PlusLiga 2013/2014

[bartek_em]

Do tej pory żadnych sygnałów nie było by coś się miało zmienić względem ostatnich dwóch meczów.
edit.
Choć tak sobie myślę ze Gacek może już wrócić. Coś tam ostatnio stękał ze jeszcze nie może grać, ale tez nie zaprzeczał ze wróci. Z tego wynikało ze to nie jest kontuzja która go wykluczy ze wszystkich meczów tak jak Czarnowskiego.

 

[dawidbarca]

Jak dla mnie to super kurs na Kędzierzyn. Mają mecz u siebie, na wyjeździe dwa razy równiutkie spotkania, a teraz atut własnej hali, czyli w spotkaniach z Jastrzębskim bardzo duży atut.
JW jakoś wybitnie w tej końcówce sezonu nie wygląda, żałosna seria ze Skrą i mega marna gra większości zawodników. Bardzo przeciętna forma Łaski, ze Skrą zupełnie pogubiony. Drugiego przyjmującego na poziomie brakuje i to bardzo, bo Gierczyński jest w przeciętnej formie a Marechal jest najzwyczajniej w świecie marny i tutaj nic się nie zmienia (nie wiem co ten gość w ogóle robi w tym zespole swoją drogą).
U siebie dwa razy udało im się wyrwać mecz, ale myślę, że ZAKSA mając dwa spotkania u siebie wyrówna tutaj stan serii.
ZAKSA (1.70) B365 0:2 i 22:24 a jednak wyciągnęli, szacunek

 

[bartek_em]

Typu nie neguje bo jak pokazują wyniki meczów to typowanie tutaj to jak rzut monetą. Moim zdaniem trzeba tutaj szukać hendi jakiegoś w stronę mniej docenianych i z reguły się tutaj na tym wygrywa.Złudne jest to ze hala gospodarzą pomogła w tych meczach. Naprawdę, to przypadek ze gospodarze do tej pory wygrały swoje mecze, patrząc na przegieg tych meczów, mogło pójść to w jedna jak i drugą stronę, dlatego bym się tym nie sugerował. Dawid piszesz takie rzeczy wyciągając wnioski tylko z meczów ze skrą. Fakt JW. Przygotował formę na LM i odbiło im się czkawką w polfinale. Do tego jak widać w finale co pokazuje Skra nawet jak Jastrzebie by grał dużo lepiej to i tak by raczej odpadło. ( Jutrzejszy finał widzę znowu na 3;0 ew hendi -1.5 ). Przegrany tak szybko półfinał dał im więcej odpoczynku przed meczem o 3 miejsce i tutaj była pewna przewaga nad KK. A więc odniosę się do twoich spostrzeżeń. Byłem na wszystkich 3 meczach o 3 miejsce i widać ze nie wiesz o czym piszesz. Łasko w tych wszystkich 3 meczach ciągnął zespół jak to było rok i dwa lata temu. Widać ze on ma najwięcej sił jeszcze. Dzisiaj niemal by wygrał „sam” ten mecz, było blisko w 3 secie.. Drugi tekst o Gierczyńskim.. Ja Cię proszę.. druga siła Jastrzebia we wszystkich 3 meczach jak dotąd. Dzisiaj 67% na 18 piłek, Wcześniej 50% na 24 piłkach i 67% na 15 piłkach. Widać jak jest w „przeciętnej” formie. Problem Jastrzębia to jest gra Kubiaka. Dramatyczny spadek skuteczności. Dzisiaj coś momentami pociągnął ale i tak w całym meczu było 37% na 27 piłkach A wcześniejszych meczach chyba jeszcze gorzej. Tyle ze dobra gra Gierka ratowała te mecze.

Co do dzisiejszego meczu.. Szło to na 3;0. Jastrzębie prowadziło grę przez 3 sety. Głupie błędy w końcówce 3 seta i poszło to w dół. Choć w 4 jakoś na początku była przewaga 4 pkt to szybko stopniała. W Tie breku JW. Miało kontrę przy wyniku 13:12 lecz Łasko wywalił w aut i się skończyło ( a przegrywali już 10:5). Te mecze momentami są na wysokim poziomie ale widać zmęczenie jednych i drugich przez co zdarzają się częściej niż zwykle dziwne błędy. Masny dzisiaj miał tyle nieporozumień ze środkowymi.. Niezrozumiale dlaczego nie wpuścił Filipova, aż się prosiło.
Ten komentarz kibica zaksy oddaje co się dzieje.

„Widać było po zespołach że jadą na oparach ale walczą i zostawiają serce na boisku. U nas Ruciak pooklejany,Wiśnia na środkach przeciwbólowych a Gacek z Gładyrem na trybunach. W Jastrzębiu trochę oszczędzany był Kubiak- widać że też może mieć jakiś problem a Łasko łapał powietrze jak maratończyk. Oba zespoły powinny dostać medale bo oba są o klase lepsze od piątego zespołu- obojętnie kto by to nie był.”


CO do typu na jutro. Z jednej strony pachnie to szybkim meczem dla Zaksy. Bo dzisiaj wygrali i powinni mieć jeszcze lepsze nastawienie jutro a Jastrzębie znowu było tak blisko i może być im jutro ciężko się pozbierać. Szczególnie obawiam się ze fizycznie będzie ciężko. Niby Zaksa w podobnej sytuacji albo i nawet gorszej ale tak piszę z punktu widzenia kibica JW który czasem dobrze przeczuwa drużynę ???? . Moim zdaniem jak jutro JW. Wygra pierwszego seta to będzie bój i do 5 setów jak będzie trzeba.. Ale jak zaczną przegrywać i nie będzie się układać.. Nie sądzę ze będą wstanie wyciągać mecz na takim zmęczeniu jak to zrobił KK.

 

[redwitz]

AZS Politechnika Warszawska - Indykpol AZS Olsztyn​

O rywalizacji tych drużyn pisałem TUTAJ! i TUTAJ!. Wczoraj odbyło się trzecie spotkanie, które wygrała Politechnika 3:2 (Olsztyn prowadził 2:0 w setach).
Wczoraj znowu dało o sobie znać kiepskie przygotowanie fizyczne Olsztyna do najważniejszej części sezonu (często się to zdarza Stelmachowi). Prowadzenie 2:0, a potem problemy i oddanie inicjatywy Politechnice.
Dobry mecz po stronie Olsztyna w wykonaniu Szymańskiego, bardzo przeciętny w wykonaniu środkowych. Bengolea już wrócił do grania i zagrał nieźle.
Po stronie Warszawy bardzo dobry mecz Nowaka (21 punktów). Dobrze uzupełniali się atakujący Adamajtis i Gontariu (bardzo dobra zmiana).
Na pewno warto wspomnieć o tym, że Politechnika musi sobie radzić bez Szalpuka, który pojechał na kwalifikacje juniorów do ME.
Olsztyn nie jest najlepiej przygotowany fizycznie. Z drugiej strony Politechnika bez Szalpuka, a to może być dzisiaj jeszcze bardziej widoczne, bo wątpię, że Kolev czy Kaczorowski znowu zagrają na niezłym poziomie.
Olsztyn ma pełny skład i jest pod ścianą. Kursy na Olsztyn warte ryzyka według mnie.
Typy:
Indykpol AZS Olsztyn (+1.5 seta) @ 1.60 Betsafe
Indykpol AZS Olsztyn @ 2.44 MarathonBet

 

[medalikarz]

Dobra to ja krótko na temat 3 meczu finałowego. Szczerze ?? Spodziewałem się więcej po podopiecznych Andrzeja Kowala w dwóch pierwszych meczach. Niestety nie miałem okazji oglądać ani jednego ani drugiego czytałem za to relację tekstową. Skra pierwszą szóstkę ma mocną natomiast nie ma za bardzo pola manewru z ławki. Już wiele razy w tym sezonie widzieliśmy że Falasca kombinował jak np. nie szło Wlazłemu. Tu dał Antigę na atak, tam kogoś innego. Uriarte rozgrywa fajnie ale jak za Niego wchodzi Brdovic z ławki to też za wiele nie wnosi. Conte po kontuzji złapał mega formę. I w ataku i zagrywką niesamowicie kąsi rywali. O środku nie ma nawet co mówić bo bardzo fajnie wygląda. Trochę słabiej według mnie wygląda Zatorski na libero. Resovia wiadomo podniosła się w półfinale po dwóch porażkach na swoim parkiecie i po stracie kapitana Aleka Akhrema. Wnosił on dużo do zespołu i w ciężkich momentach ciągnął grę. Veres spisuje się w tym sezonie bardzo słabo i oceniam ten transfer jako niewypał Rzeszowiaków. Mają jeszcze Lotmana i Pencheva także tutaj Kowal ma pole manewru. W ostatnich meczach półfinałowych super się prezentował środek z Nowakowskim i jego współpraca z Drzyzgą. Mam nadzieję że dzisiaj wyjdzie on w pierwszej szóstce ponieważ fanem talentu Tichacka nie jestem ???? Na ataku Konarski robi niesamowitą robotę. Igła to co wyprawiał w obronie to aż oczy ze zdumienia przecierałem. Reasumując liczę na to że Skrze nie będzie siedziała zagrywka tak jak ostatnio i spiszą się troszkę słabiej w bloku. Poza tym takie mecze gdzie jest już praktycznie wszystko jest przesądzone kończą się przegraniem meczu w głowie przez zespół który ma Mistrzostwo na wyciągnięcie ręki. No i kurcze nie może tak być że w finale zespoły spotykają się tylko 3 razy ???? Liczę na wygraną gości i przedłużenie serii do czwartego meczu.
Skra Bełchatów - Resovia Rzeszów 2 3.94 Pinnacle

 

[slawek-80]

Jeżeli chodzi o dzisiejszy 3 mecz finałowy to nie ma sensu według mnie szukać kursów na siłę w stronę Resovii. Skra to nie frajerska Zaksa aby odwróciły się jeszcze losy tej rywalizacji. W pełnym składzie może Rzeszowianie jeszcze by coś ugrali, ale brak Akhrema jest ogromną stratą dla tego zespołu. Fakt że z Zaksą odwrócili losy rywalizacji wynika bardziej ze słabości przeciwnika niż z ich dobrej gry. Zresztą pierwsze 2 mecze ze Skrą dobitnie to pokazały. Więc nie widzę sensu szukania jakieś analogii do rywalizacji z półfinału i będę zaskoczony jeżeli Resovia ugra więcej jak jednego seta w dzisiejszym spotkaniu.
Mój typ na dzisiejszy mecz:
Skra -1,5 seta
kurs: 1,70
bet365
3-0

 

[berciq89]

ZAKSA - JSW
Krotko bo zaraz spadam przed TV na mam nadzieję ostatnie finałowe spotkanie
Trzy ostatnie potyczki między tymi drużynami kończyły się po 5 setach. Wczorajszy mecz jakimś cudem tez trwał 5 setów chociaż JSW miało gospodarzy na widelcu , prowadzili już 24:22 w 3 secie i wszystko zwiastowało koniec rywalizacji, jednak gospodarze wyciągnęli jakimś cudem...
Dzisiaj spróbuję poszukać typu na przełamanie tej serii ponieważ uważam że nie zobaczymy TB. Obie drużyny już zmęczone sezonem ZAKSA rozegrała 5 meczów z Reską do tego plaga kontuzji, JSW było w Turcji na F4 także można rzec, iż obydwa teamy odczuwają trudy sezonu. Wczoraj też wyczerpujący mecz, dzisiaj nie widzę TB po prostu i idę w underowy mecz:
under 186,5 1.93 Marathonbet gicik 0:3

 

[redwitz]

Indykpol AZS Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska​

Ostatnie spotkanie w walce o 5 miejsce w PlusLidze (czyli o udział w Challenge Cup) i zarazem ostatnie spotkanie w tym sezonie PlusLigi.
Jak na razie 2:2 w tej rywalizacji. Trzy pierwsze spotkania kończyły się w pięciu setach, dopiero w ostatnim meczu, kiedy Olsztyn był pod ścianą wygrał w Warszawie 3:1.
Trochę o tej rywalizacji pisałem TUTAJ!, TUTAJ! i TUTAJ!
Wiadomo jaka jest sytuacja finansowa w Politechnice. Nie ma się co oszukiwać, zawodnicy z Warszawy (zwłaszcza ci, którzy sobą coś reprezentują i mają jakiś potencjał) dobrymi występami chcą się przede wszystkim wypromować do innych zespołów. Sporo się mówi o tym, że trzech zawodników obecnie grających w Politechnice po sezonie przeniesie się do Olsztyna.
Olsztyn finansowo wygląda znacznie lepiej. Podejrzewam, że im występ w Challenge Cup jest bardziej na rękę.
Do Politechniki wraca chyba Szalpuk, który ostatnio był na kwalifikacjach do Mistrzostw Europy juniorów. Olsztyn ma pełny skład (brak Krzyśka, ale od dawna go nie ma i nie wiele wnosił).
Potencjał zdecydowanie po stronie Olsztyna. Warszawa pomimo tego w jakiej jest sytuacji na pewno nie odpuści (Bednaruk na to raczej nie pozwoli), ale warto jednak o ich problemach pamiętać i wspomnieć.
Od początku za faworyta tej rywalizacji uważałem ekipę z Olsztyna i tak jest nadal. Prezentują ciekawszą, bardziej urozmaiconą siatkówkę. Oczywiście fizycznie nie są już w najwyższej formie, ale podejrzewam, że na ten ostatni mecz wyjdą mocno zmobilizowani i zajmą 5 miejsce w PlusLidze.
Typ:
Indykpol AZS Olsztyn @ 1.48 MarathonBet