Witam w Nowym Roku!
Tak jak pisałem i poszedłem trochę w ślad za naszą gwiazdą EloPeją 31 grudnia koszykarzom w najlepszej lidze świata nie chciało się grać i myśleli zapewne bardziej o tych dupeczkach i alkoholu, który w siebie wleją.
7 na 8 wczorajszych meczy to były solidne undery, (San Antonio z Brooklynem szczęśliwie) poza jednym zgadnijcie którym?
Houston mamy problem. Nie chcę tu spiskować, ale biorę tą drużynę pod solidną detektywistyczną lupę, bo mimo dobrego nosa gdyby nie mój wczorajszy typ poza forumowy na Portland i parę singli na undery skończyłoby się na minusie.
Podobno wygranych się nie sądzi. Ja jednak oddając wielki szacunek koledze Elopeja za szeroką wiedzę o NBA napiszę, że albo i on potrzebuje kupę szczęścia, aby na tym zarabiać ( o ten under 220 każdy by drżał oglądając mecz) albo faktycznie posiada pewną wiedzę. Sami się zastanówcie. Przecież było tyle lepszych meczy do typowania underów na sylwestrową noc.
A żeby nie było
off topic, na dzisiejszą noc mam do zaproponowania ciekawy mecz.
Charlotte Bobcats-Los Angeles Clippers
typ:
Bobcats +11pkt
Drużyna Michaela Jordana radzi sobie bardzo dobrze w tym sezonie. Grają naprawdę fajną koszykówkę. Mają szansę na playoffy. Potencjał w obronie jest.
Mogą być trochę zmęczeni roadtripem, ale to dopiero 4 dni w których zagrali 2 mecze, a przed nimi ciężkie mecze w Portland i Sacramento. Czy jednak powinni być aż takim dogiem?
Najpierw u siebie postawili się Oklahomie i gdyby omal nie wygrali gdyby Josh McRoberts lepiej miał ustawiony celownik w ostatniej akcji.
Później pechowo po dogrywce przegrali z Atlantą i Utah.
Charlotte pokrywa spread gdy nie jest faworytem bardzo regularnie (jak znajdę to podam dokładną liczbę)
Dodam również patrząc na ich grudniową dyspozycję wyjazdową, że jak przegrywali z faworyzowaną ekipą to nieznacznie z @MIA 1 punktem z @DAL 7pkt
z @IND 5 pkt no i ostatnie pechowe porażki z @ATL 2 pkt i @UTA 3 pkt. Potrafili również wygrać na terenie rywala w Toronto i Detroit.
Przed sylwestrem wszyscy myślą o zabawie. Po zabawie, w Nowy Rok poza piłkarzami Cracovii, którzy zgodnie z tradycją sięgającą 1920 roku rozegrają sparing, niemal każdy marzy o spędzeniu tego czasu w łóżku co najmniej do 14.
Więc może
kolejna underowa kolejka.
Nie sądzę, żeby Blake Griffin chociażby, którego twarz również nie wskazuje na IQ powyżej 150, czy czarni gracze Clippers oszczędzali się podczas zabawy, bo przecież w Nowy Rok grają z Charlotte. Mecz będzie na styku, a w głowach jeszcze będzie trochę szumiało.
Pozrawiam ????