>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Premier League 20 Kolejka 28.12-29.12.2010

Status
Zamknięty.
gumbi82 526

gumbi82

Forum VIP
Spotkanie: Birmingham City – Manchester United
Typ: Under 3
Kurs: 1.42
Bukmacher: Betsafe

Analiza:


Bardzo ciekawe spotkanie zostanie rozegrane dzisiaj o godzinie 21:00 w Angielskiej Premier Lidze w którym to zmierzą się zajmujący aktualnie 17 miejsce w tabeli zespół Birmingham City z liderem ekipą Manchesteru United. Gospodarze tego pojedynku rozegrali do tej pory 10 spotkań na ST. Andrew`s Stadium w których to zdołali 3x odnieść zwycięstwo 4x zremisowali a 1x ponieśli porażkę zdobywając przy tym 8 bramek a stracili 6. Goście natomiast w swoich 7 dotychczasowych liogywch kolejkach rozegranych na wyjeździe zdołali 1x zwyciężyć a 6x zremisowali strzelając przy tym 11 bramek a stracili 10. Gospodarze tego spotkania są niezwykle groźni na własnym terenie o czym nie tak dawno przekonała się Chelsea która przegrała 1:0 czy chociażby Tottenham który zremisował 1:1. Dodatkowy atut przemawiający za gospodarzami to walka przed uniknięciem spadku do zaplecza Angielskiej Premiership s co z tym idzie gospodarze na pewno dadzą z siebie wszystko aby tutaj nie przegrać. Warto wspomnieć tutaj jeszcze o fakcie ostatniego meczu ekipy Birmingham który rozegrany został 12 grudnia gdyż ich ostatnie spotkanie z Evertonem zostało odwołane z powodu złego stanu murawy a co z tym idzie fizycznie gospodarze powinni być lepiej przygotowani niż goście którzy grali w niedziele u siebie z Sunderlandem. Do składu gości natomiast powraca Nani który zastąpi Koreańczyka Park Ji Sunga który udał się na zgrupowanie kadry przed rozpoczynającym się nie długo pucharem Azji. Moim zdaniem warto również wspomnieć o duecie obrońców Ferdynand, Vidic według mnie jest to najlepszy blok obronny na świecie. Reasumując wydaje mi się, że Alex Ferguson będzie chciał tutaj wygrać nie wielkim stosunkiem bramkowym a przy zdobytej bramce zespół się cofnie i licząc na szybkie kontrataki będzie wyczekiwał końcowy gwizdek stąd mój typ to under 3 bramki po niskim co prawda kursie 1.42 lecz kurs ten według mnie jest warty zaryzykowania a przy równych 3 oczywiście całkowity zwrot postawionej stawki.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Już wczoraj miałem plany zatypować na Toffes ;) Doberman zarzucił ciekawym infem , na pewno się przyda ????
⚽ WHU-Everton 2 2.23 Betgun ⛔ 1:1

Raz to właśnie spore problemy Młotów. Zawieszenia i kontuzje. Duże przemeblowanie dziś będzie. Dwa The Toffes bardzo upodobali sobie Upton Park. 4 ostatnie wizyty i 4 wygrane. Everton naładowany wygraną z Man City na ich terenie , po za tym będzie ich to pierwszy mecz w maratonie , siły więc na pewno są. Młoty panicznie potrzebują punktów , ale Everton też kompletem nie pogardzi bo póki co słaby sezon rozgrywają. Nie ma czasu się tu rozpisywać bo nie długo mecz ale reasumując sądzę , że Everton dziś wygra. Całkiem przyzwoicie się ostatnio prezentują i dziś powinni to tylko potwierdzić.
 
tbm 642

tbm

Forum VIP
Birmingham - Manchester United @ X do przerwy - 2,20 w Unibet ✅ 0:0 do przerwy
Birmingham nie ma wiele do zaoferowania jeśli chodzi o grę ofensywną, ale w meczach z wyżej notowanymi drużynami jak Chelsea, Liverpool czy Tottenham potrafi zachować dyscyplinę taktyczną. Zresztą ogólnie ekipa Alexa McLeisha wygląda na dobrze zorganizowaną. Może o tym świadczyć fakt, że uwaga... w 8 spotkaniach u siebie, w 1 połowie stracili tylko 1 bramkę! Z drugiej jednak strony... w tych 8 spotkaniach strzelili w 1 połowach tylko 2 bramki. Pod tym względem są najbardziej &#39;underową&#39; ekipą w całej Premier League.
Manchester United to drużyna, która straciła ogółem tylko 2 z 16 bramek w pierwszych połowach !!! Manchester to królowie pierwszej połowy w meczach na Old Trafford. Na wyjazdach jednak już tak dobrze im nie idzie i z reguły remisują. [2-5-0].
Znając styl gry obu drużyn, patrząc na desygnowane przez managerów jedenastki jestem skłonny stwierdzić, że Manchester czeka trudne zadanie. Birmingham nie grało meczu w miniony weekend, więc piłkarze tej drużyny będą mieli dużo sił aby odpowiednio przesuwać się w obronie i nie dopuszczać gości do dobrych sytuacji. Z drugiej strony nie mają wiele do zaoferowania w ofensywie, a Ferdinand, Vidić czy już w środku pola Anderson i Carrick śmiało mogą przerywać ataki gospodarzy.
Uważam, że dobra gra taktyczna z obu stron wykluczy dużą ilość sytuacji i do przerwy na tablicy wyników będzie rezultat remisowy.
 
los.blancos 61

los.blancos

Użytkownik
Wszyscy piszą że w meczu Mu będzie mało bramek. Niewykluczone. Ja jednak jakoś &quot;czuje&quot; że czerwone Diabły jednak postrzelają dzisiaj. Podstawowa jedenastka z 2 napastnikami wiec ma kto strzelać. W tym sezonie MU jeszcze nie odniósł przekonywującego zwycięstwa na wyjeździe (z resztą tylko 1 zwycięstwo poza domem) i moim zdaniem dzisiaj mogą polepszyć statystyki w rubryce AWAY. Może nie będzie to 7:1 jak z Blackburn ale jakoś mam przeczucie;).
Oto kilka typów, z wysokimi kursami, zagrane za &quot;drobne&quot;:
Manchester United (-1,5) - @2,31
Manchester United (-2,5) - @4,70

