Polska - Argentyna (5 czerwca 2011) - mecz towarzyski

[kris6891]

panowie myślę ze dzis Argentyna to pewniak dnia nie ma co patrzeć czy ustawka była z Nigerią czy też nie w kazdym razie Argentyna bedzie musiała się teraz pokazać z dobrej strony i moim skromnym zdaniem musi to wygrać a jak gra Polska sami wiemy doskonale jest to zlepek dobrych pilkarzy ale brakuje temu zespołowi odwagi zauwarzyłem ze jak ktos z nich ma piłkę to chce się jej jak najszybciej pozbyć podaje byle gdzie i byle jak i nie ma kto wykanczac akcjii jak jest dobra sytuacja na zdobycie bramki takie moje zdanie jak się przełamia to coś się wtedy ruszy inaczej nic nie zrobią...

 

[ipococito13]

A ja myślę że tu tylko koszulki się Argentyny zgadzają
Już pewnie nie jedno czytaliście o tym meczu, sam jestem ciekawy jak to będzie wyglądało z Argentyną B. Nie będę się rozpisywał i powtarzał tego co można znaleźć na większości forach. Przedstawię szybko tylko przewidywane składy i opisze mój typ:

Polska (4-2-3-1): Szczęsny - Wawrzyniak, Jodłowiec, Wojtkowiak, Piszczek - Dudka, Murawski - Grosicki, Mierzejewski, Błaszczykowski - Lewandowski
Argentyna (4-2-3-1): Gabbarini - Insua, Garay, Fazio, Zabaleta - Bolatti, A.Costa - Perotti, Belluschi, Gaitan - Boselli

Stawiam na to że Polska strzeli gola, nie chce mi się przeszukiwać ofert i szukać największego kursu na ten mecz ale kurs 1.40 na tobet odpowiada mi w zupełności. Nie wiem jak z kibicami ale chyba nie będzie kompletu przez (ceny biletów) oraz (protest). Zobaczymy jak to wpłynie na naszą reprezentację ale nasi każdy mecz muszą traktować poważni i na strzelenie gola z pewności ich stać, a jeśli nie strzelą dziś już chyba nigdy nie postawię na Polskę i nawet biletów na Euro nie wykupię (bo wygrałem 3 bilety na 2 mecz naszych Orzełków Smudy). O 17:00 siadamy i oglądamy ich. A i zadaję jeszcze jedno sobie pytanie czy naszym będzie chciało się biegać?, oni już myślą o wakacjach pewnie a nie bieganiu w słońcu. Ale do dubelka zagrałem więc zobaczymy co wyjdzie.

Typ: over 0.5 Polska
Kurs:1.40
tobet
Więcej na http://pro-typ.blogspot.com/​

 

[ojciec]

PZPN wie co robi zapraszając piąte gacie(bo nie można ich nazwać garniturem) Argentyny. PZPN i Smuda doskonale wiedzą,że dużego postępu w grze nie ma, a zapraszając taką Argentynę robi z kibiców idiotów bo jeżeli naszym kopaczom uda się wygrać PZPN,Smuda i inni będą mogli mówić,że jest progres,że jest dobrze i będzie jeszcze lepiej bo wygraliśmy z Argentyną!!!A jeżeli przegrają/zremisują będą mieli wymówki,że to nie był byle jaki rywal tylko Argentyna.. reasumując: z gówna bata nie ukręcisz..tyle w temacie.

 

[konrad140]

Moim zdaniem jest taka nagonka z kadre , że nawet wygrana z Argentyną nic nie pomoże. Kibice dobrze wiedzą , jaka Argentyna gra i nie dadzą sobie wcisnąć takiego kitu. Tym bardziej , że mecz z Argentyną wygląda tak samo źle jak inne.
Mecz tak nudny , że aż szkoda oglądać. Ale poczekajmy do końca

 

[karoluhu]

Moim zdaniem jest taka nagonka z kadre , że nawet wygrana z Argentyną nic nie pomoże. Kibice dobrze wiedzą , jaka Argentyna gra i nie dadzą sobie wcisnąć takiego kitu. Tym bardziej , że mecz z Argentyną wygląda tak samo źle jak inne.

