Dzisiaj spodziewam się dużo cięższego spotkania dla Jastrzębskiego Węgla, ale nie sądze, żeby Skra rozprawiła się w szybki i łatwy sposób z podopiecznymi Trenera Santiliego. Nie uważam też, że na 100% wygra drużyna z Bełchatowa. Skra musi, Jastrzębski chce ???? To jest zasadnicza różnica.
W najważniejszych momentach sezonu Jastrzębski prezentuje się kapitalnie. FF Pucharu Polski, spotkania z ZAKSĄ ( Gra w tych spotkaniach trochę falowała, jednak było na co popatrzeć. Świetne, naprawdę świetne spotkania ), pierwszy mecz finałowy. Abramov naprawdę genialna gra. Zasłużona statuetka MVP. Yudin wykonał kawał dobrej roboty. W pierwszych dwóch partiach grał wyśmienicie, kończył wszystko. Później blok zaczął reagować na jego poczynania, jednak wtedy gra w ataku została pięknie rozłożona na reszte zawodników. Brawa dla Grześka Łomacza. Nie dziwi fakt, że większość piłek szła w kierunku Pawła i Igora. Są w świetnej formie. Grzesiek troche długo czekał z uruchomieniem na środku Adama Nowika, jednak w najważniejszych momentach nie bał się wystawić mu piłki. Jedyny zarzut jaki mam do Grześka to zmiana zagrywki na flota. Rozumiem, ze z wyskoku popełnił kilka błędów, ale ta zagrywka z miejsca była po prostu zbyt łatwa dla rywali. Przyjmowali w punkt i kończyli w pierwszym uderzeniu. Adam Nowik jak na doświadczonego zawodnika popełnił wczoraj zbyt dużo błędów na zagrywce. Zwłaszcza, że zagrywał flotem. Ogólnie pwczoraj zbyt dużo popsutych zagrywek po obu stronach. Patryk Czarnowski naprawdę wyrasta na pierwszoplanową postać w Jastrzębiu, a może już niedługo także w Reprezentacji. Technicznie ma wyraźne braki, które widać kiedy staje w polu serwisowym. Benjamin po raz kolejny spisał się troszke słabiej. Miał jednak godnego zastępce, Marka Novotnego, który bardzo dobrze zagrał w ataku. Dostał nie wiele piłek, jednak regularnie kończył. Zwłaszcza w ważnych momentach. Osobiście rozpoczął bym dzisiejsze spotkanie właśnie z Czechem na boisku. Sądze jednak, że Trener Santili rozpocznie w wyjściowym ustawieniu i przy słabszej grze Hardego szybko zareaguje i wprowadzi Marka. Na koniec chciałbym jeszcze napisać kilka słów o cichym bohaterze wczorajszego spotkania. Jest nim oczywiście Paweł Rusek. Po raz kolejny zaprezentował się po prostu wyśmienicie. Skra sporo zagrywek kierowała właśnie w Libero drużyny z Jastrzębskiego. Dwukrotnie się pomylił, jednak reszte zagrywek przyjmował świetnie. Bardzo dobra forma Pawła.
Skra wczoraj zagrała średnie spotkanie. Nie oszukujmy się. Trzecia i Czwarta partia były już lepsze w wykonaniu podopiecznych Trenera Nawrockiego, jednak nie były one również rewelacyjne. Pierwsza i Drugia partia był to koncert gry Jastrzębia i brak jakiejkolwiek odpowiedzi ze strony Bełchatowa. W tych partiach przyjęcie nie było wcale najgorsze. problem jednak tkwił w skończeniu akcji. 21% w ataku w I Secie i 39% w ataku w II Secie to stanowczo za mało. Pomimo tego, że przyjęcie nie było najgorsze Miguel od samego początku zaczął rozprowadzać grę skrzydłami. Tam jego koledzy radzili sobie średnio. Hiszpan zagrał świetnie w bloku, ale wymaga się od niego przede wszystkim zgubienia bloku rywali i dokładnych piłek. Gra środkiem ruszyła kiedy pojawił się Radosław Wnuk. Swoją droga bardzo dobra zmiana Trenera Nawrockiego. Bardzo dobrze spisywał się w ataku. Tak jak Możdżonek zupelnie niewidoczny w bloku. Swoją drogą dziwi mnie troche postawa Marcina. Zupełnie bez formy. Nie wierze jednak w to, że Trener Nawrocki wprowadzi do wyjściowego składu Radka Wnuka. Daniel zagrał na dobrym poziomie. Powinien dostawać więcej piłek. O grze Stephana trudno cokolwiek napisać. Jest w bardzo słabej dyspozycji, szczególnie w ataku. I nie wierze, żeby dzisiaj pojawił się na parkiecie. Nie wierze też w to, że jego gra ulegnie nagle znaczącej zmianie. Michał Winiarski rozegrał wczoraj całkiem dobre spotkanie. W ataku na średnim poziomie, jednak w przyjęciu spisał się bardzo dobrze. Siatkarze z Jastrzębia widząc, że Michał radzi sobie z przyjęciem przestali po prostu w niego zagrywać. Lepszym wyjściem było celowanie w Gacka bądź Kurka. Bartek Kurek w ostatnich spotkanich udowadnia wszystkim, gdzie jest jego miejsce. Wczoraj świetnie zagrywał ( Wiedziałem, że siłe ma potężną, ale najczęściej z zagrywki nie punktował ), dobrze gral w bloku, dobrze w ataku. I przede wszystkim wnosi pozytywną energie do tego zespołu. Jest strasznie naładowany. Mankamentem Bartka jest jednak przyjęcie. Bardzo słabo zagrał wczoraj w tym elemencie. Wiadomo, że od przyjęcia rozpoczyna się cała akcja, ale jednak zaryzykowałbym dzisiaj i rozpoczął właśnie z Bartkiem u boku Michała Winiarskiego. Wczoraj Bąkiewicz pojawił się na chwile na zagrywce. Powinien być już gotowy do gry i to również może być jakaś opcja dla przyjmujących. O dyspozycji piotrka Gacka się nie wypowiadam. W obronie jest oczywiście dobrze, chociaż też bez rewelacji. W przyjęciu jednak strasznie slabo. Wczoraj mógł przyglądać się Pawłowi Ruskowi jak powinno się przyjmować zagrywkę. Z taką grą nie zasługuje na miejsce w Reprezentacji. Paweł Zatorski i Paweł Rusek to obecnie powinni być Libero Naszej Reprezentacji ( Krzysiek Ignaczak niestety zmaga się z kontuzją, więc Reprezentacji w czasie LŚ nie będzie mógł wesprzeć. ). I na koniec zostawiłem sobie tego zawodnika, od którego wczoraj wszyscy oczekiwali kapitalnej postawy. Mariusz wczoraj zagrał przeciętnie. Jastrzębie dobrze ustawiało się w bloku i w obronie do tego zawodnika i to przyniosło korzyści. Czekam aż Mariusz ustabilizuje zagrywke i wtedy będzie naprawde bardzo dobrze.
Chcialbym jeszcze napisać kilka słów o TB. Wszystko przed i na początku decydującej partii wskazywało na to, że to Belchatowdscy zawodnicy zejdą z parkietu jako zwycięzcy. W pewnym momencie na zagrywke poszeł Pavel Abramov i od tego się wszystko zaczęło. Seria naprawdę dobrych, mocnych serwisów w wykonaniu Rosjanina. Wczoraj Jastrzębie zasłużyło na zwycięstwo. Dzisiaj liczę na walkę, determinację i zaangażowanie do ostatniej piłki ze strony Jastrzębia i po cichu mam nadzieje, że stan rywalizacji po dzisiejszym spotkaniu będzie wynosił 2:0 dla Jastrzębskiego Węgla. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale jest jak najbardziej do zrealizowania.