NHL Regular Season 2016/2017

[kubson21]

Listopad był bardzo udany, w grudniu słabo to wygląda,po kilku dniach przerwy wracamy do gry.

Anaheim Ducks - Carolina Hurricanes​

Ducks ML @ 1.62 bet365


Po pierwsze to Hurricanes nie mają w swoich szeregach gwiazdy z prawdziwego zdarzenia,osoby która jest w stanie wziąć na siebie ciężar gry i stawić przysłowiową kropkę nad i.W dodatku zagrają bez swojego lidera Staal'a. Ducks u siebie są bardzo mocną drużyną , z indywidualnościami takimi jak Getzlaf czy Perry.Bez statystyk,bo Ducks powinni wygrywać u siebie z takimi zespołami jak Hurricanes, a do tego dochodzi fakt że zostali ostatnio okrutnie zbici przez Flames (porażka 8-3 na wyjeździe).Moim zdaniem rozdrażnieni Ducks będą chcieli za wszelką cenę zrehabilitować się za porażkę sprzed kilku dni.

Washington Capitals - Boston Bruins​

Capitals ML @ 1.71 bet365
Capitals wygrają 3-2 @ 7.5 bet365 0.5 j


Rzadko gram Caps w tym sezonie,ponieważ grają trochę w kratkę i grają po prostu słabiej niż w tamtym sezonie. Dziś jednak idę w stronę Capitals.Bruins są mocni na wyjazdach, mocna obrona ,z Raskiem na czele który broni niesamowicie w tym sezonie,jednak przyjdzie im się zmierzyć z Capitals którzy na własnej tafli radzą sobie bardzo dobrze.W dodatku Capitals mają grać wzmocnieni powrotem TJ Oshie,który jest ważnym graczem w ich rosterze i na pewno pomoże w ofensywie,zwłaszcza że punktuje głownie w meczach domowych. Wg mnie będzie to wyrównany mecz,obydwie ekipy mocne w obronie,może i dojdzie do dogrywki,co by nie było wydaje mi się że Capitals w takim meczu wykorzystają przewagę własnej tafli, i przechylą szale zwycięstwa na własną korzyść a także rozpoczną marsz w górę tabeli. Delikatnie próbuję również DW 3:2 dla Caps,jak już mówiłem obydwie drużyny mocno defensywne, jedni i drudzy tracą średnio 2.2 goli na mecz,a w meczach Caps często pada taki wynik także próbuję.


Pozdrawiam

 

[little-dj]

:hokej::hokej::hokej:

Nashville Predators @ Dallas Stars

Predators ML OT @ 1.88, Pinnacle
Bardzo ważny mecz dla obu ekip, które sąsiadują ze sobą w Dywizji Centralnej, jak i Konferencji Zachodniej. W bardziej uprzywilejowanej pozycji wydają się być Predators, którzy mają rozegrane dwa mecze mniej i tyle samo punktów więcej.
U ekipy z Nasville zauważyłem dziwną tendencję - potrafią rozgrywać świetne zawody z Blues czy Ducks, by potem przegrać z Maple Leafs. Dochodzę do wniosku, że na ekipy ze Wschodu grają dużo gorzej i nie bardzo wiem, czym to wytłumaczyć. Z Gwiazdami z Dallas grali w tym sezonie już dwa razy i o tyle w pierwszym meczu przegrali 2-1, o tyle już we własnej hali ponad dwa tygodnie temu pewnie ich pokonali 5-2. Ekipa z Nashville zaczyna na poważnie wchodzić w sezon, o ile na początku widać było u nich pewne niedociągnięcia, o tyle z meczu na mecz grają coraz lepiej i stają się wyraźnym kandydatem do co najmniej półfinału Konferencji.
Dziś w bramce Predators stanie Fin, Pekka Rinne, który rozgrywa obecnie sezon życia i notuje 2.23 GGA i .926 SV%. To właśnie on bronił w ostatnim meczu między tymi drużynami, gdzie puścił dwa gole na 35 strzałów.
Dallas jest w kryzysie. Z Flames oddali dziesięć strzałów więcej niż przeciwnicy, a i tak przegrali 1-2. Curtis McKenzie był strzelcem tego gola, w tym sezonie zgromadził pięć goli i pięć punktów. Dallas pod koniec meczu strzeliło jeszcze jednego gola, ale został on nieuznany po interwencji sędziowskiej, bo na nagraniu okazało się, że Antoine Roussel kopnął krążek do siatki. To dość bolesny cios dla ekipy, która ostatnio zmaga się z kontuzjami, chorobami i zwykłym nieszczęściem jak nikt inny. Ostatnie pięć meczów to bilans 1-3-1... Nie widzę ich totalnie w dzisiejszym meczu przeciw Predators, nikt w tym sezonie nie traci tyle bramek co oni, ich średnia straconych goli to aż 3.22 GAG, najgorzej w całej lidze. Goście są dużo lepiej poukładani i grają zdecydowanie skuteczniej w ataku.
:hokej::hokej::hokej:

New York Rangers @ Winnipeg Jets

Jets ML OT @ 1.87, Pinnacle
A tu próbuję ustrzelić niespodziankę, bo pomimo tego, że kursy u bukmacherów mówią inaczej, to w tym przypadku zwycięstwo Jets będzie można uznać za duży sukces. Na Rangersów jest w tym sezonie niesamowity hype, niektórzy już wręcz wręczali im Puchar Stanleya w listopadzie. :] Dwa dni temu ich dobre sny zostały dość brutalnie zatrzymane w derbach Nowego Jorku - czymś więcej niż zwykłym meczu. Jak wytłumaczyć porażkę z ostatnią ekipą Wschodu, gdy bijesz się o pierwszą lokatę przed play-offami? No właśnie. A w takiej sytuacji zostali postawieni Rangersi.
W Winnipeg zagrają z olbrzymimi problemami kadrowymi. Na bramce stanie Antti Raant, który ostatni mecz zagrał 27. listopada i było to przegrane spotkanie przeciwko Senators. Zabraknie też Nasha i Grabnera, dwóch najlepszych strzelców. Trener ekipy z Nowego Jorku nie będzie też miał do dyspozycji Vesey'a czy Zibanejada. Cała czwórka zdobyła w tym sezonie już 38 goli i 66 punktów, to fundamenty tej drużyny.
Jets grają naprawdę równo, za cel postawili sobie przede wszystkim play-offy, ale biją się też o trzecią lokatę w Dywizji Centralnej. To dobrze, że małymi kroczkami pną się w górę przez ostatnie miesiące. Ich ostatnie siedem domowych meczy to bilans 5-1-1. Gdyby nie kontuzje, to stawiałbym na odwrót, ale przy takiej sytuacji grzechem jest nie spróbować zagrać na Jets, którzy nie są chłopcami do bicia i ostatnio jeszcze pokonywali Blackhawks czy Blues.
:hokej::hokej::hokej:​

 

[pajn]

Philadelphia Flyers - Edmonton Oilers
Edmonton Oilers @ 2.15 Zakład na zwycięstwo bet365 z 3:5 na 6:5...​

Czy ktoś jest w stanie zatrzymać Lotników ? Wyglądający w ostatnich czasach bardzo solidnie zespół gospodarzy przywita dzisiaj w Wells Fargo Center rewelację tego sezonu z Edmonton, którzy ostatnimi czasy niestety wyraźnie spuścili z tonu. Spotkanie zapowiada się naprawdę emocjonująco i takie powinno być. Ekipa z Philadelphi'i notuje ostatnia imponującą serio 6 zwycięstw pod rząd. Pokonali min. Czarne Jastrzębie, którzy liderują w Konferencji Zachodniej i dobrze sprawujących się Senatorów. Natomiast Nafciarzom ostatnio wiodło się gorzej. Po super starcie ostatnie pięć spotkań tylko dwukrotnie schodzili jako zwycięzcy. Myślę, że dziś się przebudzą i po dwóch porażkach z rzędu odniosą zwycięstwo, aby nie tracić kontaktu z czołówką i utrzymać przewagę nad goniącymi rekinami i kaczorami. Lotnicy w gruncie rzeczy po dobrej serii zajmują 7 miejsce w Konferencji Wschodniej tracą tylko 2 punkty do Pingwinów, którzy zajmują 2 miejsce wyprzedzając Rangersów, którym ostatnio gorzej się wiedzie. H2h też przemawia na korzyść gości, ostatnio 3 mecze to 3 zwycięstwa i tego się obawiam, ponieważ Lotnicy będą niesamowicie zmobilizowani, aby wygrać te spotkanie. Zakończyć serię porażek z Nafciarzami i podtrzymać świetną passę i dać kibicom powód do radości. Spotkanie bardzo ciężkie, ale jak wspomniałem emocji w nim nie może brakować! Co do absencji to po stronie gospodarzy nieobecni będą z powodu kontuzji: Couturier, Neuvirth i Read, a występy Gudas'a i Gordon'a stoją pod znakiem zapytania. Natomiast po stronie gości Davidson, Gryba, Fayne i Nurse. Na szczęście żadna ze stron po stronie gości nie jest bolesna. Cóż, spotkanie nie będzie łatwe, ale jestem dobrej myśli.

Dodatkowo ciekawą opcją może być:

Tampa Bay Lightning - Vancouver Canucks: @ 1.74 60' bet365
Montreal Canadiens - New Jersey Devils: @ 1.58 zakład na zwycięstwo bet365

 

[marcinkiko]

Philadelphia Flyers - Edmonton Oilers
Edmonton Oilers @ 2.15 Zakład na zwycięstwo bet365​

Również dość długo zastanawiałem się nad zagraniem Oilers. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda dobrze i porażka Flyers jest jak najbardziej możliwa. Jednak jest jeden fakt o którym nie wspomniałeś w analizie, a który wg mnie może mieć duże znaczenie. Oilers już jutro grają kolejne spotkanie. Jadą do Minnesoty z którą kilka dni temu przegrali na własnej tafli. Jeśli pojawi się kalkulacja na który mecz włożyć więcej sił to wydaję mi się, że będzie to spotkanie z Dzikusami i dlatego odpuściłem ten typ. O kalkulacji może świadczy też to, że w bramce stanie dziś Gustavsson. To tak tylko tytułem uzupełnienia analizy. Powodzenia

 

[wonderkido]

