Dzisiaj, o 2:00 w nocy naszego czasu dojdzie chyba do najbardziej elektryzujacego pojedynku w Regular Season, ligi
NFL w tym sezonie.
New
England (7-3) @ New Orleans (10-0)
W tym wieku, Pats wygrywali Super Bowl 3krotnie...sa jedyna druzyna w historii ktora w regular season osiagnela bilans 16-0...jak burza potem przeszla przez play-off'y jednak w finale mogli czuc sie rozczarowani gdy sensacyjnie ulegli NY Giants...
Ale zacznijmy moze od gospodarzy (troche faktow jak i moich odczuc) i dlaczego nie wygraja tego meczu:
+ Saints jak narazie przetoczyli sie po swoich rywalach w pierwszych 10 meczach, srednio zdobywaja po 37pkt na mecz
+ maja wiele opcji w ataku...az 12 zawodnikow zdobywalo TD w tym roku
+ wg. trenera NO, ich QB swietnie czyta obrone rywali stad, a dodajac do tego ilosc zagrywek i receive'row zawsze znajdzie slaby punkt
+ Wraca RB Reggie Bush
- To chyba najpowazniejszy sprawdzian w tym sezonie dla Saints (+jeszcze mecz z Dallas)
- im blizej jest sie rekordu, tym bardziej beda myslec o 16-0 co bedzie ich paralizowalo
....i dlaczego Patriots wygraja ten mecz Smile
+ w swoim rekordowym sezonie (16-0) Pats w pierwszych 10 meczach notowali srednia punktowa rowna 41pkt, lepsza niz teraz Ssints...poza tym w nastepnych 6 meczach roznica zwyciestwa zmalala z 24 pkt do ~10...co moze tez uwiarygodnic fakt ze rekord 16-0 siedzi w umysle i coraz bardziej 'paralizuje'
+ niesamowity QB Tom Brady, ktory prawie caly poprzedni sezon pauzowal z powodu kontuzji kolana, w ostatnich 5 meczach ma regularnie ponad 300yrd pass i do tego 14 TD
+ Wes Welker prowadzi w lidze z 79 zlapanymi podaniami, nawet pomimo tego ze nie gral w 2 wrzesniowych meczach z powodu kontuzji, a w zeszlym tygodniu z Jets'ami, zlapal 15pass/192 yrd - rekordy kariery
+ jakies 2 tyg temu Pats, mogli przerwac run drugiej druzyny ktora ma jak dotad bilans 10-0 - Indianapolis Colts, prowadzili bodaj 17pkt przed poczatkiem 4 kwarty, jednak przez bledne decyzje ich trenera, ostatecznie przegrali 35-34...mysle ze to ich troche nauczylo...
+ Pats wracaja do Superdome, gdzie w 2002 roku grali final SB...jak wielu zawodnikow przekonuje..tamten final byl niesamowity: wygrana z St.Louis Rams po FG w ostatniej sekundzie, okraszony wystepem U2 w przerwie, tuz po 9-11....
+ Patriots w Reg Season maja na stadionie Superdome rekord 4-0....a w potyczkach z Saints 8-3, w tym wygrali ostatnie 3 spotkania z nimi
Podzielam zdanie paru innych osob - ze szanse sa 50/50...stad kurs na Pats jest lekko zawyzony...
jezeli wygraja z Saints, to chyba ostatni raz bedzie mozna zlapac na nich tak duzy kurs
poza tym, kolejny raz tak jak pisaliscie wyzej, kto jak nie jedyna druzyna z rekordem 16-0 moze udaremnic Saints wyrownanie rekordu?
jezeil cos blednie zanalizowalem, prosze o poprawke