>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<
Fortuna bonus

Pozostałe turnieje snookerowe (Shoot-Out, CLS i inne)

oncourtfan 552

oncourtfan

Użytkownik
I found interesting fact that Trump won 10! last matches vs Higgins (if you include short mathes in champions league though). Also John has two bad losses this season (Donaldson and Sijun), being huge favorite both times.
Isnt Trump win a must bet here?
 
Otrzymane punkty reputacji: +552
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
<powstał wątek o Hong Kong Masters, dla estetycznego ładu kopiuję więc tu swój post z poprzedniej strony>

R. O'Sullivan - Yee N.O.
(piątek, godz. 13)

Typ: 2 (+4,5)
Stawka: 6/10
Kurs: 1.57 (STS)

[Wynik: 5:0]


Pokuszę się o stwierdzenie, że do zmaterializowania się typu, iż Yee ugra choćby jednego frejma, rywal trafia jej się idealny. Ronnie nie będzie tu kalkulował, będzie atakował wszystko, co się da, zostawiając po nieudanych próbach wbicia dogodny układ. Poza tym może zagrać na rozprężeniu, co bynajmniej nie oznacza lekceważenia - w ostatnich dniach Ronnie bowiem z dużym szacunkiem wypowiadał się o kobiecym snookerze, formułując nawet postulat, żeby część środków z męskiego snookera przekierować na jego żeńską odmianę (wobec czego skądinąd ostro oponował Trump).

Yee nie jest w ciemię bita, co nieco umie, dowodem tego także niedawna wygrana z Dohertym. Cechuje ją też dość spora doza odporności psychicznej, nie powinna jej do cna zeżreć perspektywa potyczki ze snookerowym geniuszem. Nastawiam się zatem na scenariusz, że jeden frejm Yee dźwignie - nawet jeśli nie podniesie układu naraz po błędzie Ronniego, to wygra którąś z szarpanych partii po bałaganie na stole.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +552
psotnick 828,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
I found interesting fact that Trump won 10! last matches vs Higgins (if you include short mathes in champions league though). Also John has two bad losses this season (Donaldson and Sijun), being huge favorite both times.
Isnt Trump win a must bet here?
Well, stats don't play :) but I like this bet. So far John isn't in his prime this season. Trump also hasn't been at his best, but I think he showed in previous tournament some glimpses of his normal snooker so he has every chance to win it, but to say "must bet" is to much for me. The match is currently under way so we shall see, should be fun.
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
N. Robertson - M. Williams
(piątek, 7.30)

Typ: 1
Stawka: 9/10.
Kurs: 1.42 (STS)

[wynik: 5:3]


Kurs - beznadziejny (tylko do dubla do czegoś), niewiadomych zaś - za wiele. No bo Neil w końcu zagra PIERWSZY OD KWIETNIA "meczyk" (wygrał w międzyczasie mix z pannami, no ale wiamomix, jaka to ranga). Williams dostał zapro na spontanie, w zastępstwie Zhao Xintonga (trudno odżałować, że nie doszło do szlagieru, czyli konfrontacji Chińczyka z Neilem).

W czym upatruje szansy powodzenia tego typu? Ano w głodzie gry Neila, jego technikach i skillach, też w usposobieniu Williamsa - nazbyt olewawczym nie raz. Papiery na to, by Nejl ograł Marka, są grube. Ale - to też nie bez kozery jest, sądzę - Australijczykowi będzie zależało jakoś bardziej. Argument z mentalności - jasne, ambiwalentny, niemniej w mej ocenie odegra niepoślednią rolę.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1023
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
R. O'Sullivan - N. Robertson
(sobota, godz. 13)

Typ: powyżej 9,5 frejma
Stawka: 5/10
Kurs: 2.05 (STS)

[wynik: 6:4]


Jak przyznał po spotkaniu Williams - nie mógł wyjść ze starcia z Neilem zwycięsko: "Każdy, kto śledzi mojego Twittera, wiedział, że nie wygram. Przyleciałem tu tylko po 22 500 funtów, muszę to uczciwie powiedzieć. Przez ostatnie dwie doby spałem tylko dwie godziny. Dotarłem do hotelu o 10, a półtorej godziny później już zaczynałem mecz". No właśnie, to spotkanie nie tyle Neil wygrał, co Mark przegrał. W obliczu specyficznej dyspozycji Walijczyka trudno pojedynek z nim traktować jako probierz formy Robertsona. Williams miał swoje szanse, lecz pudłował nietrudne bile. Gdyby spotkanie Williamsa z Neilem odbywało się w innych okolicznościach i Mark nie przystępowały do niego na chybcika, z powodzeniem mógłby odesłać Robertsona do domu.

Dyspozycja O'Sullivana również trąci enigmatycznością: póki co wystąpił tylko w CLS-ach oraz zebrał baty (1:4) od Ursenbachera w kwalach do British Open. Trudno wykrzesać argumenty na rzecz triumfu jednego lub drugiego w tym momencie snookerowego kalendarza, trza więc spróbować uderzyć w over frejmowy.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +471
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
R. O'Sullivan - M. Fu
(niedziela, godz. 13)

Typ: powyżej 8,5 frejma
Stawka: 7/10
Kurs: 1.62 (STS)

[wynik: 6:4]


Patrząc na to, w jaki sposób panowie konstruują na tym turnieju podejścia, mało prawdopodobne jest, by obaj nie zgromadzili na koncie po co najmniej trzy zwycięskie brejki (gra się toczy do sześciu wygranych). Wydaje się być to opcją o dużym potencjale bezpieczeństwa inwestycji.
 
Ostatnia edycja:
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
R. Day - J. Brown
(dzisiaj, godz. 12)

Typ: 2
Kurs: 2.25
Stawka: 3/10

[wynik: 3:2]


W tym roku nastał już kres istotnych zdarzeń, sezon zwieńczą rozrywki CLS. Przez lata traktowane jak sparingi w dobie posuchy bukmacherskiej, od jakiegoś czasu zwycięzca zaliczany jest w poczet triumfatorów kwalifikujących się do turnieju Champion of Champions. Tym niemniej gros zawodników wciąż podchodzi do CLS po macoszemu. Zdaje mi się, że jednym z nich nie jest Jordan Brown - po tym, gdy około dwa lata temu pokonał O'Sullivana w finale jednego z turniejów, nie jest w stanie przeskoczyć w snookerze segmentu "średni plus", nie sposób jednak odmówić mu ambicji i głodu dobrych wyników. Sądzę, że zechce poważnie zaprezentować się w CLS, przynajmniej na początku, póki towarzyszyć mu będą perspektywy na awans do dalszych faz. Day zaś cholera wie, w jakim usposobieniu wejdzie do gry w CLS, on ma wielce ambiwalentną, kapryśną naturę. Umiejętnościami obaj snookerzyści nie odbiegają nadto od siebie, różnią się sporo stylem gry: u Daya więcej dozy impulsywności, impetu, skłonności do szarż - co w tak krótkim formacie (do trzech wygranych) i niskiej randze turnieju może sprzyjać preferującemu zdyscyplinowany sposób prowadzenia brejków Brownowi.
 
Ostatnia edycja:
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
Bingham - Selt
(dziś, godz. 14)

Typ: 1
Kurs: 1.60
Stawka: 6/10

[wynik: 2:3]



Bingham w kiepskiej dyspozycji, na przestrzeni ostatnich kilku lat to jeden z największych kryzysów Stuarta. Dlaczego wobec tego obieram nań kierunek? Bo zakładam, że podrażniona duma nakaże mu się odkuć, choćby w turnieju tej rangi. Druga przesłanka - na 15 spotkań z Seltem Bingham wygrał aż 14 razy.
 
Ostatnia edycja:
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
J. Lisowski - S. Bingham
(dzisiaj, godz. 16:10)

Typ: 1
Kurs: 1.60
Stawka: 6/10

[wynik: 1:3]


Bingham poległ wczoraj we wszystkich spotkaniach. Dziś odniósł zwycięstwo nad ałtsajderem grupy, Jimmym Robertsonem, i z będącym już pewnym awansu Dayem. Mimo tego, że Bingham wciąż znajduje się w bardzo przeciętnej dyspozycji, zdarza mu się po błędach lub nonszalancji rywali zanotować wysokiego brejka. Determinacji w spotkaniu z Lisowskim mu nie zabraknie, bo mimo wczorajszej bessy, dzięki dzisiejszym łupom zachował szanse na awans do kolejnej fazy. Tyle że Lisowski również jawi się jako zmotywowany - wczoraj trzy wygrane i porażka z liderem zestawienia, Dayem. Gra bez presji, płynnie, swobodnie, szybko. Wnosząc po wczorajszej postawie, jest ukierunkowany na awans, nie zdemobilizuje się więc w starciu z rodakiem. Dla Lisowskiego dziś to będzie pierwsze spotkanie, dla Binghama - trzecie.
 
Ostatnia edycja:
psotnick 828,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Shoot Out 2023
25-28 stycznia 2023


Shoot Out to przede wszystkim gratka dla kibiców, więc teraz kiedy wrócą na trybuny po przerwie covidowej, będziemy mogli znowu oglądać widowiskowy format w połączeniu z żywiołową, niemal piłkarską atmosferą na trybunach. Turniej reaktywowany w nowej formule w 2011 roku, a tegoroczna, już 12. edycja odbędzie się w dniach 25-28 stycznia 2023 w Morningside Arena w angielskim Leicester. Obrońcą tytułu jest Hossein Vafaei, który rok temu w finale ograł Marka Williamsa. Cały turniej transmitowany będzie przez Eurosport.

Poniżej małe przypomnienie zasad gry Shoot Out:
  • Mecz składa się tylko z jednego frejma, który trwa 10 minut,
  • Przez pierwsze 5 minut gracze mają po 15 sekund na uderzenie, przez następne 5 minut - tylko 10 sekund,
  • Każde zagranie musi doprowadzić do uderzenia bili o bandę lub zakończyć się wbiciem,
  • Każdy faul skutkuje tym, że rywal ma "białą z ręki",
  • W przypadku remisu na koniec frejma o zwycięstwie decyduje dogrywka na bili niebieskiej.

Wbrew pozorom turniej ma rangę rankingowego, więc mimo nieco cyrkowego formatu stawka jest duża, bo może być dla niektórych jedyną szansą na rankingowy tytuł, a przynajmniej na podreperowanie rankingu i konta bankowego, zwłaszcza dla graczy drugiego planu. Dodatkowo oczywiście będzie mieć wpływ na ranking zawodników, a ten na rozstawienie w turniejach czy choćby w zbliżających się Mistrzostwach Świata. Do tego zwycięzca Shoot Outu z automatu ma zagwarantowane miejsce w lukratywnym turnieju Champion of Champion, więc naprawdę jest o co walczyć. Tym razem trochę zawodników czołówki nie zgłosiło się do turnieju, ale z topu rankingu zobaczymy nieco więcej zawodników niż zwykle, bo wystąpią m.in. Williams (finalista sprzed roku), Selby, Allen, Murphy, Lisowski, Bingham, Gilbert. Większa frekwencja gwiazd nie dziwi, bo przecież pula nagród turnieju (i punktów rankingowych), biorąc pod uwagę niewielki wysiłek jakiego potrzeba do jego wygrania, prezentuje się bardzo godnie: cała pula wynosi £171,000, z czego aż £50,000 przypadnie dla zwycięzcy. Już sam ten fakt świadczy że to wyjątkowa okazja dla wielu niżej notowanych graczy.
-------------------

Tak jak co roku, z uwagi na tego nietypowego formatu polecam raczej oglądanie niż obstawianie, bo niewiele się to różni od rzutu monetą. Choć w przypadku zestawień gracza szybko grającego versus gracz który deliberuje każde uderzenie to faktycznie ci drudzy mogą mieć problem przy 15s limitu, a zwłaszcza 10s na uderzenie. Po prostu nie wszyscy tak szybko myślą przy stole. Dodatkowo w tym roku w stawce sporo anonimowych amatorów, również kilka zawodniczek, a nawet nastoletnich juniorów, więc w kilku przypadkach faworyt powinien być jasny. Więc w takich meczach warto coś postawić, przy wyrównanych zawodnikach raczej takie typy odpuszczać, za to na pewno warto obejrzeć, bo jest to bardzo widowiskowy format i fajnie się go ogląda.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +162
psotnick 828,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Muhammed Asif - Gerard Greene
Zwycięzca: Gerard Greene @ 1.93 21 - 42

Trochę jestem zdziwiony że w tej parze to Pakistańczyk jest faworytem, minimalnym ale jednak. To fakt, że Greene nie ma najlepszego czasu obecnie, ale to bardzo doświadczony gracz i potrafi się spiąć na jeden brejk czy partię. Zrobić dobrą odstawną, może snookera i liczyć na to że rywal pod presją czasu popełni błąd. Plus publika głośno kibicująca też powinna być za Irlandczykiem, a nie wiem czy Asif grał kiedyś w takich warunkach trochę różniących się od normalnego snookera. Tak czy siak trochę mnie dziwi że to Greene jest dogiem w takim formacie, wiadomo, nie jest on najszybszym zawodnikiem na świecie, ale bez przesady.

Barry Hawkins - Page, Jackson
Zwycięzca: Page, Jackson @ 2.18 1 - 37

Hawkins jest lepszym graczem overall, tu nie ma wątpliwości. Ale jeśli już chodzi o porównanie talentu obu graczy to wyżej stawiałbym tu wciąż nadzieję walijskiego snookera. Super naturalny talent to wbijania, budowania brejków, myślę że smykała do tego sportu na poziomie Brecela, Lisowskiego. Już miał swoje skalpy w normalnym snookerze i dzisiaj w ostatnim meczu wieczornej sesji może w tym ekspresowym formacie postawić się faworytowi.

Betfan
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +886
psotnick 828,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Wczoraj udało się przewidzieć zwycięzców po dobrych kursach, zobaczymy jak dzisiaj bo w dzisiejszej popołudniowej sesji też jest kilka ciekawych zestawień.

Zak Surety - Fergal O´Brien
Zwycięzca meczu: Zak Surety @ 2.00 24 - 71

Fan Zhengyi - Ding Junhui
Zwycięzca meczu: Fan Zhengyi @ 2.30 68 - 21

Michael Georgiou - Tian Pengfei
Zwycięzca meczu: Michael Georgiou @ 2.00 75 - 1

STS

W pierwszym zestawieniu gram zdecydowanie przeciwko O’Brienowi, irlandzki weteran już dawno po drugiej stronie zawodowego touru, częściej gra w turniejach weteranów, a tutaj dostaje miejsce ze względu na ekstra dziką kartę od federacji. O’Brien bez formy od jakichś 2 lat, już nie mówiąc o tym że format meczu z limitem czasu nie bardzo będzie pasował jednemu z najwolniej grających graczy. Rywal słaby, ale prawda jest taka że Fergal również jeszcze słabszy. Surety ma przynajmniej motywację do podreperowania rankingu. W chińskim starciu stawiam na młodego talenciaka, któremu będzie pasował taki format, Ding ostatnio grywał dobrze, ale Shoot Put to nigdy nie był jego gra, ani też priorytet. Widzę tu jakąś przewagę Fana nad jego legendarnym kolegą, młody ma smykałę do wbijania a tacy gracze mają sporo do powiedzenia w takim formacie kiedy nie musisz długo mierzyć by trafić. Z kolei Georgiou to były zwycięzca Shoot Outu sprzed paru lat i dlatego dam mu tutaj fory, wie jak tu trzeba grać żeby wygrywać, w normalnym meczu raczej nie miałby szans z Tianem, ale tutaj jak najbardziej.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +153
U 26,8K

undertaker87

Użytkownik
Dominic Dale vs Ken Doherty
DALE WIN @1,8 STS

Ze wszystkich spotkań akurat to wpadło mi najbardziej w oko. Wydaje mi się, że Dale jest o wiele lepszy w takich zabawach. Doherty nigdy nie grał szybko i jest już mega weteranem. Dale wygrał w poprzednim spotkaniu ze Stevensem po dogrywce na niebieskiej i była to chyba najlepsza wczorajsza partia. Turniej lekko komediowy ale Walijczyk bierze go mocno na serio bo punkty są potrzebne żeby utrzymać się w gronie zawodowców a grozi mu wypadnięcie po 30latach. Dohertemu już raczej nic nie grozi oprócz odcinania kuponów po za setnym miejscem w rankingu.

