NHL - sezon 2008/2009

[odi]

Na dziś jakaś niezbyt kusząca oferta, mecze dziwnie się ułożyły i nie ma czegoś szczególnie atrakcyjnego ale od biedy można parę typów wynaleźć i ja sobie właśnie wynalazłem w meczu Columbus Blue Jackets - St. Louis Blues.
W pojedynku reklamowanym głośno jako pojedynek dwóch Mason'ów (w bramce CBJ Steve a bramce STL Chris) według mnie większe szanse na zwycięstwo ma ekipa Blue Jackets. Ich aktualna pozycja ligowa stawia ich w samym środku walki o grę w postseason czyli w fazie play off, ciągle nie mogą być niczego pewni i wahają się, raz ich pozycja gwarantuje im grę kilka dni później już nie. Czas z tym skończyć i poderwać zespół do dobrej zwycięskiej serii, teraz jest ku temu dobra okazja bo szykuje się kilka gier na własnym lodzie co ekipa z Columbus wręcz uwielbia, zwyciężali 62 % meczy u siebie.
Co do ekipy St Louis Blues to jak ktoś kilka dni temu napisał to ligowi średniacy, moim zdaniem nawet ze wskazaniem na dolną część tabeli. Mają w tej chwili za sobą całkiem dobry okres gry co może ich uśpić, kilka występów im nieźle wyszło ale szans jako takich na cokolwiek w tym sezonie raczej już nie mają, zespół którego siłą jest zgranie i kolektyw bo na próżno szukać tam jakiejś gwiazdy. Dużo zależy też w tej ekipie od bramkarza Chrisa Masona, ten jednak nie zawsze spisuje się dobrze i z pewnością w tym sezonie ustępuje pod względem formy swojemu koledze z bramki naprzeciwko Steve'owi.
Kurs 2.05 w Betsafe wydaje mi się zadowalający, oczywiście typ okraszony jest dawką ryzyka aczkolwiek przecież właśnie to lubimy, nie rajcuje mnie raczej gra na Detroit po 1.55.
Pozdrawiam wszystkich ????

 

[pietaszek89]

#9 Washington Capitals - Montreal Canadiens Capitals -1.5 (2,55) (4-3) po dogrywce

Dzisiejszej nocy lider Southeast Division Washington Capitals podejmie trzecią ekipę Northeast Division czyli Montreal Canadiens. Jakże inne nastroje panują w obu ekipach. Capitals kryzys już mają dawno za sobą, a w ostatnich ośmiu spotkaniach polegli tylko raz w Nowym Jorku z Rangers. W znakomitej formie są liderzy zespołu. Swego rodzaju fenomenem jest Mike Green, który zdobywał co najmniej jedną bramkę w 8 kolejnych spotkaniach! Jest to nowy rekord NHL jeżeli chodzi o serie bramkowe u zawodników odpowiedzialnych za destrukcje. Ostatnio w meczu z Panters formą po raz kolejny błysnął Alex Ovechkin, który zaliczył drugi w tym sezonie hattrick. Znakomicie gra również mnie widoczny przez cały sezon Eric Fehr, który chyba pozazdrościł Mike'owi i już mam na koncie 4 bramki w 4 kolejnych spotkaniach. Czyli linia ofensywna nic nie traci mimo nie obecności kontuzjowanych Viktora Kozlova i Chrisa Clarka. Dobrze w bramce radzi sobie Jose Theodore. Bardzo mocno bronią są przewagi w zespole gospodarzy. Zajmują 3 miejsce w lidze w tej klasyfikacji i są bardzo groźni. Co natomiast słychać u gości. A Candiens mimo wygranej z Colorado chyba nadal pogrążeni są w kryzysie. Na dodatek ostatnio kontuzji doznał niedawny najlepszy strzelec drużyny Robert Lang. Prognozy wskazują, że Robert wrócić może do składu dopiero na PO, które zaczną się w połowie kwietnia. Kontuzjowany jest również Alex Tanguay, który wypadł na około 6 tygodni. Mankamentem jest także obsada bramki, gdyż ani Pirce, ani Halak nie mają teraz kompletnie formy. Gospodarze w gazie, goście w ogromnym dołku. Gospodarze z świetnym zawodnikami w bardzo dobrej formie, goście bez jakiś liderów potrafiących pociągnąć grę. Żywiołowa publika dziś poniesie Capitals po kolejne zwycięstwo w lidze i jestem przekonany, że będzie ono bardzo okazałe (minimum dwubramkowe).

