Columbus Blue Jackets vs Nashville Predators
Typ: 1 (2.25)
Buk: bet365
Prawdopodobnie wybrałem spotkanie w którym przewidywalność wyniku mieści się w granicach od 10-20%, jednak ja spróbuje podjąć wyzwanie i dziś zachęcam do grania na Kurtki. Z wypowiedzi zawodników obu drużyn można wywnioskować że pojedynki między obiema drużynami są traktowane jako jedne z najważniejszych w sezonie, szczerze powiedziawszy nie ma się co temu dziwić ponieważ obie ekipy grają w jednej dywizji i w tym sezonie mają możliwość rozegrania 6 spotkań między sobą. Na dzień dzisiejszy dwa mecze już za nami, oba rozegrane w hali Predators zakończyły się zwycięstwami gospodarzy 4:3 po rzutach karnych w obu przypadkach.
Mike Commodore przyznaje że hala w Nashville nie jest zbyt szczęśliwym miejscem dla drużyny Blue Jackets i dlatego fakt że teraz kolejne trzy spotkania rozegrane będą w Columbus jest bardzo pozytywnym bodźcem dla całej drużyny. Drużyny która ostatnio nie spisuje się zbyt dobrze w lidze, chociaż każde spotkanie CBJ ma osobną historię i tak np. ostatnio dość pechowo ostoją nie do przejścia okazał się
Hiller i jego "zaczarowana" bramka. Jest to tym bardziej frustrujące gdy ma się za sobą 12 spotkań z czego jedynie dwa zwycięskie. Sam nie potrafię wprost powiedzieć gdzie leży problem Kurtek ponieważ wydają mi się drużyną która świetnie radzi sobie w ofensywie, a krążek z wielką łatwością przemieszcza się między zawodnikami CBJ. Próbując postawić małe diagnozy mogę tylko zatrzymać się przy
Mason'ie(3.28 GAA) który wydaję się nadal "być w lesie" ze swoją dyspozycją oraz formacje defensywne które na dobrą sprawę spisują się fatalnie, a biorąc pod uwagę że od dłuższego czasu
Rick Nash(16G,17A) nie prezentuje się już tak świetnie jak na początku sezonu, dostajemy poniekąd odp. na pytanie co się dzieje z Kurtkami.
Goście z Nashville na chwilę obecną są na pewno w zdecydowanie lepszej sytuacji, w dywizji co prawda tylko o trzy oczka ale wyprzedzają Detroit, a ich ostatnie mecze budziły podziw jak i zażenowanie bynajmniej mojej osoby. Predators po przez swoją grę udowadniają jak nierówną drużyną potrafią być, co z tego że jednego dnia wygrywają na wyjeździe z Chicago jak chwilę później przegrywają u siebie z Minnesotą. Właśnie dzięki takim drużynom liga
NHL należy do najbardziej nieprzewidywalnych, ale to już odbiega od tematu. Myślę że formacje defensywne CBJ muszą zwrócić uwagę na
Martina Erata(10G,8A), który ma za sobą serię pięciu spotkań ze zdobyczą punktową.
W bramce Nashville dziś czas na
Dana Ellisa(2.71 GAA), który ostatnio bronił 5 grudnia w meczu z Wild.
Podsumowując bardzo mocno liczę na to że drużyna gospodarzy zagra w ofensywie przynajmniej na takim poziomie jak z Ducks lub nawet wyższym, myślę że to spokojnie zagwarantuje im zdobycz bramkową, co więcej liczę że wracający po kontuzji
Fredrik Modin wniesie trochę ożywienia do gry CBJ.
Tak jak wspominałem na początku jest to mecz z serii "nikt nie odpuszcza" i mam nadzieję że Columbus podtrzyma passę z poprzedniego sezonu w którym trzykrotnie pokonywali u siebie Nashville.
Pozdrawiam.