno na reke. Oprocz tego Wigan nastepny mecz gra w Boltonie i nie lodzmy sie - dostana lanie gdyz Klusaki swietnie sie przygotowywaly do tego ostatniego spotkania domowego konczacego "maraton" swiateczny - kto ogladal mecze z CFC i Poolem wie o co chodzi. Sprawa otwarta niestety pozostaje - remis czy wygrana gosci ? Pod nieobecnosc Andiego ja zaryzykuje i uderze w strone remisu.


Wigan - Newcastle X @ 3,20