1,5K
PlusLiga 2015/2016
- Utwórz temat phillips
- Rozpoczęty
- Status
1,5K
1,4K
harry-hole
Użytkownik
Czestochowa +14.5 2.25 
Kielce +16.5 2.14
Jastrzebski -11.5 2.14
Takie trixie zagrałem własnie w Fortunie, za 4/10 łącznie.
Dla porównania w b e t 365 Częstochowa jest +13.5 po 1.83, Kielce +14.5 po 1.83, a Jastrzębie -11.5 po 1.72.
O meczach Czestochowy i Kielc już pisano. Resovia ciut zmęczona po Superpucharze + średnio zgrana na początku sezonu. Bełchatów troszke podobna sytuacja, Wlazły niby zagra, ale Winiar out i tez tu nie widzę jakoś gładkiego 0-3.
Na koniec Jastrzębie w Będzinie. Bardziej typ przeciwko słabiutkim gospodarzom, niż na dużo słabiej wyglądające kadrowo w porównaniu z ubiegłymi latami Jastrzębie.
Poza tym niedawny sparing (co prawda w Jastrzębiu): 4-0 (-18, -17, -19, -17). Nawet na wyjeździe -4 pkt średnio na seta do zrobienia. Chyba, że tu ktoś ma coś do dodania na temat tego sparingu, bo ja znam tylko suchy wynik.
Powodzenia życzy
HH
Kielce +16.5 2.14
Jastrzebski -11.5 2.14
Takie trixie zagrałem własnie w Fortunie, za 4/10 łącznie.
Dla porównania w b e t 365 Częstochowa jest +13.5 po 1.83, Kielce +14.5 po 1.83, a Jastrzębie -11.5 po 1.72.
O meczach Czestochowy i Kielc już pisano. Resovia ciut zmęczona po Superpucharze + średnio zgrana na początku sezonu. Bełchatów troszke podobna sytuacja, Wlazły niby zagra, ale Winiar out i tez tu nie widzę jakoś gładkiego 0-3.
Na koniec Jastrzębie w Będzinie. Bardziej typ przeciwko słabiutkim gospodarzom, niż na dużo słabiej wyglądające kadrowo w porównaniu z ubiegłymi latami Jastrzębie.
Poza tym niedawny sparing (co prawda w Jastrzębiu): 4-0 (-18, -17, -19, -17). Nawet na wyjeździe -4 pkt średnio na seta do zrobienia. Chyba, że tu ktoś ma coś do dodania na temat tego sparingu, bo ja znam tylko suchy wynik.
Powodzenia życzy
HH
1,4K
harry-hole
Użytkownik
Dodam jeszcze, że dla miłosników niższych linii po niższych kursach możliwe też zagranie
w Fotunie Częstochowy +17.5 po 1.84, Kielc +18.5 po 1.92 i Jastrzębia -9.5 po 1.77, ale ja osobiście wolę wycisnąć więcej soku sprzedając po te 2-3 pkt za 0.3-0.4 na każdym. :]
w Fotunie Częstochowy +17.5 po 1.84, Kielc +18.5 po 1.92 i Jastrzębia -9.5 po 1.77, ale ja osobiście wolę wycisnąć więcej soku sprzedając po te 2-3 pkt za 0.3-0.4 na każdym. :]
BBTS +2,5 seta 1.8 Bet365
Lotos Trefl zmęczony po środowym pojedynku o Superpuchar. Pięć wyrównanych setów rozegranych praktycznie jedną szóstką. Mecz i ceremonia skończyły się koło północy, nie sądzę, żeby chłopaki od razu poszły spać, a już rano spakowali się w busa i przejechali 450 km. Pewnie, mogli odpocząć kolejnej nocy. Myślę jednak, że mając w pamięci to, że już we wtorek gdańszczanie zadebiutują w Lidze Mistrzów, Anastasi da odpocząć niektórym podstawowym graczom, np. przemęczonemu Mice albo Troyowi. Ok, mogą ich zastąpić Hebda czy Schulz, ale różnica między pierwszym składem a rezerwą wicemistrzów Polski jest aż nadto widoczna.
BBTS wzmocniony doświadczonymi, choć mało fartownymi ligowcami - Wiką, Janeczkiem czy Lewisem. Do tego solidni rozgrywający i perspektywiczni środkowi. No i za sterami duet Stelmachów, którzy mają sporo do udowodnienia. Uważam, że BBTS może wykorzystać podmęczenie Lotosu i skłonność do kalkulowania Anastasiego i ugrać przynajmniej seta.
AZS Częstochowa +2,5 seta 1,9 Bet365
To też opieram w dużej mierze na zmęczeniu rzeszowian. Oczywiście, mają taki skład, że mogą załatać praktycznie każdą lukę, ale mecz z Lotosem pokazał, że nie są oni jeszcze w pełni dyspozycji, zwłaszcza jeżeli chodzi o zgranie i taktykę.
AZS w sparingach spisywał się dość solidnie. Fajnie prezentuje się Brazylijczyk Bandero, ciekawym wzmoznieniem może być Patak, o Redwitzu różne rzeczy można pisać, ale pewien poziom też gwarantuje.
Reasumując - myślę, że zarówno Gdańsk, jak i Rzeszów wygrają swoje inauguracyjne mecze, ale nie wierzę, by przejechali się gładko po swoich pierwszych rywalach. Gdyby to były mecze w końcowej fazie sezonu, pewnie można by myśleć o 0:3, ale na tym etapie widzę spore szanse na setowe zdobycze AZS-u i BBTS-u.
Lotos Trefl zmęczony po środowym pojedynku o Superpuchar. Pięć wyrównanych setów rozegranych praktycznie jedną szóstką. Mecz i ceremonia skończyły się koło północy, nie sądzę, żeby chłopaki od razu poszły spać, a już rano spakowali się w busa i przejechali 450 km. Pewnie, mogli odpocząć kolejnej nocy. Myślę jednak, że mając w pamięci to, że już we wtorek gdańszczanie zadebiutują w Lidze Mistrzów, Anastasi da odpocząć niektórym podstawowym graczom, np. przemęczonemu Mice albo Troyowi. Ok, mogą ich zastąpić Hebda czy Schulz, ale różnica między pierwszym składem a rezerwą wicemistrzów Polski jest aż nadto widoczna.
BBTS wzmocniony doświadczonymi, choć mało fartownymi ligowcami - Wiką, Janeczkiem czy Lewisem. Do tego solidni rozgrywający i perspektywiczni środkowi. No i za sterami duet Stelmachów, którzy mają sporo do udowodnienia. Uważam, że BBTS może wykorzystać podmęczenie Lotosu i skłonność do kalkulowania Anastasiego i ugrać przynajmniej seta.
AZS Częstochowa +2,5 seta 1,9 Bet365
To też opieram w dużej mierze na zmęczeniu rzeszowian. Oczywiście, mają taki skład, że mogą załatać praktycznie każdą lukę, ale mecz z Lotosem pokazał, że nie są oni jeszcze w pełni dyspozycji, zwłaszcza jeżeli chodzi o zgranie i taktykę.
AZS w sparingach spisywał się dość solidnie. Fajnie prezentuje się Brazylijczyk Bandero, ciekawym wzmoznieniem może być Patak, o Redwitzu różne rzeczy można pisać, ale pewien poziom też gwarantuje.
Reasumując - myślę, że zarówno Gdańsk, jak i Rzeszów wygrają swoje inauguracyjne mecze, ale nie wierzę, by przejechali się gładko po swoich pierwszych rywalach. Gdyby to były mecze w końcowej fazie sezonu, pewnie można by myśleć o 0:3, ale na tym etapie widzę spore szanse na setowe zdobycze AZS-u i BBTS-u.
