Napiszę trochę odnośnie meczu jak i całej kadry.
Wczoraj jak każdy widział mało brakowało a by nasza reprezentacja odniosła pierwsze zwycięstwo nad sąsiadami z Niemiec.
Jednak pare sekund zabrakło do szczęścia..
Z przebiegu gry myśle ze remis był sprawiedliwy jednak należy nie zapominać kto był stroną przeważajacą.
Posiadanie piłki
Polska miała chyba na poziomie ok. 36%(nie sprawdzałem dokładnie w statystykach końcowych, ale w trakcie meczu pojawiała się liczba w tych granicach)
Szczęsny jak już parę osób napisało na duży plus i żeby nie on a także nasz Peszko by widniał inny wynik meczu w trakcie przerwy.
Peszko ma szybkośc jednak już celność słaba a szkoda bo z takich 3 podobnych sytuacji przynajmniej mógł jedną bramkę zdobyć.
Gra z kontry podobała mi się, jednak już obrona tragiczna Niemieccy piłkarze obnażyli nasze słabości i żeby nie Szczęsny a także troche szczęscia byłoby inaczej.
Szkoda że nie było tego pierwszego zwycięstwa z Niemcami ale z drugiej strony żeby owe nastąpiło to prasa jak i połowa społeczeństwa by mówiła i pisała że mamy wspaniałą drużynę, ze kadra gotowa na Euro itp itd.
Jednak zostało jeszcze trochę czasu i Smuda ma co poprawiać.
W pażdzierniku minie 2 lata odkąd Smuda jest Selekcjonerem naszej reprezentacji.
Jak byli potencjalni kandydaci bylem za nim, jak został to cieszyłem się że nie kandydat z "leśnych dziadków" a trener który trochę osiągnał z naszymi klubami i wreszcie dostał Reprezentacje.
Jednak miesiące mijały i Smuda stracił dużo w moich oczach.
Pamietam jak mówił
-gracze którzy grzeją ławę nie będą powoływani jak u Leo i innych
-że jak ktoś raz wstepu nie ma to już więcej jego nie powoła
-sklad będzie gotowy na okres wakacyjny tego roku
- nie będzie rozsyłał powołań na lewo i prawo dla "cudzoziemców
- jak powoła graczy to postara się aby większośc zagrała w spotkaniu aby ich sprawdzić itp itd
Poparcie moich słów będe przytaczał z pamięci, nie bede szukał ze to bylo tego dnia, miesiaca czy wtedy ten zagral czy nie, moge pomylić gdyż komputerem nie jestem.
Więc zacznijmy od końca...
Tourne po
USA prawie rok temu.
Kadra była bo batach z Hiszpanią i Kamerunem chyba z 7 meczy bez zwycięstwa.
Smuda zabiera około 20 paru chłopa , zarysu reprezentacji nie mamy i w obu meczach chyba nastąpiły zmiany dopiero w ostatnich minutach i o ile pamięć nie myli po 2 lub 3 na mecz. Niektórzy piłkarze nawet wcale nie zagrali a były to mecze
towarzyskie.
Rozumiem za wszelką cenę chciał zmazać plamę chcial wygrać jednak wogóle te tourne było bez sensu. Podróż dluga mecząca a cześc piłkarzy przeleciała się tylko aby zoabczyć jak koledzy grają.
Pamiętam jego słowa w Reprezentacji będą grać piłkarze którzy Polske mają we krwi i pragną dla niej grać.
O ile z początku może i tak było to w tym roku rzuca sie na każdego który móglby grać w naszej kadrze, nawet na tych którzy w młodzikach grali już w innej Reprezatacji.
A na poparcie swoich słów że tak robi powiedział zeby inni selekcjonerzy "szukali tak jak on" to by w naszej kadrze może grałby Podolski, Klose i o wiele wiecej innych
W tej chwili dołączył Polanski, Perquis, byłby Kościelny żeby nie olał
Arboleda czeka, Mellikson było pare artykułów.
Za co oni mają grać za co? Ze stwierdzą ze nie maja szans w Niemczech czy Francji to wtedy próbują do nas?
Skład miał być gotowy na połowe tego roku i co mamy?
Obrona na każdy mecz z innego pieca, rozumiem kontuzje ale dla mniej w tej chwili nie mamy obrony. Jak już zdarzy się że ma wiekszasc pilkarzy do dyspozycji to nie sprawdza bo gra o wynik a poźniej roszada za roszadą bo nie wie co zrobić.
Wojtkowiak, Jodlowiec, Wawrzyniak, Głowacki teraz Perquis, Gliki, Sadloki, teraz powrót Wasilewskiego jednak do żadnego z nich nie mam zaufania a tym bardziej Smuda zapewne nadal nie wie jak ma wyglądać obrona na Euro.
Bramkarzy to mamy i tutaj nie czepiam sie jest na plus.
Pomoc jest Obraniak, jest Błaszczykowski, Mierzejewski, Matuszczyk,Dudka,Peszko, Murawski z Legii
trójka itp itd. Tutaj w powołaniach jak i ustawieniu jest w miarę stabilny jeszcze Smuda.
Atak to dno dla mnie..
Mamy tylko pewniaka Lewandowskiego a więcej kogo?
Chyba już z tych napadziorów było z 20 od Plizgi, Niedzielana, Jelenia , Małeckiego. Grosickiego itp itd.
Jednak jak narazie mamy tylko Lewndowskiego a przynajmniej trzeba 4 napastników na Euro.
Nie mamy nawet schematu gry z innym napastnikiem..
Kogo weźnie to sam nie wiem. Brożka , Małeckiego?
I ostatnia kwestia Smuda tak jak każdy selekcjoner powołuje piłkarzy którzy siędzą na ławie w swoich klubach. Bo od takiego Błaszczykowskiego, Lewandowskiego czy nawet Peszki chyba lepszych nie mamy.
Ale po co mówić tak jak na ławce to powołania nie będzie?
Odnosnie takze Boruca i Żewłakowa co zrobili to zrobili mysle ze duzo przez prase było rozdmuchane a ile wypili i jak zachowywali sie to oni wiedzą.
Powiedział że są skreśleni z kadry nie mają wstępu, jednak po paru miesiącach już nagle zmienił zdanie i drzwi otwarte są dla wszystkich.
Najbardziej mnie boli że tak dużo mówił jak będzie czego nie będzie robił ale z biegiem czasu wszystkie jego słowa można traktować jako żart.
Rozliczenie przyjdzie po Euro, chociaż teraz jestem bardzo sceptycznie nastawiony co do wyniku na Euro jednak w każdym meczu będę liczył na dobrą grę jak i zdobycz punktową.
Jeżeli coś ugrają te
towarzyskie mecze pójdą w niepamięć.
Ale jak będzie zobaczymy na przełomie czerwca i lipca.
Na każdy odnośnik można napisać o wiele więcej ale i tak ten post wyszedł strasznie długi..
Wytrwałym dzięki za przeczytanie.
To są moje opinie możecie zgadzać się w jakimś stopniu lub wcale.