Kurs z: Bwin

 

[shen]

Shen zgodzę się ze stwierdzeniem pole minowe ale nie zgodzę się z grą na wygraną. Jak granie kursów 2.50 prawie pewnych meczów jest nieopłacalne to ja nie wiem co jest.. Jakoś takie śmieszne Phoenix po kursie 2.65 wchodziło po serii porażek. Dzisiaj Ottawę można było grubo grać a gdyby się nie udało to w następnej kolejce. Teraz nie ma wysokich streaków to trzeba poczekać. Ewentualnie grać na dzisiaj LAK po kursie około 2.20 na ML albo czekać aż dostaną znowu w skórę i wtedy. Gorzej będzie jak zespół zachce pograć jak Islanders i przegrać z 8 spotkań.

Napisałem że nieopłacalne jest granie progresją na kurs 2,50 w NHL grając na teamu jak Montreal,NYR czy Pittsburgh,bo na te teamy zawsze jest niski kurs,jakoś nieprzypominam sobie kursów 3.70 ,4.50 albo nawet 5.0 na te teamy,a na Islandersów w tym sezonie takie kursy są często tylko że nikt niewiem czemu niegra na nich na progresje:jezora:

Ja Shen całkowicie nie rozumiem dlaczego granie progresją na NHL jest bezsensu. Ja jestem sporo do przodu co jestem w stanie udokumentować, pomagam również znajomym. Oczywiście nie za darmo, także są zadowoleni. Oczywiście że granie Detroit na zwycięstwo mija się z celem, ale drużyny ze środka tabeli często przeplatają porażki ze zwycięstwami, więc można trochę zyskać. Ostatnio trafiłem po dobrym kursie Colorado z Detroit ML. Kurs 3.95 i z jednego wydarzenia jestem sporo do przodu.

Ja ostatnio trafiłem LA po kursie 4,3 tylko ze puściłem wtedy 3 kupony które nie weszły i byłem lekko na Co do progresji to można sobie grać progresje w koszykówce tam są tylko 2 opcje wygra/przegra.Fajnie też grać progresje
przeciwko mistrzowi zawsze jest wysoki kurs,jak ktoś trafił ten mecz
http://www.livesports.pl/detail/hockey.php?match=9090&gmt_offset=-3600&tab=1 na progresji to respekt????????
Granie progresji w NHL się poprostu nieopłaca.

 

[shen]

Toronto Maple Leafs-Columbus Blue Jackets 2 2.35
Faworytem są goście ,którzy mają najlepszą serie w sezonie w ostatnich 6 meczach wygrali 5 razy(raz po dogrywce) i raz przegrali po karnych z silną ekipą Dallas Stars.Wygrali oni m.in z SJ po dogrywce i z Detroit w regulaminowym czasie gry.Do bramki gości ostatnio powrócił Steve Mason wg wielu najlepszy teraz goalie w NHL .Cel dla ekipy z Columbus jest w tym roku jasny awansować do Play offów,a jeśli chcą awansować to z takimi teamami jak Toronto muszą wygrywać.Co do ekipy Toronto to ich główną bolączką jest pozycja bramkarza,obojętnie kto zagra ten puszcza przynajmniej 4 bramki.Bez róznicy kto dziś bronić będzie jego staty rzucają na kolana-Toskala GAA 3.38 sv% 883,Pogge GAA 4.25 sv% 837.Wg mnie nie ma innej opcji jak wygrana gości którzy wyrażnie się wczoraszej nocy oszczędzali na ten mecz,Drużyna gospodarzy ma wiele dziur w obronie ,u siebie tracą prawie 3,50 bramki na mecz,wg mnie dziś też ze 3 lub 4 stracą.Trener CBJ Ken Hitchcock ma na koncie 499 wygranych w NHL dziś ma duże szanse na 500.

 

[sajuken]

A moim zdaniem dzisiaj jest wiele meczu "pewnych" w ktorych mozemy zobaczyc pare niespodzianek. Na dzisiaj wybralem Pingwinow. Zespol z Montrealu mial wczoraj bardzo ciezki wyjazdowy mecz z Capitols i nie wierze ze beda wstanie nawiazac walke w Pittsburgh z wypoczetym zespolem z tego miasta. Co do tego dodac? Pingwiny musza po prostu wygrac. Jeszcze nie dawno dali plame przegrywajac po karnych z Islanders( to byl jednak inny rodzaj meczu, Pinguins kontra bramkarz NY gdzie dodatkowo dochodzil czynnik progresji na wyspiarzy i wlasna hala ). Moim zdaniem Montreal ktory wczoraj mial moim zdaniem bardzo duzo szczescia, szczegolnie przy drugiej bramce padnie dzisiaj na kolana.

Za pingwinami:
wlasna hala,
chec pokazania sie przed nowym trenerem,
mniej kontuzji,
wypoczecie,

A I ZAPOMNIALEM WSPOMNIEC ZE MIELISMY WCZORAJ GOLA ROKU CHYBA:
GOL ROKU BY OVECZKIN`S

Pinguins

 

[shen]

brak Alexa Kovaleva i Sergeia Kostycyna w Canadiens
nowy treneiro prowadzi pierwszy mecz we własnej hali

 

[odi]

Ottawa Senators - Vancouver Canucks (ML)
Typ : 2
Kurs: 1.83
Buk: Betsafe
Dzisiejszej nocy prawdziwe hokejowe święto zwłaszcza w kanadzie, 12 meczy w tym kilka czysto kanadyjskich pojedynków w NHL to gratka dla koneserów hokeja najszybszej dyscypliny ze sportów drużynowych. Szczególnie zainteresował mnie dziś pojedynek Ottawy z Vancouverem, który oprócz typowej kanadyjskiej rywalizacji będzie niezwykle interesującym widowiskiem.
Ten miesiąc jest niezwykle udany dla ekipy Canucks, walnie przyczyniła się do tego forma Ryana Keslera, który swoją skutecznością dał wiele ważnych bramek zespołowi Vancouver, jeśli dziś Ryan znów zademonstruje taką formę to z łatwością znajdzie drogę do bramki Ottawy. W ostatnich dwóch sezonach VAN uplasowało się w dolnej części tabeli NHL pod względem zdobywanych bramek, w tym sezonie jest jednak inaczej i ekipa Canucks zajmuje wysokie 9 miejsce, "Orki" zdobywają średnio 3 bramki na grę co jest wynikiem bardzo dobrym a jak na ich możliwości ofensywne wręcz wyśmienitym. Szczególnie imponująca jest zdobycz w tym miesiącu, w samym Lutym Vancouver szczyci się średnią 4,14 bramki na mecz a bilans gier wynosi 6 wygranych i jedną przegraną. Trzeba przyznać że wcześniej VAN nie radziło sobie tak dobrze i już powoli zaczynano wątpić w możliwości tego zespołu, teraz jednak każdy w Vanvoucer wie że mają ekipę zdolną do pokonania każdego przeciwnika. po świetnych występach w ostatnim czasie Orki awansowały na 5 miejsce w Konferencji Zachodniej, poza tym Canucks ostrzą sobie apetyty na to aby zostać mistrzami Dywizji a do prowadzącego Calgary tracą tylko kilka punktów.
Kesler o którym pisałem już wcześniej po zmianie pozycji z centra na prawoskrzydłowego zdobył już 9 bramek i 4 asysty w ostatnich 8 występach, służy mu ewidentnie nowa pozycja i świeżość jakiej na niej nabrał, przypomnę tylko że Ryan Kesler został wybrany w 2003 roku już w pierwszej rundzie draftu i mówiono o nim jako o bardzo perspektywicznym zawodniku.
Ciekawie prezentuje się historia pojedynków obu ekip, okazuje się bowiem że Ottawa nie pokonała zespołu Orek od 2004 roku, czy uda się to Senatorom dzisiaj ? Szczerze wątpie, mimo ostatnio dobrej wyjazdowej formy OTT muszę z przykrością przypomnieć że trafiali oni albo na zespoły mocno osłabione (Buffalo , Philadelphia) albo będące w znacznym dołku formy (Minessota, Nashville) niedawno zaś pokonało ich mocno osłabione Colorado. Dodatkowo trzeba napisać że w dzisiejszym meczu nie zagra kapitan Ottawy Daniel Alfredsson który nabawił się groźnej kontuzji w meczu z Avalanche. Trudno też powiedzieć aby na dobre rozegrali się czołowi zawodnicy Ottawy, formą w ich ostatnich niezłych meczach błyszczał raczej człowiek powołany z AHL czyli Ryan Shannon.
Ostatnim punktem w którym przewagę po raz kolejny według mnie mają Canucks to pozycja bramkarza, w zespole OTT młody i niedoświadczony Brian Elliott mający wahania formy, a w bramce VAN stary mistrz i wyga, żywa legenda NHL Roberto Luongo, który gdy wpadnie w trans nie pozwoli na żadnego gola przeciwnikom (o czym świadczy aż 5 SO w tym sezonie)
Mój typ na dzisiaj to Vancouver Canucks​

 

[juanroman08]