MKS Będzin +2,5 1,57 Bet365
W ubiegłym sezonie 3:0 dla Jastrzębskiego Węgla w takim starciu można było grać w ciemno. Jednak JW bez Bartmana, Łaski, Pajenka, Gierczyńskiego, Wojtaszka (.......), to już nie ten sam JW. Pogłoski o sportowej śmierci klubu są mocno przesadzone, bo mimo ograniczonego budżetu w Jastrzębiu zbudowano skład na środek tabeli, który z pewnością parę razy zagra na nosie faworytom. Został kluczowy element jastrzębskiej układanki, Masny, a nowi zawodnicy to nie no name'y, choć fakt, że albo do tej pory nie mogli się przebić w PlusLidze (Muzaj), czy nigdy nie grali o najwyższe cele (Hain, Sobala), nie pozwala stawiać JW w gronie faworytów do medali. Z Będzinem pewnie wygrają, ale...
Będzin też nie jest już tym samym śmiesznym Będzinem w tygryskowych koszulkach. Nowym trenerem został Tomek Wasilkowski, moim zdaniem jeden z najbardziej perspektywicznych polskich szkoleniowców młodego pokolenia. Dokonano paru transferów, którym warto się przyjrzeć. W sobotę nie zagra jeszcze wprawdzie australijski rozgrywający Peacock, ale Piotr Lipiński, który w zeszłym sezonie perfekcyjnie kierował grą młodzieńców z Warszawy, gwarantuje pewny poziom. W ataku rywalizację z człowiekiem po przejściach - Michałem Kamińskim - wygrywa na razie Mateusz Piotrowski, były zawodnik Młodej Zaksy, który po latach pierwszoligowej tułaczki wreszcie trafił do elity. W przyjęciu solidny Pawliński i nieco zagadkowy Laane, środek z zeszłego sezonu zasilony Białorusinem Baczkałą. Umówmy się - w tabeli wyżej dychy nie podskoczą, ale w to, że nie urwą seta Jastrzębiom w pierwszym meczu, nie wierzę. Na papierze faworytem są oczywiście podopieczni Marka Lebedewa, ale pogromu tu nie będzie. Będzin w ubiegłym sezonie w pierwszej kolejce urwał seta Skrze, teraz w - moim zdaniem - mocniejszym składzie mierzy się z dużo słabszym JW. Set dla tygrysków biorę w ciemno.
W ubiegłym sezonie 3:0 dla Jastrzębskiego Węgla w takim starciu można było grać w ciemno. Jednak JW bez Bartmana, Łaski, Pajenka, Gierczyńskiego, Wojtaszka (.......), to już nie ten sam JW. Pogłoski o sportowej śmierci klubu są mocno przesadzone, bo mimo ograniczonego budżetu w Jastrzębiu zbudowano skład na środek tabeli, który z pewnością parę razy zagra na nosie faworytom. Został kluczowy element jastrzębskiej układanki, Masny, a nowi zawodnicy to nie no name'y, choć fakt, że albo do tej pory nie mogli się przebić w PlusLidze (Muzaj), czy nigdy nie grali o najwyższe cele (Hain, Sobala), nie pozwala stawiać JW w gronie faworytów do medali. Z Będzinem pewnie wygrają, ale...
Będzin też nie jest już tym samym śmiesznym Będzinem w tygryskowych koszulkach. Nowym trenerem został Tomek Wasilkowski, moim zdaniem jeden z najbardziej perspektywicznych polskich szkoleniowców młodego pokolenia. Dokonano paru transferów, którym warto się przyjrzeć. W sobotę nie zagra jeszcze wprawdzie australijski rozgrywający Peacock, ale Piotr Lipiński, który w zeszłym sezonie perfekcyjnie kierował grą młodzieńców z Warszawy, gwarantuje pewny poziom. W ataku rywalizację z człowiekiem po przejściach - Michałem Kamińskim - wygrywa na razie Mateusz Piotrowski, były zawodnik Młodej Zaksy, który po latach pierwszoligowej tułaczki wreszcie trafił do elity. W przyjęciu solidny Pawliński i nieco zagadkowy Laane, środek z zeszłego sezonu zasilony Białorusinem Baczkałą. Umówmy się - w tabeli wyżej dychy nie podskoczą, ale w to, że nie urwą seta Jastrzębiom w pierwszym meczu, nie wierzę. Na papierze faworytem są oczywiście podopieczni Marka Lebedewa, ale pogromu tu nie będzie. Będzin w ubiegłym sezonie w pierwszej kolejce urwał seta Skrze, teraz w - moim zdaniem - mocniejszym składzie mierzy się z dużo słabszym JW. Set dla tygrysków biorę w ciemno.
1,1K
volman
Użytkownik
02-11-2015
Indykpol Olsztyn - Łuczniczka Bydgoszcz
Indykpol wygra 2.18 Unibet
Na jutro są zaplanowane kolejne spotkania w ramach Plusligi. Mnie zaciekawiło spotkanie Indykpolu z Łuczniczką.
Zaczynając od Indykpolu to tamtego sezonu nie mogą zaliczyć do udanych. Jednak zmiana trenera (jest nim Andrea Gardini) spowodowała, że zespół zaczął lepiej grać. Teraz ten szkoleniowiec miał sporo czasu aby móc po swojemu zorganizować drużynę na bieżący sezon. Pieniądze także miał bo Indykpol nie jest biednym klubem. Zawodnicy mówią, że w tym sezonie mają cel 3-6 miejsce w lidze. Pierwsza trójka ciężko ale dalsze miejsca jak najbardziej. Przyszli nowi zawodnicy przede wszystkim Paweł Woicki, Marcin Waliński (obaj z Bydgoszczy), atakujący Belgii Van Den Dries, a także MVP Ligi Serbskiej Stoilovic i środkowy Thomas Koelewijn. Jak na polskie warunki są to na prawdę dobrzy zawodnicy.
Poza tym mieli bardzo udany okres przygotowawczy odbyli 15 sparingów, w tym 11 wygrali.
Łuczniczka Bydgoszcz tamten sezon mieli udany, skończyli na 5-tym miejscu. Jednak ojciec tego sukcesu odszedł, mowa o Heynenie, poza trenerem odszedł mózg zespołu Paweł Woicki, a także Marcin Waliński i Konstantin Cupkovic, nie przedłużono umowy z Marshallem i Duffem. Przyszli nowi zawodnicy, którzy w większości muszą coś udowodnić mowa o Michale Ruciaku, Wojciechu Ferensie. Duże wzmocnienie to Grzegorz Kosok z Jastrzębskiego Węgla. Mają nowego trenera Piotra Makowskiego i rozgrywającego brazylijskiego Murilo Radke, który przyszedł z Czarnogóry. Nazwiska dobre, jednak jak to będzie przekonamy się podczas sezonu.
Okres przygotowawczy mocno średnio ale wiadomo to są tylko sparingi więc tylko w pewnym stopniu ma to względy na moją ocenę dotyczącą tego typu.
Wg mnie to spotkanie 50-50, jednak to, że grają w Olsztynie sprawia, że jestem skłonny ocenić wyżej ich szanse na końcowe zwycięstwo.
Stawka 3/10
Indykpol Olsztyn - Łuczniczka Bydgoszcz
Indykpol wygra 2.18 Unibet
Na jutro są zaplanowane kolejne spotkania w ramach Plusligi. Mnie zaciekawiło spotkanie Indykpolu z Łuczniczką.
Zaczynając od Indykpolu to tamtego sezonu nie mogą zaliczyć do udanych. Jednak zmiana trenera (jest nim Andrea Gardini) spowodowała, że zespół zaczął lepiej grać. Teraz ten szkoleniowiec miał sporo czasu aby móc po swojemu zorganizować drużynę na bieżący sezon. Pieniądze także miał bo Indykpol nie jest biednym klubem. Zawodnicy mówią, że w tym sezonie mają cel 3-6 miejsce w lidze. Pierwsza trójka ciężko ale dalsze miejsca jak najbardziej. Przyszli nowi zawodnicy przede wszystkim Paweł Woicki, Marcin Waliński (obaj z Bydgoszczy), atakujący Belgii Van Den Dries, a także MVP Ligi Serbskiej Stoilovic i środkowy Thomas Koelewijn. Jak na polskie warunki są to na prawdę dobrzy zawodnicy.
Poza tym mieli bardzo udany okres przygotowawczy odbyli 15 sparingów, w tym 11 wygrali.
Łuczniczka Bydgoszcz tamten sezon mieli udany, skończyli na 5-tym miejscu. Jednak ojciec tego sukcesu odszedł, mowa o Heynenie, poza trenerem odszedł mózg zespołu Paweł Woicki, a także Marcin Waliński i Konstantin Cupkovic, nie przedłużono umowy z Marshallem i Duffem. Przyszli nowi zawodnicy, którzy w większości muszą coś udowodnić mowa o Michale Ruciaku, Wojciechu Ferensie. Duże wzmocnienie to Grzegorz Kosok z Jastrzębskiego Węgla. Mają nowego trenera Piotra Makowskiego i rozgrywającego brazylijskiego Murilo Radke, który przyszedł z Czarnogóry. Nazwiska dobre, jednak jak to będzie przekonamy się podczas sezonu.
Okres przygotowawczy mocno średnio ale wiadomo to są tylko sparingi więc tylko w pewnym stopniu ma to względy na moją ocenę dotyczącą tego typu.
Wg mnie to spotkanie 50-50, jednak to, że grają w Olsztynie sprawia, że jestem skłonny ocenić wyżej ich szanse na końcowe zwycięstwo.
Stawka 3/10
Czarni Radom - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Jutro zmierzą się ekipy , które przed sezonem przeprowadziły ciekawe transfery. Do Radomia przyszedł trener Lozano i min. Szalpuk i Pliński do tego zostali Kampa, Żaliński czy Bołądź co daje całkiem fajną pierwszą szóstkę. W Zaksie jeszcze ciekawiej, po nieudanym poprzednim sezonie zmiany na wszystkich pozycjach prócz środka i libero. Przyszli zawodnicy jak Tillie, Toniuttu (mistrzowie Europy). Na przyjęcie BUszek i Deroo, a na atak Konarski, do tego włoski szkoleniowiec Ferdinando de Giorgi. Powstał skład, który będzie walczył o powrót do ligi mistrzów i mistrzostwo Polski.
Radom zrobił ciekawy zespół ale do najlepszych drużyn jednak jeszcze trochę brakuje i uważam, że jutro to Zaksa pewnie zwycięży. Trochę mnie dziwi tak wysoki kurs na nich
Typy:
ZAKSA wygra @ 1.50 Marathonbet
ZAKSA -1.5 seta @ 1.95 Marathonbet (opcja odważniejsza, za mniejszą stawkę to w końcu pierwszy mecz sezonu dla obu ekip)
Jutro zmierzą się ekipy , które przed sezonem przeprowadziły ciekawe transfery. Do Radomia przyszedł trener Lozano i min. Szalpuk i Pliński do tego zostali Kampa, Żaliński czy Bołądź co daje całkiem fajną pierwszą szóstkę. W Zaksie jeszcze ciekawiej, po nieudanym poprzednim sezonie zmiany na wszystkich pozycjach prócz środka i libero. Przyszli zawodnicy jak Tillie, Toniuttu (mistrzowie Europy). Na przyjęcie BUszek i Deroo, a na atak Konarski, do tego włoski szkoleniowiec Ferdinando de Giorgi. Powstał skład, który będzie walczył o powrót do ligi mistrzów i mistrzostwo Polski.
Radom zrobił ciekawy zespół ale do najlepszych drużyn jednak jeszcze trochę brakuje i uważam, że jutro to Zaksa pewnie zwycięży. Trochę mnie dziwi tak wysoki kurs na nich
Typy:
ZAKSA wygra @ 1.50 Marathonbet
ZAKSA -1.5 seta @ 1.95 Marathonbet (opcja odważniejsza, za mniejszą stawkę to w końcu pierwszy mecz sezonu dla obu ekip)
P
0
pavlinho
Gość
Był ktoś może na treningu ZAKSY lub na sparingu w ostatnich dniach i może się wypowiedzieć, jak chodziło prawe skrzydło? I kto był ustawiany jako pierwszy atakujący?
14K
dawid.400
Forum VIP
Ja bym uważał na Zaksę dopiero od niedawna trenują w pełnym składzie. Wielu reprezentantów dopiero co zakończyło sezon reprezentacyjny. Zaksa grała mało sparingów i przegrywała je (nawet z Kielcami). Poza tym Radom trenował całym składem oprócz Kampy i Szalpuka, ale ten pierwszy jest zgrany z drużyną. Do tego trener Lozano na pewno poukładał ten zespół po tym nieudaczniku Pryglu.
Radom w tym swoim kurniku jest bardzo skuteczny i potrafi wygrywać z potencjalnie lepszymi drużynami.
Zaksa ma drużynę na medal w tym roku, ale potrzeba im czasu co najmniej miesiąca na zgranie się.
Radom w tym swoim kurniku jest bardzo skuteczny i potrafi wygrywać z potencjalnie lepszymi drużynami.
Zaksa ma drużynę na medal w tym roku, ale potrzeba im czasu co najmniej miesiąca na zgranie się.
3,6K
zabek
Forum VIP
Indykpol AZS Olsztyn - Łuczniczka Bydgoszcz over 3,5 seta @ 1.43 Pinnacle
Moim zdaniem ciezko wyrokowac kto tutaj bedzie zwyciezca meczu. Nie zdziwi mnie tutaj tiebreak. Oba zespoly raczej bez wiekszych szans na walke o medale +ligi, jendak o miejsce w top5 juz moga powalczyc. Na papierze lepiej wyglada zespol z Bydgoszczy, dzis powinni zaczac w skladzie: Radke, Ruciak, Jurkiewicz, Krzysiek, Ferens, Kosok, Żurek. Zmiany moga wystapic tutaj jeszcze na ataku, gdzie moze zagrac Kuba Jarosz. Jednak mial on ostatnio kontuzje i szczerze mowiac, nie znalezlem informacji czy ja wyleczyl, jednak wnioskuje ze prawdopodobnie nie lub na srodku, gdzie Jurkiewicza moze zastapic Nowakowski Janek. Sklad wyglada naprawde niezle, jednak praktycznie w calosci przebudowany w porownaniu z ostatnim sezonem. Co prawda prawie wszystkich do dyspozycji mial trener Makowski podczas okresu przygotowawczego, jednak czy to wystarczy? W sparingach przecietnie wypadali: wygrane ze Skra, przegrane z JW i Treflem. Z drugiej strony mamy AZS Olsztyn po niudanym sezonie. Wszyscy stranieri odeszli. Teraz sciagnieto mniej znane nazwiska, jednak dosyc solidne, a mianowicie: Bram Van Den Dries, Filip Stoilović czy Thomas Koelewijn. Jednak Belg i Holender ze wzgledu na mistrzostwa europy nie trenowali od poczatku z calym zespolem. W sumie ciezko wyrokowac, czy od pierwszego meczu wyjda w 1 skladzie. Nawet jesli nie, to sklad Olsztyna wyglada i tak naprawde solidnie jak na mozliwosci finansowe zespolu z Warmii, a mianowicie: Bednorz, Woicki, Adamajtis, Stoilović, Zajder, Zniszczoł, Potera. Jesli Gardini zdecyduje sie wprowadzic wszystkich zawodnikow zagranicznych to ze skladu wypadnie Zajder i Adamajtis. Zmiany te raczej beda na plus, jednak sadze, ze w takim skladize jaki wystepowal w sparingach sa w stanie urwac conajmniej seta, a moze nawet pokusic sie o zwyciestwo. W sparingach wygladali bardzo solidnie, co raczej rzadko zdarzalo sie zespolowi z Olsztyna. Dwukrotnie wygrali ze Skra czy Treflem, wygrany turniej czterech trenerow miedzy innymi, wygrana z Czarnymi Radom. Jak widac udawalo im sie wygrywac z druzynami, o wiekszym potencjale(nie zawsze w pelnym skladzie), jednak to i tak dobry prognostyk. Podczas memorialu Ambroziaka przegrali jedynie z Rzeszowem. Co wiecej sklad Olsztyna w duzej mierze jest podobny do ostatniego sezonu, nie bylo wymiany calego skladu jak to bywalo juz w AZSie. To bedzie mecz wyrownany, pelen walki. Zapowiada nam sie naprawde ciekawe widowisko. Kurs swietnie dobrany do dubla. Glownym motorem napedowym bedzie mlody zawodnik Bartosz Bednorz, ktory moze udowodnic, ze odstawienie go ze skladu na ME bylo bledem. W tym roku mial okazje trenerowac z reprezentacja i to doswiadczenie powinno zaprocentowac w nowym sezonie. Mimo wszystko faworytem wydaje mi sie byc zespol z Bydgoszczy, ktorzy ma jednak mocniejszy sklad.
Moim zdaniem ciezko wyrokowac kto tutaj bedzie zwyciezca meczu. Nie zdziwi mnie tutaj tiebreak. Oba zespoly raczej bez wiekszych szans na walke o medale +ligi, jendak o miejsce w top5 juz moga powalczyc. Na papierze lepiej wyglada zespol z Bydgoszczy, dzis powinni zaczac w skladzie: Radke, Ruciak, Jurkiewicz, Krzysiek, Ferens, Kosok, Żurek. Zmiany moga wystapic tutaj jeszcze na ataku, gdzie moze zagrac Kuba Jarosz. Jednak mial on ostatnio kontuzje i szczerze mowiac, nie znalezlem informacji czy ja wyleczyl, jednak wnioskuje ze prawdopodobnie nie lub na srodku, gdzie Jurkiewicza moze zastapic Nowakowski Janek. Sklad wyglada naprawde niezle, jednak praktycznie w calosci przebudowany w porownaniu z ostatnim sezonem. Co prawda prawie wszystkich do dyspozycji mial trener Makowski podczas okresu przygotowawczego, jednak czy to wystarczy? W sparingach przecietnie wypadali: wygrane ze Skra, przegrane z JW i Treflem. Z drugiej strony mamy AZS Olsztyn po niudanym sezonie. Wszyscy stranieri odeszli. Teraz sciagnieto mniej znane nazwiska, jednak dosyc solidne, a mianowicie: Bram Van Den Dries, Filip Stoilović czy Thomas Koelewijn. Jednak Belg i Holender ze wzgledu na mistrzostwa europy nie trenowali od poczatku z calym zespolem. W sumie ciezko wyrokowac, czy od pierwszego meczu wyjda w 1 skladzie. Nawet jesli nie, to sklad Olsztyna wyglada i tak naprawde solidnie jak na mozliwosci finansowe zespolu z Warmii, a mianowicie: Bednorz, Woicki, Adamajtis, Stoilović, Zajder, Zniszczoł, Potera. Jesli Gardini zdecyduje sie wprowadzic wszystkich zawodnikow zagranicznych to ze skladu wypadnie Zajder i Adamajtis. Zmiany te raczej beda na plus, jednak sadze, ze w takim skladize jaki wystepowal w sparingach sa w stanie urwac conajmniej seta, a moze nawet pokusic sie o zwyciestwo. W sparingach wygladali bardzo solidnie, co raczej rzadko zdarzalo sie zespolowi z Olsztyna. Dwukrotnie wygrali ze Skra czy Treflem, wygrany turniej czterech trenerow miedzy innymi, wygrana z Czarnymi Radom. Jak widac udawalo im sie wygrywac z druzynami, o wiekszym potencjale(nie zawsze w pelnym skladzie), jednak to i tak dobry prognostyk. Podczas memorialu Ambroziaka przegrali jedynie z Rzeszowem. Co wiecej sklad Olsztyna w duzej mierze jest podobny do ostatniego sezonu, nie bylo wymiany calego skladu jak to bywalo juz w AZSie. To bedzie mecz wyrownany, pelen walki. Zapowiada nam sie naprawde ciekawe widowisko. Kurs swietnie dobrany do dubla. Glownym motorem napedowym bedzie mlody zawodnik Bartosz Bednorz, ktory moze udowodnic, ze odstawienie go ze skladu na ME bylo bledem. W tym roku mial okazje trenerowac z reprezentacja i to doswiadczenie powinno zaprocentowac w nowym sezonie. Mimo wszystko faworytem wydaje mi sie byc zespol z Bydgoszczy, ktorzy ma jednak mocniejszy sklad.
Czy Bednorz poprowadzi druzyne do zwyciestwa?
piszesz o wynikach sparow olsztyna, a bydzi nie, wiec je dodam:
memoarial Golasia
Chemik - Jw 1-3
Chemik - Gdansk 1-3
jakis sparing ze skra 3-2
jakis sparing z wawa 2-3
ogolnie te wyniki Chemika slabawe, sklad bez Jarosza to ogromne oslabienie IMO.
ps
co ty tam jakiegos img`a probowales wstawic w tym kodzie to ja nie wiem, z 50 linijek linka
6,6K
redwitz
Forum VIP
Cerrad Czarni Radom - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Na papierze na pewno jedno z ciekawszych spotkań 1 kolejki PlusLigi.
Radom przed sezonem przejął Raul Lozano i to już powinno trochę jednak pomóc tej drużynie. Pod wodzą Prygla ten zespół miał dobre mecze, ale miał spore problemy z optymalną formą w końcówce sezonu i przede wszystkim z regularnością.
Rozgrywać w dalszym ciągu będzie Kampa. Na ataku do Bołądzia dołączył Zack La Cavera (dla mnie duży znak zapytania). Na przyjęcie przyszedł utalentowany Szalpuk, ale też może być problem właśnie z elementem przyjęcia. Oprócz Szalpuka jest Żaliński, Grobelny i na przyjęciu ma podobno grać Majstrovic, który w reprezentacji Serbii gra na pozycji libero. Na środku obok Plińskiego będzie występował pewnie Grzechnik. Kowalski na libero najmocniejszym punktem na pewno nie był stąd do pomocy Zbierski. Chociaż nie wiem czy ostatecznie Zbierski z Majstrovicem nie zamienią się pozycjami, ciężko te ruchy przewidzieć.
ZAKSA ze sporymi zmianami, ale większość chyba jednak na plus. Przyszli Toniutti, Buszek, Tillie, Konarski czy Deroo. Spora rywalizacja powinna być na przyjęciu, bo nie ma "pewniaka" na tej pozycji. Ciekawe kto będzie podstawowym atakującym. Jest solidny Konarski, Bociek wracający do gry po chorobie i oczywiście Witczak. Toniutti to rozgrywający ze światowej czołówki i przede wszystkim ma obok siebie zawodników, którzy idealnie pasują do jego stylu gry.
Faworytem oczywiście jest ZAKSA, która personalnie jest zwyczajnie lepsza. Trzeba jednak pamiętać, że nowy trener De Giorgi nie miał zbyt wiele czasu, żeby ten zespół poukładać tak, żeby to wszystko idealnie funkcjonowało już od początku. A w systemie jakim będzie grać ZAKSA jednak potrzeba czasu, żeby to wszystko "dotrzeć" (można się domyślać na czym będzie opierać się gra ZAKSY).
Czarni mogą w tym sezonie zaskoczyć. W swojej specyficznej hali potrafią wznieść się na wysoki poziom.
Wygra pewnie ZAKSA, ale nie sądzę, że będzie to przekonujące zwycięstwo. Resovia, Trefl czy Skra trochę na początku sezonu mają problemów z własną grą, widać, że niektórzy zawodnicy odczuwają trudy sezonu reprezentacyjnego.
Czarni powinni powalczyć.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.47 Pinnacle
Na papierze na pewno jedno z ciekawszych spotkań 1 kolejki PlusLigi.
Radom przed sezonem przejął Raul Lozano i to już powinno trochę jednak pomóc tej drużynie. Pod wodzą Prygla ten zespół miał dobre mecze, ale miał spore problemy z optymalną formą w końcówce sezonu i przede wszystkim z regularnością.
Rozgrywać w dalszym ciągu będzie Kampa. Na ataku do Bołądzia dołączył Zack La Cavera (dla mnie duży znak zapytania). Na przyjęcie przyszedł utalentowany Szalpuk, ale też może być problem właśnie z elementem przyjęcia. Oprócz Szalpuka jest Żaliński, Grobelny i na przyjęciu ma podobno grać Majstrovic, który w reprezentacji Serbii gra na pozycji libero. Na środku obok Plińskiego będzie występował pewnie Grzechnik. Kowalski na libero najmocniejszym punktem na pewno nie był stąd do pomocy Zbierski. Chociaż nie wiem czy ostatecznie Zbierski z Majstrovicem nie zamienią się pozycjami, ciężko te ruchy przewidzieć.
ZAKSA ze sporymi zmianami, ale większość chyba jednak na plus. Przyszli Toniutti, Buszek, Tillie, Konarski czy Deroo. Spora rywalizacja powinna być na przyjęciu, bo nie ma "pewniaka" na tej pozycji. Ciekawe kto będzie podstawowym atakującym. Jest solidny Konarski, Bociek wracający do gry po chorobie i oczywiście Witczak. Toniutti to rozgrywający ze światowej czołówki i przede wszystkim ma obok siebie zawodników, którzy idealnie pasują do jego stylu gry.
Faworytem oczywiście jest ZAKSA, która personalnie jest zwyczajnie lepsza. Trzeba jednak pamiętać, że nowy trener De Giorgi nie miał zbyt wiele czasu, żeby ten zespół poukładać tak, żeby to wszystko idealnie funkcjonowało już od początku. A w systemie jakim będzie grać ZAKSA jednak potrzeba czasu, żeby to wszystko "dotrzeć" (można się domyślać na czym będzie opierać się gra ZAKSY).
Czarni mogą w tym sezonie zaskoczyć. W swojej specyficznej hali potrafią wznieść się na wysoki poziom.
Wygra pewnie ZAKSA, ale nie sądzę, że będzie to przekonujące zwycięstwo. Resovia, Trefl czy Skra trochę na początku sezonu mają problemów z własną grą, widać, że niektórzy zawodnicy odczuwają trudy sezonu reprezentacyjnego.
Czarni powinni powalczyć.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.47 Pinnacle
6,6K
redwitz
Forum VIP
Indykpol AZS Olsztyn - Łuczniczka Bydgoszcz
Bardzo ciekawe spotkanie na koniec 1 kolejki.
Obie drużyny mocno zmienione i ciężko teraz stwierdzić o co mogą w tym sezonie powalczyć.
Olsztyn przede wszystkim dokonał kilku ciekawych transferów. Nie przepadam za stylem gry Woickiego, ale i tak powinien podnieść poziom Olsztyna. Jak będzie w słabej dyspozycji to jest też młody talent Bieńkowski. Najważniejszą zmianą jest chyba jednak atak. Do Adamajtisa dołączył Van Den Dries. Nie jest to atakujący z czołówki, ale powinien sobie spokojnie poradzić. Przyjęcie to lekki znak zapytania. Waliński solidny i chyba jednak dobrze, że zmienił otoczenie, bo jakoś nie mógł zrobić kolejnego kroku do przodu. Bednorz na pewno z potencjałem, Stoilovic wyróżniał się w lidze serbskiej. Holender Koelewijn również powinien być wzmocnieniem na środku.
Bydgoszcz bardzo mocno zmieniona. Jarosz ostatnio kontuzjowany i nie wiadomo czy wystąpi. Skład doświadczony, ograny, ale mnie jakoś na razie nie przekonuje. Para przyjmujących Ruciak-Ferens, więc szału nie ma. Zwłaszcza, że Ruciak w formie już dawno nie był. Przy ewentualnym braku Jarosza na ataku wystąpi Krzysiek, który zatrzymał się w siatkarskim rozwoju. Kosok na środku to solidny punkt, wydaje się, że Janek Nowakowski powinien dostawać więcej szans w tym sezonie. Rozgrywać będzie Radke, ostatni sezon w Budvie, na pewno ciekawy zawodnik.
Olsztyn u siebie, Olsztyn z nadziejami na udany sezon. 1 kolejka, więc sporo znaków zapytania, ale jakoś nie przekonuje mnie to zestawienie personalne ekipy z Bydgoszczy.
Indykpol w sparingach wyglądał całkiem dobrze, nie chodzi tylko o wyniki, ale też o samą grę. Wydaje mi się, że podopieczni Gardiniego są tutaj faworytami.
Typ:
Indykpol AZS Olsztyn @ 2.10 Uni
Bardzo ciekawe spotkanie na koniec 1 kolejki.
Obie drużyny mocno zmienione i ciężko teraz stwierdzić o co mogą w tym sezonie powalczyć.
Olsztyn przede wszystkim dokonał kilku ciekawych transferów. Nie przepadam za stylem gry Woickiego, ale i tak powinien podnieść poziom Olsztyna. Jak będzie w słabej dyspozycji to jest też młody talent Bieńkowski. Najważniejszą zmianą jest chyba jednak atak. Do Adamajtisa dołączył Van Den Dries. Nie jest to atakujący z czołówki, ale powinien sobie spokojnie poradzić. Przyjęcie to lekki znak zapytania. Waliński solidny i chyba jednak dobrze, że zmienił otoczenie, bo jakoś nie mógł zrobić kolejnego kroku do przodu. Bednorz na pewno z potencjałem, Stoilovic wyróżniał się w lidze serbskiej. Holender Koelewijn również powinien być wzmocnieniem na środku.
Bydgoszcz bardzo mocno zmieniona. Jarosz ostatnio kontuzjowany i nie wiadomo czy wystąpi. Skład doświadczony, ograny, ale mnie jakoś na razie nie przekonuje. Para przyjmujących Ruciak-Ferens, więc szału nie ma. Zwłaszcza, że Ruciak w formie już dawno nie był. Przy ewentualnym braku Jarosza na ataku wystąpi Krzysiek, który zatrzymał się w siatkarskim rozwoju. Kosok na środku to solidny punkt, wydaje się, że Janek Nowakowski powinien dostawać więcej szans w tym sezonie. Rozgrywać będzie Radke, ostatni sezon w Budvie, na pewno ciekawy zawodnik.
Olsztyn u siebie, Olsztyn z nadziejami na udany sezon. 1 kolejka, więc sporo znaków zapytania, ale jakoś nie przekonuje mnie to zestawienie personalne ekipy z Bydgoszczy.
Indykpol w sparingach wyglądał całkiem dobrze, nie chodzi tylko o wyniki, ale też o samą grę. Wydaje mi się, że podopieczni Gardiniego są tutaj faworytami.
Typ:
Indykpol AZS Olsztyn @ 2.10 Uni
886
firer
Użytkownik
Łuczniczka Bydgoszcz - Czarni Radom
Wydaje się ze bedzie to najciekawsze spotkanie 2 kolejki +Ligi
Bydgoszcz to druzyna z duzymi aspiracjami jednak początek sezonu jest dla nich katastrofalny , nie dość ze wypadł na kilka tygodni Jarosz to w ostatnim spotkaniu z Olsztynem do grona kontuzjowanych zawodnikow dołączył Ferens ktorego prawdopodobnie nie zobaczymy przez dlugi okres czasu , są podejrzenia o zerwaniu więzadeł.
