sekular
Użytkownik
Zgadzam sie z twoim zdaniem w 100%...
Generalnie Game 1 i Game 2 DET wygralo zasluzenie i jakos nie specjalnie mozna bylo sie czepiac Pens , to jest final i kazdy musi wygrac u siebie dwa pierwsze mecze! Jedynie mozna bylo miec zastrzezenia do gry bramkarza Pingwinow.
Jednak to co zobaczylem w Game 3 troszke mnie urazilo i mimo iz stawialem na Pingwionow ML to po 2t poszedlem spac bo stwierdzilem, ze reprezentowali poziom gry klase nizej niz nalezy "pomykac" w finale! Pingwiny w 2t ledwo odrywaly sie od lodu! A to co wyczynial Hossa z obrona Pens, szkoda gadac... Generalnie mozna bylo pomyslec, ze spotkanie rozgrywane jest w hali DET. Jak dla mnie calkowita dominacja i kontrola gry przez DET. Nie widzialem 3t ( niestety czas nie pozwolil) jednak po 2t bylem na 70% przekonany, ze DET wygra... wiec byc moze faktycznie jakas metamorfoza w szeregach Pens w 3t nastapila....
Moim zdaniem dzis DET pokonaja Pens a nastepnie wykoncza ich we wlasnej hali na 4-1...Obiektywnie patrzac DET jest znacznie lepsze, w sumie duzo lepsze... Malkin zgasl...obrona DET nie daje pograc Crosby'emu. Nie dobre rzeczy sie dzieja...
Troszke tak jak pisalem wczesniej, ze niby Pens wykonczyli Huraganow 4-0 ale ekipa z Caroliny rozleciala sie wlasnie na final, wiec nie mogli nawet nawiazac walki. Czyzby dzis w finale wyszlo wlasnie kto tak naprawde gra dobry hokej? Ciekawe ciekawe, mimo ze moim zdaniem wygraja dzis DET, osobiscie odpuszczam ten mecz, NO BET...
powodzenia:spokodfhgfh:
Generalnie Game 1 i Game 2 DET wygralo zasluzenie i jakos nie specjalnie mozna bylo sie czepiac Pens , to jest final i kazdy musi wygrac u siebie dwa pierwsze mecze! Jedynie mozna bylo miec zastrzezenia do gry bramkarza Pingwinow.
Jednak to co zobaczylem w Game 3 troszke mnie urazilo i mimo iz stawialem na Pingwionow ML to po 2t poszedlem spac bo stwierdzilem, ze reprezentowali poziom gry klase nizej niz nalezy "pomykac" w finale! Pingwiny w 2t ledwo odrywaly sie od lodu! A to co wyczynial Hossa z obrona Pens, szkoda gadac... Generalnie mozna bylo pomyslec, ze spotkanie rozgrywane jest w hali DET. Jak dla mnie calkowita dominacja i kontrola gry przez DET. Nie widzialem 3t ( niestety czas nie pozwolil) jednak po 2t bylem na 70% przekonany, ze DET wygra... wiec byc moze faktycznie jakas metamorfoza w szeregach Pens w 3t nastapila....
Moim zdaniem dzis DET pokonaja Pens a nastepnie wykoncza ich we wlasnej hali na 4-1...Obiektywnie patrzac DET jest znacznie lepsze, w sumie duzo lepsze... Malkin zgasl...obrona DET nie daje pograc Crosby'emu. Nie dobre rzeczy sie dzieja...
Troszke tak jak pisalem wczesniej, ze niby Pens wykonczyli Huraganow 4-0 ale ekipa z Caroliny rozleciala sie wlasnie na final, wiec nie mogli nawet nawiazac walki. Czyzby dzis w finale wyszlo wlasnie kto tak naprawde gra dobry hokej? Ciekawe ciekawe, mimo ze moim zdaniem wygraja dzis DET, osobiscie odpuszczam ten mecz, NO BET...
powodzenia:spokodfhgfh: