ORLEN Liga 2012/2013 (Liga Siatkówki Kobiet)

[mariok1992]

Siódemka Legionovia Legionowo - AZS Białystok
Mecz barażowy numer dwa. Pierwsze spotkanie u siebie wygrał AZS, po bardzo zaciętym meczu (3-1) - aż 222 punktów w 4 setach. Mecz piątkowy.
Na gruncie czysto sportowym są to wyrównane drużyny, z tym że Legionowo ma rezerwowe, a AZS na zmianę ma obecnie tylko młodą libero Kutikow (Grant nie wiadomo, czy pojedzie).
No i oczywiście każdy argumenty Siódemki zna - największy to własny parkiet. Tutaj odżywają, niesione dopingiem były w stanie nawiązywać walkę z czołówką. Mają duże problemy z przyjęciem, atak też zależny często od szczęścia, na bloku całkiem nieźle, dobrze chodzi środkowa Skorupa. Mają przewagę na rozegraniu, Bąk doświadczeniem przebija Polak.
Białystok po raz kolejny broni się przed spadkiem. Esdelle niedawno wróciła. Na pewno mają przewagę w elemencie przyjęcia. Bulbak, Kurnikowska i Chmiel potrafią solidnie przyjmować. Tomsia na środku gra różnie, Łozowska ma potencjał, ale długo była kontuzjowana, dlatego też trudno od niej wymagać.
Mecz z Legionowie, dlatego może być różnie. Siatkarki z Białegostoku pokazały jednak, że będą walczyć o te utrzymanie pomimo kiepskiej sytuacji finansowej. Siódemka zapewne wyrówna stan rywalizacji, ale AZS może zawalczyć po raz kolejny. Myślę, że przynajmniej seta gospodynie "oddadzą", głównie ze względu na przyjęcie. W rundzie zasadniczej Białystok wygrał na wyjeździe 3-1, ale raczej powtórki nie będzie.
Moje propozycje:
Over 160.5 --- 1.65 @ Unibet 3-0

 

[mariok1992]

Impel Wrocław - Tauron Dąbrowa Górnicza
Bardzo ważne starcie w tej rywalizacji. Pierwsze dwa mecze kończyły się w 3 setach, stan rywalizacji 1-1.
W obydwu spotkaniach kluczowym elementem okazała się zagrywka. Pierwszy mecz skończył się po premierowej odsłonie - Dąbrowa grała fatalnie, nawet zaangażowania brakowało, co się im rzadko zdarza, a Impel zagrał jeden z lepszych meczy w tym sezonie. W niedzielę już pokazały pazur i na złości rozniosły rywalki.
Przenosimy się teraz do Wrocławia i według mnie pora na bardziej wyrównany mecz. Zaroślińska być może będzie już dostępna. Trochę zdziwiłem się, że w drugim meczu nie grała Szczurek, która wyróżniała się jako jedyna w tym blamażu zespołu Kawki.
Nie będę się rozpisywał, bo analizy obydwu zespołów były już pisane, wiec po co powielać to samo. 4 sety to dla mnie minimum, a możliwe że zadecyduje tie-break. Overka warto spróbować, a jakby znów skończyło się na 3-0, to do powtórzenia typ będzie
Moje propozycje:
Over 180.5 --- 1.96 @ MarathonBet 191

 

[matthiasvandal]

Atom to tragedia, ogladalem oba mecze i o ile na Pile to wystarczy to pozniej juz tak kolorowo nie bedzie - graa oparta w 80 proc na jednej zawodniczce...

 

[redwitz]

Budowlani Łódź - BKS Aluprof Bielsko-Biała​

Pierwsze dwa spotkania zakończyły się zwycięstwem Aluprofu, odpowiednio 3:1 i 3:0. Dzisiaj mecz w Atlas Arenie, w której gra się ciężko. Bardzo duża hala, do której po prostu trzeba się przyzwyczaić.
Aluprof w pełnym składzie. Wróciła Włoszka Cella, której ten zespół potrzebuje. Nie jest może jakoś wybitnie skuteczna, ale daje coś drużynie we wszystkich elementach. Dwa bardzo dobre spotkania rozegrała Sieczka (MVP pierwszego spotkania) i to nie jest żadne zaskoczenie. Ewelina potrafi grać tylko ciężko powiedzieć dlaczego czasami gra tak słabo. Rozegranie Wołosz wygląda dobrze, a chyba wszyscy pamiętają jak w trakcie sezonu w mediach wypowiadał się trener Popik na temat swojej rozgrywającej. Horka na solidnym poziomie, ale też bez szału. Mało gry przez środek w porównaniu do Budowlanych, ale to nie dziwi. Aluprof ma lepsze skrzydłowe i to po prostu wykorzystuje. Chociaż gry z Pelc mogłoby być trochę więcej. Druga środkowa Bergrova bardzo pewna, jedna z lepszych środkowych w OrlenLidze.
Budowlane u siebie powinny być groźniejsze, ale trzeba wziąć pod uwagę to jakie problemy kadrowe ma ten zespół. Kilka dni temu z zespołu odeszła Bryda, która może nie grała zbyt dużo, ale jednak była rezerwową i w każdym momencie mogła wejść na parkiet. Z kontuzjami zmagają się: atakująca Piątek, środkowa Golec i rezerwowa przyjmująca Mikołajewska. Trener Kosmol zbyt wielu ruchów robić nie może. Ciekawie rozgrywa Thompson, ale odnoszę wrażenie, że jest w tym sporo chaosu. Marta Wójcik gra zupełnie inaczej, bardzo solidnie. Sporo grania przez środek z Pycią czy Golec przy dobrym przyjęciu. Nie ma się co oszukiwać. Oprócz Magdy Piątek na skrzydłach zbyt dużego zagrożenia ze strony przyjmujących nie ma. Ostatnio nawet trener próbował ustawienie z Ampudią na przyjęciu, ale to też nie wypaliło. Nie wiem jak to tam wygląda w cyferkach, ale bardzo podoba mi się robota, którą wykonuje libero Durajczyk. Bardzo pewna w przyjęciu.
Aluprof jest ekipą lepszą i powinien w tym starciu przypieczętować awans do półfinału, zwłaszcza jeżeli weźmie się pod uwagę problemy kadrowe Budowlanych.
Typ:
BKS Aluprof Bielsko-Biała (-1.5 seta) @ 1.63 Pinnacle

 

[mariok1992]

PTPS Piła - ATOM Trefl Sopot
Trzecie i najprawdopodobniej ostatnie starcie w tej rywalizacji. Oto analiza z poniedziałkowego spotkania
Pozostaje konsekwentny. Choć przenosimy się teraz do Piły, Dąbrowa już pokazała w PP, że to nic podopiecznym Zawieracza nie dało i dostały kolejne baty.
ATOM oddał dwa głupie sety i tutaj znów może tak się zdarzyć, dlatego po raz kolejny polecam pójść w handi punktowe. Żeby PTPS zaczął grać przez chwilę na niezłym poziomie potrzebna jest duża liczba błędów własnych Sopocianek, wtedy dopiero trochę odżywają.
Rourke po raz kolejny zdobędzie 3 kilo punktów i w pojedynkę upora się z PTPS. Ile stracą setów trudno przewidzieć. Może 0, a może nawet 2. Znów powinien być choć jeden set do ~15, a linia jest teraz troszkę niższa, dlatego chętnie pobieram.
Moje propozycje:
ATOM Sopot -14.5 --- 1.96 @ MarathonBet 50-75
Rourke tylko 9 punktów Piła sama się wykończyła, jak Białystok

 

[redwitz]

PTPS Piła - Atom Trefl Sopot​

Pierwsze dwa spotkania w tej rywalizacji (rozgrywane w Sopocie) zakończyły się pewnymi zwycięstwami Atomówek.
1 mecz
2 mecz
Atom w obu spotkaniach według mnie nie zachwycił. Zachwyciła za to Rachel Rourke, która zdobyła odpowiednio 29 i 30 punktów. Australijska atakująca zagrała genianlnie, reszta zespołu niekoniecznie.Nie rozumiem jednej rzeczy. Atom w setach, które wygrywał robił to zdecydowanie. Jaki sens miało ciągłe wystawianie piłki do Rourke ? Rozumiem, że miała dobre dni, ale bez przesady. Tutaj spory minus dla Izy Bełcik. Kolejna rzecz to gra środkiem. W drugim spotkaniu skuteczność Shelukiny i Łukasik była dobra, ale mnie po prostu boli jak Bełcik próbuje ("gra" to byłoby za duże słowo) gry środkiem. Większość piłek to farfocle, z których nie da się uderzyć piłki.
Atom na pewno można pochwalić za dyspozycję w polu serwisowym. Zagrywką potrafią sobie ustawić rywala i potem równie dobrze wygląda gra w bloku. Ogromny plus dla wspominanej wcześniej Rourke i jeszcze plusik dla Marioli Zenik, która doskonale spisywała się w obronie.
Ciężko powiedzieć co stało się z Piłą. Było sporo zamieszania w trakcie sezonu w tym klubie, ale bez przesady. Gra Pilanek wygląda bardzo źle i w niczym nie przypomina tego co były w stanie prezentować na początku sezonu. Odeszła podstawowa rozgrywająca Katić, która była mózgiem tego zespołu i po części ma to wpływ na taką, a nie inną postawę PTPSu. Ale dlaczego tak źle gra Malesevic ? W drugim spotkaniu Atom posyłał zagrywki właśnie w kierunku Tijany i trzeba przyznać, że piłka odbijała się od niej jak od ławki w parku. Zero jakiejkolwiek kontroli. Wiadomo, że Piła nie ma zbyt dużej siły w ataku ze skrzydeł w porównaniu do innych zespołów, więc potrzebuje dobrego przyjęcia.
Pilanki na własnym parkiecie powinny być groźniejsze i na pewno powinny czuć się pewniej w przyjęciu zagrywki. Atom jest zdecydowanym faworytem, ale jak pokazały dwa pierwsze spotkania jest to zespół, któremu zdarzają się przestoje.
Piła w tym sezonie już cztery razy przegrała z Atomówkami (w każdym spotkaniu w stosunku 1:3). Ten zespół im nie leży. Atom ma dobrą zagrywkę i wysoki skład co utrudnia grę Pilankom. Atom powinien zakończyć w tym meczu rywalizację w tej parze. Wygrać pewnie wygrają, ale wydaje mi się jednak, że po raz kolejny PTPS może urwać seta Atomówkom, które po gładko wygranej partii potrafią się zdekoncentrować.
Na over 160.5 pkt czy 165.5 pkt są troche lepsze kursy, ale wcześniejsze spotkania pokazały, że nawet przy wyniku 3:1 zespoły mogą nie pokryć tej linii.
Typ:
PTPS Piła (+2.5 seta) @ 1.80 Bet365

 

[mariok1992]

Siódemka Legionovia Legionowo - AZS Białystok
Gram konsekwentnie na Akademiczki. Oto wczorajsze statystyki.
AZS ryzykuje mocno serwisem. Sporo wczoraj błędów w tym elemencie. Legionovia wykorzystała skrzętnie błędy i zagrały ze sporą skutecznością na skrzydle.
Jako, że obydwu drużynom rzadko zdarza się utrzymać dobrą grę w dwóch meczach z rzędu przewiduje słabszy mecz Siódemki. AZS też powinien zagrać lepiej, szczególnie w zagrywce.
Trudno mi wyobrazić sobie, by AZS wyjechał z Legionowa bez choćby zdobytego seta. Dzisiejszy mecz będzie bardziej wyrównany i może kolejna niespodzianka? W seta wchodzę solidnie, wygrana czysto rekreacyjnie.
Moje propozycje:
AZS Białystok +2.5 --- 1.83 @ PinnacleSports 3-0
AZS Białystok wygra --- 6.00 @ Bet365, Betsafe, Betsson 3-0
Uuuuła... to pograły...

 

[hugues]

Impel Wrocław vs Dąbrowa Górnicza / Total Points - Over 180.5 @ 1.96 Marathonbet
To moze byc ostatni mecz Wroclawianek w tym roku i niestety raczej bedzie, ale jesli nawet, czy oddadza go bez walki? Smiem watpic, dzisiaj w Twardogórze zapowiada sie prawdziwa wojna i o ile w 3:0 jeszcze jakos bym byl w stanie uwierzyc, o tyle w 0:3 na pewno nie. Licze w tym meczu na twardy, ciezki boj do konca, moze nawet tie break. Set w zasiegu Wroclawianek jak najbardziej, a moze nawet cos wiecej, Sety beda wyrownane.

 

[czort]

Ja mam troszkę inne przeczucia co do meczu Impelu z Tauronem, moim zdaniem Wrocławianki postawią się i to mocno nie mówię że wygrają ale bym ich nie skreślał rywalizacja trwa do trzech zwycięstw dziewczyny dobrze o tym wiedzą że jeżeli przegrają ten mecz kończą sezon a więc będą gryzły parkiet Dąbrowianki mimo chęci zwycięstwa będą miały głęboko w głowie że w przypadku gdyby się nie udało mają jeszcze jedną szansę.
Moje typy:
Czy będzie 5 set TAK kurs 2,80 star-typ-sport 2:3

Redwitz // Bukmacher ?

 

[mariok1992]

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Aluprof Bielsko-Biała
No to startujemy z półfinałami. Znowu spora przerwa u kobiet i trochę w ciemno typuje, dlatego warto zachować ostrożność, a może nawet poczekać do spotkań numer 2. Ja mimo wszystko spróbuję.
Para bardziej wyrównana, a świadczyć o tym może choćby runda zasadnicza i różnica jednego seta między tymi zespołami (równo w punktach). Atutem Dąbrowy jest własny parkiet i szersza ławka.
Myślę, że kurs na Dąbrowę jest mocno ubogi. Nie będę też się rozpisywał nad każdą siatkarką. Do sedna.
Kluczem w tej rywalizacji dla Aluprofu będą skrzydła - jak Horka z Cellą i Sieczką nie zagrają na swoim poziomie, to nie będzie za bardzo czego szukać. Waldek Kawka może sobie rotować składem i zwykle to przynosi efekty.
Na środku będzie ciekawa rywalizacja. Wojtowicz złapała ostatnio formę, Bergrova cały sezon gra świetnie. Z drugiej strony Tokarska odpaliła tylko na Puchar Polski i dalej znów grała próchno (może znów odpali, bo lubi takie dłuższe przerwy), ale pojawiła się Stacchiotti i załatała dziurę.
Obydwa spotkania powinny być wyrównane i bardzo ważnym elementem będzie przyjęcie. I Tauron i Bielsko potrafią tym elementem przegrywać spotkania, dlatego może być różnie. Ze względu na korzystny kurs spróbuje lekko na gości, a najlepiej obejrzeć sobie ten mecz dzisiaj
Moje propozycje:
Aluprof Bielsko +1.5 --- 2.20 @ Unibet 1-3

Co do drugiego spotkania - kurs na Muszynę słabizna, nie ma sensu się pchać. Rourke powinna ugrać chociaż seta, no ale zobaczymy jak z formą u obu drużyn w sobotę, bo to mogło się przez te święta pozmieniać

 

[redwitz]

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - BKS Aluprof Bielsko-Biała​

Zgadzam się z mariok1992 i idę nawet tutaj dalej.
Była trochę dłuższa przerwa w rozgrywkach, więc nie wiemy czego tak naprawdę możemy się spodziewać po zespołach. Osłabień w drużynach chyba nie będzie. W Tauronie brakować pewnie będzie Plchotovej, ale to żadna nowość.
Myślę podobnie jak mariok1992, że nie ma sensu opisywać poszczególnych zawodniczek, bo przez cały sezon kilka razy już to było robione (jak ktoś chce zawsze sobie może wrócić do poprzednich postów).
Kurs na Dąbrowę słabiutki. U siebie Tauron jest mocny, zawodniczki wygrały Puchar Polski, mają też szeroki, wyrównany skład. Tylko, że mają też wahania formy i swoje problemy. Największą zmorą jest przyjęcie, które jednak po powrocie libero Strasz wygląda lepiej.
BKS również ma problemy w przyjęciu i co najważniejsze Bielszczankom dobre przyjęcie jest bardzo potrzebne. Wołosz prowadzi szybką grę, skrzydłowe lubią szybkie piłki. Przy kiepskim dograniu Aluprof może mieć problemy.
Przewagę Aluprofu widzę na środku siatki. Tokarska ma spore możliwości, ale rzadko kiedy je pokazuje (świetny turniej Pucharu Polski w jej wykonaniu). Liniarska trochę jednak słabsza, Stachiotti też bez rewelacji. BKS ma Bergrovą (jedna z lepszych zawodniczek), Wojtowicz (nieporadna w niektórych zagraniach pod siatką, ale blok i atak na bardzo wysokim poziomie) i Pelc.
Bet365 ma na Aluprof 4.00 i to jest gruba przesada. To są już półfinały, nikt się tutaj przypadkiem nie znalazł. Ze stawką nie ma co szaleć, bo trochę czasu zespołów w akcji nie widzieliśmy.
Typy:
BKS Aluprof Bielsko-Biała @ 4.00 Bet365
BKS Aluprof Bielsko-Biała (+1.5 seta) @ 2.50 Bet365

 

[mariok1992]

Unibet zaproponował znowu 1.30 na Dąbrowę... parodia. Ale nie ma sensu wchodzić dwa razy w ten sam mecz przy takim kursie Więc dalej coś
Impel - Łódź - tu podobny przypadek jak dzisiaj, słaby kurs na Impel, nie ma sensu wchodzić. Lepiej pograć coś z jajem.

Pałac Bydgoszcz - PTPS Piła
Po raz kolejny gram przeciwko Pile.
Bydgoszcz to oczywiście przeciętna drużyna. Nie wiem czy Czyżnielewska jest do dyspozycji trenera Gąsiora. Młoda Grejman swoje gra, Martinez lekko się przebudziła, Liliom grała ostatnio na młotku z konieczności i tragedii nie było. W pogotowiu na przyjęciu jest młoda Mucha, której zdarzają się niezłe mecze. Solidna rozgrywająca, bardzo dobre środkowe, które powinny robić przewagę.
Przechodząc do zespołu gości. Iście zagadkowy spadek formy PTPS'u. Teraz ostrych batach w ostatnich miesiącach zrezygnował trener Zawieracz, a jego miejsce ma zająć świetny Luks ???? . Przyjęcie kompletnie tam padło, przez co Lis i Martałek nie mają z czego robić punktów. Skrzydła wiadomo, że słabsze.
Pałac u siebie. Jaka z formą w Pile po świętach - trudno przewidzieć, ale raczej nic się nie ruszyło. Kurs na gospodynie całkiem fajny. Mecz dopiero w środę, ale już teraz warto pyknąć. Handi -3.5 w Marathonie też może być dobrą opcją, bo Piła potrafi przegrywać wysoko sety.
Moje propozycje:
Pałac Bydgoszcz wygra --- 1.72 @ Unibet, Betclic, Bwin, MarathonBet 1-3

 

[strasznik]

Muszyna-Sopot FT 3:1
Sopot (+2,5) 1.65 Pinnacle 2/10
mariok wspomniał o tym, że Rourke powinna ugrać seta i trzeba się z tym zgodzić, tym bardziej, że Pinnacle daje całkiem dobry kurs. Wiadomo, że od Australijki zależy sporo, a ona wywiązuje się znakomicie z roli liderki, trudno znaleźć mecz, w którym zeszłaby poniżej 40% w ataku, do tego dokłada bardzo dobrą zagrywkę. Ogólnie zagrywka jest jedną z mocniejszych stron Sopocianek. Plus również dla środkowych, Łukasik i Shelukhina nieźle wyglądają zarówno w ataku jak i w bloku. Kadrowo na pewno lepiej wygląda Muszyna, ale ten jeden set jest jak najbardziej w zasięgu Sopotu, w sezonie zasadniczym było 3:1, więc liczę na powtórkę. Bydgoszczy udało się w jednym meczu, może Sopot również podoła. e: z ciekawości popatrzyłem w statystyki i muszę Ci przyznać rację, strzeliłem babola ????

 

[mariok1992]

Muszyna-Sopot, Sopot (+2,5) 1.65 Pinnacle 2/10 mariok wspomniał o tym, że Rourke powinna ugrać seta i trzeba się z tym zgodzić, tym bardziej, że Pinnacle daje całkiem dobry kurs. Wiadomo, że od Australijki zależy sporo, a ona wywiązuje się znakomicie z roli liderki, trudno znaleźć mecz, w którym zeszłaby poniżej 40% w ataku, do tego dokłada bardzo dobrą zagrywkę. Ogólnie zagrywka jest jedną z mocniejszych stron Sopocianek i o ile Maj przyjmuje bardzo dobrze, Jagieło solidnie to Werblińska czy Kasprzak są już do pocelowania. Plus również dla środkowych, Łukasik i Shelukhina nieźle wyglądają zarówno w ataku jak i w bloku. Kadrowo na pewno lepiej wygląda Muszyna, ale ten jeden set jest jak najbardziej w zasięgu Sopotu, w sezonie zasadniczym było 3:1, więc liczę na powtórkę. Bydgoszczy udało się w jednym meczu, może Sopot również podoła.

Trochę zaburzyłeś moją hierarchię w przyjęciu. Werblińska to najlepsza przyjmująca w naszym narodzie. Stawianie ją w elemencie samego przyjmowania piłki obok Kasprzak to trochę świństwo Anka przyjmuje zawsze bardzo solidnie, a jak jest w formie to dokłada do tego atak, mimo że warunki fizyczne są przeciętne. Nie wiem jak to wygląda w cyferkach, ale Anka przebija w tym elemencie i Kasprzak i Jagieło, a z Majką może spokojnie konkurować.

A sezon zasadniczy trudno porównywać. Raz, że grały bez Rourke, dwa że Muszyna grała przeciętnie, szczególnie właśnie wtedy było brak dobrej gry przyjmujących.
Zobaczymy co tam po tej przerwie zaprezentują oba zespoły. Oby był dobry mecz.

 

[wlodek02]

Dyscyplina: Siatkówka Kobiet Orlen Liga
Spotkanie:Muszynianka Muszyna - Trefl Sopot 2-3
Typ:2
Kurs:4.58
Godz:14.00
Buk:Pinnacle
Drugi mecz polfinałowy Orlen ligi dpotykają się drużyna Muszyny naszpikowana gwiazdami: Popovic , Werblinska, Dzienkiewicz, Bedznarek - Kasza, Maj, Jagieło , Serena. To naprawde mocny zespół chociaż dla mnie przy tym potencjale dawno Muszyna powinna walczyć w Final Four Ligi Mistrzów. slabośc Muszyny to przede wszystkim trener ,który nie potrafi nic ciekawego przekazać zawodniczkom w trudnych momentach. Jego przeciwieństwo to Grabowski trener ,który z zawodniczek młodych oraz dośc przeciętnych i jednej gwiazdy Rourke potrafi stworzyć zespół. Pokazali to w pechowo przegranym finale Pucharu Polski. Wczoraj mecz był wyrównany wbrew wynikowi 3-1 wszystkie sety mogły skończyć się również wygraną Trefla. Słabośc Muszyny to rozgrywająca Serena która nie potrafi często dokładnie zagrać. Przyjęcie również pozostawia dużo do życzenia Trochę zawiodła wczoraj Rourke mogla dac więcej punktow serwisem oraz w ataku. Dziś moim zdaniem jeśli Rourke zagra lepiej i o kilka procent będzie lepsze przyjęcie to wygrana jest jak najbardziej w zasięgu Sopotu.

Wszystko zgodnie z przewidywaniami równa gra nas przyjęciu trochę wiecej punktów Rourke. Jednak decydujące znaczenie blok Atomu Trefla w 5 secie.

 

[redwitz]

Atom Trefl Sopot - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna​

Trzecie starcie w tej parze półfinałowej. Po spotkaniach w Muszynie stan rywalizacji wynosi 1:1 i przynajmniej dla mnie jest to lekkie zaskoczenie.
Pierwsze spotkanie było dziwne. Dobrze zagrała Rourke, ale brakowało jej wsparcia ze strony koleżanek.
W drugim spotkaniu Rourke znowu zagrała dobrze. I jeżeli chodzi o drugie spotkania to brawa dla Izy Bełcik. W końcu fajnie rozłożyła atak po skrzydłach, sporo było grania do Cabrery, która dała dobrą zmianę.
Muszynianka bez tego błysku, który mogliśmy oglądać jakiś czas temu. Nadal jednak uważam, że są zdecydowanymi faworytkami tej rywalizacji. Jak na warunki Orlen Ligi mają po prostu kompletny zespół. Trochę zawodzi według mnie Serena, która gra strasznie nierówno, a to u rozgrywającego jest jednak spory problem.
Atom ma dobrą zagrywkę i dobry blok. Wszystko w tym meczu według mnie zależy od Muszynianki. Jeżeli będą grały równo na przyjęciu, jeżeli będą grały swoją siatkówkę to Atom nie ma większych szans. Bełcik ostatnio zagrała bardzo fajnie, ale to chyba pierwszy taki mecz w jej wykonaniu od bardzo dawna.
Można było w pewnym momencie łapać nawet 1.72 na Muszyniankę, ale niestety sam pograłem wcześniej.
Typ:
Muszynianka Fakro Muszyna @ 1.66 Pinnacle

 

[wlodek02]

Dyscyplina: Siatkówka Kobiet Orlen Liga
Spotkanie: Atom Trefl Sopot - Muszynianka Muszyna
Typ: Atom Trefl Sopot
Kurs: 2.3
Bukmacher:Bet 365
Dziś czwarty mecz półfinałowy Orlen Ligi i w mojej ocenie ostatni. Po wczorajszym meczu według mnie Muszyna już się nie podniesie. Wczoraj pierwszy set wygrany wysoko w drugim wysokie prowadzenie i wszystko się zaczeło sypać w grze Muszyny. Widać , że w drużynie nie ma atmosfery. Serwiński robi głupie nerwowe ruchy wstawił na środek Anioł zamiast Bednarek - Kaszy. Zawodniczki na czasach nawet nie reagują na jego uwagi. Ta drużyna jest w rozsypce. Wczoraj w końcowce podkręciła nogę Popovic co jest dodatkowym problemem dla Muszyny. Natomiast Atom Trefl to dobry trener ,który potrafi stworzyć zespół i fajna atmosferę w drużynie. Zawodniczki w bardzo dobrej formie fizycznej czego nie widać w Muszynie. Bardzo dobra trudna zagrywka. Przyjęcie na dobrym poziomie poza pierwszym setem. Dobra gra liderki Rourke. Dziś spodziewam się dość szybkiej wygranej Atomu i awansu do finału. w Muszynie należy zacząć natomiast zmiany najlepiej od trenera, który doprowadził ,że takie zawodniczki jak Bednarek -Kasza, Werblinska zamiast się rozwijać cofają się na czym traci Polska siatkówka

 

[mariok1992]

Muszyna osiadła. Dziewczyny wraz z trenerem po zdobyciu Pucharu CEV chyba uwierzyły, że pozostałe trofea w kraju są już dla nich przyznane z góry. I znów można psioczyć na Bogdana. Wychodzi na to, że stworzył drużynę, która w przeciągu całego sezonu grała na wysokim poziomie jedynie ~1-1.5 miesiąca. I raczej to był czysty przypadek niż plan Serwińskiego.
Poza tym wielkie gloryfikowanie Muszynianki po wygraniu tego Pucharu. Może w telewizji jakoś o tym nie mówili, ale w światku siatkarskim był sporo o tym gadki, zupełnie niepotrzebnej. Oczywiście fajnie, wygrały puchar, pierwszy w historii kobiecej siatkówki, no ale patrząc realnie to wcale droga do tego nie była taka trudna. I te polsatowskie gadanie - wielkie Fenerbahce, genialna Kim, zwycięzcy ostatniej Ligi Mistrzyń... Każdy kto się orientował, ten widział, że Fenerbahce w tym sezonie jest bardzo przeciętne i porównywanie ich z poprzedniego sezonu to po prostu kpina. Szczęście też, że nie było finału z Urolaczka (przynajmniej potrafiły przyjmować), która wtedy była w lepszej formie, a brak finału Rosjanki okupiły zmęczeniem i oddaniem właściwie jednego spotkania Fener za darmo. A balonik się pompuje, jak to w naszym kraju bywa.
Muszyna ma najlepszy skład w Polsce, kontuzji nie było praktycznie w ogóle przez 3/4 sezonu, teraz zauważalne problemy mają Popovic i Bednarek. Tak świetna środkowa jak Gajgał znika na dwa sezonu siedząc w kwadracie rezerwowych, gdy na parkiecie dużo słabsze - Wensink/Djurisic czy teraz Dziękiewicz. Jasne, może jest bez formy, no ale ktoś musi pomóc jej tą formę złapać, a tak cały potencjał Kaśki jest bezczelnie marnowany.
Mogę tak sobie psioczyć, tylko wiadomo, że i tak nic to nie zmieni niestety i Bogdan dalej będzie na stanowisku. Sam siebie z klubu przecież nie wyrzuci. Liga Mistrzyń odpłynęła już na fazie grupowej, gdzie po prostu trzeba było awansować, a dały się sprać. Puchar Polski też już odpłynął, ale oczywiście tłumaczenie się zmęczeniem. Teraz odjeżdża Mistrzostwo. Czyja to wina? Winnego zapewne nie będzie, ale trochę wstydu Bogdan powinien poczuć, bo drugi rok bez trofeum w kraju mając niepodważalnie najlepszy skład...
No ale może jeszcze się los odwróci i Muszyna z tego wybrnie. Szkoda, że akurat mecz, który może wyłonić finalistę nie jest transmitowany. Mimo, że grałem dziś na Muszynę, to najlepszym typem powinien być over, a wszystko układa mi się tu na tie-breaka.

 

[kammad85]

Muszyna ostatnio strasznie mizerna w ataku, Popovic i Werblinska jak na siebie przeciętnie, dodatkowo ta pierwsza wczoraj podkręciła kostkę, co jej na pewno nie pomoże. Jagiełło jeszcze jakoś przyjmuje, ale fatalnie w ataku, wiekszość piłek kiwa, a te które próbuje zaatakować mocniej to zazwyczaj wracają jej pod nogi, niby zastąpić ją mogą Rousseaux czy Kasprzak, które są lepsze w ataku, ale zaś fatalnie przyjmują, więc też jest problem. Sopot to niby Rourke, ale ona akurat potrafi kończyć sporo piłek jak już wejdzie w mecz, a przy dobrym przyjęciu jest też sporo kombinacji. Sopot też przeważa Muszynę walecznością, co potrafi przełożyć się na wynik meczu, więc na dziś:
Sopot (+1.5) 1.65 (Bet365)

 

[mariok1992]

Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - ATOM Trefl Sopot
Ostatnie starcie półfinałowe. Zapowiadają się wielkie emocje w Muszynie.
Kursy znów zaniżone na Muszynę. Ok - mają lepszy skład i grają o siebie. Z tym, że z formą jest problem. Werblińska gra w kratkę, Serena sypała znów słabiutko, Jagieło też dużo słabiej niż parę tygodni temu. Popović uratowała sprawę Serwińskiemu w Sopocie.
ATOM możliwe, że zaprzepaścił szansę, ale jeszcze nie wszystko stracone. Wszystko leży w łapach Bełcik, która co prawda miała fatalne momenty, ale też długo sypała lepiej niż przez cały sezon.
Kurs zdecydowanie nie opłacalny do gry na Muszyniankę. Pokazały w tych 4 spotkaniach, że trudno im utrzymać pewien rytm. ATOM jak będzie trzymał przyjęcie, to mecz powinien być wyrównany.
Gram raczej rekreacyjnie, ale w stronę ATOMu.
Moje propozycje:
ATOM Sopot +1.5 --- 2.50 @ Bet365 1-3