Over 3,00 - @2,59

Anderson strzeli - @6,20
(można znaleźć i po @8,00, ale niestety u mnie tylko tyle)
Nani strzeli - @3,55
(nie zagrał)
Karny - Tak - @3,75
No fakt, Naniego nie ma. :p

Mój &quot;sen&quot; się nie sprawdził ???? (wynik 1:1)
 
pirelli 739

pirelli

Forum VIP
Dzisiaj na Anfield Road miejscowy Liverpool podejmuję jak ostatnią drużyne tabeli Wolverhampton. Krótko przedstawię moje argumenty:
-Liverpool przystąpi do tego pojedynku z większym zapasem sił niż Wolves, bowiem zawodnicy z Anfield Road nie wyszli na boisko od dwóch tygodni - ostatni, niedzielny mecz z Blackpool, który mieli rozegrać Czerwoni został odwołany z powodu zamarzniętej murawy
- Roy Hodgson będzie miał do dyspozycji na jutrzejsze spotkanie niemal cały swój skład - poza kadrą znajdzie się Jamie Carragher, który w listopadowym spotkaniu z Tottenhamem doznał przemieszczenia barku. Jay Spearing także znajdzie się poza drużyną pomimo, że wznowił treningi
- Ostatnie 4 spotkania na Anfield Live roztrzygnęło na swoją korzyść bramki (10-1)
- Do składu wracają Steven Gerrard i Daniel Agger
- W zespole Wolverhampton niema nowych kontuzji, ale w dalszym ciągu w składzie nie zobaczymy: Jody Craddock, Kevin Doyle, Michael Mancienne, Karl Henry, Steve Mouyokolo, Adlene Guedioura
- fatalny bilans meczów na wyjeździe drużyny gości 0-1-7 bramki 5-17
- Podopieczni Micka McCarthy&#39;ego w pięciu ostatnich wyjazdowych meczach strzelili zaledwie 2 bramki, tracąc aż 11
- Liverpool zwyciężał w 13 z 14 wszystkich meczach na własnym obiekcie przeciwko Wolverhampton, zachowując 9 czystych kont
Moja propozycja:
Typ: 1 (-1)
Kurs: 1.85
or
Typ: 1/1
Kurs: 1.8
Buk:Tobet




Także kilka argumentów:
- Arsenal na fali, po świetnym meczu z Chelsea, będą chcieli utrzymać passę zwycięstw
-Dodatkowym bodźcem będzie fakt, że wczoraj Man U zremisowali zaledwie 1:1 z Birmingham
-Wigan, co prawda ostatnio radzi sobie całkiem nieźle, ale w dalszym ciągu jest to drużyna z najmniejszą ilością strzelonych bramek - 15.
-Kanonierzy mogą pochwalić się świetnym bilansem w starciach z ekipą The Latics, gdyż jedenaście z ostatnich czternastu pojedynków między tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Arsenalu
-W ubiegłym sezonie własnie w meczu z Wigan, przegranym 3:2 na stadione DW Stadium Arsenal pogrzebał szanse na walkę o mistrzostwo. W tamtym meczu Arsenal juz prowadził 2:0, by w ostatnich 10 minutach stracić 3 bramki. Dzisiaj na pewno w ekipie Kanonierów jest chęć rewanżu.
-Arsenal zmierzył się w bieżącym sezonie z Wigan Athletic w ćwierćfinale Carling Cup. 13-krotni mistrzowie Anglii zwyciężyli na The Emirates Stadium 2-0 i zapewnili sobie awans do kolejnej fazy tych pucharowych rozgrywek
Typ: Arsenal over 1.5 gola
Kurs: 1.52
Buk:Tobet



Na Tobecie dzisiaj zobaczyłem kurs na zwycięstwo gospodarzy ~ 1.28 ?!
Taki kurs na zespół, który od 46 dni nie może wygrać w lidze??
Delikatna przesada, jak dla mnie.
Dzisiaj Chelsea, będzie chciała na pewno się przełamać w końcu wygrać, ale czy przyjdzie im to łatwo? Co z tego, że wrócił Lampard i być może zagra Anelka, jeśli obaj są kompletnie bez formy.
Nawet gdyby Chelsea się przełamała, to nie sądze, żeby to było jakieś przekonywujące zwycięstwo.
Kadra Chelsea:

Cech, Turnbull, Bosingwa, Hilario, Ivanovic, Ferreira, Cole, Terry, Essien, Lampard, Mikel, Ramires, McEachran, Malouda, Kalou, Drogba, Anelka, Bruma, Sturridge, Kakuta, Van Aanholt.
Mimo, że w ostatnim meczu z Arsenalem z powodu urazów nie zagrali Anelka i Sturride, tym razem znaleźli się w składzie. W dalszym ciągu brak: Alexa, Benayouna oraz Zhirkova.
Kadra Boltonu:

Jaaskelainen, Bogdan, Cahill, Steinsson, Knight, Robinson, Holden, Muamba, Petrov, K Davies, Elmander, Blake, Taylor, Klasnic, Ricketts, Alonso, Moreno, M Davies.
Owen Coyle w tym spotkaniu będzie musiał sobie radzić bez Gretara Steinssona, który doznał kontuzji kolana oraz przebywającego na Pucharze Azji, Lee Chung-Yonga.

Pięć ostatnich spotkań obu ekip:

Chelsea Londyn:

Birmingham City 1-0 Chelsea Londyn
Newcastle United 1-1 Chelsea Londyn
Chelsea Londyn 1-1 Everton
Tottenham Hotspur 1-1 Chelsea Londyn

Arsenal Londyn 3-1 Chelsea Londyn

Bolton Wanderers:

Bolton Wanderers 2-2 Blackpool United
Manchester City 1-0 Bolton Wanderers
Bolton Wanderers 2-1 Blackburn City
Sunderland 1-0 Bolton Wanderers
Bolton Wanderers 2-0 WBA

Na niebiesko jak widać wyniki under 3.5 ????
Dla mnie ciekawy zagrania jest:
Typ: under 3.5
Kurs:1.48
Buk:Tobet
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Wigan - Arsenal
Spotkanie na DW Stadium przyniesie wiele emocji, Wigan walczące zażarcie o utrzymanie na dzień dzisiejszy w strefie spadkowej kontra Arsenal walczący o mistrzostwo zespół Kanonierów musi dzisiaj wygrać jeśli myśli poważnie o tytule. Jeśli dzisiaj wygrają zrównają się zdobyczą punktową z Manchesterem City oraz United. Dodatkowo mają do rozegrania jeszcze spotkanie zaległe w przypadku United są to dwa. Także łatwo sobie policzyć ile punktów może oba zespoły dzielić. W dodatku wczoraj United straciło punkty. Po wspaniałym spotkaniu z Chelsea podopieczni Arsena Wengera jadą do Wigan gdzie muszą pokazać znów pazur. Roberto Martineza nie przegrali jednak żadnego z trzech ostatnich spotkań, a w świąteczną kolejkę pokonali 2:1 na wyjeździe Wolverhampton. Warto dodać że Martinez nie skorzysta z usług jamesa McCarthy&#39;ego i Victora Mosesa. Wątpliwe występy są Emmersona Boyce&#39;a i Franco Di Santo. W ekipie Kanonierów zabraknie Fabregasa który pauzuje za kartki, Kontuzje takich graczy jak Manuela Almunię, Kierana Gibbsa i Thomasa Vermaelena eliminują ich z gry w tym spotkaniu. Spotkanie powinno przynieś wiele emocji jak choćby wczorajszy mecz Tottenham który powoli dobija do czołówki.
Wigan: Al Habsi - Gohouri, G. Caldwell, Alcaraz, Figueroa - Diame, Thomas - Cleverley, McArthur, N’Zogbia - Rodallega
Arsenal: Fabiański - Sagna, Squillaci, Koscielny, Clichy - Rosicky, Song, Wilshere - Nasri, Van Persie, Chamakh
Win Arsenal @@ 1,60 Bwin
Gary Caldwell dostanie żółtą kartkę @@ 3,55 Tobet
Strzelec Gola Nasri @@ 2,70 Tobet
 
leon92mielonka 355

leon92mielonka

Użytkownik
Anglia, Premier League, 21:00
LIVERPOOL - WOLVERHAMPTON | TYP: 1 (-1) - 1,95 ⛔ 0-1
Liverpool już dawno nie rozegrał żadnego meczu. Wszystko dlatego, że cały czas spotkania z udziałem The Reds były przesuwane z powodu śniegu. Tym sposobem Liverpool ma najmniej rozegranych spotkań w całej lidze. Są jednak pozytywne wydźwięki tej sytuacji.
11. pozycja nie jest zadowalająca dla nikogo w klubie, trzeba zacząć seryjnie zdobywać punkty, aby cokolwiek z tym zrobić. Forma domowa L&#39;pooul jest zadowalająca (5-2-1). Na pewno dużym atutem podopiecznych Hodgsona jest fakt, że mieli 2 tygodnie odpoczynku przed tym spotkaniem, co pozwoliło na pewno dobrze przygotować się do starcia z Wolves. Ci bowiem grali swój ostatni mecz 3 dni temu... W ostatnich latach gospodarze nie mieli większego problemu z Wilkami na Anfield. Zresztą ten stadion dziś powinien wypełnić się kibicami, bo fani Liverpoolu mogą cieszyć się świetną serią 4 zwycięstw z rzędu na własnym terenie. Te wygrane były, co ważne, bardzo przekonujące, m.in. 2-0 z Chelsea czy 3-0 a Aston Villą.
Wydaje się, że ten mecz jest dziś najpewniejszy ze wszystkich angielskich.
Bardzo możliwe, że po długiej absencji spowodowanej kontuzją uda na boisko wybiegnie dziś Steven Gerrard. Jego magia pomoże z pewnością kolegom. Daniel Agger jest już w pełni zdrowy po urazie łydki, który wykluczył go z gry na prawie 3 miesiące. Wciąż niedostępny jest tylko Jamie Carragher. Z Liverpoolu napływają zatem same pozytywne wieści.
Manager Wolves ma zdecydowanie większe problemy. Lista nieobecnych jest długa:
Karl Henry (P, 12w)
Jody Cradock (O, 8w)
Kevin Doyle (N, 15w/1g)
Michael Mancienne (O, 10w)
Steve Mouyokolo (O, 3w)
Na koniec statystyka miażdżąca gościu już zupełnie...
Wolverhampton na wyjeździe: 0-1-7 (5-17)
Wszystko wskazuje, że dzisiejszy wieczór będzie bardzo udany dla fanów The Reds.
-----------------------
Spostrzeżenia dotyczące innych spotkań są takie:
Arsenal znowu bez Fabregasa, tym razem pauzuje. Wszystkie braki już opisane. Przewiduję zwycięstwo gości jedną bramką. Dwa dni temu ciężki mecz z Chelsea. Nie ma czasu na odpoczynek, bo na starcie z Wigan trzeba jeszcze dojechać. A blisko nie jest, ponad 250km. Ciężko fizycznie to przetrzymać, na pewno będzie cholernie trudno zagrać dziś na 100%. Wenger może dać czasem szanse kilku zmiennikom i wbrew pozorom to właśnie powinno dać sukces. Jednak na handicap bym się w życiu nie skusił. Chyba, że taki: Expekt oferuje Wigan (H +2) po 1,50 ✅
Chelsea powinna dać rade moim zdaniem. Kiedyś to przełamanie musi nastąpić. Bolton silny, ale bez Lee Chung-Yonga. Proszę mi wierzyć, że ten piłkarz jest niezmiernie ważny dla drużyny. Jest siła napędową akcji Boltonu i bez niego będzie gościom zdecydowanie trudniej. Mógł być bronią na starszych obrońców Chelsea. Sądzę, że Londyńczycy wybudzą się ze snu zimowego i wygrają dziś skromnie. Jednak z bukmacherskiego punktu widzenia kurs oferowany przez bukmacherów, jak wspomniał pirelli śmieszny i nieadekwatny do ryzyka.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
vs

