Hiszpania - Juniorzy vs Ukraina - Juniorzy 1 @1.50 6/10 Bwin
Hiszpanie mieli być tutaj czarnym koniem, a póki co mają dwie porażki. O ile porażki z Rosją można się było spodziewać o tyle z Belgią można było powalczyć. Ruscy ich wczoraj rozjechali 3:0, ale mecz nie był, aż tak jednostronny jak pokazuje wynik, długimi momentami w setach prowadzili nawet Hiszpanie, aby oddać inicjatywę w końcówkach. Mimo większej porażki niż w Sobotę to właśnie wczoraj Hiszpanie zagrali dużo lepszy mecz niż w sobotę z Belgami kiedy to popełniali mnóstwo błędów, sam trener mówił, że zaczynają łapać rytm. Grę Hiszpanów ciągnął ich kapitan oraz najlepszy zawodnik Andrés Jesus Villena, zdobywca 16 pkt, chłopak ma niemałe umiejętności i w meczach z takimi średniakami jakim jest Ukraina może zrobić różnicę. Ukraina wczoraj po mękach wygrała z
Finlandia 3:2. Dzisiaj mecz o życie dla Hiszpanów, bo wobec porażki mogą zapomnieć już o dobrej lokacie.
Grecja - Juniorzy vs Turcja - Juniorzy 1 @1.40 7/10 Bwin
Turcja to najsłabszy zespół tego turnieju. Popełniają mnóstwo prostych błędów, mają problemy z przyjęciem, zapowiada się, że w tej grupie będą dostarczycielem punktów.
Grecja póki co lider grupy z dwoma zwycięstwami i czarny koń tych mistrzostw. Mają wielu doświadczonym zawodników. Liderem jest kapitam Menelaos Kokkinakis, który wczoraj w meczu z Niemcami dwoił się i troił, ale poprowadził Greków do zwycięstwa. Jeśli Grecy dzisiaj wygrają to zapewnią sobie komfortową sytuację w dalszej części rozgrywek, a czekają ich jeszcze mecze z mocnymi Serbami i Bułgarami. Pamietajmy, że z każdej grupy wychodzą po dwa zespoły., które walczą o miejsca 1-4, a miejsca 3-4 z każdej grupy walczą o miejsca 5-8, które gwarantują udział w MŚ .
Serbia - Juniorzy vs
Polska - Juniorzy 1 @1.45 4/10 Bwin
Serbowie wczoraj długo się rozkręcali, ale ostatecznie wymęczyli 3:2 z Bułgarami. Liderem w tej drużynie jest Uros Kovacevic, który wczoraj zdobył bodajże 30pkt, a więc ten chłopak może zrobić różnicę. Jedyne co mnie martwi to fakt, że dwa dni z rzędu Serbowie grali po 5 setów. Polacy póki co mnie nie przekonują, wczoraj niby wygrali, ale ta Turcja słabiutka jest. Cenię sobie dużo wyżej Serbów, którzy pzyjechali tutaj po medale.