Magiki - Po pierwsze, jak możesz pisać, że Utah męczyli się z Kings? Grali sobie spokojnie rotacją składu, caly mecz kontrolowali grę. Gdy przyszla na to pora weszli główną piątką odskoczyli i grali do końca swoje. Co do GSW, to oni grają już tylko pod draft. Bez szanms na PO myślą już tylko o jakimś młodym nabytku. Mówisz, że jedynie nieobecność Jacksona może być widoczna. Z info które posiadam wynika, że dziś wieczór nie zobaczymy w ekipie GSW także Crawforda. Warriors grają już tylko pod draft tak więc dziś bezsprzecznie na Utah.Fankultu:
Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że GSW grając u siebie nie ma tego zwyczaju, że daje się nawet lepszym. Grają już na spokojnie i przed własną publiką nie sposób ich zatrzymać. Punktują jak głupki i kręcą score, a dzisiaj grając z Utah, która przecież nie zachwyca na wyjazdach i czasami odpuszcza takie spotkania, myślę, że Golden z nimi może wygrać. Ponadto Utah w ostatnim spotkaniu nieźle się męczyła z Sacramento i na pewno to spotkanie dało im trochę popalić, a przecież miało być tak pięknie. Jazzmani mieli odskoczyć i kontrolować wynik, a tymczasem do 3Q walczyli o przewagę. To, że mówisz o 2 porażkach. Można je jakoś usprawiedliwić. Tak jak i LAC, które było na lekkiej falce i Charlotte oraz gra na ofensywnym poziomie to poskutkowało takimi a nie innymi wynikami. GSW przegrali małą ilością punktów. Gra punkt za punkt zawsze rozgrywa się w końcówce. Jedynym osłabieniem będzie właśnie absencja Jackosona, ale rotacja ławką tym bardziej młodą zazwyczaj przynosi dobre skutki. Młodziki zawsze chcą się wykazać i wątpię, żeby grali z jakimiś oporami. Dalej Utah ma taki dobry bilans wygranych bo ostatnio miała serię spotkań u siebie, a u nich nie sposób wygrać. Podsumowując; jak dla mnie dzisiaj GS powinno się przełamać, a jak już by mieli przegrać to nieznaczną ilością punktów i ten handik raczej zrobiłbym na + niż - na Utah. Ja tego raczej nie stawiam, ale życzę powodzenia. Sport zawsze jest nieobliczalny i każdy wynik jest możliwy.
@ Miodzik, to już przesada. Bezpodstwne słowa krytyki z Twojej strony przekrczyły granice moralności. Dostajesz za to ostrzeżenie, gdyż już raz upomniał Cię Jacques w dziale luty, zaledwie dzień wcześniej. Zabierz się za analizy a nie ataki słowne na userów i modów.a Ty nie masz zielonego pojęcia o budowaniu składu jeśli gadasz takie rzeczy...grają pod draft:kwasny4565:
Mam chwilę czasu to odpiszę. Po pierwsze powiedz mi w którym miejscu była rotacja ławką? Bzdura... pierwsza piątka grała cały czas i czasami do gry wchodziła ławka. Co do "męczyli się z Kings". Męczyli się, Sac' tak naprawdę zaskoczyli Utah i to odbiło się na grze. Tak jak mówiłem SAc' trzymali się dzielnie prawie do końca 3Q często wyrabiając przewagę. A to, że Jazzmani wygrali to tylko i wyłącznie zasługa lepszej skuteczności w ostatniej kwarcie, bardziej spiętej grze z ich strony oraz tego,że Kings wymiękli.... A co do spotkania GSW. Tak jak pisałem, GSW grało na swoim poziomie grając dobry basket i Utah tak naprawdę nie miało łatwo. Tutaj również zdecydowała ostatnia kwarta i w/w powody wygrania. Co do absencji Crawforda się nie wypowiadam bo nie czytałem info o nim. Dalej kolejny aspekt, który też mnie trochę śmieszy ( oczywiście bez obrazy), ale GS wątpię, żeby podchodząc do spotkania zakładali z góry że przegrają. Fakt myśl o drafcie przechodzi im przez głowę, ale bez przesady, żeby odpuszczać mecz co z resztą wynik wczorajszego spotkania wszystko odzwierciedlaMagiki - Po pierwsze, jak możesz pisać, że Utah męczyli się z Kings? Grali sobie spokojnie rotacją składu, caly mecz kontrolowali grę. Gdy przyszla na to pora weszli główną piątką odskoczyli i grali do końca swoje. Co do GSW, to oni grają już tylko pod draft. Bez szanms na PO myślą już tylko o jakimś młodym nabytku. Mówisz, że jedynie nieobecność Jacksona może być widoczna. Z info które posiadam wynika, że dziś wieczór nie zobaczymy w ekipie GSW także Crawforda. Warriors grają już tylko pod draft tak więc dziś bezsprzecznie na Utah.
Chyba trochę się zapędziłeś ze słowami. Po pierwsze, gdzie usunąłem Twoje "analizy"? Przepraszam bardzo, podałeś suche typy wczoraj, które łamią regulamin, a moderator Jacques widząc to poprostu skasował post. Po drugie, łamiesz regulamin dziś po raz kolejny podając po pierwsze suche typy ( takie coś możesz sobie wkleić w swoim temacie w dziale "Kupony" ), po drugie bezpodstawnie nazywasz moje analizy "pisaniem głupot". Napisz cos od siebie, wtedy porozmawiamy kto co pisze...Rondo skasowales moje typy bo byly dobre??? Ja wole podawac same typy niz wypisywac takie glupoty jak ty jezeli bedziesz marudzil ze nie bylo analiz.