Wigan Athletic - Arsenal Londyn​

Po poniedziałkowym meczu z Chelsea, Kanonierzy pokazali niedowiarkom, że młodzież Wengera wreszcie jest gotowa do wygrania Premier League. Dzięki temu zwycięstwu przerwała również fatalną passę w meczach z The Blues, gdzie nie strzelili bramki od ponad 4.5 godziny. Jednak z tego hurraoptymizmu szybko powinni zejść na ziemię, bo już dzisiaj zmierzą się w kolejnym meczu ligowym z Wigan. Każdy fan angielskiej piłki i Arsenalu, kiedy usłyszy słowo Wigan, wspomina tylko jedno - zeszłoroczny mecz na DW Stadium. To po tym meczu Fabiański został nazwany &#39; Flappy Handski &#39;, to w tym meczu Arsenal wygrywając 2:0, przegrał mecz 2:3 po bramkach w 89 i 91 minucie. Zapewne The Latics będą chcieli powtórzyć ubiegłoroczny wynik. O to jednak będzie bardzo trudno, nawet jeśli Wigan od 5 spotkań nie przegrał spotkania na własnym stadionie. The Gunners będą chcieli pokazać, że mecz sprzed roku to była tylko jednorazowa wpadka, która kosztowała ich może nawet mistrzostwa. Okazja do tego jest wyśmienita. Podopieczni Wengera są w dobrej formie, rozprawili się z The Blues po bramkach Songa Bilonga, Cesca Fabregasa i Theo Walcotta. Piłkarze z armatą na piersi zagrali pewnie, zdecydowanie mając o wiele więcej okazji aniżeli Chelsea i nie dając dojść Niebieskim do własnej szesnastki. Wczorajsze zwycięstwo z pewnością będzie dla piłkarzy z The Emirates porządnym zastrzykiem wiary w sukces i własne umiejętności. Natomiast Wigan w tym sezonie zawodzą. Zajmują odległa 18 lokatę w lidze i są blisko spadku. Mimo porażki Arsenalu w zeszłym sezonie z Wigan, Kanonierzy mogą się pochwalić wspaniałym bilansem z tą ekipą. Z ostatnich czternastu spotkań wygrali aż jedenaście. W tym sezonie The Gunners pokonali The Latics 2:0 na Emirates Stadium w ramach 1/4 Curling Cup. Gospodarze dzisiaj zagrają osłabieni brakiem kontuzjowanych Jamesa McCarthy&#39;ego i Victora Mosesa. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Emmersona Boyce&#39;a i Franco Di Santo. Do składu po pauzie za kartki wracają natomiast Henry Thomas i Maynof Figueroa. W ekipie Wengera zabraknie przede wszystkim pauzującego za kartki Cesca Fabregasa. Urazy eliminują natomiast z gry Manuela Almunię, Kierana Gibbsa i Thomasa Vermaelena. Szansę gry od pierwszej minuty mogą otrzymać Tomas Rosicky i Robin van Persie. Jeśli Arsenal chce się liczyć w walce o tytuł to musi trzymać się blisko Diabłów i wygrać dzisiaj na DW Stadium. Uważam, że jest to łatwe zadanie i dzisiaj Kanonierzy wyjadą z kompletem punktów.
Prawdopodobne składy:
Wigan: Al Habsi - Gohouri, G. Caldwell, Alcaraz, Figueroa - Diame, Thomas - Cleverley, McArthur, N’Zogbia - Rodallega
Arsenal: Fabiański - Sagna, Squillaci, Koscielny, Clichy - Rosicky, Song, Wilshere - Nasri, Van Persie, Chamakh
Moje propozycje:
Arsenal wygra @ 1.48 Betsafe ⛔
Arsenal (-1) @ 2.31 Betsafe ⛔
Powyżej 2.5 goli @ 1.84 Betsafe ✅
Obie strzelą @ 1.73 Betsafe ✅


Kanonierzy staną przed szansą zrównania się punktami z Red Devils...​

-----------------------------------------------------------------​

vs

Chelsea Londyn - Bolton Wanderers​

Kolejny mecz to spotkanie sąsiadów z tabeli. Tak, tak, dobrze przeczytaliście, sąsiadów. Kto by się spodziewał, że mistrz Anglii po takim początku sezonu będzie zajmował aż 5 lokatę? the Blues zmierzą się dzisiaj z Boltonem, który zajmuje szóste miejsce ze stratą dwóch oczek do swojego rywala. Niebiescy wciąż nie mogą wyjść z kryzysu, w który weszli na początku listopada. Ostatnia porażka na The Emirates ich tylko dobiła. W przypadku zwycięstwa gości, Kłusaki wyprzedziłyby ekipę ze Stamford Bridge w tabeli. Goście na wyjazdach nie prezentują się dobrze (2-4-3), ale obecna forma może starczyć na będących w kryzysie The Blues. W Londynie krążą plotki, że jeśli Ancelotti nie odniesie dzisiaj zwycięstwa i nie zgarnie trzech oczek to pożegna się z pracą na Wyspach. Jeśli już o tym wspomniałem to od siebie dodam, że zwolnienie Włocha byłoby najgorszym rozwiązaniem zarządu Chelsea. Nowy trener = nowy zespół, nowa taktyka. W połowie sezonu zmiana szkoleniowca w zespole pretendującym do tytułu to głupota według mnie. W ostatnim sezonie na Stamford Bridge Kłusaki zażarcie walczyli o jeden punkt, jednak Niebiescy skromnie pokonali przyjezdnych po bramce Nicolasa Anelki. Ostatni raz Chelsea straciła punkty na swoim terenie w starciu z Boltonem w sezonie 2007/08, kiedy to po bramce Shevchenki w w 63 minucie na 1:1 w 93 minucie wyrównał Kevin Davies. The Blues ponownie będą musieli poradzić sobie bez Nicolasa Anelki. Francuz zmaga się z kontuzją kolana i nie zagrał już w ostatnim meczu z Arsenalem. Z powodu urazów z gry wykluczeni są także Alex, Yuri Zhirkov oraz Yossi Benayoun. Owen Coyle nie będzie mógł natomiast skorzystać z Gretara Steinssona oraz przebywającego na Pucharze Azji Lee Chung-Yonga. Sądzę, że Chelsea jest w stanie przerwać fatalną passę, ale Bolton to nie jest drużyna do bicia w tym sezonie i na pewno powalczą o co najmniej jedno oczko. Jeśli Chelsea nie poprawi gry w środku pola to nie ma czego szukać w tym sezonie w Premier League.
Moje propozycje:
Bolton (+3) @ 1.30 Betsafe ✅
Bolton (+2) @ 1.75 Betsafe ✅
Poniżej 3.5 goli @ 1.48 Tobet ✅
Poniżej 3 goli(azjan) @ 1.75 Betsafe
✅

Elmander strzelił już w tym sezonie 9 bramek, czy strzeli na SB?...​

-----------------------------------------------------------------​

vs

Liverpool FC - Wolverhampton​

Jeż dzisiaj na Anfield Road miejscowy Liverpool podejmie Wilki. The Reds od ponad dwóch tygodni nie wybiegli na murawę z Premier League, a wszystko przez obfite opady śniegu w Anglii. Wolves u siebie to nie Wolves na wyjeździe. Ze swoich 15 punktów, które zdobyli w tym sezonie tylko jedno oczko wywalczyli na wyjeździe. Ekipą, która nie wygrała z Wolverhampton był Everton. Drużyna Micka McCarthy&#39;ego spisuje się w tym sezonie bardzo słabo. Są ligową latarnią i zajmują ostatnie miejsce w Premier League. Ekipa z Anfield Road w tym sezonie również zawodzi. Zajmują odległą 12 lokatę. U siebie mają korzystny bilans meczów: 5-2-1. Ostatni mecz Czerwoni rozegrali na St. James Park, gdzie dość niespodziewanie ulegli Srokom 1:3. W ostatnim sezonie podopieczni wtedy Beniteza pokonali Wilki po słabym meczu 2:0. W ostatnich czterech spotkaniach obu ekip padł wynik underowy. Jednak ostatnie cztery mecze drużyny Hodgsona na Anfield Road to cztery wygrane i zainkasowanie 12 cennych oczek. Jeśli spojrzeć na historię to bilans spotkań między oboma ekipa jest po stronie gospodarzy. Liverpool wygrał aż 30 spotkań z 45 w starciu z Wilkami. The Reds wystąpią bez kontuzjowanych Jamiego Carraghera i Jaya Spearinga. Do dyspozycji Roya Hodgsona będzie natomiast Steven Gerrard, który powinien zagrać od pierwszej minuty. Wilki zagrają osłabione brakiem leczących urazy Jody&#39;ego Craddocka, Kevina Doyle&#39;a, Michaela Mancienne&#39;a, Karla Henry&#39;ego i Adlene Guedioury. Sądzę, że Liverpool podtrzyma dobra formę na własnym obiekcie i bez problemu poradzi sobie z będącymi w słabej dyspozycji Wilkami.
Prawdopodobna składy:
Liverpool: Reina - Johnson, Kyrgiakos, Skrtel, Konchesky - Kuyt, Meireles, Lucas, Maxi - Gerrard - Torres

Wolverhampton: Hennessey - Zubar, Berra, Stearman, Elokobi - Foley, Edwards, Milijas, Hunt - Ward - Ebanks-Blake
Moje propozycje:
Liverpool wygra @ 1.30 Betsafe ⛔
Liverpool (-1) @ 1.82 Betsafe ⛔
Poniżej 3 goli(azjan) @ 1.68 Betsafe ✅
Obie strzelą - NIE @ 1.80 Betsafe ✅
Torres strzeli gola @ 1.80 Betsafe
⛔

&#39; El Nino &#39; jest głodny bramek...​
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
stary-wariat 14

stary-wariat

Użytkownik
Hahaha, 1.30 na Chelsea. ????

Ja na dzisiaj proponuję strzeloną brameczkę przez zawodników Wigan. Oglądałem wczoraj jakiś kawałek wywiadu z Wengerem który mówił, że mimo napiętego terminarza jast zadowolony, bo ma wszystkich kluczowych zawodników do dyspozycji. Osobiście nie wierzę, że rozegranie 2 dni temu trudnego meczu z Chelsea nie odbije się na kondycji Arsenalu. W perspektywie mają też wyjazd do Birmingham 1 stycznia. Siły będą potrzebne. Do tego dochodzi defensywa Arsenalu która mnie nie przekonuje. Dziś najprawdopodobniej wyjdą Sagna, Squillaci, Koscielny i Clichy. Para śródkowych to nie są klasowi zawodnicy, zdarzają im się błędy. Clichy jest obecnie okok formy. Wigan fatalne, ale rosnąca forma(jaką w ich przyapdku można nazwać remis, remis i zwycięstwo) w parze z własnym stadionem powinny podziałać mobilizująco. Do składu po pauzie za kartki wracają Henry Thomas i Maynof Figueroa. Roberto Martinez dysponuje optymalną kadrą, Wigan stać tutaj na bramkę.

Wigan Athletic - Arsenal Londyn
Wigan Athletic over 0.5 and over 1 @ 2.040 Pinnacle
Wigan Athletic over 0.5 @ 1.65 Bwin


Popieram typ na Liverpool ale nie będę nic skrobał, bo wszystko zostało powiedziane o tym spotkaniu.
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
VS
FC LIVERPOOL - WOLVES
Typ : LFC -1,5 @ 2,050 Pinnacle ⛔0:1
W poprzedniej kolejce liczyłem, że Wolves da rade i ugra coś z Wigan. Jednak tam znowu stracili szybko bramki co pomału staje się ich tradycją i z jakichkolwiek pkt wyszły nici. Wiekszych roszad w ich składzie się nie spodzeiwam.
LFC na Anfield jakoś sobie radzi i z czerwoną latarnią ligi powinien wygrac. Czołówki już nie dogonią, ale trzeba wywalczyc przecież miejsce chociażby w LE na przyszły rok. Wraca Gerrard, w sumie nie jest już to ten sam przywódca co dwa- trzy sezony temu, ale może przypomni sobie jak się gra z Torresem. Spodziewam się wygranej The Reds, wystarczy żeby zagrali na takim poziomie jak chociażby z AV to pokryją handi dośc gładko. Przynajmniej tego się spodziewam ;)
Ponadto statystyczne wyliczenia mówią tak :
- wygrali 13 z 14 meczów z Wolves na Anfield
- w 9 z ostatnich 11 zachowali czyste konto
- LFC od 309min nie stracił bramki na Anfield w meczu PremierLeague
- ponadto nie ma gorszego wyjazdowego teamu niż Wilki (0-1-7 bramki 5-17)
- The Reds z kolei z Hodgsonem na ławce u siebie sa mocni, bo Hodgson to trener własnego boiska. Wyjazdy to jego udręka. Wygrał bodaj z 18 meczów wyjazdowych w EPL! Stats nieoficjalna od razu mówie.

Liverpool: Reina-Johnson, Kyrgiakos, Skrtel, Konchesky-Maxi, Lucas, Gerrard, Kuyt- Ngog, Torres.


Wolves: Hennessey- Zubar, Stearman, Berra, Elokobi- Jarvis, Foley, Milijas, Hunt, Ward- Ebanks-Blake
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Wigan Athletic - Arsenal Londyn
Po fantastycznym zwycięstwie nad Chelsea przed własną publicznością, Arsenal zmierzy się na DW Stadium z Wigan. Mimo, iż drużyny znajdują się na dwóch różnych biegunach w tabeli, uważam, że spotkanie wcale nie będzie spacerkiem dla &quot;Kanonierów&quot;, zakończy się jednak wygraną. Zdecydowana większość nie zadała większych szans podopiecznym Arsene Wengera na zwycięstwo z &quot;The Blues&quot;. Jak się okazało, Arsenal udowodnił, że jest w stanie bić się o mistrzostwo Anglii do samego końca rozgrywek. Na wyjazdach Londyńczycy spisują się bardzo dobrze, są pod tym względem jedną z lepszych drużyn w Premiership. Serię pięciu wyjazdowych tryumfów, przerwali im dopiero zawodnicy Manchesteru United, zwyciężając na Old Trafford. Sam trener Wigan Roberto Martinez w udzielonym wywiadzie zachwycał się niezwykłą grą Arsenalu, tym jak swobodnie potrafią poruszać się na murawie, wymieniać podania. Czuje respekt i z pewnością będzie chciał zmotywować swoją drużynę tak, aby jak najlepiej zaprezentowała się przeciwko piłkarzom ze stolicy. Jeden z bohaterów poniedziałkowych derbów Theo Walcott apeluje o niespuszczanie z tonu, zrewanżowanie się za porażkę na DW Stadium w końcówce ubiegłego sezonu. Tamten mecz miał niesamowity przebieg, Arsenal do 79 minuty prowadził 2:0, kontrolował przebieg wydarzeń na boisku, a mimo to przegrał 2:3. Powtórki z rozrywki na pewno nie będzie, wieczorem przyjdzie czas na rewanż. Z powodu kolejnej żółtej kartki, Cesc Fabregas musi pauzować i nie będzie mógł pomóc swojej drużynie uporać się z Wigan. Kadra &quot;Kanonierów&quot; jest jednak na tyle silna i szeroka, że zastąpienie Hiszpana nie sprawi kłopotu Wengerowi i nie wpłynie na postawę zespołu. Wigan na DW Stadium potrafi postawić wysoko poprzeczkę, &quot;The Latics&quot; nie przegrali przed swoimi kibicami od 19 września. Jak wiemy Arsenal lubi przerywać takie serie, zdobyli przecież jako pierwsi w sezonie City of Manchester Stadium, także Villa Park.
Moje propozycje:
Arsenal - 1,50 Unibet
X/2 - 4,30 Unibet
W pozostałych dwóch spotkaniach widzę zwycięstwa gospodarzy, Chelsea powinna się w końcu odbudować, a Liverpool jak wiemy świetnie spisuje się na Anfield Road, osłabione Wolverhampton raczej nie sprawi im większych kłopotów.
Liverpool and Chelsea
ako - 1,69 Unibet
 
dwight18 1

dwight18

Użytkownik
Hahaha, 1.30 na Chelsea. ????
Dlatego warto obstawić jakiś handi w stronę Boltonu albo X2 , widze że bukmacherzy dalej wystawiają żałosne kursy na Chelsea , tak sobie myślę że co za idiota gra na nich po takich kursach i że chyba nikt na nich nie zagra a za chwile wchodze do Totomixu i tam kolejka 10 dziadków i wszyscy na kuponie Chelsea ????
Dzisiaj absolutnym pewniakiem wydaje się być Liverpool , są piekielnie mocni u siebie , 4 ostatnie mecze wygrali z handi -1.5 a Wilki 6 ostatnich meczów na wyjeździe przegrali , nie wiem czym kierują się buki wystawiając na Liverpool większy kurs niż na Chelsea.
 
buzka89 35

buzka89

Użytkownik
Wigan Athletic - Arsenal Londyn
Typ: Arsenal 1,53⛔⛔ Bet365​

W poniedziałek Kanonierzy przemali kompleks Chelsea i wygrali z nimi wynikiem 3:1. Mimo wyniku był to mecz ciężki, na wysokich obrotach. Do ostatniej sekundy The Blues wierzyli w poprawe wyniku. Dzisiaj mamy Środe - po 1 dniu odpoczynku piłkarze Arsenali udają się na potyczke do Wigan.