Phoenix Coyotes vs. Atlanta Trashers
Typ: 1 ML [1,71] -> bet365
Tak jak już mój przedmówca wspomniał dziś do wyboru do koloru jeśli chodzi o spotkania w lidze NHL. Można powiedzieć, że cały teraźniejszy tydzień był/jest/będzie aktywny pod względem wielu spotkań.
Mecz, który dzisiaj wybrałem na pewno niesie ze sobą dużą niepewność ponieważ po jednej ze stron gospodarze, którzy przeżywają maksymalną obniżkę formy, a po drugiej drużyna, która szans na PO już nie ma, a jednak w ostatnich dwóch spotkaniach pokazała hokej, który wszyscy kochamy czyli przede wszystkim wspaniałe widowisko z mnóstwem bramek. W zasadzie ciężko jednoznacznie określić powody tak fatalnej dyspozycji zawodników z Phoenix, jednak dziewięć porażek w dziesięciu ostatnich spotkaniach to już nie przypadek. Trener Wayne Gretzky ostatnio powiedział, że jego drużynie potrzebne jest dobre spotkanie w którym Kojoty zdobędą dużą ilość bramek, to ma być kluczem do sukcesu. Co by nie mówić dziś taka szansa się nadarza ponieważ goście z Atlanty zbyt pozytywnie o swej defensywie mówić nie mogą, inna sprawa, że ostatnio grali tak jakby wychodzili z założenia, że należy strzelić więcej niż się traci. Wyniki 8:4 w Anaheim i 7:6 po kranych z Los Angeles, robią duże wrażenie, a gdy dodamy do tego jeszcze świetną dyspozycję Kovalchuka, w tych spotkaniach zdobył 5 bramek i 7 asyst, co jest nie lada wyczynem. Dzisiejszy pojedynek jest trzecim z kolei na wyjeździe dla graczy Trashers i naprawdę była by to duża niespodzianka gdyby odnieśli dziś zwycięstwo. Mimo tego iż Kojoty przegrywają mecz za meczem, ostatnie wyniki są to przegrane różnicą 2 lub 1 bramki, co w przypadku 2 wynika z "empty net". Patrząc na nazwiska Doan, Jovanovski, Jokinen, aż dziw bierze, że tacy zawodnicy nie potrafią przechylić losów spotkania na korzyść Phoenix. Gospodarze aktualnie okupują ostatnią pozycję w konferencji zachodniej, jednak tam końcówka jest tak spłaszczona, że Kojotom do miejsca w ósemce brakuje tylko 7 punktów. Jeśli Kojoty myślą jeszcze o PO to pora wziąć się do roboty i realizować plan, bo dzisiejszym meczem kończy się pobyt w domu i od następnego spotkania zobaczymy Phoenix w długiej wyjazdowej grze z przerwą na spotkanie u siebie z Blues. Jeśli chodzi o obsadę bramki to prawdopodobnie dziś wystąpi Tellqvist (2,86), który bronił ostatnio zastępując Bryzgalova (2,95), któremu nie wiodło się najlepiej. Kończąc tą krótką analizę mam nadzieję, ze Kojoty w końcu staną na wysokości zadania i poradzą sobie z najgorszą obroną ligi.

 

[odi]

W krótkim komentarzu do typów przedstawionych dzisiaj w temacie :
Nie byłbym dziś do końca przekonany o wygranej Penguins, Panowie się tutaj wymieniają plusami PIT a ja może kilka tych plusów troszkę zmienię w minusy.
a) Własna hala --> ? Tyle tylko że we własnej hali Pingwiny nie czują się za dobrze i ich bilans w niej jest niezbyt korzystny (lepszy mają w spotkaniach wyjazdowych)
b) Nowy trener --> Nowy to on był w sumie przed meczem z Islanders i jak widać nie jest dostatecznie "nowy" aby pokonać słabych przecież "Wyspiarzy" czy więc jego nowość pomoże jakoś graczom z PIT ?
Dość istotnym plusem natomiast będzie dla zespołu Penguins wypoczęcie które będzie po ich stronie oraz kontuzje w ekipie Montrealu których jest sporo (jednak o braku Sergeia Kostycyna nigdzie nic nie znalazłem więc nie wiem skąd ta informacja).
To że Penguins muszą wygrać to też wiadomo jednak równie dobrze można napisać że Montreal musi wygrać bo przecież oba zespoły nie mają zapewnionych play off a znacznie bliżej tego jest ekipa Canadiens która przypominam jest (mimo ostatnich kłopotów) w tabeli i ogólnych statystykach dużo dużo wyżej niż PIT, jak dla mnie ten mecz to NO BET ewentualnie jakiś remisik (kto wygra w OT to już naprawdę zagadka).
Co do typu JuanaRomana08 to w pełni popieram i przyznaje się że wahałem się właśnie między Vancouver a Phoenix, nie wykluczone jednak że Phoenix tak czy siak zagram oglądając mecz VAN
Wszystkim życzę powodzenia bo dziś piękna noc z NHL

 

[botshek]

Tu zamieszczę kilka typów na niezwykle ciekawą dzisiejszą noc:

Tampa Bay - New Jersey
Typ: 2

Analiza: Kompletnie zdezorganizowana i osłabiona linia defensywna Błyskawic będzie dziś poddana Diabelskiej próbie. Moim zdaniem tylko cud może zatrzymać bardzo ofensywnie grającą drużyne NJD, która będzie miała znacznie łatwiejszy dostęp do bramki wynikający z abstynencji obrońców TBL.


Ottawa- Vancouver
Typ: ML2

Dużo o tym meczu napisał Odisio i w pełni zgadam się z jego przemyśleniami Sens rewelacyjny okres już mają za soba no i brak Alfredssona to bardzo duże osłabienie. Orki nareszcie grają tak jak na nich przystało ostatnia wygrana z Calgary mówi sama za siebie i jedna porażka na siedem ostatnich spotkań to super wynik, dzis przewiduje wygrana Orek nawet w regulation time, ale NHL to NHL i zabezpiecze się ML.​

 

[sajuken]

Wczoraj chyba wszyscy byli szczesliwi, a dzisiaj...z pozoru latwe do wytypowania mecze. Moim zdaniem nie wszystkie.

Zaczne moze od spotkanie w Detroit i tutaj moim zdaniem NO BET, a nawet bardziej za Anaheim bym sie sklanial. Red wings nie sa "w ich mozliwej" formie chodz tak spora wygrana z Predators robi wrazenie. Anaheim natomiast przed grali "must win" mecz z LA i dzisiaj po prostu musza wygrac jesli chca sie liczyc w walce o PF.

Drugie spotkanie i tutaj proste pytanie. Czy Washington znowu podola wypoczetym zawodnikom z Colorado, ktorzy zdolali powstrzymac Ottawe? Jesli Oveczkin znow pokaze na co go stac to tak, ale moim zdaniem po tym kursie "no bet" szczegolnie ze zawodnicy obydwu druzyn nie grali jeszcze w tym sezonie ze soba.

No i trzecie spotkanie i moi zdaniem warto brac. W miare kurs na Caroline ktora w tym sezonie juz 4-krotnie pokonowywala Tampe. Wczoraj rozegrali bardzo dobre spotkanie i pokonali bramkarza NY, az 6-krotnie (co nie udalo sie zawodnikom z Pittsburgh). Nie nameczyli sie zbytnio w tym meczu przeciwnie zespol Tampy ktory rozegral mordercze spotkanie z NJ przegrane po karnych. Lawka blyskawic wyglada wybiorczo jak zeby 120-latka. Dzisiaj stawiam na Caroline.

P.S. Dodatkowo za Carolina przemawia fakt ze rozegrali swoj mecz wczesniej i duzo wczesniej skonczyli. Tampa skonczyla wczoraj swoj mecz jakas godzine pozniej a tu juz trzeba do samolotu/autokaru i do Caroliny.

Carolina-Tampa 1

 

[vader]

P.S. Dodatkowo za Carolina przemawia fakt ze rozegrali swoj mecz wczesniej i duzo wczesniej skonczyli. Tampa skonczyla wczoraj swoj mecz jakas godzine pozniej a tu juz trzeba do samolotu/autokaru i do Caroliny.

Taki argument to dla mnie żaden argument...
Carolina grała na wyjeździe i musieli wrócić do domu. A Tampa grała u siebie i musieli myśleć żeby śmigać do Caroliny.
Każda drużyna musiała się przemieścić. Różnica jednej godziny w tą czy w tamtą aż tak nie wypłynie na jednych czy drugich.
Dziś mecze średnie. Kursy na gospodarzy jak na NHL żenujące. Ja osobiście pomyślę nad lekkim graniem któregoś z dogów.
Jestem jakoś przekonany, że grając singlami za wszystkie 3 mecze na przyjezdnych po takiej samej stawce dałoby zysk. Kursy są ogromne a nie chce mi się wierzyć, że dzisiejszy układ meczów da win samych gospodarzy.
Przynajmniej w moim odczuciu lepiej pograć lekko ekipy away niż mocno któregokolwiek z gospodarzy.
Powodzenia i pozdrawiam

 

[sajuken]

Taki argument to dla mnie żaden argument...
Carolina grała na wyjeździe i musieli wrócić do domu. A Tampa grała u siebie i musieli myśleć żeby śmigać do Caroliny.
Każda drużyna musiała się przemieścić. Różnica jednej godziny w tą czy w tamtą aż tak nie wypłynie na jednych czy drugich.
Dziś mecze średnie. Kursy na gospodarzy jak na NHL żenujące. Ja osobiście pomyślę nad lekkim graniem któregoś z dogów.
Jestem jakoś przekonany, że grając singlami za wszystkie 3 mecze na przyjezdnych po takiej samej stawce dałoby zysk. Kursy są ogromne a nie chce mi się wierzyć, że dzisiejszy układ meczów da win samych gospodarzy.
Przynajmniej w moim odczuciu lepiej pograć lekko ekipy away niż mocno któregokolwiek z gospodarzy.

Vader mozesz zamilknac prosze cie jak masz gadac takie glupoty. Co mnie obchodzi jakiego rodzaju jest to dla ciebie argument, skoro napisalem go na forum w temacie ogolnym dodac ze to dodatkowo za nimi przemawia, a nie tobie na PW.
A w ogole co to za analiza (kursow???); co to ma byc?? Jestes moderatorem, a twoj post NIC NIE WNOSI DO TEMATU (kogo obchodzi co ty zagrasz jak nie poparles tego niczym)!!!!!!
A i tu jeszcze twoja poprzednia analiza:
Vader napisal:
Ostatnie kilka dni miałem mało czasu na forum. Teraz też już padam z nóg.
Dlatego krótko. W tej mini "konfrontacji" kibicuję nie inaczej jak Seku(L)arowi. Jako, że prawie śpię to przez sen pisząc myślę, że Dallas powinni złamać passę Columbus. Bramkę dziś strzela Lehtinen lub Neal
Kurs ML nie najgorszy.
Los Angeles trochę marny kurs. Ale też powinni uporać się z Atlantą. Jeśli już to może po OT lub SO.
Dodatkowo z dzisiejszych meczów myślę że Nahsville powinno wygrać oraz over Kojotów. Co do meczu STL - NYR to nie będę tam nic typował poza golami Tkaczuka lub Perrona
Budzę się rano i wszystko właśnie tak wygląda
Ale sam nic nie gram bo dziś poniedziałek więc niespodzianki wskazane

Co to ma byc???? Czy ty chcesz mi powiedziec ze poniedzialek to twoj argument ??


A i jeszcze jedno(zrodlo wikipedia):
Post scriptum (łac.) - dopisek do listu, artykułu itp.
Jak zauwazysz jest to dopisek do Posta, a nie glowny watek badz jak to nazwales argument.
A i poza wszystkim to moim zdaniem dobrze wykonujesz PRACE MODERATORA. Tyle.
Dziekuje
A i cos jeszcze. Zastanowiles sie moze nad tym ze obrazek w twoim podpisie zajmuje zdecydowanie za duzo miejsca??? Akcja Pajacyk brawo, ale reszta to jakas tragedia zaslaniajaca pol dzialu. I nie mow mi, ze powienienem wyslac pw co do tego gdyz jeszcze przed chwila zrobiles sobie w moja strona mala wycieczke osobista obrzucajac blotem moj P.S.

 

[vader]

Po pierwsze to mnie rozbawiłeś tak że nie wiem od czego zacząć :spokodfhgfh:
Vader mozesz zamilknac prosze cie jak masz gadac takie glupoty. Co mnie obchodzi jakiego rodzaju jest to dla ciebie argument, skoro napisalem go na forum w temacie ogolnym dodac ze to dodatkowo za nimi przemawia, a nie tobie na PW.Zacznę od tego, że skoro jesteś taki znawca języka polskiego to pragę Tobie powiedzieć, że zwroty jak "Tobie", "Ciebie" wypada pisać dużą literą.
Aha... jak tak ładnie potrafisz cytować wikipedie. To poszukaj sobie znaczenia słów "choć" i "chodź". Zobacz jaka jest różnica, kiedy stosujemy a następnie pouczaj mnie co oznacza P.S.

Zaczne moze od spotkanie w Detroit i tutaj moim zdaniem NO BET, a nawet bardziej za Anaheim bym sie sklanial. Red wings nie sa "w ich mozliwej" formie chodz tak spora wygrana z Predators robi wrazenie. Anaheim natomiast przed grali "must win" mecz z LA i dzisiaj po prostu musza wygrac jesli chca sie liczyc w walce o PF.

Nie ma to nic do rzeczy, że piszesz z UK. Nie masz polskich znaków itp.
Co to za skrót PF? Jeśli masz na myśli PLAY OFFY. To powszechnie stosowany skrót dla tego wyrażenia jest PO. Od pierwszych liter obu wyrazów. Widać Twoje pojęcie o NHL jest bardzo doskonałe skoro nie potrafisz poprawnie napisać tego. Pewnie od 2 miesięcy zacząłeś się interesować NHL.
A teraz idąc dalej. To jest forum. Wypowiadać się może każdy. "Gospodarzem" całego forum jest administrator(rzy). "Gospodarzem" działu np. hokej jest moderator(rzy).
Moderator działu głównie dba o merytoryczną dyskusje. Decyduje czasami o tym czy usuwać posty czyjeś czy nie. Ja Twoich postów już trochę usunąłem. Nie tylko ja. Bo patrząc widzę, że także inni modzi Ci trochę ich usunęli (np. dział Koszykówka).
A w ogole co to za analiza (kursow???); co to ma byc?? Jestes moderatorem, a twoj post NIC NIE WNOSI DO TEMATU (kogo obchodzi co ty zagrasz jak nie poparles tego niczym)!!!!!!Rozumiem, że dla Ciebie jest obce pojęcie "value". Obce jest pojęcie grania w celu osiągania długofalowego zysku. Czytając Twoją wypowiedź domyślam się, że masz marne pojęcie o graniu w celu osiągania zysku z NHL. Jeśli byś wiedział o czym mówię to byś pewnie tego nie napisał.
A i cos jeszcze. Zastanowiles sie moze nad tym ze obrazek w twoim podpisie zajmuje zdecydowanie za duzo miejsca??? Akcja Pajacyk brawo, ale reszta to jakas tragedia zaslaniajaca pol dzialu. I nie mow mi, ze powienienem wyslac pw co do tego gdyz jeszcze przed chwila zrobiles sobie w moja strona mala wycieczke osobista obrzucajac blotem moj P.S.W nagrodę za pracę na forum, jest to jeden w przywilejów moderatora. Jest możliwość posiadania obrazka w podpisie. Wielu moderatorów z tego przywileju korzysta. Ja także. Więc posiadam taki obrazek i dla mnie jest mało ważne czy Tobie sie to podoba. Ważne, że mi się podoba. Ja promuję sport i takie osobliwości sportu jakie mam w podpisie. Obecnie jest ten sportowiec. Za tydzień może być inny.
P.S. Nie edytuj tego posta i nie dodawaj więcej nic. Bo w tym momencie zakończyłem odnoszenie się do Twoich wątków dyskusji. Wcześniej nie był to żaden "atak personalny". Teraz już tak. Choćby w celu wskazania Ci Twoich braków w wiedzy z języka polskiego, elementarnych rzeczy o NHL.

Jako moderator mogłem Twój post usunąć (jak kilka innych Twoich postów nic nie wnoszących) bez pozostawienia komentarza. Ale jednak pozostawiłem i odpisałem.
Jeśli masz jakieś uwagi pisz na PW. Każdy kolejny post usunę.
Pozdrawiam
Edit: sajuken weź człowieku się ogarnij!!! Kulturalnie napisałem Ci PW. A Ty mi tutaj będziesz kłamał teraz. Mam każde PW archiwizowane. Mogę to udowodnić! I nie pisz bajek, że Ciebie obraziłem! Bo to Ty mnie obraziłeś tutaj pisząc "zamilcz". Więc proszę Ciebie zamilcz z personalnmi zagrywkami. Po co piszesz takie kłamstwa tutaj? Każdy kolejny taki post skoczy się tak samo. Kartką!

 

[jakub_ch]

Vader proponuję usunąć 3 posty nade mną, jeśli mój przeszkadza (a warto byłoby, gdyby został ku przestrodze), wraz z moim.
Niech nie będzie śmietnika, ta dyskusja jest zbędna, a najlepiej będzie, jeśli Wy, którzy przecież na hokeju znacie się całkiem nieźle, zaczniecie dawać takie dobre analizy jak do tej pory. Dzięki nim sporo już zarobiłem i uważam, że konstruktywne, ale zaznaczam, KONSTRUKTYWNE i merytoryczne dyskusje między Wami wszystkimi tutaj w tym dziale są naprawdę pożyteczne.
Tak więc zakopać topór wojenny i dawać mi tu typy na dzisiejszy wieczór, a później noc
Pozdrawiam
Vader // Masz rację. Tylko kolega zaczął teraz jeszcze kłamać. Nie dosyć, że w chamski sposób pisze mi na otwartym "Vader zamilcz", to teraz w nocy jeszcze pisze bajki, że go obrażam na PW! Pisząc PW napisałem mu, że nie chcę żadnego posta w temacie nie związanego z NHL. On specjalnie napisał to przed 3;00 aby inni mogli przeczytać. Dla mnie ta osoba to zwykły kłamca. Inni moderatorzy rozwiązaliby to w bardziej drastyczny sposób. Posty póki co zostaną.Pozdr.

 

[vader]

Jestem jakoś przekonany, że grając singlami na wszystkie 3 mecze na przyjezdnych po takiej samej stawce dałoby zysk. Kursy są ogromne a nie chce mi się wierzyć, że dzisiejszy układ meczów da win samych gospodarzy.

Podsumowanie mojego nic nie wnoszący postu. Dwóch gospodarzy wygrało, jeden przegrał. Tutaj można zobaczyć >>> KURSY <<<
Grając za powiedzmy 10zł (100 lub 1000) każde win przyjezdnych wychodzi Nam, 10zł-> Anaheim, 10zł-> Tampa, 10zł-> Colorado. Siadł typ Colorado, 10x4.40= 34zł czystego zysku. 34zł- 20(2 przegrane mecze). To daje Nam 14 zł (140, 140000 jak kto woli) zysku na czysto.
Jeśli ktoś zagrał 3 single to dało mu zysk.

Dzisiaj bardzo duża oferta. Każdy coś znajdzie dla siebie.

Zapraszam do pisania przemyśleń, analiz dotyczących dzisiejszych spotkań.
Koniec poprzedniego wątka dyskusji.

 

[shen]

Co do nocnych meczy to obstawiłem over Detroit -Anaheim za 50pln po kursie 1,8:jupisdfgdfgewny i łatwy zysk.A co do meczu Washington-Colorado to Capitals u siebie zawsze zawodzą jak są murowanym faworytem,ja 3 razy postawiłem na nich jak byli murowanym faworytem u siebie (3 razy wogóle na nich postawiłem)i mój bilans z Capitals to -300pln więc nie jest to mój ulubiony team:kwasny4565:
Co do poprzedniego wątku to można zagrać singlami w całej kolejce też na remisy w meczach gdzie kursy na gospodarzy i gości są mniej więcej równe np 2.45 3.90 2,45 np dziś w meczu Chicago-Dallas.Jak ktoś śledzi NHL to może wyjść na tym na tylko trzeba mieć dużo szczęścia,kasy i twarde nerwy:kwasny4565:

 

[vader]

Miałeś rację co do tego overu :spokodfhgfh:
Ciągle mnie zastanawia czemu trener uporczywie stawia na J.S.G. Hiller wydaje mi się pewniejszym bramkarzem w tym momencie. To że jest młodszy i mniej doświadczony... kiedyś musi zdobyć doświadczenie. Podobnie było w Nashville. Jako pomoc przyszedł Rinne. Szybko się okazało, że jest w danym momencie lepszy od Ellisa. No i w ten sposób trener go deleguje do bramki bardzo często, że powoli nie bardzo wiadomo kto jest kogo pomocą...
A co do Colorado. To był chyba najbardziej prawdopodobny typ niespodzianka. Pisałem to >tutaj<
Co do gry na remisy... chyba 2 sezony temu bawiłem się w "typowanie remisów". Udawało się nawet trafiać mi duble remisowe. Ale stawki niskie bo ryzyko duże. Dlatego chyba mniej opłacalna jest to gra.
Już nie mówiąc o progresji na remis...
Ostatnio też w temacie pisaliśmy, że Price słabo gra jak na niego. Ciekawy artykuł co do jego rozrywek podsyłam-> >>>Canadiens goalie Carey Price loves to party <<<.
Co do dzisiejszych meczów. Informacje co do obsady bramki póki co są skąpe. Ale w moim polu zainteresowań pozostaną Dallas, San Jose over, Anaheim, Floryda under, New Jersey, Vancouver.
Ale to jeszcze zbyt wcześnie aby mówić. Bo obsada bramki jak dla mnie jest dość ważna. A pewne info o bramkarzu pojawiają się później.
Ciekawie wygląda kalendarz Kaczek na kolejne mecze. Grają kilka spotkań wyjazdowych. Kursy na ich win będą na pewno wysokie bo rywale nie są słabi. To chyba dobry moment aby pomyśleć o progresji na win w tym momencie
Pozdr.

 

[sekular]

Witam, ale balagan, nie wiem o co sie tutaj ludzie bija, nie bardzo chce mi sie czytac, a bylem nieobecny 3 dni... Zaciekawil mnie post Vadera o graniu tylko single, ktos gra inaczej!? w Hokej? Nie wiem, ja osobiscie zawsze gram single, nigdy kombinacje czy systemy. W ten sposob zawsze nawet przy tragedi na lodzie jestes kilka euro do przodu ???? Wracam na forum za dwa dni. A dzis tak mi przemknelo przez mysli Dallas - Chicago...gralbym na Dallas, bo moga wziasc odwet za 2 kolejki wczesniej, ponadto Chicago gra jutro z Minesota, wiec? Lepiej wygrac przed wlasna publika, a lajtowo zagrac z Dallas. Szkoda sil...Ja typowalbym Dallas ????
pozdrawiam.
Vader // W zależności o kursu. Ja gram przeważnie duble z hoka w Europie. A w NHL częściej single.
Każdy ma swój styl gry

 

[maritos]

Na pierwszy rzut oka mam taki typ:
New York Islanders vs New Jersey Devils 2 @ 1,75
Analiza: Raczej tutaj nie ma co podawać jakiś szczególnych argumentów - stawiam na fawortyta - Devils. New York Islanders co jak co ale jest dla mnie drużyną ragę niższą od swoich przeciwników. Devils ostatnio w świetnej formie i wątpię aby Islanders stanowili dla nich mocniejszy opór.

Jeśli coś jeszcze wypatrzę napewno napiszę ????