Grałeś kiedyś w FA ??Pierwszy raz takie cos widze, ze nie graja na neutralnym terenie a jest tylko 1 mecz ???? Troche niesprawdliwe wzgledem kibicow jednej z druzyn.
Lepszy bilans na koniec sezonurozumiem, ze o tym kto bedzie gospodarzem meczu decyduje wyzsza pozycja?
dokładnie, chyba że trener ma specjalną zagrywkę i jest jej pewien albo przegrywają a zostało mało czasumam pytanie
dlaczego w 4 probie druzyna robi punt zamiast probowac zdobyc 1 probe? tzn wiem dlaczego, zeby wybic jak najdalej bo jesli nie zdobeda 1 proby to akcja wroci blisko ich pola punktowego. jak blisko?
W miejscu gdzie zakończy się 4th próba lub jak jest niecelny pass to z tego samego miejsca co 4th próba, tylko że piłka w drugą stronę .mam pytanie
dlaczego w 4 probie druzyna robi punt zamiast probowac zdobyc 1 probe? tzn wiem dlaczego, zeby wybic jak najdalej bo jesli nie zdobeda 1 proby to akcja wroci blisko ich pola punktowego. jak blisko?
żaden z tych sportów, które wymieniłeś, nie jest tak kontaktowy jak football amerykański. Grałem w PLFA II i mogę sobie tylko wyobrazić jakie "przeciążenia" są w NFL, biorąc pod uwagę siłę i warunki fizyczne zawodników. W Polsce (PLFA II) poważne kontuzje zdarzają się raczej rzadko, choć jak już się zdarzy to naprawdę widok nie jest ciekawy. W jednym z meczów zawodnik drużyny przeciwnej po kickoffie, padł na murawę i krzyczał jakby go cięli żywcem - krzyk przez płacz. Dla niego FA się skończył - zerwał wszystko co było możliwe do zerwania w kolanie. FA to przede wszystkim minor injuries - kostki, palce, obicia, naciągnięcia etc. Tydzień czasu w zupełności wystarczy na regenerację w takich przypadkach. A na koniec najważniejsze - football amerykański to nie mecz..to bitwa. Stopień fizyczności znacznie przerasta inne sporty.zdziwilem sie po prostu, bo sporty amerykanskie kojarza mi sie z niekonczaca sie liczba 80-90 meczy w sezonie zasadniczym i play offami po 7 meczy. rozumiem, ze o tym kto bedzie gospodarzem meczu decyduje wyzsza pozycja?
zaskoczylo mnie to, ze jest tak malo meczow. w niedziele myslalem, ze beda tez grali w poniedzialek, wtorek itd. caly tydzien ???? jak to ma miejsce w NBA na przyklad. a tak mozna to porownac do polskiego zuzla gdzie tez jezdza tylko w niedziele i ilosc spotkan jest porownywalna.
Zawsze myslalem ze z koordynatorami off/def :razz:trener gada z QB
warunki...można powiedzieć każde...różnorodność pozycji jest taka, że w zasadzie dla każdego znajdzie się miejsce. Wiadomo, że lepiej być większym, bo teoretycznie bezpieczniej. U mnie w drużynie są i wysocy i niscy, duzi i mali..każdy jakoś się odnajduje na swoich pozycjach. Najważniejsze, żeby być ogarniętym fizycznie czyli mieć kontakt ze sportem w jakiejś formie.jakie warunki fizyczne trzeba miec?
a w bardziej przystepnym jezyku?wybiegają żeby nie ryzykować ztaklowania a przy tym zagrożenia fumblem oraz by czas był zatrzymany
trener gada z QB
każdy atak na zawodnika poza boiskiem jest traktowany jako faul. Karą za to przewinieine jest 15 yds i automatic first down. Dodatkowo jeśli zawodnik ataku z piłką wyjdzie za linię, zatrzymywany jest czas co jest istotne w końcówce spotkania. Jeśli po fumble, o którym wspominał Ted, pilka wyjdzie poza boisko, należy ona do drużyny, która ją posiadała jako ostatni.a w bardziej przystepnym jezyku?
Baqu jak wklejasz filmik to pisz posta , a nie wklejaj innym do postu.
Druga sprawa - z kim wkoncu coach rozmawia , bo ja byłem ciągle przekonany ze z koordynatorami.