Wczoraj tj. Wtorek Manchester United, główny konkurent Kanonierów w walce o Mistrzostwo dzięki niefartowi zremisował wyjazdowe spotkanie w Birmigham. Strata punktów Diabłów to jak prezent noworoczny dla Londyńczyków. Czy Arsenal &quot;prezent otworzy&quot; - wygra mecz z Wigan? Myśle, że Tak.

Argumentów ku temu jest wiele. Pierwszy z nich - Tabela. Arsenal 3 pozycja, Wigan 3 pozycja, ale od konca. Arsenal jako poważny kandydat na mistrza nie moze tracić punktów z takimi zespołami. Nie ważne czy to wyjazd, czy spotkanie na swoim podwórku. Drugi Argument - w kwietniu tego roku w meczu PL Arsenal wygrywając 2 bramkami tragcznie przegrał z Wigan wynikiem 3:2. Teraz musi udowodnić, że byl to wyjątek od regóły (wcześniej Wigan wygrało w sezonie 05/06 - Curling cup). Powód kolejny. Oba zespoly konfrontowały się ze sobą miesiąc temu w ramach rozgrywek Curling Cup. Spotkanie to wygrali Kanonierzy (2:0). Za Londyńczykami przemawiają absencje w zespole Wigan. Nie zagrają kontuzjowani James McCarthy i Victor Moses. Dzięki bramce drugiego Wigan wyszło zwyciezko z spotkania z WBA (1:0). Niewiadomy jest występ Emmersona Boyce&#39;a i Franco Di Santo.

Przeciwko Lońdyńczykom przemawia dobra passa The Latics na własnym terenie. Nie przegrali u siebie 5 ostatnich spotkań. Zatrzymali takie drużyny jak Stoke (2:2), WBA (1:0), Liverpool (1:1), Bolton (1:1). W niedziele wygrali także mecz wyjazdowy z Wollverhampton wynikiem 1:2. Korzystna dla gospodarzy będzie również absencja Fabregasa spowodowana żółtą kartką w spotkaniu z Chelsea. Wigan potrzebuje także punktów, aby na dobre wydostać się ze strefy spadkowej.

Każda passa kiedyś się kończy. Arsenal moim zdaniem w formie, poradzi sobie z Wigan. Wenger ma bogatą ławke i napewno odpowiednio zastąpi Fabregasa.

Polecam typy [Bet365]:

Strzelec gola - Theo Walcott 3,1 Zwrot
Arsenal (-1) 2,5 ⛔⛔
Arsenal powyżej 1.5 1,66 ✅✅
1 poł. : Remis - Arsenal (-1) 3,00✅✅


Liverpool - Wolverhampton
Typ: Liverpool wygra do zera 2.00⛔⛔ Bet365​

Liverpool słabo w tym sezonie. W ostatnich 6 spotkaniach zgarnął tylko 7 pkt. Problemem Liverpoolu są szczególnie wyjazdy. Bilans wyjazdowy mówi sam za siebie: 1-2-6. The Reds zdobyli na obcym terenie tylko 5 pkt na 27 możliwych.

Wyjazdy zostawmy w spokoju, bo nadchodzące spotkanie Liverpool rozegra u siebie, a tu jest całkiem nieźle. W czterech ostatnich konfrontacjach na własnym podwórku Liverpool nie oddał żadnego punktu, strzelił 10 bramek, a stracił tylko jedną.
Bilans u siebie to 5-2-1. The reds dali rade Chelsea, Aston Villi, a zatrzymali takie zespoły jak, świetnie radzący sobie w tym sezonie Sunderland oraz silny Arsenal.

Wilki w tym sezonie to jedna wielka porażka. Zajmują ostatnią pozycje w tabeli z 15 pkt. na koncie. Aż 14 z nich zdobyli jako gospodarze. Bilans wyjazdowy to istna tragedia: 0-1-7. 1 Punkt ledwie wywalczyli z Evertonem (1:1). Łącznie na wyjeździe strzelili 5 bramek (0.5 na mecz), a stracili 17 (2,13). O słabości tego zespołu i dodatnio na mój typ świadczy ostatni mecz z Wigan. Wilki na swoim podwórku nie dały rady nawet współkompanowi do spadku (1:2).

Dawno nie oglądałem w akcji piłkarzy z liverpool&#39;u jak i żadnego meczu z udziałem Wilków, dlatego swój typ opieram na suchych statystykach, które bezwzględnie wskazują na zwycięstwo The REDS.

Polecam typy [Bet365]:

Liverpool 1,33⛔⛔
Liverpool (-1) 1,9⛔⛔
Liverpool czyste konto - Tak ⛔⛔ 1,83
Liverpool powyżej 1.5 1,44⛔⛔

 
stary-wariat 14

stary-wariat

Użytkownik
Dlatego warto obstawić jakiś handi w stronę Boltonu albo X2 , widze że bukmacherzy dalej wystawiają żałosne kursy na Chelsea , tak sobie myślę że co za idiota gra na nich po takich kursach i że chyba nikt na nich nie zagra a za chwile wchodze do Totomixu i tam kolejka 10 dziadków i wszyscy na kuponie Chelsea ????
W sumie nie wiem, czy granie na Bolton z jakimiś podpórkami to dobry pomysł. Tzn z całą pewnością lepszy niż Chelsea @ 1.30, ale The Blues kiedyś się odblokują. Doznali porażki z Arsenalem ale teraz wracają na Stamford Bridge mając wreszcie Essiena i Lamparda. Moim zdaniem oni wygrają to spotkanie(nie wykluczam nawet wysokiego zwycięstwa) ale po tych kursach się nie opłaca na nich stawiać, przy +/- 1.60 brałbym na bank.
 
sutek 79

sutek

Forum VIP
Essien i Lampard zagrali już z Arsenalem. Essien zawalił drugiego gola dla Arsenalu, zaś Lampard grał bardzo słabo. Widać że Lampard wrócił po kontuzji, do jego normalnej, dobrej dyspozycji daleka droga moim zdaniem.
Chelsea nie ma ławki rezerwowych to jest duży problem.

Mi najbliżej jest do typu: Under 3,5 po kursie 1,48 w Tobet
 
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
Miałem początkowo grać dubelek Arsenal i Liverpool, ale ostatecznie decyduję się na The Reds z handicapem - 1,5. Dosyć istotny w kontekście tego meczu będzie powrót kapitana - Stevena Gerrarda. Gospodarzom już raczej walka o czołową czwórkę nie grozi, będą jednak z pewnością walczyć o europejskie puchary. O ile na wyjazdach są beznadziejni to na swoim boisku radzą już sobie naprawdę dobrze (5-2-1). Bez punktów w tym sezonie wyjeżdżała już między innymi Chelsea. Ostatni mecz chłopców Hodgsona na własnym obiekcie to zwycięstwo nad Aston Villą 3-0. Wolverhampton po ostatniej porażce z Wigan zostało czerwoną latarnią ligi. Przyznam, że w tamtym spotkaniu stawiałem na Wilki, ale ostro się przejechałem. Dzisiejsi goście to kandydat numer jeden do spadku, w ich grze nie ma niczego, nie ma pomysłu, nie ma determinacji a przede wszystkim umiejętności. Do tego Wolves fatalnie grają na wyjazdach (0-1-7). Dzisiaj nie daje im większych szans, biorąc pod uwagę ich formę a także dobrą grę u siebie Liverpoolu. Do tego goście będą poważnie osłabieni. Nie zagrają: Jody Craddock, Kevin Doyle, Michael Mancienne, Karl Henry i Adlen Guedioury. Poniżej podaje jeszcze przypuszczalne składy. Gospodarze dzisiaj odniosą pewne zwycięstwo. Sam wchodzę w ten mecz dość pewnie i zachęcam Was do tego.

Liverpool: Reina - Johnson, Kyrgiakos, Skrtel, Konchesky - Kuyt, Meireles, Lucas, Maxi - Gerrard - Torres
Wolverhampton: Hennessey - Zubar, Berra, Stearman, Elokobi - Foley, Edwards, Milijas, Hunt - Ward - Ebanks-Blake


Liverpool (-1,5) 1,95
http://ads.expekt.com/affiliates/redirect.aspx?pid=31193&amp;bid=1903&amp;zid=0
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Chelsea - Bolton


Wchodze na buka, patrze na kurs na home team i odrazu wiem, ze mozna dzis zarobic. Dlaczego ?

- w meczu Man City - Bolton kurs na gospodarzy to 1,55
- w meczu Sunderland - Bolton kurs na gospodarzy to 2,10

A dzis mamy Chelsea - Bolton i kurs rzedu 1,30 przy jakze kiepskiej zeby nie powiedziec dobitniej formie The Blues.

Forma CFC w porownaniu z tym co graja Citizens czy Black Cats to jakis zart ;)

Bolton w 2 ostatnich wyjazdowych spotkaniach nie potrafil znalezc sposobu na bramkarza rywala a mowimy tutaj o jednej z bardziej ofensywnych ekip w EPL (wiecej goli tylko United i AFC , CFC i Man City maja tyle samo 32 ).

Chelsea jest w kryzysie i to bardzo duzym. Ancelloti nie wydaje sie miec sposobu ani koncepcji jak wybrnac z tej sytuacji a rywale nie patrza sie na boki tylko korzystaja poki mozna, bo taka sytuacja wiecznie trwac nie moze. Chcialem pobrac opcje golego X ale cos mnie tknelo, ze mimo wszystko jakis szczesliwy zbieg okolicznosci moze miec wplyw na to, ze gospodarze wkoncu zatriumfuja dlatego handi na Bolton wydaje sie byc lepszym rozwiazaniem.


Chelsea - Bolton +1,5 2 @ 1,84


Wigan - Arsenal


Pokerowa zagrywka z mojej strony :

- Wigan mialo o 1 dzien wiecej odpoczynku ( przy tempie spotkan co 2 dzien to taki dzien jest na wage zlota )
- Arsenal rozegral bardzo trudny i wyczerpujacy pojedynek na Emirates przeciwko Chelsea
- wyjazdy do tej pory byly domena graczy Wengera ale po spotkaniu z United moze sie pojawic pewien impas/blokada
- rok temu na DW Stadium gospodarze pokonali AFC 3-2
- kurs na gosci nie adekwatny do obecnej sytuacji

Arsenal rozegral swietne zawody przeciwko CFC. Szybki mecz, duzo akcji no i kontrola spotkania jednak po stronie mlodszych londynczykow. Wynik 3-1 napewno podbudowal podopiecznych Wengera i mozliwe, ze jeszcze bardziej dobil graczy Ancellotiego ale ja podchodze do tego spotkania jak gry w pokera. Ostatnie rozdanie to swietna karta Arsenalu, partia wygrana. W tym rozdaniu jednak sprawdze za mala stawke, czy rzeczywiscie Arsenal ma dobra karte co rozdanie...


Wigan - Arsenal X @ 4,00
over 2,5 @ 1,84
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
rq7 9

rq7

Użytkownik
Podejme temat jaki zaczołes , mianowicie czy uwazasz , że Arsenal cenne pkt jakie wywalczył z Chelsea roztrwoni w meczu z Wigan ?! Arsenal zepnie się z całych sił na Wigan wiedząc , że Man U stracił wczoraj 2 pkt w pojedynku z Birmingham . Manchester ma obecnie 1 meczy mniej od Arsenalu ,a po dzisiejszym dniu bedzie miał 2 ( jeden z Blackpool , a drugi nie kojarze z kim ) Arsenal mając świadomosc , ze są bardzo blisko w tabeli nie mogą stracic żadnych pkt dzisiaj . Taka jest moja opinia.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom