>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NFL/NCAAF 2017/2018

Status
Zamknięty.
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Minnesota Vikings @ Chicago Bears
Typ: Minnesota Vikings ML @ 1.52 - Unibet ✅ ✅ ✅
Kończymy całkiem niezły Week 5 dzisiejszym nocnym Monday Night Football. Czwartkowy i wczorajsze mecze dały mi wynik 5/8 trafionych typów, oby udało się pozytywnie zakończyć tę kolejkę. Do Wietrznego Miasta na pojedynek z Bears przyjeżdżają Minnesota Vikings. Buki faworyzują przyjezdnych i tym razem zgadzam się z ich wizją. Również uważam, że to Vikings wygrają i na ich stronę kładę kasę. Ostatnio pisałem, że lubię okoliczności, gdy w primetime&#39;owym meczu gospodarze są dogiem. Nie tym razem, nie przy tak słabej drużynie bez żadnych ambicji na ten sezon.
Co kluczowe w obu meczach - rozgrywający. Bears ośmieszyli się w offseasonie biorąc Glennona na 45-milionowy kontrakt. Ten przez 4 kolejki nie pokazał nic dobrego i wreszcie w Chicago poszli po rozum do głowy i zmienili QB. Teraz starterem będzie Mitch Trubisky, numer 2 tegorocznego draftu. Czy zmieni on oblicze Bears? Możliwe, ale dziś będzie to jego debiut w NFL i nie widzę tu jakiegoś niesamowitego występu. Problemem Glennona były dalekie podania. Praktycznie w ogóle nie posyłał on deep balls, przez co gra ofensywna Bears została zakwalifikowana jako &quot;old school football&quot;, która opiera się na krótkich podaniach i grze biegowej. Pod wodzą Trubisky&#39;ego gra podaniowa będzie pewnie inna i bardziej odważna. Ale Minnesota ma niezłą obronę i powinna sobie z tym poradzić. Odważniejsza gra podaniowa to też większe ryzyko strat. Do czego zmierzam. Może okazać się, że trener Fox w debiucie Trubisky&#39;ego będzie trzymał go na krótkiej smyczy i gra... będzie wyglądać tak samo jak do tej pory. Z jedną różnicą - Glennon to doświadczony QB, a Mitchell dopiero zaczyna swoją przygodę z profesjonalnym futbolem. Koniec końców zmiana rozgrywającego może więc nie przynieść niczego pozytywnego. Chicago Bears nie mają szans na cokolwiek w tym sezonie. Od początku byli skazywani na beznadziejny wynik, który da im szansę na odbudowę w następnym drafcie. Początek sezonu to wszystko potwierdza. Bilans 1-3 i trzeci najgorszy wynik w NFC wraz z ostatnią pozycją w dywizji NFC North. Wygrali co prawda ze Steelersami, którzy są typowani do wielkiego wyniku w tym sezonie, ale jak pokazuje choćby wczorajszy dzień, Steelers nie są tak mocni jakby się wydawało (w niedzielę przegrali z Jaguars). Oprócz tego 3 porażki spośród których 2 bardzo bolesne - 7-29 i 14-35. Do tego dziś zabraknie LB Dannego Travethana, który został zawieszony na 1 mecz za dirty hit na Adamsie w ostatnim meczu z Packers. Questionable jest center Grasu, a doubtful dwaj LB - Young i Kwiatkoski. To może oznaczać brak aż 3 solidnych linebackerów w formacji defensywnej Bears.
Minnesota. Tutaj również zacznę od QB. Do składu w końcu, po 3 meczach absencji spowodowanej kontuzją wraca Sam Bradford. Sezon zaczął genialnie bo od 84.4% skuteczności podań, 3 TD i braku strat. Potem były problemy ze zdrowiem i obowiązki rozgrywającego przejął Keenum, który jest dość przeciętnym zawodnikiem na swojej pozycji. Mimo tego Vikings wygrali z Tampą i to aż 34-17. Tydzień później przegrali z Lions 7-14, ale walka trwała do samego końca meczu. Klub z Minnesoty ma całkowicie inny cel niż Bears w tym sezonie. Trzeba walczyć o postseason bo obecna ekipa jest w stanie o to powalczyć. Bears skazani są na tankowanie i przejściowy sezon.
Wikingowie mają ekipę i potrzebują jedynie swojego podstawowego rozgrywającego, który jest w stanie pociągnąć ofensywę. Keenum nie był do tego zdolny. Dziś, gdy do gry wraca Bradford, na pewno będzie łatwiej o punkty w ataku, a defensywa, która zatrzymała Lions na 14 punktach, też powinna zrobić swoje. Uważam, że Vikings wygrają ten mecz i skoczą do bilansu 3-2, podczas gdy Bears na dobre zakopią się w tabeli NFC North z wynikiem 1-4, który przybliży ich do dobrej draftowej pozycji. Liczę na kilka kosztownych pomyłek debiutanta Trubisky&#39;ego, wymuszonych przez obronę gości. Minnesota Vikings ML to mój typ na to spotkanie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Szkoda chłopaka bo zagrał dobre zawody a ostatni posiadanie i INT przekreśliło to wszystko i na pewno będzie to w głowie teraz miał. Mimo wszystko pokazał, że jest dobrym QB i myślę, że jednak on teraz będzie podstawowym. Co do Bradforda to bez komentarza. 70 yardów w pierwszej połowie, ponad 5 sekund przetrzymuje piłkę w end zone, zdecydowanie najsłabszy punkt. Jeśli wiedział, że nie jest w pełni sprawny to nie rozumiem po co w ogóle zdecydował się grać tylko żeby osłabić drużynę ? Keenum o dwie albo trzy klasy lepszy (na tle tego meczu). Kennum i McKinnon zdecydowanie najlepsi reszta bez szału, gdyby nie fumble i intereception to z pewnością Chicago by wygrało. Druga sprawa flagi rządziły trochę meczem. Było dużo emocji jednak mecz nie najwyższych lotów. Vikings zamykali mi kupon więc dużo nawyzywałem, ale dzięki, dobry week 5 i GL.
 
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Wiesz, na pewno nie było tak, że Bradford pchał się do gry wiedząc, że jest niecałkowicie sprawny. Cały tydzień przed meczem trenował z pierwszą drużyną i wydawało się, że jest gotowy na powrót. Decyzję podjął sztab trenerski. Ale faktycznie, tym fumblem w endzonie i safety totalnie dał dupy, tak jak piszesz, ponad 5 sekund trzymania piłki w sytuacji, gdzie decyzję trzeba podjąć w moment, w 2 sekundy - albo ktoś jest odkryty albo pozbycie się piłki i kolejna próba. Keenum jest w lidze od paru lat i zawsze był dla mnie leszczem gotowym co najwyżej na bycie backupem, ale wczoraj zrobił robotę. Ogólnie tym sezonem pokazuje, że może jeszcze parę lat pozarabiać w NFL za siedzenie na ławie, a być może gdzieś nawet kiedyś dostanie szansę, przy sprzyjających okolicznościach jak ta wczoraj.
Trubisky? W zasadzie sprawdziło się wszystko to co pisałem w analizie. On nie bał się puszczać głębszych podań, ale Fox i tak trzymał go na krótkiej smyczy żeby ograniczyć szanse na straty - czego ostatecznie nie udało się uniknąć, ale zawsze mogło być gorzej. Na pewno jest w chłopaku potencjał i mam nadzieję, że Bears pozbędą się szybko tego żenującego Glennona i oddadzą ofensywę Trubisky&#39;emu. Z nim mają szansę na jakąś walkę i jeśli w Week 6 Bears nie staną na drodze mojemu typowi, to będą trzymał kciuki żeby wygrali.
Ogólnie mecz bolesny dla oczu, też śledziłem go do końca, ale na szczęście poszło po naszej myśli ???? Pisz więcej w dziale, bo widać, że ogarniasz temat.
 
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Carolina Panthers - Philadelphia Eagles
2 @ 2.55
✅✅✅23:28
Bardzo ciekawy mecz dzisiaj się zapowiada. Jak dla mnie mecz 50-50 z lekkim wskazaniem na Phile więc trzeba taki kurs wykorzystać. Atutem na pewno będzie stadion Caroliny jednak to jedyna przewaga. Nie podoba mi się ofensywna Caroliny. Co prawda są 4-1, ale zwycięstwa nie był imponujące. Na początek jedną z najsłabszych drużyn 49ers pokonali, skromna wygrana 9:3 z Bills i ten mecz powinni jeszcze przegrać bo w ostatniej akcji Buffalo miało piłkę na pierwszym yardzie do złapania jednak rookie sobie nie poradził, później sromotna porażka u siebie z Saints, wygrana field goal w ostatniej sekundzie z Patriots i ostatnio wygrana z Lions 27:24, chociaż ten wynik też mógł być inny ale Newton pokazał klasę, na trochę ponad 2 minuty do końca miał 3 down &amp; 8 na własnej połowie ale wyszedł z tego podania w innym wypadku wynik mógłby być inny. Cam Newton jeśli nie daje długie podania to ofensywa nie istnieje. Zanotowali tylko 10 TD z czego 8 przez podania a 2 rush. Akurat rushing bardzo kuleje. 493 yardów przy 145 próbach daje tylko średnią 3.4 yarda. Głównym RB jest Jonathan Steward , 77 prób ale zaledwie średnia 3.3 yarda. Do tego nabawił się kontuzji kostki, będzie dziś grał jednak na treningu trenuje na pół gwizdka więc nie wiadomo czy będzie na 100% gotowy. Drugim RB jest Christian McCaffrey, ale notuje jeszcze gorszą średnią 2.8 yardów przy 34 próbach. Co ciekawe 3 najlepszy biegaczem jest QB Newton 29 prób, ale on akurat jest z tego znany. Kolejna ciekawa rzecz to Newton ma 2 przyłożenie przy czym podstawowi RB Steward z McCaffreyem po zero. Więc widać jak bieganie z piłką kuleje w zespole. W podaniach wygląda to nieco lepiej, ale też nie są jakąś potęgą. Newton w tym sezonie podawał do 9 graczy, czwórką głównych jest McCaffrey, Funchess, Benjamin i Dickson. Ten ostatni miał ostatnio monster game z 175 yardami co poprawiło passing statistic ale mimo wszystko nie powalają na kolana. Jak mówiłem jeśli Newton nie rzuci dłuższego podania to ciężko o jakiś produktywne akcje. Co do Newtona to w tym sezonie oddał już 5 razy INT i była 15 razy sackowany. Do tego drużyna oddała 2 razy piłkę przy fumble, a sama odbierając 2 razy i tylko raz przechwytując podanie co daję turnover ratio -4 i 29 miejsce w lidze pod tym względem. Na punt returnie McCaffrey przy 12 powrotach zaledwie 6.5 yarda na próbę i najdłuższe tylko 13 yardów. Przy kick returnie nic lepiej McCaffrey z Samuelem 7 prób, średnia 18.9 yarda i najdłuższa 30 yardów. W powrotach zajmują przed ostatnie miejsce w lidze.
Co do Eagles mają ten sam bilans co Pantery 4W 1L. Wygrywając w Washingtonie, przegrywając z rewelacyjnym Chiefs jednak ostatnia akcja należała do Phili i hail mary mogło dać dogrywkę ale skutecznie gospodarze się obroni, pokonali Giants, Rams i Cardinals ostatnio. Ofensywa wygląda zdecydowanie lepiej po stronie Eagles. Potwór RB LeGarrette Blonut jest nie do zatrzymania, na 56 prób notuje średnio 5.8 yardów, blisko o dwa razy więcej niż najlepszy RB gospodarzy. Jest świetny Smallwood jednak jego dzisiaj raczej nie zobaczymy. Nie grał już z Cardinalas jednak jego miejsce świetnie zajął Clement. Do tego Sproles był 15 razy wykorzystywany i sam rozgrywający Wentz biegał 26 razy. Każdy z nich notuje lepsze lub równe statystki co RB Caroliny. W receiving też jest zdecydowanie więcej opcji. Podania były adresowane do 12 graczy. Głównymi celami są Ertz, Jeffrey i Agholor i robią świetną robotę bo w trójkę zanotowali aż 7 TD. Do tego dobrymi opcjami rezerwowymi są Smith i Sproles. Na pump returnie Kenjon Barner z 6 powrotami 20.8 yardów na próbę i najdłuższym 76 yardów. Na kick returnie prawdopodobnie Clement będzie wracał pod nieobecność Smallwooda. Z Arizoną miał jedną szanse i zanotował solidne 35 yardów. Turnover ratio +2 co daje 9 miejsce w lidze. Wentz 3 razy podawał do przeciwnika (2 razy pechowo po rykoszycie od obronców) i oddali 3 fumble, jednak defensywa znacznie żywsza. Przejęli 3 podania i aż 5 fumble.
Podsumowując offensywa Phili jest zdecydowanie lepsza. Nieprzypadkowo zajmują 3 miejsce z blisko 400 yardami na mecz. Dobrze bronią rushing game oddając tylko 63 yardy na mecz (2 miejsce w lidze), Biorąc pod uwagę słabych RB Caroliny w tym punkcie raczej dzisiaj w ogóle nie będą istnieć. Co za tym idzie Newton będzie próbował dużo podań a jak pokazuje sezon niezbyt dokładnie troszczy się o piłkę. GL
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Houston Texans - Cleveland Browns
1 (-9.5) @ 2.05 Pinnacle
✅✅✅ 17:33
Źle, źle i jeszcze raz źle się dzieje w Cleveland. Nie wiem który to już sezon gdy oni cały czas dołują. Rok temu zaledwie 1 zwycięstwo przy 15 porażkach. W tym roku mimo nie najgorszego terminarza przegrali już wszystkie 5 spotkań. Największym zmartwieniem Browns jest pozycja QB, bo to totalna padaka. Ściągnie w drafcie DeShone Kizer okazał się totalna klapą, jest najsłabszym QB w lidze, 50% podań celnych i 9 INT (!!!!). Teraz swoją szanse dostaje Kevin Hogan. Chłopak 2 sezon w lidze i w Cleveland, jednak w poprzednim sezonie zaledwie wystąpił w 4 meczach i to były epizody. W tym sezonie w 3 meczach, jednak też nie były to długie występy. Mimo wszystko w ostatni meczu z NYJ dał dobrą zmianę i pokazał się z całkiem dobrej strony. 16 celnych podań na 19 prób, 2 TD, nie dał się sackować, 30 yardów biegiem, jednak zanotował 1 INT (drugie w sezonie już przy 38 próbach podań). Swoją drogą Cleveland na własne życzenie przegrało to spotkanie. Hogan dzisiaj zaliczy pierwszy mecz w karierze w wyjściowym składzie. Nie wątpię, że zaprezentuje się gorzej niż Kizer bo raczej ciężko o to ale czy to jest materiał by pociągnąć całą drużynę ? Na tym etapie kariery na pewno jeszcze nie. Jedynie dobrą wiadomością jest, że po raz pierwszy w tym sezonie linia obrona będzie w pełni sił z Collinsem, Garettem i Sheltonem. Mimo wszystko ofensywnie wyglądają bardzo kiepsko. Jeden RB Crowell nie zachwyca. Drugi RB Johnson mało biega z piłką, więcej odbiera podań i próbuje się przepychać. Na skrzydał Higgins z Louisem póki co bez przyłożenia. Najjaśniejszym punktem jest TE Njoku, rookie już z 3 przyłożeniami. Jednak na tym już się kończy. Do tego słaby kicker rookie Gonzalez. Na 5 field goal zdobył zaledwie 2, w meczu z Jets spudłował dwukrotnie a to dałoby zwycięstwo Browns. Ma serie 3 nie trafionych więc presja na nim ciąży, a jeśli drużyna ma problemy z dostaniem się do end zone, kopacz nie zdobywa FG to z czego drużyna chce zbierać punkty ?
Houston mimo niezbyt imponującego bilansu 2W 3L, można odnaleźć wiele plusów. Znacznie cięższy terminarz od Browns, pokonali Bengals na wyjeździ 13:9 (Cleveland przegrało z nimi usiebie 31:7), przegrali w ostatniej akcji w New England z Patiotami, powalczyli ostatnio z niepokonanym Chiefs, no i to imponujące zwycięstwo u siebie 57:14 z Titans. Ofensywa na prawdę imponuję. Już 17 TD i 9 FG (100% skuteczność). Główną mocną stroną jest bieganie z piłką. Miller już kilka lat w NFL i każdego roku notuje dobre statystyki. W tym roku w 5 meczach już 83 razy był wykorzystywany i notuje solidne 4 yardy na posiadanie. Do tego jest rookie Foreman, który jak na świerzaka w pełni wykorzystuje swoje szansy. Pod naciskiem obrońców QB Watson też potrafi zdobyć kilkanaście yardów biegiem. Na skrzydle niezły Hopkins z 5 TD i w end zone typowy killer Fuller, na 6 odbiorów 4 przyłożenia. Opuścił 3 pierwsze spotkania i teraz grał ostatnie 2 więc robi wrażenie. Zdecydowanie więcej opcji jest po stronie gospodarzy.
Cleveland na pewno będzie próbowało grać podaniem a przy poziomie ich rozgrywających i już 11 INT nie wróży to dobrze. Nie wygląda ich gra tak źle jak rok temu, jednak jest to bardzo młody skład który potrzebuje jeszcze czasu by wejść na odpowiednie tory, a takie porażki z tygodnia na tydzień na pewno negatywnie na młodzikach się odbijają. Houston mocna ofensywa, własny stadion trudno wyobrazić sobie coś innego niż pewne zwycięstwo Texans.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Green Bay Packers @ Minnesota Vikings
Typ: Green Bay Packers ML @ 1.63 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
!! Grubas, podwójna stawka !!
Ciekawe starcie w ramach NFC North. Do Minnesoty na pojedynek z Vikings przyjeżdżają Packers. Faworytem buków Packers i w tym przypadku całkowicie zgadzam się z tą oceną. Moim zdaniem Packers wywiozą spokojną wygraną z Minnesoty.
Różnica klas. Taka &quot;mądrość&quot; nasuwa mi jako pierwsza, gdy pomyślę o obu ekipach. Oglądałem poniedziałkowy mecz Vikings z Bears i był to bolesny dla oczu pokaz. Dopiero w końcówce faworyzowani gospodarze zapewnili sobie wygraną nad słabymi Bears. Packers wręcz przeciwnie. Pojechali na jeden z najgorętszych terenów, do świata Jerrego Jonesa i wygrali z Cowboys, mimo, że nie byli stawiani jako faworyt. Gra Green Bay wyglądała dużo lepiej po obu stronach piłki.
W Vikings nadal nie zagra Bradford, którego obowiązki znów przejmie backup Keenum. Ten póki co radzi sobie całkiem nieźle, ale nie jest to Bridgewater ani Bradford, którym (pod warunkiem, że są zdrowi) prowadzenie ofensywy idzie jak po maśle. Bardzo ważnym brakiem w składzie Minnesoty będzie dziś absencja Stefona Diggsa, najlepszego receivera Wikingów który w tym sezonie zaliczył już 4 TD. To bardzo zła wiadomość dla gospodarzy. Dobry wieści płyną natomiast z obozu Packers. Tam do składu wraca Jordy Nelson, ulubiony target Aarona Rodgersa, który w tym sezonie ma już na koncie 6 touchdownów. Do gry wraca też Ty Montgomery, starter na pozycji running-backa. Wiemy jak ostatnio wyglądała sytuacja na tej pozycji u Packersów. Kontuzjowani byli aż 3 biegacze i konieczne było wypróbowanie rookiego Aarona Jonesa. Okazał się solidnym graczem i dziś na pewno otrzyma parę snapów. Najważniejsze jednak, że znów zagra Montgomery, który jeszcze parę godzin temu miał status questionable. Żeby nie było zbyt kolorowo, trzeba zwrócić uwagę na sytuację linii w Green Bay. Kontuzjowani nadal są podstawowi tackle i guardzi, ale podobnie było tydzień temu w Dallas i gra backupów wcale nie była zła. Za linią ofensywną stoi nie kto inny jak bóg wśród quarterbacków, Aaron Rodgers, który doskonale wie jak radzić sobie zarówno w &quot;kieszeni&quot; jak i w grze outside of the pocket.
Green Bay Packers, co ostatnimi czasami jest dla nich typowe, rozpędzają się powoli. Może się okazać, że ciężko będzie ich zatrzymać nawet do samego końca, czyli lutowego SB. W dwóch ostatnich spotkaniach Rodgers i spółka zdobyli po 35 punktów. Myślę, że Keenum przu braku numeru 1 wśród receiverów nie będzie w stanie poprowadzić ofensywy tak, aby zbliżyć się koło takiego wyniku. Buki trochę lekceważą Serogłowych, ale prawda jest taka, że to aktualnie jedna z najgorętszych drużyn w lidze. Mecz nie będzie łatwy, ale uważam, że zwycięsko wyjdą z niego goście. Myślałem, czy odpowiedniejszy będzie handicap -3 czy może jednak podwójna stawka na zakład moneyline. Zdecydowałem postawić grubasa na wygraną Green Bay i myślę, że to może dać dziś zarobić. Go Pack Go.

Pittsburgh Steelers @ Kansas City Chiefs
Typ: Kansas City Chiefs ML @ 1.50 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
Świetny mecz szykuje się dziś w Kansas City między dwoma rywalami z AFC. Niepokonani w tym sezonie Chiefs (5-0) podejmą Pittsburgh Steelers (3-2). Obie ekipy przed sezonem były typowane w czwórce faworytów do zagrania w Super Bowl. Mamy więc spotkanie wagi ciężkiej, z którego moim zdaniem obronną reką wyjdą gospodarze dodatkowo pokrywając handicap.
Kansas City Chiefs znakomicie weszli w sezon i bilansem 5-0 są najlepszą drużyną NFL. Ostatnia porażka? Uwaga - właśnie ze Steelersami, podczas playoffów zeszłego sezonu. Steelers wywieźli z Kansas City wygraną i awansowali do finału konferencji. Jak pokazują ostatnie wypowiedzi Chiefs mocno pamiętają o styczniowej porażce. Sam QB Alex Smith przyznał, że w ramach przygotowań do tego meczu oglądał playoffowe spotkanie. Wszystko zatem wskazuje, że ma to być revange game dla gospodarzy, którzy wiele miesięcy czekali na to, aby odpłacić się Steelersom za bolesną porażkę w Divisional Round.
I w tym miejscu historię trzeba zostawić w tyle. Jest sezon 2017 i Chiefs są najgorętszą drużyną ligi. Ofensywa miażdży - 2. miejsce w lidze pod względem zdobytych jardów (414 na mecz). 1. miejsce pod względem jardów na zagranie (6.64/snap) i również prowadzenie w kategorii zdobywanych punktów - 32.9 na mecz. Kto pierwszy będzie w stanie zatrzymać tę machinę dowodzoną przez geniusza Andy&#39;ego Reida? Moim zdaniem nie będą to dziś Pittsburgh Steelers. Póki co nie wyglądają jak drużyna, która w ogóle może wejść do playoffów. Na 3 wygrane złożyły się zwycięstwa z Browns, Vikings i Ravens. Żadni giganci. Wstydem dla całej organizacji powinny natomiast być 2 porażki - jedna z beznadziejnymi Bears i jedna, w zeszłym tygodniu, z Jaguars. Pochylmy się nad tym ostatnim meczem. 9-30. Na własnym stadionie. Przeciwko Jaguars. Prawdziwy dramat. Na taki wynik złożyło się wiele czynników, ale ten najbardziej widoczny to gra QB Roethlisbergera. Big Ben rzucił aż 5 interceptions. Po meczu stwierdził, że być może nie ma już w nim &quot;tego czegoś&quot;. Brzmi trochę jak rzucenie ręcznika, w trakcie sezonu, a właściwie jeszcze na jego początkowych fragmentach. Steelers nie wyglądają dobrze i to nie tylko od zeszłej niedzieli. Ich cały sezon jest po prostu słaby i coś na pewno tam nie do końca gra.
Wszystko znakomicie gra w Kansas City Chiefs 2017. Co złożyło się na bilans 5-0? Pokonanie Patriots na ich terenie (!) a do tego wygrane z Eagles, Chargers, Redskins i Texans. Każde zwycięstwo różnicą minimum 1 touchdowna. Dlaczego Chiefs tak dobrze grają? Szczęśliwa passa? Nic podobnego. Po prostu mają w składzie wielkich zawodników. Alex Smith przeżywa drugą młodość i kręci świetne wyniki na swojej pozycji. Trzeciorundowy pick z tegorocznego draftu, Kareem Hunt okazał się mega wyborem. Po 5 meczach ten 22-letni RB ma już 4 TD biegowo i 2 TD w odbiorze piłki. Średnio na mecz zalicza... 122 jardy samym biegiem. Jak tak dalej pójdzie, być może doczekamy się kolejnego running-backa który dołączy do elitarnego klubu biegaczy z ponad 2000 jardów w sezonie. Jest komu podawać - mamy Hilla i Kelce&#39;ego, który mimo, że jest TE, kręci liczby jak rasowy receiver. Gorzej wygląda sprawa obrony, bo formacja defensywna w rankingu total defense zajmuje dopiero 29. miejsce przy 6. miejscu Pittsburgha. Aby wygrywać Chiefs muszą zdobywać dużo punktów, a to zapewnia im ich genialna ofensywa, co jest przyjemne dla oka, gdyż mecze kończą się bardzo wysokimi wynikami.
Podsumowując. Chiefs są w mega gazie i nikt, włącznie z mistrzami z zeszłego sezonu, nie dał rady ich jeszcze zatrzymać w tegorocznej kampanii. Steelersi wyglądają bardzo kiepsko i powinni dziękować Bogu, że mimo wszystko są 3-2. Niedzielny mecz z Jaguars dopełnił całego obrazu. U gospodarzy jest wielka chęć zrewanżowania się za styczniową playoffową porażkę i myślę, że dziś, wspierani przez najgłośniejszych kibiców w NFL będą w stanie to zrobić.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Cleveland Browns @ Houston Texans
Typ: Houston Texans -5.5 @ 1.58 - Unibet ✅ ✅ ✅
!! Grubas - podwójna stawka !!

Kolejnym meczem w którym upatruję zarobku jest starcie Houston Texans z Cleveland Browns. Najgorsza ekipa ligi i to od wielu sezonów leci na swój kolejny wyjazd i znów jest skazana na pożarcie. W sporcie nie ma nic pewnego, ale Browns w Houston po prostu nie wygrają. Kurs nie powala, więc myślę, że odpowiednią opcją będzie tu niewielki handicap.
Nie będę szczegółowo rozpisywał się o Cleveland Browns bo po prostu szkoda &quot;szczępić ryja&quot;. Sezon 2016 - bilans 1-15, w tym póki co 0-5. Browns ostatni raz na wyjeździe wygrali... w 2015 roku. Trwa przebudowa tej drużyny mająca w końcu dać efekty, ale ten sezon jest znów spisany na straty. W niedzielę porażka z Jets, którzy wyglądali jakby w ogóle nie chcieli tego zwycięstwa. W dodatku na ławkę za swoją okropną grę trafił QB Kizer (3 TD - 9 INT i beznadziejna skuteczność podań). Do gry wszedł młody Kevin Hogan i być może wywalczy sobie pozycję startera na resztę sezonu, ale całkowicie nie odmieni gry ofensywy Browns.
Texans są 2-3 i chcą w tym sezonie jeszcze powalczyć. Ostatnia niedziela była jednak czarnym dniem dla tej drużyny. JJ Watt, gwiazda nie tylko Houston ale całej ligi, doznał kontuzji która wyklucza go (znów!) z gry na cały sezon. Z formacji obrony wypadł też LB Mercilus. To dwie duże straty. Żeby wygrywać, trzeba więc mocnych ciosów ofensywnych i dużej ilości punktów. Na szczęście Texans, po długim czasie w końcu mają swojego franchise quarterbacka w osobie Deshauna Watsona. Pierwszorundowy wybór w tegorocznym drafcie wykręca bajeczne liczby. Sezon może zaczął bez większego przytupu, ale obecnie gra jak wyjadacz. Ostatnie dwa mecze to 9 TD i 1 INT. Potrafi też biegać, co przełożył już na 2 rushing TD. Współpraca między nim a WR Hopkinsem układa się bardzo dobrze i owocuje w punkty. Tydzień temu Texans postawili się Chiefs, choć ostatni TD zaliczyli dopiero na sam koniec meczu. Mimo wszystko to &quot;tylko&quot; 8-punktowa porażka z najlepszą drużyną tego sezonu. Wcześniej - wygrana 57-14 (!) z Titans. Jeszcze wcześniej ledwie 3-punktowa porażka z Patriots i to na ich stadionie w Foxborough.
Browns znów są pośmiewiskiem ligi i grają dramatycznie. Zmiana QB pewnie nie wpływa dobrze na team spirit. Odwrotnie w Texans. Kontuzja Watta na pewno podziała na gospodarzy jak płachta na byka, gdyż wielu skreśliło szanse Houston po tej niefajnej wiadomości o stanie zdrowia JJ&#39;a. Watson i cała ofensywa Teksańczyków jest on fire o czym świadczą ostatnie popisy samego Watsona (9 TD - 1 INT w ostatnich dwóch meczach) jak i całej drużyny - rozmazanie Titans i walka z Pats i Chiefs. Texans kończą swoją trzymeczową serię domowych spotkań i po tym meczu będą mieć bye week. Lepiej wejść w niego bilansem 3-3 niż 2-4. A najlepiej wejść w niego znów pokazując wielką moc. Przeciwnicy z Cleveland wydają się być do tego najlepszą okazją. Nie lubię dużych ujemnych handicapów w NFL, ale -5.5 po całkiem fajnym 1.58 postawionym jako grubas jest niezłą opcją. Tak też stawiam. Później dołączę tę analizę do powyższych, dodaję jako nowy post aby zobaczyły go osoby, które przeczytały już ten powyższy.
 
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Minnesota Vikings - Green Bay Packers
2 @ 1.65
⛔⛔⛔ 23:10
Wiadomo GBP zdecydowanie lepsza drużyna i co roku walczy o wysokie cele. W tym sezonie póki co dobrze to wygląda, jedna przegrana z Falcons, ale już dwie znaczące wygrane z Cowboys i Seahawks. Kluczowym zawodnikiem nie kto inny jak Rogers i póki co nie zawodzi. Co ciekawe kursy rosną ale wydaje mi się, że spowodowane jest to niepewnym występem RB Montgomerego, ale już jest potwierdzona informacja, że zagra. Ty Montgomery razem z Arronem Jonsem są niezwykle ciężcy do zatrzymania i zdobywają wiele cennych yardów z piłką. Na receiving wiele opcji Adams, Cobb, Bennett, Nelson. Kicker Crosby nieomylny. Turnover ratio +4. Ofensywa wygląda bardzo dobrze. Minnesota w ostatnim meczu mimo zwycięstwa z Bears nie zachwyciła. QB Bradford kompletnie zawalił im pierwszą połowę i rezerwowy Keenum pokazał się na szczęście z bardzo dobrej strony. Dzisiaj wiadomo, że Bradforda nie zobaczymy i jestem bardzo ciekaw czy Keenum dziś również zaprezentuję się z tak dobrej strony, szczerze myślę, że będzie znacznie ciężej. Obok rozgrywającego jedynym wyróżniającym się graczem był RB McKinnon. I niestety to jest jedyna opcja w rushingu. Więzadła zerwał Cook i to jest ogromne osłabienie Vikings, bo ten rookie zapowiadał się fantastycznie i widać było mocno brak tego gracza w meczu z Chicago. Kolejnym bardzo dużym osłabienie jest brak WR Stefon Diggsa, który z 4 TD w tym sezonie jest głównym graczem receving. Brak dwóch bardzo ważnych graczy, rozgrywający którzy może zagrać świetnie lub fatalnie, ciężko będzie Wikingom się przeciwstawić tak silnej drużynie, kurs warty gry według mnie.

Jacksonville Jaguars - Los Angeles Rams
1 @ 1.77
⛔⛔⛔ 17:27
Bardzo ciekawie zapowiada się ten mecz. Jest zdumiony grą w tym sezonie Jaguarów dlatego zdecydowałem się grać w ich stronę. Po wielu latach posuchy wystrzelili w tym sezonie. Mają już na swoich koncie 3 zwycięstwa gdzie przez wiele sezonów udawało im się wygrać 3 mecze przez cały sezon. Jacksonville póki co zdecydowanie przewodzi w lidze w bieganiu z 165 yardami na mecz. RB Leonard Fournette jest genialny, ma już 5 TD. Były wątpliwości czy zagra jednak na całe szczęście będzie gotowy do gry. Los Angeles słabo broni w tej kategorii. W lidze zajmują dopiero 27 miejsce pozwalając przeciwnym drużyna na 133 yardy na mecz. Jaguary również przewodzą w lidze w turnover ratio +10. Wygrali 5 fumbels i przejęli już 10 podań (!!!). Los Angeles więcej gra podaniem od gospodarzy więc liczę na parę przechwytów. Zwłaszcza że LA dużo traci, 7 fumbels i 3 INT. Trzeba znaleźć jakąś metodę na Todda Gurleya i wtedy jestem spokojny o wynik.

Kansas City Chiefs - Pittsburgh Steelers
1 @ 1.54
⛔⛔⛔ 13:19
Pittsburgh miało w tym sezonie bić się o najwyższe cele a zawodzą póki co. Mega łatwy terminarz a tu klapa. Wymęczone zwycięstwo z Browns, przegrana z słabymi Bears i sromotna porażka u siebie z Jaguars. Wygrali jeszce u siebie z Vikings i w Ravens, które kolejny sezon męczy się z kontuzjami. Poza Brownem i Bellem ciężko znaleźć pozytywy. QB Roethlisberger słabo póki co operują grę. Już ma na swoim koncie 7 strat. Po drugiej stronie rewelacyjne Kansas City. Jedyna drużyna niepokonana, ale mają taką siłę rażenia w ataku to nie ma co się dziwić. RB Hunt, TE Kelce, WR Hill i QB Smith są genialni. Szczególnie zdumiony jestem grą Kareem Hunta, rookie ale to co wyprawia to przechodzi ludzkie pojęcie. Rozgrywający Smith chyba w obecnej chwili prezentują się najlepiej na pozycji, myślę że nawet lepiej niż Tom Brady. Ponad 76% celny podań i 0 INT przy 160 próbach. Siła rażenia Chiefs jest ogromna i kursy ponad 1.50 biorę z pocałowanie w rękę.
Oakland Raiders - Los Angeles Chargers
1 @ 1.60
⛔⛔⛔ 16:17
Tydzień temu ostro przejechałem się na Raidersach. Po słabym meczu przegrali u siebie z przeciętnymi Ravens. Po dobrym początku przyszły 3 porażki z rzędu, jednak gram na ich przełamanie. Nie ma co owijać w bawełnę grają słabo. 30 miejsce w lidze z zaledwie 280 yardami na mecz, to samo mówi za siebie. Niestety Marshawn Lynch nie jest nawet blisko gry która prezentował w Seattle. Crabtree i Carr trzymają jeszcze w miarę poziom więc takie nazwiska muszą się w końcu odblokować. Dziś mają dobrą okazję. Chargers zaledwie w tym sezonie 1 zwycięstwo z Giants, wyrwane w ostatnich minutach. Mimo wszystko mimo złego bilansu gra Chargers wcale nie wygląda najgorzej i każdy mecz jest na styk. Questionable jest Jatavis Brown i brak jego w szeregach gości bardzo poważnie osłabiło by defensywę. Na papierze gospodarze są lepszą drużyną i jeśli chcą grać w play offach to takie mecze muszą wygrywać.
 
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Denver Broncos - New York Giants
1 (-9.5) @ 1.64
⛔⛔⛔ 10:23
Ostatni dzisiaj nocny mecz. Będzie puszczany na Eleven więc warto zagrać by się emocjonować, ale też warto zagrać bo powinien być łatwy zysk. Denver zdecydowanie najlepsza obrona w lidze. Oddają uwaga ... 50 yardów na mecz w rushingu. Nowy York chyba gorszego scenariuszu nie mógł sobie wyobrazić, start 0-5 i plaga kontuzji. A więc tak dziś w ataku zabraknie Beckhama, Marshalla, Sheparda, Gellmana, Darkwy i Perkinsa. Ci trzej ostatni odpowiadają za bieganie z piłką. Łącznie w trójkę mieli 75 prób przy 100 próbach (z czego Shepard z Beckhamem są odpowiedzialni za 4 i rozgrywający Manning też za 4) Zostaje jeden RB Shanne Vereen. Denver najlepsza obrona i pozwalają tylko przeciwnym drużyną na 50 yardów ale to całym drużyną a nie tylko jednemu RB. Kiepsko tu to wygląda. Co więcej w receving nie wygląda to lepiej. Cała 6 złapała 83 podania (plus 19 podań Vereena bo nie będzie mógł być w dwóch miejscach na boisku jednocześnie to daje 102 podania) z 137 całej drużyny. Zostają tylko Engram z Lewisem ale ten matchup wygląda bardzo słabo. Do tego braki w obornie. Zabraknie Casillasa, Okwara, Richburga, Vernona, Rogers-Cromartie i niepewny jest występ najlepszego Collinsa. Długi czas był na liście jako DNP ale sam powiedział, że zagra więc pewnie go ujrzymy. Mimo wszystko dziury nie małe. Denver u siebie rozbiło mocne Dallas to z Giants w tej formie i przy tych kontuzjach sobie nie poradzi ? Przeczuwam pogrom ale biorę mniejszy handicap dla pewności. GL
 
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Indianapolis Colts @ Tennessee Titans
Typ: Tennessee Titans -5.5 @ 1.73 - Unibet ✅ ✅ ✅
Niedziela bardzo kiepska. Pieprzony pech i kontuzja Rodgersa w pierwszym drivie meczu pozamiatała podwójnie stawkowanego grubasa na Green Bay. Ten mecz najbardziej mnie boli, bo gdyby nie to, Vikings nawet by nie pierdnęli. Dziś ostatni mecz kolejki i spotkanie Titans z Colts. Bardzo podoba mi się tu drużyna gospodarzy i na nich puszczam dziś swoje pieniądze.
Najważniejsza wiadomość dla Titans. Do składu wraca Marcus Mariota, podstawowy quarterback, który był wyłączony przez ostatni czas. Jeszcze parę godzin temu był game time decision, ale na tę chwilę jest pewne, że zagra. W końcu! Po dwóch porażkach z rzędu na wyjazdach Titans spadli do bilansu 2-3. A co działo się gdy Mariota sterował ofensywą? Wygrana 37-16 z Jaguars i 33-27 z Seahawks. Potem był sromotny wpierdziel od Texans, którego niczym nie można tłumaczyć. Kolejny tydzień to przegrana w Miami 10-16, ale Dolphins szalę zwycięstwa przechylili na swoją stronę dopiero w ostatniej kwarcie. A tak, cały mecz, mimo gry ze słabym QB Casselem (tylko 141 jardów w tym meczu), trzymali się i byli blisko ostatecznego sukcesu. Nie wyszło, jest bilans 2-3 i dziś trzeba wygrać.
Nieobecność startera na pozycji rozgrywającego to zawsze wielkie osłabienie drużyny. Do Titans wraca gwiazda Mariota, natomiast w Colts nadal nie ma Andrew Lucka - również wielkiego kozaka i gwiazdy ligi. Bez niego ofensywa ekipy z Indianapolis nie istnieje. A obrona nie jest na tyle dobra, aby móc wygrywać mecze mimo słabszego ataku. Quarterbackiem jest Jacoby Brissett, który został wytrejdowany z Patriots i dziś znów otrzyma start w meczu. Ale on nie jest żadną odpowiedzią. W pięciu meczach tego sezonu zaliczył... 2 TD i 3 INT. Jeszcze gorzej wyglądają rezultaty całej drużyny. Najpierw porażka 9-46 (!) w LA przeciwko Rams, później przegrana 13-16 z Cardinals. Następnie na własnym stadionie udało się wygrać 31-28, ale z kim? Z Browns, którzy na wyjeździe nie wygrali od 2015 roku. Week 4 to kolejne baty od Seahawks - 18-46. I ostatnia kolejka - szczęśliwa wygrana nad 49ers, którzy są najgorszą obok Cleveland ekipą w lidze (bilans 0-6). A więc zapytam - z czym do ludzi? Póki nie ma Lucka Colts nie istnieją. Gdy on wróci wszystko zmieni się o 180 stopni i Colts zaczną grać, ale na tę chwilę nadal są bez swojego najważniejszego zawodnika. Skoro przez 5 spotkań Brissett zdobył &quot;aż&quot; 2 touchdowny, to ile może zdobyć dziś, przeciwko Titans, na wyjedzie, przeciwko drużynie która znów będzie silna tak jak była wtedy gdy pokonywała Seahawks czy gdy roznosiła Jaguars.
Titans po dwóch wyjazdach wracają na swój stadion. Dostępny jest Mariota który konkretnie zwiększa siłę rażenia drużyny. To tutaj w Week 3 polegli Seahawks. Inaugurację można zaliczyć jako falstart. Tennessee miało swoje problemy, ale wreszcie się z nimi uporali i dziś będą celować w swoje zwycięstwo numer 3. Colts? Tak jak pisałem wyżej, póki nie ma Lucka, nie istnieją. Wszyscy widzieli wczoraj co oznacza brak QB w meczu Green Bay, od którego zacząłem tę analizę. Jeśli Colts ledwo co, po dogrywce i to prawie całej pokonali u siebie żenujących 49ers (przypominam, bilans 0-6) to co zrobią dziś na Nissan Stadium w Nashville, gdzie gospodarze w końcu będą mogli uderzyć całą swoją siłą? Moim zdaniem niewiele. Sport jest nieprzewidywalny (tak mawiają), a NFL szczególnie, ale dziś wszystko wskazuje na wysoką wygraną Titans i grzechem byłoby nie zagrać na ich zwycięstwo z handicapem. -6.5 nie zaryzykuję, bo jakiś spudłowany extra point może pogrzebać cały bet. Jeśli nie wejdzie, mimo wszystko nie będę żałował tego zakładu, bo okoliczności wskazują jednoznacznie na Mariotę i kolegów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
fabregas 498

fabregas

Forum VIP
@up
To ja krótko i troche z innej mańki niż to co napisał powyżej kolega...przede wszystkim mamy week 6, a do tej pory to jest tydzień underdogów i czysto statystycznie dzisiejszy mecz też idzie w stronę Colts. To że Mariota wraca do składu jest oczywiście wzmocnieniem ale jak mawiają amerykanie może być troche &quot;rusty&quot; szczególnie na początku meczu. Dodajmy to tego fakt, że Pagano jest mistrzem przegrywania meczy ale dopiero w drugiej połowie, pozwala spekulować że Colts w 1H będą blisko trzymać wynik, a być może nawet prowadzić. Zresztą po kursie 2.85 @ Unibet aż szkoda tego nie zagrać (nawet z Seahawks po 1H byli +5). Kolejna sprawa to H2H, Colts są 16-1 (last 17) przeciwko Titans oraz 10-1 ATS (last 11). Nie ma też co wieszać psów na Brisecie (Brisetcie ?); ostatni mecz z 49ers był już powiedzmy przyzwoity, też trzeba przyznać że O-line nie daje mu za dużo czasu ale wykonał kilka fajnych podań. Kluczem będzie utrzymanie 3rd down powyżej 50%. Poniżej jeszcze jedna ciekawa statystyka, wrzucam po angielsku bo nie chce mi sie tego tłumaczyć...
Play Against - Home favorites of 3.5 to 10 points (TENNESSEE) with a poor passing D - allowing a comp pct of 60% or worse, after allowing 4.5 or less passing yards per attempt last game 29-8 over the last 10 seasons. ( 78.4% | 20.2 units ) 1-0 this year. ( 100.0% | 1.0 units )

Moje propozycje:
IND Colts win @ 3.45 ⛔
IND Colts win 1H @ 2.85✅
IND Colts 1H +3.5 @ 1.9✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Ciężka bardzo ciężka niedziela. Myślałem a wręcz byłem pewny, że jeden z najłatwiejszych weeków do wytypowania a tu porażka na całej linii. Poświeciłem się i obejrzałem wszystkie 6 meczy. Jedyny Houston poszło po myśli. Zwycięstwo powinno być nawet bardziej okazałe gdyż wszystkie 17 punktów Cleveland padło po błędach Houston. Pierwszy FG po bardzo słabym punt który od razu dał dystans do kopania, następne 7 punktów to TD po przejęciu podania na 30 yardzie połowy Houston i ostatnie 3 punkty po pass inteference które dało kilkudziesiętną kare Houston, ale przewaga i różnica Texans była tak wyraźna, że musiało to wejść. Odnośnie Green Bay Packers co tu dużo mówić pech którego nikt nie mógł przewidzieć. Wypad w pierwszych minutach Rodgers i już sytuacja się odwróciła o 180 stopni. Mimo wszystko uważam, że trochę kluczowym momentem był ten FG w 3 kwarcie. Vikings mieli 3 próbę i podajże 8 jardów do pokonania jednak ewidentnie było niedokładne podanie, piłka odbiła się od ziemi nim złapał je atakujący. Sędziowie nie widzieli tego a co ciekawe sytuacja miała miejsce przy stronie ławki Packers i kamera doskonale pokazała to ujęcie z ich perspektywy i wszyscy widzieli że piłka odbiła się od ziemi a mimo to nie zabrali chellengu i zastanawia mnie to bardzo. Tak był by punt 14:10 wynik i piłka GBP a tak się zrobiło 17:10. No ale sama gram Packers nie powaliła, ale zdarzyło się co się zdarzyło i ciężko było wymagać cudów. Jestem ciekaw sztab jaką podejmie decyzję. Myślałem, że może zatrudnią Kaepernicka jednak powiedzieli, że nie (nawet odnieśli się do Tonego Romo ???? ), że Hundley im wystarczy. Szczerze mówiąc wątpie, że z nim osiągną play offy a co dopiero super bowl. Będą musieli kogoś zakontraktować nie mają wyjścia. Co do meczu Jaguarów to było tam wszystko, ale w większości odnosi się to do błędów. 249 yardów Rams przy 389 yardach Jaguarów i wynik 27:17 dla Rams, parodia trochę. Myślę, że Jags będą co raz bardziej dołować i bardziej przypominać tych Jaguarów sprzed lat. Jak oglądałem Kansas z Pittsburghem to przecierałem oczy ze zdumienie, niestety tylko z powodu gry Steelers. Byli doskonali, z wszystkich meczy które obejrzałem w tym sezonie a było ich sporo, to zdecydowanie najlepszy występ drużynowy. Jeśli utrzymają taki poziom gry jaki zaprezentowali z Kansas to super bowl stoi otwartymi drzwiami. W pierwszej połowie zatrzymali najlepszy atak ligi do 6 yardów (podania i rush) !!!! W całym meczu 28 yardów biegiem, gdzie sam Hunt notował średnio 120 yardów na mecz. Bell ich zniszczył, nie mieli żadnej odpowiedzi na niego. Zdecydowanie zasłużone zwycięstwo.Co do Oakland to ta drużyna jest już na straconej pozycji. Żenująca ofensywa. Amerykański komentator określi bieganie Lyncha, &quot;biega jakby miał zaraz umrzeć&quot; i to chyba tłumaczy wszystko. W tym roku chyba miał tylko 2 biegi +10 yardów, a większość biegów kończyła się na linii scrimmage a jak już to minimalnym plusem 1 lub 2 yardów. Do tego jest close game przez cały mecz, zdobywają Raidersi przyłożenie na 7 minut przed końcem i wystarczy zdobyć extra point by chociaż ochronić się przed FG to nawet tego nie potrafią zrobić. Chargers ostatnie minut zagrali bardzo &quot;dojrzale&quot;, wykorzystali to pudło i doprowadzili do ostatniej sekundy próbę kopnięcia i wykorzystali tą szanse i wygrali 17:16. Odnoście Denver to nie wiem co mam powiedzieć. Był pogrom ale w drugą stronę. To co opisałem to wyglądało jakby to Broncos mieli te problemy a nie Giants. Nie wiem może to wszystko zadziałało na nich mobilizująco, zdobyli 148 yardów biegiem gdzie Denver traciło 50 na mecz. Ciężko wytłumaczyć to, jak by to powiedział znany publicysta Ferdynand Kiepski &quot;są na świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły&quot;. Co mi jeszcze w tych wszystkich meczach rzuciło w oczy, to kiepski poziom sędziowania. Praktycznie w każdym meczu popełniali fatalne błędy sędziowie. Wiele razy gdzie spokojnie mogli puszczać grę rzucali flagi, a tam gdzie ewidentne pass inteference było to stali jak słupy. Któryś z obrońców Oakland zacisną pięść, dwóch zawodników LA wystartowało jak szaleni a flaga rzucona jako spalony Oakland, wyżej opisana sytuacja Packers i jeszcze wiele innych błędów. Wiadomo, że w TV z 50 kamer widać wszystko lepiej, ale niektóre błędy były tak oczywiste, że ślepy by to zauważył. Nie mówię tu oczywiście o wypatrzeniu wyniku i że przez to typy nie okazały się trafne, ale ogólnie, bo w obie strony były popełniane te błędy.
Odnośnie dzisiejszego meczu gucci-mane doskonale przedstawił sytuację, ale ja mimo wszystko odpuszczam dzisiejsze spotkanie. Jakbym miał typować zto mimo wszystko skłoniłbym się w stronie Titans jednak przeraża mnie H2H, ostatnie 17 spotkań to 16 zwycięstw Colts (seria 11 z rzędu). Ja czekam na czwartek gdy Raiders zmierzą się z Chiefs. Kursy kręcą się w okolicach 1.70 póki co na Kansas i wątpię, że do czwartku takie się utrzymają. Z tym przygnębiającym atakiem Oakland nie ma co szukać. Wierzyłem, że mogą się odbudować z Chargers, ale gdzie tam nie zagrali nic lepiej. Piach jakich mało. Jak to mówi gucci-mane , dla mnie będzie to grubas.
 
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Może H2H niekorzystne dla Titans, ale jakie ma znaczenie kto wygrał w 2011 roku? Jak można porównywać poprzednie mecze, gdzy był Luck, a wcześniej i nawet Peyton, do dzisiejszego spotkania gdzie Colts są bez Lucka i jak pokazuje sezon, bez niego są jak dzieci we mgle. Zbyt poważna absencja żeby przywoływać do analizy mecze z 2011 roku (bo to H2H obejmuje te lata). Streaks, H2H, trendy - można przytoczyć, ale wtedy gdy grają pełne składy. Taka moja opinia. Zobaczymy jak wyjdzie ;)
kkslec , rzeczywiście Chiefs wyglądają dobrze na następną kolejkę. Chyba stanę po tej samej stronie co Ty, ale jeszcze jest chwila żeby pomyśleć.
Piszcie więcej Panowie, bo jak widać każdy post tutaj to godna analiza, co wyróżnia ten dział na tle innych na forum ???? Liczę na Was w niedzielę.
 
fabregas 498

fabregas

Forum VIP
Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz to jednak był łamaniec; aż nie do wiary że ten zespół nie potrafi utrzymać poziomu przez cały mecz.
@up
Co do trendów to jest zawsze indywidualna sprawa jak kto do tego podchodzi, ale ja nigdy tego nie marginalizuje. W przypadku Colts, faktycznie mieli lepszych QB w przeszłości ale z drugiej strony Titans to jest typowy średniak budowany wokół Marioty, który też nic szczególnego nie prezentuje. Kolejna sprawa że w Division games często można dostrzec pewną powtarzalność. Zawsze przychodzi mi do głowy seria między Jets-Patriots i to w latach kiedy Brady i spółka gnoili wszystkich, a mimo to co najwyżej średnie wtedy Jets pokrywali co chwile handicapy (a kto u nich wtedy rzucał Sanchez?). Już nie chodzi o mój typ bo nie trafiony i huk z nim ???? ale o moją interpretacje takich trendów. ;) Gratulacje za trafiony typ i jak to mówią alleluja i do przodu zawsze dziewica. ;)
 
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
Ja uważam, że H2H jest wyznacznikiem czegoś, może jakieś inne nastawienie drużyny na tą drużynę, może leży im styl gry tej drużyny itd. Nie jest to wyznacznik, że trend będzie utrzymany ale pokazuję obraz, że jest coś na rzeczy. Dam przykład z innej dyscypliny piłki nożnej. Real Madryt, jedna z najlepszych drużyn w historii zawsze w swoich składzie miała gwiazdy, a w nie tak dalej przeszłości nie mogli wygrać przez 10 lat w Deportivo. Mimo, że zawsze byli na papierze o parę klas lepsi, bili się o mistrzostwa gdzie Deportivo to średniak to i tak nie moli sobie każdego roku tam poradzić. W końcu się przełamali i sytuacja jest w drugą stronę. Sam mecz nie był taki łatwy jak to wynik wskazuje. fabregas świetnie przewidział pierwszą połowę, Colts byli w niej zdecydowanie lepsi. Podajże mieli 3 posiadania i 3 akacje punktowe. Mariota cały mecz był dosyć sztywny, sami komentatorzy potwierdzali, że nie jest w 100% sprawny ale w drugiej połowie pokazał klasę. Oczywiście poza tym INT na początku bo to była jedna z głupszych strat jakie widziałem. W drugiej połowie zdecydowanie lepiej zagrała defensywa Titans i to ona zagwarantowała ten wynik. No i to zagranie meczu w mojej opinii, gdzie na 2 minuty przed końcem któryś z obrońców (nie pamiętam kto to był) zablokował Brissetta praktycznie na linie 1down w innym wypadku możliwe, że oglądalibyśmy dogrywkę. Swoją drogą uważam, że nie powinno dojść do tego zagrania bo wcześniej był prawidłowy fumble. Doyle złapał piłkę nie miał na plecach obrońcy, trzymał ją obiema rękoma i przyciągał do tułowia a obrońca dobrze ją wybił. Po chellengu podjętą inną decyzję ale cóż na szczęści do Titans dobrze się to skończyło. Zresztą wydaję mi się, że zarówno jak gucci-mane tak i fabregas wyszli na plus więc wynik idealny ????
 
michael-ellis 1,6K

michael-ellis

Użytkownik
Tyreek Hill (KC) over 52,5 receiving yds @1,90 ✅
Unibet
Wszystko wskazuje na to, że Hill, pomimo kontuzji, dzisiaj zagra i uważam, że to będzie jego spotkanie ????
Do tej pory, średnio prawie 7 piłek na mecz leci w kierunku WR1 Chiefs. Obrona Raiders, przeciwko grze górą jest dosyć przeciętna. Do tej pory pozwolili na prawie 1400 yds górą i średnio 8 yds na próbę.
Hill gra mocno w kratkę ale akurat teraz wychodzi na to, że zagra dobry mecz ???? Ostatnio Raiders podpisali byłego gracza 49&#39;s LB NaVorro Bowman, który jeśli w ogóle zagra, będzie zagrożeniem dla gry biegowej KC, co otwiera szansę na więcej podań.
Reasumując, dobry matchup dla Hilla, podstawowego WR i bardzo niska linia dają spore szanse dla tego typu.
 
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Kansas City Chiefs @ Oakland Raiders
Typ: Kansas City Chiefs ML @ 1.67 - Unibet ⛔ ⛔ ⛔
Czas na rozpoczęcie 7. kolejki sezonu, czyli mecz Thursday Night Football. Oakland Raiders podejmą w nim Kansas City Chiefs. Obie drużyny podchodzą do tego pojedynku po niedzielnych porażkach i obie będą celować w bounce-back win. Faworytami mimo wszystko są goście i ja zgadzam się z tą oceną. Również uważam, że Chiefs wywalczą wyjazdowe zwycięstwo i taki jest mój zakład.
Nie ma już niepokonanych drużyn w lidze. Ostatnią byli Chiefs, ale w niedzielę przegrali ze Steelers 13-19. Myślę, że zimny prysznic bardzo przydał się ekipie z Kansas City. Media rozpływały się nad ich grą i już właściwie widziano ich w Super Bowl. Ale to jeszcze nawet nie połowa sezonu zasadniczego i niedzielna przegrana na pewno sprowadziła niektórych na ziemię. Mimo wszystko to nadal wielka drużyna ze świetnym trenerem. Zabawnym faktem jest to, że Chiefs lepiej radzą sobie na wyjazdach niż u siebie. Potwierdzenie - seria 9 wyjazdowych wygranych, która dziś może zostać przedłużona o kolejne. Mecz ze Steelersami był dziwny. Kansas City Chiefs nie byli sobą i przypominali bardziej Browns, niż najlepszą póki co drużynę w NFL. Cieniem siebie byli gwiazdorzy, którzy zaliczyli najgorsze występy w sezonie. Alex Smith, 246 jardów - drugi najgorszy jego wynik w sezonie. I tylko 1 TD podczas gdy w poprzednich 5 kolejkach rzucił ich 11. RB Kareem Hunt, nowa gwiazda ligi wybiegał... 21 jardów. Wcześniej w 4 z 5 meczów przekroczył 100 jardów a podczas wizyty u Chargersów w Carson, wybiegał aż 172 jardy. Podstawowy receiver Tyreek Hill 5 catchów na 34 jardy, czyli znów najgorszy wynik w sezonie. I tak można jeszcze opisać występy innych zawodników z Kansas. Zatem czarno na białym widać, że Chiefs tak jak wyżej wspomniałem, po prostu nie byli sezon. Myślę, że dziś wszystko wróci do normy i goście podrażnieni niedzielną porażką znów pokażą swoją moc.
Oakland Raiders. Bilans 2-4 i na pewno duży zawód, bo wszyscy liczyli na coś więcej w wykonanie tej drużyny szczególnie po poprzednim sezonie. Ofensywa patrząc po nazwiskach wygląda przekonkretnie. Carr, Lynch, Crabree, Cooper. Jest komu rzucać, komu odbierać i komu biegać. Ale oni całkowicie sobie nie radzą, szczególnie w ostatnich tygodniach. Sezon zaczęli od dwóch wygranych żeby kolejne cztery mecze przegrać. W rankingu total offence atak Raidersów zajmuje... 29 miejsce. Zdobywają mało jardów i mało punktują. Derek Carr w ostatnich 3 meczach nie zbliżył się nawet do 200 yds podaniami, a w całym sezonie nie zaliczył ani jednego występu 300+. Marshawn Lynch, wielki powrót do ligi, do rodzinnego miasta i wielkie oczekiwania. Szybko jednak został sprowadzony na ziemię i brak gry przez 1.5 roku został obnażony przez obrony przeciwników. Po 6 kolejkach średnia 42.8 jardów na mecz. Średnia na bieg... 3.7. Tylko 2 TD. Totalna słabizna. Crabtree bez szału i bez meczu z wynikiem choćby 90+. Amari Cooper? Pośmiewisko. Złapał TD na inaugurację w Week 1 i... to by było na tyle. Od tamtej pory żadnego touchdowna. 51 jardów w odbiorze. W którymś z meczów? Nie, w ostatnich 4 kolejkach łącznie! Kto ma więc wygrywać mecze dla Oakland? Dla porównania ofensywa Chiefs jest miejscu 2. w tym samym rankingu w którym Raiders są na 29.
W obu drużynach jest kilka kontuzji. W Kansas City nie zagra raczej WR Wilson. Na pewno nie zobaczymy startera na pozycji centra oraz guarda Duvernaya-Tardifa. Jeśli chodzi o gospodarzy, tutaj także jest problem z zawodnikami linii ofensywnej. Nie zagra right guard Newhouse oraz prawdopodobnie kolejny RG Jackson. Absencje właściwie na &quot;remis&quot;.
Chiefs mieli chwilę kryzysu. Ale ta chwila trwała na razie jeden mecz. Kryzys Raiders trwa już od dawna, bo od 4 kolejek. Dla Kansas mógł to być wypadek przy pracy i uważam, że tak właśnie jest. W Oakland mają poważniejszy problem i od 4 tygodni nie znaleźli rozwiązania. Dziś, po 4 dniach od ostatniej porażki znów wybiegają na boisko, tym razem przeciwko ekipie 5-1 a nie 1-4. Chiefs świetnie radzą sobie na wyjazdach. W tym sezonie pokonali już przecież m.in Patriots na Gillete Stadium czy Texans na NRG Stadium. Zwyciężyli też w Carson z Chargers, podczas gdy Raiders tam przegrali. Wszystkie te informacje które zawarłem w analizie jednoznacznie wskazują mi na wygraną gości. W poprzedniej pisałem, że nawet jeśli zakład nie wejdzie, to rano i tak nie będę żałował, że to postawiłem, bo wszystko wskazuje za daną drużyną. Dziś twierdzę dokładnie tak samo. Go Chiefs.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
kkslec 459

kkslec

Użytkownik
gucci-mane opisał wszystko doskonale. Od siebie dodam, że oglądałem dwa czy trzy mecze Raiders i ten atak to jest tragedia, aż oczy bolą. Lynch jest fatalny, po kontuzji zostało samo nazwisko. Darze kolesia sympatią ale gra prze słabo. QB Carr nie grał przeciwko Ravens w week 5 z powodu złamania/pęknięcia jakieś kości w plecach, jednak w ostatnim meczu z Chargers było ewidentnie widać, że nie jest w 100% sprawny. Może się okazać, że jeden mocniejszy sack i może mieć problem z powrotem do gry. Raiders zdobywają zaledwie 278 yardów w meczu przy czym tracą 350 yardów na mecz (Kansas 387 yardów zdobywa , o ponad 100 więcej niż Oakland). Zresztą w każdej ze statystyk to widać, TD 20-14, FG 13-9, 1st down 128-91. Turnover ratio +7 do -2 to olbrzymia różnica. Dodatkowo Kansas jest skuteczne na 3rd down z 44% zajmują 6 miejsce w lidze przy czym Oakland oddaje 46% i zajmuje 29 miejsce w lidze. Jedyny pominięty fakt to pojawienie się u gospodarzy nawet w wyjściowym składzie LB NaVorro Bowmana. Na pewno wzmocni defensywę jednak jeden człowiek nie odmieni oblicza zespołu. Po prostu, żaden z argumentów, statystyk czegokolwiek nie wskazuje na Raiders, dla mnie pewniak jakich mało. GL
 
Gucci Mane 30,1K

Gucci Mane

Forum VIP
Co tu się... ::zoltakartka: Nie ma to jak przegrać przy 0:00 na zegarku. No ale jak może być inaczej, jak w ostatniej akcji Chiefs robią umyślny, ewidentny holding i przedłużają mecz o kolejną i potem jeszcze jedną próbę. Na co liczyli? Za trzecim razem się udało i zwycięstwo zostało w Oakland. Krew mnie zalała, w takich okolicznościach przegrać. Typ nie wszedł, ale na niedzielę szykuję bounce-back ;)
Na pocieszenie Lynch (dawniej, podkreślam dawniej znany jako Beast Mode) i jego rajd z sideline na boisko żeby bronić Carra. No to trzeba być geniuszem ???? Filmik poniżej.

 
fabregas 498

fabregas

Forum VIP
Notre Dame - USC 1 (-4,5) @ 1.92 Unibet ✅
Notre Dame ML @ 1.5 Unibet✅

Udało mi się dzisiaj rano zagrać ten typ po podobnym kursie ale z linią -3,5, teraz jest o jeden więcej ale nadal uważam że jest warty pogrania. ND w tym sezonie bardzo mocne, są faworytami w każdym meczu i zaliczyli jedną powiedzmy małą wpadke; pozostałe mecze wygrane a co najważniejsze w każdym pokryta linia. Krótko o składach; USC boryka się z mnóstwem kontuzji, szczególnie wśród &quot;big fellas&quot; zarówno w linii obrony jak i ataku. Na dodatek wypadł im pierwszy RB Ronald Jones więc ciężko będzie im kontrolować zegar bez solidnego RB. Po za tym defensywa z tyłu ma problem z siłowymi zawodnikami, ND często gra na swoich TE a nawet ich WR są niewiele mniejsi więc mogą mieć z nimi problem. Z drugiej strony ND w zasadzie bez poważnych kontuzji, z takim składem powinni wygrać swoje pozostałe mecze w tym sezonie. Kolejna sprawa ND są po 2 tyg przerwy (ND is 20-6 overall after bye week) i z perspektywą 3 spotkań z rzędu u siebie; USC w kolejnym tyg Division Game z Arizona State. Ta linia wydaje się być albo promocją albo kolejnym haczykiem ale nie widze tutaj specjalnie argumentów, żeby ND nie pokryło tego handi. Dla mniej odważnych ML po kursie 1.5 też można próbować.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom