>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

NFL/NCAAF 2010/2011

Status
Zamknięty.
shen 408

shen

Użytkownik
Jaguars-Eagles over 44,5 1,88
Oba teamy jak na razie kiepsko w defensywie,w 2 swoich pierwszych meczach Eagles stracili 59 punktów,Jaguars 55.Dzisiejszy mecz też nie zapowiada się na starcie 2 potężnych defensyw.Jaguars na swoim stadionie zawsze grają dobrze,Eagles w składzie z najnowszym superbohaterem USA Michaelem Vickiem też powinni na hypie ofensywnie zagrać dobry mecz.Eagles są faworytami buków do wygrania i raczej wygrają ten mecz ale nie zapowiada się szybkia łatwa i przyjemna wygrana.Vick w fantasy nfl przy dobrych wiatrach i dobrej grze OL pyknie z 30 fantasy punktów w tym meczu,obie defensywy to jacyś bezimienni bezdomni,zapowiada się masa punktów i wysoki wynik.
Broncos-Colts over 47 1,98
JW.Dwie dobre ofensywy i 2 kiepskie defensywy.Orton z Broncos ponad 600 jardów i 3TD w 2 meczach,Manning 688 jardy i 6TD.W meczach przeciwko sobie oba zespoły zdobywały ostatnio mase punktów,w Broncos nie wiadomo czy zagra 2 starting cornerbacków Bailey i Goodman.Nawet z nimi w składzie defensywa Broncos która ma masę dziur będzie miała ciężki dzień z Manningiem i spółką.Broncos po stracie rezerwowych WR Kennego McKinleya który zmarł w tym tygodniu ofensywnie powinni się spiąć i zagrać bardzo dobry mecz.Kyle Orton który pod coachem MCDanielsem coraz bardziej przypomina Brady&#39;ego z Pats oraz pluton 4 porządnych WR Broncos powinni mieć dobry mecz przeciwko Colts.
Vikings-Lions 2(+11,5) 1,98
Wikingowie po 2 porażkach w fatalnym stylu.Lions po 2 porażkach w bardzo dobrym stylu.Faworytami i to zdecydowanymi są gospodarze którzy powinni wygrać ale handi na Lions jest trochę za wysokie i warto zaryzykować bo Brett Favre coś ostatnio w kiepskiej formie jest i nie ma za bardzo do kogo piłka rzucać,w Vikings nie zagra Ray Rice,nie wiadomo co z Harvinem który miał jakiś uraz w tygodniu,pozostali WR gospodarzy Berrian.Lewis i Camarillo grają słabo.Lions kiepscy jak co roku ale w swoich 2 pierwszych meczach przegrali łącznie różnicą 9 punktów,w meczu z Vikings też pewnie przegrają ale zapowiada się na bardziej wyrównany mecz niż linia ustalona przez buków.Jahvid Bets 4 RB Lions TD w 2meczach.Shaun Hill QB Lions jak narazie lepiej niż Brett Favre.
Do tego Bengals ML,Chargers -4,5,over Texans-Cowboys,under Chiefs-49ers
 
ted 12,8K

ted

Forum VIP
Zgadzam się co do Dallas oraz 49ers
Od siebie dodam Baltimore Under 37, Flacco póki co gra fatalnie natomiast Brown przyjdzie się zmierzyc w koncu z dobra defensywa i nie beda mieli kim postraszyc.
 
michael-ellis 1,6K

michael-ellis

Użytkownik
STL-WAS under 38,5@1,90
Expekt

Nie spodziewam się fajewerków w tym spotkaniu a raczej topornej gry w środku pola. Dużo się mówi o nacisku na rushing game WAS w tym spotkaniu, co jak wiadomo może zabrać sporo czasu i wydaje mi się, że ten mecz po prostu się odbędzie, kończąc się 14-10, czy jakoś tak...


NE(-13,5)@1,78
Betsson

13 z rzędu wygranych spotkań, to bilans Pats w starciu z Bills. Średnio różnicą prawie 18 pkt. Nic nie zapowiada, że dzisiaj będzie inaczej. Próbowałem na siłę szukać argumentów za BUF ale niestety nic mi nie przychodzi do głowy.

NYG-TEN over 43 @1,94
Expekt

Ciekawa linia i miły kurs. Dwa dotychczasowe spotkania pomiędzy tymi drużynami obfitowały w punkty i uważam, że dzisiaj będzie podobnie. Z jednej strony Young i CJ a z drugiej Eli u siebie, to może być wybuchowa mieszanka.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
MNF

Zapowiada się świetny mecz. Przy całej mojej sympatii do drużyny z Wisconsin, myślę, że Bears wygrają ten mecz. Chciałbym zagrać, ale wciąż nie mam przekonania do Chicago. W meczu z Detroit grali bardzo słabo, w meczu z Dallas całkiem nieźle, choć wydaje mi się, że była to spora zasługa słabiutkiej gry drużyny Cowboys. Obie drużyny będą dzisiaj grać podobnie, obie też mają sporo znaków zapytania. Siłę offensywy Packers zna każdy - Rodgers, Jenning, Driver, Finley, Jones. Defensywnie jednak nie wydaje mi się, żeby Packers byli tak dobrzy jak wskazują statystyki. W meczu z Eagles defense miał sporo problemów od momentu, gdy ster w Phili przejął Vick. W drugim tygodniu na Lembeau zawitali Bills, więc nie ma co pisać tutaj o defensie. Obie drużyny mają też strasznie dziurawe O-linie - Rodgers ma tendencję do przetrzymywania piłki w poszukiwaniu opcji, co często kończy się sackiem. D-linie Bearsów ma Juliusa Peppersa, więc zapowiada się ciekawy matchup w liniach. O-line Bearsów jest chyba jeszcze gorsza, co stwarza szanse dla Claya Matthewsa. Do tego dochodzi Cutler, który z kolei ma tendencję do rzucania na siłę. Pojedynki obu linii będą naprawdę bardzo ciekawe. Myślę, że możemy się spodziewać sporo screenów w tym meczu - dwa tygodnie pokazały, że Forte bardzo ładnie czuje się jako running receiver. Z kolei Brandon Jackson raczej sobie nie pobiega, bo defense Bearsów jest dość solidny vs. run. Więcej playmakerów jest po stronie Green Bay, ale myślę,że running game zdecyduje o zwycięstwie Bears. Wciąż jednak się waham.
 
tofinek 10

tofinek

Użytkownik
Nie ma co się dygać.. :grin:
Bears w swojej dywizji w zeszłym roku mają ATS 5-1, a licząc wszystkie spotkania rozgrywane na własnej &quot;trafce&quot; 11-5.
Statystyki odnoszą się tylko do sytuacji gdy drużyna przyjezdna jest faworyzowana przez bukmacherów.
Tak jak nadmienił lukascash obydwie ekipy jakoś nie specjalnie spisują się w defensywie, tak liczę że sobie trochę pobiegają na długich dystansach i trochę po punktują, jest tylko jedno ale, dziś jest poniedziałek, a poniedziałki to zawsze jakiś dziwny dzień do typowania.
Różnica punktowa może być niewielka, dlatego nawet na +3 kurs jaki dają buki rzędu 1,85-1,95 jest warty zassania (dla mnie nie bo ja nie tykam mniejszego niż 2), a już over 46 za 1,95 może być wart zastanowienia.
????
 
J 37

jrpl

Użytkownik
Spotkanie: San Francisco 49ers (0-3) @ Atlanta Falcons (2-1)
Typ: San Francisco 49ers +7
Kurs: 1.95
Buk: Pinnacle

Analiza:
Falcons zaprezentowali świetny plan gry w meczu z Saints. Michael Turner oraz Jason Snelling przeprowadzili w sumie 44 akcje biegowe, wszystko po to by Drew Brees nie miał za wiele okazji na rozkręcenie się na boisku. Poskutkowało, Atlanta nie tylko wygrała mecz ale również walkę o czas posiadania piłki o 18 minut. Niestety dla Falcons, z 49ers nie będzie tak łatwo przeprowadzać akcje biegowe. Owszem, z Kansas City stracili w ten sposób 201 jardów. Jednak zgodnie z moimi podejrzeniami ekipa z San Fransisco miała dołek po wcześniejszym meczu. W swoich pierwszych dwóch spotkaniach pozwolili na zdobycie tylko 123 jardów w akcjach biegowych. Matt Ryan będzie musiał więcej podawać by Falcons mogli regularnie zdobywać teren, ale to nie będzie problemem. Secondary San Fransisco jest jednym z gorszych w lidze przeciw podaniom (27 miejsce), w dużej mierze przez to, że obrońcy nie potrafią dotrzeć do rozgrywających (tylko 3 sacks zespołu z San Fransisco).

Jimmy Raye, został zwolniony z 49ers. I chyba dość słusznie. Chiefs w ostatnim meczu czytali zagrania ofensywy z San Fransisco jak otwartą księgę, nic dziwnego, było dużo schematyczności i powtórzeń. Teraz powinno się to zmienić na lepsze i gra w ataku zostanie bardziej zróżnicowana. Niestety Frank Gore nie będzie miał łatwego zadania. Defensywa Falcons to niesamowita broń przeciwko akcjom biegowym. Poza dwoma długimi akcjami, w obecnym sezonie, obrońcy Atlanty na nic więcej nie pozwalali przeciwnikom. Szczęścliwie dla 49ers, obrona gospodarzy w tym spotkaniu przeciw podaniom jest gorsza niż ich własna. Falcons są na 29 miejscu w lidze pod względem traconych jardów na akcję po podaniu, pomimo tego, że w dwóch meczach grali przeciwko Dennisowi Dixonowi oraz Derekow Andersonowi. Wynik naprawdę poniżej oczekiwań. Alex Smith powinien czekać na ten mecz z niecierpliwością.

Uważam, że mecz będzie bardzo wyrównany i goście nie są kompletnie bez szans, jak to mogłoby się wydawać. 49ers są w beznadziejnym położeniu, to miał być ich udany sezon, ogromne zapowiedzi o nich i ich szansa. Póki co nic takiego nie ma miejsca. Zmiany w sztabie szkoleniowym i sadzanie zawodników na ławkę pokazują, że żarty się skończyły. Zespół desperacko potrzebuje wygranej i jestem przekonany, że zawodnicy zmobilizują się dużo bardziej niż na mecz z Chiefs. I nie martwiłbym się, że to drugi wyjazdowy mecz 49ers z rzędu. Trener Mike Singletary potrafi sobie radzić w takich sytuacjach całkiem dobrze. To mecz o śmierć i życie dla gości, bilans 0-4 to dla nich praktycznie koniec sezonu. Z drugiej strony mamy Falcons, którzy wygrali swój mały Super Bowl, czy uda im się po tak zaciętym meczu i dramatycznej wygranej w dogrywce odpowiednio zmobilizować na 49ers? Czy po meczu z Saints i tygodniu zbierania pochwał, zawodnicy Atlanty odpowiednio podejdą do meczu z jakimś zespołem, który wszystko przegrał? Uważam, że tutaj strona psychologiczna ma spore znaczenie i dlatego mecz będzie zacięty. Walczący o życie goście będą w stanie utrzymać bliski dystans do Falcons. Może nie wygrają meczu, jednak na pewno nie będzie różnicy większej niż jedno przyłożenie.
 
shen 408

shen

Użytkownik
Ja mam akurat inne zdanie co do tego meczu i wydaję mi się ze 49ers przegrają ten mecz i to wysoko,wystarczy spojrzeć jak im w tym roku idzie na wyjazdach(porażka z Seahawks,klęska z Chiefs)do tego mają teraz nowego koordynatora ofensywy który chyba nic dobrego z tych grajków nie wymyśli na szybko.Rok temu Falcons rozjechali 49ers w San Fransisco 45-10 też gdzieś w środku sezonu,jak dla mnie zapowiada się na powtórkę z tamtego spotkania.49ers po klęsce z Chiefs,bilansie 0-3,wywaleniu koordynatora ofensywy,beznadziejnych 3 meczach kontra Falcons którzy cały czas są na hypie po zdobyli tydzień temu Superdome,do tego mają świetną defensywe w tym sezonie,ofensywnie Matt Ryan,Roddy White,Michael Turner i Jason Snelling też dają radę.Niners w tym roku statystycznie najgorsza defensywa(29 pkt na mecz)i przedostatnia ofensywa(12,7 pkt na mecz)ligi.
jrpl-Falcons w tym sezonie 22 miejsce w NFL w passing defense(3TD,6Int)
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Typowanie NFL jest dużo bardziej złożone i tak się składa, że mecze, które miały już miejsce i postawa drużyny w tych meczach, ma znaczenie drugorzędne dla meczów, które mają się odbyć. Z tego co pamiętam, to już Saints mieli zjeść 49ers, bo Ci przecież zagrali beznadziejnie z Seahawks, a Saints to public team i zwycięzca Super Bowl. Wszystko było piękne i łatwe przed meczem, samo spotkanie pokazało, że mecz meczowi nierówny i co prawda Saint wygrali tamto spotkanie, ale fakt faktem, że byli drużyną gorszą.
W tym spotkaniu też wszystko wygląda pięknie i łatwo przed meczem. Przecież Falcon pokonali Saints na ich terenie, więc 49ers, którzy przegrali ze średnimi Chiefs nie mają czego szukać w Georgia Dome. A kto by się przejmował tym, że dla Falcons był to mały Super Bowl, jak to napisał Jrpl. Kto by się przejmował tym, że tam była dogrywka, która trwała niemal 15 minut. Wszystko wskazuje na letdown&#39;ik Atlanty w tym meczu. Nie sądzę, żeby zaangażowanie i koncentracja były na tak wysokim poziomie. To n ormalnie, że po takim zwycięstwie przychodzi rozluźnienie. Zmiana koordynatora w 49ers może im paradoksalnie tylko pomóc - bo tu nie chodzi o dokonywanie zmian - jest środek sezonu, a football amerykański to nie piłka nożna, że przychodzi nowy trener, zmienia taktykę i po 3 tygodniach drużyna ma grać wg nowego schematu. Jeżeli byłoby to takie łatwe, to Jeff Fisher już dawno nie byłby trenerem Titans, a Tony Sparano w Dolphins. Jeżeli będą jakieś zmiany, to tylko i wyłącznie kosmetyczne. A sama zmiana ma stanowić pewien bodziec.
Kontynuując dalej, zeszłoroczna porażka z Falcons w San Francisco to kolejny argument za 49ers. W żadnym innym sporcie revenge game nie ma tak dużego znaczenia. 49ers doskonale pamiętają tamten blamaż przed własną publicznością i będą niesamowicie zmotywowani.
Podsumowując, mając do wyboru drużynę na prawdopodobnym letdown&#39;ie i drużynę zmotywowaną 1) żeby przerwać passę porażek, 2) żeby zrewanżować się za zeszły rok, wybieram drużynę zmotywowaną, w tym przypadku 49ers, co jednocześnie nie gwarantuje, że 49ers pokryją hc. Ot, zwykłe ważenie argumentów na rzecz jednej i drugiej strony. Pozdro
 
shen 408

shen

Użytkownik
Ja tam ten mecz(Falcons-49ers)widzę tak:
-Jeśli 49ers przycisną na początku i wyjdą na prowadzenie to ich obrona która miała być świetna a nie jest raczej nie zatrzyma Matta Ryana i spółki którzy są na fali i mogą w tym meczu być emocję do samego końca a z handi różnie może być(dla mnie mało prawdopodobne)
-Jeśli Falcons odskoczą to 49ers do nich nie doskoczą,Alex Smith to nie Favre który w 4 kwarcie doprowadza swój zespół do zwycięstwa i może być pogrom.(bardziej prawdopodobne)
Z resztą nie ma co się rozpisywać o jednym spotkaniu,w week 4 jest kilka świetnych spotkań,jest więc spora szansa zrobić buków w bambuko
Bills-Jets 2(-6,5)
Bills z nowym quarterbackiem Ryanem Fitzpatrickiem,reszta składa pozostaje bez zmian czyli jeden z gorszych tramów kontra jeden z kandydatów do SB czyli Jets którzy ograli ostatnio Patriots i Dolphins.Jets wygrywając z Bills mieliby bilans 3-0 w dywizji i byliby faworytami do jej wygrania.Rex Ryan coach Jets określił ten mecz jako trap game który trzeba wygrać,jak na moje mobilizacja w Jets będzie na ten mecz na bardzo wysokim poziomie,Mark Sanchez ostatnio też jest w formie zapowiada się więc win Jetsów.
Jaguars-Colts 2(-7,5)
Gospodarze po dwóch kolejnych 25 punktowych pogromach(z Chargers i z Eagles)Colts z Peytonem Manningiem który jest w super formie(9TD 1013 passing jardów w 3 meczach)do tego po porażce z Texans na początek sezonu Colts nie pozwolą sobie na kolejna porażkę z zespołem ze swojej dywizji,na papierze przed meczem oba zespoły dzielą 2 klasy więc...
Raiders-Texans 2 (-3,5)
Ten handi na ten mecz to chyba jakiś żart,po week 2 każdy zachwycał się Texans czyli Arianem Fosterem.Mattem Schaubem i Andre Johnsonem jednak po porażce z Cowboys którzy mieli nóż na gardle hype opadł i drużyna z Brucem Gradkowskim i Sebastainem Janikowskim stałą się poważnym kandydatem do wygranej w tym meczu,Rok temu 29-6 w Oakland wygrali Texans.Gradkowski,Louis Murphy,Heyward-Bay,McFadden&lt;&lt;&lt;&lt;&lt;Schaub,Foster,Johnson,Walter i def Texans.
Do tego Saints 1(-13,5) z Panthers którzy przegrali trzy razy w tym roku już 13 punktami(z Giants,Buccaners,Bengals)a z Clausenem na QB raczej też im dobrze nie pójdzie.Chargers(-8,5) którzy mimo tego ze grają kichę i beznadzieje i zagrają bez Matthewsa powinni poradzić sobie z Derekiem Andersonem i jego Arizoną(nie zagra Breaston,secondary Cardinals jedno ze gorszych w lidzę kontra Rivers) i Eagles w Vickiem który jest ostatnio na fali (70 punktów w 10 kwartach)kontra tonący statek Mika Shanahana czyli Redskins którzy po świetnym defensywnie meczu z Cowboys ostatnie 2 mecze fatalnie w defensywie i średnie w ofensywie.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Powiem szczerze, że dzisiejsza karta nie podoba mi się. Nie widzę nic wartego uwagi. Mam jeden typ, który chyba zagram - over 45 GB-Detroit. GB potrafi sypać punktami, Detroit też ofensywnie nie wygląda najgorzej. Defensywnie GB nie powinno się szczególnie przykładać po MNF, a Detroit defensywnie nigdy się nie przykłada. Wydaje mi się, że Bengals powinni odpalić, choć powiem szczerze, że Browns to dość popularny bet w Stanach i trochę mnie to odstraszyło. Innym typem ciekawym wg mnie jest OVER 3.5 Field Goals in Ravens-Steelers game. Solidne defensywy, o TD powinno być ciężko, więc kickerzy powinni mieć sporo roboty. Późniejsze mecze wyglądają nieco ciekawiej, ale o tym napiszę trochę później.
 
shen 408

shen

Użytkownik
Kolejny szalony week z NFL,jeszcze jeden taki tydzień i połowa fanów NFL którzy grają u buka nabawi się sporych kompleksów,kurde ale ta liga robi się maksymalnie nieprzewidywalna :;/:.Jags z Colts po kursie 3,90,czy Broncos z Titans po kursie 3,40,nikt przy zdrowych zmysłach by tego nie zagrał.Warto też wspomnieć o 49ers i ich dzielnym boju z Falcons,Taylor Mays jedno z dziwniejszych TD jakie widziałem????,
http://www.youtube.com/watch?v=bcVmkGy2JKQ
szkoda trochę 49ers dla których chyba to już koniec sezonu i fani z miasta hipisów raczej będą chcieli ukrzyżować i ukamienować a na bank zwolnić coacha Singlateriego,choć w tak kiepskiej dywizji jeszcze wszystko jest możliwe.

Na poprawienie(albo i nie)nastrojów
TJ Ward z Browns przywitał Jordana Shipleya w NFL
http://www.youtube.com/watch?v=kfoPYpC4pyY
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
heh...Shipley dostał piękną kosę..pokazywali to na kilku ujęciach w NFL RedZone..Mays z kolei szykuje się chyba do kolejnej edycji Tanca z Gwiazdami..

W pełni zgadzam się z tezą o coraz większej nieprzewidywalności NFL. Zaczynam być coraz większym fanem Denver Broncos. Drużyna, której nigdy nie lubiałem i która wydawała mi się zlepkiem graczy, którzy w innych drużynach odgrywali zazwyczaj drugoplanowe role, gra naprawdę niesamowicie, a Orton przechodzi samego siebie - w ogóle nie przypomina gracza z czasów gry w Bears.

Na miejscu 49ers to bym zwolnił Alexa Smitha albo chociaż kupił mu jakieś niezłe szkła, bo koleś podaje nie wiedział i nie widział co się wokoł niego dzieje - podaje do cornerów, rzuca tam gdzie nie ma receiverów, poza tym te jego podania są na takim pułapie, że ani nie trzeba skakać ani się schylać - stoisz i łapiesz. Switch na Davida Carra, który całkiem całkiem kiedyś w G-Manach jako backup Eli się spisywał.
 
ted 12,8K

ted

Forum VIP
Smith tak samo jak Flacco w Ravens do wyrzucenia są wg mnie.
Co do Denver to nie wiem czy oglądaliście ich mecze w tym sezonie ale mi zaimponowała O-Line dzięki której Orton ma mase czasu by dobrze rzucić a to mu wychodzi zacnie tego roku
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Pats się chyba podjarali tym, że ostatnio rozwalili Delfiny na wyjeździe bez udziału Mossa. Trochę patowa sytuacja. Z jednej strony to zrozumiałe, że skoro nie chcieli mu dać nowej umowy, to nie było najmniejszego sensu go trzymać. Z drugiej strony, w dłuzszej perspektywie tego sezonu, nie wiem jak wyobrażają sobie w tym momencie swoje SBowlowe ambicje. Minnesota teraz powinna zatrudnić Daunte Cullpeppera i mamy powtórkę z rozrywki..może lepiej by na tym wyszli:p..to był zabójczy duet.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Baylor vs. Texas Tech

Baylor bilans 4-1. TT 2-2. Kurs na TT bardzo wysoki, jak na moje oczekiwania. TT jeszcze nigdy w swojej historii nie rozpoczeli Big12 od bilansu 0-3 i myślę, że nie nastapi to również w tym roku. Baylor ma ciekawy bilans, ale trzeba powiedzieć, że przeciwników do tej pory miał co najwyżej średnich, żeby nie napisać słabych. Jedyny dobry team z jakim grali to TCU i wtedy dostali ostro po dupie. TT jest chyba jeszcze w okresie ewolucji po zmianie trenera. Wcześniej grali głownie spreada w ataku - każdy WR wyglądał wtedy świetnie. Teraz nowy coach wprowadził inną filozofię i jak do tej pory żaden WR nie wygląda imponująco. Wydaje mi się, że TT ten mecz wygra - lepszy running game, passing game. Defensywnie żadna z tych drużyn nie wygląda dobrze. TT -1 @ 1.95✅✅

Navy @ Wake Forest

Kolejne spotkanie z niezłym kursem w tle. Navy to bardzo solidny team. Zeszły sezon mieli naprawdę udany. W tym idzie trochę gorzej, bilans 2-2 nikogo nie zachwyca. Triple option running nie funkcjonuje tak jak w zeszłym roku, ale kiedyś musi być breakout game. A Wake Forest to rywal idealny - atak to totalny chaos do tej pory, defense nie istnieje w przypadku tej drużyny. Marynarze grają twardo w defensie, a Ricky Dobbs powinien wreszcie się przełamać. Navy ML @ 1.60✅✅

UCLA @ California

UCLA wygrała ostatnio z Texasem wyjazd, potem pokonali Wash Cougars, ale to wciąż średni team. California prezentuje się przyzwoicie, z wyjątkiem lania w Reno z Nevada. UCLA z kolei początek miała beznadziejny, teraz jest trochę lepiej, ale nie sądze, żeby było aż tak dobrze, żeby powalczyć z Californią w derbach Californii. Cal -7 @ 1.83✅✅

over 64 Tulsa @ SMU⛔

Tulsa prawie 40ptk na mecz, słaby defense. SMU silny ofense z running QB Kylem Padronem i RB Zach&#39;em Line&#39;m - czyli spotkanie dwóch high-powered ofensyw z mięciutkimi defensami.
 
J 37

jrpl

Użytkownik
Spotkanie: Denver Broncos (2-2) @ Baltimore Ravens (3-1)
Typ: Denver Broncos +7
Kurs: 1.95
Bukmacher: Pinnacle
Analiza:
Jestem pod wrażeniem. Jeśli Kyle Orton utrzyma obecne tempo w ilości zdobytych jardów to przekroczy granicę 5500 jardów (przypomne, że rekordzista Dan Marino zdobył 5084 jardy i od ponad 20 lat nikt tego wyniku nie pobił). Jestem naprawdę pod sporym wrażeniem tego co osiąga rozgrywający Broncos. Nie wiem u jakiego psychologa był przed sezonem ale wydaje się być zupełnie innym QB niż wcześniej. Teraz czeka go bardzo trudne zadanie. Zagra na wyjeździe, przeciwko obronie Ravens, która to nie pozwoliła żadnemu zawodnikowi w tym roku na zdobycie więcej niż 167 jardów. Jeśli Orton ma mieć realne szanse na pobicie rekordu wszechczasów, to w tym meczu będzie musiał zagrać tak dobrze, jak żaden inny rozgrywający dotychczas przeciwko Baltimore. Problem w tym, że QB Denver musi z meczu na mecz samodzielnie prowadzić ofensywę Broncos do przodu. Bez żadnego wsparcia ze strony swoich running backs. Denver jest bowiem na szarym końcu w lidze pod względem ilości zdobytych jardów w akcjach biegowych. Laurence Maroney jest beznadziejny i ostatni mecz w jego wydaniu tylko to potwierdził. Szczęśliwie, po dwóch meczach przerwy, wraca Knowshon Moreno. Zawodnik ten jest odrobinę lepszy niż Maroney i być może choć trochę ułatwi grę Ortonowi i postawi nieco więcej znaków zapytania w planie defensywnym Ravens.

Ray Rice nie dał wiele drużynie Ravens w ostatniej kolejce. Jednak trudno się dziwić, grali przeciw najlepszej defensywie w lidze przeciw akcjom biegowym. W tej kategorii Denver jest zespołem przeciętnym, dlatego przed running back gospodarzy jest dobra okazja na niezły występ. Z tego powodu defensywa Denver będzie miała utrudnione zadanie. Nie dość, że Joe Flacco jest bardzo dobrym graczem, to jeszcze z odpowiednim wsparciem akcji biegowych, obrona będzie musiała naprawdę sporo zgadywać. Broncos do tego mają cały sezon problem z wywieraniem odpowiedniej presji na rozgrywających. W ciągu czterech spotkań zaliczyli tylko cztery sacks (jeden z gorszych wyników w lidze). Można odnieść wrażenie, przynajmniej w teorii, że gospodarze nie powinni mieć najmniejszych problemów z punktowaniem.

No właśnie, w teorii... trzeba pamiętać o dość ważnym czynniku. Ravens dopiero co pokonali Steelers. Mecz ten miał dla nich ogromne znaczenie. Zrównali się ilością wygranych w dywizji z ekipą z Pittsburgha i teraz może przyjść małe rozluźnienie. Ostatnim razem kiedy Ravens pokonali Steelers, kolejkę później zebrali baty od Packers. Nie mówię od razu, że goście wygrają ten mecz. Jednak nie uważam, że gospodarze zwyciężą tutaj spokojnie i bez problemów. Broncos to wbrew pozorom całkiem solidny zespół. W ostatnich trzech kolejkach pokonali Titans, zmietli Seahawks i przegrali dość równy mecz z Colts. Wydaje mi się, że spotkanie będzie bardzo wyrównane i nie pozostawiam gości kompletnie bez szans. Ravens, których dopadnie rozprężenie po sporym sukcesie, będą się musieli sporo napocić by wygrać. A jeśli wygrają, to maksymalnie różnicą kilku punktów.
 
grzesio 91,5K

grzesio

Forum VIP
SPOJLER

&#39;Bama leci z numeru jeden w poniedziałek , przegrali wczoraj.
Faworytem do objęcia #1 jest pewnie Ohio State , ale moim zdaniem Oregon , TCU i oczywiście Boise State mają ogromne szanse na zdobycie #1.
Oregon i Boise mają łatwych rywali do końca moim zdaniem.
Nebraska też nie jest bez szans.
Denard Robinson został wczoraj zatrzymany przez defensywę Michigan State , ale nadal to jeden z wielu kandydatów do Heisman Trophy.
LSU w ostatnich sekundach wygrało z Floridą Gators , która i tak ten sezon ma stracony i gra słabo.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
SPOJLER

&#39;Bama leci z numeru jeden w poniedziałek , przegrali wczoraj.
Faworytem do objęcia #1 jest pewnie Ohio State , ale moim zdaniem Oregon , TCU i oczywiście Boise State mają ogromne szanse na zdobycie #1.
Oregon i Boise mają łatwych rywali do końca moim zdaniem.
Nebraska też nie jest bez szans.

Denard Robinson został wczoraj zatrzymany przez defensywę Michigan State , ale nadal to jeden z wielu kandydatów do Heisman Trophy.

LSU w ostatnich sekundach wygrało z Floridą Gators , która i tak ten sezon ma stracony i gra słabo.
Jeżeli piszesz o rankingu poniedziałkowym, to nie ma najmniejszych szans na to, że Ohio State nie będzie #1.
Jezeli piszesz o sezonie, to tutaj może być bardzo ciekawie. TCU skreślam z góry - fajny defense, ale Boise State w zeszłym roku ich potwornie udupiło w Bowl game, a że Boise St wrociło 22 starterów z poprzedniego sezonu, nie ma powodu sądzić, że znowu nie zamknęliby TCU. TCU ma cieżki mecz w Utah z Utes. Oregon gra w Pac10 - na drodze są jeszcze California, USC, derby z Oregon State. Różnie może być, choć powinni wygrać swoje mecze. Ohio State ma potwornie trudny mecz z Iową Hawkeyes na wyjeździe. Boise State z kolei wyjjazd do Nevady. Nebraska ma bardzo ładny kalendarz gier - wszystkie drużyny z soft defensem. Jeżeli nie będzie wpadki, na co bardzo liczę, to będziemy wybierać pomiędzy Oregon, Boise St i Nebraską oraz Ohio State, jeśli wygra z Iową. Jest jeszcze Oklahoma Sooners, ale to nie jest drużyna, której nie chciałbym widzieć w BCS Champs. Pozdro
 
shen 408

shen

Użytkownik
Spotkanie: Denver Broncos (2-2) @ Baltimore Ravens (3-1)
Typ: Denver Broncos +7
Kurs: 1.95
Jestem naprawdę pod sporym wrażeniem tego co osiąga rozgrywający Broncos. Nie wiem u jakiego psychologa był przed sezonem ale wydaje się być zupełnie innym QB niż wcześniej. Teraz czeka go bardzo trudne zadanie. Zagra na wyjeździe, przeciwko obronie Ravens, która to nie pozwoliła żadnemu zawodnikowi w tym roku na zdobycie więcej niż 167 jardów.
Ja bym się tak obroną Ravens nie podniecał,może nie pozwolili QB przeciwników na wiele,no ale z kim oni grali?,week 1-Mark Sanchez,week 2-Carson Palmer,week 3-Seneka Wallace,week 4-Charlie Batch i jakoś mnie nie dziwi że żaden z tych cieniasów nic nie ugrał.Orton jak napisałeś ma świetny sezon a to ze tak dobrze mu idzie to tylko zasługa jego coacha Josha McDanielsa który kiedyś był koordynatorem ofensywy w Patriots i umie poukładać zespół oraz tego ze rushing game tam prawie nie mają.Ze swojej strony chyba zaryzykuję ML 3,77 na Broncos którzy wszystko postawili w tym roku na offense i świetne widowiska w odróżnieniu od Ravens którzy mają świetną defensywę skoncentrowaną na zatrzymaniu running game.
Colts-Chiefs 2 3,89
No to po kolei,upset jak się patrzy :grin: ,za symboliczną stawkę.
1)Secondary Colts bez Boba Saundersa,Melvina Bullita i z poobijanym Betheą oraz nieznanymi Morganem i Kingiem
2)Cały korpus WR Colts jest maksymalnie poobijany,Gonzalez nie zagra,Collie,Wayne i Garcon przez cały tydzień zmagali się z różnymi kontuzjami,raczej zagrają ale nie na 100%
3)Chiefs mają bilans 3-0 i jako jedyni jeszcze nie przegrali w NFL,mieli też tydzień więcej na przygotowanie się do tego meczu(bye Week)więc coś specjalnego wykombinowali na Manninga i spółkę
4)Statystycznie Colts średnio zdobywają 29 punktów na mecz,tracą 23.Chiefs zdobywają 22,7,tracą 12,7
5)Zapowiada się public bet na Colts którzy wg wielu muszą ten mecz wygrać i to z handi -7,5
6)Chiefs użyją dużej dawki Jamala Charlesa i Thomasa Jonesa,Colts mają kiepski run defense średnio 149 jardów na mecz,Arian Foster w week 1,M.Jones-Drew w week 4 śmigali aż miło,Kyle Orton z Broncos rzucił im też ponad 460 jardów w week 3
Do tego Jaguars z Bills ML 2,10(po wygranej z Colts tydzień temu hype tam jest wielki,obrona Bills jest maksymalnie beznadziejna,jak emeryt Tomlinson tydzień temu śmignął na 130 jardy i 2TD to Mo Jones-Drew będzie też miał dobry dzień i wygra mecz dla Jaguars,w składzie których jest były QB Bills Trent Edwards wywalony po week 1,więc defensywa Jaguars powinna wiedzieć sporo o offense Bills) i Saints -6,5 z Cardinals 1.92 którzy zagrają z nowym QB Maxem Hallem.Saints po kiepskim sezonie w którym nie błyszczą muszą w końcu wygrać z kimś w dobrym stylu,Cardinals tydzień temu zostali rozjechani przez Chargers 10-41.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom