BanksyGA jak widzisz mecz Meksykanek z Portorykankami. Patrzyłem składy to obie ekipy przywiozły kilka zawodniczek z niedawnych kwalifikacji olimpijskich a na tamtym turnieju to te drugie coś przynajmniej pokazały. Dzisiaj jednak są dogiem.
Za dużo chcesz grać w kierunku underdogow. W rozgrywkach Norceca underdogi bardzo, bardzo rzadko cokolwiek potrafią ugrać, bo bardzo rotują składami.
Portoryko wzięło z kwali IO chociażby Neire Ortiz czy Venegas, ale co to za różnica skoro tam całą grę robiła im
trójka Brittany Abercrombie, Alondra Vasquez i Paola Santiago. Chociażby wystarczy spojrzeć na mecz z Belgią gdzie ta
trójka zdobyła 51 z 74 punktów Portoryko w całym meczu (punkty zdobyte tylko przez Portoryko, bez błędów Belgii).
Abercrombie właśnie gra mecz w Korei, Vasquez jest w Vilsbiburgu, a Santiago już siedzi we Włoszech.
Co z tego, że niektóre nazwiska się pokrywają skoro są to tzw. fusy?
Meksyk powinien wygrać i to zakładam jakieś 3-1, ale mnie ten mecz kompletnie nie interesuje. To co mnie interesuje to wrzucam, czyli BYC MOŻE jeszcze mecz Dominikany z Brazylią, gdzie Dominikana jest swoją podstawą na tym turnieju i bez problemu go wygra.