Oszustwo Fortuny

[illusionist]

Tak to jest pracownik Fortuny. Sam w poście starym to przyznał. Zapewne z działu reklamacji
W Fortunie szef bukmacherów Maciej Nowak zgodnie z tym co wypowiadał się w wywiadzie zajmował się koordynacja wdrażania nowego systemu. Rozumiecie? Nie Project Manager ani inny dedykowany fachowiec tylko szef bukmacherów. Zamiast zajmować się ryzykiem i ustaleniem kursów wdrażał z zespołem nową platformę. Tragiczne. Nie dziwię się że ta firma ma już tylko 15proc udziału w rynku. Skończą jak Totolotek.
Wracając do sprawy, nic już tu więcej nie komentuj. Poczekaj na rozwój wydarzeń dalej. Na moje wygrana masz w kieszeni. Mam nadzieję że dla tych 17k zostawimy tu piękna laurkę Fortunie i zanim ktoś otworzy konto u nich przeczyta o tych praktykach. A pracownikowi Fortuny radzę wysłać foto dr. Krzywkowskiego do wszystkich punktów

Tłumaczyć się już nie będę, zrobiłem sobie jeszcze tylko screeny z tego wątku na forum. W razie jakby fortuna faktycznie ciągała mnie po sądach, to wezwę na świadka użytkownika c1amak, bo wiedzę, że jest bardzo zaznajomiony z moją sprawą.

C1amak, stary fakt, że wrzuciłeś tutaj fragment mojego prywatnego maila, którego dostałem dzisiaj po południu od fortuny (zapewne jako jej pracownik masz do tego dostęp i jesteś na bieżąco) i załącznik pdf dyskredytuje Ciebie na starcie. Ale widać takie są standardy w całej fortunie.

Swoją drogą musiałeś śledzić wątek i jakoś dojść do moich danych, żeby wyciągnąć moją reklamację i waszą dzisiejszą odpowiedź, bo jesteś naprawdę na bieżąco.

Ładnie tam się w fortunie bawicie. Może premia będzie za taką laurkę dla firmy w Internecie.

 

[c1amak]

Wskaż proszę gdzie tu jakiegoś maila wrzucam… Tylko Ty tutaj cytujesz. Udzielam się na forum prywatnie, przeczytałem o wielkim oszustwie Fortuny i zweryfikowałem co się stało.
Opisałeś jakiego meczu dotyczyła sprawa i nie było trudne sprawdzić dane od dostawcy i jego wyjaśnienia na temat oczywistego błędu do jakiego doszło. W takich przypadkach Fortuna ma szczegółową dokumentację by na pytanie klienta odpowiedzieć co się stało i odpowiedź wysyłana jest wraz z tymi szczegółami meczu, kursami, rozliczeniami itd.

myślę że wszystko już się wyjaśniło

 

[illusionist]

Wskaż proszę gdzie tu jakiegoś maila wrzucam… Tylko Ty tutaj cytujesz. Udzielam się na forum prywatnie, przeczytałem o wielkim oszustwie Fortuny i zweryfikowałem co się stało.
Opisałeś jakiego meczu dotyczyła sprawa i nie było trudne sprawdzić dane od dostawcy i jego wyjaśnienia na temat oczywistego błędu do jakiego doszło. W takich przypadkach Fortuna ma szczegółową dokumentację by na pytanie klienta odpowiedzieć co się stało i odpowiedź wysyłana jest wraz z tymi szczegółami meczu, kursami, rozliczeniami itd.

myślę że wszystko już się wyjaśniło

Po pierwsze: nie musisz nic cytować wystarczy, że wrzuciłeś screen, który jest wyciętym framgentem z pdfa, który dostałem w odpowiedzi od fortuny i dobrze wiesz co cytujesz, skąd to masz i że wyciągnąłeś to sobie jako pracownik fortuny.

Po drugie: widzę też, że w żaden sposób nie odniosłeś się do poprzedniej wiadomości, w której opisałem jak wyglądała sytuacja meczu na live kiedy obstawiałem i dlaczego (według Ciebie opóźniony o 3 gemy) scoreboard był idealnie zsynchronizowany z waszą transmisją i jezeli chodzi o wynik. Żeby ci to łatwiej wyjaśnić: w transmisji fortuny Iecącej na żywo był wynik 5:3, 5:4 etc i na scoreboard był taki sam wynik. Może wytłumaczycie to tym, że i transmisja scoreboard zawiesiły się w tym samym czasie ? I system takiego kilkunastominutowego opóźnionienia nie wyłapał i kursy cały czas były aktywne , zmieniały sie i mecz nie został zablokowany ?

