zabek
Forum VIP
Łuczniczka Bydgoszcz - Cerrad Czarni Radom 2 @ 1.80 b365
O Bydgoszczy pisałem przy okazji pierwszej kolejki. Dopóki grał Ferens to gra wyglądała całkiem przyzwoicie. Toczył się bardzo wyrównany pojedynek. Jednak po kontuzji Wojtka to AZS dominował jednak znacznie. Ferens był najlepszym zawodnik swojego zespołu w ciągu 2 setów. Przede wszystkim Łuczniczce brakowało jakości i mocy na skrzydłach. Krzysiek grał jak na siebie całkiem niezłe spotkanie, jednak to jest dalej jeździec bez głowy, który taktyka na grę opiera się na myśli siła x ramię. Jak dostanie kilka czap, to zaczyna się problem, ponieważ się strasznie gotuje. Przyjęcie wyglądało dosyć słabo, zarówno Murek jak i Ruciak na niskich procentach. Obaj to już nie są ci sami zawodnicy co kilka lat temu. O ile Michał jeszcze jako tako daje sobie rade w ataku, to jednak u Dawida widać, że wiek zrobił swoje. Nie jest to zawodnik, który będzie ciągnął grę drużyny. Para środkowych raczej słabo, o ile Jurkiewicz zagrał na swoim poziomie i powyżej go już raczej nigdy nie wejdzie, to Kosok, którego nie jestem fanem i uważam, że jest słaby, to wypadł po prostu tragicznie. Dużo było zachwytów nad Radke, ja jestem jednak sceptycznie do niego nastawiony. Potrafi zaatakować z 2 piłki, co jest naprawdę fajne, jednak przede wszystkim powinien on dobrze rozgrywać, a przede wszystkim dokładnie i przy okazji gubić blok. Było trochę z tym problemów, jednak jak na warunki Bydgoszczy spokojnie powinien wystarczyć.
Jeśli chodzi o Radom, to zagrali naprawdę fajny mecz i mimo porażki to napsuli sporo krwi ZAKSie, która była jednak sporym faworytem. Skład na ten sezon moim zdaniem bardzo fajny, a przede wszystkim wyrównany. Nie ma tam wielkich gwiazd, jednak są to solidni zawodnicy, którzy mogą zrobić bardzo dobry wynik w tym sezonie. Jest tutaj fajne połączenie młodości z doświadczeniem. Mamy tutaj młodych: Bołądzia, Szalpuka, Grzechnika czy Kowalskiego, zestawionych z Plińskim, Kampą czy Żalińskim. W pierwszym meczu główną mocą były skrzydła. Dobre spotkanie zagrali zarówno Bołądź jak i Żaliński. Pokazali, że dają tej drużynie jakość. Słabiej wypadł Szalpuk, jednak sądzę, że powinno być tylko lepiej. Moim zdaniem to chyba obecnie jeden z najbardziej utalentowanych polskich zawodników razem z Bartłomiejem Bednorzem. Artur trenował z reprezentacją, pojechał nawet na mistrzostwa Europy. Teraz to wszystko powinno jeszcze bardziej zaprocentować. Już ostatnie sezony miał niezłe, kiedy to był główną siła w Politechnice. Teraz przy mocniejszych kolegach, powinien mieć więcej swobody. Obaj z Żalińskim nie są może mistrzami przyjęcia, jednak sądzę, że spokojnie w takim zestawieniu mogą razem grać. Kampa to nie jest może wirtuoz rozegrania, jednak naprawdę bardzo dobry zawodnik. Moim zdaniem to pewny punkt swojej drużyny. Jeśli chodzi o środek to Pliński dosyć słabo wypadł w pierwszym meczu, szczególnie w ataku. Grzechnik za to bardzo dobrze w ataku, jednak tylko 1 blok przez 5 setów chluby nie przynosi. Chyba najbardziej wrażliwym punktem jest pozycja libero, gdzie Adam Kowalski nie jest raczej jeszcze w stanie zapewnić stałego bezpieczeństwa. Możliwe, że w pierwszej drużynie zacznie Majstrović, który w ostatnim meczu zmienił swojego młodszego kolegę. Jednak głównym atutem Czarnych jest Raul Lozano. Moim zdaniem to jeden z najlepszych trenerów na świecie. To właśnie od niego zaczęła się era naszej reprezentacji, która wskoczyła na ten najwyższy poziom. To on również wprowadził do czołówki reprezentację Niemiec. Potrafi wyciskać z siatkarzy to co najlepsze. Może uda mu się osiągnąć podobny sukces co Anastasiemu w tamtym roku? Kto wie.
Patrząc na słabą grę Bydgoszczy bez Ferensa oraz możliwości obu ekip, to dla mnie faworytem jest tutaj zespół z Radomia. Kursy już trochę pospadały, jednak b365 dalej oferuje solidny i w moim odczuciu warty gry. U innych bukmacherów kursy są dużo niższe, dla przykładu Unibet oferuje tylko 1.60.
O Bydgoszczy pisałem przy okazji pierwszej kolejki. Dopóki grał Ferens to gra wyglądała całkiem przyzwoicie. Toczył się bardzo wyrównany pojedynek. Jednak po kontuzji Wojtka to AZS dominował jednak znacznie. Ferens był najlepszym zawodnik swojego zespołu w ciągu 2 setów. Przede wszystkim Łuczniczce brakowało jakości i mocy na skrzydłach. Krzysiek grał jak na siebie całkiem niezłe spotkanie, jednak to jest dalej jeździec bez głowy, który taktyka na grę opiera się na myśli siła x ramię. Jak dostanie kilka czap, to zaczyna się problem, ponieważ się strasznie gotuje. Przyjęcie wyglądało dosyć słabo, zarówno Murek jak i Ruciak na niskich procentach. Obaj to już nie są ci sami zawodnicy co kilka lat temu. O ile Michał jeszcze jako tako daje sobie rade w ataku, to jednak u Dawida widać, że wiek zrobił swoje. Nie jest to zawodnik, który będzie ciągnął grę drużyny. Para środkowych raczej słabo, o ile Jurkiewicz zagrał na swoim poziomie i powyżej go już raczej nigdy nie wejdzie, to Kosok, którego nie jestem fanem i uważam, że jest słaby, to wypadł po prostu tragicznie. Dużo było zachwytów nad Radke, ja jestem jednak sceptycznie do niego nastawiony. Potrafi zaatakować z 2 piłki, co jest naprawdę fajne, jednak przede wszystkim powinien on dobrze rozgrywać, a przede wszystkim dokładnie i przy okazji gubić blok. Było trochę z tym problemów, jednak jak na warunki Bydgoszczy spokojnie powinien wystarczyć.
Jeśli chodzi o Radom, to zagrali naprawdę fajny mecz i mimo porażki to napsuli sporo krwi ZAKSie, która była jednak sporym faworytem. Skład na ten sezon moim zdaniem bardzo fajny, a przede wszystkim wyrównany. Nie ma tam wielkich gwiazd, jednak są to solidni zawodnicy, którzy mogą zrobić bardzo dobry wynik w tym sezonie. Jest tutaj fajne połączenie młodości z doświadczeniem. Mamy tutaj młodych: Bołądzia, Szalpuka, Grzechnika czy Kowalskiego, zestawionych z Plińskim, Kampą czy Żalińskim. W pierwszym meczu główną mocą były skrzydła. Dobre spotkanie zagrali zarówno Bołądź jak i Żaliński. Pokazali, że dają tej drużynie jakość. Słabiej wypadł Szalpuk, jednak sądzę, że powinno być tylko lepiej. Moim zdaniem to chyba obecnie jeden z najbardziej utalentowanych polskich zawodników razem z Bartłomiejem Bednorzem. Artur trenował z reprezentacją, pojechał nawet na mistrzostwa Europy. Teraz to wszystko powinno jeszcze bardziej zaprocentować. Już ostatnie sezony miał niezłe, kiedy to był główną siła w Politechnice. Teraz przy mocniejszych kolegach, powinien mieć więcej swobody. Obaj z Żalińskim nie są może mistrzami przyjęcia, jednak sądzę, że spokojnie w takim zestawieniu mogą razem grać. Kampa to nie jest może wirtuoz rozegrania, jednak naprawdę bardzo dobry zawodnik. Moim zdaniem to pewny punkt swojej drużyny. Jeśli chodzi o środek to Pliński dosyć słabo wypadł w pierwszym meczu, szczególnie w ataku. Grzechnik za to bardzo dobrze w ataku, jednak tylko 1 blok przez 5 setów chluby nie przynosi. Chyba najbardziej wrażliwym punktem jest pozycja libero, gdzie Adam Kowalski nie jest raczej jeszcze w stanie zapewnić stałego bezpieczeństwa. Możliwe, że w pierwszej drużynie zacznie Majstrović, który w ostatnim meczu zmienił swojego młodszego kolegę. Jednak głównym atutem Czarnych jest Raul Lozano. Moim zdaniem to jeden z najlepszych trenerów na świecie. To właśnie od niego zaczęła się era naszej reprezentacji, która wskoczyła na ten najwyższy poziom. To on również wprowadził do czołówki reprezentację Niemiec. Potrafi wyciskać z siatkarzy to co najlepsze. Może uda mu się osiągnąć podobny sukces co Anastasiemu w tamtym roku? Kto wie.
Patrząc na słabą grę Bydgoszczy bez Ferensa oraz możliwości obu ekip, to dla mnie faworytem jest tutaj zespół z Radomia. Kursy już trochę pospadały, jednak b365 dalej oferuje solidny i w moim odczuciu warty gry. U innych bukmacherów kursy są dużo niższe, dla przykładu Unibet oferuje tylko 1.60.