Przejdzmy do personalii. W Bydgoszczy zmienił się trener , Vitala Heynena zastapil Piotr Makowski . Według mnie to spora strata dla Bydgoszczy bo charyzmatyczny Belg stanowil wartość dodaną tej drużyny w poprzednim sezonie. Na ataku zobaczymy Bartosza Krzyska, kiedyś wydawało sie ze może to byc bardzo dobry zawodnik , jednak z biegiem czasu okazało się ze pewnego poziomu nigdy nie przeszkoczy , w tym sezonie gdyby nie kontuzja Jarosza nie pogralby zbyt wiele. Na przyjeciu Ruciak i Murek. Dwaj niegdys znakomici zawodnicy , obaj jednak najlepsze czasy mają dawno za sobą.Ruciak ostatni dobre mecz rozegrał 2 sezony temu. O ile przyjęcie powinno byc dobre to w ataku obaj przyjmujący nie zdziałaja zbyt wiele , dodajać do tego bardzo nierownego Krzyska moze byc spory problem z konczeniem piłek. Na srodku mamy Kosoka oraz Jurkiewicza , para solidna aczkolwiek bez błysku , Kosok zagrał ostatnio bardzo slabe spotkanie , ledwo 25% w ataku i tylko 1 blok. Na rozegraniu Muroli Radke , jak na polskie warunku to bardzo dobry zawodnik
Od tego sezonu trenerem Czarnych został Raul Lozanu , znany z doprowadzenia naszych reprezentacji do srebengo medalu MS - znakomity fachowiec. Na przyjeciu zobaczymy Zalinskiego oraz Szalpuka. Szczegolnie duze nadzieje pokładam w Szalpuku ktory byl w tym roku czwartym przyjmujacym w naszej kadrze , jego mankamentem jest nieregularne przyjęcie ale braki w tym elemancie nadrabia dobrym atakiem. U jego boku Zalinski , typowy sredniak , solidny w kazdym elemencie. Na ataku Bartosz Bołądz , ostatnio wysmienity występ przeciwko Zaksie , atakuje na bardzo wysokim pułapie , jest jeszcze troche nieregularny , ale przy Lozano powinien sie ustabilizować. Na srodku mieszanka młodości z doswiadczeniem a mianowicie Grzechnik i Plinski , rozgrywa Lukas Kampa - podstawowy zawodnik reprezentacji Niemiec.
Podsumowując: Bydgoszcz osłabiona brakiem Jarosza i Ferensa po słabym spotkaniu z Olsztynem , zapowiadają się spore problemy z konczeniem sytuacyjnych piłek. Radom po swietnym meczu z Zaksa , zabrakło naprawde niewiele do zwycięstwa , a gra do momentu wejscia na zagrywkę Bocka wyglądała bardzo dobrze.
TYP:
RADOM @1.75 Otobet
Wydaje się ze bedzie to najciekawsze spotkanie 2 kolejki +Ligi
Bydgoszcz to druzyna z duzymi aspiracjami jednak początek sezonu jest dla nich katastrofalny , nie dość ze wypadł na kilka tygodni Jarosz to w ostatnim spotkaniu z Olsztynem do grona kontuzjowanych zawodnikow dołączył Ferens ktorego prawdopodobnie nie zobaczymy przez dlugi okres czasu , są podejrzenia o zerwaniu więzadeł.
Przejdzmy do personalii. W Bydgoszczy zmienił się trener , Vitala Heynena zastapil Piotr Makowski . Według mnie to spora strata dla Bydgoszczy bo charyzmatyczny Belg stanowil wartość dodaną tej drużyny w poprzednim sezonie. Na ataku zobaczymy Bartosza Krzyska, kiedyś wydawało sie ze może to byc bardzo dobry zawodnik , jednak z biegiem czasu okazało się ze pewnego poziomu nigdy nie przeszkoczy , w tym sezonie gdyby nie kontuzja Jarosza nie pogralby zbyt wiele. Na przyjeciu Ruciak i Murek. Dwaj niegdys znakomici zawodnicy , obaj jednak najlepsze czasy mają dawno za sobą.Ruciak ostatni dobre mecz rozegrał 2 sezony temu. O ile przyjęcie powinno byc dobre to w ataku obaj przyjmujący nie zdziałaja zbyt wiele , dodajać do tego bardzo nierownego Krzyska moze byc spory problem z konczeniem piłek. Na srodku mamy Kosoka oraz Jurkiewicza , para solidna aczkolwiek bez błysku , Kosok zagrał ostatnio bardzo slabe spotkanie , ledwo 25% w ataku i tylko 1 blok. Na rozegraniu Muroli Radke , jak na polskie warunku to bardzo dobry zawodnik
Od tego sezonu trenerem Czarnych został Raul Lozanu , znany z doprowadzenia naszych reprezentacji do srebengo medalu MS - znakomity fachowiec. Na przyjeciu zobaczymy Zalinskiego oraz Szalpuka. Szczegolnie duze nadzieje pokładam w Szalpuku ktory byl w tym roku czwartym przyjmujacym w naszej kadrze , jego mankamentem jest nieregularne przyjęcie ale braki w tym elemancie nadrabia dobrym atakiem. U jego boku Zalinski , typowy sredniak , solidny w kazdym elemencie. Na ataku Bartosz Bołądz , ostatnio wysmienity występ przeciwko Zaksie , atakuje na bardzo wysokim pułapie , jest jeszcze troche nieregularny , ale przy Lozano powinien sie ustabilizować. Na srodku mieszanka młodości z doswiadczeniem a mianowicie Grzechnik i Plinski , rozgrywa Lukas Kampa - podstawowy zawodnik reprezentacji Niemiec.
Podsumowując: Bydgoszcz osłabiona brakiem Jarosza i Ferensa po słabym spotkaniu z Olsztynem , zapowiadają się spore problemy z konczeniem sytuacyjnych piłek. Radom po swietnym meczu z Zaksa , zabrakło naprawde niewiele do zwycięstwa , a gra do momentu wejscia na zagrywkę Bocka wyglądała bardzo dobrze.
TYP:
RADOM @1.75 Otobet
P
0
pavlinho
Gość
Czarni Radom # 1.70 ostry wpjeeerdol im spuścili ????
Bwin premium
Mocno się zdziwię, jeśli Łuczniczka urwie Czarnym punkty w tym meczu.
Ze składu Bydgoszczy wypada ofensywny przyjmujący Wojciech Ferens oraz nadal kontuzjowany jest Jakub Jarosz. Siła ognia na skrzydłach drastycznie spada. W sobotnim meczu parę przyjmujących będą tworzyć Ruciak i Murek. Przyjęcie utrzymają, gorzej z atakiem co można było zaobserwować w meczu z Olsztynem. Gorzej jak komuś z tej pary nie będzie szło, alternatywy w kwadracie na realia Plus Ligi nie widzę. Na bombie Krzysiek, dla mnie jeździec bez głowy. Na środku Jurkiewicz i (niestety) Kosok ze swoim anemicznym atakiem a raczej jego brakiem. Mam nadzieję, że Makowski pójdzie po rozum do głowy i wystawi Kochanowskiego zamiast Kosoka, jeśli nie to lepiej dla mojego typu. Na libero prawdopodobnie Żurek. Radke fajnie rozgrywa ale to za mało na Czarnych.
Czarni w pełnym składzie, dużo większa siła rażenia na skrzydłach w porównaniu do Bydgoszczy. Szalpuk, Bołądż i Żaliński. Nawet przy szarpanym przyjęciu, co w przypadku tej pary przyjmujących czy tej parodii libero Kowalskiemu momentami może się zdarzyć, na wysokiej piłce te błędy nadrobią. Chociaż nie bardzo wyobrażam sobie, kto z tej zagrywki po stronie Bydgoszczy ma kopać :] Środek z Plińskim i Grzechnikiem solidny, Kampa dobrze poprowadzi grę. Fajnie zaprezentowali się z Kędzierzynem, myślę, że zwycięstwo za 3 pkt jest w zasięgu Czarnych.
Pozdro
ostry wpjeeerdol im spuścili ???? Bwin premium
Mocno się zdziwię, jeśli Łuczniczka urwie Czarnym punkty w tym meczu.
Ze składu Bydgoszczy wypada ofensywny przyjmujący Wojciech Ferens oraz nadal kontuzjowany jest Jakub Jarosz. Siła ognia na skrzydłach drastycznie spada. W sobotnim meczu parę przyjmujących będą tworzyć Ruciak i Murek. Przyjęcie utrzymają, gorzej z atakiem co można było zaobserwować w meczu z Olsztynem. Gorzej jak komuś z tej pary nie będzie szło, alternatywy w kwadracie na realia Plus Ligi nie widzę. Na bombie Krzysiek, dla mnie jeździec bez głowy. Na środku Jurkiewicz i (niestety) Kosok ze swoim anemicznym atakiem a raczej jego brakiem. Mam nadzieję, że Makowski pójdzie po rozum do głowy i wystawi Kochanowskiego zamiast Kosoka, jeśli nie to lepiej dla mojego typu. Na libero prawdopodobnie Żurek. Radke fajnie rozgrywa ale to za mało na Czarnych.
Czarni w pełnym składzie, dużo większa siła rażenia na skrzydłach w porównaniu do Bydgoszczy. Szalpuk, Bołądż i Żaliński. Nawet przy szarpanym przyjęciu, co w przypadku tej pary przyjmujących czy tej parodii libero Kowalskiemu momentami może się zdarzyć, na wysokiej piłce te błędy nadrobią. Chociaż nie bardzo wyobrażam sobie, kto z tej zagrywki po stronie Bydgoszczy ma kopać :] Środek z Plińskim i Grzechnikiem solidny, Kampa dobrze poprowadzi grę. Fajnie zaprezentowali się z Kędzierzynem, myślę, że zwycięstwo za 3 pkt jest w zasięgu Czarnych.
Pozdro
6,6K
redwitz
Forum VIP
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS Politechnika Warszawska
Inauguracja 2 kolejki PlusLigi odbędzie się w Kedzierzynie-Koźlu gdzie miejscowa ZAKSA podejmie Politechnikę Warszawską.
Obie drużyny wygrały swoje pierwsze spotkania w pięciosetowym bojach. Podopieczni Bednaruka, co warte podkreślenia wyciągnęli mecz ze stanu 0:2. ZAKSĘ odmieniły zmiany Boćka i Buszka, którzy zwłaszcza zagrywką mocno pomogli swojej drużynie.
Oczywiście faworytem ZAKSA, ale tak jak pisałem ostatnio. W systemie gry, do którego będą dążyć potrzeba jednak czasu. Kadrowo przewaga spora, ale Politechnika ma w swoich szeregach doświadczonych Zagumnego i Samice. Poza tym sporo młodych, bardzo ciekawy nazwisk.
Na razie ciężko pisać coś więcej i zagłębiać się w szczegóły, bo trochę za mało materiału.
Wątpię, że ZAKSA straci punkty, ale seta ekipa Bednaruka spokojnie może wyciągnąć.
Typ:
AZS Politechnika Warszawska +2.5 seta @ 2.02 Betsafe
Inauguracja 2 kolejki PlusLigi odbędzie się w Kedzierzynie-Koźlu gdzie miejscowa ZAKSA podejmie Politechnikę Warszawską.
Obie drużyny wygrały swoje pierwsze spotkania w pięciosetowym bojach. Podopieczni Bednaruka, co warte podkreślenia wyciągnęli mecz ze stanu 0:2. ZAKSĘ odmieniły zmiany Boćka i Buszka, którzy zwłaszcza zagrywką mocno pomogli swojej drużynie.
Oczywiście faworytem ZAKSA, ale tak jak pisałem ostatnio. W systemie gry, do którego będą dążyć potrzeba jednak czasu. Kadrowo przewaga spora, ale Politechnika ma w swoich szeregach doświadczonych Zagumnego i Samice. Poza tym sporo młodych, bardzo ciekawy nazwisk.
Na razie ciężko pisać coś więcej i zagłębiać się w szczegóły, bo trochę za mało materiału.
Wątpię, że ZAKSA straci punkty, ale seta ekipa Bednaruka spokojnie może wyciągnąć.
Typ:
AZS Politechnika Warszawska +2.5 seta @ 2.02 Betsafe
1,5K
phillips
Użytkownik
Kędzierzyn-Koźle - Warszawa (+15,5 pkt) @ 1,72 78-65
"Wilki Bednaruka" bardzo dobrze zagrali w pierwszym meczu z Lubinem. Dobrze grał Mikołajczak w ataku, ciekawie rozgrywał Zagumny, skutecznie obijał blok Samik. Nieźle wyglądała także gra środkowych. ZAKSA uciekła spod topora w Radomiu dzięki fantastycznym zagrywkom Boćka i Buszka, ale widać było jeszcze pewne braki w zgraniu. Kędzierzyn będzie walczył o tytuł w tym sezonie, ale na tym etapie nie powinni wygrywać jakoś spektakularnie wysoko z tak solidnymi ekipami jak AZS. Liczę na w miarę wyrównany pojedynek.
Bydgoszcz - Radom @ 1,75 -17, -11, -15)
Wszystko o tym meczu już napisano, nie będę powtarzał. Czarni powinni wygrać i to dość pewnie.
Bełchatów - Będzin 3-0 @ 1,45 (bardzo pewnie)
Skra rozniesie w proch i pył ekipę z Zagłębia. O ile należało się spodziewać, że MKS powalczy z Jastrzębskim na własnym parkiecie, tak tutaj nie widzę dla nich żadnych szans na wywalczenie choćby seta.
Rzeszów - Bielsko-Biała (+2,5 seta) @ 1,5 (bardzo pewnie)
Sytuacja podobna jak w przypadku Skry, różnica poziomów bardzo wyraźna. Goście nie powinni choćby przez chwilę zagrozić rzeszowianom.
Lubin (-1.5 seta) - Częstochowa @ 1,5 (3-2, bardzo nierówno Lubin na razie na przestrzeni meczu)
Cuprum w Warszawie przez pierwsze dwa sety grało na bardzo wysokim poziomie. Dalej trochę się to posypało, głównie dlatego, że AZS wskoczył na bardzo wysoki poziom. Tym nie mniej Lubin wydaje się ekipą znacznie mocniejszą od częstochowian. Włodarczyk, Puppart czy Romać powinni dać "Miedziowym" pierwsze trzy punkty w tym sezonie.
bez analizy
Kielce - Gdańsk @ 1,11
kursy: bet366, fortuna
78-65 "Wilki Bednaruka" bardzo dobrze zagrali w pierwszym meczu z Lubinem. Dobrze grał Mikołajczak w ataku, ciekawie rozgrywał Zagumny, skutecznie obijał blok Samik. Nieźle wyglądała także gra środkowych. ZAKSA uciekła spod topora w Radomiu dzięki fantastycznym zagrywkom Boćka i Buszka, ale widać było jeszcze pewne braki w zgraniu. Kędzierzyn będzie walczył o tytuł w tym sezonie, ale na tym etapie nie powinni wygrywać jakoś spektakularnie wysoko z tak solidnymi ekipami jak AZS. Liczę na w miarę wyrównany pojedynek.
Bydgoszcz - Radom @ 1,75
-17, -11, -15) Wszystko o tym meczu już napisano, nie będę powtarzał. Czarni powinni wygrać i to dość pewnie.
Bełchatów - Będzin 3-0 @ 1,45
(bardzo pewnie) Skra rozniesie w proch i pył ekipę z Zagłębia. O ile należało się spodziewać, że MKS powalczy z Jastrzębskim na własnym parkiecie, tak tutaj nie widzę dla nich żadnych szans na wywalczenie choćby seta.
Rzeszów - Bielsko-Biała (+2,5 seta) @ 1,5
(bardzo pewnie) Sytuacja podobna jak w przypadku Skry, różnica poziomów bardzo wyraźna. Goście nie powinni choćby przez chwilę zagrozić rzeszowianom.
Lubin (-1.5 seta) - Częstochowa @ 1,5
(3-2, bardzo nierówno Lubin na razie na przestrzeni meczu) Cuprum w Warszawie przez pierwsze dwa sety grało na bardzo wysokim poziomie. Dalej trochę się to posypało, głównie dlatego, że AZS wskoczył na bardzo wysoki poziom. Tym nie mniej Lubin wydaje się ekipą znacznie mocniejszą od częstochowian. Włodarczyk, Puppart czy Romać powinni dać "Miedziowym" pierwsze trzy punkty w tym sezonie.
bez analizy
Kielce - Gdańsk @ 1,11
kursy: bet366, fortuna
6,6K
redwitz
Forum VIP
Łuczniczka Bydgoszcz - Cerrad Czarni Radom
Sporo już o tym spotkaniu zostało napisane.
Bydgoszcz w 1 kolejce przegrała 1:3 z Olsztynem i niczego ciekawego nie pokazała. Nie ma Jarosza, wypadł Ferens, który jako jedyny z przyjmujących potrafi coś zdziałać w ofensywie. Pisałem, że w takim zestawieniu personalnym ten zespół mnie zupełnie nie przekonuje i dalej będę się tego trzymał. Krzysiek chimeryczny, środkowi solidni, ale to też nie są tacy zawodnicy, którzy decydują o losac spotkania. Przyjmujący w odbiorze zagrywki pewnie dadzą radę, ale z atakiem może być znacznie gorzej.
Radom całkiem pozytywnie wypadł w swoim pierwszym spotkaniu. Mecz ostatecznie zakończył się porażką 2:3 z ZAKSĄ. Bardzo dobrze pokazał się Bołądź na ataku, wspierał go Żaliński. Na pewno zespół wrażliwy w przyjęciu, ale z drugiej strony ze sporym potencjałem w ofensywie. Kampa bardzo fajnie prowadzi grę i rozegranie to obecnie spory atut tego zespołu.
Kurs ciekawy. Radom na pewno lepiej gra we własnej hali, ale obecnie siatkarsko są chyba jednak dużo lepszą drużyną. Nie wiem czym Bydgoszcz bez Jarosza i Ferensa miałaby zaskoczyć Czarnych.
Typ:
Cerrad Czarni Radom @ 1.83 Bet365
Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn
Chyba najciekawsze spotkanie 2 kolejki.
Jastrzębski rozpoczął sezon od zwycięstwa, ale nie można powiedzieć, że to był ich bardzo dobry mecz. Prowadzenie 2:0, kolejne 2 sety przegrane i nerwy w decydującej partii. Bardzo dobrze zaprezentował się Muzaj. Solidnie powinni wyglądać lewoskrzydłowi z Kanady. Masny to ciągle naprawdę ciekawie prowadzący grę rozgrywający. Środek dosyć przeciętny, zwłaszcza jak nie gra Hain (nie widziałem informacji o kontuzji).
Indykpol fajnie pokazał się w pierwszym meczu. Świetnie grał Bednorz, tak jak pisałem sporymi wzmocnieniami powinni być Koelewijn czy Van Den Dries. Serb Stoilović może nie być pierwszoplanową postacią, ale bardzo dobrym, efektywnym uzupełnieniem. Widać, że potrzebne były zmiany w składzie i jak na razie te zmiany wyglądają na naprawdę udane.
Faworytem według bukmacherów jest Jastrzębski Węgiel. Według mnie takie oczywiste to wcale nie jest. Dla Olsztynian mecz wyjazdowy, ale ten zespół ma naprawdę fajny potencjał i wydaje mi się, że spokojnie mogą tutaj powalczyć o zwycięstwo.
Kurs lekko spadł, ale dalej satysfakcjonujący. Ciężko powiedzieć czy warto poczekać (może skoczy, ale nie powinien) jeszcze i złapać coś lepszego.
Typ:
Indykpol AZS Olsztyn @ 2.53 MarathonBet
Sporo już o tym spotkaniu zostało napisane.
Bydgoszcz w 1 kolejce przegrała 1:3 z Olsztynem i niczego ciekawego nie pokazała. Nie ma Jarosza, wypadł Ferens, który jako jedyny z przyjmujących potrafi coś zdziałać w ofensywie. Pisałem, że w takim zestawieniu personalnym ten zespół mnie zupełnie nie przekonuje i dalej będę się tego trzymał. Krzysiek chimeryczny, środkowi solidni, ale to też nie są tacy zawodnicy, którzy decydują o losac spotkania. Przyjmujący w odbiorze zagrywki pewnie dadzą radę, ale z atakiem może być znacznie gorzej.
Radom całkiem pozytywnie wypadł w swoim pierwszym spotkaniu. Mecz ostatecznie zakończył się porażką 2:3 z ZAKSĄ. Bardzo dobrze pokazał się Bołądź na ataku, wspierał go Żaliński. Na pewno zespół wrażliwy w przyjęciu, ale z drugiej strony ze sporym potencjałem w ofensywie. Kampa bardzo fajnie prowadzi grę i rozegranie to obecnie spory atut tego zespołu.
Kurs ciekawy. Radom na pewno lepiej gra we własnej hali, ale obecnie siatkarsko są chyba jednak dużo lepszą drużyną. Nie wiem czym Bydgoszcz bez Jarosza i Ferensa miałaby zaskoczyć Czarnych.
Typ:
Cerrad Czarni Radom @ 1.83 Bet365
Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn
Chyba najciekawsze spotkanie 2 kolejki.
Jastrzębski rozpoczął sezon od zwycięstwa, ale nie można powiedzieć, że to był ich bardzo dobry mecz. Prowadzenie 2:0, kolejne 2 sety przegrane i nerwy w decydującej partii. Bardzo dobrze zaprezentował się Muzaj. Solidnie powinni wyglądać lewoskrzydłowi z Kanady. Masny to ciągle naprawdę ciekawie prowadzący grę rozgrywający. Środek dosyć przeciętny, zwłaszcza jak nie gra Hain (nie widziałem informacji o kontuzji).
Indykpol fajnie pokazał się w pierwszym meczu. Świetnie grał Bednorz, tak jak pisałem sporymi wzmocnieniami powinni być Koelewijn czy Van Den Dries. Serb Stoilović może nie być pierwszoplanową postacią, ale bardzo dobrym, efektywnym uzupełnieniem. Widać, że potrzebne były zmiany w składzie i jak na razie te zmiany wyglądają na naprawdę udane.
Faworytem według bukmacherów jest Jastrzębski Węgiel. Według mnie takie oczywiste to wcale nie jest. Dla Olsztynian mecz wyjazdowy, ale ten zespół ma naprawdę fajny potencjał i wydaje mi się, że spokojnie mogą tutaj powalczyć o zwycięstwo.
Kurs lekko spadł, ale dalej satysfakcjonujący. Ciężko powiedzieć czy warto poczekać (może skoczy, ale nie powinien) jeszcze i złapać coś lepszego.
Typ:
Indykpol AZS Olsztyn @ 2.53 MarathonBet
- Status