Nie wiem. Może czekasz na wytyczne co masz odpowiedzieć, bo jest po północy i szef śpi a ty dalej odpowiadasz na forum, ale tylko na wybrane fragmenty wiadomości. Dobry pracownik. Musisz podesłać do szefostwa link jak walczysz o dobre imię firmy.

 

[c1amak]

Żeby doprecyzować – screen, który wrzuciłem, pochodzi z wewnętrznego pliku Excela z dokumentacją błędu kursowego, a nie z żadnej korespondencji czy materiałów wysyłanych do klientów.

Pokazuje on tylko przebieg meczu i moment, w którym system błędnie wystawił kurs, nic więcej.

Nie mam zamiaru ciągnąć tej dyskusji w nieskończoność – z mojej strony temat jest wyjaśniony na faktach. Każdy może sam ocenić, co tu się wydarzyło.

 

[zksstal]

Poważnie c1amak nie masz w sobie uczucia żenady że tutaj się udzielasz będąc pracownikiem fortuny a niby uważasz że piszesz tutaj prywatnie i jeszcze wklejasz wewnętrzne pliki firmy? Przecież z założenia na tym forum nikt nie będzie Cie brał poważnie, bo jesteś 'wrogiem' i każdy Twój post nie może być nigdy obiektywny.
A to że pracujesz w firmie która przez naście minut mając niepoprawne kursy nic z tym nie robi a dalej przyjmuje zakłady, tylko pogarsza sytuację - ale powiedzmy szczerze, na polskie realia to pewnie norma. Napisz do administracji, niech Ci dadzą specjalną range pracownika bukmachera, bo to śmieszne pisać z prywatnego konta i podkreślać że jest się pracownikiem danego bukmachera. Po co?

A co do sprawy autora tematu, to moja rada jak większości : swoje zrobiłeś i to niech teraz psudobuk się martwi

 

[c1amak]

Nie mam z tym żadnego problemu, bo jestem tutaj od lat jako typer, nie jako „przedstawiciel Fortuny”.

W tym konkretnym przypadku po prostu przeczytałem mocny zarzut o „oszustwo”, więc uznałem, że warto wyjaśnić sprawę merytorycznie – na faktach.

Screen, który wrzuciłem, to nie żadne tajne dokumenty, tylko dane meczowe, które każdy klient może otrzymać od działu obsługi, jeśli zapyta o wyjaśnienie błędu.

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać na siłę – przedstawiłem fakty i tyle. Każdy może sam sobie wyrobić zdanie.

 

[illusionist]

Nie mam z tym żadnego problemu, bo jestem tutaj od lat jako typer, nie jako „przedstawiciel Fortuny”.

W tym konkretnym przypadku po prostu przeczytałem mocny zarzut o „oszustwo”, więc uznałem, że warto wyjaśnić sprawę merytorycznie – na faktach.

Screen, który wrzuciłem, to nie żadne tajne dokumenty, tylko dane meczowe, które każdy klient może otrzymać od działu obsługi, jeśli zapyta o wyjaśnienie błędu.

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać na siłę – przedstawiłem fakty i tyle. Każdy może sam sobie wyrobić zdanie.

Screen, który wrzuciłeś przypadkiem dostałem też w reklamacji w pdf na maila, ale mniejsza o to bo i tak będziesz brnął w swoją narrację.

Tak samo jak nie będziesz się odnosił do tego jak opisałem całą sytuacją z obstawianiem tego meczu na live, bo po prostu nie wiesz co odpisać. I mimo, że zdążyłeś napisać już 4 wiadomości zupełnie pomijasz ten temat jak wyjaśnić ten wasz rzekomy błąd.

Zresztą nie musisz już nic odpowiadać. Dla mnie również dyskusja z Tobą jest zamknięta. Jako pracownik fortuny nie jesteś dla mnie w żaden sposób ani obiektywny i wiarygodny.

Świadczy o tym też fakt, jak bardzo się uaktywniłeś w temacie po kilkunastu dniach i to dosłownie chwilę po tym, jak dostałem od fortuny maila z odrzuceniem reklamacji z screenem, którego dostałem w mailu. Chyba jakiś odgórny przykaz przyszedł, żeby się włączyć co dyskusji o dyskredytować klienta.

 

[c1amak]

Trochę to wszystko już zaczyna wyglądać śmiesznie.

Moje „uaktywnienie” na forum ma być dowodem na brak obiektywizmu? Sam fakt, że pracuję w Fortunie, od razu czyni mnie niewiarygodnym? Ale jednocześnie pomijasz czarno na białym pokazany błąd w wyniku i w kursach, który jest tu przecież kluczowy?

Przypomnę tylko fakty, żeby wszystko było jasno podsumowane:

To Ty założyłeś temat z tytułem „oszustwo Fortuny”, oskarżając firmę i wprowadzając w błąd innych użytkowników forum.

Tak – był błąd w wyniku i kursach podczas live. Tak – w tym momencie system oferował zakłady przy błędnym wyniku meczu. Zdarzyło się. Nieważne, czy ktoś to wykorzystał przypadkiem, czy celowo – to też można łatwo udowodnić.

Wszystkie te zakłady, zarówno wygrane, jak i przegrane, zostały anulowane i stawki zwrócone – zgodnie z regulaminem.

Można sobie oczywiście dyskutować, czy powinieneś zatrzymać środki wypłacone na skutek błędu, czy nie. Każdy typer pewnie będzie zdania, że nie powinieneś oddawać. Twoja sprawa – mnie to w żaden sposób nie dotyczy. Tylko koniec końców to Twój przypadek, a nie innych typerów.

Kiedy opisałem fakty i pokazałem, gdzie był błąd w danych, zamiast się do tego odnieść, zacząłeś zarzucać mi brak obiektywizmu tylko dlatego, że pracuję w Fortunie.

Fakty jednak pozostają faktami – niezależnie od tego, kto je przedstawi.

PS. W ostatnim czasie częściej udzielam się tu w tematach Fortuny, ale też regularnie zaglądam, żeby poczytać analizy i dyskusje, bo wielu użytkowników naprawdę ma tu świetną wiedzę i warto ich czytać.

I na koniec – nie będę już dalej odpisywał w tym wątku, bo zwyczajnie nie ma to sensu. Nic z tego nie mam, mimo różnych teorii, które się tu pojawiły. Nie uwierzysz, ale po prostu cenię swojego pracodawcę i nie widzę nic złego w tym, żeby go bronić, kiedy ktoś pisze nieprawdę.

 

[asot33]

Żenująca kreatura. Dokształca się na forum, niby pół prywatnie, a w pracy wyciąga poufne dane i przekleja na forum publiczne. Na błąd zwala na inną firmę jakby Bank zwalał na ślusarza że sejf im okradli sprawa do wygrania w sądzie. Zgłoś się priv.

 

[illusionist]

To

Trochę to wszystko już zaczyna wyglądać śmiesznie.

Moje „uaktywnienie” na forum ma być dowodem na brak obiektywizmu? Sam fakt, że pracuję w Fortunie, od razu czyni mnie niewiarygodnym? Ale jednocześnie pomijasz czarno na białym pokazany błąd w wyniku i w kursach, który jest tu przecież kluczowy?

Przypomnę tylko fakty, żeby wszystko było jasno podsumowane:

To Ty założyłeś temat z tytułem „oszustwo Fortuny”, oskarżając firmę i wprowadzając w błąd innych użytkowników forum.

Tak – był błąd w wyniku i kursach podczas live. Tak – w tym momencie system oferował zakłady przy błędnym wyniku meczu. Zdarzyło się. Nieważne, czy ktoś to wykorzystał przypadkiem, czy celowo – to też można łatwo udowodnić.

Wszystkie te zakłady, zarówno wygrane, jak i przegrane, zostały anulowane i stawki zwrócone – zgodnie z regulaminem.

Można sobie oczywiście dyskutować, czy powinieneś zatrzymać środki wypłacone na skutek błędu, czy nie. Każdy typer pewnie będzie zdania, że nie powinieneś oddawać. Twoja sprawa – mnie to w żaden sposób nie dotyczy. Tylko koniec końców to Twój przypadek, a nie innych typerów.

Kiedy opisałem fakty i pokazałem, gdzie był błąd w danych, zamiast się do tego odnieść, zacząłeś zarzucać mi brak obiektywizmu tylko dlatego, że pracuję w Fortunie.

Fakty jednak pozostają faktami – niezależnie od tego, kto je przedstawi.

PS. W ostatnim czasie częściej udzielam się tu w tematach Fortuny, ale też regularnie zaglądam, żeby poczytać analizy i dyskusje, bo wielu użytkowników naprawdę ma tu świetną wiedzę i warto ich czytać.

I na koniec – nie będę już dalej odpisywał w tym wątku, bo zwyczajnie nie ma to sensu. Nic z tego nie mam, mimo różnych teorii, które się tu pojawiły. Nie uwierzysz, ale po prostu cenię swojego pracodawcę i nie widzę nic złego w tym, żeby go bronić, kiedy ktoś pisze nieprawdę.

Nawet nie chce mi się z tobą dyskutować w momencie kiedy odnosisz się do jakiś wybranych fragmentów tego co napisałem.

4 razy cię prosiłem o wytłumaczenie jak scoreboard na live, który się rzekomo się zaciął przez błąd danych na ponad 15 minut pokrywał się z waszą transmisją live i waszymi kursami i jakim cudem mecz nie został przez tyle czasu zablokowany ? Cisza.

Oczywiście, że może wystapic błąd i wynik wystwielany przez fortunę na scoreboard może być niekatulany (chociaż przez 4 tygodnie w ogóle nie było takiego tematu, wyszedł on od was dopiero wczoraj) ale wtedy albo mecz jest zablokowany, albo kursy się nie zmieniają , albo kursy są podejrzanie wysokie/niskie , albo nakwzyczajniej w świecie odpalam transmisję i widzę, że na scoreboard jest 50 minuta meczu a na tramisji 66 minuta i wiem, że coś jest nie tak.

Tutaj podczas obastawiania na live widzę, że w meczu na scoreboard fortuny jest wynik 5:3, kursy są są adekwatne do wyniku 5:3. Włączam transmisję live jest i tam jest wynik 5:3. Mecz nie jest zablokowany. Kursy się zmieniają.

I mając wgląd do reklamacji wiesz, że fortuna przyznała się, że błąd po ich stronie i przeprasza. Dlatego też pytam dlaczego za wasz błąd mam odpowiadać ja ? Nie fortuna, nie dostawca danych tylko klient.

Nigdzie Ci nie zarzucam, że masz się nie udzielać. Możesz pisać tutaj co chcesz, nikt Cię nie wyrzuca czy moderuje. Zarzucam ci jedynie, że uaktywniłeś się dosłownie chwilę po tym jak fortuna odrzuciła moją reklamację i odrazu wrzuciłeś tutaj fragment z pdfa, który chwilę wcześniej dostałem od fortuny na maila. Wcześniej nie miałeś nic do powiedzenia przez tyle czasu.

Bronisz swojego pracodawcy 24h kiedy ktoś rzekomo napisze nieprawdę. Gdzie ja napisałem nieprawdę? Że fortuna mnie oszukała ? Tak, czuję się oszukany i mam prawo tak to nazwać, bo to moje subiektywne odczucie i każdy z czytających może sam sobie wyrobić zdanie na temat tej sytuacji. Jak bym zakładał temat raz jeszcze to bym nazwał złodziejstwo fortuny.

Najpierw przez kilka postów piszesz, że ty tu jesteś prywatnie jesteś obiektywny bo odpisujesz mi jako typer/użytkownik/ czytelnik. A w kolejnym zdaniu piszesz, że będziesz bronił swojego pracodawcy bo go bardzo cenisz i nie pozwolisz, żeby ktoś zaczął mi oszustwo.

Dla mnie mozesz napisać, że jesteś tu jako grzybiarz albo wędkarz, ale jeżeli w twoim odczuciu nie zachodzi konflikt interesów w momencie kiedy jesteś pracownikiem firmy, z którą mam spór, to faktycznie nie mamy o czym rozmawiać.

I faktycznie zakończymy dyskusje między sobą. Dla mnie moderator jak chce, to może nawet zamknąć ten wątek jeżeli ma on wprowadzać tyle niepotrzebnych emocji.

 

[illusionist]

Aha i na koniec. Wychodzi na to, że mogłem w ogóle nie próbować wyjaśniać sytuacji i nie składać reklamacji z zapytaniem dlaczego część moich kuponów jest wygrana a część anulowa, bo w odpowiedzi dostałem informację, że fortuna anuluje też pozostałe wygrane kupony. Mogłem mieć sado -13000 a mam -17000 przez moją przez moją chcęć wyjaśnienia sprawy.

 

[kanarek-111]

zrób tak jak ja - nie gram u nich!! podziekowałem im w momencie czarów ze stronką ktora jest tak skonstruowana aby poruszać sie tam jak w dżungli!!

 

[andon]

I mając wgląd do reklamacji wiesz, że fortuna przyznała się, że błąd po ich stronie i przeprasza. Dlatego też pytam dlaczego za wasz błąd mam odpowiadać ja ? Nie fortuna, nie dostawca danych tylko klient.

To akurat jest proste pytanie. Regulamin bukmachera, który zaakceptowałeś podczas otwierania konta:

https://www.efortuna.pl/file/68d158ce2c37f847ece4c015

7.4. Wszystkie Zakłady zostają uznane za nieważne, zaś wpłacona Stawka zwrócona,
w przypadku, gdy:
7.4.2. Zostały przyjęte w wyniku oczywistego błędu,

 

[illusionist]

Domyślam się, że będą zasłaniać się własnym regulaminem i błędem i nie mam problemu z tym, żeby to właśnie była ich linia obrony w sądzie. Jeżeli na ewentualnej rozprawie sąd zdecyduje, że mam pieniądza zwrócić, to oczywiście to zrobię. Na szczęście mam jeszcze coś w zanadrzu z czym nie mam zamiaru się wychylać i poczekam jak się sytuacja rozwinie.