NBA Styczeń 2014

[kieran]

Toronto over 101,5 @ 1,92 unibetbez komentarza
Wiele osób wspomniało o spotkaniu pomiędzy Denver a Toronto więc nie bede nie rozpisywał. Denver polega na ofensywnej koszykówce, nic dziwnego że zdobywają średnio po ponad 100 punktów na mecz. Taki styl pasuje Raptors i w sam raz powinni sobie porzucać. Powrót Derozana jedynie pomoże w osiągnięciu overa bowiem jeden z liderów Toronto rozgrywa jeden z najlepszych sezonów w swojej karierze i niewątpliwie zaczyna grac coraz bardziej rozsądniej. Ponadto Toronto posiada w swoich szeregach na tyle szeroką kadrę z paroma strzelcami, że z pewnością sprawią problemy defensywie Nuggets. Gospodarze nie mają w zwyczaju realnego bronienia, nastawią się na szybkie ataki ponieważ w takiej taktyce czuja się najlepiej. W ostatnim paru ładnych spotkaniach Denver ciekawie trzyma poziom w ataku, oddają duża liczbę rzutów szczególnie za trzy. Jak najbardziej spodziewam się close game'a, Raptors z powrotem Derozana będą o wiele silniejsi, a myślę że sam Lawson i reszta graczy jednak zagra w jutrzejszym spotkaniu. Tutaj może się naprawdę wiele wydarzyć, lecz stosunkowo widzę ofensywny pojedynek a linia Toronto jest spokojnie do przekroczenia przy obrotach Denver.

 

[gregorczen]

Minnesota Timberwolves - Memphis Grizzlies @ 1.87 Pinnacle (90:94)


Jedno z ciekawszych spotkań dzisiejszej nocy. Dwie odmnienne ekipy. Wilki to zdecydowanie ofensywa, szybkie tempo i co za tym idzie mnniejsze zaangażowanie w obronę. Miśki natomiast dysponują świetną defenyswą i po powrocie Gasola wyglądają na bardzo mocny team. Byłem pełen podziwu oglądając kilka ich ostatnich spotkań i to co zrobili z takimi ekipami jak Thunder, Rockets czy Blazers. Oklahoma zdobyła w pojedynku z nimi jedyne 87 pkt! Rockets odpowiednio 87 i 81 w drugim spotkaniu. Natomiast ofensywie grający Blazers rzucili im grając u siebie 81 pkt... Kings też na wiele nie pozwolili zamykając ich w 89 punktach. Defensywa Miśków funkcjonuje wprost rewelacyjnie. Zatrzymywali ostatnio bardzo podobne zespoły (może nawet lepsze) do Wolves. Dodatkowo Wilki mają jeszcze jeden bardzo poważny problem:



Nie trzeba chyba tłumaczyć ile Pekovic dla nich znaczył. Oprócz zbiórek swoją rolę odgrywał także w ofensywie. Wilki rozegrały już bez niego jeden mecz u siebie z Pelikanami i pomimo pewnego zwycięstwa ich dorobek 88 pkt dobrze nie wygląda. Zastanawia mnie też jak Turiaf poradzi sobie z Gasolem? Moim zdaniem po prostu sobie nie poradzi. Nie ma co nawet porównywać Pekovic'a z Francuzem ale patrząc w staty widzimy, że Nikola dawał średnio ~18 pkt na mecz natmiast w przypadku Turiafa przekorczenie granicy 10 pkt będzie bardzo trudne. Gdy Pekovic jest zdrowy to Ronny gra po 15 góra 20 min i żadnych pozytywów z tej jego gry nie ma. Teraz dostał z Bykami nieco ponad pół godziny i zagrał swój najlepszy w tym sezonie mecz zdobywając 14 pkt. Natmiast na regularność nie ma co liczyć. Z Pelikanami pomimo też dość "grubych" jak na niego minut nic specjalnego nie wniósł.
Dzisiaj pod koszem Marc powinien dzielić i rządzić.
Miśki wyglądają mi obecnie na lepszy team. Zatrzymywali już ofensywne zespoły i myślę, że Wilki też dzisiaj wiele nie będą w stanie zdziałać.
Powrót Grizzlies do pierwszej ósemki Zachodu to jak dla mnie kwestia czasu. Przy takiej defensywie nie ma opcji żeby nie znaleźli się w PO. Spadek w dół to była zasługa kontuzji Marca. Teraz wszystko funkcjonuje już poprawie.
Poza tym nie widzę w grze Wolves niczego wielkiego dlatego też Miśki po takim kursie wydają się jak najbardziej dobrym rozwiązaniem.

Paul Millsap: over 20,5 @ 1.85 Betsson 12 pkt


Paul podczas tej kontuzji Horforda stał się jednym z moich ulubionych zawodników jeśli chodzi o overy. Gra na bardzo solidnym poziomie co potwierdzają zresztą statystyki. Dzisiaj mamy 2 mocne według mnie czynniki mówiące o tym, że Millsap tą linię przekorczy. Pierwszym z nich jest oczywiście brak Teague. Po kontuzji Horforda wiadomo było, że to właśnie Teague i Millsap muszą wziąć na siebie zdobywanie punktów. Jeśli Jeff dzisiaj nie gra to osobą, która przejmie za niego część rzutów będzie na pewno Paul.
Drugim czynnikiem jest to, że dzisiaj rywalem Hawks będą Sixers czyli team, który o defensywie większego pojęcia nie ma i Millsap nie będzie się musiał specjalnie trudzić. Będę mocno zdziwiony jeśli Paul nie przekorczy dzisiaj tej linii.​

 

[dawczan]

Odnośnie typu na Nets to wszystko spoko tylko czy zagra Kirilenko i Pierce ? Roto widzę, że podaje, iż game time decision. A to jednak podstawa drużyny. A w Denver jak nie zagra Lawson to kurs na Dinki wygląda świetnie.
ed:// Nie zagra również J.Terry u Netsów.
ed1:// Pierce i Terry jednak zagrali ????, ale Kirilenko już nie, ale i tak Nets dostali baty :]