Mecz tak nudny , że aż szkoda oglądać. Ale poczekajmy do końca

A Mi się przyjemnie oglądało spotkanie.
Był momenty lepsze, gorsze.
Polskie Drewno BłaszczyKOWSKIE grało jak kłoda, ale opaskę miał na bicepsie więc jest okej. Zmiany dobre, mądre, przemyślane, Sczęsny pewny w bramce, przy stracie gola mógł się inaczej zachować, ale i tak duże brawa, Argentyna miała swoje okazje, ale Polacy skuteczne się bronili, dobrze gramy z kontry, świetny mecz Mierzeja, kapitalne akcje, tylko szkoda kilku zmarnowanych okazji. Piłka zaczyna się kleić, widać progres zwyżkowy, Argentyna niby B, ale piłkarzy z "nazwiskami" miała, nie ma co narzekać.
Czekam na mecz z Francją, i Luda w akcji, bo nie chcę już patrzeć na Kubę, szacunek jest, ale gry nie ma. Dudka kapitan, i pozamiatane by było

Polska, do przodu!

 

[legionista87]

Polskie Drewno BłaszczyKOWSKIE grało jak kłoda, ale opaskę miał na bicepsie więc jest okej.

Zgadzam się.Szczerze przyznam że poza meczem z Czechami nie widziałem w kadrze pozytywnego spotkania Jakuba.Każdy podnieca się chwali jego bramki asysty zagrania nie patrząc na to ile on psuje piłek i tak oto robi się nam drugi przereklamowany drewniany Peszko ????
Mierzejewski na plus.W łeb mu się chyba też nic nie dzieje niech gra dalej w Polonii a nie idzie jak kolega gwiazdor Peszko do jakiejś Kolonii za pieniędzmi.
Dobre spotkanie również Wawrzyniaka i jeśli Boenisch nie wyzdrowieje lewą obronę mamy już chyba pewną.

 

[konrad140]

Kuba właśnie z Piszczkiem na prawej stronie nieźle zagrali. W ogóle boki obrony dobrze zagrali.
Dla mnie ten mecz był tylko po to aby był. Zobaczymy jak z Francuzami nam się zagra. Rywal w mocniejszym składzie , mecz wieczorem , warunki powinny być fest. Po tej wygranej z Argentyną pewnie trochę więcej kibiców , może jakiś doping ? Zobaczymy.
Co do Mierzejewskiego , fakt zagrał bdb zawody ale jeszcze w kilku okazjach "przedobrzył" ale mecz na duży

 

[legionista87]

Kuba właśnie z Piszczkiem na prawej stronie nieźle zagrali.

No właśnie o tym mówię.Widzimy tylko pozytywy, a to ile zepsuł to już nie.Było tego mniej więcej tyle samo co tych dobrych klepek z Piszczkiem a oczekujmy czegoś więcej od kogoś kto nosi kapitańską opaskę i ma być główną gwiazdą tej reprezentacji....

 

[rrthc]

Jutro mecz naszej kadry a raczej zbieraniny jaka poskladal Smuda z druzyna Argentyny ,ktora na wystepy do europy przyjechala w trzecim garniturze ,przywozac graczy praktycznie nie znanych szerszej publicznosci.
Tak na dobra sprawe ciezko jakos wskazac faworyta w tym spotkaniu,bo tak naprawde nie wiadomo jak zagraja obie 11-stki,wiadomo sa to mecze towarzyskie i praktycznie o nic i z motywacja moze byc w nich roznie(co pokazala Argentyna przegrywajac sromotnie z Nigeria).
Wydaje mi sie jednak ze mimo wszystko wieksza wole zwyciestwa wykaza nasi zawodnicy i przy wsparciu swoich kibicow,przypomna sobie jak sie gra na wysokim(chocby tak jak swego czasu z Portugalia,gdzie blyszczal dzis zakurzony Ebi Smolarek)poziomie i pokonaja minimalnie druzyne z Ameryki Poludniowej...
Chociaz nie wykluczony jest tez blamaz naszych orlow z druzyna mlodzikow z Argentyny,czym utwierdza nas,kibicow i obserwatorow,w przekonaniu ze nasza reprezentacyjna i klubowa kopana to dno i kabaret na kolkach i tak naprawde szkoda na nia czasu...
Mimo wszystko bede trzymal kciuki za naszych i postawie na 1,zeby sie lepiej ogladalo....
pozdro...

No i wreszcie wygrana naszych orlow
Jakies grosze wpadly za ich zwyciestwo bo raczej teraz obstawiam dla rekreacji niz dla zysku..
bardziej postawilem zeby piwo lepiej smakowalo przed telewizorem...hehehe
pozdro...

 

[konrad140]

Kuba to akurat taki zawodnik , że nie boi się rywala i idzie jeden na jeden. Faktycznie , czasem aż za bardzo chce i głupio straci ale i potrafi taką akcje spożytkować. Rok czasu mają aby się zgrać , myślę , że i Kuba może zacząć grać bardziej zespołowo do tego czasu. Co do opaski. Dla mnie opaska kapitana to kojarzy się z graczem defensywnym , kimś kto odwala brudną robotę i w naszej kadrze powinno być podobnie.