Murphy - M. Davis
Shaun Murphy @1,65 sts

Były mistrz świata ograł.tutaj obrońcę tytułu i dobrze się tutaj bawi. Davis pokonał po brzydkiej partii Selbyego który gdyby nie liczyć English Open wygranego niespodziewanie to gra największą padake od kiedy wskoczył do snookerowego topu. Murphy wydaje się być lepszy w takich rozgrywkach i może.dobrze mu zrobilo zrzucenie świecidełek z siebie xd.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +915
psotnick 828,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Asjad Iqbal - Jimmy Robertson
Zwycięzca meczu: Jimmy Robertson @ 1.37 64 -33

To co wczoraj Iqbal wyprawiał to nie jest ten poziom, zdenerowanie i pudła na najprostszych wbiciach. Nie wiem jakim cudem Gilbert to wtopił, ale pomagał bardzo, nie miał z kim przegrać a jednak się mu to udało. Chyba potwierdza to że ostatnio u Anglika niezbyt dobrze się dzieje, głównie z mentalem. Jimmy Robertson powinien szybko wyjaśnić sympatycznego Pakistańczyka.

Jackson Page - Fergal O´Brien
Zwycięzca meczu: Jackson Page @ 1.70 32 - 69

Page to młody Walijczyk, niejako podopieczny Williamsa i jak jego starszy kolega ma duży chill przy stole i bardzo dużą łatwość wbijania, więc limit czasu nie robi mu różnicy. W pierwszej rundzie bardzo pewnie ograł Hawkinsa nie dając mu praktycznie nic do wbijania. Myślę, że z Fergalem może być równie łatwo, byle tylko unikać snookerów, bo tak Irlandczyk wygrał 1 rundą, postawił snookera (przypadkowo czy nie), rywal sfaulował i dzięki temu biała z ręki i łatwy brejk na wygraną. Dzisiaj tak łatwo nie będzie.

Michael Holt - Robbie McGuigan
Zwycięzca meczu: Michael Holt @ 1.50 37 -16

Holt to były mistrz tego turnieju, wcześniej jeszcze zaliczył finał i generalnie co edycję zachodzi w nim daleko, widać pasuje mu ten format i interakcje z publiką, czego tu nie brakuje. W pierwszej rundzie wbił setkę (116) co w Shoot Oucie rzadko się zdarza, więc forma sprzyja. Myślę że ze szkockim amatorem może czuć się względnie komfortowo i wykorzysta swoje doświadczenie do awansu do kolejnej rundy. Warto dodać, że aktualnie jakimś cudem Holt ma status amatora, więc każde podreperowanie rankingu ma dla niego znaczenie, bo pozwoli mu to szybciej wrócić do main touru gdzie jest jego miejsce.

STS
 
Ostatnia edycja:
psotnick 828,5K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Shoot Out 2023
Pozycja w klasyfikacji końcowej: Saengkham, Noppon (Zwycięzca) @ 8.50

Pozycja w klasyfikacji końcowej: Zhou Yuelong (Zwycięzca) @ 8.00

Tych dwóch graczy wydaje się być w najlepszym runie w tym ShootOucie, a przy tym są w formie w tym sezonie. Jakość u Saengkhama i Yuelonga widać przy każdym podejściu. Szybko myślą i dobrze kontrolują licznik czasu, zwłaszcza u Taja to widać bo nie deprymuje go piszczący czas, tylko prawie zawsze tak samo wykonuje uderzenie, zwykle na 3-4s przed końcem limitu. A do tego obaj mają w 4 rundzie dość łatwych jak sie wydaje rywali: Chińczyk gra z Dale'em, a Taj z Wellsem.

Pozycja w klasyfikacji końcowej: Holt, Michael (Zwycięzca) @ 17.00

Z pozostałych to chyba trochę wysoki kurs na Holta, oczywiście wiadomo dlaczego, bo w 4 rundzie trafił na Lisowskiego czyli wg buków głównego faworyta. Ale Holt to nie jakiś ogórek, tylko były zwycięzca tego turnieju, wcześniej finalista, a w tym tygodniu już zdążył wbić setkę i prawie setkę (116, 91), więc Lisowski nie będzie miał łatwej przeprawy, tym bardziej że na razie się trochę prześlizgiwał przez rundy. Stąd taki kurs, jesli Holtowi uda się ograć faworyta to potem kusy na niego mocno spadną.

Kursy na wygraną w turnieju z Uni, nigdzie indziej nie znalazłem

Dominic Dale - Zhou Yuelong
Zwycięzca meczu: Zhou Yuelong @ 1.61

Noppon Saengkham - Daniel Wells
Zwycięzca meczu: Noppon Saengkham @ 1.56

Michael Holt - Jack Lisowski
Zwycięzca meczu: Michael Holt @ 2.30

Kursy z Betcris
 
Ostatnia edycja:
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
Trump - Bingham
(dziś, godz. 12)

Typ: 1
Kurs: 1.57
Stawka: 6/10

[wynik: 3:1]


Rozgrywki w CLS-ie znajdują się w decydującej fazie. W stawce prowadzi Trump, który wczoraj wygrał we wszystkich (trzech) potyczkach. Judd ewidentnie nakierowany jest tu na zdobycie tytułu, chcąc powetować sobie niekoniecznie owocny sezon. Dziś podejmuje Binghama, notującego jeden z najsłabszych sezonów na przestrzeni co najmniej dekady. Jasne, to spotkanie specyficzne, do trzech wygranych tylko, niemniej przesłanki w postaci: pułapu zdeterminowania, dyspozycji i sytuacji w tabeli przemawiają na rzecz Trumpa.
 
Ostatnia edycja:
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
Robertson - Trump
(dziś, ok. 16)

Typ: 1
Kurs: 2.10
Stawka: 3/10

[wynik: 0:3]


Trump już z awansem, Robertson pod ścianą - musi wygrać, by liczyć się w walce o wyjście z grupy. Rzec, że Robertson w tym roku prezentuje się przeciętnie, byłoby eufemizmem, lecz przez wzgląd na: a) specyfikę tych zawodów, b) ambicjonalne podejście Neila - gość nawet w dołku dyspozycji nie odpuszcza, c) perspektywę awansu Trumpa i prawdopodobieństwo niekoniecznie mocnego w związku z tym mentalu po jego stronie w tym spotkaniu - pójdę w kierunku Australijczyka.
 
Ostatnia edycja:
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
Robertson - Wilson
(dziś, ok. 17.30)

Typ: 2
Kurs: 2.00
Stawka: 4/10

[wynik: 3:2]


Robbo bez formy, wciąż jednak z szansą na awans. Warunek - pokonanie już pewnego awansu Łilsona. Celuję w to, że Kajren nie odpuści, traktując to poważnie - jako solidne przetarcie przed wieczornymi spotkaniami, i odprawi Australijczyka z kwitkiem.
 
Ostatnia edycja:
M 73K

Mitre

Znawca - Snooker
Muir - Carty
(dziś, godz. 12)

Typ: 1
Kurs: 1.60 (Fortuna)
Stawka: 5/10


Półfinał zmagań z QT, czyli przedsionka do pędzenia snookerowego żywota z mianem profesjonalisty. Przyznam, że dziwi mnie, iż Muir musi ubiegać się o pełnoprawny powrót do touru poprzez tego rodzaju rozgrywki. Chłopak ma papiery na to, by na dłużej zakotwiczyć w środku snookerowej stawki. W tym sezonie, gdy przyszło mu pokazać się podczas mejnstrimowych turniejów, pozostawiał niezłe wrażenie - w listopadzie dwa zwycięstwa w German Masters, przed miesiącem porażka 3:4 z Ronnim O'Sullivanem w Walii. Jego rywal, Carty, od roku bije się w turniejach QT i QS - lekceważyć go nie można, bo gdy grywał w tourze, umiał się ciekawie zaprezentować. Nie jest to jednak zawodnik na miarę Muira - a że po stronie Szkota jest też atut w postaci przyzwoitej dyspozycji, roztropną decyzją zdaje mi się upatrywać w nim zwycięzcę.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom