NHL - sezon 2009/2010

[noobcior]

Edmonton Oilers(+1.5) - Nashville Predators
Typ: 2
Kurs: 3.40
Buk: Centrebet
Analiza:

Dziś w nocy o godzinie 3:00 odbędzie się spotkanie pomiędzy Oilers a Predators. Gospodarzem tego meczu będzie zespół z Edmonton. Dzięki dobrej grze Caroliny Hurricanes i słabej Oilers zanosi się na to, że po wielu dniach Huragany opuszczą ostatnie miejsce na rzecz dzisiejszego gospodarza. Predators są zupełnie gdzie indziej w ligowej tabeli, bo na 8 pozycji wraz z Kojotami i Pingwinami. Oilers mogą się poszczycić "wspaniałą" passą 4 porażek pod rząd. Po 2 wyjazdowych przegranych z Płomieniami 2:1 i z Rekinami 4:1, przyszły dwie kolejne na własnej tafli z Kojotami 5:4 po dogrywce i z Kurtkami 4:2. Ta ostatnia z drużyn z pewnością w tym sezonie do najlepszych nie należy. Predators grają w kratkę, a dokładniej przegrana z Flames 3:1, wygrana z Hurricanes 4:2, porażka z Kaczkami 3:2 oraz ostatnio zwycięstwo z zespołem z Vancouver 3:2. Drużyny z Edmonton i Nashville w tym sezonie potykały się dwukrotnie. Za pierwszym razem Oilers wygrali aż 6:1, lecz następnie ulegli 6:3 u siebie. Liczę przynajmniej na wygraną 2 bramkami, lecz nie zdziwi mnie wyższe zwycięstwo gości.

Wynik: 3:5

 

[radzio_xp]

Spotkanie: NAS Predators - EDM Oilers
Typ: X
Kurs: 4,2
Buk: bet365
Analiza: Ostatni zespół Northwest Division, Edmonton Oilers, podejmie dziś w Rexall Place vicelidera Central Division, Nashville Predators. Z racji bilansów spotkań i sumy zdobytych punktów zdecydowanym faworytem wydają się być goście, którzy przy rozegranych dwóch meczach więcej niż rywal, mają nad nim 20 pkt przewagi. Gospodarze w całej lidze są lepsi tylko od Maple Leafs i Hurricanes. Ponadto kontuzjowanych jest kilku ważnych dla zespołu graczy, a w jutrzejszym meczu napewno nie zagrają Khabibulin, Chorney, Combrie, Pouliot, Hemsky i Visnovsky(?). Zdecydowanie mniejsze braki u gości - na lód nie wyjadą tylko Arnott, Smithson i Tootoo. W ostatnich 14 spotkaniach pomiędzy tymi zespołami dwunastokrotnie lepsi byli Predators. Mało tego, w ostatnich 7 spotkaniach na tafli w Edmonton tylko raz górą byli gospodarze. Moim zdaniem te wszystkie serie mogą zostać dzis poprawione przez Oilers, a napewno nie dojdzie do jakiegoś pogromu (a takie miały miejsce w ostatnich spotkaniach między tymi zespołami). Goście jeszcze dziś byli w Vancouver, gdzie rozegrali naprawdę ciężki bój zakończony zwycięstwem 3:2. Dwa dni wcześniej zagrali równie ciężki mecz przeciwko Anaheim. Moim zdaniem to wszystko wpłynie na kondycję fizyczną przyjezdnych i nie będą mieli aż takiej przewagi, jaką mieliby w normalnych warunkach. Oczywiście nie o to chodzi, że grali między 7 a 11 stycznia już 3 mecze, ale o to, że gospodarze w tym czasie zagrali tylko jeden - 7 stycznia z Niebieskimi Kurtkami. Dziś powinni imponować świeżością i szybkością na tle podmęczonych wojażami graczy Predators. Te wszystkie argumenty za/przeciw jednej i drugiej drużynie skłaniają mnie do wytypowania remisu, który w takich okolicznościach jest bardzo prawdopodobny, a takim kursie żal byłoby nie spróbować
Warto dodać, że w czasie tej pięciodniowej przerwy Oilers zrobili sobie "MiniCamp", z którego rezultatów coach jest bardzo zadowolony - zobaczymy czy będzie równiez po meczu

 

[mik]

vs

Typ: Washington Capitals 60' @ 2.10 tobet.pl
Wynik 5:4 po karnych :;/:
Sądzę, że dobrym wstępem do analizy będzie odwołanie się do dzisiejszego meczu Tampa Bay - Washington, wygranego przez gospodarzy 7-4. Co przyczyniło się do tak fatalnego wyniku? Oto kilka faktów które zaobserwowałem:
- Tampa wyszła na lód bardzo zdeterminowana, było to widać po pierwszych 5 minutach meczu
- Od początku pokazała, że nie ma żadnego respektu dla WSH i ich wielkich nazwisk
- Strasznie agresywna gra, która zepchneła niemal całkowicie WSH do defensywy
- Stamkos przyszedł do pracy w wyśmienitej formie, chyba naprawde dobrze się wyspał i zjadł przed meczem (2 razy punktował w pierwszej tercji, i asysta przy 5ątej bramce), naprawde świetny występ.
Kiedy po pierwszej tercji Lighting wygrywało 4-1, wszedłem na live i zobaczyłem, że za wygraną Capitals buki płacą 15 zł! Tak dobrze przeczytałeś 15 zł. Każdy kto choć odrobinę zna się na NHL i śledzi w tym
sezonie poczynania WSH, wie dobrze, że gdy Ci wpadną w furię, zachowują się jak alkoholik gdy wpadnie w cug.
Bramka za bramką. Buki jedynie z tego chyba zdawały sobie sprawę, bo gdy Capitals doprowadzili w 10 min do stanu 4-4, sytuacja na livie przedstawiała się tak: 5,50 TB - 1,90 WSH. Capitals dostali zadyszki po tej pogoni, jednak do 38 minuty nic nie zwiastowało tak fatalnej końcówki, kiedy to swoje zrobił Luis, strzelajac 12sta bramkę ( gol w PP) i asystując po raz 38 w tym sezonie 7 minut później. Wydarzenia z tej nocy, jedynie dodatkowo utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto jutrzejszej nocy zagrać na WSH, bo to drużyna z charakterem.
Drugim powodem dla którego skłaniam się ku przyjezdnym to oczywiście niesamowity, Ovechkin który w jutrzejszym spotkaniu będzie już do dyspozycji (w ostatnim spotkaniu przeciwko Panterom 08.11.2009, Alex nie mógł wystąpić), licze, że tego wieczoru jego katharsis dobiegnie końca i to on poprowadzi Capitals do rozgromienia panter. Nawet gdyby Alex, miał gorszy dzień nie jest to wielkim problemem dla Capitals, ponieważ mają oni w swoich szeregach, kilku ludzi, którzy są w stanie poprowadzić dzisiaj swój zespół do zwycięstwa. Są to mianowicie:
Semin Alexander 2g 2a (w ost 3 spotkaniach)
Nicklas Backstorm 3g 2a (w ost 3 spotkaniach)
Mike Green 2g 3a (w ost 3 spotkaniach)
Dodatkowo w wysokiej formie: Tomas Fleischmann, Mike Knuble, Matt Bradley każdy z nich również stanowi o sile tego zespołu. Jeżeli chodzi o braki w obydwu drużynach, to w Panterach wciąż nie zagrają Kulikov, Booth, Mcardle także żadne osłabienie dla Floridy. W Capitals natomiast Varlamov i Erskime, więc również bez większego znaczenia. Jedynie brak mi informacji dot. Backstorm'a jego dzisiejsza gra nie jest jeszcze potwierdzona na 100 %. Pantery w zeszłą niedzielę, rozbiły Ottawę 0:3 i sądzę, że nie jest to żaden powód dla którego mógłbym obawiać się niespodzianki w tym meczu, ponieważ Senatorzy to wg. mnie jedna z nagorszych ekip tego sezonu.

Podsumowując. Liczę dziś na dobry występ obydwu Alexów i zdecydowane zwycięstwo WSH.​

 

[vdv]

Calgary Flames - Pittsburgh Penguins
Under 5,5 @ 1,82​

Spotkania pomiędzy Calgary, a Pittsburgiem rozgrywane są tylko raz w sezonie. W tym sezonie mecz ten zostanie rozegrany na tafli Calgary. W ostatnich sezonach w tych meczach nie pada zbyt dużo bramek, w tamtym sezonie padły tylko 2 bramki, a sezon wcześniej właśnie w Calgary strzelona łącznie 5 bramek. A teraz analiza u/o każdej z drużyn:
Calgary: można powiedzieć o nich, że to drużyna zdecydowanie underowa. W meczach u siebie procent underów wynosi: 61%. Średnia bramek na mecz to 5,30. Szczególną uwagę warto zwrócić na ostatnie 5 spotkań domowych. W tych 5 meczach, pięć razy padł under. Z ciekawszych meczy warto wspomnieć o meczu z Columbs, które na wyjazdach w 65% meczy notuje wyniki overowe, a średnia bramek to aż 6,65! Również mecz z Toronto, które na wyjazdach predyspozycje zdecydowanie overowe (l. bramek/mecz: 6,79) zakończył się underem. w tym meczu jedynym nieobecnym będzie Craig Conroy (Center, 11pkt).
Pittsburg: to może nie jest drużyna jakoś szczególnie underowa, ale ich % underów na wyjeździe to 54%. Średnia bramek w ich meczach wynosi 5,75, ale to i tak mniej niż w meczach u siebie (6,13) a tam procent underów jest większy. Ostatnie ich 6 spotkań wyjazdowych to 3 undery i i overy. Lecz overy te mnie nie dziwią. Wczoraj over z overovą w meczach domowych Minnesotą. Wcześniej również overy w meczach z drużynami z tendencjami do overów na własnej tafli. W tym meczu nie zagra drugi bramkarz Pingwinów Brent Johnson, obrońca Brooks Orpik i skrzydłowy Chris Kunitz (20pkt).
Jeśli Calgary w nocy zremisuje będzie to ich 10 under z rzędu A szansa na to jest całkiem spora. Do tego kurs bardzo kuszący.

Ogólnie nocka zapowiada się underowa, ale trudno jeszcze na coś się zdecydować.

 

[pietaszek89]

Spotkanie: Anaheim Ducks - Boston Bruins
Typ: Teemu Selanne score
Kurs: 3,15
Bukmacher: Doxxbet

Przed nami cztery spotkania w NHL dzisiejszej nocy. Wybrałem te, które rozpocznie się najpóźniej o godzinie 4:00 czasu polskiego pomiędzy Anaheim, a Bostonem. Ekipa gospodarzy bardzo dobrze spisuje się w meczach na własnym lodzie. Nie przegrali w Anaheim już od pięciu kolejnych spotkań, co ważnie w każdym strzelając cztery bramki (cztery razy w regulaminowym czasie, raz po dogrywce). Boston natomiast na wyjazdach gra ostatnio w kratkę. W sześciu ostatnich meczach trzy wygrane i trzy porażki. W dwóch ostatnich spotkaniach padało w ich spotkaniach nieco więcej bramek niż w poprzednich, gdyż w całym meczu padło, aż pięć bramek. Porównując z poprzednimi wyjazdowymi meczami to dość duży progres. Jeżeli chodzi o bramkarzy to awizowany, ale jeszcze nie potwierdzony w ekipie gospodarzy jest Jonas Hiller. Natomiast w ekipie gości na 100% między słupkami stanie fin Tuukka Rask. W styczniu Rask wystąpił w dwóch spotkaniach, raz zagrał od początku z Rangersami i wpuścił wówczas trzy bramki, natomiast w następnym meczu zmienił Thomasa w połowie meczu z Chicago. W tamtym meczu obronił 11 z 12 strzałów oddanych przez Czarne Jastrzębie. Jednak moim typem nie jest gra w kierunku gospodarzy, a konkretnego od nich zawodnika. Liczę na to, że najbardziej doświadczony w ekipie Kaczorów Teemu Selanne zdobędzie dzisiaj bramkę. Teemu wrócił po kontuzji, której doznał na początku grudnia i od razu zaczął od mocnego "c". W dwóch meczach po powrocie wpisywał się na listę strzelców. W ogólnym rozrachunku w tym sezonie Selanne strzelił już 16 bramek. Równie imponująco wygląda jego statystyka w meczach przeciwko Bostonowi. W 21 konfrontacjach zdobył 13 bramek, a przy kolejnych 14 asystował. Mam nadzieję, że dziś zarówno Selanne jak i Ducks utrzymają swoją formę i będę mógł cieszyć się rano z trafionego typu.

 

[cfab]

Anaheim - Boston
Under 5 goals
2.15
Bet365

Drugi i zarazem ostatni pojedynek w tym sezonie zasadniczym. W meczu nr 1, Ducks wygrali na wyjeździe 6-1 po trzech bramkach w 2 i 3 tercji. To zarazem początek serii 3 kolejnych spotkań na Zachodzie dla Bruins. Swój ostatni pojedynek przegrali, 1:3 z NYR. Injury report: For the Bruins, Patrice Bergeron (broken right thumb), Mark Stuart (sternum), and Andrew Ference (groin) are on injured reserve, and Byron Bitz (back) and Savard (right knee) are day-to-day. For the Ducks, Joffrey Lupul (leg) and George Parros (hand) are on injured reserve. W gorszej formie są Bobby Ryan, Ana (RW/LW), Michael Ryder, Bos (RW), Marco Sturm, Bos (LW/RW) Daniel Paille, Bos (LW). Jeżeli chodzi o bramkarzy, to oni przeciwnie, w dobrej formie pozostają. Jonas Hiller, Ana (G) 2-0-0, 1.50, .957 in last 2 GPI, Tuukka Rask, Bos (G) 3-2-0, 1.83, .939 in last 6 GPI. Statystyki również za underem - overall 4.5 gola, w ANA 5.16 bramki. Przy zwrocie za 5 goli kurs bardzo dobry. Warto.

 

[odi]

Minnesota Wild - Vancouver Canucks -> Vancouver win (ML) [1.85]
Czwarta gra pomiędzy Canucks i Wild, bezsprzecznie to Vancouver jest zespołem potencjalnie lepszym i w odbytych już meczach udowadniali to dlatego stan tej rywalizacji to 3-0 dla Canucks. Po tym meczu jak mniemam Wild pozostaną bez zwycięstwa nad VAN w tym sezonie. Skąd optymizm ? Przecież Wild zagrali niezłe zawody przeciwko czołowym zespołom takim jak Calgary i Penguins. Ano między innymi dlatego że Wild to zespół przebudowywany to nie stawiałbym na ich długotrwałe passe zwycięskie, optymizmem napawa także fakt że do ustawienia Vancouver powrócił Daniel Sedin i powinien nadrabiać swoje zdobycze punktowe właśnie w takich pojedynkach z zespołami o słabszej obronie jak Minnesota. Najbardziej wartościowymi zawodnikami Vancouver są bliźniacy Sedinowie i Alex Burrows o tym wiadomo już od dawna, nikt jednak nie spodziewał się tak dobrego sezonu w wykonaniu Masona Raymonda którego śmiało można określić pozytywną niespodzianką nie tylko tej drużyny w tym sezonie - jego zdobycz to 17 goli i 31 punktów w 46 meczach w tym sezonie. Wild są w dobrej dyspozycji w ataku ale ja zwróciłbym uwagę na ich szalenie dziurawą obronę, w każdym z wygranych ostatnio meczy tracili dużo bramek lecz jakimś sposobem udawało im się odrabiać i wychodzić zwycięsko z tych pojedynków - dziś ich szczęście może dobiec końca - Roberto Luongo może okazać się nie do przejścia. Pozytywnym aspektem dla tego typu jest także fakt że bramkarze Wild w tym sezonie to totalne nieporozumienie, gdzie się podziała dobra forma Backstroma ? Niektórzy twierdzą że Dzikusy grają obecnie najlepszy hokej w tym sezonie, nie jest to wykluczone, tłumaczyłoby to tak wysoki kurs na wygraną Canucks - mimo to nawet w najlepszej formię dla mnie to Vancouver zwycięży w tym meczu.
Anaheim Ducks - Boston Bruins -> Boston win (ML) [2.30]
Anaheim tylko dzięki fenomenalnej postawie Hillera zdołało podciągnąć swoją serię wygranych do czterech zwycięstw, no może jeszcze Antii Niemi który przepuścił 3 bramki na tylko 12 strzałów Kaczek dołożył cegiełkę do wygranej Ducks nad Blackhawks. Ducks podczas tej zwycięskiej serii prezentują typową formę opadającą, o ile jeszcze podobali mi się w starciu z St Louis, dużo gorzej wypadli w meczu z Nashville (wygranym 3:2) o tyle już kompletnie bez pomysłu byli w starciu z Chicago. Co czeka ich dziś ? Dziś o bramki będzie im trudniej niż zwykle i nie ma co liczyć na słabego bramkarza rywali bo w bramce Bruins Tuuka Rask. Boston drużyna głównie świetnie broniąca przyjeżdża do Anaheim z nie najgorszą formą, chociaż mają na swoim koncie dwie porażki z rzędu to ostatnie ich spotkanie z Rangersami było w ich wykonaniu bardzo przyzwoite. Kaczory powoli wygrzebują się z dolnych rejonów tabel NHL i bardzo dobrze bo to nie jest miejsce dla takiej ekipy, ich potencjał powinien pozwolić im zaistnieć nawet w tegorocznym Play Off ale do tego jeszcze daleko. Seria czterech zwycięstw z rzędu jest jednak na tym etapie i tak bardzo dobrym wynikiem dla nich dlatego dziś myślę że powinna dobiec końca. Podczas nieobecności kilku ważnych ogniw w ofensywie Miśków z Bostonu można liczyć na tych którzy dziś zagrają czyli Blake'a Wheelera i Davida Krejci'ego - najlepszych ostatnio atakujących BOS. Ciekawy jestem jak po świetnym występie zaprezentuje się Jonas Hiller, częstą przypadłością goalie po tak dobrych meczach jest odprężenie i wpuszczenie normalnej już liczby bramek ale jak będzie tym razem ? Myślę że wygra Boston po underowej rozgrywce

 

[leafar]

Spotkanie: Florida Panthers - Washington Capitals
Typ: Over 5,5
Kurs: 1,60
Buk: Bah

To mój pierwszy post na forum, więc liczę, że bardziej doświadczeni forumowicze przymkną oko na błędy nowicjusza Z dzisiejszej serii spotkań NHL wybrałem mecz FLA z WSH. Krótko i na temat: Capitals to zespół bardzo ofensywny, w ostatnich 10 meczach strzelili 40 bramek, czy to wygrywając czy przegrywając zdobywali (w 8 z 10 gier) co najmniej 3 bramki. Dodając do tego 30 goli straconych, średnia 7 na mecz daje podstawy do optymizmu. Panthers nie mają już takiej artylerii, 29 goli w ostatnich 10 grach to raczej norma w NHL, jednak na swoim lodzie są groźni: w 20 grach krążek lądował w siatce przeciwników 60 razy. W tym sezonie w trzech meczach pomiędzy tymi zespołami padły wyniki 4:1, 7:4 i 6:2 dla gości więc tym też podpieram swój typ. W tamtych spotkaniach nie grał Oviechkin, a z nim w pierwszej linii WSH ma jeszcze większą siłę rażenia. Biorąc także pod uwagę nienajlepszą formę bramkarzy Capitals, typuję że będzie festiwal strzelecki.

Wynik: 4-5 (po karnych) :grin:

 

[mik]

vs

Typ: Philadelphia 60' @ 2,10
Wynik 0:4
Na początku sezonu uważano Phile za jedną z najlepiej rokujących drużyn NHL, nistety Lotnicy zawodzili, nie grali równo. Wydawać by się mogło, że przyczyną owego stanu rzeczy był Stevens który nie potrafił ustawić lini tak aby drużyna współpracowała ze sobą. W grudniu ubiegłego roku, Flayers obiął Peter Laviolette, i mniej więcej od tamtego czasu, Phila odrodziła się jak feniks z popiołu.
Na dzień dzisiejszy grają hokej taki jak to przystało na najlepszą i najszybszą ligę na świecie. Cztery kolejne wygrane z rzędu z Toronto, Pittsburghiem, Tampą i Dallas, to nie przypadek, zapewniam. Oglądając środowy mecz z Stars, byłem zachwycony tym jak rozgrywają hokej w tercji przeciwnika, kolejnym żelaznym dowodem na siłę ich rażenia jest to, że za każdym razem gdy Dallas grało w powerplayu, Lotnicy wyprowadzali ataki tak samo jakby grali w komplecie, co zaowocowało gdy bodajże Powe strzalił właśnie gdy grali w osłabieniu. Zaledwie wczoraj pisałem analizę odnośnie w/w meczu więc bez sensu byłoby powtarzać to samo. Jedynie jeszczę podkreślę formę Laightona, który odkąd zastąpił Bouchera, stał się filarem tej drużyny. Jeżeli chodzi o toronto, to u nich bez tragedii, Grabovski cały czas out, do składu wraca dziś Gustavson. Cztery kolejne przegrane z rzędu z Lotnikami, Szabelkami, Pingwinami i Huraganami. Ktoś mógłby rzec, że nierozsądnie jest obstawiać spotkanie, kiedy obydwa zespoły odnoszą serię porażek/zwycięstw, bo zawsze przecież musi dojść prędzej czy później do przełamania. Zgadzam się ale nie wydaje mi się aby dziś miało dojść do takiej niespodzianki, owszem Toronto się odbije od dna ale musi szukać punktów z przeciwnikiem na jego poziomie. Na tą chwilę, wydaje mi się, że lotnicy są poza zasięgiem Maples.

vs

Typ: Tampa Bay Lightning 60' @ 2,15
Wynik 2:3

W ostatnim starciu to Tampa okazała się lepsza, pokonując na własnym lodzie Pantery 3-2. Lightning w ostatnich 6 spotkaniach trzy 3 razy wygrała i 3 razy przegrała. Przeanalizujmy trzy ostantie spotkania. Wygrana z nieźle dysponowanym WSH w wysokim stylu,
potem przegrana z mocną Philą, i pamiętny mecz przeciwko Jersey, gdzie Lightning prowadzili 0-3 po pierwszych dwóch tercjach. Można by powiedzieć, że obecna forma powinna wystarczyć do pokonania niżej o jedno notowanych Panter. Okej. Ale powiedzieć a zrobić to 2 różne rzeczy.
więc kto jutrzejszej nocy zapewni gospodarzom zwycięstwo? Oczywiście znajdujący się w wysokiej formie Luis i Stamkos, obydwaj w ostatnich pięciu spotkaniach zanotowali po 4 trafienia i w zasadzie to oni decydują o sile tego zespołu. Tampa po 3 wyjazdowych spotkaniach,
wczoraj wróciła do domu i dobry wieczór zjadła WSH, spuszczając im srogie lanie w pierwszej tercji. W tej drużynie jak w kilku innych, drzemie spory potencjał który niestety dopiero w połowie sezonu zasadniczego zaczyna być częściowo wykorzystywany. Jeszcze parę słów o Floridzie. Mianowicie rozegrali wczoraj bardzo ciężkie spotkanie z Capitals, dziś przychodzi im grać ponownie i aby wskórać cokolwiek w tym meczu, nakład sił będzie musiałbyć 2 razy większy niż wczoraj.
Tak jak pisałem wczoraj w analizie, poza składem Kulikov, Booth, Mcardle także bez zmian. Uważam, że mocna u siebie Tampa, narzuci takie tempo do jakiego ostantio mnienas przyzwyczaiła i pokona sąsiadów z południowo-wschodniej dywizji.

vs

Typ: Los Angeles Kings ML @ 1,75
Wynik 4:0
Tutaj krótko i na temat. Najwyższa pora żeby Kaczory zakończyły swoją passę pięciu wygranych z rzędu, jako wczoraj jeszcze nie byłem pewny ich porażki, tak dzisiaj nie mam wątpliwości. Hiller przecież nie będzie dzień w dzień bronić po 40 pare strzałów, wpuszczając jeden czy dwa, pozatym właśnie widze, że Selanne wypada ponownie ze składu, po w czorajszym meczu z powodu złamanej szczęki. Nie nagrał się chłopak ale cóż, NHL to jeden z najbardziej kontuzyjnych sportów i trzeba się z tym liczyć. Królowie zaś dostają okazję do odbicia się po trzech porażkach, bez zmian jężeli chodzi o braki. Wiem, że PEWNYCH meczy nie ma ale passa 5 win in row dla Kaczorów w tym sezonie to i tak dużo, resztę wczoraj napisał Odisio.​

Odiso
Źle się wyraziłem, chodziło mi o to, że wraca do drużyny a nie do lineupu na ten mecz. W chwili pisania postu nie miałem informacji, kto dzisiaj zagra.
Odnośnie meczu Phili, to poprostu się okaże kto ma racje, ja się broń Boże nie wywyższam ani nie uważam, że tak ja wiem lepiej i moja racja jest mojsza niż Twojsza.
Zaobserwowałem to i owo, dlatego też takie wnioski a nie inne. Każdy ma prawo do własnego zdania a sport jak to sport, wiadomo - nieobliczalny ????

 

[odi]

mik widzę konkretną działalność w temacie, pozwolę sobie po dwa zdania do każdego Twojego typu dodać ;
Toronto - Philadelphia : napisałeś że Gustavsson wraca dziś do składu Toronto jednak w bramce wystąpi dziś Toskala (informacja potwierdzona). Nie byłbym przekonany czy na własnym lodzie Maple Leafs nie są w stanie pokonać Lotników, czy jak to napisałeś Lotnicy są poza ich zasięgiem, owszem rokowania Phili poszły w górę bo i parę meczy wyszło ale czy to jest powrót do tego co prezentowali na początku sezonu to jeszcze się okaże. Moim zdaniem Toronto u siebie jest zawsze groźne i tu powinna być ostra walka o wynik.
Tampa Bay - Florida ; Tu się generalnie zgadzam, Tampa powinna mecz wygrać, zaprezentowali świetną formę w meczu z WAS, piękne bramki zdobyli polecam oglądnąć choćby skrót tego meczu. Niestety ich forma jest mocno niestabilna i jeden dobry mecz nie oznacza kolejnego dobrego, ale na Pantery powinno to i tak wystarczyć.
Los Angeles - Anaheim ; Ja już wczoraj myślałem że Kaczory padną, ci jednak jak na złość ładne zawody z Miśkami zagrali i zdołali ponownie wygrać. Dziś ponownie bym typował na ich przegraną i przerwanie serii, ale czy znów mnie nie zaskoczą ? Może jak napisałeś ponowna kontuzja Selanne wybije ich ze zwycięskiego rytmu ...
Od siebie dodam coś późniejszym wieczorem
Dodaje
Edmonton Oilers - Pittsburgh Penguins -> Pittsburgh win (60 min) [2.05]
Czwarte z pięciu wyjazdowych spotkań Pingwinów z Pittsburgha w tej wyjazdowej serii, dziś zmierzą się oni z osłabionymi przez większą część sezonu Oilers - na razie wiedzie się obrońcom tytułu całkiem dobrze podczas tej długiej podróży, dwa z trzech wyjazdowych meczów wygrali a dziś trudno przypuszczać żeby przegrali z jedną ze słabszych tego sezonu drużyn. Mimo całkiem niezłych wyników Penguins, dosyć dużo krytyki ostatnio spadło głównie na Malkina, gracz który w tamtym sezonie częściowo przyćmił bardziej medialnych Crosbiego i Ovechkina postawą na lodzie, w tym sezonie nie wybija się niczym szczególnym i jego grę i osiągnięcia można określić jako ligową przeciętność. Nie z samego Malkina i Crosbiego składa się jednak drużyna aktualnych mistrzów - wsparcie drugiej, trzeciej linii jest ogromne a sam Crosby ostatnio przesądza o wynikach ważnych spotkań (tak jak w ostatnim meczu z Calgary). Edmonton prezentują się ostatnimi czasy nie za dobrze, przegrywają spotkania dodatkowo prezentując się naprawdę mizernie, wpływ na to mają z pewnością długotrwałe kontuzje liderów tej drużyny ale także głębokość składu EDM pozostawia wiele do życzenia. Dziś w ich bramce zagra Devan Dubnyk - tegoroczny debiutant w lidze NHL do tej pory zagrał w czterech spotkaniach i legitymuje się słabym GAA = 4.42, o bramki Pingwinów jestem więc w miarę spokojny bo i defensywa Olejarek nie należy do zbyt szczelnych - a właściwie należy do jednych z najmniej skutecznych w lidze. Szybkość poszczególnych graczy Penguins powinna prowadzić do dużej liczby PP a z tymi raczej nie poradzą sobie gracze Edmonton. Kurs bardzo fajny jak na zdobywców Stanleya

 

[noobcior]

Toronto Maple Leafs(+1.5) - Philadelphia Flyers
Typ: Philadelphia Flyers
Kurs: 3.10
Buk: gamebookers
Analiza:

Dzisiejszej nocy o godzinie 1:00 odbędzie się spotkanie pomiędzy Klonowymi Liśćmi a Lotnikami. Gospodarzem tego spotkania będą hokeiści z Toronto, którzy są obecnie na 28 miejscu z dorobkiem 39 oczek. Ich przeciwnicy oblegają 17 pozycję, mając 10 punktów więcej. Liście mogą się poszczycić serią 4 porażek z rzędu kolejno z: dzisiejszymi przeciwnikami 6:2, Szablami 3:2, Pingwinami 4:1 oraz ostatnimi w tabeli Huraganami 4:2. Lotnicy mają serię dokładnie odwrotną, czyli 4 wygrane pod rząd z: w/w Liśćmi 6:2, Pingwinami 7:4, Piorunami 4:1 oraz Gwiazdami 6:3. Maple Leafs oraz Flyers spotykali się w tym sezonie zaledwie 1 raz. Jak już wcześniej napisałem Lotnicy na swoim lodzie ograli graczy z Toronto 6:2. Było to niedawno, gdyż 7 stycznia. Sądzę, iż gości stać na powtórzenie tamtego wyniku, albo wygraną chociaż 2 bramkami.

 

[juanroman08]

NY Rangers vs Ottawa Senators 1.87 0:2​

Strażnicy po ostatnim meczu z Devils czują wielki niedosyt, zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki jednak Martin Brodeur po raz kolejny potwierdził swą wielkość. Można śmiało powiedzieć że Rangers zaczynają grać co raz lepiej powraca dawny polot w ofensywie jak i twarda gra w defensywie. Do składu w ostatnim meczu powrócił Prospal i myślę że w takim meczu jak dzisiejszy z Ottawą, ma świetną okazję by "dotrzeć" się po kontuzji, a przy okazji dorzucić jakieś punkty do swego dorobku.
Piszę o NYR jako o drużynie w której zachodzi znaczny progres w grze, z kolei Ottawa przeżywa duży regres formy, kontuzje czołowych zawodników w znacznym stopniu ostatnio odbiły się na drużynie, pięć z rzędu porażek w dość znacznych rozmiarach a także na dobrą sprawę beznadziejna gra w obronie. Dziś bardzo prawdopodobne że powróci do gry Filip Kuba jednak śmiem twierdzić że ten zawodnik sam nie jest w stanie poprawić jakości gry. Nie chce skazywać Ottawy na kolejny pogrom, jednak po tym co widziałem w ostatnich meczach, dzisiejszy może okazać się kolejną klęską.

2-3-0

 

[blackman]

Spotkanie: New York Rangers vs Ottawa Senators
Typ: NY
kurs:1.80
buk: bwin
Analiza:
Dzisiejszej nocy o 1.00 czasu polskiego NY Rangers podejmowac beda u siebie Ottawe. Wygrana Rangersow jest moim zdaniem pewna z kilku powodow. Przede wszystkim najjasniejszym punktem jest bramkarz NY - Henrik Lundqvist (ponad 92% skutecznosc w lapaniu krazka) od ktorego w lidze lepszy jest tylko niesamowity Martin Brodeur(NJD). Bylo to doskonale widac w srodowym meczu obydwu druzyn, gdzie pierwszy obronil 45 strzalow a drugi 51. Lundquist polegl dopiero w rzutach karnych. Ponadto za wygrana przemawia chociazby nazwisko "Gaborik" - ktory to swietnie spisuje sie zarowno w asystach jak i trafieniach(26/28) dowodzac swojej wysokiej kreatywnosci w podawaniu krazka. Oprocz niego moga zablysnac chociazby Dubinsky czy tez Callahan lub Prospal. Co do druzyny gosci ich offensywa jest na rownym poziomie(Kovalev, Alfredsson, Fisher,) niemniej mysle ze mimo podobnego stylu gry(najwiecej trafien maja prawoskrzydlowi) o wygranej NY zadecyduje wlasnie bramkarz. Na poczatku chcialem typowac, ze Rangersi strzela powyzej 3.5 bramki, niemniej moze tak byc iz mecz nie bedzie obfitowal w bramki a losy spotkania rozstrzygnie 3 tercja stad ten typ.

"dobre typy obronia sie same"

 

[rex]

Spotkanie: Phoenix Coyotes - New Jersey Devils
Typ: 1 [ML]
Kurs: 2,10
Bukmacher: bet365

Analiza:
Phoenix okupują 10 miejsce w tabeli, New Jersey 3 miejsce i gdyby New Jersey wygrało dziś mecz to bardzo zbliżyło by się do 1 miejsca w tabeli.

Jednak postawie na Phoenix:

- Phoenix nie wygrał czysto od 8 spotkań - jeśli już to po karnych lub dogrywce, więc mogą chcieć w końcu sie odkuć i wygrać czysto bo osiem nie wygranych czysto spotkań jak na drużynę tej klasy to zdecydowanie zbyt dużo

- Phoenix to nie głupia drużyna, w ostatnich 3 tygodniach potrafiła zremisować na wyjeździe z San Jose, potem remis u siebie z bedącym w b. dobrej formie Vancouver i znowu remis u siebie z San Jose - czyli na tamten czas z jednymi z lepszych drużyn NHL, po tej dość dobrej serii przyszły porażki z Detroit i Vancouver, remis z przeciętnym Islanders i ostatni mecz przegrany 1:3 u siebie z San Jose (znowu dam analogię - w innych ligach hokejowych jak drużyna nawet ta najsłabsza przegrywala u siebie dokładnie 1:3 z liderem tabeli to następny mecz w dużej części przypadków wygrywała, biorąc pod uwagę że Phoenix gra u siebie to szanse na zwycięstwo tym bardziej się zwiększają)

- od 22.11.2009 do 1.01.2010 - a wiec ponad 1 miesiąc - Phoenix w tym okresie nie przegrał u siebie ani jednego meczu, miał serię 9 czystych zwycięstw z rzędu - wiec ta drużyna to mistrz własnej tafli, wprawdzie ostatnie mecze tego nie pokazują ale trzeba mieć ten fakt na uwadze bo Phoenix u siebie może być dziś groźne

- co do New Jersey - ostatnie 3 mecze lecąc od końca - przegrana z przeciętną Tampą, a dwa ostatnie mecze to remisy z przeciętnym Montrealem i NY Rangers (czyli z drużyną dość dobrą) - więc dzisiejsi goście notują wyraźny spadek formy, więc dziś gdy przyjdzie im stanąć z trochę lepszą drużyną niż wymienione wcześniej trzy to mogą mieć problem tym bardziej że grają na wyjeździe

Wynik 4:3

 

[moonlight_shadow]

Spotkanie: Los Angeles Kings- Anaheim Ducks
Typ: Los Angeles Kings (łącznie z dogrywką i karnymi)
Kurs: 1,64
Bukmacher: Sportingbet​

...dzisiaj nad ranem o godzinie 4:30 czasu polskiego rozegrane zostanie ciekawe spotkanie pomiędzy Los Angeles Kings i Anaheim Ducks...gospodarze tego spotkania w obecnym sezonie mają bilans 25-18, natomiast gracze przyjezdni 21-19...dlaczego stawiam na Los Angeles Kings? po pierwsze za nimi przemawia fakt, że w jedynym rozegranym spotkaniu w tym sezonie pomiędzy obiema ekipami na tafli Anaheim Ducks to właśnie dzisiejsi gospodarze wyszli zwycięsko z tamtego pojedynku wygrywając 4-3...po drugie ekipa Los Angeles Kings kontynuuje serię 3 porażek z rzędu i w końcu trzeba się przełamać, tym bardziej, że wszystkie te porażki odniesione zostały na własnym lodowisku co na pewno sprawi, iż w dzisiejszym spotkaniu gracze gospodarzy wyjdą w pełni skoncentrowani...goście natomiast mają obecnie serię 5 zwycięstw z rzędu i dlatego wydaje mi się, że dzisiaj nadeszła pora przerwania tej dobrej statystyki, tym bardziej, że gości w tym sezonie nie grają za dobrze...ciekawym info jest też takie, że w dzisiejszym spotkaniu nie wystąpi weteram z zespołu Anaheim Teem Selanne, który we wczorajszym spotkaniu z Bostonem został trafiony krążkiem w szczękę, która została złamana...co ciekawe w tym sezonie ten zawodnik w 30 spotkaniach strzelił 16 bramek i zaliczył 7 asyst... ​

 

[leafar]

Ech, część wczorajszych wyników po prostu rozbraja... :;/: Klęski Rangersów, Flyers i Tampy chyba mało kto przewidywał. Oby dzisiaj było lepiej, tylko 2 mecze to i ból głowy będzie mniejszy przy typowaniu

 

[odi]

Calgary Flames - Nashville Predators -> Calgary win (60 min) [2.15]
Nashville wygrało swoje ostatnie cztery wyjazdowe mecze, dziś wszyscy zastanawiają się czy będą oni w stanie doprowadzić do stanu 5 wygranych z rzędu na wyjazdach co byłoby najlepszym od trzech lat osiągnięciem tego typu dla NAS. Calgary, których potencjał oceniam na dużo większy niż w zespole ich dzisiejszych przeciwników, jest w sytuacji zgoła odmiennej : ich trzy ostatnie gry na własnym lodzie kończyły się porażkami mimo i to trzeba podkreślić bardzo dobrej postawy Płomieni w każdym z tych meczy. Przegrana Flames z Pingwinami była dla mnie lekkim zaskoczeniem bo z przebiegu gry to z pewnością CGY zasłużyli bardziej na punkty, bardzo dobre zawody rozegrali także przeciwko Avalanche jednak to Colorado wywiozło z Kanady zdobycz punktową wyrywając win po rzutach karnych. Nie sądzę żeby dobrzy i solidni w tym sezonie Flames dali sobie po raz czwarty z rzędu wydrzeć wygraną z własnej hali - tym bardziej że Nashville gra dosyć średnio żeby nie powiedzieć słabo - ostatnio wygrana z Edmonton (5:3) to ledwo wymęczone zwycięstwo z zespołem chyba aktualnie najsłabszym w lidze. Wcześniej "Wieśniaki" poradziły sobie z Vancouver ale i tam nie zachwycili swoją postawą. Wracając do meczu CGY z PIT, Calgary miało mnóstwo sytuacji strzeleckich w których wydawało się że musi paść gol, takich akcji jak myślę było około piętnastu co pokazuje jak potrafili zdominować mistrzowską przecież ekipę. Rozdrażnienie tamtą porażką jest dosyć duże dlatego myślę że dziś z NAS mobilizacja będzie pełna i chęć zwyciężenia i dania radości kibicom weźmie górę nad jak sądzę defensywnie usposobionymi "Predkami". To ostatnie spotkanie tych drużyn w sezonie regularnym, stan rywalizacji to 2-1 dla Calgary i dziś jeśli wszystko pójdzie tak jak myślę to Płomienie wygrają ten pojedynek 3-1. Jaka jest recepta na wygraną Flames ? Gola powinien zdobyć Jarome Iginla który od pięciu spotkań do siatki rywali nie trafił. Kapitan drużyny z Kanady musi pociągnąć tą ekipę do lepszej skuteczności bo tylko tego do szczęścia brakuje - gra w ofensywie jest bardzo ładna a na zawsze dobry występ Kiprusoffa można liczyć.

 

[blackman]

Spotkanie: Washington Capitals vs. Toronto Maple Leafs
Typ: Washington Capitals -1,5
Kurs: 2.10
Buk: bwin
Analiza:
Na dzisiejsza noc przygotowalem zaklad na gole spotkaniu Washingtonu z Toronto. Mecz rozpocznie się o 1 czasu polskiego. W druzynie gospodarzy wierze przede wszystkim
w lewoskrzydlowych Ovechkina, Semina jak i swietnego centra Backstroma. Na uwage zasluguje tez (z racji wysokiej ilości asyst) Green. Jednym slowem Washington to dobra, solidna druzyna pod wodza najlepszego strzelca ubiegłego sezonu i mysle ze nie dadza się złoić na wlasnej tafli druzynie z Toronto. WSH z ostatnich 5 spotkan wygralo 4, w tym dwa na wyjezdzie. Jako gospodarze wygrywali przewaga przynajmniej 2 bramek. Toronto natomiast z ostatnich 5 spotkan a bilans 4 porazek jednego zwycięstwa. Ponadto przyjezdni ewidentnie nie radza sobie na wyjezdzie. Po wczorajszym rozczarowaniu związanym z NYR mam nadzieje ze hokeiści ze stolicy mnie nie zasmuca i pewnie wygraja.

”dobre typy obronia się same”

 

[rex]

Spotkanie: Calgary Flames - Nashville Predators
Typ: 1
Kurs: 2,12
Bukmacher: Centrebet

Analiza:
Calgary ma czarną serię spotkań - nie wygrało od 6 stycznia bieżącego roku, choć miało w tym okresie 2 remisy z Colorado u siebie i na wyjeździe z Vancouver. Ostatni mecz to porażka z przeciętno-słabym Pittsburghiem.
Oczywiście obie dzisiejsze drużyny stoją na podobnym poziomie bo mają prawie identyczną ilość punktów w tabeli więc dla Calgary - Nashville nie będzie łatwym przeciwnikiem na przełamanie się. Lecz widzę tu pewną szansę dla Calgary.
Nashville wprawdzie wygrało przedostatni swój mecz z Vancouver na wyjeździe 2:3 lecz trzeba pamiętać że Vancouver w tym meczu było już wypalone całkowicie więc Nashville miało ułatwione zadanie. Ostatni mecz Nashville to wygrana na wyjeździe 3:5 z najsłabszym pod względem formy Edmontonem więc to też żaden wyczyn nie jest. Dlatego dziś Nashville zmierzy się z prawdopodobnie mam nadzieję "napalonym" na zwycięstwo Calgary które powinno odkuć się za ostatnie nie najlepsze mecze, chociaż łatwo nie będzie bo Nashville to drużyna znakomicie grająca na wyjazdach choć czasem mają wpadki na wyjazdach i na taką wpadke z ich strony dziś liczę.

Wynik 0:1

 

[blackman]

Spotkanie:St. Louis - N.Y. Rangers
Typ: NY Rangers
Kurs: 2.60
Buk: bwin
Analiza:
Dzisiejszej nocy o 2 czasu polskiego St.Louis Blues podejmowac beda NY Rangers. Po osatniej blednej(acz nie do konca, gdyz tak jak pisalem losy spotkania rostrzygnela 3 tercja) analizie postanowilem jeszcze raz zaryzykowac czysty zaklad na Rangersow. Typ na under nie satysfakcjonowal mnie chociazby dlatego iz dzisiejszy pojedynek moze byc ostra wymianow ciosow - i niewatpliwie zaskoczyc(poza tym co za marny kurs...). Co prawda Rangersi w ostatnich 5 spotkaniach strzelili 9 bramek a Blues 12 - wiec typ wydaje sie byc pewny, niemniej dzis postatnowilem zaryzykowac kurs 2.60. Tym bardziej ze kurs iz 3 tercja przyniesie najwiecej bramek(ktory tez rozwazalem) jest identyczny a bardziej ryzykowny. A na koniec troche statystyk. NY przegralo ostatnio 2 pojedynki z rzedu (jedno w karnych) St Louis z kolei wygralo 2 ostatnie spotkania. Mecze NY nie obfitowaly w bramki, Blues strzelalo wiecej aczkolwiek tez nie byly to zwyciestwa miazdzaca przewaga bramek. W czterech z pieciu meczy St Louis rozstrzygniecia przyniosila ostatnia tercja, podobnie bylo w przypadku NY(2 z 5 w tym remis 0-0-0). Wydaje mi sie ze St Louis moze dostac porzadny ŁOMOT juz w 1 i drugiej tercji bo u siebie radza sobie tragicznie... zdobyli tylko 19 punktow i sa 30 na 30 druzyn(maja najmniej punktow zdobytych u siebie) za to NY w statystyce punktow zdobytych na wyjezdzie jest 10 na 30 druzyn wiec nie tak zle. Mysle ze mimo tego iz St Louis wygralo 2 ostatnie spotkania NY jest druzyna lepiej grajaca i to oni dzisiejszej nocy beda sie mogli cieszyc ze zwyciestwa ???? Niezdecydowanym polecam rowniez moja druga propozycje - ostatnia tercja - najwiecej bramek.


"dobre typy obronia sie same"