Sacramento vs Indiana,
typ: Sacramento -1.5 @ 1.85 (betano) Q1 34:21, Q2 26:20 , prowadzili już +20pkt i oczywiście...starzy 'dobrzy' Kings powrócili w drugiej połowie ????
Spory wpływ na to miała niestety utrata R.Gay'a w Q3 z kontuzją, bo rozgrywał świetny mecz - tego się nie przewidzi. U mnie poszła kontra na Pacers @14.50 po pierwszej połowie, ale żałuję że główny bet znowu pechowo nie wchodzi
ps. Gay zerwał Achillesa :/
www.youtube.com/watch?v=YbLrHrZisdQ
Kings kończą swoją 7-meczową serię na własnym parkiecie, podczas której dotychczas wygrali tylko raz z Detroit, do tego zaliczyli kilka wliczonych w bilans porażek m.in z GSW, Cavs czy OKC ale wpadka na początku z Heat jest niestety nie do wytłumaczenia:zoltakartka:
Za chwilę rozpoczną 8-meczową trasę wyjazdową. Niestety przed nimi realna powtórka scenariusza z zeszłego roku, kiedy w styczniu także byli jeszcze na chwilę w 'ósemce', a w lutym było już po wszystkim - kolejny stracony sezon.
Na szczęście ten team w tym roku wygląda trochę lepiej - zmiana trenera była dobrym krokiem w przód. Dzisiaj mają szansę wygrać chociaż po raz drugi w czasie tej 7 meczowej serii na własnym parkiecie i w minimalnym stopniu poprawić morale drużyny przed startem road-trip'u.
Indiana to jedna z najgorszych wyjazdowych drużyn - bilans 5-14 poza własną halą, gorsi w całej lidze są tylko Wizards (4-13) i najgorsza drużyna w lidze Brooklyn (1-18), mniej więcej na równie z Indianą są jeszcze 3 najgorsze obecnie drużyny na Wschodzie (jeżeli chodzi o bilans road-game): WIlki, Lakers i Phoenix. Róznica polega na tym , że to Indiana mimo wszystko liczy się w walce o PO i zajmuje obecnie nawet 6 miejsce na wyrównanym Wschodzie. Pozostałe drużyny to dno tabeli (prócz Wizards, którzy tak samo jak Pacers maja bardzo dobry bilans we własnej hali, a nawet serie 12 kolejnych wygranych - chociaz wg mnie ona dzisiaj zostanie przerwana i Miśki to łykną). Wracając do Pacers grają fatalnie na wyjazdach i upatruje dzisiaj szansy na wygraną Kings.
Przed Sacramento wspomniana trasa wyjazdowa, aż 8 meczy w ciągu 12 dni - zapowiada się horror. Jeżeli już przed samym wylotem na pierwszy mecz z tej serii za 2 dni w Memphis nie chcą jechać ze spuszczonymi głowami to muszą dzisiaj walczyć z całych sił o wygraną.
Indiana wygrała 6 z ostatnich 7 spotkań i dzięki temu znacznie poprawiła swój bilans , obecnie są 2 spotkania ponad 0.500. Jednak 5 z tych 7 wygranych to mecze rozgrywane w Indianie, gdzie w dobrej formie pokazali się George, Turner oraz Teague - którzy grali na ponad 50% skuteczności i to głównie dzieki nim Pacers w ostatnim czasie wyglądają lepiej niż na początku sezonu. Szczególnie Teague wkomponował się w końcu do składu i zalicza średnio 16.5 pkt oraz blisko 10 asyst na mecz od miesiąca.
âWeâre not a good team right now. Plain and simple. âWe have what it takes but weâre undisciplined. Weâre not consistent and we lose our focus too much.ââ to powiedział ostatnio dziennikarzom Matt Barnes i wiele w tym prawdy.
Ten team ma potencjał aby powalczyć o 8 miejsce na Zachodzie i awans do PO, oczywiście nic poza 1 rundą nie ugrają, ale mają TOP-10 gracza NBA w swojej drużynie, grają solidniej w obronie niż rok temu i w końcu w szatni oraz poza nią wyglądają lepiej , bo wcześniejsze lata to często była komedia.
Cousins po kolejnym wielkim indywidualnym występie przeciwko Thunder (31pkt, 11zb, 7 as) musi zagrać bardziej skupiony. Nie może popełniać aż 6 strat, co zdarzyło mu się już dwa mecze z rzędu. Jeżeli Sacramento ograniczą straty (aż 43 w dwóch ostatnich porażkach: 21 przeciwko Cavs + 22 vs OKC ostatnio) to będą w stanie powalczyć o zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu. Boogie musi pokazać, że jest liderem i pociągnąć ten team do przodu przed najcięższym okresem w kalendarzu o ich 'być albo nie być' w tym sezonie.
Kings wygrali ostatnie 4 starcia z Pacers ,na mecz ma być gotowy Ty Lawson, który podkręcił kostkę w ostatnim spotkaniu z Thunder, by roto
(ankle) is expected to play Wednesday vs. the Pacers.. To dobra informacja, bo Ty w ostatnim czasie gra najlepszy basket od bardzo dawna, nie jest oczywiście tym samym graczem co pare sezonów temu w Denver, ale patrząc na jego historie poza boiskowe (problemy z alkoholem, prawem) i faktem, że był już prawie poza NBA trzeba odnotować fakt iż od miesiąca gra dużo lepiej. W 13 ostatnich wystepach - 9 krotnie miał dwucyfrową zdobycz, w tym niedawno serie 4 meczy (z 5 spotkań) na min 15 pkt + sr.5 as/mecz. Ostatni mecz to wlasnie to pechowe podkrecenie kostki i tylko 4pkt, wiec licze,ze dzisiaj wroci do swojego przyzwoitego poziomu z ostatnich spotkań i pomoze Kings wygrać ten mecz.