Chicago Blackhawks - New York Rangers
-5,5 bramek [1,79] ónibet ???? (0:1 ot) tak jak napisałem, spotkanie goalies! kapitalne...
Oferta na noc dzisiaj nie rozpieszcza, ale za to jeden mecz który przykuł moją uwagę jest spotkanie w Chicago. Mojej ulubionej ekipy, ze Strażnikami. Sam mecz, na pewno zapowiada się bardzo emocjonujący, z wiadomych względów. Choćby takich, że są to dwie silne formacje które wręcz są urodzone do zdobywania goli i wygrywania finałów po puchar Stanleya. Hawks, jednak tak jak kiedyś wspomniałem jeszcze nie przeszli, na swój szósty bieg i jeszcze ta forma, jest chwiejna bo w delegacjach grają w kratkę. Kane, też nieco zniżył noty, mimo że asystuje. Ale to jest taka taktyka, bo z pewnością jeszcze swoje 'race' odpali w najmniej oczekiwanym momencie i będzie zdobywał gole seriami. Hossa, dużo ważnych bramek. Legenda.. Po drugiej stronie Strażnicy, którzy od początku sezonu przyznać to trzeba grają solidnie i konsekwentnie. Dużo bramek na swoim terenie, sporo bramek w grze w przewadze. Defensywa też całkiem nieźle ten swój mur trzyma, przed atakami rywala. Wydaję mi się, że w dzisiejszym meczu jakiegoś specjalnego gradobicia nie zobaczymy, ale to bardziej będzie spotkanie obu bramkarzy, których będzie ciężko pokonać. Nie twierdzę, że bramek nie będzie wcale, ale od razu się na siebie nie rzucą, dwa teamy. Zbyt duży prestiż. Do takich meczy trzeba podejść na spokojnie i atakować jak już się uśpi rywala. A z pewnością te oba teamy takie sposoby znają. Samo h2h mówi za siebie, jak często mało bramek pada w Chicago, ze Strażnikami. Takie mecze, to sztuka oglądania Niech wygra lepszy, ale i w moim przeczuciu tych goli nie będzie za dużo. Próbujemy.

 

[kubson21]

Dzisiaj pod lupę biorę 2 mecze w których występują drużyny grające dzień po dniu.

Chicago Blackhawks - New York Rangers​

Blackhawks ML @ 1.66 bet365
Blackhawks win + over 5.5 @ 4.55 marathonbet 1j



Bardzo prestiżowy mecz przed nami w którym idę w stronę Blackhawks którzy na własnej tafli są bardzo mocni,i ciężko z nimi wygrać.Rangersi zaś po mocnym początku troszkę obniżyli loty przez kontuzje (Zibanejad i jego wkład,zwłaszcza w PP). Rangers to zespół własnej tafli,choć w tym sezonie lepiej spisują się na wyjazdach,ale mimo wszystko Chicago nie przywykło do oddawania punktów przyjezdnym. W dodatku Rangersi grali wczoraj z Jets,wygrali ale wiadomo że granie dzień po dniu nie jest komfortowe,a ja w tym sezonie lubię grać mecze drużyn które grają b2b, ponieważ często kończy się to bilansem 1-1.Jako że wczoraj Rangers wygrali,wg mnie przegrają dzisiaj z Blackhawks,którzy na własnej tafli powinni wykorzystać zmęczenie gości. Do tego lekko próbuję Blackhawks + over 5.5 ,obydwie ekipy wystawiają w końcu backup'y,Rangersi to overowa drużyna.Czuje tutaj jakieś 3-2 i gol na empty net w końcówce na 4-2 dla Blackhawks.

Minnesota Wilds - Edmonton Oilers​

Edmonton Oilers wygra lub remis @ 1.88 marathonbet
czy w meczu dojdzie do karnych : TAK @ 10 bet365 0.5 j



Tutaj Oilers grają dzień po dniu,a wczoraj po szalonym meczu polegli z Flyers, i ujmy to nie przynosi,bo Flyers bardzo dobrze radzą sobie w tym sezonie i są mocni w ofensywie.Dzisiaj jednak zagrają przeciwko mocnym Dzikusom,którzy są w dobrej formie jednak nie rozumiem aż takiego faworyzowania gospodarzy i postaram się to wykorzystać. Oilers to jedna z najlepszych ekip w delegacjach,Dzikusy również lepiej radzą sobie na wyjazdach i w meczach u siebie tracą punkty,tafla w Minnesocie nie jest twierdzą do zdobycia. Oilers wystawiają dzisiaj swój nr 1 w bramce, Cam Talbot'a i jest to dobra informacja bo wczoraj odpoczywał. Dzisiaj idę w stronę gości z remisem,ponieważ mecz pachnie mi dogrywką lub wygraną gości.Zwłaszcza że grali ze sobą kilka dni temu w Edmonton ,gdzie Wilds wygrali po dogrywce. W dodatku Dzikusy jeszcze bez dogrywki u siebie w tym sezonie,mało tego ,ostatnią dogrywkę u siebie grali w marcu to gram również za drobne że dojdzie do karnych w meczu ,ponieważ z h2h między tymi drużynami wynika że jeśli już dochodzi do dogrywki,to bardzo często mecz kończy się dopiero po karnych.

 

[little-dj]

:hokej::hokej::hokej:

Edmonton Oilers @ Minnesota Wild

Wild 60' @ 1.60, Unibet
Sam nie wiem, czy jest tu sens pisać przez jakiś czas, bo to co się ostatnio wyrabia to istny kabaret. Mimo wszystko próbuję dalej wrzucać tu swoje przemyślenia. Dziś na ruszt idzie spotkanie, które zostanie rozegrane o 02:00 czasu polskiego w Xcel Energy Center. Najlepsza ofensywa Zachodu przeciwko najlepszej obronie w całej lidze. Powinno być ciekawie.
Zacznijmy od bramkarzy, bo to od nich może dziś wiele zależeć. Obie ekipy wystawiają w bramce swoje pierwsze działa. W bramce gospodarzy Dubnyk. W jego ostatnich sześciu meczach, Dzikusy wygrały aż cztery z nich, a on sam notował staty na poziomie 1.77 GAA oraz .941 SV%. Dziś już drugi raz w tym tygodniu podejmie swoją byłą ekipę. W pierwszym meczu zastopował 28 z 29 strzałów i dzięki niemu Wild wygrali po dogrywce 1-2.
Po przeciwnej stronie Cam Talbot, niewątpliwie bramkarz niższej klasy, który póki co w całym sezonie notuje statystyki na poziomie 2.61 GAA i .914 SV%. Dziś podejmie drużynę, która na swojej tafli ma bilans 7-3-0.
Oilers nie mają żadnych kłopotów, by wpakowywać krążki do siatek rywali. To główny powód, dzięki któremu przewodzą Dywizji Pacyficznej. Strzelanie to jednak nie wszystko i ekipa z Edmonton dużo też traci. A dziś z trafieniem do siatki rywala ponownie będzie trudno, bo przyjdzie im zagrać w zimnej Minnesocie, a Wild to najlepsza obrona tej ligi. Dzikusy tracą średnio dwa gole na mecz, to świetny wynik!
Wild wracają do siebie po pięcio-meczowym road tripie, który skończyli z wynikiem 2-1-2. Oilers za to są B2B i włożyli bardzo dużo sił we wczorajszy mecz z Flyers, który przegrali 6-5. Wstydu nie przynieśli, ale kosztowało ich to na bank sporo wysiłku. Dzikusy powinny wykorzystać ten fakt i nieco poprawić swój domowy bilans. Skoro udało im się powstrzymać ofensywę Oilers dosłownie kilka dni temu, to mogą to też zrobić teraz.
:hokej::hokej::hokej:​

 

[michbrze]

Philadelphia Flyers - Dallas Stars "izzi"
Over 5,5 @1,76 Bet365
Philadelphia stara się powiększyć swoją serię zwycięstw do 10, na swoim terenie z Dallas. Pierwszą rzeczą na którą trzeba zwrócić uwagę to obydwie drużyny są dużynami overowymi. Posiadają większość ilość meczy kończących się +5,5. Ponadto strzelają ostatnio bardzo dużą ilość bramek, ale przez parcie za niebieską linię dużo też tracą z kontr. Obydwie drużyny mają przeciętnych bramkarzy. W meczu dużą rolę odegrać mogą gole z gry w przewadze, bo zarówno Filadelfia jak i Dallas nie królują w % penalty kill za to zajmują dosyć wysoką lokatę jeśli chodzi o power play. Do tego dochodzą jeszcze topowe miejsca w popełnianiu przewinień. Wydaje mi się że będzie to mecz bardzo otwarty z uwagi na to że filadefia może otworzyć się na grę ze względu na fakt iż w ostatnich 9 meczach zdobyła 18/18 pkt, za to dallas nie mając nic do stracenia grając u gospodarzy, będzie chciało być drużyną która wykradnie w końcu zwycięstwo Lotnikom i przerwie ich świetną serie.

 

[michbrze]

Tampa - Pittsburgh
Over 5,5 @1,86 Bet365
Czy już czas na Tampe? Tego nie wie nikt. Póki co klątwa i niemoc strzelecka błyskawic trwa. Przyjmują dziś zespół z którym na spółkę tworzą ciekawą statystykę. Na 6 ostatnich spotkań w domu Błyskawic we wszystkich padły wyniki overowe z nadwyżką goli. Pingwiny w tym momencie rozgrywek są na takim gazie, że zdarza im się samym pokrywać taką linię, zwłaszcza w miejscach takich jak dzisiejszej nocy. W bramce Tampy zobaczymy ponadto Vasilevskiego, który w ostatnich 3 rozegranych meczach posiada skuteczność jedynie 84%. Takie dziurawe nogi w połączeniu z konfrontacją z ekipą plasującą się na 1 miejscu w oddanych strzałach i 2 miejscu w zdobytych golach w lidze to słaby zwiastun poprawki formy. Z drugiej strony determinację Tampy było widać w meczu z Vancouver, gdzie obtłukując bramkę Orek, nieszczęśliwie udało wbić się tylko jedną bramę. Tutaj na przeszkodzie stanął Miller który miał troszkę lepszy dzień. Nienajlepsza ofensywa Vancouver wtłukła ich za to błyskawicom aż 5. Tampa musi zacząć ryzykować i w końcu rozwiązać worek z bramkami bo zdecydowanie ich na to stać. Na koniec powiem jeszcze, że w spotkaniach gdzie pingwiny były faworytem bukmacherów od samego początku sezonu over wchodził 16 razy, under zaś tylko 4. Reasumując wszystkie znaki na niebie i w statystykach przemawiają za overem a po kursie 1,86 warto zagrać.

 

[little-dj]

:hokej::hokej::hokej:

Vancouver Canucks @ Florida Panthers

Canucks ML OT @ 2.76, Pinnacle
Tym razem szukam dużego value. Gdyby nie moja głupota i obstawiałbym wyniki meczy łącznie z dogrywkami i karnymi, to nie byłbym tak stratny w tym temacie. Dziś zamierzam iść w stronę underdoga, jakim będzie ekipa z Vancouver.
Canucks do Sunrise przyjeżdżają w świetnych humorach - przedwczoraj zmiażdżyli Lightning aż 1-5. Panthers także dwa dni przegrali z Penguins dokładnie takim samym wynikiem.
Obie ekipy mają bardzo podobny potencjał ofensywny. Różnica polega na tym, że Canucks w ataku gra bardzo rozważnie i cierpliwie. Nie oznacza to jednak, że nie potrafią strzelać do siatek rywali, o czym wczoraj na pewno przekonali się Lightning. Kanadyjczycy wczoraj jednak strzelali szybko i często, co w sumie mogło się podobać. Canucks nie mogą być przez rywali odbierani jako przeciwnicy gorszej klasy, im nie można odpuszczać, a wczoraj zrobili to właśnie gracze z Tampy. Dowodem choćby pierwsza bramka, faktem jest, że Skille w cudowny sposób opanował krążek, ale obrońcy Błyskawic totalnie go odpuścili, jakby byli przekonani, że nic z tego nie będzie!
W bramce gospodarzy stanie dziś Roberto Luongo, który przeciwko Pingwinom na 29 strzałów przepuścił cztery gole. Gość ogólnie nie jest w formie, co jasno pokazują jego statystyki - ostatnie trzy mecze, to 10 przepuszczonych bramek na 86 strzałów, co daje .884 SV%. Po drugiej stronie tafli Jacob Markstrom, czyli, jakby nie było, drugi wybór w bramce. W tym sezonie notuje .900 SV%, ale na meczach wyjazdowych jest to .914 SV%, także nieco lepiej.
Ogólnie rzecz biorąc - Canucks są w formie, wygrali trzy z pięciu ostatnich spotkań, a mecz z Lightning dobitnie pokazał, że są głodni zwycięstw. Sposób, w jaki rzucili się na rywala z Tampy, budził respekt, nie brali jeńców i parli ostro do przodu. O Panterach pisałem kilka dni temu, po zwolnieniu trenera grają cieniutko i nie mają co myśleć o play-offach. Panthers w spotkaniach z drużynami, które mają ujemny bilans, przegrali pięć na siedem razy, to też coś znaczy.
:hokej::hokej::hokej:​

 

[michbrze]

Detroit Red Wings - Philadelphia Flyers / jednak Howard i Stolarz diametralnie odmienili charakter meczu
Over 5,5 @2.1 Bet 365
Konsekwentnie pojadę dziś na over w meczu Lotników. Powody są takie jak wczoraj plus kilka dodatkowych uwag. Nie wiem czemu kurs w tym momencie na to zdarzenie jest taki wysoki. Może dlatego że bramkarze są jeszcze nie potwierdzeni? Tylko że co może się zmienić jeśli drużyny nie wystawią podstawowych bramkarzy żeby zmniejszyć szanse na over? Howard zamiast Mrazka? Ok SVPCT ma może lepszy, ale jeśli brać pod uwagę występy w ostatnich dwóch tygodniach to wychodzi całkiem podobnie do Mrazka. Lotnicy wiele nie nazmieniają bo Neuvrith kontuzjowany. No i właśnie tutaj moja uwaga. Czy to nie za wiele dla Masona? Będzie grał 8 mecz w przeciągu ostatnich 2 tygodni, 3 w ostatnich 4 dniach, a od 14 listopada został tylko raz zmieniony przez Stolarza. No zostaje jeszcze opcja że i dziś zastąpi go Anthony, a o tym ciężko coś powiedzieć bo bronił w tym sezonie tylko raz, co też nie działa na korzyść undera. Wczoraj w meczu z Dallas Mason przepuścił tylko 2 bramy, Dallas strzelało na bramkę jednak jedynie 23 razy.
Na ostatnie 10 meczy PHI - DET w 6 wynik był overowy.
W ostatnich 4 meczach Detroit z drużyną z dywizji Metropolitan, 3 razy był over.
Po raz kolejny polecam celować więc w wynik powyżej 5,5 bramki

 

[little-dj]

:hokej::hokej::hokej:

St. Louis Blues @ Minnesota Wild

Wild ML OT @ 1.83, Marathon
Under 5 @ 1.78, Unibet
Blues póki co okupują drugą pozycję na Zachodzie, jak i Dywizji Centralnej. W obu przypadkach ustępują Blackhawks. A tuż za nimi sadowią się właśnie Dzikusy.
Przede wszystkim Blues to ekipa własnej hali. W meczach u siebie zdobyli 27 z 36 punktów i dzięki temu mają drugi najlepszy bilans pod tym względem w całej lidze, przegrywając w tej kategorii tylko z Canadiens. Na wyjazdach grają po prostu słabo, dość powiedzieć, że trzy dni temu przegrali w Nowym Jorku przeciwko Islanders. Na trasę wracają po ponad dwutygodniowej przerwie, przez ten czas zdążyli w Scottrade Center wygrać choćby ze wspomnianymi Canadiens czy ich dzisiejszym rywalem, Wild. Dzikusy wygrały jednak sześć z ostatnich ośmiu meczów domowych. Wygrywali między innymi z Penguins czy Oilers, więc nie z byle kim.
Wild ogólnie weszło w niezłą formę, ostatni raz trzy mecze z rzędu wygrali w końcówce października. W ich ostatnim meczu pokonali Edmonton Oilers 3-2 po karnych, było to w pełni zasłużone zwycięstwo, ekipa z Minnesoty oddała 36 strzałów. Dobrze bronił też Dubnyk, który zatrzymał 25 z 27 strzałów. Kanadyjczyk notuje cudowny sezon, przoduje w tabeli bramkarzy z całej ligi pod względem GAA i %SV. I to właśnie on dziś ponownie będzie bronił bramki gospodarzy. To dzięki niemu w Minnesota ma najmniej straconych bramek w całej lidze.
Typ główny podyktowany jest głównie słabej grze Blues na wyjazdach. Ich ostatnie osiem meczów wyjazdowych to aż sześć porażek. Typ na under to dla mnie oczywistość, Dubnyk to GK #1 w lidze, jest w świetnej formie, Wild tracą mało bramek, a samo Blues dawno poniżej pięciu bramek w meczu nie zeszło, lepszego rywala do zrobienia tego nie będą mieli.
:hokej::hokej::hokej:​

 

[wonderkido]

Pittsburgh Penguins - Arizona Coyotes
+5,5 bramek [1,92] Betsson (7:0 ???? )
Dzisiaj na zestawieniu gier tylko dwa mecze, ale jeden który mi się spodobał to spotkanie w Pensylwanii. Fakt, że drugie dzisiaj w nocy spotkanie w twierdzy Montrealu jest równie mocne, bo tam już bardziej wyrównane ekipy, to jakoś nie mam za bardzo zdania co tam będzie dzisiaj wygrywane. Bardziej się skupiam na meczu Pingwinów. Kojoty, to już nie ta ekipa, z kilku lat gdzie też górowali w tabeli. Teraz noty znacznie obniżone. Nie ma regularności, ale jakieś tam gole zdobywają i to też powinno cieszyć Vrbata wrócił na stare śmieci, sporo bramek w przewadze i dużo minut. Co też skutkuje sporym zapasem goli. Najważniejszy grać w obozie Kojotów. Pingwiny to tak jak mówiłem wielokrotnie, silne formacje w niemal każdej piątce. Crosby, król strzelców jak na razie. Forma jest i oczywiście w przewadze, gra praktycznie całe 2 minuty. Dużo strzałów, nieuchwytny dla swoich rywali. Po kontuzji gra jak z nut. Overy punktowe dla niego to też kopalnia złota. Nie wierzę, jakoś specjalnie aby Kojoty się postawili swoim rywalom, wręcz przeciwnie. To właśnie Pingwiny będą neutralizować swoich rywali. Jakim stosunkiem goli? Nie mam pojęcia, ale uważam że w tym meczu 6 bramek to i tak będzie za mało . Ale gram bo kurs podoba się, bo liczy się także dogrywka na betssonie i karne.

 

[little-dj]

:hokej::hokej::hokej:

Florida Panthers @ Minnesota Wild

Wild ML OT @ 1.72, Pinnacle
Ciąg dalszy grania na Dzikusów. ???? No ale nie sposób nie wykorzystać kolejnej okazji. Dziś do Minnesoty przyjeżdżają Panthers, którzy w ostatnim meczu wreszcie zakończyli pasmo czterech kolejnych porażek i pokonali u siebie Canucks 4-2. Dziś jednak czeka ich bardzo trudna przeprawa - Wild to jak już wielokrotnie wspominałem najlepsza defensywa ligi. W meczu przeciwko Blues dali sobie wbić jednego gola! Ich wyczyny naprawdę robią ogromne wrażenie.
A dziś w bramce gospodarzy znowu startuje niesamowity Dubnyk. Z nim w bramce Dzikusy notują właśnie cztery zwycięstwa z rzędu i nie będę zdziwiony jak dziś dojdzie kolejne. Gość na swojej tafli notuje 1.55 GAA i .942 SV%! Niesamowity wynik. Zwykło się mówić, że obrona wygrywa mistrzostwa - i w tym coś może być.
Nie widzę dziś kompletnie Panter zgarniających tu choćby jeden punkt. Mimo wszystko nauczony doświadczeniem wolę zagrać na bezpośrednie zwycięstwo Wild. Są w niesamowitym gazie, mają najlepszego bramkarz w lidze, a Panthers po zmianie trenera grają fatalnie.
:hokej::hokej::hokej:​

 

[pnh]

Dobra, to My.

Jeff Skinner (Carolina Hurricanes) @ 3,0 Fortuna

Przydałaby się argumentacja, ale jej nie ma. Bo po co?
Polecamy zobaczyć jego ostatnie występy i nie mieć oporów przed postawieniem na niego. Zaufajcie Nam. Zrobiliśmy to za Was.
Serio.
Strzeli.

Nasz temat:
https://forum.bukmacherskie.com/f15/pnh-postawmy-na-hokej-139034.html

 

[wonderkido]

Toronto Maple Leafs - San Jose Sharks
+5,5 bramek [2,02] Betsson (2:3 so )
Wczoraj pomyślny over zabity w Pensylwanii, gdzie też tutaj pisałem. Dzisiaj idziemy znowu za ciosem. Tym razem przenosimy się do Toronto. Klonowe liście, będą gościć na swoim terenie Rekiny. Którzy tutaj radzą sobie fenomenalnie. H2h, widać jasno, jak Rekiny ich pokonują za każdym razem jak tylko tu przylatują. Burns, jako jeden z najlepszych defensorów w lidze już 12 bramek na koncie. Najwięcej minut i mega niebezpieczny dla swoich rywali. Mnóstwo oddający SOG na bramkę rywali, czasem może wyłapie jakaś karę, ale to czasem, żeby zaraz znowu wrócić i dobić swoich rywali. Pavelski 17 asyst, też solidny wynik. Razem z Brentem w power play, odprawiają solidne zawody. Liście, mające bardzo doświadczonego trenera który na pewno ma za sobą bagaż doświadczeń tylko po prostu Liście nie zawsze potrafią wdrożyć się w mecz, tak jak by on sam tego chciał. Ale na pewno jest progres. Pozyskany Matthews, w debiucie odnotował 3 gole. Może potem trochę odpuścił, ale nie sądzę aby dzisiaj był niewidoczny dla Rekinów. Riemsdyk, też się odblokował. Tyle samo bramek co Burns. Trochę z niego prowokator, ale też odpalić z nawiązką potrafi. Mimo niskiej lokaty w tabeli, to mecze z Rekinami emanują w bramki. Dlatego idę za tym trendem.

 

[deepred]

:hokej::hokej: NHL Gametime

Anaheim Ducks at Dallas Stars
Wed 02:35 CET
Over 5,5 goals (including extra time or penalty shoot-outs)
2,06 betsson
8 goals
Mała zmiana w ustawieniach graficznych spowodowana procesem kopiuj-wklej ze strony niejakiego little_dj, chorym jest dla mnie, żeby każdy szczegół skopiować do cna, że już nie wspomnę o skuteczności typów. Ostatnio miałem małą przerwę w życiu forumka spowodowaną sprawami osobistymi, teraz miejmy nadzieję, że uda się to wszystko pogodzić, a przede wszystkim, że skuteczność typów będzie wyższa. Anyway, cieszę się, że udało się kilka spraw przezwyciężyć i wracamy z konkretami.
Na dobry (mam nadzieję) początek proponuję przyjrzeć się dokładniej spotkaniu pomiędzy Gwiazdkami a Kaczorami. Mam wrażenie, że obydwie ekipy zdecydowanie pod formą, zwłaszcza to, co grają Stars woła o pomstę do nieba. W obronie Częstochowa, w ataku najlepszych w teorii strzelców wyręcza ostatnio niejaki Devin Shore, o którym 95% ludzi nie słyszała przed tym sezonem. Żałosna dyspozycja Benna, Seguin powoli odzyskuje blask, mnóstwo kontuzji, z tą Sharpiego, czy w pewnym momencie Spezzy i Hudlera na czele, zdecydowanie odbiło się na postawie ekipy z Teksasu. Grają po prostu słabo i zaczynam się się zastanawiać, czy aby poprzedni sezon i fajny, ofensywny hokej, który prezentowali, nie był tylko dziełem przypadku i jednorazowym wybrykiem ekipy gospodarzy. W tym sezonie w niczym nie przypominają ekipy z poprzedniego sezonu. W bramce dwie firanki, Lehtonen i Niemi kompletnie bez formy, wpuszczają bardzo dużo bramek. Dzisiaj w bramce ten drugi, więc przytoczę tylko jego statystyki:

3.20 GAA .902 SV%​

Szału nie ma, hę?
Jeżeli chodzi o Ducks, no to gra w ataku jeszcze jak cię mogę. Ostatnio pokaz gier w przewadze w meczu przeciwko Senatorom, praktycznie wszystko, co sobie przygotowali to realizowali perfekcyjnie. Trochę martwi słaba skuteczność Getzlafa, który brak goli rekompensuje strzałami. Mimo wszystko, Ryan przyzwyczaił nas do znacznie skuteczniejszej gry. W mojej opinii bezapelacyjnym liderem Ducks jest w tym momencie Ryan Kesler. Niezwykle pożyteczny zawodnik, niesamowicie skuteczny na buliku, co z automatu generuje szansę na wpakowanie krążka do siatki, wykończenie też ma bardzo fajne. Ducks grają w tym sezonie bardzo agresywnie, nie unikają bójek na pięści. Tutaj również Keslera można wyróżnić, ale przede wszystkim Boll i Cramarossa są odpowiedzialni za mordobicie. Dzisiaj w bramce Gibson, który ponoć jest najlepszym bramkarzem Ducks, ale jak dla mnie nie jest nawet backupem, jest trzecim goaltenderem, przynajmniej w obecnej dyspozycji. Absolutnie mnie to nie martwi, tym lepiej dla typu na over w tym spotkaniu. Rzadko pada dużo bramek w spotkaniach tych drużyn, ale jak widzę, to co obydwie drużyny wyprawiają w obronie, to gryzłbym się w myślach sam ze sobą, gdybym nie spróbował pogrania większej ilości bramek w dzisiejszym spotkaniu.​

 

[kubson21]

Carolina Hurricanes - Vancouver Canucks
​

Canucks lub remis @ 2.11 marathonbet


Typ ryzykowny ale jak widzę te kursy na Hurricanes to jakoś nie mogę przejść obojętnie. 1.7 na Hurricanes? Ludzie nie przesadzajmy,to nie jest potęga ligi,owszem mają dobrą passę w meczach u siebie,ale to NHL, poziom jest wyrównany i każdy jest w stanie wygrać z każdym. To ja wole takie kursy atakować kiedy grają Pingwiny,Caps czy Rangers,ale nie Hurricanes. Canucks potrafią zaskoczyć jako dog, moim zdaniem na papierze te drużyny dysponują porównywalnym potencjałem,dlatego gram na Canucks z remisem po dobrym kursie,ponieważ widzę w tym meczu close game.

Canucks stracili 6 bramek w ostatniej tercji,jaja!

 

[little-dj]

:hokej::hokej::hokej:

Tampa Bay Lightning @ Calgary Flames

Flames ML OT @ 1.90, Unibet
Over 5 OT @ 1.74, Pinnacle

Jak tylko Lightning podejmują Flames, to kibice tej pierwszej drużyny wracają wspomnieniami do 2004 roku, gdzie w finale o Puchar Stanleya ekipa z Tampy wygrała swoje pierwsze i jedyne póki co mistrzostwo. Teraz w Calgary rozpoczynają swój trzymeczowy road-trip po Kanadzie, gdzie aktualnie panują duże sztormy śnieżne.
Tak jak Lightning nie wygrali już od trzech spotkań, tak Flames wygrali wszystkie sześć spotkań w Grudniu. Trzeba im oddać, że złapali niesamowitą formę, nie bez powodu odprawili z kwitkiem Wild czy Ducks. W ostatnim meczu wygrali z faworyzowanymi Jets, pokazując kawał dobrego hokeja. Dwa gole zanotował Dougie Hamilton, który zgromadził łącznie 17 punktów i wyprzedza go tylko Gaudreau, który ma ich 19. Lightning swoją grę opierają na mniejszej ilość zawodników. Gdy Kucherov nie jest w formie, to i cała drużyna ma kryzys. A wiele wskazuje na to, że dziś może nie zagrać, wczoraj opuścił wcześnie trening drużyny i mówi się o problemach z dolną partią ciała.
Liczę też na dużą liczbę bramek. Obie ekipy są mocno overowe i w ich meczach pada średnio powyżej 5,2 gola. Lightning notują także bilans 1-5 i 5-1-1 overowy w meczach przeciwko drużynom z dodatnim bilansem punktowym. Stawiam tu wysoką wygraną Flames.
:hokej::hokej::hokej:​

 

[wonderkido]

Pittsburgh Penguins - Boston Bruins
Bruins ot [2,50] B365

Dla niektórych pewnie ten typ jaki dzisiaj sobie wybieram, jest bardzo ryzykowny, ale czasem warto ryzykować. Ostatnio Pingwiny dały zarobić jak zabili kojoty, na swoim terenie. Teraz też grają na swoich śmieciach, ale już z bardziej wygórowaną i bardziej doświadczoną drużyną z Bostonu. Nie będę się powtarzał, jak Pingwiny grają bo chyba to widać gołym okiem, jak zabijają rywali jak tylko się da. Ale nie można grać wiecznie na pełnym 'baku' 7-0 Rozbili Arizonę, ale Boston to nie Arizona. Nie z takim rosterem, jakim grają w tym sezonie. Pasterniak, odwala kawał solidnej roboty. Mnóstwo goli, taki drugi 'Crosby' dla Bostonu, jak ten prawdziwy dla Pingwinów. Choć jeszcze mu wiele brakuję, to w tym sezonie gra na prawdę ciekawie i konsekwentnie. Bergeron, strasznie słabiutki sezon póki co. Marchand, też nieco lepiej ale też to nie jest to. Mimo wszystko, Boston ma kim straszyć. Jak już tu w delegacji czują się swobodnie, co pokazuje h2h, to jak ostatnio zdobyli Montreal, teraz czas zdobyć Pensylwanię. Przede wszystkim liczę w tym spotkaniu na mocną głowę Niedźwiadków, bo ostatnio z Montrealem trochę tych kar połapal, mimo że te teamy się nienawidzą. Ale i oni potrafią strzelać w osłabieniu. Pingwiny nie są z ''Chińskiego muru'' więc będą okazje szukać do jego przebicia gracze gości. Gram Boston lekko.