>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Nowa ustawa hazardowa/ prawo hazardowe

Status
Zamknięty.
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Czy karta Moneybookers to dobre rozwiazanie zeby uchronic sie przed skarbowka?
Najlepiej to pytanie skierować do skarbówki. Ale tutaj jest temat nie o Moneybookers i skarbówce a o ustawie hazardowej.
 
J 0

jankowski

Użytkownik
Wie ktos na czym polegają te zmiany w prawie we Francji i Włoszech. Swoja droga jest to dla nas bardzo niedobra wiadomośc, bo jeżeli tam dało sie to zrobić to wystarczy wziąsc przykład z tych krajów, ale biorą pod uwagę &quot; rozumi &quot; naszych polityków. To możemy liczyc na to za 10-20 lat
 
ester 87

ester

Użytkownik
Twoje rozumowanie jest za to bardzo dobre, złośliwie jednak będę się czepiał ;). Szkoda, że nie poparłeś tego jakimś konkretnym paragrafem, bo wtedy po prostu przyznałbym Ci rację i wątek zostałby zakończony.
Mój tok myślenia jest taki: jeśli otworzysz mały sklep i kupisz do niego towar - za legalnie zarobione pieniądze, ale z dochodu nie rozliczysz się z US to jednak będzie ich to obchodziło. Może być to nawet sklep internetowy, korzystający z usług moneybookers.
Nawet jeśli w ten sklep włożysz rocznie 500 tyś., a odzyskasz tylko 200 to i tak prawo podatkowe w tej sprawie jest jasne - musisz się ze wszystkiego rozliczyć, opłacić świadczenia pracownika (lub swoje jeśli będziesz tam sam pracował), co kwartał rozliczyć się z VATu, itd. Zyski / straty są tu sprawą drugorzędną.
Ale to zupełnie inna para kaloszy. Może wyjaśnię prościej: wygrywasz na loterii 500 tyś. zł. Kasa zostaje przelana na twoje konto. Wybierasz całą forsę. Co by nie odbiegać od tematyki powiedzmy, że idziesz do kasyna, tam w przeciągu kilkunastu miesięcy przegrywasz 300 tyś. (cóż - obaj wiemy, że matematyki nie oszukasz). Ale, że masz w sobie trochę rozsądku rezygnujesz z dalszej gry, bierzesz pozostałe 200 tyś i ponownie wpłacasz na konto. Pan US wzywa z zapytaniem skąd ta kasa. Pokazujesz zaświadczenie z loterii i koniec tematu. Nikt nie będzie dochodził czy resztę kasy przehulałeś na laski, ćpałeś dragi, przegrałeś w kasynie naziemnym czy może u internetowego buka. A może w skarpecie trzymasz? Co innego gdybyś wpłacił 700. O, to już by pan US nie był tak miły, po oglądnięciu zaświadczenia z loterii, radośnie zapytałby o pochodzenie pozostałych 200 tyś zł. No i jeśli nie masz na to papieru - leżysz.
Związek ze sklepem jest jedynie taki, że w obu przypadkach jeśli przewalisz 300 tyś nie masz kłopotu z płaceniem podatków od dochodu. A VAT, ZUS to jak już wspomniałem zupełnie inna para kaloszy nijak mająca się do sprawy.
 
bludek 367

bludek

Użytkownik
Rozumiem doskonale to o czy piszesz. Nie rozumiem jednak Twojej pewności, że całą sprawę zamknie pokazanie zaświadczenia z loterii. Wątpliwości mam jednak nieco więcej. Proszę, wytknij błędy w moim teoretycznym wywodzie.

Gdyby sprawa była tak oczywista to samo zaświadczenie byłoby na czarnym rynku wartę min. 10% kwoty, która znajduję się na nim, a obieg takich zaświadczeń osiągnąłby skalę przemysłową. Tu jest moja pierwsza wątpliwość lecz ta jest dość błaha.

Skąd Twoja 100% pewność, że US najpierw poprosi mnie o wyjaśnienie tego zjawiska, a nie zwróci się do banku (i w konsekwencji do MB widząc duże przelewy między moim rachunkiem, a ich serwisem) z prośbą o udostępnienie wyciągów? Ja takiej pewności nie mam. To wątpliwość druga.

Wydaję mi się jednak, że w takich sprawach US przeprowadza własne dochodzenie, a ew. zaproszenie wysyła po jego zakończeniu, abym mógł ustosunkować się do jego wyników. Nawet jeśli zaprasza mnie w pierwszej kolejności, to skąd pewność, że zamyka to sprawę? Ograniczenie procedury do pokazania papierka najprawdopodobniej równała by się znikomej wykrywalności &#39;ciężkich przestępców&#39;, którzy zadbaliby o papier, gdyby to dawało 100% spokoju.

Po za tym skąd pewność, że doczepią się do 200 tyś., które wróciły na konto po wizycie w kasynie i nie będą chcieli znać reszty moich bankowych poczynań? A jeśli będą chcieli, to skąd pewność, że nie poproszą MB o historię moich harców na ich koncie?

(Przecież mogłem wpłacać na konto różne kwoty. Rozpoczynając od tysiąca i mozolnie zwiększać kwoty mając w ręku dokument, który wytłumaczy mnie z ostatniej transakcji.)



I najważniejsza trzecia wątpliwość - z tego co wiem szereg ustaw hazardowych nie dotyczył WYGRYWANIA w zakładach wzajemnych za granicą, a SAMEJ GRY. Podobnie jak w grze u bukmacherów naziemnych podatek odliczany jest od stawki, a nie tylko od wygranej (tu masz związek z niezapłaconym VATem przy prowadzeniu sklepu - obowiązek płacenia jest obojętnie czy zyskujesz czy tracisz).

/Wiadomo, że piszemy tu teorię o ogromnych kwotach. Moje nastawienie jest jednak takie, że jeśli w jakikolwiek sposób US dowiedziałby się o procederze gry u bukmachera internetowego konkretnego człowieka i nie zbagatelizowałby tej informacji, to nie pomogłoby ani pośrednictwo moneybookers, ani nawet zaświadczenia o wygranej. Prześwietlenie przelewów załatwiłoby sprawę.

Oczywiście nie sieję defetyzmu, ostrzegam tylko przed nadmierną pewnością swego./
 
msjr 0

msjr

Użytkownik
US najpierw zaprasza na rozmowe w celu wyjasnienia. Jesli nie jestes w stanie okreslic zrodla dochodu rozpoczyna sie &quot;dochodzenie&quot;
 
H 0

hans1410

Użytkownik
Sądzę że najprościej było by żeby odprowadzać do US 10% podatku od każdego przelewu otrzymanego od bukmachera, a powiedzmy w ramach ochrony naszych stacjonarnych firm bukmacherskich niech by było że od każdej kwoty którą wypłacamy biorą 10% a nie tylko powyżej 2280. To taki pomysł na szybko, ale pewnie i tak nic z tego nie będzie......
Z ciekawości napisałem do Totalizatora ( w końcu państwowy) czy zamierzają wprowadzać zakłady przez neta, to w odpowiedzi dostałem że nic im nie wiadomo żeby firma miała się rozwijać w tym kierunku.
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
hans1410 dobrze by tak było zeby od kazdego przelewu odprowadzac podatek ale tak chyba nie mozna nawet. Może wlasnie ktos wie ? Vader np. lub ktos inny czy istnieje taka opcja z tym odprowadzaniem podatku od kazdego przelewu. Na upartego mozna takie cos robic ?
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Pójdziecie do US i co powiecie? Że chcecie sobie płacić podatek 10%? Na jakiej podstawie? Nie można odprowadzać podatku od czegoś co jest nielegalne lub nieopodatkowane. Czy prostytutka w Polsce odprowadza podatki? Kombinujecie po prostu...
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
Tak też myślałem właśnie. Pokombinować można tak, że jedziemy do kraju, w którym e-hazard jest legalny tam grać i pieniądze przelewać na konto. Jeśli by się czepiali to możemy udokumentować, że byliśmy wtedy na innym terenie niż Rzeczpospolita i odprowadzić podatek lub nie, chociaż tego to już zupełnie nie wiem jak to jest z takim zagranicznym graniem i jego opodatkowanie i wszelkie przelewy trzeba było by zapytać prawnika raczej.
 
H 0

hans1410

Użytkownik
Nie chodziło mi o odprowadzanie podatku &#39;na upartego&#39;, tylko mam nadzieję że coś podobnego będzie w nowelizacji ustawy antyhazardowej
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Nad Sekwaną dopuszczają internetowy hazard
http://www.tvn24.pl/-1,1656233,0,1,nad-sekwana-dopuszczaja-internetowy-hazard,wiadomosc.html

Nowa ustawa niebawem dopuści we Francji także prywatne firmy do organizacji gier hazardowych i zakładów w internecie. Przepisy zakończą państwowy monopol, obowiązujący w tej dziedzinie nad Sekwaną. Obserwatorzy dodają, że zakończy także fikcję, bo prywatne kasyna z powodzeniem działy nielegalnie.
Zgodnie z prawem, dotychczas we Francji jedynie państwowe firmy mogły pobierać zyski z organizowania internetowych gier hazardowych (np. pokera) i zakładów przed zawodami sportowymi, takimi jak wyścigi konne i mecze piłkarskie. W rzeczywistości jednak, według francuskiego ministerstwa ds. budżetu, istniało około 25 tysięcy nielegalnych witryn proponujących Francuzom tego rodzaju rozrywkę.

Francuski rząd postanowił zlikwidować tę szarą strefę, dopuszczając w swoim kraju prywatną, w tym także zagraniczną, konkurencję w tej dziedzinie.
Państwo liczy na to, że może zarobić na tej operacji nawet do 100 milionów euro rocznie, gdyż dochody z gier hazardowych i zakładów będą opodatkowane.
W myśl ustawy, wydawaniem licencji na organizowanie hazardu w sieci zajmie się specjalna publiczna instytucja. Zacznie ona działać jeszcze przed rozpoczęciem czerwcowych Mistrzostw Świata w piłce nożnej, kiedy to - jak można przypuszczać - wzrośnie raptownie liczba zakładów sportowych.
Ustawa o grach hazardowych w sieci wywołała we Francji żywą polemikę. Opozycyjni socjaliści skierowali ją nawet do francuskiej Rady Konstytucyjnej, argumentując, że nowe przepisy mogą sprzyjać korupcji. Jednak Rada oddaliła te argumenty jako bezzasadne.
 
ester 87

ester

Użytkownik
Świetnie teraz tylko jechać do Francji i wygrywać i to legalnie.
W polsce oczywiscie nie pomysla i tak nie zrobia.
Szkoda gadac.
Ale przecież w Polsce chcą zrobić dokładnie to samo co we Francji. Możesz więc się cieszyć skoro uważasz, że to takie rewelacyjne rozwiązanie.
 
K 0

kwietniowa

Użytkownik
Panowie, z tego co wiem mają zróżnicowany podatek ale max wynosi on 6 %, i można uciułać 100 milionów Euro, można!!!! Nadmieniam że w naszym kraju tak owszem chcą to samo zrobić ale z podatkiem 50%. Czy ktoś może zauważył istniejącą tu różnice????
U nas istnieje pogląd byle szybko sie nachapać bo niewiadomo czy mnie jeszcze wybiorą..... Zresztą mieszkacie w Polsce to sami widzicie. Pozdro
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Bukmacherzy walczą o zmianę opodatkowania
http://www.rp.pl/artykul/5,473871.html
Nawet o 10 procent spadły obroty zakładów bukmacherskich w pierwszym kwartale. Resort finansów nie wyklucza zmiany zasad opodatkowania branży – wynika z informacji „Rz”
Przedstawiciele firm bukmacherskich spotkali się z wiceministrem finansów Jackiem Kapicą pod koniec kwietnia. – Przedstawiliśmy problemy branży, a wiceminister poprosił, byśmy przesłali propozycje rozwiązań – informacje „Rz” potwierdza Mateusz Juroszek z zarządu firmy Star-Typ Sport (STS).
Branża chce zmiany zasad opodatkowania, tak by podatek płacić nie od kwoty stawek wpłaconych przez klientów, ale od tego, co zostanie w firmie po wypłaceniu wygranych. Taki podatek od zysków mógłby wynosić ok. 25 proc., podobnie jak jest w innych krajach europejskich.
Sylwia Stelmachowska z biura prasowego resortu twierdzi, że nie ma prac nad zmianą zasad opodatkowania branży. Według naszych informacji ze źródeł zbliżonych do rządu takie rozmowy się toczą.
Zakłady wzajemne w punktach stacjonarnych organizuje w Polsce sześć firm. Zgodnie z ustawą hazardową z 19 listopada ub. r. od stycznia br. stawka opodatkowania wzrosła z 10 do 12 proc. sumy wpłat. – Jeśli klienci przyniosą do firmy milion zł, to 12 proc. od razu idzie do państwa i nie bierze udziału w grze – zauważa Juroszek. – Lepiej, gdyby ten milion brał udział w grze. Wtedy w firmie zostałoby ok. 22 proc. tej kwoty, bo taka jest średnioroczna marża firmy. Wprowadzenie podatku od zysków oznaczałoby, że także od tych 220 tys. zł zapłacilibyśmy podatek – dodaje.
Marek Oleszczuk ze Stowarzyszenia Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich zauważa, że niektóre z firm w ostatnich miesiącach pozamykały po 40 – 50 punktów przyjmowania zakładów.
Z naszych informacji wynika, że firma Totolotek od września ub. r. do 22 kwietnia br. zlikwidowała aż 80 punktów, z czego ponad 20 w ostatnich trzech miesiącach. Podobne problemy ma STS, który zamknął 45 placówek i zwolnił 90 osób. Nawet jedną czwartą swoich punktów zamknęła z kolei firma TipSport Polska.
– Już wcześniej nasza rentowność była bliska zera. Po podniesieniu podatków przestaje się opłacać prowadzenie działalności – mówi Krzysztof Nowosadko z firmy Milenium Zakłady Bukmacherskie.
Artykuł &quot;starszy&quot; (sprzed 10 dni). Ale wklejam informacyjnie ;)
 
J 0

jankowski

Użytkownik
Może po interwencji bukmacherów stacjonrnych, zacznie sie coś zmieniać, ale tak to jest juz w naszym kraju. Przedsiębiorstwa typu Biedronka itp, nie płacą podatków, a nasz polski biznes jest zajezdzany róznymi przepisami i podatkami.
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Może po interwencji bukmacherów stacjonrnych, zacznie sie coś zmieniać, ale tak to jest juz w naszym kraju. Przedsiębiorstwa typu Biedronka itp, nie płacą podatków, a nasz polski biznes jest zajezdzany róznymi przepisami i podatkami.
gdzie ty to wyczytałeś że Biedronka itp. nie płacą podatków ?/

mam na dzieje że pisząc o polskim biznesie nie miałeś na myśli bukmacherów ;)
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom