#30 :
hokej:
NHL:
Dzisiejszej nocy albo wszystko siądzie jak w masło albo w przeciwnym razie lepiej nie myśleć jak trudno będzie się z tego pozbierać :]. Ostatnio było bardzo blisko, a więc należy iść za ciosem i zainwestować jakieś drobne w taśmy.
Na pierwszy ogień rzucam Pingwiny z serią W6. Jadą na gorący teren do Leafs, którzy ostatnio nieco przyrdzewiali dostali w palnik od niedocenianych ostatnimi czasy Jets. Myślę, że czas na małą rehabilitację, tym bardziej, iż do fazy play off zostaje coraz mniej czasu, a punkty trzeba ciułać. Pingwiny już ostatnio wyciągnęły wynik z Bostonem, choć moim zdaniem zasługiwali na porażkę w tamtym spotkaniu. Kurs na Toronto godny uwagi i nie można przejść obok niego obojętnie. Odrodzenie Leafs oraz przerwanie serii PP to klucz do tego typu. Poza tym over w tym spotkaniu, bardzo prawdopodobny.
Bramkostrzelny zespół Hurricanes ponownie przetestuje formę Stołecznych, którzy na wyjazdach grają padakę i jakoś nie wierzę, w rewanż za wtorkowe 4-0. Jeśli dobrze pamiętam, to Capitals wygrali na wyjeździe z Florydą, grającymi gorzej niż w kratkę Lightning oraz Jest, którzy trochę radośnie podeszli do pojedynku po świetnym w ich wykonaniu roadtripie i demolce z Devils.
Stawiam na Blues gdyż aktualnie jest to ich "czas" w lidze.
Mimo, iż Ducks najwyraźniej nie wiedzie się w starciach ze Stars, to po raz kolejny im zaufam w tym roku. Robię, to z dwóch powodów. Pierwszy z nich, to chęć odegrania się po po ostatnim 0-2 i 1-3, drugi powód to równiejsza forma Kaczek w ostatnich tygodniach.
Oby nie był to czarny piątkowy poranek.
GL